Skocz do zawartości
IGNORED

Skąd się wziął człowiek?


DeeS

Rekomendowane odpowiedzi

A jakież to" naukowe poszlaki"? Toż to swoiste kuriozum. Oczekujesz potwierdzenia TE po zaledwie niespełna dwustu latach od jej ogłoszenia, a tak naprawdę nauka ma odpowiednie narzędzia od kilkudziesięcu. Einstein potrzebował nieco więcej czasu aby "obalić" Newtona, a przecież teoria wielkiego uczonego i do tego zagożałego badacza Biblii nie poszła na śmietnik tylko stała się jednym z elementów większej układanki. Ba! nadal wystarcza by latać w kosmos. Może TE to tylko część jakiegoś większego Prawa?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Dlatego każdy z nas wierzy we własną wizję otaczającego go świata często wbrew logice i empiryzmowi a nie rzadko w imię tylko tego , co w danej chwili jest trendy , wymownym przykładem tego stanu rzeczy jest zachłyśnięcie się świata nauki w XIX - XX wieku teoriami Darwinowskimi , które jakoby wbiły ostatni gwóźdź do trumny Boga , po 150 latach chełpliwej TE okazało się , iż nie jest tak łatwo i prosto pogrzebać Stwórcę !

Piotr

A jakież to" naukowe poszlaki"? Toż to swoiste kuriozum. Oczekujesz potwierdzenia TE po zaledwie niespełna dwustu latach od jej ogłoszenia, a tak naprawdę nauka ma odpowiednie narzędzia od kilkudziesięcu. Einstein potrzebował nieco więcej czasu aby "obalić" Newtona, a przecież teoria wielkiego uczonego i do tego zagożałego badacza Biblii nie poszła na śmietnik tylko stała się jednym z elementów większej układanki. Ba! nadal wystarcza by latać w kosmos. Może TE to tylko część jakiegoś większego Prawa?

 

Einstein nie obalił Newtona , jedynie rozwinął i pogłębił jego założenia. Newton w swoim słynnym dziele Philosophiae naturalis principia mathematica (1687 r.) przedstawił prawo powszechnego ciążenia, a także prawa ruchu leżące u podstaw mechaniki klasycznej , które obowiązują do dzisiaj .

A propos TE poczytaj sobie choćby o homologii zanim z taką pewnością będziesz obstawał przy teoriach Darwina .

 

Nie ma kogo grzebać:)

 

Tak jak wspomniałem wcześniej , nie możesz i nie potrafisz udowodnić , że nie ma kogo grzebać !

Piotr

Panie 23031970 :)

Czytanie ze zrozumieniem się kłania! Ale rozumiem, późna pora.

 

Tak jak wspomniałem wcześniej , nie możesz i nie potrafisz udowodnić , że nie ma kogo grzebać !

Skąd wiesz skoro nie jesteś mną?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

I jak do tej pory nikomu z ludzi się to nie udało !

 

Panie 23031970 :)

Czytanie ze zrozumieniem się kłania! Ale rozumiem, późna pora.

 

Skąd wiesz skoro nie jesteś mną?

 

Przecież , to Ty napisałeś : " nie ma kogo grzebać "

Nigdzie nie zasugerowałem i nie napisałem jakoby jestem Tobą !

Piotr

Bo dowodu wymaga tylko to co istnieć może. Z Definicji dowodzenia to wynika i z logiki. Jak można wymagać dowodu na nie istnienie?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

To , co istnieje nie wymaga dowodu . Czy to , że ludzie istnieją wymaga dowodu ?

Nie wiemy , co istnieć może i dlatego nie wiemy , co mielibyśmy i jak tego dowieść ?

 

To tak jakbyśmy chcieli aby człowiek pierwotny dowiódł , że "istnieje" (obowiązuje ) heliocentryczny model naszego układu planetarnego tylko dlatego , że on istnieje w rzeczywistości z czego ów nasz pierwotny przodek nie zdawał sobie sprawy ( bo i nie mógł) , ten przykład unaocznia nasze ograniczenia w pojmowaniu i postrzeganiu otaczającej nas rzeczywistości .

 

Dlatego jestem daleki od kategorycznych osądów i zalecam pokorę !

Piotr

A jakież to" naukowe poszlaki"? Toż to swoiste kuriozum. Oczekujesz potwierdzenia TE po zaledwie niespełna dwustu latach od jej ogłoszenia, a tak naprawdę nauka ma odpowiednie narzędzia od kilkudziesięcu. Einstein potrzebował nieco więcej czasu aby "obalić" Newtona, a przecież teoria wielkiego uczonego i do tego zagożałego badacza Biblii nie poszła na śmietnik tylko stała się jednym z elementów większej układanki. Ba! nadal wystarcza by latać w kosmos. Może TE to tylko część jakiegoś większego Prawa?

 

szanowny foxie - poszlaki empiryczne i skamieniałości doświadczenia hodowlane oraz laboratoryjne wykazują że darwinizm jest WIARĄ, światopoglądem, metafizycznym programem badawczym i możnaby podać jeszcze kilka określeń.

 

Dlaczego? to banalnie proste - po 150 latach

1. nie podano żadnego mechanizmu napędowego ewolucji - mutacje odsiewane doborem naturalnym nim nie są

2. zapiski kopalne pokazują zwierzęta i rośliny w pełni rozwinięte bez żadnych oznak przekształcania się w inne formy

3. nie obserwujemy wokół nas procesu ewoluowania od jednego gatunku do drugiego z jakimiś ogniwami pośrednimi, pokrakami i błędami ewolucji które są eliminowane a mamy ponad milion gatunków zwierząt - proste obliczenia pokazują biorąc pod uwagę wielkość populacji ile musiałoby być "etapów pośrednich" między nimi - a nie ma

4. rozwój wiedzy o mikrobiologii - DNA, RNA, białka, maszyny molekularne, układy nieredukowalnie złożone jak Kaskada Krzepnięcia Krwi, wić bakteryjna, transport komórkowy, układ immunologiczny i wiele innych otwierają oczy na SOFTWARE i HARDWARE mikroświata które nam się nie śniło a wskazuje to tylko na genailne ZAPROJEKTWANIE w najdrobniejszym szczególe.

5. rozwój komputerów i informatyki, inż. oprogramowania wskazuje że software komórki, DNA itp które tam są - nie powstają bez udziału rozumu i inżynierów

6. całkowite fiasko doświadczenia Millera i 50 lat badań ewolucji w chemicznej zupie dowodzą jak nienaturalistyczny jest to proces czy zjawisko bądź fenomen - ŻYCIE - nie powstaje samorzutnie

 

Einstein nie obalił Newtona i ich teorię się nie wykluczają. Ewolucja i Stworzenie jako światopoglądy wykluczają się. Nasza rola to odkrywanie, obserwowanie świata i wyciąganie wniosków. Do XIX wieku nauka była tylko i wyłacznie "kreacjonistyczna" ;-) Panowie.

 

TE Darwina wg mnie nie jest i nie będzie jako dowodowy bankrut nigdy elementem obiektywnej prawdy i wiedzy o przyrodzie. Choć ewolucja jako taka dla jasności ma miejsce i jest obiektywnym elementem przyrody ożywionej. Hodowla, dobór naturalny (nie jest to bynajmniej pomysł Darwina tylko kreacjonistów ale kto o tym wie?) działa obiektywnie wokół nas. Dotyczy np antybiotyków na które się powołujecie - ale to nie jest dowód na plus Darwinizmu. Uszkodzenie metabolizmu nie jest dowodem na to że bakterii powstają np wielokomórkowce ;-) Bądźmy poważni. Darwinizm serwuje intelektualne zdziecinnienie i oczywiste nonsensy stają się "prawdami objawionymi nowej niewiary". Darwin na podstawie obserwacji zięb wysnuł wniosek niczym nie uzasdaniony że z zięb wyewoluują np bociany - potrzeba i selekcja wydłuży im dzioby i nogi do brodzenia i łapania żab na przykład. Nic bardziej błędnego - nauka nie zna takich przypadków. To tak jakby postulować że dżdżownica jak się ja odpowiednio rozciągnie i nadmucha stanie się boa dusicielem. Do tego sie sprowadza geniusz pana Darwina.

