Skocz do zawartości
IGNORED

Polskie produkty audio-warte zachodu czy nie?


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

To że wzornictwo nie trafia w gusta, nie upoważnia do wygłaszania tak sformuowanej opini. "Fatalny" jest przymiotnikiem powszechnie kojarzonym z jakością wykonania.

Zarówno wzmacniacz Pana Machałka, który miałem okazją oglądać oraz mój Adagio Pi charakteryzuje celowy minimalizm wzorniczy. Nie ma to nic wspólnego z jakością wykonania co mylnie sugeruje użyte słowo. Jako, że autor powyższej opinii dysponował wyżej wzmiankowanymi wzmacniaczami, proszę o publiczną odpowiedź dotyczącą jakości wykonania:

 

Czy obudowa Adagio Pi jest zrobiona z przypadkowych materiałów, niechlujnie obrobionych i źle spasowanych, czy też jest wykonana z andowanego aluminium, obrabianego na maszynach CNC, poskręcanych za pomocą wkrętów ze stali nierdzewnej kwasoodpornej, całość spasowana co do 1/20mm? Czy łby wkrętów wystają ponad powierzchnie płyt obudowy (tak jak w większości niszowych pieców amerykańskich), czy są z nimi precyzyjnie splanowane?

 

W prototypowym egzemplarzu napis celowo uczyniłem oczojebnym. Gdyby był skromny i zharmonizowany, nie zapamiętali byście Państwo ani wzmacniacza ani jego nazwy. Pewno nawet byście nie zwrócili uwagi na kolejne urządzenie Made in Poland. Pokrętło głośności docelowo zastąpi wyświetlacz. Napis grawerowany laserowo można dowolnie ukształtować, komu jaki się spodoba.

 

Cena jest wręcz okazyjna w relacji do dźwięku, ale rozumiem, że wzmacniacz nie ma wartości odsprzedażnej i z tego powodu ma znikome szanse, choć podobno, każda potwora znajdzie swego amatora. Zbudowałem go do swoich celów z zamiłowania do dobrego dźwięku i elektroniki, a na scenę Hi-Fi trafił przypadkiem gdy posłuchał go Jacek z Hi-Fi Ja i Ty. Ceny nie obniże gdyż użyłem najldroższych i najlepszych elementów oraz włożyłem weń niezliczoną ilość godzin pracy. Jeśli komuś za drogo niech sam zbuduje, a potem porozmawiamy o wycenie robocizny i porównamy efekty dźwiękowe.

 

A co do garażowości, to się tak przypadkiem składa że większość znanych dziś brandów rozpoczynała garażowo. Ilu z czytających te słowa używa przedmiotów z pod znaku nadgryzionego jabłka? Pierwszy prototyp z 75r. jak widać jest wybitnie profesjonalnie wykonany i rzekłbym wcale nie brzydki, a nawet rustykalny trochę.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ponadto osoby, którym solą w oku jest domowe wykonanie, nie wiedzą chyba o outsourcingu. Dziś liczy się pomysł, a wykonanie elementów składowych zleca się kooperantom. Czy NASA zbudowała prom kosmiczny? Odpowiedź chyba każdy zna. Do zbudowania wzmacniacza nie potrzeba posiadać parku maszynowego fabryki. Dzięki kooperantom, można zbudować wszystko co tylko sie wymyśli, nawet nie ruszając się z mieskania.

Jakoś nikt Panu nie odpowiada,czyżby mowę zawistnym odjeło? Gdybyśmy byli innej nacji znalazło by się kilku chętnych by Pana wesprzeć .

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zbudowałem go do swoich celów z zamiłowania do dobrego dźwięku i elektroniki, a na scenę Hi-Fi trafił przypadkiem gdy posłuchał go Jacek z Hi-Fi Ja i Ty.

Puknąłeś w stół, będę robił za nożyce:)

 

Wzmacniacz Amp Pi wydawał fascynujące dźwięki przy pierwszym kontakcie, a mnie akurat fascynuje świat dźwięków-

dlatego nalegałem, by pokazać go innym, nie chować u Ciebie w domu.

 

Czy miałem rację?

Na co liczyłem?

