Polskie kable sieciowe (hit czy kit?)

[Gość StaryM]

Komputer to modułowe ustrojstwo, a zasilacz lubi padać.

Jak się kupuje badziewne, to padają. W komputerach też jest hajend, tylko nie tak absurdalnie drogi.

Komputery podłacza się pod UPS co oznacza wymianę kabla, bo w UPS jest inny wtyk.

Mało wiesz o UPSach, widziałeś kiedyś jakiś z bliska? Szczególnie porządny, a nie budżetowy?

 

Miałem kiedyś kabel sieciowy, którego wtyczka wygląałał jak hajendowa, ale kosztowała 3 złote.

Zdarza się i to często. Z tego względu używam porządnych kabli komputerowych (Tak, mam źródło porządnych kabli komputerowych z czasów, gdy pierwsze pecety produkował m.in. Siemens w Niemczech. Takie mam i do wzmacniacza i do komputera.)

[Gość frywolny trucht]

Staruszku, jak kupisz kartę graficzną do gier po dwóch latach od zakupu całego kompa to się okazuje, że zasilacz nie wyrabia tak wzrósł pobór mocy.

Nie znam się na UPS-ach, mam takie, które wymagają wymiany kabla sieciowego i OK. Zakładam, że 90% firm ma tej klasy sprzęt. Wszystko działa bez zarzutu. Nie jestem komputerofilem, a i to forum nie jest dla nich.

 

Może skończ już dyskusje i popróbuj troszkę, bo mocno teoretyzujesz, wszystko wiesz najlepiej, Sprawdź sobie wpływ fazy na dźwięk, pożycz jakiś dobry kabel sieciowy, interkonekt, kabel głosnikowy i wtedy mów, czy słychać czy nie słychać.

[jozwa maryn]

Swoją drogą ciekaw jestem jak udaje ci się odwrotnie wcisnąć taką wtyczkę do gniazda z uziemieniem (informacja dodatkowa: z bolcem).

 

To nie wyklucza wpięcia niezgodnego z fazą. Faza może być odwrócona na listwie lub kondycjonerze, jeśli ma gniazda schuko, a może też być zainstalowana odwrotnie w gnieździe ściennym (tym z bolcem). Nie ma co patrzeć na bolec, tylko trzeba wziąć próbnik i sprawdzić końcowy wtyk IEC.

[Gość StaryM]

To nie wyklucza wpięcia niezgodnego z fazą. Faza może być odwrócona na listwie lub kondycjonerze, jeśli ma gniazda schuko, a może też być zainstalowana odwrotnie w gnieździe ściennym (tym z bolcem). Nie ma co patrzeć na bolec, tylko trzeba wziąć próbnik i sprawdzić końcowy wtyk IEC.

Kolejny, który usiłuje mi wmówić, ze nie mam pojęcia o prądzie zmiennym i nie wiem, co to faza.

Za moich czasów z taką wiedzą wychodziło się z podstawówki, ale być może teraz jest to wiedza tajemna dostępna co najmniej doktorantom.

[corner]

A jak to jest właśnie z tymi właściwościami audio sieciówek, skoro przed gniazdkiem zainstalowany jest tani kabel typu "szrot", aż do przysłowiowej elektrowni. Śmieci z sieci są niwelowane przez takie zaawansowane ustrojstwa jak UPS

 

 

Drugie pytanko - czemu zasilacze awaryjne nie są tutaj popularne? Przecież mamy wersję Online, gdzie napięcie jest już najbardziej stabilne, całkowicie wolne od przepięć, zakłóceń, itd. Mamy nawet wersję Slim, dzięki czemu wygląd nie szpeci tak naszych gałek ocznych, jedynie cenowo stoi nie co wyżej, ale i tak nie ociera się o high end, więc?

[Gość StaryM]

Drugie pytanko - czemu zasilacze awaryjne nie są tutaj popularne?