 

Wiecie co się stało z ziębami np kilkadziesiat lat później - robiono badania - poczytajcie - w podręcznikach darwinizmu o tym się nie dowiecie ;-)

 

Tak więc spór nie dotyczy EWOLUCJI - ona obiektywnie zachodzi online wokół nas to oczywiste jak 2x4=4. Tylko Darwin, Dawkins i wy za nimi uważacie że czas i selekcja dokonuje cudów - z zięb powstają bociany lub z gadów ptaki itp a życie wyszło z morza itp itd. Czy jest to niczym empirycznie nieuzasadniona EKSTRAPOLACJA. To nie ewolucja - istniejąca wokół nas jest problemem - to spór o MAKROewolucję. A niestety nie rozróżniacie dla swojej wygody tych pojęć.

 

To tak jakby nastolatek się mierzył co miesiąc i z tego wyciagnął wniosek że za 50 lat będzie miał 5 metrów wzrostu. Ale to pikuś z ekstrapolacjami w które wy wierzycie. Ale musicie w nie wierzyć bo innej alternatywy brak. A jak ktoś kiedyś powiedział że jeżeli człowiek odrzuci Boga gotów jest czy raczej musi uwierzyć w największe bzdury. Po prostu musi. I tak się odbywa masowe zaklinanie rzeczywistości i faktów poczynając od kreskówek a na forum audiostereo kończąc.

 

Póki co darwiniści nie dostarczyli dowodów empirycznych i mechanizmów teoeretycznych na swoje twierdzenia. Ile teoria ma czasu na udokumentowanie swoich twierdzeń? 150 lat wystarcza? Mało? Ile potrzebujecie? Uważacie że kiedyś kiedyś za siedmioma wiekami i za siedmioma eonami w końcu odkryją mechanizm powstawania nowych gatunków które jakoś wokół nas obecnie NIE POWSTAJĄ - OK. Możecie wierzyć nie ma sprawy. Którz komu to zabroni? Ale to jest wiara przy której religie objawione to pikuś. Nie udajcie że jesteście w tej wierze naukowi ;-) To pod prąd rozwoju wiedzy od 150 lat. Nawet nie zauważacie faktów które faksyfikują wasze wierzenia. Taki fltr w mózgu czy raczej umyśle. Musi sie filtrować aby utrzymać swoje przekonania. Ludzie religijni są przy ewolucjonistach ludźmi baaaardzo małej wiary. Ponadto miejcie odwagę cywilną wobec siebie przyznać się do tej totalnej - na każdym etapie ewolucji od atomu do człowieka - mizerii dowodowej i nie wyśmiewajcie tego że ktoś ma inne poglądy na swoje pochodzenie - wiara w Stwórcę jest jedynym logicznym i uczciwym intelektualnie oraz naukowo wyjaśnieniem cudów które nas otaczają i którymi sami jesteśmy.

 

pozdrawiam

 

Strasznie kombinujesz. Nie prościej by było po porostu powiedzieć że niefortunni sformułowałeś swoją myśl.

Ja ci pomogę bo brniemy w ślepą uliczkę i trochę mnie to zaczyna nudzić.

Pewnie chciałeś powiedzieć że materia nieożywiona nie może poprzez procesy przypadkowe stać się materią ożywioną. Do tego potrzebna jest albo pomoc materii ożywionej albo innego czynnika nie mającego charakteru przypadkowego n.p. Boga.

 

 

Tobie się jedynie zdaje że to co napisałeś jest sprzeczne z teorią powstania życia. Na pewno nie jest sprzeczne to że nie zaobserwowano takiego zjawiska. Wynika to jedynie z tego że obserwację prowadzono za krótko. To jakby przez cały dzień stanąć przed kioskiem totolotka a po spędzonym dniu twierdzić że w totolotka nie można wygrać bo nie zaobserwowano żeby ktoś w tego totolotka wygrał. A ską wiesz że właśnie w tej chwili w którejś z galaktyk właśnie nie powstaje życie. To właśnie bardzo małe prawdopodobieństwo takiego zjawiska tłumaczy niemożność jego zaobserwowania go. Sam dałeś mi narzędzie do wytłumaczenia braku obserwacji do ręki. Prawdopodobieństwo postania życia jest tak małe że potrzeba miliardów lat żeby takie zdarzenie nastąpiło. Dlatego nie możne tego zaobserwować istota która żyje zaledwie 90 lat.

 

Krzysiek - nie miałeś chyba do czynienia z liczbami - naprawdę wielkimi liczbami i piszesz takie psudoanalogie które żadnymi argumentami nie są.

 

Twoje wywody są owszem błyskotliwe ale brak im całkowicie oparcia w konkretach. Nie zadałeś sobie trudu zbadania podstaw i to wychodzi w każdym zdaniu twoich wywodów. Totolotek a powstanie życia - co cię uprawnia do takich porównań? To po prostu nadużycie wynikające z kompletnej niewiedzy i nieadekwatne wywody służą jako trampolina do uznania powstania życia w zupie jako faktu naukowego. Zabawne.

 

Czy czytałeś może coś nt struktury białek?

1. pierwszorzędowej?

2. drugorzędowej?

3. trzeciorzędowej?

4. czwartorzędowej?

 

czy wiesz jakie to ma konsekwencje dla obliczeń prawdopodobieństwa powtstania życia?

wiesza jakie jest prawdop.powstania przypadkowo ukadu enzymatyczengo najprostszej komórki?

a jakie dla kompletnej komórki?

a jakie dla pierwszo a jakie dla czwartorzędowej struktury JEDNEGO białka?

 

Krzysiek pływasz w mętnej wodzie twojej błykotliwej riposty i samouwielbieniu swojego intelektu (zaślepia ci to jasność patrzenia na świat) - ale konkrety - te są ci chyba zbędne ...

 

co koszmarnych problemów ewolucjonizmu z z matematyką polecam kilka cytatów i liczb z tego bloga Zenobiusza:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jeden z cytatów:

 

“Nie ważne jak olbrzymie środowisko jest brane pod uwagę, życie nie mogło mieć przypadkowego początku. Stada małp bębniące na chybił trafił na maszynach do pisania nie mogłyby wyprodukować dzieł Szekspira z tej praktycznej przyczyny, że cały dostępny obserwacjom wszechświat nie jest wystarczająco olbrzymi by pomieścić niezbędne hordy małp, niezbędne maszyny do pisania i, z pewnością, niezbędne śmietniki, do których wyrzucano by nieudane próby. Tak samo rzecz ma się z żywą materią.”

 

– Sir Fred Hoyle.

 

PS

miliardy lat na powstanie życia? matematyczny, fizyczny nonsens w najwyższym stopniu

 

powstanie jednego białka w strukturze czynnej (3,4 rzedowej) czyli zwiniętej gdzie dopiero pełni swoją biologiczną rolę w skali czasowej musiałoby trwać

 

wiek wszechświata x wiek wszechświata x wiek wszechświata = wiek wszechświata do potęgi 3.

 

Krzysiu - JEDNO białko ! a my mamy w swoim organizmie 100 000 do 200 000 specjalistcznych unikalnych konstrukcji białek - o czym ty mówisz - o rzeczach o których nie masz pojęcia. Porównanie jednego białka do totolotka to dużego kalibru NADURZYCIE intelektualne. Czego w swojej niewiedzy dokonujesz w co drugim zdaniu.

