Klub HEGEL

[Mat1972]

Chciałbym podpytać szanowne grono Klubowicz jakich używacie przewodów XLR do podpięcia dackow i wzmacniaczy Hegla. Obecnie używam Audionova Astrolink do HD20+H200 i szukam następcy w cenie powiedzmy ok 1000zł za używkę.

Dziękuje za wszelkie sugestie

 

Albedo Monolith

[freju]

.Panowie zauważyłem ciekawą przypadłość ,mianowicie mój dac hegel hd25 nie działa na listwie tomanka tap 8 w gnieżdzie z dc-blockerem ,na zwykłych filtrowanych jest ok ale na tym co jest dc-blocker wariuje wyświetlacz i gaśnie , a co to takiego możet byt ? dziwna sprawa bo dekoder hasał i tv też no i wzmaki wiadomo .

[p-a-b-u]

 

 

Albedo Monolith

 

Za 1000zl to albedo co najwyżej na jeden kanał kupię...:(

Edytowane 12 Listopada 2015 przez p-a-b-u

[Mat1972]

Tellurium Q Black trochę taniej i tez nieźle.

[freju]

czy wie ktoś jaki bezpiecznik jest w h200A? bo myślę o wymianie na lepszy a narazie chcę się z orientować jaki to dokładnie model jest

[Renia239]

czy wie ktoś jaki bezpiecznik jest w h200A? bo myślę o wymianie na lepszy a narazie chcę się z orientować jaki to dokładnie model jest

 

Różnie zależy od wesrsji z tyły jest naklejka "Fuse" ja np mam 4A są też wersje z 6A

Edytowane 13 Listopada 2015 przez Renia239

[Mat1972]

czy wie ktoś jaki bezpiecznik jest w h200A? bo myślę o wymianie na lepszy a narazie chcę się z orientować jaki to dokładnie model jest

 

Z tylu powinno być napisane. O ile dobrze pamiętam 6.3A. Podobno dobre są bezpieczniki firmy Padis. Jednakże, czy wymiana wpłynie na dźwięk - mocno wątpię. Daj proszę znać, jestem bardzo ciekawy.

[MarcinGD]

 

Za 1000zl to albedo co najwyżej na jeden kanał kupię...:(

Acoustic zen matrix reference lub albedo geo.

Edytowane 13 Listopada 2015 przez MarcinGD

[kivlov]

Może cos z Audioquesta?

[p-a-b-u]

Może cos z Audioquesta?

 

Jest tego trochę na allegro ale boję się podróbek. A może faktycznie warto dołożyć do albedo? tu raczej 100%, że kupię przewody oryginalne a nie chińskie.

[kivlov]

Bardzo sobie chwalę AQ, nie słyszałem Albedo, ale warto porównać.

[Mat1972]

Witajcie,

 

Podzielcie się proszę doświadczeniami z kablami sieciowymi oraz kondycjonerami i listwami we współpracy z H300 lub generalnie z Heglami.

 

Dzięki,

M

[freju]

niema odpowiedzi np zaucha gra mi dobrze krystyna prońko tez daje radę na vdh świerzy jesteś więc gwałt nie unikniony , dotrzyj to sam ale cza być bogatym

[sls]

Z tylu powinno być napisane. O ile dobrze pamiętam 6.3A. Podobno dobre są bezpieczniki firmy Padis. Jednakże, czy wymiana wpłynie na dźwięk - mocno wątpię. Daj proszę znać, jestem bardzo ciekawy.

Wymiana bezpiecznika po stronie pierwotnej transformatora będzie mieć taki wpływ na dźwięk jak zmiana kolumn na inny kolor obudowy. Jak się sam nie przepala nie ma po co ruszać.

[marboch]

Szanowni Koledzy, mam do naglosnienia czesc salonu (okolo 14 m2).

