Pro - Ject RPM 1.3 genie z wkładką ortofon 2Mred - jaki przedwzmacniacz ?

[nocturne]

Mam takie pytanie do forumowiczów - ponieważ dopiero zaczynam swoją przygodę z audio i chcąc nie chcąc kupiłam ten gramofon budżetowy kierując się głównie jego możliwościami rozbudowy - w przyszłości chcę wymienić talerz na akrylowy i pobawić się w zmianę wkładek - jednak teraz dysponuję tymi podstawowymi z zestawu i zastanawiam się jaki by tu ładny przedwzmacniacz do tego dokupić ??? Co byście polecali ??? Dodam że dysponuję wzmacniaczem marantz pm7200, który posiada już wbudowany przedwzmaniacz jednakże po zmianie kolumn na dali470 czegoś mi brakuje w dźwięku gramofonu - po prostu wydaje mi się że gra słabo - ma ubogą przestrzeń i barwę - przestał mi się kompletnie podobać - z moich odczuć żywcem brakuje mu przedwzmacniacza. Co więc polecacie do kwoty 500/700 zł - (może być do wkładek tylko MM albo MM/MC)????

[Yul]

W podanej cenie można kupić Cambridge Audio Azur 640 P i jest to na dobrą sprawę jedyna propozycja w miarę dobrego przedwzmacniacza gramofonowego (do MM i MC). Do RPM 1.3 i Ortofona RED jak najbardziej.

Pozdro,

Yul

P.S. Można rozważać przedwzmacniacze używane, ale oferta wyraźnie lepszych od tego 640P, a mieszczących się poniżej 700 zł jest zupełnie minimalna. Kto kupił, to teraz wiesz - trzyma :(

[łasic]

Piszesz, że problem pojawił się po wymianie kolumn - dlaczego zatem winisz pre? Poszukaj sklepu, który wypożyczy Tobie przedwzmacniacz za kaucją, porównaj z dziurką we wzmacniaczu. Jeśli będzie lepiej - wtedy kup. ;-)

[nocturne]

Yul co sugerujesz - może powinnam dozbierać i kupić później coś lepszego ??? albo czekać na jakąś okazję ??? - bo tak się zastanawiam ile pakować pieniędzy w ten gramofon - czy nie lepiej się wstrzymać i zamienić na zupełnie inny ??? Osobiście oglądałam przedzmacniacz pro - jecta phono box Mk II ale nie mogę za bardzo znaleźć o nim opinii - jak ma się do tego oferowanego przez Ciebie ???

 

Piszesz, że problem pojawił się po wymianie kolumn - dlaczego zatem winisz pre? Poszukaj sklepu, który wypożyczy Tobie przedwzmacniacz za kaucją, porównaj z dziurką we wzmacniaczu. Jeśli będzie lepiej - wtedy kup. ;-)

też rozważam wypożyczenie czegoś - a co co opisałam to raczej nie problem - a pewien niedosyt ;) przy starych kolumnach dźwięk generalnie był taki sobie - natomiast te dali470 grają wyraźnie lepiej/efektywniej i z cd i z winylem ale gdy odtwarzam z cd dźwięk jest bardziej mięsisty a przecież to jest nienormalne żeby winyl grał bardziej ubogo i dlatego obstawiłam brak dobrego przedwzmacniacza - chociaż z 2 strony wiem że może być to także wkładka albo samo tłoczenie winyla - bo też się zdarza ;) albo jeszcze coś innego - ale od czegoś trzeba zacząć sprawdzać więc obstawiłam przedwzmacniacz ;)

[Yul]

Jedna uwaga - ja nic nie "oferuję", stram się doradzić na podstawie własnych doświadczeń. Pre Pro-Jecta PhonoBox Ii jest niezbyt udane. Lepsze od niego jest inne pre tego producenta: PhonoBox Special Edition II, i moim zdaniem jednocześnie lepsze od 640P, no ale kosztuje prawie 1100 zł. >Łasic< podał dobry sposób - wziąć gotówkę, iść do sklepu z audio, pożyczyć za kaucją i posłuchać w konfrontacji z wyjściem słuchawkowym we wzmacniaczu Marantza. Albo wziąć więcej gotówki, pożyczyć 640p i PhonoBoxa, zagwarantować sobie ze 2-3 dni na odsłuchy i wtedy zdecydować.

Zastanawia mnie nagły spadek formy tego RPM-a po zakupie kolumn. Nie pokręciłaś czegoś w gramofonie przy okazji? Przestawiałaś go może ostanio? Igłę masz czystą? Tłoczenie może być oczywiście winne, ten lekki gramofonik jest wyjątkowo czuły na to, no ale masz przecież jakąś płytę która dobrze brzmiała przed zmianą kolumn, prawda? Napisz na czym ten RPM stoi.

