Skocz do zawartości
IGNORED

Stojaki głośnikowe 100kg - Audio Beton za mniej niż 100 zł


zjj_wwa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Szanownych Forumowiczów.

 

Chciałbym podzielić się z Wami pomysłem oraz wrażeniami z pierwszego odsłuchu mojego nowego audio BETONU.

Wyniki są bardzo zadowalające.

 

A wygląda to tak:

 

W płycie chodnikowej 40x40x5 (cena 8 zł) - tzw. dolnej - nawiercamy trzy otwory wiertłem widiowym.

Rozkład otworów jest taki, aby były ułożone na kole, co 120 stopni kątowych, koło o średnicy nieco mniejsze

niż średnica wewnętrzna rury kanalizacyjnej Fi=200mm (lepiej: 250mm) (cena: 22 zł).

Długość rury decyduje o wysokości standa / stojaka.

Przez otwory przepuszczamy pręty gwintowane M8, jednometrowe (cena 2 zł).

Nakładamy rurę kanalizacyjną. szerszym do dołu. Tak jest ładniej.

Górna płyta chodnikowa 40x40x5 (cena 8 zł) jest wyposażona w dodatkowy otwór

do wsypywania piasku lub pospółki.

 

Otwory w dolnej płycie są od spodu rozwiercone widią 13mm w taki sposób, aby można był "schować" nakrętki / śruby.

Doklejamy filce.

Malujemy na czarno.

Po wyschnięciu - ustawiamy w kluczowych pozycjach dużego pokoju (tam, gdzie żona krzyczy najgłośniej :) )

 

PO USTAWIENIU - wsypujemy piasek.

 

PO wsypaniu piasku - już nigdy ich nie przestawimy.

 

Grają SUPER.

Polecam.

Koszt całości: około 100 zł, ( nie licząc puszki farby czarny połysk - dodatkowo około 20 zł).

 

Chętnie odpowiem na ew. pytania.

Chętnie przyjmę uwagi odnośnie ew. dalszych uszlachetnień dla tego pomysłu.

 

Pozdrawiam,

zjj_wwa

do rogów pokoju proponowałbym słupki z trylinki - jeden dwumetrowy słupek, to jakieś 600 kg.

 

... skręcone do kupy razem jakoś, czy tak luzem jedna na drugiej ?

wbrew pozorom - to też warto rozważyć (jako alternatywny projekt).

 

To "w ramach żartu", czy "poważnie" ?

 

Zakładam, że "poważnie", tak ?

 

Pozdrawiam,

zjj_wwa

Parę fotek poniżej.

Farba - mniej niż 20 złotych - czarny połysk polskiej produkcji.

z.

 

czy możemy zobaczyć zdjęcia ?

jeszcze jedno ...

 

... czy ktoś ma może tanio na zbyciu ... trylinki ?

Gdzieś tak ze 600 kg ?

 

:) :) :)

 

z.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-34863-0-88476700-1337794663_thumb.jpg

post-34863-0-40569400-1337794704_thumb.jpg

post-34863-0-40255300-1337794936_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Konkretna podstawa pod konkretne kolumny, a co na to twoja dziewczyna/żona ?

Straszne problemy były.

Szczególnie w fazie "zakupu surowców" ...

Potem jak już zrobione - to i akceptacja większa była.

Ino koloru farby nie można było prosto ustalić...

pozdrawiam,

zjj_wwa

Powiem Ci tak , ja bym czegoś takiego sobie nie zrobił choć mam różne dziwne pomysły. Powiedz jak to wpłynęło na odbiór muzyki ? Coś się zmieniło ?

Maryjan,

 

Być może to autosugestia, ale wydaje mi się, że trochę precyzyjniejsze lokalizacje w przestrzeni są.

Więcej "powietrza" :) ?

 

Być może wynika to po prostu z faktu, iż teraz "średnie" oraz "wysokie" promieniują człowiekowi "prosto w twarz" ... a raczej na wysokości twarzy.

Czyli kąt propagacji może być minimalnie mniejszy... nie wiem, czy to człowiek jest w stanie usłyszeć czy nie, ale sądząc po wykresach kołowych efektywności kątowej promieniowania przetworników (tak to się nazywa?), można zgadywać, że owszem ? Taka "większa efektywność na wprost" - może pozwala co nieco więcej szczegółów usłyszeć ?