Gdzie tutaj? U mnie w domu są bardzo popularne. A komputerowy hajend nie kosztuje tak wiele jak audiofilski. ;)

[corner]

Gdzie tutaj? U mnie w domu są bardzo popularne. A komputerowy hajend nie kosztuje tak wiele jak audiofilski. ;)

 

No no, już pojawiły się procesory dedykowane dla audio-maniaków, tak więc machina na dobre jeszcze się nie rozpędziła :)

 

Ktoś z "kumatych" może mi wyjaśnić dlaczego ostatni odcinek przewodu ma tak zbawienny wpływ na system?

[Ujemny]

Bo w tym jednym konkretnym przypadku nie gra cały system, tylko od gniazdka :)

 

Są też twardsi zawodnicy, dla których system zaczyna się na bezpiecznikach.

 

Narazie na sugestie, żeby iść dalej audiofile odpowiadają bez entuzjazmu :)

[Yul]

W następnym kroku zapewne poradzisz dotknąć, aby przepływ prądu pozwolił mi usłyszeć grające kable od zasilania?

Możesz dotknąć, ale nie radzę, bo to będzie tzw. zły dotyk, hehe. Elektrowstrząsy mogą ci jednak pomóc - sam wiesz na co :)

I na koniec mam złą wiadomość - na głuchotę nic ci nie pomoże niestety. Głuchota jest nieoperacyjna i leczyć farmkologicznie się jej nie da. Czyli tzw. kaplica, inaczej mówiąc - finito.

[Gość StaryM]

Możesz dotknąć, ale nie radzę, bo to będzie tzw. zły dotyk, hehe. Elektrowstrząsy mogą ci jednak pomóc - sam wiesz na co :)

Cóż by ci tu odrzec, aby było na twoim poziomie? O już wiem.

Yul, jesteś bystry prawie jak Renata Beger.

I na tym zakończę dyskusję z tobą.

EOT

[Ujemny]

tylko przeszczep uszu od Yula może nam pomóc :)

[Yul]

Ójemny, tobie przeszczep czegokolwiek nie pomoże. Z jednym wszakże wyjątkiem - przeszczepu całego czerepa :)

[Ujemny]

wklej fotę, zastanowie się :)

[Gość frywolny trucht]

http://www.digital-vision.pl/video-tv/zasilanie-urzadzen-audio.html

Czytamy, uczymy się i wracamy do dyskusji :)

[Yul]

wklej fotę, zastanowie się :)

Mówisz - masz:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

To był fajny aktor.

[Yul]

Kurde, to nie żaden tam aktor - to ja. Ja to ja.

Pozdro,

Yul

[sly30]

Kurde, to nie żaden tam aktor - to ja. Ja to ja.

Pozdro,

Yul

 

To już nie grywasz w filmach? Teraz tylko audio?...hehe

[corner]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czytamy, uczymy się i wracamy do dyskusji :)

 

A czy kolega mógłby się odnieść do mojego poprzedniego postu? Nie chcę się naśmiewać, ani być cały czas na NIE, po prostu jestem ciekaw, jak to może funkcjonować.

 

To tak, jakbyśmy wlekli przewód ( 2 zł za metr) od źródła do kolumn, gdzie w połowie drogi dzięki przejściówce (odpowiednik gniazda ściennego) podłączyli wysokiej jakości przewód - czy to również ma rację bytu, czy wąskim gardłem nie będzie tutaj tani drucik?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Edward]

To nie wyklucza wpięcia niezgodnego z fazą.

 

Jakie to jest "zgodne" a jakie "niezgodne"? Zasilanie urządzeń z sieci 230 Vac ma to do siebie, że bez znaczenia jest to, gdzie znajdzie się faza, a gdzie przewód neutralny. Owszem audiofile bardzo często zwracają na to uwagę, żeby podłączać "zgodnie" chociaż producenci nigdzie nie podają gdzie ma być faza. Zdaje się, że jedynym wyjątkiem jest jakiś model Luxmana, który posiada neonówkę do sprawdzenia tego "prawidłowego" podłączenia i jest przywoływany jako przykład w takich dyskusjach. A co z pozostałymi urządzeniami? Producenci "zapomnieli"? ;-) Temat pod rozwagę.