 

Ano na tych, którzy szukają dobrego dźwięku niezależnie od pozycji marki na listach rankingowych, czy wartości odsprzedaży urządzenia.

 

Nierealne?

 

Z pozycji chęci posiadania, statusu, mody mało realne. Choć i tu egzemplarz inny od wszystkich może być w cenie.

 

 

Ale jeśli miarą rzeczy ma być sedno sprawy- czyli dźwięk sprawy mają się dobrze.

 

Formę- czytaj obudowę uważam za sprawę umowną- kto pragnie innej dostanie ją

Co do ceny, to się zgadzam z Adagio.... Nie ma co najeżdzać. Każdy może sobie wywindować jaką chce. Nawet 1mln$. A to czy się to sprzeda to sprawa całkiem inna. Różne są strategie producentów, bo różne są ich możlwości i chęci.

Zresztą przy tych cenach, nie wyobrażam sobie sytuacji, gdyby nie można było sobie zażyczyć dowolnego wzoru obudowy, nawet z dedykacją lub w dowolnym kolorze. Mega "wypasiona" obudowa, robiona na zamówienie i pod konkretny gust, w skrajnym przypadku może kosztować ok 2 000PLN, co przy tych cenach, mogłoby być myślę jako gratis. Zresztą tak samo różne upgrady, gdyby się pojawiły, przez okres gwarancji lub nawet po, też powinne być gratisowe lub po kosztach.

Co do szans i wartości odsprzedaży - sprawa jest oczywista, są niewielkie. Ale im więcej osób kupiłoby, któryś z tych wzmacniaczy, tym te wartości będą większe. To chyba oczywiste. Zresztą, nie wszyscy chcą od razu coś odsprzedawać, nie każdy lubi żąglować sprzętem.

System gra dobrze, albo nie....

Cena jest wręcz okazyjna w relacji do dźwięku, ale rozumiem, że wzmacniacz nie ma wartości odsprzedażnej i z tego powodu ma znikome szanse, choć podobno, każda potwora znajdzie swego amatora. Zbudowałem go do swoich celów z zamiłowania do dobrego dźwięku i elektroniki, a na scenę Hi-Fi trafił przypadkiem gdy posłuchał go Jacek z Hi-Fi Ja i Ty. Ceny nie obniże gdyż użyłem najldroższych i najlepszych elementów oraz włożyłem weń niezliczoną ilość godzin pracy. Jeśli komuś za drogo niech sam zbuduje, a potem porozmawiamy o wycenie robocizny i porównamy efekty dźwiękowe.

No to ile trwa złożenie jednego egzemplarza? Ile kosztują części elektroniczne to akurat wiem. Zauważyłem ostatnio pewną tendencję wśród "producentów", którzy de facto jeszcze nic nie sprzedali - jak jeden znany zawołał 30kzł, to się zaraz znajdą tacy, co przecież nie będą gorsi, a i przelicytują, no bo jak tamten chce 30, to ja wezmę 40, bo mój przecież gra lepiej. Ja proponuję jednak zejść na ziemię, bo ile kosztuje obudowa, w której wszystko jest zlicowane z powierzchnią włącznie z modułami na tylnym panelu, a śrub w ogóle nie ma w polu widzenia, to też wiem. Proszę więc o jakieś miarodajne uzasadnienie do cen. Najlepiej inne niż "ja mam w dupie audio, więc jak wam nie odpowiada cena, to mnie w tęże dupę pocałujcie!". Zresztą taka moja dobra rada - jak chcecie sprzedawać drogo, to bez estetyki nic z tego nie będzie, bo sobie można kupić bardzo dobry dźwięk za umiarkowane pieniądze z drugiej ręki, a jest w czym wybierać z zachodnich i japońskich marek. Do tego estetyka będzie unikalna i dopieszczona.

W zupełności zgadzam się z kolegą Piotrem

 

Co do ceny też jej nie będę obniżał a jeśli chodzi o wiedzę to cenię ją wyżej niż te podane 29000,- zawartą wiedzę w tym wzmacniaczu cenię przynajmniej na 290000,-

 

Co do garażowej produkcji nie wyobrażam sobie w takich warunkach obróbki blach ze stali nierdzewnej kwasoodpornej charakteryzującej się brakiem właściwości magnetycznych.