 

poczytaj trochę o liczbach a na koniec Matematyke ewolucji F.Hoyle. Darwinizm jest matematycznym bankrutem - nawet wiek wszchświata - milardy lat którymi się zasłaniaja i zachłystują ewolucjoniści to za mało. Ale ty o tym nic nie wiesz. A warto. Czas nie jest cudo-tworcą takim jakiego oczekuja od niego darwiniści ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Za dużo liter, spacji i przecinków.

 

za mało treści w twojej recenzji top ...

 

jeżeli oglądałeś genialny film Formana Amadeusz - jest tam taka scena - cesarz kombinuje a nie wie co odpowiedzieć tytułem mądrego komentarza władcy na prawykonanie genialnej opery Mozarta. I co wreszcie wydusił z siebie ? "za dużo nut" tyle miał do powiedzenia ;-)

A Mozart pyta - "ale konkretnie które Wasza Cesarska Mość"

 

jak się widzi tylko litery i nuty - tak to jest jak z twoimi topowymi postami top - trzeba odnieść się do treści

 

PS porównanie z Mozartem odpada - nie jestem megalomanem ;-)

szanowny foxie - poszlaki empiryczne i skamieniałości doświadczenia hodowlane oraz laboratoryjne wykazują że darwinizm jest WIARĄ, światopoglądem, metafizycznym programem badawczym i możnaby podać jeszcze kilka określeń.

 

Dlaczego? to banalnie proste - po 150 latach

1. nie podano żadnego mechanizmu napędowego ewolucji - mutacje odsiewane doborem naturalnym nim nie są

2. zapiski kopalne pokazują zwierzęta i rośliny w pełni rozwinięte bez żadnych oznak przekształcania się w inne formy

3. nie obserwujemy wokół nas procesu ewoluowania od jednego gatunku do drugiego z jakimiś ogniwami pośrednimi, pokrakami i błędami ewolucji które są eliminowane a mamy ponad milion gatunków zwierząt - proste obliczenia pokazują biorąc pod uwagę wielkość populacji ile musiałoby być "etapów pośrednich" między nimi - a nie ma

4. rozwój wiedzy o mikrobiologii - DNA, RNA, białka, maszyny molekularne, układy nieredukowalnie złożone jak Kaskada Krzepnięcia Krwi, wić bakteryjna, transport komórkowy, układ immunologiczny i wiele innych otwierają oczy na SOFTWARE i HARDWARE mikroświata które nam się nie śniło a wskazuje to tylko na genailne ZAPROJEKTWANIE w najdrobniejszym szczególe.

5. rozwój komputerów i informatyki, inż. oprogramowania wskazuje że software komórki, DNA itp które tam są - nie powstają bez udziału rozumu i inżynierów

6. całkowite fiasko doświadczenia Millera i 50 lat badań ewolucji w chemicznej zupie dowodzą jak nienaturalistyczny jest to proces czy zjawisko bądź fenomen - ŻYCIE - nie powstaje samorzutnie

 

Einstein nie obalił Newtona i ich teorię się nie wykluczają. Ewolucja i Stworzenie jako światopoglądy wykluczają się. Nasza rola to odkrywanie, obserwowanie świata i wyciąganie wniosków. Do XIX wieku nauka była tylko i wyłacznie "kreacjonistyczna" ;-) Panowie.

 

TE Darwina wg mnie nie jest i nie będzie jako dowodowy bankrut nigdy elementem obiektywnej prawdy i wiedzy o przyrodzie. Choć ewolucja jako taka dla jasności ma miejsce i jest obiektywnym elementem przyrody ożywionej. Hodowla, dobór naturalny (nie jest to bynajmniej pomysł Darwina tylko kreacjonistów ale kto o tym wie?) działa obiektywnie wokół nas. Dotyczy np antybiotyków na które się powołujecie - ale to nie jest dowód na plus Darwinizmu. Uszkodzenie metabolizmu nie jest dowodem na to że bakterii powstają np wielokomórkowce ;-) Bądźmy poważni. Darwinizm serwuje intelektualne zdziecinnienie i oczywiste nonsensy stają się "prawdami objawionymi nowej niewiary". Darwin na podstawie obserwacji zięb wysnuł wniosek niczym nie uzasdaniony że z zięb wyewoluują np bociany - potrzeba i selekcja wydłuży im dzioby i nogi do brodzenia i łapania żab na przykład. Nic bardziej błędnego - nauka nie zna takich przypadków. To tak jakby postulować że dżdżownica jak się ja odpowiednio rozciągnie i nadmucha stanie się boa dusicielem. Do tego sie sprowadza geniusz pana Darwina.

 

Wiecie co się stało z ziębami np kilkadziesiat lat później - robiono badania - poczytajcie - w podręcznikach darwinizmu o tym się nie dowiecie ;-)

 

Tak więc spór nie dotyczy EWOLUCJI - ona obiektywnie zachodzi online wokół nas to oczywiste jak 2x4=4. Tylko Darwin, Dawkins i wy za nimi uważacie że czas i selekcja dokonuje cudów - z zięb powstają bociany lub z gadów ptaki itp a życie wyszło z morza itp itd. Czy jest to niczym empirycznie nieuzasadniona EKSTRAPOLACJA. To nie ewolucja - istniejąca wokół nas jest problemem - to spór o MAKROewolucję. A niestety nie rozróżniacie dla swojej wygody tych pojęć.

 

To tak jakby nastolatek się mierzył co miesiąc i z tego wyciagnął wniosek że za 50 lat będzie miał 5 metrów wzrostu. Ale to pikuś z ekstrapolacjami w które wy wierzycie. Ale musicie w nie wierzyć bo innej alternatywy brak. A jak ktoś kiedyś powiedział że jeżeli człowiek odrzuci Boga gotów jest czy raczej musi uwierzyć w największe bzdury. Po prostu musi. I tak się odbywa masowe zaklinanie rzeczywistości i faktów poczynając od kreskówek a na forum audiostereo kończąc.

 

Póki co darwiniści nie dostarczyli dowodów empirycznych i mechanizmów teoeretycznych na swoje twierdzenia. Ile teoria ma czasu na udokumentowanie swoich twierdzeń? 150 lat wystarcza? Mało? Ile potrzebujecie? Uważacie że kiedyś kiedyś za siedmioma wiekami i za siedmioma eonami w końcu odkryją mechanizm powstawania nowych gatunków które jakoś wokół nas obecnie NIE POWSTAJĄ - OK. Możecie wierzyć nie ma sprawy. Którz komu to zabroni? Ale to jest wiara przy której religie objawione to pikuś. Nie udajcie że jesteście w tej wierze naukowi ;-) To pod prąd rozwoju wiedzy od 150 lat. Nawet nie zauważacie faktów które faksyfikują wasze wierzenia. Taki fltr w mózgu czy raczej umyśle. Musi sie filtrować aby utrzymać swoje przekonania. Ludzie religijni są przy ewolucjonistach ludźmi baaaardzo małej wiary. Ponadto miejcie odwagę cywilną wobec siebie przyznać się do tej totalnej - na każdym etapie ewolucji od atomu do człowieka - mizerii dowodowej i nie wyśmiewajcie tego że ktoś ma inne poglądy na swoje pochodzenie - wiara w Stwórcę jest jedynym logicznym i uczciwym intelektualnie oraz naukowo wyjaśnieniem cudów które nas otaczają i którymi sami jesteśmy.

 

pozdrawiam

 

 

 

Krzysiek - nie miałeś chyba do czynienia z liczbami - naprawdę wielkimi liczbami i piszesz takie psudoanalogie które żadnymi argumentami nie są.

