Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  599 członków

Hegel Klub
IGNORED

Klub HEGEL


Rekomendowane odpowiedzi

mam pytanie do Osób które miały H160 i sprzedali - jaki był powód i jakie są ograniczenia i słabe strony tego wzmacniacza?

 

Minusy

 

Tragiczny wygląd. Do tego wzmacniacz w dwóch kolorach. Górna pokrywa przypomina wzmacniacze NAD.

Ulepiony z papieru... Górna płyta

Trzy nóżki ( stopki ) do tego mizernej klasy.. beznadzieja / nędza

Wyświetlacz...gorzej niż tragiczny. Świeci się jak stary neon : ) Obczaj sobie wyświetlacz w piecu H 200 : )

Gniazda RCA

 

 

Plusy

 

funkcjonalność... Ewenement : )

Pilot : )

 

: )

Gry przygodowe ... " Wyłącznie Single Player !!! " ... 

Euphony 40 mają 4 omy. W przypadku H80 Hegel nie podaje mocy przy 4om co może sugerować że nie jest to dla niego wymarzone obciążenie. Ciekawe monitory w obudowie zamkniętej ma w ofercie np. Akkus (MONOLITH B1 - 8 om) jak i Akustk (RCM - 8om , RDM - 6om).

 

PM1 mają 8 Ohm ale spadek impedancji jest do 5.1 Ohm co budzi wątpliwości, że są 8 Ohmowe. Podejrzewam, że dlatego H80 nie rusza głośnika niskotonowego.

Nie radzi sobie dobrze ze spadkiem impedancji na basie.

 

 

W zeszłym roku wahałem się z zamiarem kupna H80 vs Moon 250i.

Wybrałem Simaudio. Powód był jeden - wydajność prądowa.

 

Takie głośniki o niskiej skuteczności lubią mocne wydajne prądowo wzmacniacze.

Minusy

 

Tragiczny wygląd. Do tego wzmacniacz w dwóch kolorach. Górna pokrywa przypomina wzmacniacze NAD.

Ulepiony z papieru... Górna płyta

Trzy nóżki ( stopki ) do tego mizernej klasy.. beznadzieja / nędza

Wyświetlacz...gorzej niż tragiczny. Świeci się jak stary neon : ) Obczaj sobie wyświetlacz w piecu H 200 : )

Gniazda RCA

Zakladam ze to ironia ... bo jesli oceniamy wzmacniacz po jego wygladzie to ... :)

Jeśli za minus podamy wygląd H160 to dla innych będzie to plus. Ja osobiście jestem zachwycony wyglądem H160, a wyświetlacz można przyciemnić lub wyłączyć. Za te pieniądze ten wzmacniacz jest bardzo funkcjonalny i gra przynajmniej poprawne, tworzy ładną scenę.

 

 

Minusy

 

Tragiczny wygląd. Do tego wzmacniacz w dwóch kolorach. Górna pokrywa przypomina wzmacniacze NAD.

Ulepiony z papieru... Górna płyta

Trzy nóżki ( stopki ) do tego mizernej klasy.. beznadzieja / nędza

Wyświetlacz...gorzej niż tragiczny. Świeci się jak stary neon : ) Obczaj sobie wyświetlacz w piecu H 200 : )

Gniazda RCA

 

 

Plusy

 

funkcjonalność... Ewenement : )

Pilot : )

 

: )

 

rozumiem że do brzmienia nie ma co się przyczepić, jedynie wygląd?

mam pytanie do Osób które miały H160 i sprzedali - jaki był powód i jakie są ograniczenia i słabe strony tego wzmacniacza?

 

W tej kasie jak dla mnie ten wzmak nie ma słabych stron i ograniczeń, byłem z niego bardzo zadowolony teraz cieszy innego użytkownika tego forum :) a pozbyłem się go tylko dlatego że nadarzyła się dobra okazja na zakup 2xH160+40 :)

rozumiem że do brzmienia nie ma co się przyczepić, jedynie wygląd?

rozumiem że do brzmienia nie ma co się przyczepić, jedynie wygląd?

 

Jak przełączyłem się z pieca Hegel H 200 na wzmacniacz Hegel H 160, miałem zamiar wy***rdolić przez okno ten lepszy model H 160. Tyle można powiedzieć o brzmieniu H 160.

