Polskie kable sieciowe (hit czy kit?)

[seniortelefono]

Bo się wam szalet z perfumeria myli.

Byłem po obu stronach "barykady" i sam fakt że używasz rewolucyjnej frazeologii świadczy o tym że kapitaliści są wrogami pracowników. A państwo będzie należało do tego kto weźmie władzę! I miejmy tylko nadzieję, że głupi liberałowie nie doprowadzą to sytuacji, w której ta władza będzie brana w rewolucji.

 

Ja jestem jeden, towarzyszu. Reszty nie będę komentował. Nie można się kopać z koniem.

[Yul]

jesteś wtórny.

Może i tak, ale ty za to jesteś bardzo pierwotny, co udawadniasz z prędkością 5 postów na sekundę :))))

[Mario_77]

W kraju socjalnym jest równiej ale w biedzie. Po prostu ci biedni są nadal biedni a ci kreatywni i przedsiębiorczy są zgnębieni i też są biedny a jeszcze inni uciekają z takiego kraju i tak się szerzy biedę a nie bogactwo.

Niemcy, Norwegia, ogólnie Skandynawia, przecza temu zdaniu.

[bady]

droga redakcjo, chciałbym pracować na kilku etatach, a mogę na jednym, co zrobić?

 

redakcja:

drogi czytelniku,

z racji, że doba ma 24 godziny, możesz pracować na raz na 2 etatach i mieć jeszcze niecałe 8 godzin na spanie.

 

Pozdrawiamy.

Redakcja.

[Kubri]

pierwotny to dobrze ze nie pierwotniak Yul - największy ekspert od pierwocin :-) :-) :-)

 

Powyższy temat jednoznacznie wykazał że skręcacze drutu nie mają nic do powiedzenia. W związku z tym udowodniono ze cena hi-endowych sieciówek jest fikcyjnie wysoka i są one nikomu niepotrzebne... Tak jak i ich wytwórcy.

 

Zamknąć ten śmieszny wątek już by można

 

Niemcy, Norwegia, ogólnie Skandynawia, przecza temu zdaniu.

Tam nie tylko nie jest biedniej z powodu równości ale jest największa ilość ludzi podejmujących działalność gospodarczą z chęci, a nie z przymusu ekonomicznego.

 

droga redakcjo, chciałbym pracować na kilku etatach, a mogę na jednym, co zrobić?

 

redakcja:

drogi czytelniku,

z racji, że doba ma 24 godziny, możesz pracować na raz na 2 etatach i mieć jeszcze niecałe 8 godzin na spanie.

 

Pozdrawiamy.

Redakcja.

 

ps. Możesz również pracować na 3 etatach i spać w pracy :-)

 

ps.2 ja kiedyś tak pracowałem. Z dojazdami miałem 6 godzin na spanie. Również w soboty i niedziele. Wytrzymałem 2 tygodnie - byłem młody. Potem i tak musiałem zrobić przerwę. Niestety nie dawali spać w pracy bo ciecie z III grupa inwalidzką zamykali kram o 18:00 i sami się musieli wyspać w pracy :-)

[bady]

Ależ droga Redakcjo!

Chciałem zostać kapitalistą i nie pracując, zatrudniając na umowy śmieciowe robić hajs bez kapitału?

 

 

 

-tak to tylko w erze.

Pozdrawiamy

Redakcja.

[Yul]

Powyższy temat jednoznacznie wykazał że skręcacze drutu nie mają nic do powiedzenia.

Ja z powyższego tematu dowiedziałem się tylko, że cierpisz na słowotok i ślinotok, a czego to są dowody, to sam wiesz po sobie najlepiej, bez suflowania z mojej strony.

zamknąć ten śmieszny wątek już by można

Rozumiem, że idziesz się podleczyć.

[Kubri]

nie... wyjdę na podwórze i dam któremuś parobkowi w pysk... za ciebie! będziesz miał go na sumieniu! :-)

[Ujemny]

onkretnie to właściciel inwestujący te ogromne pieniądze powinien iść samemu do roboty i zatrudniać 1-2 pracowników.