 

Twoje wywody są owszem błyskotliwe ale brak im całkowicie oparcia w konkretach. Nie zadałeś sobie trudu zbadania podstaw i to wychodzi w każdym zdaniu twoich wywodów. Totolotek a powstanie życia - co cię uprawnia do takich porównań? To po prostu nadużycie wynikające z kompletnej niewiedzy i nieadekwatne wywody służą jako trampolina do uznania powstania życia w zupie jako faktu naukowego. Zabawne.

 

Czy czytałeś może coś nt struktury białek?

1. pierwszorzędowej?

2. drugorzędowej?

3. trzeciorzędowej?

4. czwartorzędowej?

 

czy wiesz jakie to ma konsekwencje dla obliczeń prawdopodobieństwa powtstania życia?

wiesza jakie jest prawdop.powstania przypadkowo ukadu enzymatyczengo najprostszej komórki?

a jakie dla kompletnej komórki?

a jakie dla pierwszo a jakie dla czwartorzędowej struktury JEDNEGO białka?

 

Krzysiek pływasz w mętnej wodzie twojej błykotliwej riposty i samouwielbieniu swojego intelektu (zaślepia ci to jasność patrzenia na świat) - ale konkrety - te są ci chyba zbędne ...

 

co koszmarnych problemów ewolucjonizmu z z matematyką polecam kilka cytatów i liczb z tego bloga Zenobiusza:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

jeden z cytatów:

 

“Nie ważne jak olbrzymie środowisko jest brane pod uwagę, życie nie mogło mieć przypadkowego początku. Stada małp bębniące na chybił trafił na maszynach do pisania nie mogłyby wyprodukować dzieł Szekspira z tej praktycznej przyczyny, że cały dostępny obserwacjom wszechświat nie jest wystarczająco olbrzymi by pomieścić niezbędne hordy małp, niezbędne maszyny do pisania i, z pewnością, niezbędne śmietniki, do których wyrzucano by nieudane próby. Tak samo rzecz ma się z żywą materią.”

 

– Sir Fred Hoyle.

 

PS

miliardy lat na powstanie życia? matematyczny, fizyczny nonsens w najwyższym stopniu

 

powstanie jednego białka w strukturze czynnej (3,4 rzedowej) czyli zwiniętej gdzie dopiero pełni swoją biologiczną rolę w skali czasowej musiałoby trwać

 

wiek wszechświata x wiek wszechświata x wiek wszechświata = wiek wszechświata do potęgi 3.

 

Krzysiu - JEDNO białko ! a my mamy w swoim organizmie 100 000 do 200 000 specjalistcznych unikalnych konstrukcji białek - o czym ty mówisz - o rzeczach o których nie masz pojęcia. Porównanie jednego białka do totolotka to dużego kalibru NADURZYCIE intelektualne. Czego w swojej niewiedzy dokonujesz w co drugim zdaniu.

 

poczytaj trochę o liczbach a na koniec Matematyke ewolucji F.Hoyle. Darwinizm jest matematycznym bankrutem - nawet wiek wszchświata - milardy lat którymi się zasłaniaja i zachłystują ewolucjoniści to za mało. Ale ty o tym nic nie wiesz. A warto. Czas nie jest cudo-tworcą takim jakiego oczekuja od niego darwiniści ;-)

 

"Dlaczego? to banalnie proste - po 150 latach 1. nie podano żadnego mechanizmu napędowego ewolucji - mutacje odsiewane doborem naturalnym nim nie są"

 

 

czytałem w necie że proste aminokwasy potrafią powstać w skrajnych warunkach i mają na to dowody

jeżeli zostały przytransportowane również i na ziemię np w kometach 3 miliardy lat temu było wystarczająco dużo czasu aby w praocenacy gorących składających się z bogatych związków chemicznych żeby zaszły reakcje polimeryzacji powstała pierwsza struktura komórkowa zamknięta,, zaczęły powstawać pierwsze długie łańcuchy w środku komórki początek kodowania rna i dna komórki , wytworzyły się struktury białkowe i zapoczątkował się proces dalszej ewolucji komórkowej, podziału funkcji komórek

przekształcania się budowy komórkowej to trwało ponad miliard lat i wg Ciebie to mało aby zapoczątkować proces ewolucji?

matematyczne prawdopodobieństwa i wyliczenia niczego w tym temacie nie dowodzą, można wszystko obliczyć dla własnych potrzeb

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

szanowny foxie - poszlaki empiryczne i skamieniałości doświadczenia hodowlane oraz laboratoryjne wykazują że darwinizm jest WIARĄ, światopoglądem, metafizycznym programem badawczym i możnaby podać jeszcze kilka określeń.

 

Dlaczego? to banalnie proste - po 150 latach

1. nie podano żadnego mechanizmu napędowego ewolucji - mutacje odsiewane doborem naturalnym nim nie są

2. zapiski kopalne pokazują zwierzęta i rośliny w pełni rozwinięte bez żadnych oznak przekształcania się w inne formy

3. nie obserwujemy wokół nas procesu ewoluowania od jednego gatunku do drugiego z jakimiś ogniwami pośrednimi, pokrakami i błędami ewolucji które są eliminowane a mamy ponad milion gatunków zwierząt - proste obliczenia pokazują biorąc pod uwagę wielkość populacji ile musiałoby być "etapów pośrednich" między nimi - a nie ma

4. rozwój wiedzy o mikrobiologii - DNA, RNA, białka, maszyny molekularne, układy nieredukowalnie złożone jak Kaskada Krzepnięcia Krwi, wić bakteryjna, transport komórkowy, układ immunologiczny i wiele innych otwierają oczy na SOFTWARE i HARDWARE mikroświata które nam się nie śniło a wskazuje to tylko na genailne ZAPROJEKTWANIE w najdrobniejszym szczególe.

5. rozwój komputerów i informatyki, inż. oprogramowania wskazuje że software komórki, DNA itp które tam są - nie powstają bez udziału rozumu i inżynierów

6. całkowite fiasko doświadczenia Millera i 50 lat badań ewolucji w chemicznej zupie dowodzą jak nienaturalistyczny jest to proces czy zjawisko bądź fenomen - ŻYCIE - nie powstaje samorzutnie

1. Mutacje w połączeniu z selekcją umożliwiły człowiekowi wyhodowanie świni, krowy, konia i psa w różnych odmianach. To co twierdzisz jest po prostu nieprawdą. To co twierdzisz nie ma potwierdzenia w praktyce.

2 Zapiski kplane jak najbardziej można ułożyć w ciąg przyczynowo skutkowy i z poszczególnych zwierząt ułożyć drzewo genealogiczne poszczególnych gatunków. Mało tego według zmian w samym materiale genetycznym i to w takim który nie koduje żadnych informacji czyli nie odpowiedzialnym za budowę tego organizmu można ułożyć to samo drzewo genealogiczne. Można to jedynie wytłumaczyć tym że te zapisy w kodzie genetycznym zostały odziedziczone po przodkach.

3 Jak nie obserwujemy. A zwierzęta domowe. Są to gatunku które postały w czasie istnienia człowieka. Pewnie można by znaleźć więcej przykładów ale to że nie obserwujemy nie wynika z tego że takie procesy nie zachodzą tylko że obserwacja jest utrudniona. Do postania jakiegoś nowego gatunku potrzebne są dziesiątki tysięcy cyklów reprodukcji. Odpowiedz mi teraz jak można zaobserwować postanie jakiegoś gatunku gdy cykl reprodukcyjny jakiegoś zwierzęcia trwa n.p. rok. Na zaobserwowanie powstania jakiegoś gatunku z tego zwierzęcia potrzeba obserwacji trwającej kilkadziesiąt tysięcy lat. To jakbyś powiedział że zegarek bez wskazówki sekundowej nie chodzi bo nie widać że wskazówki się poruszają. Widać za to skutki. Gdy wejdziesz do pomieszczenia po pięciu minutach to widać że wskazówki znajdują się w innym miejscu.