Hegel H 160 to nie moje granie !!!

Nawet do Melomana pojechałem z kumplem, żeby obczaić jak gra na innych kolumnach.

 

Jeżeli miałbym kupować piec z tej firmy, to tylko Hegel H 360

W tym roku planuję kupić jeszcze jeden piec. Znaczy się już mogę kupić Hegla H 360 : )

Ale na razie czekam na nowości : ) Nie spieszy Mi się : )

Baltlab

BC Acoustique

 

Ostatnio dzwoniłem czy będzie wyższy model od EX 362 D, ale jak na razie nie zanosi się na nowy piekarnik.

Ciekawe kiedy Baltlab wprowadzi nowy piekarnik : ) Ma być funkcjonalny !!! tak jak mój BC Acoustique EX-362D

 

: )

Gry przygodowe ... " Wyłącznie Single Player !!! " ... 

H360 ma to czego nie ma H160, czyli ładną barwe. Nie jest to H100 ale bardzo przyzwoicie gra bez większego spinania się z pozostałymi elementami. H160 słuchałem w kilku konfiguracjach oprócz swojej i zawsze było źle. No ale sprzęt to trzeba umieć zestawiać i H160 to jest taki neverending story. Ciągle coś będzie drażnić i napewno trzeba go zestawiać z cieplejszymi komponentami. Tudzież jak nasz kolega Violet osłodził go okablowaniem harmonix'a.

Ponawiam pytanie

Czy będę mógł podłączyć do Hegla H 70 kolumny z mniejszą impedancja niż 8 Ω

Pozdrawiam

Hegle, to wydajne prądowo wzmacniacze, są w stanie prawidłowo wysterowac praktycznie każde kolumny, impedancja kolumn możesz się nie przejmować.

Jak przełączyłem się z pieca Hegel H 200 na wzmacniacz Hegel H 160, miałem zamiar wy***rdolić przez okno ten lepszy model H 160.

Trudno nazwać H160 lepszym od H200, jest tylko bardziej funkcjonalny, ale dziwię się, ze w ogóle podjąłeś takie działanie.

Jak przełączyłem się z pieca Hegel H 200 na wzmacniacz Hegel H 160, miałem zamiar wy***rdolić przez okno ten lepszy model H 160. Tyle można powiedzieć o brzmieniu H 160.

 

Daj mi tylko znać z którego okna i gdzie będziesz wyrzucał - załatwię trap :) Ja ostatnimi czasy przesłuchałem kilkanaście wzmacniaczy i żaden mi nie pasował do końca. 25 lat z gitarą w ręku, znam na pamięć brzmienia wszystkich instrumentów i w studio i na scenie i za sceną i z odsłuchów i nawet bez odsłuchów :) - mnie H160 urzekł neutralnością, przestrzenią i uporządkowaną sceną - nie miałem tak dynamicznie grających dęciaków i pianina w życiu w domu a przewaliłem już trochę tego w tej półce cenowej - Nie wspomnę o gitarach - akustyczne brzmią jak żywe bez basowych podbarwień na dole, które są wszechobecne w sprzęcie nawet o kilka klas wyżej. Dynamika elektrycznych podobna do tej z Marshalla, który stoi 2 metry obok... Komuś, kto całe życie przyzwyczajony był do cukierkowego ciepłego brzmienia i nie słyszał rozkręconego Marshalla 3 metry od głowy może się ten wzmacniacz nie spodobać bo słodkości, podbarwień itd w nim niestety nie ma co dla mnie jest akurat wielkim plusem. Odwdzięcza się za to piękną naturalną barwą instrumentów i niespotykaną w tranzystorze dynamiką. Za kilka dni odwiedzi mnie bardzo dobry saksofonista bo jest bardzo ciekawy i podzielę się z wami opinią z pierwszej ręki bo dęciaki mnie po prostu rozwalają...

Firm jak i uszu ludzkich jest cała masa - postrzeganie dźwięku idealnego dla każdego jest różne. Mamy w dzisiejszym świecie tyle wszystkiego, że każdy znajdzie swoje brzmienie. Dla mnie H160 to strzał w 10 :) - Pozdrawiam.