 

W tym momencie gram na Tidal HiFi - Hegel HD2 - PC 840. Wstepnie wybralem wzmacniacz Hegel H80 (lub jesli sie uda upolowac uzywany H200). Potrzebuje porady odnosnie kolumn - wybor moge zawezic do Focal Aria 906, Amphion Argon 1 lub Dynaudio Focus 160 (w tym momencie cena niemal taka sama jak Amphion, ale nie wiem czy H80 bedzie w stanie je napiedzic).

 

Czy ktos ma doswiadczenie z takimi zestawami? Oczekuje dzwieku nie meczacego, bogatego w barwy (dobra srednica) i nie przebasowionego, dynamicznego. Odleglosc miedzy kolumnami bedzie okolo 1,8 m, 20 cm od sciany.

 

Slucham jazzu, dobrego rocka oraz bluesa.

[MarcinGD]

Twoje oczekiwania spelni tylko H1, H100 i H80. Focusy 160 sa bardzo ciezkie do napedzenia. Sa lepsze wybory, ale na odsluchach trzeba spedzic duzo czasu.

[marboch]

No wlasnie z tymi odsluchami moze byc problem - mieszkam na zapyzialej norweskiej prowincji i do najblizszego sklepu z elektronika musze jechac, brac prom i pozniej znowu jechac... a asortyment jest zazwyczaj baaardzo ograniczony :/

 

O fokusach wlasnie slyszalem, ze ciezkie do napedzenia a Hegel sam zdaje sie poleca Amphiony...

[MarcinGD]

Amphion gra rozproszonym dźwiękiem. Może się podobać ja wytrzymałem tylko rok z takim dźwiękiem. H80 to ostatni mohikanin muzykalnego grania w stajni hegla. Nawet w soundgarden po kilkuminutowej krwi z uszu z nowych konstrukcji proponują odsłuch electrocompaniet'a.

Edytowane 15 Listopada 2015 przez MarcinGD

[loze64]

Ja na miejscu marbocha - jako ,ze mieszka w ojczyznie EC ,dal bym sobie spokoj z wynalazkami.Ma tam taki wybor Electrocompaniet ,ze ho ho .

[Mario3456]

Ktoś już pisał o porównaniu Hegla H-80 do Rotela RA-1070. Podobno ten sam poziom, tylko inny charakter dźwięku. Piszę o tym, gdyż do Rotela RCD-1072 dokupiłem sobie Hegla HD-11. Zakupu dokonałem w ciemno po wielu bardzo pozytywnych opiniach na temat Hegli. Od pierwszego dnia Rotel poszedł w odstawkę na 3 tygodnie, podany do ogłoszenia -sprzedam. Pierwsze wrażenia ze słuchania Hegla były super, wierząc w to, że Hegel gra lepiej i już. Po 3 tygodniach Rotel jeszcze się nie sprzedał, więc z ciekawości dałem mu szansę. Z każdą płytą Rotel grał dziwnie dobrze, no i zaczęło....po kilku godzinach czar Hegla prysł. Zaczęło się męczące przełączanie kabli przez miesiąc, 50 płyt na stoliku itd. Za każdym razem Rotel dzielnie się bronił. Biorę pod uwagę to, że być może Rotel Lepiej spasował się z kolumnami ATC SCM 7 i końcówką mocy Vincenta D-150 (4 lampy na wejściu), okablowanie AQ CV 4, Resony na Bullet Plug TBB. Hegel ma trochę gładszą górę, bardziej nasycony, soczysty, spójny dźwięk, przezroczysty, konturowy i to pomimo ładnej barwy. Żeby stwierdzić ładniejszą barwę Hegla porównywałem oby dwa na fragmencie wokalu Diany Krall przełączając co chwile kable. po dłuższym wsłuchiwaniu się przyznam, że różnice było wyraźnie słychać na korzyść Hegla. Natomiast Rotel wcale nie ustępował rozdzielczością, a nawet drobne szczegóły są bardziej rozrzucane na lewo i prawo, ale to chyba wynika z tego, że Rotel gra troszkę szerszą sceną. Ogólnie Rotel ma lepszą głębie, gra bardziej swobodnie i kulturalnie, z większym oddechem, z większą masą czego brakowało mi w Heglu. W Heglu dźwięk jest bardziej wypchnięty do przodu, niż w Rotelu! Dźwięk Hegla był bardziej przytłaczający, ale duży plus za połączenie ładnej barwy z konturowym i punktowym graniem, co w budżetówce chyba się nie zdarza. Dużo zależy jak daleko siedzi się od kolumn. Do Hegla podłączyłem też cieplejsze kable, aby nieco uspokoić dźwięk, jednak nie zmieniło to mojej oceny. W pewnych ustawieniach i konfiguracjach Hegel może być naprawdę dobry. Czytając mega pozytywne wpisy szczególnie te na początku tego forum liczyłem na więcej. Jak się okazało Rotel nie został pożarty przez Hegla, a nawet trudno mi stwierdzić, aby Rotel grał gorzej. Hegel na sprzedaż, chyba będę musiał więcej dołożyć do przetwornika, aby odczuć różnice na plus