 

Zważ, że to nie to samo co postawienie kolumn na jakiejś cherlawej komodzie z paździeży czy na jakimś regale .... co cały się trzęsie jak się tylko na niego dmuchnie ...

 

Innym efektem jest również fakt, iż cała "scena muzyczna" się teraz podniosła do "realnej wysokości" - tam gdzie się spodziewam ją widzieć, a nie gdzieś piętro niżej ... przy podłodze ...

 

Reasumując - wydałem 100 zł ... trochę się spociłem, wiertarkę udarową nieco sforsowałem,ale uważam że w każdym calu warto było.

Ostatnia uwaga: to WSZYSTKO jak wyżej SŁYSZĘ (lub: wydaje mi się że słyszę) na PARSZYWYCH (acz podrasowanych) kolumnach dinozaurach.

... i to jeszcze - PRZED WYPEŁNIENIA PIASKIEM.

 

A spodziewam się, że wypełnienie ich piachem stanowić będzie cały trzon różnicy i ukoronowanie całej zabawy.

 

Pozostając dobrej myśli, rozglądam za jakimiś rasowymi kolumnami do kupienia teraz.

No i oczywiście za jakąś nieobsikaną osiedlową piaskownicą ....

 

Pozdrawiam,

zjj_wwa

zalej betonem!!

Poważnie, ale to zupełnie poważnie, rozważałem tę opcję.

Piasek ma jednak chyba tę zaletę, że w razie czego zrobię w rurze odwiert od tyłu, nisko u podstawy - i można go wysypać.

A potem jakiś korek najwyżej wsadzić.

 

Z betonem - nie będzie swobody manewru, wysypki, ani rozbiórki ...

 

A przecież czasem trzeba z tym będzie na jaki audio-show pojechać ;)

 

zjj_wwa

  • Redaktorzy

Na oko sądząc, jest trochę za wysoko (wysokotonowy jakby powyżej twarzy słuchacza). Altony to duże monitory, wymagające raczej niskich standów. Poza tym, z punktu widzenia estetyki górna płytka mogłaby być nieco mniejsza i cieńsza od dolnej (w handlu są płyty chodnikowe różnej wielkości). To poprawi również stablilność, bo stand będzie miał niżej środek ciężkości. Górną powierzchnię standu warto wygładzić, żeby dało się potem przykleić kolumnę blu-tacem.

jest trochę za wysoko

Dzięki, Jozwa Maryn, te stojaki to tak przyszłościowo już pod "nowocześniejsze" kolumny będą ... te dinozarury do wymiany idą.

 

Dobry pomysł z tą gładzią górnej płyty - w sumie bez sensu z tym "fakturowaniem" ... a przecież spodnia płyta tego kafla jest gładka. Chyba wywrócę ją do góry nogami.

Z tą grubszą na dole - do rozważenia również. Acz po wpisaniu piachu całość będzie na tyle ciężka, że środek ciężkości pójdzie do dołu.

Czytałem że beton ma idealne właściwości akustyczne, w tym artykule była propozycja zrobienia obudów do kolumn z betonu, całkiem poważnie.

Pozdrawiam.

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

cała idea opisana tu:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a moja wariacja na temat

post-40996-0-61526100-1338648553_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Stereofonia – elektroakustyczna metoda odbierania, zapisywania, transmitowania i odtwarzania dźwięku, tak aby u słuchającego wywołać wrażenie przestrzennego rozmieszczenia jego źródeł."

  • 4 miesiące później...

Wreszcie ten piach kupiłem. O, taki:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dwie uwagi do piachu:

Zazwyczaj sprzedają go jako niby suchy, ale jest lekko wilgotny. To lekko to może spokojnie być 20% wagowo wody w piachu. w tym stanie jest lepki, w grudach, nie sypie się.

Więc o zasypywaniu otworu zasypowego - nie ma mowy. Poza tym wilgotny wsypać - to aż się człowiek prosi o grzyba jakiegoś.

Tak więc konieczne jest zapakowanie tego piachu w brytfanki i do piekarnika. Ja dałem na godzinę - albo nawet dłużej, na maks ile kuchenka daje (np. 275 stopni).

To wcale nie jest długo. W jednym rzucie pakowałem po 20 kg do piekarnika - wcale się tak szybko nie chciał rozgrzać.