 

 

Daj mi tylko znać z którego okna i gdzie będziesz wyrzucał - załatwię trap :) Ja ostatnimi czasy przesłuchałem kilkanaście wzmacniaczy i żaden mi nie pasował do końca. 25 lat z gitarą w ręku, znam na pamięć brzmienia wszystkich instrumentów i w studio i na scenie i za sceną i z odsłuchów i nawet bez odsłuchów :) - mnie H160 urzekł neutralnością, przestrzenią i uporządkowaną sceną - nie miałem tak dynamicznie grających dęciaków i pianina w życiu w domu a przewaliłem już trochę tego w tej półce cenowej - Nie wspomnę o gitarach - akustyczne brzmią jak żywe bez basowych podbarwień na dole, które są wszechobecne w sprzęcie nawet o kilka klas wyżej. Dynamika elektrycznych podobna do tej z Marshalla, który stoi 2 metry obok... Komuś, kto całe życie przyzwyczajony był do cukierkowego ciepłego brzmienia i nie słyszał rozkręconego Marshalla 3 metry od głowy może się ten wzmacniacz nie spodobać bo słodkości, podbarwień itd w nim niestety nie ma co dla mnie jest akurat wielkim plusem. Odwdzięcza się za to piękną naturalną barwą instrumentów i niespotykaną w tranzystorze dynamiką. Za kilka dni odwiedzi mnie bardzo dobry saksofonista bo jest bardzo ciekawy i podzielę się z wami opinią z pierwszej ręki bo dęciaki mnie po prostu rozwalają...

Firm jak i uszu ludzkich jest cała masa - postrzeganie dźwięku idealnego dla każdego jest różne. Mamy w dzisiejszym świecie tyle wszystkiego, że każdy znajdzie swoje brzmienie. Dla mnie H160 to strzał w 10 :) - Pozdrawiam.

 

z ciekawości z jakimi kolumnami grał H160?

Daj mi tylko znać z którego okna i gdzie będziesz wyrzucał - załatwię trap :) Ja ostatnimi czasy przesłuchałem kilkanaście wzmacniaczy i żaden mi nie pasował do końca. 25 lat z gitarą w ręku, znam na pamięć brzmienia wszystkich instrumentów i w studio i na scenie i za sceną i z odsłuchów i nawet bez odsłuchów :) - mnie H160 urzekł neutralnością, przestrzenią i uporządkowaną sceną - nie miałem tak dynamicznie grających dęciaków i pianina w życiu w domu a przewaliłem już trochę tego w tej półce cenowej - Nie wspomnę o gitarach - akustyczne brzmią jak żywe bez basowych podbarwień na dole, które są wszechobecne w sprzęcie nawet o kilka klas wyżej. Dynamika elektrycznych podobna do tej z Marshalla, który stoi 2 metry obok... Komuś, kto całe życie przyzwyczajony był do cukierkowego ciepłego brzmienia i nie słyszał rozkręconego Marshalla 3 metry od głowy może się ten wzmacniacz nie spodobać bo słodkości, podbarwień itd w nim niestety nie ma co dla mnie jest akurat wielkim plusem. Odwdzięcza się za to piękną naturalną barwą instrumentów i niespotykaną w tranzystorze dynamiką. Za kilka dni odwiedzi mnie bardzo dobry saksofonista bo jest bardzo ciekawy i podzielę się z wami opinią z pierwszej ręki bo dęciaki mnie po prostu rozwalają...

Firm jak i uszu ludzkich jest cała masa - postrzeganie dźwięku idealnego dla każdego jest różne. Mamy w dzisiejszym świecie tyle wszystkiego, że każdy znajdzie swoje brzmienie. Dla mnie H160 to strzał w 10 :) - Pozdrawiam.

Też jestem ciekaw jak wygląda cała konfiguracja.Spróbuj może jeszcze porównać-odsłuchać h360 tkę,wiem że to już inny pułap cenowy,ale ciekaw jestem jakbyś ocenił ten piec na tle h160 tki.

Napisano dziś, 15:18

Użytkownik Chopper dnia 27.02.2016 - 15:02 napisał

Ponawiam pytanie

Czy będę mógł podłączyć do Hegla H 70 kolumny z mniejszą impedancja niż 8 Ω

Pozdrawiam

Hegle, to wydajne prądowo wzmacniacze, są w stanie prawidłowo wysterowac praktycznie każde kolumny, impedancja kolumn możesz się nie przejmować.

