Dlaczego dział DIY nie pasuje dystrybutorom?!modelowanie wpisów.

[Viagra]

Witam,. z obserwacji mojej do miewam, o nie rzetelnych wpisach, i szkalowaniu użytkowników z działu DIY. Mi się wydaje że, rzecz niezmiernie jest przyjemna, dla ambicji polskich konstruktorów, sprzętu audio,... którzy w mniemaniu innych zakłócają...? rynek dla dystrybutorów?, mam na myśli kreatorów forum i im sprzymierzonych sił w postaci np.16Hz,... branżowców, których wpisy są krytyczne pod każdym względem, jakim kolwiek by nie były,... pewnych wyrobów w dziale DIY, gdzie dystrybutorzy nie gościli w swoich salonach, a pojawiają się na tym forum, do wykonania za grosze, i tu widzę problem. W dziale DIY pracuje się nad dziesięcioma projektami, miesięcznie, kolumn, wzmacniaczami,DAC,ami, Pre, i Amp,. Każdy dystrybutor chciałby odnotować taką sprzedaż w skali miesiąca, dlatego proszę o nie ingerowanie w polską innowacje i krytykę i nie ingerujcie w polskie DIY. Pozdrawiam rzetelnych rzemieślników.

[Elektropunkt]

Przyczyna może być w tym że z konstruktorów DIY powstały małe manufaktury, te małe manufaktury cały czas się rozwijają i są coraz większe, produkty studio 16 hz, audioacademy, harpia, tomanek itd. można spotkać już w salonach. Dużym problemem dystrybutorów może stać się to że produkty te grają lepiej niż zachodnie za dwa razy większe pieniądze.

[czester15.30]

Przyczyna może być w tym że z konstruktorów DIY powstały małe manufaktury, te małe manufaktury cały czas się rozwijają i są coraz większe, produkty studio 16 hz, audioacademy, harpia, tomanek itd. można spotkać już w salonach. Dużym problemem dystrybutorów może stać się to że produkty te grają lepiej niż zachodnie za dwa razy większe pieniądze.

 

Zgadzam się z tym , mała firma musi się przebić dobrym produktem za rozsądną cenę .

Duże firmy mają rozpoznawalny znaczek i wykorzystują to w celach jak największego zysku . Kupując produkt firmy nie niszowej bardzo dużo płacimy za znaczek .

[Elektropunkt]

Moim zdaniem nie chodzi tu o przebijanie się cenami, np. ja kupuje od Studio 16 Hz kolumny prosto od producenta, czyli zarabia producent i ja. W przypadku zachodnich produktów zarabia jeszcze dystrybutor, do tego koszty reklamy, transportu itp.

Gdybym kupił np. kolumny ProAc prosto od producenta który ma fabrykę w Polsce to pewnie cena była by podobna do polskich manufaktur.

[Viagra]

Tak...?tylko dlaczego degradują nowe innowacje swoimi wpisami, i degradują nowych konstruktorów, jeśli zaczynali tak jak ci którym się udało przedrzeć, wiadomo jest , że w pewnych forach jest łatwiej się wypromować, gdzie dzisiejsi branżowcy długo pracowali, i nie chcą pozwolić, aby nikt im rynku nie zakłócał, czyli obawiają się konkurencji,...i krytykują wszystkie konstrukcje...wpis miał być wcześniej, ale wyprzedził mnie czester...

[Elektropunkt]

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Czyli pilnowanie swojego interesu.

[Viagra]

Moim zdaniem nie chodzi tu o przebijanie się cenami, np. ja kupuje od Studio 16 Hz kolumny prosto od producenta, czyli zarabia producent i ja. W przypadku zachodnich produktów zarabia jeszcze dystrybutor, do tego koszty reklamy, transportu itp.

Gdybym kupił np. kolumny ProAc prosto od producenta który ma fabrykę w Polsce to pewnie cena była by podobna do polskich manufaktur.

I tu się mylisz,... bo przepłacasz, 16HZ jest naciągająca firmą, gdzie w dziale DIY chłopaki robią na lepszych komponentach te same konstrukcje za 1/2ceny, chyba że jesteś jednym z nich, bo 16Hz nikt mi kitu nie wciśnie, dla znawcy zwykłe prostackie konstrukcje, które są wciskane laikom!. I proszę nie nie poniżać Stewarta Tylera, bo Hz do pięt mu nie dorasta ,a konstrukcje na gorszych komponentach wykonuje, a Stewarta marką się kieruje, takie rzeczy to tylko w Polsce,Electro podniosłeś mi gula...