4 To że tobie się coś nie śniło albo że nie możesz sobie tego wyobrazić świadczy tylko o ograniczonej możliwości twojej wyobraźni. To że nie możesz zrozumieć teorii względności świadczy tylko o tym że jesteś za głupi a nie że teoria jest nieprawdziwa. Do obalenia jakiejś teorii musisz użyć narzędzie naukowych. Twierdzenie że jakaś teoria jest nieprawdziwa bo nie mogę jej zrozumieć jest twierdzeniem kuriozalnym.

5 Nie wskazuje to niczego. To że człowiek może narysować koło nie świadczy wcale o tym że dlatego planety poruszają się po orbitach kołowych bo planety zostały stworzone przez istotę inteligentna.

To że planety poruszają się po orbitach kołowych wynika jedynie z działania praw fizyki a dokładniej z działania siły grawitacji która trzyma je na orbitach kołowych. Podobnie jest z powstaniem skomplikowanych struktur takich jak atomy, związki chemiczne, aminokwasy, białka, DNA, komórki, organizmy wielokomórkowe i.t.d. Niektórzy ludzie są po prostu za głupi żeby zrozumieć ciąg przyczynowo skutkowy.

6 Fiasko prób powtórzenia w praktyce jakiegoś procesu w żadnym wypadku nie udowadnia mylności jakiejś teorii. To że w praktyce nie udało się zainicjować kontrolowanego procesu syntezy jądrowej w dużej skali nie znaczy że cała teoria jest błędna. Jedynie sprzeczność w jakiejś teorii może obalić tą teorię.

"Dlaczego? to banalnie proste - po 150 latach 1. nie podano żadnego mechanizmu napędowego ewolucji - mutacje odsiewane doborem naturalnym nim nie są"

 

 

czytałem w necie że proste aminokwasy potrafią powstać w skrajnych warunkach i mają na to dowody

jeżeli zostały przytransportowane również i na ziemię np w kometach 3 miliardy lat temu było wystarczająco dużo czasu aby w praocenacy gorących składających się z bogatych związków chemicznych żeby zaszły reakcje polimeryzacji powstała pierwsza struktura komórkowa zamknięta,, zaczęły powstawać pierwsze długie łańcuchy w środku komórki początek kodowania rna i dna komórki , wytworzyły się struktury białkowe i zapoczątkował się proces dalszej ewolucji komórkowej, podziału funkcji komórek

przekształcania się budowy komórkowej to trwało ponad miliard lat i wg Ciebie to mało aby zapoczątkować proces ewolucji?

matematyczne prawdopodobieństwa i wyliczenia niczego w tym temacie nie dowodzą, można wszystko obliczyć dla własnych potrzeb

 

[21] Daleko trudniejsze byłoby powstanie polinukleotydów — RNA i DNA — których podstawowe jednostki tworzą kod genetyczny. W DNA znajduje się 5 histonów (histony przypuszczalnie biorą udział w sterowaniu aktywnością genów). Prawdopodobieństwo powstania nawet najprostszego histonu wyraża się liczbą 1 do 20100; „również ta ogromna liczba znacznie przewyższa liczbę wszystkich atomów w gwiazdach i galaktykach, dostrzeganych przez największe teleskopy astronomiczne”.*przyp.15

 

Ja również pozwolę sobie przytoczyć , to co wyczytałem w netcie :

 

Jeszcze trudniejsze jest dla teorii ewolucji wyjaśnienie powstania kompletnego kodu genetycznego, bez którego byłby niemożliwy proces reprodukcji komórki. W odniesieniu do protein i DNA przypomina się stare pytanie: „Co było najpierw, kura czy jajo?” Hitching mówi: „Powstanie protein zależy od DNA, ale DNA nie może powstać bez już istniejącej proteiny”.Paradoks, na który zwrócił uwagę Dickerson, pozostaje: „Co było najpierw”, proteina czy DNA? On sam tak to wyjaśnia: „Odpowiedź musiałaby brzmieć: ‘Rozwinęły się równolegle’ ”. Innymi słowy chce powiedzieć, że „kura i jajo” rozwinęły się jednocześnie i żadne z nich nie pochodziło od drugiego. Czy to rozsądne? Pewien publicysta naukowy tak to podsumowuje: „Geneza kodu genetycznego stanowi nie rozwiązany dotąd poważny problem w rodzaju kura czy jajo”.*

Piotr

"Dlaczego? to banalnie proste - po 150 latach 1. nie podano żadnego mechanizmu napędowego ewolucji - mutacje odsiewane doborem naturalnym nim nie są"

 

 

czytałem w necie że proste aminokwasy potrafią powstać w skrajnych warunkach i mają na to dowody

jeżeli zostały przytransportowane również i na ziemię np w kometach 3 miliardy lat temu było wystarczająco dużo czasu aby w praocenacy gorących składających się z bogatych związków chemicznych żeby zaszły reakcje polimeryzacji powstała pierwsza struktura komórkowa zamknięta,, zaczęły powstawać pierwsze długie łańcuchy w środku komórki początek kodowania rna i dna komórki , wytworzyły się struktury białkowe i zapoczątkował się proces dalszej ewolucji komórkowej, podziału funkcji komórek

przekształcania się budowy komórkowej to trwało ponad miliard lat i wg Ciebie to mało aby zapoczątkować proces ewolucji?

matematyczne prawdopodobieństwa i wyliczenia niczego w tym temacie nie dowodzą, można wszystko obliczyć dla własnych potrzeb

 

mikson - to co piszesz to są postulaty, dogmaty i chciejstwo ewolucjonistów - nawet nie może powstać bulion pierwotny (zaprzeczają temu prawa chemii i fizyki) a co dopiero białka i DNA i RNA i komórki - to są bajki darwinistów

 

60 lat badań nad abiogenezą wykazały że jesteśmy w czarnej dziurze ;-) niemozności i ponadastronomicznego nieprawdopodobieństwa

 

mikson - napisałem - powstanie 1 białka samorzutnie ze 100 aminokwasów (struktura 10 rzedowa) to NIEprawdopodobieństwo równe:

 

20 x 20 x 20 ..... x 20 (tak 100 razy) = 1/10 do potęgi około 130 !!!!

 

a atomów we wszechświecie mamy 10 do potęgi 80 !

 

zrozum że powstanie na drodze losowej 1 białka przerasta możliwości całego wszechświata. A białko żeby było białkiem musi być zakręcone specyficznie jak 5 m sznurka w kieszeni - inaczej nie pełni swojej roli w BIO układach - czytałeś pewnie o zdenaturowanym białku w temp powyżej około 41 stopni C ???

 

tak więc aby przybrało jedyną i unikalną strukturę przestrzenną - potrzeba czasu w ilościach jakie podałem 14 mld lat x 14 mld x 14 mld. Inaczej jest biologicznym trupem - zdenaturowane ;-(

 

popatrz na 3D strukturę białka hemoglobiny w uproszczeniu - samo jądro 4 grup hemowych:

29551_1.jpg

 

i opis tego jednego białka o strategicznym znaczeniu dla naszego przezycia - nie wymyślono NIC co zastąpiłoby hemoglobinę w roli nośnika tlenu a myślą nadd tym wybitnie inteligentni naukowcy już dziesiątki lat:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

i w 3D:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

ogólnie o białkach:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Protein-structures.png

 

 

tak więc sam sznurek z koralami to nic - konformacja przestrzenna w 3D decyduje o wszystkim w białkologii.