 

Dzięki

 

A tak w ogóle chciałem się jeżeli można,zapisać do klubu za sprawą posiadanego wzmacniacza H70

 

Czy B&W + Hegel to dobra symbioza?

Dokładnie to chodzi mi o model B&W CDM 7 + Hegel H70 + 18m2 =

Edytowane przez Chopper

wzmak gra z callisto IV jak pisałem - mam zrobiony special room pod gitarę na poddaszu - całkowicie wyciszony, odizolowany od reszty domu (z racji Marshalla) - samego pomieszczenia odsłuchowego zostało ok 11m2 - reszta to gitary, piece, kostki, kilometry kabli itd :) - ale te 11m2 przygotowałem profesjonalnie akustycznie - i testowałem tu mnóstwo kolumn i monitorów i podłogówek - te drugie w tak małym pomieszczeniu po prostu się nie sprawdzały mam na dole 5.1 zacnego Paradigma sprzed 5 lat ale tu nie zagrały fronrowe podłogówki - nie miały czym oddychać :) - kupa huku w dole i tyle. Hegel z Callisto i z chordami odyssey 2 gra dla mnie referencyjnie (dęciaki w Bunny z płyty Gerry Mulligan meets Johnny Hodges lub kontrabas w utworze You Look Goog To Me - The Oscar Peterson Trio schodzi do poziomów mruczenia, które zaprzeczają prawom fizyki... a jednak - zwlekłem subwoofer paradigma z dołu ustawiłem na ok 40Hz i nic lepszego nie usłyszałem prócz zaburzenia sceny... ale może przez lata przytępiło mi trochę słuch (choć nie sądzę :) Nie jestem z tych typów, którzy chwalą to co kupili - wręcz przeciwnie jak coś mi nie gra to ostrzegam wszystkich znajomych w koło aby się w to nie pchali :) Na tym forum też nieczęsto się udzielam ale to co wyszło z połączenia hegla z callisto w 10-11m2 musiało ujrzeć światło dzienne - bo naprawdę to gra :) i myślę, że do 15m2 w tych cenowych widełkach ciężko będzie znaleźć coś lepszego :) - pozdrawiam i już więcej nie komentuję :) jak ktoś coś proszę prywatnie - jak znów będę coś zmieniał napiszę ale myślę, że 5 lat minimum mam z głowy. A teraz jadę z płytoteką... i te dęciaki... :)

Pozdrawiam serdecznie!

 

 

Daj mi tylko znać z którego okna i gdzie będziesz wyrzucał - załatwię trap :) Ja ostatnimi czasy przesłuchałem kilkanaście wzmacniaczy i żaden mi nie pasował do końca. 25 lat z gitarą w ręku, znam na pamięć brzmienia wszystkich instrumentów i w studio i na scenie i za sceną i z odsłuchów i nawet bez odsłuchów :) - mnie H160 urzekł neutralnością, przestrzenią i uporządkowaną sceną - nie miałem tak dynamicznie grających dęciaków i pianina w życiu w domu a przewaliłem już trochę tego w tej półce cenowej - Nie wspomnę o gitarach - akustyczne brzmią jak żywe bez basowych podbarwień na dole, które są wszechobecne w sprzęcie nawet o kilka klas wyżej. Dynamika elektrycznych podobna do tej z Marshalla, który stoi 2 metry obok... Komuś, kto całe życie przyzwyczajony był do cukierkowego ciepłego brzmienia i nie słyszał rozkręconego Marshalla 3 metry od głowy może się ten wzmacniacz nie spodobać bo słodkości, podbarwień itd w nim niestety nie ma co dla mnie jest akurat wielkim plusem. Odwdzięcza się za to piękną naturalną barwą instrumentów i niespotykaną w tranzystorze dynamiką. Za kilka dni odwiedzi mnie bardzo dobry saksofonista bo jest bardzo ciekawy i podzielę się z wami opinią z pierwszej ręki bo dęciaki mnie po prostu rozwalają...

Firm jak i uszu ludzkich jest cała masa - postrzeganie dźwięku idealnego dla każdego jest różne. Mamy w dzisiejszym świecie tyle wszystkiego, że każdy znajdzie swoje brzmienie. Dla mnie H160 to strzał w 10 :) - Pozdrawiam.

