Skocz do zawartości
IGNORED

Pliki wysokiej rozdzielczośći - skok jakościowy czy nabijanie w butelkę?


Harrold1986

Rekomendowane odpowiedzi

Prawdziwa elitarność nie polega na dostępie do czegokolwiek, ani też na posiadaniu czegoś. Paradoksalnie jest zaprzeczeniem samej siebie.

Wystarczy się jedynie wystrzegać audiofilskich wynalazków, cudacznych kabli, szerokopasmowców, brytyjczyków, chińczyków i całej reszty audio-derywacji.

Co masz do angielskiej szkoły grania?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Co masz do angielskiej szkoły grania?

 

Nic nie mam.

Poza tym, że słuchając klasyki raczej bym się jej wystrzegał.

Cała reszta materiału - jak najbardziej OK a może nawet lepiej.

Piszę to, po kilkuletnim romansie z klockami z tej właśnie szkoły.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

MrArkowski, jak widzę jesteś dyżurnym ekspertem od wszystkiego. Niestety często zdarzają Ci się takie babole jak cytowany przeze mnie wpis.

No proszę, a jednak na audiokarma.org panuje odmienne zdanie wyrażane przez ludzi od lat siedzących w vintage. Na zachodzie i w USA docieniane są bardziej sprzęty Nakamichi niż Sony. I jakoś przychylam się skromnie do tych opinii, niz do opinii ludzi znad Wisły.

Ale jak setki razy pisałem - kwestia subiektywnego odbioru. Nic ad personam.

Jeden woli blondynki itd.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

I jakoś przychylam się skromnie do tych opinii, niz do opinii ludzi znad Wisły.

 

Widziałeś kiedyś coś takiego?

 

DSC01027.JPG?imgmax=640

 

1040624-sony-es-psx555es-biotracer-linear-tracking-turntable-denon-dl110.jpg

 

 

Chyba niepotrzebnie pytam.

I tak nie wiesz co to jest.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Poczytałem trochę zachodnich forów o tematyce audio i tam tez jest dużo "baboli", nie należy wszystkiego łykać jak pelikan, własny krytycyzm do obcych opinii (nawet z zagranicy) mile widziany.

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

.

 

Pięknie to opisałeś. Z tym nagrywaniem kaset było jak mówisz. Kolejka taka, że czekałeś tydzień lub dwa.

Miałem ten "przywilej" nie stania w kolejce ;)

Ale to co wspomniałeś, nigdy nie spotkałem się w dyskusjach (a byłem świadkiem wielu), by ktos poruszał kwestie "a dlaczego kupił pan xxxx produkt skoro lepiej…." Nie istniało "lepiej", owszem czasem była dyskusja na temat sprzętu i wrażeń, ale nie ciągnęła za sobą prób udowadniania, że skoro Leszek lubi A to Grzechu musi też tak uważać.

 

Wracając do tematu podejmowanego - jestem za rozwojem formatów zapisów muzyki. Zapewne pliki jakie dziś mamy okazje kupowac lub wypożyczać są gdzieś na początku tego, co możemy uzyskać w przyszłości.

Bez sensu uważam przekonywanie by każdy korzystał z plików bo pełna zgoda np. Disco który wielokrotnie już pisał o tym, że w niektórych konfiguracjach pliki grają fatalnie. Tak jest, bo winę za to ponosi ogólnie przyjęta chęć zarabianiu na wszystkim, nawet na byle jakości. ale nie przekreśla to plików, wręcz otwiera droge do tego, że w najbliższej już przyszłości taki format jak CD będziemy miło wspominać jak dziś szpule czy kasety.

 

I na koniec, do dziś trzymam sporą kolekcję czystych, nigdy nie otwartych nawet kaset magnetofonowych. Bo to taki jedyny vintage'owy element wspomnień tego, co kiedys było ważną i istotną cześcią mojego hobby (i zarobku) :) :)

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

No proszę, a jednak na audiokarma.org panuje odmienne zdanie wyrażane przez ludzi od lat siedzących w vintage. Na zachodzie i w USA docieniane są bardziej sprzęty Nakamichi niż Sony. I jakoś przychylam się skromnie do tych opinii, niz do opinii ludzi znad Wisły.

Ale jak setki razy pisałem - kwestia subiektywnego odbioru. Nic ad personam.

Jeden woli blondynki itd.

 

Nie napisałem że Sony jest lepsze. Zamiast audiokarma.org polecam tapeheads.net. Tam są ludzie lepiej znający się na rzeczy. Najlepiej jak sobie sam wyrobisz opinię a że tej nie masz tylko bezmyślnie powtarzasz to co przeczytasz to inna sprawa.

Poczytałem trochę zachodnich forów o tematyce audio i tam tez jest dużo "baboli", nie należy wszystkiego łykać jak pelikan, własny krytycyzm do obcych opinii (nawet z zagranicy) mile widziany.

jarex pełna zgoda. Ale temat Nakamichi akurat był wyborem świadomym spośród sprzętów innych firm dostępnych w tamtym czasie. I opinia tak wtedy jak i dziś pokrywała się z tym, co na tamten czas słyszeliśmy kupując ten deck.