A tu manko ilości materii i czasu dla losowych zdarzeń wysyła takie pomysły ewolucjonistów do bajek i klech domowych - jak mały Kaziu wyobraża sobie powstanie życia ;-)

 

 

a co to jest jedno białko ? nic a już 1 białko w swojej komplikacji przekracza granice czasowe i materii wszechświata !!!

 

darwinistom spadł z "nieba" (teteor) aminokwas jako element białka i mówią - no jasne już wiemy jak powstał Pałac Kultury !!! zabawne i dziecinne jednocześnie w czapeczce nałukowej ;-)

 

 

a gdzie pojedynczej cegle do pałacu Kultury ? czujesz przepaść?

 

a DNA ? powstało samorzutnie ? Do powtstania DNA konieczne są specjalistyczne idealnie zsynchronizowane zespoły białkowe - a białka? Nie powstaną bez kodów z DNA - które deszyfrują transkrybują itp inne białka

 

 

ogldałeś na YT jak to się dzieje komórce? poogąldaj - oszałamaijące - jeden przykład:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

a komórka z tysiącami białek i milionami równoległych synchronicznych procesów to osobny wszechświat i cud inżynierii w najwyższym stopniu. Z kupki cegieł przez losowanie w maszynie losującej nie powstanie Pałac Kultury choćby KrzysiekA zaklinał i nie wiem jak zapewniał bo prawdopodobieństwo >0. ;-)

 

dla zdarzeń rzędu 1/ 10 do potęgi 50 nauka twierdzi że są niezdarzalne w dostępnym nam świecie. A dla komórki mamy liczby z wykładnikiem w potędze 2 do 4 milionów ( = milonów zer !!!) podczas gdy cząstek elementranych we wszechświecie jest 10 do potęgi 100 zaledwie (100 zer w wykładniku)

 

mizeria totalna - bajki bajki i wiara przechodząca wszelkie wyobrażenie cechuje ewolucjonistów - naprawdę podziwiam waszą wiarę. Nie mam takiej i daleko mi do niej jako człowiekowi wirzącemu. Ewolucjonizm moim zdaniem to naiwna ślepa wiara w Jego Wysokość Przypadek sterowany Doborem.

 

pozdrawaim

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fiasko prób powtórzenia w praktyce jakiegoś procesu w żadnym wypadku nie udowadnia mylności jakiejś teorii.

Naprawdę? Przeegzaminujmy więc twoje twierdzenie. Przypuśćmy że ktoś wymyślił teorię, że jeżeli psu odciąć ogon po samym zadku to ogon odrośnie. Ktoś inny postanawia to sprawdzić, odcina więc psu ogon i czeka. Ogon oczywiście nie odrasta, odcina więc ogony najróżniejszym psom i przekonuje się że ich ogony też nie odrastają. Czy człowiek rozumny znający wynik obserwacji mógłby powiedzieć że fiasko prób potwierdzenia teorii nie udowadnia jej mylności?

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

1. Mutacje w połączeniu z selekcją umożliwiły człowiekowi wyhodowanie świni, krowy, konia i psa w różnych odmianach. To co twierdzisz jest po prostu nieprawdą. To co twierdzisz nie ma potwierdzenia w praktyce.

 

Krzysiek pomyliło ci się kolokwium z dziekanem - ja mówię o POWSTAWANIU GATUNKÓW czyli MAKROewolucji a ty wytaczasz śmieszne przykłady hodowli i MIKROewolucji co do której nie ma sporu - rozróżnasz podstawowe pojęcia? widzę że z uporem godnym lepszej sprawy nie lub udajesz że nie ;-)

 

2 Zapiski kplane jak najbardziej można ułożyć w ciąg przyczynowo skutkowy i z poszczególnych zwierząt ułożyć drzewo genealogiczne poszczególnych gatunków. Mało tego według zmian w samym materiale genetycznym i to w takim który nie koduje żadnych informacji czyli nie odpowiedzialnym za budowę tego organizmu można ułożyć to samo drzewo genealogiczne. Można to jedynie wytłumaczyć tym że te zapisy w kodzie genetycznym zostały odziedziczone po przodkach.

 

jak dotąd ułozono tylko konia który to ciąg okazał się w końcu domniemaniem a nie faktem ;-)

co do skamieniałości sami ewolucjoniści przyznają że jest tragicznie ich zdaniem "niekompletny" czytaj nie potwierdza ich pomysłów ;-)

Widać że nie czytasz nawet ewolucjonistów - teoria punktowej równowagi Eldridgera i Goluda próbowała zatuszować ten tragiczny stan o krórym NIC nie wiesz albo znowu udajesz że nic się nie stało ...

 

3 Jak nie obserwujemy. A zwierzęta domowe. Są to gatunku które postały w czasie istnienia człowieka. Pewnie można by znaleźć więcej przykładów ale to że nie obserwujemy nie wynika z tego że takie procesy nie zachodzą tylko że obserwacja jest utrudniona. Do postania jakiegoś nowego gatunku potrzebne są dziesiątki tysięcy cyklów reprodukcji. Odpowiedz mi teraz jak można zaobserwować postanie jakiegoś gatunku gdy cykl reprodukcyjny jakiegoś zwierzęcia trwa n.p. rok. Na zaobserwowanie powstania jakiegoś gatunku z tego zwierzęcia potrzeba obserwacji trwającej kilkadziesiąt tysięcy lat. To jakbyś powiedział że zegarek bez wskazówki sekundowej nie chodzi bo nie widać że wskazówki się poruszają. Widać za to skutki. Gdy wejdziesz do pomieszczenia po pięciu minutach to widać że wskazówki znajdują się w innym miejscu.

 

uwagi jak wyżej - pytanie do ciebie - obecnie online ewolucja zachodzi czy nie?

muszki owocowe mają cykl 11 dni a bakterie minuty - i co TRAGEDIA dla ewolucjonizmu - Goldschmidt przez około 40 lat nie zaobsrwował z muszkami ŻADNEJ NOWEJ STRUKTURY, białka, narządu = NIC - tylko pokraki, potworki i błedy w replikacji - tak więc opowiadasz głupstwa Krzysiek - czytanie ma dużą przyszłość !

 

4 To że tobie się coś nie śniło albo że nie możesz sobie tego wyobrazić świadczy tylko o ograniczonej możliwości twojej wyobraźni. To że nie możesz zrozumieć teorii względności świadczy tylko o tym że jesteś za głupi a nie że teoria jest nieprawdziwa. Do obalenia jakiejś teorii musisz użyć narzędzie naukowych. Twierdzenie że jakaś teoria jest nieprawdziwa bo nie mogę jej zrozumieć jest twierdzeniem kuriozalnym.

 

masz racje mam bardzo ograniczoną wyobraźnię - problem darwinistów polega na tym że mają NICZYM NIEograniczoną wyobraźnię - nawet logiką i faktami

teorię ewolucji rozumiem bardzo dobrze - bez obaw ;-) jest banalnie prosta a nawet prostacka moim zdaniem

z teorią względności gorzej choć staram się ogarniać ;-)

 

Teoria aby stać się teorią musi mieć pokrycie w EMPIRII inaczej jak darwinizm jest tylko HIPOTEZĄ przez 150 lat bez pokrycia ;-)

To tupet ewolucjonistów nazywać postulaty Dariwna teorią - to tylko zbiór hipotezek

 

Jak je naukowo = empirycznie udowodnicie - będziecie mieć prawo nazywać ją teorią ! na razie nie tzreba jej obalać - ciagle jej nie udowodniono ;-)

 

 

5 Nie wskazuje to niczego. To że człowiek może narysować koło nie świadczy wcale o tym że dlatego planety poruszają się po orbitach kołowych bo planety zostały stworzone przez istotę inteligentna. To że planety poruszają się po orbitach kołowych wynika jedynie z działania praw fizyki a dokładniej z działania siły grawitacji która trzyma je na orbitach kołowych. Podobnie jest z powstaniem skomplikowanych struktur takich jak atomy, związki chemiczne, aminokwasy, białka, DNA, komórki, organizmy wielokomórkowe i.t.d. Niektórzy ludzie są po prostu za głupi żeby zrozumieć ciąg przyczynowo skutkowy.