 

Tak jak kolega Piotr korzystam z usług wyspecjalizowanych zakładów posiadających obrabiarki CNC jak też lasery tnące i grawerujące.

 

Dlatego tym kolegom co tak bardzo atakują niech choć raz coś wykonają niech podliczą swój wkład pracy i ocenią wartość wykonanej pracy a później porównamy efekty?

Mega "wypasiona" obudowa, robiona na zamówienie i pod konkretny gust, w skrajnym przypadku może kosztować ok 2 000PLN,

 

To zależy od pułapu "wypasienia". Np tu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

widać ogryzka za 1,79 mln Eu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No to niech marchew będzie owocem pomidor drzewem, oliwki orzechami. idioci się cieszą jakie to piękne normy żywności ma ta Unia. Wszystkie japppka takie pikne. bez kszty robaka. Bo robak zdechł na sama myśl o tym jabłku i tym co w nim i na nim. Niech jedzom na zdrowie w końcu Onkologia to tez przemysł. Trzeba zmniejszyć emisje, zwiększyć kryzys, nażreć się tych zdrowych atrakcji i jak komuś wtedy będzie po głowie chodził jakiś tam wzmacniacz to znaczy się wymigał i ze żre jajca od kury co ja uchował za stodoła. Przykład zachciało mi się raz na wielki dzwon ziemniaczka. Ugotowała mi ma luba. CO TO JEST? kto to kupił i za jakie grzechy? Ekspresyjnie cisnąłem pyra za okno!!! z dziewiątego pietra spadł na trawnik i pozostał..... W CAŁOŚCI. W DUPIE mam takie normy jadę po pyry za stodołę. póki jeszcze są

 

Tak, w całej rozciągłości tematu, mam taki sam pogląd na łunie prowadzącą do njułordorderu.

 

No to ile trwa złożenie jednego egzemplarza? Ile kosztują części elektroniczne to akurat wiem. Zauważyłem ostatnio pewną tendencję wśród "producentów", którzy de facto jeszcze nic nie sprzedali - jak jeden znany zawołał 30kzł, to się zaraz znajdą tacy, co przecież nie będą gorsi, a i przelicytują, no bo jak tamten chce 30, to ja wezmę 40, bo mój przecież gra lepiej. Ja proponuję jednak zejść na ziemię, bo ile kosztuje obudowa, w której wszystko jest zlicowane z powierzchnią włącznie z modułami na tylnym panelu, a śrub w ogóle nie ma w polu widzenia, to też wiem. Proszę więc o jakieś miarodajne uzasadnienie do cen. Najlepiej inne niż "ja mam w dupie audio, więc jak wam nie odpowiada cena, to mnie w tęże dupę pocałujcie!". Zresztą taka moja dobra rada - jak chcecie sprzedawać drogo, to bez estetyki nic z tego nie będzie, bo sobie można kupić bardzo dobry dźwięk za umiarkowane pieniądze z drugiej ręki, a jest w czym wybierać z zachodnich i japońskich marek. Do tego estetyka będzie unikalna i dopieszczona.

 

Skoro kolega zna proporcje nakładów materiałowych plus robocizna do całości ceny każdego wyrobu z wysokiej półki audio, proszę więc, zamiast zmuszania mnie do pracy za 5zł/godzinę, o skierowanie tej petycji również do Krella, Gryphona, Vitusa, Solution, MBL, Bouldera, Willson Audio, Audio Phisics, i innych wytwórców dobrego audio: zejdźcie na Ziemię !!

Adagio Sound,

 

Moje określenie "fatalna" na obudowę wzmacniacza Pi to celowe nadużycie dla pokazania kontrastu, że to co zapakowane jest w z pozoru nieatrakcyjną powłokę może grać (i gra) często o wiele lepiej niż to błyszczące i piękne. Akurat swój pogląd na Pana wspaniały wzmacniacz obszernie i dokładnie wyraziłem na swoim audio-blogu, więc sądziłem, że jest jasne, że owa "fatalność" zostanie prawidłowo zrozumiana jako ekspresja, hiperbola. Myślę jednak, że nad estetyką każdego produktu należy popracować więcej, bo ludzie w dużej części kupują oczami.