Nie mówiąc już o stygnięciu. Najlepiej do następnego dnia to zostawić - a i tak jeszcze ciepłe będzie.

Zaraz po zasypaniu piasku do otworu zasypowego - zakleiłem plastrem - taśmą techniczną ten wlot - żeby wilgoć nie miała którędy wchodzić.

 

Tak się teraz zastanawiam, czy nie lepiej by było pospółkę / żwirek zamówić ... nieco droższy, ale może bardziej sypki by był.

Taka frakcja powiedzmy coś pomiędzy 0,8~1,6mm lub nawet grubsza, frakcja od 1,2mm do 2,4mm

 

Podają, że 1 litr to jest 1 kg ... być może to prawda .... ale dla SUCHEGO. Natomiast te paczuszki 20kg jak przyszły to tak trochę kuse się wydawały.

Spokojnie powinienem był zamówić dwa lub dwa i pół raza tyle (względem tego co mi z obliczeń - kubatura rury - wychodziło).

 

Tak czy siak audio-rura-kanalizacyjna została zasypana wyprażonym audio-piaskiem i teraz już ... już na pewno tych stojaków prędko nie przestawię.

 

Odpalam sprzęt i słuchamy.

 

>>> a moja wariacja na temat

 

O! zupełnie tego wpisu wcześniej nie zauważyłem. Rzeczywiście Śliczniutkie są. Ciekaw jestem - ile to zaważyło ?

Pełne są w środku ? Jeśli tak to czym zasypywane ?

Ten marmurowy (granitowy?) akcent przy podłodze bardzo je wyszlachetnia....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam. Jeżeli chodzi o podstawki pod kolumny, które wymagają odpowiedniego ciężaru to polecam piaskowiec. Zaden inny kamień nie jest tak martwy akustycznie. Nie potrzeba żadnych kolcy i płyt z granitu. Jeżeli jest ktoś z łódzkiego chętny do wypróbowania proszę o info na priw. Aha żeby było jasne to ja tym nie handluję. Można taki kamień zamówić sobie u kamieniarza. Najlepiej prostopadłościan o podstawie kolumny i odpowiedniej wysokości. No i trzeba mieć chętnych do noszenia!

Pozdrawiam

@Lumperator; @ zjj_wwa

 

 

serdecznie dziękuję za dobre słowa.

:)

 

nie ważyłem niestety, ale mają już pół roku i wciąż dobrze rokują na przyszłość. W rurze piach suszony atmosferycznie :)

Pod kamiennymi podkładkami (nabytymi okazyjnie u fachowca od nagrobków) przykleiłem filc, żeby lekko śmigać po panelach szukając optymalnego ustawienia Twonkowych "monitorków" (cudzysłów pochodzi od Autora kolumn, bo facet wypowiada się w sposób powściągliwy, ale - powiem Wam - zna się na rzeczy :). Następnie spiłowane śruby imbusowe wkręcone w płaskownik przykręcony do kawałka sosnowej dechy przyciętej z metra w supermarkecie. Pod kolumnami malutkie gumowe podkładki, żeby nie drapać im brzuszka:)

całość mojej diy zabawy około 150 zł + parę browców dla fachowca od obróbki płaskownika.

"Stereofonia – elektroakustyczna metoda odbierania, zapisywania, transmitowania i odtwarzania dźwięku, tak aby u słuchającego wywołać wrażenie przestrzennego rozmieszczenia jego źródeł."

>>>> No i trzeba mieć chętnych do noszenia!

 

To jest właśnie jedyny powód, dla którego nie zdecydowałem się na robienie "litego" głazu - bo też taka opcja była rozważana.

Pragnę jeszcze raz zwrócić uwagę, że w wersji "na pusto" taka para płyt chodnikowych + rura kanalizacyjna skręcone prętami - jest mimo wszystko jeszcze znośnie lekka i da radę samemu to przenosić.

Po ustawieniu w docelowych miejscach - sypnąłem piachu - tutaj też można "zadecydować" czy jedziemy z nim na maksa czy do określonej wysokości (aby waga nie stała się prohibicyjnie wysoka.

Istnieje możliwość zrobienia koreczka spustowego z tyłu, na dole rury kanalizacyjnej - w razie czego można spuścić piach i ponownie zyskujemy walor "mobilności".

Zaden inny kamień nie jest tak martwy akustycznie.