 

+1

mam akurat 100, ale zgadzam sie z wpisem- dla mnie to wzmak ktory niczego nie "zarzyna" nawet jak gra głośno, instrumenty sa realistyczne i scena ma dużo powietrza, jeżeli realizator przewidział niska odpwowiedz w nagraniu to tak jest- wielu jednak oczekuje podbarwienia instrumentów "basem" bo wtedy ucho odbiera ze gra tzw. pełnym pasmem.....

Porównywałem tez z 360 ale na razie sie nie przekonałem jeszcze do zmiany- 100 sie broni :))

schodzi do poziomów mruczenia, które zaprzeczają prawom fizyki...

Bo te pomruki to grało już pomieszczenie 11m nie bardzo nadaje się na pokój odsłuchowy, a robienie akustyki za pomocą "wygłuszaczy" to trochę nie tędy droga.

Przy takim pomieszczeniu "odsłuchowym" wolałbym przejść na słuchawki, niestety.

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Witajcie

Niedawno nabyłem DAC Hegel HD12 i używam go jako źródło dla wzmacniacza oraz wzmacniacz słuchawkowy do Beyerdynamic T90 Jubilee.

Posiadam kolumny Elac Fs 68.2, wzmacniacz to Harman Kardon HK3490 i chciałbym go zamienić na coś z rodziny Hegla, np H80.

 

Pokój 17 m^2.

Lubię lekko ocieplony, przestrzenny i szczegółowy dźwięk (uwielbiam doszukiwać się szczegółów :-) w muzyce).

Słucham wszystkiego :-)

 

Panowie co sądzicie o połączeniu Elac + Hegel?

 

Pozdrawiam

Damian

Bo te pomruki to grało już pomieszczenie 11m nie bardzo nadaje się na pokój odsłuchowy, a robienie akustyki za pomocą "wygłuszaczy" to trochę nie tędy droga.

Przy takim pomieszczeniu "odsłuchowym" wolałbym przejść na słuchawki, niestety.

Te same utarte opinie powtarzaliśmy kumplowi że nie ma sensu przenosić z salonu 30 metrowego podłogówek na poddasze ze skosami do pokoju 10 metrowego , nie posłuchał ......i całe szczęście , po tym co usłyszeliśmy nikt z nas już nie wydaje takich opinii że skosy i małe pomieszczenia to musi być porażka . Bywa zupełnie odwrotnie kolumny podłogowe też potrafią zagrać w bardzo małych pomieszczeniach i to taką sceną że znikają z pomieszczenia w dodatku pełnym pasmem bez wzbudzeń , podłogówki tez mają różnie strojenia i potrafią się odnaleźć w różnych pomieszczeniach .

Witam Kolegow , w niedlugim czasie malzonka planuje sprawic mi prezent urodzinowy w postaci nowych glosnikow . Zapewne juz ma dosc sluchania co chwile o nowych systemach ;) , ja zreszta juz tez jestem zmeczony i postanowilem kupic wkoncu poprostu zwykle stereo ktore moze zostac na dlugo , dlugo . Jestem posiadaczem dac Hegel H20 i jest to obecnie jedyny element ktory pozostanie . Jestem juz w 95% zdecydowany ze pojde dalej w Hegla i planuje zakup ich wzmacniacza. Poczatkowo zainteresowany bylem modelem 160 , jednak istnieje pewna obawa ze znow zacznie mi czegos brakowac dlatego moze lepiej kupic od razu 360. Im wiecej czlowiek kombinuje tym bardziej szalone mysli go nachodza a moze by czemu nie tak Piekna Yamaha A-S3000 . W kazdym badz razie prosilbym o Wasza rade opinie z czym najlepiej polaczyc Hegla aby uzyskac wmiare myzykalny , cieply dzwiek . Jak narazie moje typy glosnikow to cos z Sonus Faber , B&W i Focal . Jest jeszcze moj cichy faworyt Zingali , niestety jest bardzo ciezko dostepny bynajmniej tu gdzie mieszkam . Dodam jeszcze ze glosniki maja byc typu monitor . Z gory dziekuje ze pomoc .