[freju]

Z tylu powinno być napisane. O ile dobrze pamiętam 6.3A. Podobno dobre są bezpieczniki firmy Padis. Jednakże, czy wymiana wpłynie na dźwięk - mocno wątpię. Daj proszę znać, jestem bardzo ciekawy.

tak jest 6,3A

 

co polecacie ?

 

tak jest 6,3A

 

co polecacie ?

ktoś coś tu pisał ze własnie padis jest do bani ?

 

tak jest 6,3A

 

co polecacie ?

 

 

ktoś coś tu pisał ze własnie padis jest do bani ?

kupie chyba AHP na poczatek zobaczymy czy wogóle sa zmiany

 

Ja na miejscu marbocha - jako ,ze mieszka w ojczyznie EC ,dal bym sobie spokoj z wynalazkami.Ma tam taki wybor Electrocompaniet ,ze ho ho .

ale electrocopaniet jest mega do jazzu bluesa itp ,a w rocku juz nie bardzo hasa

 

Ktoś już pisał o porównaniu Hegla H-80 do Rotela RA-1070. Podobno ten sam poziom, tylko inny charakter dźwięku. Piszę o tym, gdyż do Rotela RCD-1072 dokupiłem sobie Hegla HD-11. Zakupu dokonałem w ciemno po wielu bardzo pozytywnych opiniach na temat Hegli. Od pierwszego dnia Rotel poszedł w odstawkę na 3 tygodnie, podany do ogłoszenia -sprzedam. Pierwsze wrażenia ze słuchania Hegla były super, wierząc w to, że Hegel gra lepiej i już. Po 3 tygodniach Rotel jeszcze się nie sprzedał, więc z ciekawości dałem mu szansę. Z każdą płytą Rotel grał dziwnie dobrze, no i zaczęło....po kilku godzinach czar Hegla prysł. Zaczęło się męczące przełączanie kabli przez miesiąc, 50 płyt na stoliku itd. Za każdym razem Rotel dzielnie się bronił. Biorę pod uwagę to, że być może Rotel Lepiej spasował się z kolumnami ATC SCM 7 i końcówką mocy Vincenta D-150 (4 lampy na wejściu), okablowanie AQ CV 4, Resony na Bullet Plug TBB. Hegel ma trochę gładszą górę, bardziej nasycony, soczysty, spójny dźwięk, przezroczysty, konturowy i to pomimo ładnej barwy. Żeby stwierdzić ładniejszą barwę Hegla porównywałem oby dwa na fragmencie wokalu Diany Krall przełączając co chwile kable. po dłuższym wsłuchiwaniu się przyznam, że różnice było wyraźnie słychać na korzyść Hegla. Natomiast Rotel wcale nie ustępował rozdzielczością, a nawet drobne szczegóły są bardziej rozrzucane na lewo i prawo, ale to chyba wynika z tego, że Rotel gra troszkę szerszą sceną. Ogólnie Rotel ma lepszą głębie, gra bardziej swobodnie i kulturalnie, z większym oddechem, z większą masą czego brakowało mi w Heglu. W Heglu dźwięk jest bardziej wypchnięty do przodu, niż w Rotelu! Dźwięk Hegla był bardziej przytłaczający, ale duży plus za połączenie ładnej barwy z konturowym i punktowym graniem, co w budżetówce chyba się nie zdarza. Dużo zależy jak daleko siedzi się od kolumn. Do Hegla podłączyłem też cieplejsze kable, aby nieco uspokoić dźwięk, jednak nie zmieniło to mojej oceny. W pewnych ustawieniach i konfiguracjach Hegel może być naprawdę dobry. Czytając mega pozytywne wpisy szczególnie te na początku tego forum liczyłem na więcej. Jak się okazało Rotel nie został pożarty przez Hegla, a nawet trudno mi stwierdzić, aby Rotel grał gorzej. Hegel na sprzedaż, chyba będę musiał więcej dołożyć do przetwornika, aby odczuć różnice na plus