[Elektropunkt]

Nie wątpię że zrobią taniej, ale nie muszą zapłacić ZUS, PIT, VAT, CZYNSZ itd. Zawsze możesz napisać że Cię to nie interesuje ale pamiętaj że z tych podatków jesteś leczony, chroniony itp.

Myślałem że gdzieś będzie można podyskutować normalnie a tu od razu ataki i bicie piany.

Pozdrawiam.

[Viagra]

Nie wątpię że zrobią taniej, ale nie muszą zapłacić ZUS, PIT, VAT, CZYNSZ itd. Zawsze możesz napisać że Cię to nie interesuje ale pamiętaj że z tych podatków jesteś leczony, chroniony itp.

Myślałem że gdzieś będzie można podyskutować normalnie a tu od razu ataki i bicie piany.

Pozdrawiam.

To proszę zaznaczać że w cenie jest zus, którego nie lubię, bo płace prawie 9setzł.koszta lokalu,vat-który jest wliczony w mercedesa,reklama u Pacuły(chyba Pacuła zgarnia najwięcej, a sprzedawcy się później pocą,... księgowa, i koszta 3/4 ceny to utrzymanie,a ja wiem ile ProAc,Studio kosztuje w komponentach.To proszę zaznaczyć w reklamach że w cenie sprzętu jest wliczony, zus-(z małej litery), lokal, księgowa, nooo.... i szef też chciałby zarobić....to dlaczego nie wspieracie polskie DIY i naszych rodzimych, tylko angielką, niemiecką, itp. chińszczyznę.I proszę aby nie robic przykrości konstruktorom na forum, bo to mija się z celem, DIY, a dystrybutorzy...

[Gość rochu]

I tu się mylisz,... bo przepłacasz, 16HZ jest naciągająca firmą, gdzie w dziale DIY chłopaki robią na lepszych komponentach te same konstrukcje za 1/2ceny,(...)

To że robi się DIY na drogich komponentach nie oznacza, że sonicznie będą one lepsze od tych, które można kupić w sklepie.

Słyszałem w życiu sporo zestawów głośnikowych i jakoś żadne kolumny DIY nie powaliły mnie na kolana.

[szybki Gonzo]

Viagra, nie ma o co kopii kruszyć.

DIYowcy albo robią tylko dla siebie, albo dorabiają sobie w ten sposób, bywając tym samym w szarej strefie ;-)

Co prawda niektórzy tak rozpoczęli swój biznes - właśnie poprzez promocję swojej twórczości na tym, i innych forach.

Ale droga do prawdziwego biznesu, z własnym sklepem, sekretarką i księgową, to długa i wyboista droga.

I nie każdy wartościowy produkt DIY ma szansę zabłysnąć w świetle jupiterów.

Albo konstruktor nie chce, albo nie ma siły przebicia na rynku audio.

Większość ruchów w tej materii poparta jest finansami - nie mylić z łapówkami ;-)

Światek audio to dość hermetyczny krąg, wielu producentów się zna między sobą, choć nie zawsze się klepią po plecach.

Wejście na rynek poprzedza zazwyczaj przychylna rekomendacja redaktorów poczytnych magazynów i kilkanaście sztuk tego samego towaru w magazynie konstruktora - powtarzalnych sztuk.

 

Który z recenzentów przyjmie do odsłuchu produkt na desce ?

A tak większość kończy, nie doczekawszy się obudowy, lub jeśli już, to jakość jej wykonania budzi różne emocje.

Klient kupuje na początku transakcji oczami, później słuchem.

To co w środku ma drugorzędne znaczenie, ma wyglądać i grać.

Dociekliwsi robią zdjęcia sprzętu toples i liczą własne straty i zyski z racji zastosowanych elementów wewnątrz urządzenia.

 

To są dwa różne światy.

I choć wielu z branży mogło swoje pierwsze kroki stawiać w DIY, to nie znaczy że każdy DIYowiec będzie w branży.

[Elektropunkt]

Ja wspieram ile mogę polską produkcję i konstruktorów, niestety nie wszyscy chcą być wspierani. Co do zaznaczania swoich kosztów to przedstawiasz je swoim klientom w branży której działasz ? Zawsze można pokazać cenę netto jak w makro a przy kasie doliczyć VAT :).

Nie widziałem jeszcze żadnej branży która w cenie towaru pokazywała by swoje koszty, wyobrażasz sobie np. sklep Reserved który ma cenę 99 zł za koszulkę a obok metka, koszt produkcji 2 zł + transport z chin + podatki + czynsz 100 euro za metr itd.