Te same utarte opinie powtarzaliśmy kumplowi że nie ma sensu przenosić z salonu 30 metrowego podłogówek na poddasze ze skosami do pokoju 10 metrowego , nie posłuchał ......i całe szczęście , po tym co usłyszeliśmy nikt z nas już nie wydaje takich opinii że skosy i małe pomieszczenia to musi być porażka . Bywa zupełnie odwrotnie kolumny podłogowe też potrafią zagrać w bardzo małych pomieszczeniach i to taką sceną że znikają z pomieszczenia w dodatku pełnym pasmem bez wzbudzeń , podłogówki tez mają różnie strojenia i potrafią się odnaleźć w różnych pomieszczeniach .

No to tylko pozazdrościć :))

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Daj mi tylko znać z którego okna i gdzie będziesz wyrzucał - załatwię trap :) Ja ostatnimi czasy przesłuchałem kilkanaście wzmacniaczy i żaden mi nie pasował do końca. 25 lat z gitarą w ręku, znam na pamięć brzmienia wszystkich instrumentów i w studio i na scenie i za sceną i z odsłuchów i nawet bez odsłuchów :) - mnie H160 urzekł neutralnością, przestrzenią i uporządkowaną sceną - nie miałem tak dynamicznie grających dęciaków i pianina w życiu w domu a przewaliłem już trochę tego w tej półce cenowej - Nie wspomnę o gitarach - akustyczne brzmią jak żywe bez basowych podbarwień na dole, które są wszechobecne w sprzęcie nawet o kilka klas wyżej. Dynamika elektrycznych podobna do tej z Marshalla, który stoi 2 metry obok... Komuś, kto całe życie przyzwyczajony był do cukierkowego ciepłego brzmienia i nie słyszał rozkręconego Marshalla 3 metry od głowy może się ten wzmacniacz nie spodobać bo słodkości, podbarwień itd w nim niestety nie ma co dla mnie jest akurat wielkim plusem. Odwdzięcza się za to piękną naturalną barwą instrumentów i niespotykaną w tranzystorze dynamiką. Za kilka dni odwiedzi mnie bardzo dobry saksofonista bo jest bardzo ciekawy i podzielę się z wami opinią z pierwszej ręki bo dęciaki mnie po prostu rozwalają...

Firm jak i uszu ludzkich jest cała masa - postrzeganie dźwięku idealnego dla każdego jest różne. Mamy w dzisiejszym świecie tyle wszystkiego, że każdy znajdzie swoje brzmienie. Dla mnie H160 to strzał w 10 :) - Pozdrawiam.

 

Podpisuję się pod tą opinią w całej rozciągłości.

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Te same utarte opinie powtarzaliśmy kumplowi że nie ma sensu przenosić z salonu 30 metrowego podłogówek na poddasze ze skosami do pokoju 10 metrowego , nie posłuchał ......i całe szczęście , po tym co usłyszeliśmy nikt z nas już nie wydaje takich opinii że skosy i małe pomieszczenia to musi być porażka . Bywa zupełnie odwrotnie kolumny podłogowe też potrafią zagrać w bardzo małych pomieszczeniach i to taką sceną że znikają z pomieszczenia w dodatku pełnym pasmem bez wzbudzeń , podłogówki tez mają różnie strojenia i potrafią się odnaleźć w różnych pomieszczeniach .

Może mieć na to wpływ efektywność kolumn mierzona w dB ? Im niższa tym kolumny można umieścić w ciaśniejszych pomieszczeniach?

Edytowane przez Chopper

Może mieć na to wpływ efektywność kolumn mierzona w dB ? Im niższa tym kolumny można umieścić w ciaśniejszych pomieszczeniach?

Efektywność ma wpływ na głośność im wyższa efektywność tym głośniej zagra kolumna otrzymując tyle samo watów od wzmacniacza to nie ma wpływu na poprawność grania do nisko efektywnych kolumn trzeba po prostu podać więcej watów żeby zagrać równie głośno jak przy wysokoefektywnych kolumnach z mniejszą ilością watów . Największy wpływ na prawidłowe granie mają wymiary pomieszczenia i kształt tak aby nie wzbudzały się poszczególne pasma i nie znosiły . Można znaleźć prawidłowe proporcje pomieszczeń budowanych pod prawidłową akustykę w dziale o akustyce i w wachowej literaturze .

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.