rotel to rotel przerabiałem te klocki są uczciwie wycenione ,mówię o piecykach ,ale moim zdaniem troche brudne są hegel jest jak kryształ , co do daca to niewiem ale minimum hd25 z hegla żeby zacząć przygode

[loze64]

tak jest 6,3A

 

co polecacie ?

 

 

ktoś coś tu pisał ze własnie padis jest do bani ?

 

 

kupie chyba AHP na poczatek zobaczymy czy wogóle sa zmiany

 

 

ale electrocopaniet jest mega do jazzu bluesa itp ,a w rocku juz nie bardzo hasa

 

 

rotel to rotel przerabiałem te klocki są uczciwie wycenione ,mówię o piecykach ,ale moim zdaniem troche brudne są hegel jest jak kryształ , co do daca to niewiem ale minimum hd25 z hegla żeby zacząć przygode

Freju -"pacze " na Twoj komentarz ''i ja powiem tak" : co do mozliwosci EC to masz sporo racji -ten blues ,jazz itp- lecz trzeba Ci wiedziec jeszcze jedna rzecz- oczywiscie mam tu na mysli konkretny przypadek ,tj caly zestaw bo jak wiadomo sam wzmacniacz to tylko trybik w "maszynie".W tej chwili kiedy dokonuje mojego wpisu z cd atakuje swoje Les Paule W.Haynes z plyty Dose,wczesniej Never Mind the Bollocks -czyli generalnie nacisk na gitary.I co ? Dzieki swojemu zestawowi odzyskalem wiare w szeroko rozumiany rock'n'roll.Pozdrowionka z Sopot.

[freju]

Freju -"pacze " na Twoj komentarz ''i ja powiem tak" : co do mozliwosci EC to masz sporo racji -ten blues ,jazz itp- lecz trzeba Ci wiedziec jeszcze jedna rzecz- oczywiscie mam tu na mysli konkretny przypadek ,tj caly zestaw bo jak wiadomo sam wzmacniacz to tylko trybik w "maszynie".W tej chwili kiedy dokonuje mojego wpisu z cd atakuje swoje Les Paule W.Haynes z plyty Dose,wczesniej Never Mind the Bollocks -czyli generalnie nacisk na gitary.I co ? Dzieki swojemu zestawowi odzyskalem wiare w szeroko rozumiany rock'n'roll.Pozdrowionka z Sopot.

nie wiem co napisać ,jak ty twierdzisz że wzmacniacz to tylko trybik w maszynie nie kumam , dla mnie piec to serce systemu

 

gitara jak najbardziej w sumie nigdy nie miałem EC ale słyszałem u kolegi , i nie sądze żeby sie wygłupił aż tak do mocnego rockowego grania oj nie sądze

[loze64]

nie wiem co napisać ,jak ty twierdzisz że wzmacniacz to tylko trybik w maszynie nie kumam , dla mnie piec to serce systemu

Piecem zwyklem nazywac moje gitarowe lampiaki -ja slysze to tak -uzywam obydwu ( Marshall i Carlsbro) tylko dlatego ,ze mimo iz sa bardzo podobnie zbudowane pracuja na totalnie innych glosnikach (Celestion) .Kiedy dla zabawy czasami je pomieniam - oczywiscie przepinam jedynie kabel glosnikowy - okazuje sie ,ze w innej konfiguracji graja co najmniej slabo.Identyczna sytuacja jest w zestawach audio.Nie uwazasz ,ze to ma sens ?