 

Krzysiek brniesz w takie nonsensy że żal się robi czytać i odpowiadać

 

pomijając białka - świat fizyczny jest rządzony przez PRAWA a za PRAWAMI fizyki, chemii itp oraz kodeksem drogowym zawsze kryje się PRAWODAWCA.

 

 

6 Fiasko prób powtórzenia w praktyce jakiegoś procesu w żadnym wypadku nie udowadnia mylności jakiejś teorii. To że w praktyce nie udało się zainicjować kontrolowanego procesu syntezy jądrowej w dużej skali nie znaczy że cała teoria jest błędna. Jedynie sprzeczność w jakiejś teorii może obalić tą teorię.

 

 

udowadnia że papier i przerosty wyobraźni ewolucjonistów wszystko przyjmą ale zrealizowanie tego w praktyce nawet przez genialnych uczonych PZRERASTA w sposób coraz lepiej wyobrażalny nasze ludzkie możliwości

 

pozdrawiam

 

 

Znów mnie nie zrozumiałeś , pytałem cię , czy chodzi Tobie o polimeryzację aminokwasów czy polimeryzację kleju , o który mnie spytałeś ?

 

Napisałeś, że nie można uzyskać związków wielkocząsteczkowych w środowisku wodnym. Więc odpisałem, że to nieprawda - podałem przykład powszechnie znany.

Teraz uściślasz, że dotyczy to akurat aminokwasów. Odpowiadam, też nieprawda. Zresztą nawet w tekście, który sam przeklejasz z tego miejsca

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) :

"Oto, co w tej sprawie ma do powiedzenia chemik Richard Dickerson: „Trudno więc dociec, jak polimeryzacja [łączenie się mniejszych cząsteczek w większe] mogła przebiegać w wodnym środowisku pierwotnego oceanu, skoro obecność wody sprzyja raczej depolimeryzacji [rozpadowi dużych cząstek na mniejsze]".10 Pogląd ten podziela biochemik George Wald, jak to wynika z następującej jego wypowiedzi: „Samorzutny rozpad jest o wiele bardziej prawdopodobny, ponieważ następuje znacznie szybciej niż spontaniczna synteza". To znaczy, że w ogóle nie było gromadzenia się „pierwotnego bulionu"! Wald uważa to za „najpoważniejszy problem, który stoi przed nami [ewolucjonista- mi]"..

Tu nie jest napisane, że jest niemożliwe, jedynie to, że w samej wodzie białka w normalnych warunkach raczej hydrolizują a nie kondensują. Natomiast Ty traktujesz sformułowania typu raczej czy bardziej prawdopodobne jako pewnik. Gdybyś choć odrobinę miał wiedzy chemicznej z zakresu organiki wiedziałbyś, że reakcje są tu odwracalne, tzn. że w danych warunkach uzyskuje się pewien stan równowagi. Wystarczy zmienić warunki zewnętrzne a można zmienić wynik reakcji, nawet przesuwając jej wynik w odwrotną stronę.

.Poczytaj sobie o polimeryzacji z wykorzystaniem przeniesienia fazowego. Może w końcu dojdzie do Ciebie, że rzezcy niemozliwe są jednak możliwe. Zależy to jedynie od stanu wiedzy i umiejętności.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dowiem się w końcu skond sie wzionem?

 

Skąd, dlaczego, po co - to jest komplet pytań...właściwie jedno pytanie zadane na różne sposoby. Brak odpowiedzi jest doskonałą sytuacją dla wszelkich religii i ateistów. Skoro nie wiadomo jak się zaczęło, to można spekulować jak się skończy... Lata badań nie dały jak dotąd odpowiedzi, co do której nie ma wątpliwości...mamy te tony publikacji i nic, można wierzyć lub nie. Teoria ewolucji nie daje się wyrzucić do kosza w całości, kreacjoniści mają parę książek i też nie dają rady przekonać sceptyków. Zasadniczo wszyscy się zgadzają, co do faktów, ale są inne interpretacje...był tzw. wielki wybuch, tak...czy był przy tym Bóg lub nie można przyjąć na wiarę, właściwie nikt nie wie jak było, jest tylko zróżnicowanie w jakości domysłów. Przecież to jasne, że to co ktoś uważa jest wynikiem doświadczeń jego dotychczasowego życia...czy jesteś pewien, że zdołasz poznać, że to prawidłowa odpowiedź, kiedy ją dostaniesz...zadasz sobie pytanie: a skąd mogę wiedzieć, że potrafię właściwie ocenić rzeczywistość? Wielu ludzi nie potrafi, stąd niezliczone odmiany religii i ateizmu...przecież i ateista ma różne powody swojej nie-wiary... Więc "skąd się wziąłem" jest tylko kwestią indywidualnego wyboru...podejmujesz decyzje i jakiś czas się tego trzymasz.

Napisałeś, że nie można uzyskać związków wielkocząsteczkowych w środowisku wodnym. Więc odpisałem, że to nieprawda - podałem przykład powszechnie znany.

Teraz uściślasz, że dotyczy to akurat aminokwasów. Odpowiadam, też nieprawda. Zresztą nawet w tekście, który sam przeklejasz z tego miejsca

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) :

"Oto, co w tej sprawie ma do powiedzenia chemik Richard Dickerson: „Trudno więc dociec, jak polimeryzacja [łączenie się mniejszych cząsteczek w większe] mogła przebiegać w wodnym środowisku pierwotnego oceanu, skoro obecność wody sprzyja raczej depolimeryzacji [rozpadowi dużych cząstek na mniejsze]".10 Pogląd ten podziela biochemik George Wald, jak to wynika z następującej jego wypowiedzi: „Samorzutny rozpad jest o wiele bardziej prawdopodobny, ponieważ następuje znacznie szybciej niż spontaniczna synteza". To znaczy, że w ogóle nie było gromadzenia się „pierwotnego bulionu"! Wald uważa to za „najpoważniejszy problem, który stoi przed nami [ewolucjonista- mi]"..

Tu nie jest napisane, że jest niemożliwe, jedynie to, że w samej wodzie białka w normalnych warunkach raczej hydrolizują a nie kondensują. Natomiast Ty traktujesz sformułowania typu raczej czy bardziej prawdopodobne jako pewnik. Gdybyś choć odrobinę miał wiedzy chemicznej z zakresu organiki wiedziałbyś, że reakcje są tu odwracalne, tzn. że w danych warunkach uzyskuje się pewien stan równowagi. Wystarczy zmienić warunki zewnętrzne a można zmienić wynik reakcji, nawet przesuwając jej wynik w odwrotną stronę.

.Poczytaj sobie o polimeryzacji z wykorzystaniem przeniesienia fazowego. Może w końcu dojdzie do Ciebie, że rzezcy niemozliwe są jednak możliwe. Zależy to jedynie od stanu wiedzy i umiejętności.

.

 

 

jar - po pierwsze polimeryzacje o jakich mówimy w przypadku życia czyli białek i DNA nie zachodzą samoistnie w tak kolosalne struktury. Są to wszystko reakcje ODWRACALNE. Czyli jak mówi prawo działania mas - ich rekcja ew przyspieszona nawet katalizatorem może równie szybko wrócić do stanu pierwotnego i wraca. Wiedzą o tym wszyscy chemicy a wy udajecie że tego nie ma - wiem tak wam pasuje żeby gierkami słownymi "udowodnić" swoje "racje".