Pozdro,

Yul

[Thorogood]

Przy okazji Cię zapytam, Yul.

Jak ważny/konieczny/niezbędny jest ten zasilacz do Vanguarda?

Co on daje i jaką trzeba mieć resztę toru aby to usłyszeć?

[Yul]

Przy okazji Cię zapytam, Yul.

Jak ważny/konieczny/niezbędny jest ten zasilacz do Vanguarda?

Co on daje i jaką trzeba mieć resztę toru aby to usłyszeć?

Daje "chemiczny prąd" :) czyli napięcie otrzymywane z akumulatora, a nie z sieci w której coraz wiecej śmieci (piękny rym godny >Starego< mi wyszedł, hehe). Daje mu to "walnięcie", inaczej punch. W nazwie "Volcano" coś jednak jest...Do posłuchania w RCM w Katowicach. Myślę, że z Twoją wkładką i gramofonem usłyszał byś to dobrze. Tylko te kolumny - wiesz, rozmawialiśmy o tym niedawno.

Pozdro,

Yul

[Thorogood]

I pewnie musiałbym zmienić wzmak na jakąś końcówkę?

[nocturne]

Zastanawia mnie nagły spadek formy tego RPM-a po zakupie kolumn. Nie pokręciłaś czegoś w gramofonie przy okazji? Przestawiałaś go może ostanio? Igłę masz czystą? Tłoczenie może być oczywiście winne, ten lekki gramofonik jest wyjątkowo czuły na to, no ale masz przecież jakąś płytę która dobrze brzmiała przed zmianą kolumn, prawda? Napisz na czym ten RPM stoi.

to tak - w tej chwili jestem na etapie wykrzesywania z mojego skromnego zestawu wszystkiego co mogę aby zagrało to najlepiej jak potrafi :) na gramofon bardzo uważam - ale jak wiadomo jego konstrukcja jest taka że lubi się przesuwać więc na pewno sprawdzę jego ustawienie albo i go ustawię ponownie. Odsłuch z winyla i z cd robiłam na albumie Buena Visty Social Club Live At Carnegie hall i BLS Eternal - obie próby wyszły na korzyść cd - co do gramofonu - od dłuższego czasu się zbieram żeby wykonać pod niego jakąś porządną podstawkę i sama nie wiem co obstawić - póki co stoi na solidnym drewnianym meblu - opcje które rozważałam to gruba na 5 cm sklejka na 3 kolcach ew. jakaś granitowa/ marmurowa płyta - ale zdecydować się nie mogę ;/ Igła jest czysta bo czyściłam płynem przed odsłuchem.

A i jeszcze jedno - z nowych kolumn mocno przenosi bas na tył gdzie stoi gramofon...co z tym fantem zrobić ???

wybacz za to "oferujesz" nie lubię powtórzeń ale masz rację tutaj to słowo kompletnie nie pasuje ;)

i dzięki wielkie za zainteresowanie :) jestem świeżakiem i rzadko mam okazję się kogoś poradzić :)

[STREET]

A i jeszcze jedno - z nowych kolumn mocno przenosi bas na tył gdzie stoi gramofon...co z tym fantem zrobić ???

 

Prawdopodobnie może to być przyczyna degradacji dźwięku z gramofonu. Spróbuj odseparować gramofon od jakichkolwiek drgań. Jeżeli gramofon jest ustawiony równolegle do linii kolumn, za nimi lub w ich bliskim sąsiedztwie to skupia na sobie fale akustyczne co z kolei może powodować efekt subsoniczny, efekt mikrofonowania.

 

Nie ustawiaj też gramofonu bezpośrednio na wzmacniaczu.

 

Spróbuj ustawić gramofon z dala od kolumn. Jeżeli nie masz platformy antywibracyjnej (drewno lub kamień + kolce lub podstawki antywibracyjne) to poeksperymentuj np.: kładąc książki na podłodze i dopiero gramofon na nie. Oczywiście pamiętaj o tym aby gramofon był prawidłowo wypoziomowany (czyt. idealnie) i było to solidne. Książki to może mało trafiony pomysł ale warto poeksperymentować, generalnie ważne żeby to się nie przewróciło w trakcie prób, a wykorzystać można mnóstwo rzeczy które są w domu.