Proszę bardzo, przy dwóch pracownikach i pracy własnej właściciela, dwóch pracowników zarabia 1200 zł, właściciel 600 zł.

Trochę dziwnie nie? Poza tym co to za rozwiązanie, niech pracuje jeden pracownik, przy jednym pracowniku 8 godzin na dobę nikt nie pilnuje samochodów, ciężko wtedy o parking strzeżony nieprawdaż?

Ponieważ właściciel zarabiający 600 zł raczej za tą kwotę nie przeżyje, więc chyba trzeba szukać innych rozwiązań problemu?

 

Jaka się nie opłaca to nie robisz biznesu - chyba jasne?

 

Aha, Czyli lepiej żeby 3 osoby nie zarobiły po tysiaku bo to nieludzkie, lepiej jak 3 bezrobotnych nic nie zarobi? :) Wtedy jest po równo i sprawiedliwie, no i nie ma kapitalistów i wyzyskiwanych robotników co najważniejsze.

[sly30]

Słusznie to ujął kolega Ujemny. Dokładnie tak, ma kolega rację ale chory socjalizm uczy ludzi że lepiej nic nie robić ale....pić się chce...i żyć za coś trzeba....więc trzeba zabrać tym którzy jeszcze coś mają.

[bady]

No, już gadasz(wkręcasz) jak prawdziwy kapitalista. Jak tak, to CAŁĄ kasę podzielisz na 3ch pracowników po 1k i będzie dobrze. Sam nie zarobisz nic. Widzę tu filantropa :)))

 

Tak więc mamy 1000 zł wynajem działki i 500 zł kredytu. 5000 - 1000 - 500 = 3500 zł. Dalej, mamy koszty ogrzewania, oświetlenia, ubezpieczenia, przyjmijmy że to wszystko mieści się w 500 zł. Zostaje 3k.

Teraz żeby wszystko było cacy, trzeba przynajmniej 3 pracowników, bo każdy pracuje 8h dziennie, Żeby mieć pełną dobę potrzeba 3. Minimalna pensja to 1200 zł. 3 pracowników to 3600 zł, czyli interes wychodzi na -600 zł miesięcznie.

 

tralala blablabla nie wiesz o czym piszesz i sam się motasz w zeznaniach.

[Mario_77]

Aha, Czyli lepiej żeby 3 osoby nie zarobiły po tysiaku bo to nieludzkie, lepiej jak 3 bezrobotnych nic nie zarobi? :) Wtedy jest po równo i sprawiedliwie, no i nie ma kapitalistów i wyzyskiwanych robotników co najważniejsze.

 

Najlepiej jak trzech zarobi godnie. A może Ci biedacy, miast dostawać finansowe złudzenia, w tym czasie znaleźliby lepszy job, lub pojechali na gary za granicę? Przecież nie ma przełożenie, że jak nie zarobią cienkasa u ciebie, to już nigdzie nie zarobią. Jestem wrogiem filozofii, że lepsza praca za groszę, niż żadna, bo to właśnie takie myślenie, rodzi finansowe patalogie. Naprawde nie ma sensu zakładać interesu na progu opłacalności, męczyć się samemu i z ludźmi.

[jozwa maryn]

-tak to tylko w erze.

Pozdrawiamy

Redakcja.

 

W T-mobile... Nawet to musieli zepsuć.

[bady]

najlepiej, to niech sam siedzi po 16 godzin i zatrudni jednego pracownika. I zarobi i będzie szczęśliwy.

 

Ja myślałem, że takim wolnorynkowym kapitalizmie to przedsiębiorcy rozumio, że nie zawsze coś się opłaca? To wręcz ma być mechanizm napędowy?

[Kubri]

Aha, Czyli lepiej żeby 3 osoby nie zarobiły po tysiaku bo to nieludzkie, lepiej jak 3 bezrobotnych nic nie zarobi? :) Wtedy jest po równo i sprawiedliwie, no i nie ma kapitalistów i wyzyskiwanych robotników co najważniejsze.