Zarówno obudowa Adagio Pi tak samo jaki i Mach Audio nie podobają mi się zbytnio, natomiast ich dźwięk - bardzo.

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Dziękuję za wyjaśnienie, teraz jest to doszczegółowione, gdyż poprzednio w potocznym rozumieniu budziło jednoznaczne skojarzenie z jakością wykonania.

jesli ktos porownuje sie na wstepie swojej działalnosci na rynku do Krella czy Gryphona to mama tylko nadzieje ze wie co robi i przygotował swoje wejscie na rynek podobnie jak firmy ktore dzialaja w takim segmencie rynku :)

inaczej pomiota sie pomiota i bedzie opowiadał o zepsutej i zgniłej unii ktora niszczy wszystko

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Dobry wieczor,

po przeczytaniu wpisu Adagio Sound odechciewa mi sie nawet poszukac jego strony www.

Cena wzmaka Pana Machałka jeszcze długo bedzie wzbudzac smiech.

 

Pereł, rzucać nie zamierzam, przypuszczam, że Pan Machałek również.

Mając na uwadze powyższe porównanie do pierwszego w historii komputera domowego apple (raczej nie mieli żadnych wzorców i podobnych urządzeń w chwili jego tworzenia) - to rozumiem, że Pan Adagio Sound również zrobił pierwszy w historii taki wzmacniacz stereo. Wtedy to porównanie byłoby adekwatne.

 

Ogólnie życzę szczęścia w biznesie. Będzie bardzo potrzebne.

Obecny kształt informatyki, znajduje swoje korzenie na początku lat 70-tych: XEROX Alto.

 

 

Tyle że zamiast 74LS181 zastosowano mikroprocesor, reszta bez zmian.

mimat,

Nie pierwszy,nie pierwszy...Jeden z poprzedzających stoi u mnie i ma się dobrze.Ja zresztą też.

wstepie swojej działalnosci

Nikt nie pisał o wstępie.

Moje określenie "fatalna" na obudowę wzmacniacza Pi to celowe nadużycie dla pokazania kontrastu, że to co zapakowane jest w z pozoru nieatrakcyjną powłokę może grać (i gra) często o wiele lepiej niż to błyszczące i piękne.

Prowokacja?Ostro bijesz.

Puknąłeś w stół, będę robił za nożyce:)

 

Wzmacniacz Amp Pi wydawał fascynujące dźwięki przy pierwszym kontakcie, a mnie akurat fascynuje świat dźwięków-

dlatego nalegałem, by pokazać go innym, nie chować u Ciebie w domu.

 

Czy miałem rację?

Na co liczyłem?

 

Ano na tych, którzy szukają dobrego dźwięku niezależnie od pozycji marki na listach rankingowych, czy wartości odsprzedaży urządzenia.

 

Nierealne?

 

Z pozycji chęci posiadania, statusu, mody mało realne. Choć i tu egzemplarz inny od wszystkich może być w cenie.

 

 

Ale jeśli miarą rzeczy ma być sedno sprawy- czyli dźwięk sprawy mają się dobrze.

 

Formę- czytaj obudowę uważam za sprawę umowną- kto pragnie innej dostanie ją

Ja myślę, że powinieneś zapronowac ten wzmacniacz sąsiadowi, oczywiście po wymianie bezpieczników:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Po tych radach w sumie nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego ;-) Do Altusów jak znalazł - brama do fascynującego świata dźwięków stoi otworem ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jesli ktos porownuje sie na wstepie swojej działalnosci na rynku do Krella czy Gryphona to mama tylko nadzieje ze wie co robi

 

O tym,że to nie wstęp działalności.

Tak sobie czytam i wynika z tego ze najlepszym biznesem było by robienie full wypas atrap do wkładania do środka tego co mamy po domach!

 

Adagio Sound zdaniem forumowych ekspertów zacząłeś od dupy czyli od dźwieku :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Tak sobie czytam i wynika z tego ze najlepszym biznesem było by robienie full wypas atrap do wkładania do środka tego co mamy po domach!