[Yul]

>>>nocturne,

Podstawa ze sklejki do tego gramofonu jak najbardziej, natomiast z kamienia raczej nie. Miękka sklejka liściasta, w każdym hipermarkecie budowlanym Ci tego natną ile dusza zapragnie. Wybierasz najgrubszą, potrzeba kilku kawałków (3 może 4 warstwy) o identycznych rozmiarach. Dokupujesz klej do drewna (np. Vikol), w domu czyścisz to dokładnie z pyłu, smarujesz klejem, wycierasz wilgotną ścierką to co wypłynie z pomiędzy płyt, kładziesz wszystko na równej powierzchni i dociskasz na 24 godziny czymś ciężkim, np. największymi garnkami wypełnionymi po brzegi wodą. Jak wyschnie można brzegi przeszlifować papierm ściernym, chyba nie boisz się takiej czynności, a jak masz faceta, to mu zadaj tą robótkę, na pewno będzie wniebowzięty, hehe. Do tego 3 regulowane kolce, bo lepiej będzie wypoziomować tę podstawę niż próbować regulować nóżkami gramofonu (je pozostaw wkręcone w gramofon na tak zwanego maxa). Pod te kolce mogą być potrzebne podkładki (wystarczą monety jednakowej grubości) aby nie poniszczyć blatu mebla, natomiast pod gramofon podkładek bym nie dawał. Jego kolce lekko wbiją się w miękką sklejkę, co może ustabilizować gramniaka.

Dowiedz się od forumowej wyszukiwarki :) co to jest "efekt infradźwiękowy" albo "efekt subsoniczny" (słowa te - frazy - należy wpisać w wyszukiwarkę w cudzysłowiu, tak jak ja napisałem). Jeśli gramofon stoi dokładnie pomiędzy kolumnami które silnie dmuchają do tyłu z otworów, to może wystarczyć przesunięcie go z osi symetrii bazy stereo, bo tam, na jej środku, bas się może kumulować. Postaw trochę bliżej lewej lub prawej kolumny, jest to obojętne, ale nie za blisko.

No i cierpliwości do tego wszystkiego. Przydałoby się też więcej płyt, tak się akurat składa, że obu wymienionych nie znam, nie potrafię więc ocenić czy to są dobre tłoczenia.

Pozdro,

Yul

 

I pewnie musiałbym zmienić wzmak na jakąś końcówkę?

Nie, wzmak pozostaje jak jest, ten Trigon Vanguard II to tylko pre gramofonowe, nie może współpracować wprost z koncówką mocy, bo by Ci ryczało stale na maksa.

Pozdro,

Yul

[nocturne]

no to się będę bawić - najpierw poeksperymentuje ze sklejką i ustawieniem kolumn i opiszę efekty ;) dzięki wielkie za porady :):):)

[robix]

Po raz kolejny musze sie zgodzic z tym co napisal Yul poniewaz wszystkie lekkie twardo zawieszone gramofony ktore goscilem pod swa strzecha graly o niebo lepiej na sklejce niz granicie.

 

Na sklejce dzwiek jest pelniejszy,bardziej miekki i przez to strawny,natomiast na granicie sie wyszczuplal jakby oziebial i utwardzal co tak lekkim gramofonom jest potrzebne jak ,,swini siodlo,,.

 

Dzialaj ze sklejka i opisz wrazenia.

 

robix

[robiz]

wszystkie lekkie twardo zawieszone gramofony ktore goscilem pod swa strzecha graly o niebo lepiej na sklejce niz granicie.

A nie wystarczy , by efekt był podobny, podłozyc pod kolce grube gumowe podkładki. Będzie super tanio i szybko, bo mozna samemu wyciąć z kawałka grubej , w miarę miękkiej gumy.

 

robiz

[robix]

A nie wystarczy , by efekt był podobny, podłozyc pod kolce grube gumowe podkładki. Będzie super tanio i szybko, bo mozna samemu wyciąć z kawałka grubej , w miarę miękkiej gumy.

 

robiz

 

Mozna oczywiscie wyprobowac z podkladkami poniewaz ten gramofon sam w sobie jest tak leciutki,ze wymaga czegos co ograniczy jego przesuwanie po stoliku (szerzej opisal to juz Yul)

 

Od siebie dodam ,ze swietne efekty uzyskiwal kolega uzywajac grubego kawalka akrylu na blaty stolika audio ,niestety nie jest to tania metoda.

 

robix

[Gość rydz]

Dobrze byłoby znaleść krążki gumy o wysokości1-2cm,zrobić w nich otwory by kolce gramofonu zagłębiły się do połowy,następnie przykleić krążki gumy do blatu,gramofon będzie stał stabilnie..