Tramwaj cie chyba za blisko minął :-)

Kto co zarobi skoro masz stratę??? Ktoś do ciebie musi dopłacić. Urząd skarbowy wyciśnie swoje, energetyka też. jak się zapożyczysz u ludzi, to przyjdą, facjatę obiją i nerkę córki sprzedasz żeby spłacić. Tylko pracowników możesz wydymać, bo on nie piśnie, to możne cie swoja praca sfinansuje.

 

A poza tym jak chcesz być taki kapitalista za 1000 to się sam weź do roboty i tyłka nie zawracaj. Postaw tę budę na parkingu i się tam przeprowadź, i pilnuj sam, będziesz miał tanio.

[jozwa maryn]

droga redakcjo, chciałbym pracować na kilku etatach, a mogę na jednym, co zrobić?

 

Ja pracuję na dwóch i jeszcze trochę. Da się.

[bady]

Oj, nie wątpię. Wykładowcy i lekarze tak mają.

[Kubri]

Ja pracuję na dwóch i jeszcze trochę. Da się.

No właśnie, a Ujemny nie chce. Siedziałby w budzie na parkingu i zgarniał całe 3000 na dobę. Ale skąd! On chce być kapitalista za tysiąc i palcem nie kiwnąć :-)

[Mario_77]

Słusznie to ujął kolega Ujemny. Dokładnie tak, ma kolega rację ale chory socjalizm uczy ludzi że lepiej nic nie robić ale....pić się chce...i żyć za coś trzeba....więc trzeba zabrać tym którzy jeszcze coś mają.

 

To nie tak, że trzeba zabierać tym co mają, ale nie byłbyś zły, gdybyś musiał grzać cały miesiąc za 1200? Można się tu głaskać po pleckach, sr** na socjalizm, ale obrażanie ludzi pensja to powszechne praktyki w naszym kraju. Istnieje pewien próg opłacalności wyjścia z domu i suma kosztów życia, które praca powinna pokrywać. Nie każdy musi mieć super sprzęt, czy 300 metrową chatę, ale każdy chce żyć, wykształcić swoje dzieci, użyć odrobinę radości. Celem pracy są pieniądze i z rzadka satysfakcja, której doświadczają nieliczni. Celem pracy nie jest sama praca, a historia zna hasła pracy dla idei i przyjemności. Czy Arbeit mach frei, ma być przesłaniem dla polskiego pracownika? Halo, pobudka.......

[Kubri]

Oj, nie wątpię. Wykładowcy i lekarze tak mają.

znałem takiego lekarza co jak zliczył wszystkie kawałki etatów w różnych przychodniach, to wychodziło mu ponad trzy :-)

 

Stachanowiec :-)

[bady]

hłehłełe to ostatnio almagra żalił się, że z 2ch robót go wywalili i został tylko jeden etat.

[Kubri]

a potem cie taki leczy ... I musisz uważać czy trafiłeś na jego pierwszy etat czy na ostatni tego dnia.

[sly30]

To nie tak, że trzeba zabierać tym co mają, ale nie byłbyś zły, gdybyś musiał grzać cały miesiąc za 1200? Można się tu głaskać po pleckach, sr** na socjalizm, ale obrażanie ludzi pensja to powszechne praktyki w naszym kraju. Istnieje pewien próg opłacalności wyjścia z domu i suma kosztów życia, które praca powinna pokrywać. Nie każdy musi mieć super sprzęt, czy 300 metrową chatę, ale każdy chce żyć, wykształcić swoje dzieci, użyć odrobinę radości. Celem pracy są pieniądze i z rzadka satysfakcja, której doświadczają nieliczni. Celem pracy nie jest sama praca, a historia zna hasła pracy dla idei i przyjemności. Czy Arbeit mach frei, ma być przesłaniem dla polskiego pracownika? Halo, pobudka.......

 

Ależ oczywiście że masz rację! Płaca powinna być godna i taka jest tylko w wolnorynkowej gospodarce gdzie pracownik jest potrzeby, gdzie bez niego firma nie zarobi.

A tu jest gospodarka socjalna, nie ma etosu pracy, pracownik nie jest potrzebny, od niego często nie zależy kondycja firm a te często i tak ledwo przędą.

W socjalizmie tak właśnie jest że praca nie ma wartości.