 

Adagio Sound zdaniem forumowych ekspertów zacząłeś od dupy czyli od dźwieku :)

Dobre!!! +

 

Ja już nie daję rady czytać tego przypierdalactwa do wszystkiego co rodzime...

Zrób jeden z drugim sam coś sensownego i wówczas dyskutuj.

Ja już nie daję rady czytać tego przypierdalactwa do wszystkiego co rodzime...

Niecodziennie ktoś wycenia know-how garażowego wzmaka na 290.000,00 zł ;-)

Tylko rodzimy cwaniaczek może emanować taką pychą ;-) Do czasu....

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Niecodziennie ktoś wycenia know-how garażowego wzmaka na 290.000,00 zł ;-)

Tylko rodzimy cwaniaczek może emanować taką pychą ;-) Do czasu....

Cenę, nawet najbardziej absurdalną zawsze rynek weryfikuje. Dla mnie może równie dobrze kosztować bańkę. Nikt mi nie karze kupować.

Powiedzmy do:

50 zł

100zł

500zł

1000zł

1500zł

2000zł

 

a dalej co tysiąc?

 

Stwórzmy sensowny ranking?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

zyzio a może poleć coś dobrego, taniego i krajowego?

Oczywiście...Sonusoliva....RLS....Artech....Tomanek..... i pewnie paru innych.... bez buty, bez pychy, bez ideologii, bez wytrysku, bez wynaturzonych emocji nad swoją boskością.....i z dużą dozą zdrowego rozsądku.....

 

Papier toaletowy FOX. 1zł za rolkę.

Dobry bo farfocle w dupie nie zostają :)

Pier.... teraz, naprawdę nie widzisz wynaturzenia w wycenie takiego Macha, czy po prostu udajesz i wyjadasz te farfocle z du.. branżowej bez popitki ? ;-)

Nie widzisz wynaturzenia, gdy HiFi Ja i Ty proponuje audiofilskie bezpieczniki do wzmacniacza za 1500 zł i firmowe kabelki za 400 zł do Altusów ?......wszystko jest cacy...dopóki się człowiek nie udławi w końcu takimi farfoclami.....

Papier toaletowy FOX. 1zł za rolkę.

Dobry bo farfocle w dupie nie zostają :)

 

Tak dobry jak Nitty Gritty ?

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Pier.... teraz, naprawdę nie widzisz wynmaturzenia w wycenie takiego Macha, czy po prostu udajesz i wyjadasz te farfocle z du.. branżowej bez popitki ? ;-)

Nie widzisz wynaturzenia, gdy HiFi Ja i Ty proponuje audiofilskie bezpieczniki do wzmacniacza za 1500 zł i firmowe kabelki za 400 zł do Altusów ?......wszysko jest cacy...dopóki się człowiek nie dlawi takimi farfoclami.....

zyzio, ja po prostu mam głęboko w dupie (głębiej niż farfocle z papieru toaletowego) kto i ile sobie winszuje za swoje produkty. Nie po to mnie bozia obdarzyła rozumem i uszami żebym sam nie potrafił zweryfikować śmieszności bezpieczników za 1,5k czy wzmacniacza za 300k.

To że nikt tego nie kupi jest wystarczającą "karą" dla takiego cwaniactwa. Nie ma potrzeby dodatkowego trzepania freda nad tym na forum.

Niecodziennie ktoś wycenia know-how garażowego wzmaka na 290.000,00 zł ;-)

Tylko rodzimy cwaniaczek może emanować taką pychą ;-) Do czasu....

 

Nie dopatrzyłeś się ironii?

System gra dobrze, albo nie....

To że nikt tego nie kupi jest wystarczającą "karą" dla takiego cwaniactwa. Nie ma potrzeby dodatkowego trzepania freda nad tym na forum.

A rozumiem, że trzepanie freda branżowego i dorabianie ideologii do każdego babola tego pokroju to już jest dozwolone ;-)

 

Nikt mi nie karze kupować.

Oczywiście, że nikt nie kaŻe kupować, ale kaRZesz sam siebie kupując ;-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.