[nocturne]

Platforma wykonana :) Efekt - porażająca różnica - dużo bogatsza i głębsza scena, dźwięk stał się bardziej przestrzenny, mięsisty i bogaty, perkusje wreszcie nie brzmią tandetnie, dźwięk trąbki nie drażni/ nie jest taki ostry, basy przestały być spłaszczone - generalnie jest dużo lepiej i płynniej - niestety nadal brakuje dynamiki - myślę że po dodaniu przedwzmacniacza ten problem się rozwiąże. W nadchodzącym tygodniu pewnie udam się aby go wypożyczyć i ocenić efekt. Platforma jest wykonana z 2 warstw sklejki z drzewa liściastego, ma ok. 3,5 cm grubości, osadzona na 4 regulowanych kolcach, które na razie stoją na 5 groszówkach ;). Wreszcie gramofon przestał mi się przesuwać - kolce wydają się być lekko zatopione w powierzchni sklejki - choć nie odrzucam pomysłu aby dodatkowo wbić je jeszcze w gumowe krążki. Dodatkowo przesunęłam go ze środka bardziej na lewo szafki i ustawiłam kolumny szerzej i bardziej skręciłam ku meblom sąsiadującym. Efekt wizualny platformy poniżej :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Dostałam także propozycję kupna używanego przedwzmacniacza Graham Slee Era Gold V - Panowie co o tym sądzicie ??

I dziękuję wszystkim za poradę z platformą, ustawieniem etc.. - jestem bardzo zadowolona z efektu :):):)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yul]

No i proszę, co to znaczy kobieca determinacja!

Pozdro,

Yul

P.S. Jak cena tego Grahama jest dla Ciebie do przyjęcia, to weź go do posłuchania. Nie płać z góry, wynegocjuj takie warunki aby można było tego pre posłuchać dłużej i uważnie, a jak się nie będzie podobał to oddać. Do tego Pro-Jecta z Ortofonem Red cudów bym nie szukał, a i tak będzie znacznie lepiej niż z pre w integrze.

[Violet]

Zależy za ile ten Graham Slee Era Gold V? Bo do Twojego gramofonu, Koleżanko świetnie sprawdzi się nawet najniższy phono-stage Pro-Ject:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dobry, a tani. Wystarczający w zupełności do Pro-Ject RPM 1.3 Genie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yul]

Zależy za ile ten Graham Slee Era Gold V? Bo do Twojego gramofonu, Koleżanko świetnie sprawdzi się nawet najniższy phono-stage Pro-Ject:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dobry, a tani. Wystarczający w zupełności do Pro-Ject RPM 1.3 Genie

No nie powiedziałbym. Tani to on może i jest, ale dobry - tak bym tego nie ujął...:)

Pozdro,

Yul

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomasz_pianista]

290 zł, a jeszcze nie dawno kosztował 220 zł. Lepiej już poszukać phono boxa II z drugiej ręki, wyjdzie taniej niż to co poleca Violet. A najlepiej poszukać już czegoś co wystarczy na kilka najbliższych lat, a nie robić co chwile małe kroczki. Najtańszy PJ jest na poziomie przeciętnego przedwzmacniacza wbudowanego.

[nocturne]

Wreszcie udało mi się wypożyczyć przedwzmacniacz - "niestety" tylko Cambridge Audio Azur 640 P ponieważ żaden ze sklepów audio nie dysponował Phono Boxem MK II - był tylko model Phono Box MM a jego w ogóle nie rozważałam jako potencjalny do kupienia ;) Nawet oficjalny dystrybutor Pro Jecta w Krk go nie miał - więc skupiłam się na CA. Po podłączeniu różnica dźwięku okazała się ogromna - wreszcie dźwięk nabrał dynamiki ale nie tylko - pogłębiła się scena i przede wszystkim detaliczność - ta detaliczność wręcz mnie zadziwiła - nawet nie wiedziałam że da się wykrzesać taką z mojego gramofonu ;) Jestem pozytywnie zaskoczona i CA najprawdopodobniej u mnie zostanie - zwłaszcza że mam okazję nabyć go po korzystnej cenie ( przedwzmacniacz ma rok i właściciel chce za niego ok.2/3 ceny sklepowej). Myślę że póki co wystarczy mi on w zupełności. Jestem zadowolona z brzmienia mojego sprzętu (wreszcie) i po tak gorzkim rozczarowaniu, które spotkało mnie na początku jest to miła odmiana. Jedno jest pewne - ten model pro - jecta to bardzo niewdzięczne urządzenie - na prawdę trzeba się namęczyć żeby wreszcie zaprezentował się przyzwoicie - ale warto było :) :)