 

nie wiem co napisać ,jak ty twierdzisz że wzmacniacz to tylko trybik w maszynie nie kumam , dla mnie piec to serce systemu

 

gitara jak najbardziej w sumie nigdy nie miałem EC ale słyszałem u kolegi , i nie sądze żeby sie wygłupił aż tak do mocnego rockowego grania oj nie sądze

To tak jak bys napisal,ze Per Abrahamsen sie wyglupil - biorac udzial przy konstruowaniu swoich wzmacniaczy.Ten gosc to byly muzyk rockowy i dlatego jego urzadzenia tak zajebiscie graja.

[freju]

no to sie chyba zagapił w konstruowaniu bo bas sie ewidentnie gubił nie nadążał , chociaż może to kolumny słabe były heco new statment jakoś tak ,kolumny też bez szału he

[loze64]

no to sie chyba zagapił w konstruowaniu bo bas sie ewidentnie gubił nie nadążał , chociaż może to kolumny słabe były heco new statment jakoś tak ,kolumny też bez szału he

Slusznie zauwazyles-gdyby podpial np Twoje fantastycne ! monitory to wrocil by do sluchania "czadow".Ja w tej chwili dla odmiany z odtwarzacza Rush -Moving Pictures-plyta wrocila do lask kiedy to skompetowalem taki a nie inny set.ahoj

 

Slusznie zauwazyles-gdyby podpial np Twoje fantastycne ! monitory to wrocil by do sluchania "czadow".Ja w tej chwili dla odmiany z odtwarzacza Rush -Moving Pictures-plyta wrocila do lask kiedy to skompetowalem taki a nie inny set.ahoj

I jeszcae jedno a propos basu - slucham i uwierz mi : Geddy Lee ani troche nie spoznia sie ze swim bodaj Rickenbackerem-he,he.

 

Zeby nie bylo nieporozumien Geddy Lee czesto uzywa rowniez Jazz Bass.

[freju]

na przyszłość jedna płyta to nie odniesienie do całokształtu , ale widze że audiofil jesteś pełna gębą he pozdrawiam , to lubie he

[loze64]

na przyszłość jedna płyta to nie odniesienie do całokształtu , ale widze że audiofil jesteś pełna gębą he pozdrawiam , to lubie he

Z tym audiofilem to bym nie przesadzal - po prostu z racji ogolnie muzycznych zainteresowan -dazylem do tego aby sprzet nie draznil.A co do tej jednej plyty to nie tak.Jak uzupelnilem swoj zestaw monitorkami to dopiero zaczelo sie u mnie rozdwojenie jazni.Ja slucham prawie wszystkiego - byle by nie ciezki metal-bo tego juz nie trawie.Od Bacha czy Chopina poprzez Davisa,Coltrana etc dalej country,blues.AC/DC, Lynyrd Skynyrd ,D.Krall na Beatlesach skonczywszy.Te nazwy mogl bym wymieniac chyba z tydzien.Pozdrowionka

[pharel1]

Panowie zastanawiam się grubo nad Heglem, wcześniej z lepszych wzmacniaczy jakie posiadałem to tylko baltlab 1v3 ,sugden a21 oraz krell s300i. Teraz szukam wzmacniacza który jak Sugden doda mi trochę mięska na średnicy, będzie jak baltlab miał wybitną stereofonie( chodzi mi o głębie , powietrze w dzwięku, lokalizację) oraz moc jak krell ,który dodawał odpowiedniej szybkości dla basu i podnosił dynamikę. Czy jest wogóle taki wzmacniacz? Jakiemu Heglowi do tego najbliżej ? H100 czy może H200? na h300 póki co mnie nie stać

[freju]

chciałbyś zjeść ciastko i mieć ciastko niema tak

 

h100 h200 A h300