[Ujemny]

A może Ci biedacy, miast dostawać finansowe złudzenia, w tym czasie znaleźliby lepszy job, lub pojechali na gary za granicę? Przecież nie ma przełożenie, że jak nie zarobią cienkasa u ciebie, to już nigdzie nie zarobią.

 

Renciści/emeryci? :)

[Kubri]

Ależ oczywiście że masz rację! Płaca powinna być godna i taka jest tylko w wolnorynkowej gospodarce gdzie pracownik jest potrzeby, gdzie bez niego firma nie zarobi.

 

Znasz firmę która zatrudni pracownika jeśli bez niego zarobi??? No chyba że to zatrudnienie jest formą łapówki jak na przykład Krzysia w Pekao - o pardon - wyrazem wdzięczności.

 

Prosty przykład Ujemnego. Nie pasuje mu ze aż tyle musi zapłacić za pilnowanie parkingu ale do głowy nie przyjdzie, że moze sam pilnować. I prawo pracy absolutnie go nie ogranicza.

 

Renciści/emeryci? :)

Emeryci /renciści po to są emerytami/rencistami żeby nie pracowali.

Nie pal głupa. Bierz tę budę na parkingu i sie do niej przeprowadź. Zaczniesz zarabiać kasę za łatwą pracę.

[Ujemny]

Poza tym przez narzekanie na takie rzeczy biorą człowieka za socjalistę ;)

A tak naprawdę, to jedyny sposób na rozwiązanie takiego problemu jak ten z takim dziwnym interesem jak parking, to zmiana relacji ceny parkingu do miesięcznych zarobków klienta. Żeby to wszystko mogło sobie normalnie funkcjonować, to taki biznes musiałby zarabiać dwa razy więcej, a to jest możliwe wtedy, kiedy relacja kosztów miesięcznych parkowania samochodu do dochodów właściciela samochodu nie będzie wynosiła 50/1500 zł, czy nawet 50/2000 zł, tylko 100/4000, a tego nie zmienią żadne socjalistyczne żale, ani ustawowe nakazy "godnej" płacy.

 

Emeryci /renciści po to są emerytami/rencistami żeby nie pracowali.

 

Oczywiście, zwłaszcza w twoim socjalistycznym raju, gdzie państwo o nich dba dając im 700 zł emeryturym - zupełnie nie muszą pracować, a tym co pracują to powinno się zakazać, zwłaszcza tym co sami sobie uwłaczają i biorą robotę za tysiaka :)

[sly30]

Gdy jest dobra, wolnorynkowa gospodarka to firmy zabiegają o swoich pracowników, dbają o nich, potrzebują ich i robią wszystko żeby ich nie stracić bo podbierze i konkurencja.

W naszej socjalnej gospodarce praca nie ma wartości a więc pracownik też i jeśli odejdzie to na jego miejsce jest 3 innych a gospodarce rynkowej na jego miejsce nie ma nowego innego

a jak już to jest jeszcze droższy więc dba się o ludzi. I nie są do tego potrzebne żadne przeklęte związki zawodowe które tylko niszczą rynek pracy bo firmy same dbają o dobrych ludzi.

A w socjalu nie dbają i żadne związki nie zmuszą do dbania na siłę o zbędnych pracowników których w każdej chwili można zastąpić innymi.

[Ujemny]

Prosty przykład Ujemnego. Nie pasuje mu ze aż tyle musi zapłacić za pilnowanie parkingu ale do głowy nie przyjdzie, że moze sam pilnować. I prawo pracy absolutnie go nie ogranicza.

 

Rozumiem, że ten model gospodarczy odpowiada za twoje sukcesy na rynku pracy :)

[jozwa maryn]

Oj, nie wątpię. Wykładowcy i lekarze tak mają.

 

To akurat nie mój przypadek. Szcześciarz ze mnie :-)

[Kubri]

Gdy jest dobra, wolnorynkowa gospodarka to firmy zabiegają o swoich pracowników, dbają o nich, potrzebują ich i robią wszystko żeby ich nie stracić bo podbierze i konkurencja.

Wyłącz matrix bo ci tak zostanie :-)

 

Wyprowadź sie od mamy i poznaj kawałek prawdziwego życia.