[darkul]

Edward był bardzo delikatny : )

 

Ale napisał esencję zagadnienia.

 

Nie życzę normalnemu elektrykowi aby tu zajrzał , bo to boli.

[pss0612]

Bez sensu ta fazowość - przecież ta wartość jest zmienną zgodnie z częstotliwością prądu zmiennego 50Hz (tyle razy w czasie jednej sekundy zmienia się kierunek przepływu elektronów) i gdyby zamienić u dostawcy fazowość to zamiast "siedzieć" na neutralnym siedzieli byśmy na fazie a próbnik by wykazywał fazę w neutralnym.

Określenie w którym miejscu w gnieździe znajduje się faza służy jedynie do uporządkowania instalacji elektrycznej.

[audiograde]

od strony elektrycznej - tak, to bez znaczenia

od strony akustycznej może (nie musi) być istotne

ale są kable i urządzenia - dla których ma to znaczenie... :)

[Ujemny]

A co kable mają wspólnego ze stroną akustyczną? świszczą jak się nimi kręci?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czytamy, uczymy się i wracamy do dyskusji :)

 

Co za strzał w kolano...

 

"Przeważająca część urządzeń audio pracuje przy zasilaniu wewnętrznym napięciem stałym. Przebieg napięcia zasilającego, niezależnie od stopnia odkształcenia, razem z licznymi składowymi harmonicznymi zostaje wyprostowany i odfiltrowany. Prostowniki i filtry wstępne wewnątrz urządzenia, na przykład wzmacniacza, powinny być zasilane ze źródła o odpowiednim napięciu nominalnym i bardzo małej impedancji (źródło o dużej wydajności prądowej). W takiej sytuacji, stosowanie stabilizatora napięcia sieci, który ma odtwarzać idealną sinusoidę i utrzymywać stały poziom napięcia wydaje się zbędne. Tym bardziej że takie stabilizatory wytwarzają wiele harmonicznych, mają ograniczony czas reakcji na zmiany obciążenia, są ciężkie i kosztowne."

 

Jak głupim trzeba być, żeby zignorować tyle argumentów i to napływających z każdej strony :/

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audiograde]

Jak głupim trzeba być, żeby zignorować tyle argumentów i to napływających z każdej strony :/

 

 

no właśnie..... i jeszcze głuchym do tego jak pień :)

 

przypadłości chodzą parami?

[Yul]

Na tylnych ściankach wzmacniaczy T+A, obok gniazdka sieciowego, też jest podane gdzie powinien być podłączony przewód Live, a gdzie Neutral. Widziałem to też na kompaktach California Audio Labs, wzmacniaczach Alchemista i jeszcze gdzie indziej. Zatem to nie tylko fanaberia Luxmana.

[Gość frywolny trucht]

Ójemny dałes radę przeczytać niecałą połowę tekstu? Cierpliwości brak do rozszyfrowania pozostałych literek?

 

 

Dam Wam coś do jeszcze sympatyczniejszego zakręcenia tego dość nudnego i głupiego z założenia wątku:

 

http://www.hifi.pl/felieton/kierunek2.php

[audiograde]

Ójemny dałes radę przeczytać niecałą połowę tekstu? Cierpliwości brak do rozszyfrowania pozostałych literek?

 

 

Dam Wam coś do jeszcze sympatyczniejszego zakręcenia tego dość nudnego i głupiego z założenia wątku:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

przecież go to zabije

miej litość...

 

człowiek ułomny w końcu.... :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość StaryM]

od strony elektrycznej - tak, to bez znaczenia

od strony akustycznej może (nie musi) być istotne

ale są kable i urządzenia - dla których ma to znaczenie... :)

W tłumaczeniu na polski:

Nieważne co mówi nauka i technika na temat zasad przepływu prądu, oraz akustyki.

My i tak słyszymy kable.

[Gość frywolny trucht]

Ółomny