 

Co do naszych polskich konstruktorów bardzo ich cenie ale są to różni ludzie, podzielił bym ich na takich którym zależy i którzy mają Cie w 4 literach. Cały czas staram się rozbudowywać ofertę o polskie produkty lecz nie jest to takie łatwe. Są ludzie z którymi się dogadasz a są i tacy co nawet na maila Ci nie odpiszą z jakąś propozycją współpracy. A mogli by napisać chociaż NIE.

 

....to dlaczego nie wspieracie polskie DIY i naszych rodzimych, tylko angielką, niemiecką, itp. chińszczyznę.I proszę aby nie robic przykrości konstruktorom na forum, bo to mija się z celem, DIY, a dystrybutorzy...

 

Sam wyżej pojechałeś po polskim konstruktorze.

[Shrek777]

Wszyscy macie rację , różnicie się w szczegółach. Ale jeśli ktoś chce mieć tanio i dobrze musi mieć poukładane w głowie.

Tzn. umieć przefiltrować zarówno krytykę jak i "ahy i ohy" pełne zachwytu.

I wtedy można mieć coś fajnego za nieduże w sumie pieniążki. A to że na tym forum masa ludzi "kręci własne lody" szukając naiwnych i albo różnymi metodami lansuje swój nie bójmy się tego słowa "chłam" Pisząc swój mam na myśli nie tylko produkt autorski, ale również dystrybucję produktów gigantów światowych. Albo próbuje za wszelką cenę skosić konkurencję to normalne. Obie metody często i gęsto na granicy oszustwa wręcz.

 

Jeśli się ma tego świadomość, a w głowie odpowiednie filtry da się żyć ;P

A gdzie tak nie jest ? Jeśli jeszcze ktoś wierzy reklamie to jego rodzinie sugeruję ubezwłasnowolnić pacjenta, bo jest dla siebie ( i nie tylko) niebezpieczny ;P

 

 

Zdrowych i wesołych świat wszystkim

[szybki Gonzo]

To proszę zaznaczać że w cenie jest zus, którego nie lubię, bo płace prawie 9setzł.koszta lokalu,vat-który jest wliczony w mercedesa,reklama u Pacuły(chyba Pacuła zgarnia najwięcej, a sprzedawcy się później pocą,... księgowa, i koszta 3/4 ceny to utrzymanie,a ja wiem ile ProAc,Studio kosztuje w komponentach.To proszę zaznaczyć w reklamach że w cenie sprzętu jest wliczony, zus-(z małej litery), lokal, księgowa, nooo.... i szef też chciałby zarobić....to dlaczego nie wspieracie polskie DIY i naszych rodzimych, tylko angielką, niemiecką, itp. chińszczyznę.I proszę aby nie robic przykrości konstruktorom na forum, bo to mija się z celem, DIY, a dystrybutorzy...

 

To byłby jakiś ewenement na skalę światową, gdyby w cenie produktu, uwzględniano w formie opisowej vaty, zusy, papier toaletowy i wodę mineralną.

Musisz też zrozumieć że, cena produktu to nie tylko koszt zastosowanych elementów, ale również robocizna i przede wszystkim myśl techniczna.

Dlatego niektóre konstrukcje (gotowe) tak drogo kosztują.

I choć ich twórcy nie ukrywają stosowanych rozwiązań (np. Audio Note, Harpia Acoustic, Pass Lab. etc.) a niejednokrotnie sprzedają tzw. kity, to wykonanie Ich, bez odpowiedniej wiedzy, po prostu mija się z celem.

Co z tego że kupisz głośniki instalowane w jakiejś bardzo znanej i uznanej konstrukcji, jak nie będziesz miał wiedzy umożliwiającej złożenie tej konstrukcji - obudowa, przegrody, filtry, wygłuszenie, spoiwa klejące.

[stefan5000]

Z ta mysla techniczna to roznie bywa. Wiekszosc konstrukcji np: wzmacniaczy, to klasyczne projekty wymyslone dziesiatki lat temu,wiec cudow niema.

[szybki Gonzo]

Firma produkująca np. wzmacniacze, kupi kontener tranzystorów - pomierzonych i sklasyfikowanych.

DIYowiec kilkanaście sztuk, które będzie musiał dobierać samodzielnie, koszty konstrukcji wzrosną.

 

Z ta mysla techniczna to roznie bywa. Wiekszosc konstrukcji np: wzmacniaczy, to klasyczne projekty wymyslone dziesiatki lat temu,wiec cudow niema.

 

W przypadku DIY myślę o projektach samodzielnych, a nie klonowaniu cudzych osiągnięć.