 

A le w naukach przyrodniczych udowadnia się to matematycznie lub empirycznie. Empiria mówi jasno że prawo Guldberga Waagego rządzi i koniec. Jak znajdziesz odstepstwa daj znać - będziesz kandydatem do Nobla ;-)

 

prawo działania mas w kinetyce reakcji chemicznych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Miller w swoim doświadczeniu też wiedział o ODWRACALNOŚCI tych reakcji i dla powstających aminokwasów zrobił specjalnie pułapkę ;-)

 

nie ma więc sensu udawać że tak się nie dzieje - wiedzą o tym spece od chemii i ewolucjoniści pracujący nad abiogenezą

 

ponadto mamy jeszcze jeden problem FUNDAMENTALNY - ściana betonowa nie do przejścia na drodze losowych reakcji - LEWOSKRĘTNE I PRAWOSKRĘTNE aminokwasy.

 

 

w obliczeniach jakie podawałem powyżej nie uwzględniono tego faktu - 20 aminokwasów które sa w naszych ciałach białkach hormonach enzymach itp są TYLKO I WYŁACZNIE typu L lewoskrętene, Z uwzględnieniem byłby dla ewolucji chemicznej problem - razy kolejny wiek wszechświata ;-)

 

nie znane są nauce ZADNE procesy pozwalające na oddzielenie panowie na prawo panie na lewo - w wyniku naszych działań w fabrykch powstaje np witamina C ale jest to RACEMAT = 50% L i 50% P. Tak więc produkując 1 mln ton witaminy C w fabryce - 500 mln ton nadaje się na śmietnik - jest NIEprzyswajalne dla nas !

 

A życie to potrafi ;-) jakim udem? na razie poza zasięgiem inteligentnych ludzi - a stochastyczne procesy miałyby sobie z tym poradzić - JAKIM CUDem?

 

koniec kropka - TYLKO ŻYCIE potrafi jakoś magicznie składać się z L aminokwasów. Nichm Kopciuszek oddziela piasek od maku. NIKLT i NIC poza nim tego nie umie.... a to podstawa jeden z najniższych fundamentalnych i nie do przejścia problemów powstania życia Panowie !

 

nie udawajcie że tego nie widzicie - poglębiacie tylko wrażenie że ewolucjoniści są głusi i ślepi na fakty logikę i rozumowanie a jak mają problem to chowają głowę w piasek i twierdzą że go nie ma ;-)

 

 

i to jest kolejny gwóźdź do trumny mrzonek o losowych procesach które wytworzą w maszynie losującej życie - bzdura pod prąd osiągnięć współczesnej wiedzy - chemii fizyki, biologii.

 

jakoś wam panowie nie pod drodze z naukowymi faktami - ewolucja w waszym wydaniu zakłdada że prawa fzyki i chemii logiki i zdrowego rozsądku musiałyby na miliony lat przestać obowiązywać żeby powstało ten mityczny replikator Dawkinsa ;-) zabawna ideologia ten ewolucjonizm ;-)

 

reart

Nie gniewaj się, ale Twoje (natręctwo + grafomaństwo) x Twoja ignoracja > liczba atomów w widzialnym Wszechświecie.

 

 

topie - grafomania - cóż Miłoszem nie jestem, natręctwo - cóż odpowiadam na wasze wysane z brudnego palca nonsensy które wołają o pomstę do nieba, a ignorancja - potwierdzam jestem ignorantem - więc dlatego ciągle czytam i poszerzam wiedzę żeby nie stać się imbecylem - tego się boję ;-) a że mi nie wychodzi - cóż czytelnicy ocenią

 

cieszę się że ty chociaż masz dobre zdanie o swojej wiedzy - szkoda że nią tu nie błysnąłeś - z takimi ignorantami jak ja poszłoby ci łatwiutko - mocno się maskujesz ;-)

 

PS

tak przy okazji natręctwa - taki tytuł zobowiązuje

to jakie książki Dawkinsa przeczytałeś skoro pod jego kłamstwami podpisujesz się obiema rekami?

 

chętnie podzielę się swoja ignorancją nt kłamstwa w kwestii ewolucji pana Ryszarda !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

.

...

 

jar - po pierwsze polimeryzacje o jakich mówimy ...

Nie interesuje mnie to, co piszesz na temat chemii, bo moja wiedza z tego zakresu jest znacznie większa niż Twoja. Tu mi nic nie jesteś pomóc.

Natomiast możesz mi być z pewnością wiele powiedzieć na temat teorii Wielkiego Projektu.

Najpierw wyjaśnij mi, jaki jest/był cel tego projektu.

Nie interesuje mnie to, co piszesz na temat chemii, bo moja wiedza z tego zakresu jest znacznie większa niż Twoja. Tu mi nic nie jesteś pomóc.

Natomiast możesz mi być z pewnością wiele powiedzieć na temat teorii Wielkiego Projektu.

Najpierw wyjaśnij mi, jaki jest/był cel tego projektu.

 

co do chemii to dobrze udajesz że sie nie znasz - nabrałeś mnie

albo selektywnie wybierasz informacje czyli stosujesz FILTR darwinowski aby pewnych rzeczy nie widzieć

 

ponadto zmieniasz temat z powstawania w wodzie BIOpolimerów na inne technologie - to nie są uczciwe metody dyskusji o powstawaniu życia jar - oszukujesz siebie i czytelników wątku nie znających się na chemii i reakcjach odwracalnych ... wstyd mi za ciebie

 

 

CEL?

O to musisz zapytać Projektanta. Po co Ci cel skoro uważasz że projektu nie było?

CEL?

O to musisz zapytać Projektanta. Po co Ci cel skoro uważasz że projektu nie było?

 

Czyli z Tobą Projektant też nie chce gadać :). Myślałem, że może wiesz coś więcej albo cokolwiek . Bo jak nie ma celu, to nie ma projektu - pozostaje przypadek.

Kiedyś był Pan Bóg,który w sześć dni stworzył Wszechświat i życie.Teraz to troche brzmi śmiesznie i nie przystaje do współczesności.Więc co wymyślili wyznawcy św.dębów?Wielki Projekt i Wielkiego Projektanta?

Oczywiście pytania pozostały te same i brak odpowiedzi na nie.Po co stworzył?Nie wiadomo.Tak samo Pan Bóg z wielką biała bodą jak i Wielki Projektant nie wiadomo po co stworzyli Wszechświat.

To nie jest Wielki Projekt ale Wielka Iluzja!

Szkoda słów (x2).

 

masz rację - szkoda - bo jak się obiema rękami podpisujesz pod Dawkinsem to wypada przeczytać co napisał - nie uważasz?

 

niech żyje guru ewolucjonizmu nieomylny Dawkins którego nie trzeba czytać ale jesteśmy za nim - swój chłop - kłamie i konfabuluje jak z nut - koncertowo - ale antyteista ;-) wystarczy że daje odpór - metody ? cel uświęca środki ;-)

 

... wybacz deczko sarkazmu ;-) na kłamstwa Dawkinsa jestem po prostu uczulony i wkurza mnie bezmyslne powtarzanie jego bredni nt ewolucji Boga itp - tak juz mam - wybacz.

 

PS

jak przeczytasz jednak jakąś jego książkę (nie tylko hasełka w wiki) - daj znać jaką - może też czytałem - służę przykładami bredni które wykłada pan "naukowiec" od Darwina

 

 

jasne przyszedł wysokorozwinięty ufolud i zamieszał swoim palcem i powstało białko,, a jak w takim razie wytłumaczyć jego pojawienie?

proszę kreacjonizm jest dla dzieci które wierzą w cuda, :)

Focal + Naim

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.