Zaintrygowałeś mnie. Z tego co piszesz odnoszę wrażenie, że gdzieś ktoś robił jakieś "porównania" sposobu drgań różnych typów kamieni.

Czy odnosisz się tutaj do rezultatów własnych eksperymentów / testów, czy też do jakiegoś opracowania ?

Jeśli to drugie - to link jakiś please ... chętnie popatrzę.

 

... a skoro już o martwym akustycznie piaskowcu ... co sądzisz o pięciowarstwowej strukturze ściany kolumny głośnikowej ?

Poszczególne warstwy to:

a). wodoodporna sklejka brzozowa (1cm)

b). asfalt / bitumit / smoła / abizol lub coś podobnie smolistego (1cm)

c). wodoodporna sklejka brzozowa (1cm)

d). piasek kwarcowy, frakcja 0,5mm ( 1cm)

e). wodoodporna sklejka brzozowa (1cm)

  • 9 miesięcy później...

Umieściłem kopię tego całego tematu, w formie nieco bardziej uczesanego, uporządkowanego "artykułu", na stronie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

w podzakładce:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) /2013/07/09/audio-beton-czyli-100-kg-stojaki-glosnikowe-hi-end-audio-za-mniej-niz-100-zl/

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 4 tygodnie później...

ładna kanapa. Stojaki ok, też miałem przez chwilę taki pomysł, serio, już byłem oglądać cegły, krawężniki i rury kanalizacyjne w marketach budowlanych. Szkoda, że stoją na nich mildtony których ciężko się słucha.. Fakt, że włożono znacznie lepszy głośnik wysokotonowy niż fabryczny ale to cudów nie zdziała. Ja finalnie zrobiłem moje stojaki z dwóch lekkich drewnianych skrzyneczek kupionych w sklepie ogrodniczym, w które są włożone książki, bo po co mają być puste :) miejsce trzeba wykorzystać. Dźwięk mi się podoba, bo głośniki są na odpowiedniej wysokości. mam trochę nierówną podłogę ale skrzyneczki są dość elastyczne i się układają. A tak nawiasem przy okazjo obalę mit kolców. One nie służą poprawieniu czegokolwiek a dźwięku zwłaszcza. Drewniana angielska typowa podłoga jest zrobiona z nieheblowanych i niespecjalnie równych desek i pokryta 5 centymetrowym miękkim dywanem. Jedynym sposobem żeby postawić na tym głośniki to zamocować pod nimi kolce i wbić, metoda pierdolnięcia o podłogę, kolumny na miejsce. Stąd się wziął ten wynalazek. Ponadto że drewniana podłoga wypchana słomą jest także sufitem... wymyślono półtonowe podstawki pod głośniki aby ten który pod tym sufitem mieszka nie musiał słuchać muzyki głośniej niż ten, który piętro wyżej jej słucha. Kopiowanie wzorców przez Polaków z zachodu jest powszechne, ale zrozumienie ich i pobudek dla których te wzorce użyto już niekoniecznie :P

Moje rozumowanie wychodzi raczej nie tyle z punktu widzenia interesów sąsiada mieszkającego pod spodem, lecz raczej z punktu widzenia Archimedes'a. Gadał tak:

"Dajcie mi punkt podparcia, a podniosę Wam ziemię ...".

Ciężki, inertny stojak z betonu oraz (pochłaniającego drgania) piasku - dość dobrze spełnia rolę takiego punktu podparcia (w przeciwieństwie np. do chybotliwej półki na chybotliwym regale).

Przypuszczam, że kolce w przypadku tego stojaka niewiele poprawią, bo powierzchnia kafla jest chropowata a nie polerowana, więc nie ma mowy o tym, aby jakieś mikropoślizgi kolumny na tej powierzchni następowały. A przekazywanie wibracji to też raczej - w świetle masy tego co jest pod spodem - mały problem. Częstotliwość rezonansowa masy takiego piasko-betonowego stojaka jest bardzo mała. Z punktu widzenia Archimedesowego - stanowi prawie 'idealny', nieruchomy, punkt podparcia dla kolumn.

Te kolumny to oczywiście nie są docelowe. "Robią się" właśnie nowe, wg projektu Jensen 1071 Troels'a Gravesen'a na bazie Scan Speak Revelatorów, ale to potrwa chwilę jeszcze.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.