Tym razem odtwarzacz CD ku mojej radości odpadł w przedbiegach ;D Jedno jedynie co mnie zastanowiło to zasilacz tegoż CA - wydaje mi się że jest głośny - oczywiście "ginie" w trakcie odtwarzania muzyki ale jak jest idealna cisza w pokoju to słychać jak pracuje :P

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie się moim problemem - został rozwiązany w 100 % :)

Jeżeli zdecyduję się na dodatkowy upgrade tego gramofonu w postaci wymiany talerza na akrylowy to wspomnę o tym jeszcze w tym wątku - póki co będę się cieszyć jego obecnym dźwiękiem ( przez jakiś czas :D ) ;)

[Yul]

Jak pracuje tak głośno że go słychać w pokoju, to coś jest nie tak. To jest mały zasilaczyk wtyczkowy i musi być bezgłośny. Przynajmniej tak miałem u siebie.

Pozdro,

Yul

[nocturne]

No nic będę go obserwować ;) nie wygląda na uszkodzony/ naprawiany etc... posłucham go jeszcze uważniej ;) Może mi się zdawało..

[Gość frywolny trucht]

Mnie dziwi co innego. Jak dźwięk bez pre i deski mógł mieć taką charakterystykę: "Platforma wykonana :) Efekt - porażająca różnica - dużo bogatsza i głębsza scena, dźwięk stał się bardziej przestrzenny, mięsisty i bogaty, perkusje wreszcie nie brzmią tandetnie, dźwięk trąbki nie drażni/ nie jest taki ostry, basy przestały być spłaszczone - generalnie jest dużo lepiej i płynniej - niestety nadal brakuje dynamiki - myślę że po dodaniu przedwzmacniacza ten problem się rozwiąże.

 

O ile mi wiadomo to gramiaki bez pre na standardowych pre ze wzmacniaczy zintegrowanych są pozbawione dynamiki ( i to się zgadza) ale dźwięk jest zmulony, gra średnicą, a nie jest wściekły i ostry!!! TO raczej buła niż skalpel.

Coś mi tu nie gra.

[nocturne]

Tu się w pełni z Tobą zgodzę - pisząc "wściekły i ostry" miałam na myśli dźwięk jazzowych utworów ( zwłaszcza trąbkę, która brzmiała po prostu tandetnie i nieprzyjemnie ) plus ich obraz w połączeniu z poprzednimi kolumnami ( zlał mi się z teraźniejszym bo nowe kolumny mam dopiero tydzień), które miały uwypukloną średnicę - natomiast reszta grała jak drewno - bez wyrazu - to połączenie było fatalne. Potem zmieniłam kolumny i poczułam miły przeskok ale dalej czegoś brakowało. Gramofon brzmiał kiepsko - po dodaniu sklejki dźwięk już był lepszy - ale dopiero po dodaniu pre pozbyłam się tego zamulenia. Można powiedzieć że pozbyłam się wrażenia tej "buły"

[Gość frywolny trucht]

Powiem ci, że nie mam pre, gramofon gra minimalnie ciszej ( na tej wkładce, tj 2M Red, wczesniej na fabrycznej było chudo), mniej dynamicznie niż z CD, ale miażdży cedeka stereofonią, przestrzenią, klimatem i naturalnością itp. Ogólnie, tak gdzieś 7:3 na korzyść gramofonu, a mój gramofon to głupi, plastikowy automat Denona ( DP 300F), a wzmacniacz bezczelnym Chińczykiem :)

 

Spytam więc- co masz za wzmacniacz? Bo może po części problem leży w Twoim wzmaku i teraz dopasowując pre rekompensujesz słabości wzmaka, które sięgają trochę dalej niż moduł pre MM/MC w nim?

[nocturne]

Pisałam już chyba ale marantz pm7200 ;)

[Gość frywolny trucht]

No i producent ostrości i tandetności został namierzony...

[clark_kent]

Miałem do niedawna CA 640 i byłem również z niego zadowolony, uważam że to minimum socjalne aby cieszyć się winylowym dźwiękiem, ale zastanowiłbym się nad tym:

 

edno jedynie co mnie zastanowiło to zasilacz tegoż CA - wydaje mi się że jest głośny - oczywiście "ginie" w trakcie odtwarzania muzyki ale jak jest idealna cisza w pokoju to słychać jak pracuje :P

 

Zasilacz nie powinien wydawać żadnych dźwięków, lepiej wyjaśnić tą sprawę póki będzie za późno.