Ale to tylko opinia, subiektywna więc nie ma powodu do kłótni.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Miałem ten "przywilej" nie stania w kolejce ;)

 

Tata był pułkownikiem czy dyrektorem w zjednoczeniu?

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Nie napisałem że Sony jest lepsze. Zamiast audiokarma.org polecam tapeheads.net. Tam są ludzie lepiej znający się na rzeczy. Najlepiej jak sobie sam wyrobisz opinię a że tej nie masz tylko bezmyślnie powtarzasz to co przeczytasz to inna sprawa.

Już to pisałem, Nakamichi było kupowane w czasach komuny w jednym z Londyńskich sklepów z audio. Pracował tam taki starszy jegomość, który z audio zaczynał zabawę jeszcze w latach 60.

 

Było tam zawsze pełno róznych ludzi i sporo dyskusji na tematy własnie stricte sprzętu. I ich opinie były takie jak moje osobiste wrażenia (i nie tylko moje, bo nie byłem tam sam po ten sprzęt), Nakamichi był jednym z najlepszych w ofercie na taten czas decków. Była to połowa lat 80.

Z deckami moja historia definitywnie skończyła sie coś w okolicach 1992. Wtedy pamiętam zdecydowałem się przejść całkowicie na CD. I być może coś po tej dacie zmieniło sie tak bardzo, że dziś w PL jest takie, a nie inne zdanie. Natomiast opinie swoją subiektywnie wyrażam na bazie: opinii z rozmów z tamtych lat oraz tego, co słyszałem.

 

Tata był pułkownikiem czy dyrektorem w zjednoczeniu?

Ma to jakieś znaczenie do podejmowanej dyskusji w temacie plików? Był człowiekiem. Był - warto zaznaczyć.

Jeśli natomiast nie jesteś z Katowic i nie znasz tematu "Hipa", to cokolwiek napisze nie będzie miało żadnego znaczenia. Dlatego trzymajmy się tematu.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Disco naprawdę nie chodzi o burzę dla zasady "burzy" byle się kłócić, ale naprawdę na mnie subiektywnie najładniejsze i nawet najbardziej zachowane vintage bez względu na to jak grają nie robią wrażenia.

Takie mam w życiu osobiste podejście do tematu sprzętu, że nie patrzę na rzecz z przeszłości robiąc "ach i och" mówiąc "chciałbym to mieć znowu".

ale szanuję takie osoby, które to mają i potrafią czasem z niczego zrobić piękny zestaw audio (naprawy, przeszczepy itd.).

Ale mnie to nie "kręci". Tak jak stare auta. Jednemu to nie podejdzie, inny wyda majątek na takie zabawki.

 

Tak więc Panowie patrzę na Wasze dokonania w temacie vintage naprawdę z pełnym szacunkiem, bo ja nie mam do tego za grosz chęci ani potrzeby. Robicie zapewne kawał dobrej dla siebie roboty i macie z tego zapewne dużo przyjemności. Ale wybaczcie - mnie to nie kręci nawet odrobinę.

 

Od zawsze wolę techniczny rozwój i kolejne generacje oraz nowe rozwiązania.

W domu zostawiłem sobie na "pamiątkę" Amigę 1200 bo jest w stanie perfekcyjnym, mam kolekcję kaset audio (nowe w foliach) i z vintage to wszystko.

Nawet komputery/tablety/telefony zmieniam co rok dla zasady, bo tak lubię.Nowa generacja - zmieniam.

I nie każdy tak chce, nie kazdy musi i nie kazdemu to jest potrzebne.

 

zapomniałem. Ostatnio chciałem kupić rower z 1922 roku. Niestety znajomy nie chciał słyszeć o żadnej kwocie. A by było jasne, rower ten jeździ (i wygląda jak nowy!) Niestety nawet 2000 Euro nie skusiło właściciela. A to bym kupił i nie żałował wydanej kasy.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

MrArkowski, z każdym swoim postem pokazujesz jak mało jeszcze wiesz. Tym o magnetofonach dałeś d.. na całej linii. Powyżej magnetofon do którego ani Dragon ani CR-7E ani inne topowe Nakamichi nie mają startu: Tandberg TCD 3014. Gdyby wdrożono do produkcji Luxmana X-3K z Omega Drive mogłoby się to zapewne zmienić. Jednak koszt i innowacyjność zastosowanego napędu były nie do zaakceptowania więc X-3K pozostał w fazie prób.

MrArkowski, z każdym swoim postem pokazujesz jak mało jeszcze wiesz.

Ale gdzie napisałem, że coś wiem lub nie wiem? Gdzie wyraziłem jakąś opinie lub swoje zdanie w temacie zdjęcia?!

Konfabulujesz. Wyraziłem jedynie swoje zdanie, ze sprzęt vintage dla mnie nie ma żadnej wartości. Przepraszam, a musi jakąś mieć?!

Zaczyna być chore ocenianie innych po postach których (sic!) nawet nie napisali!

Bo pytam…gdzie napisałem cokolwiek o sprzęcie jakiego zdjęcie zamieściłeś?!

Wy tam w Krakowie macie nagle +55 st. C. i słoneczko za mocno przygrzewa? Zapraszam do klimatyzowanego pomieszczenia!

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Prawdziwa elitarność nie polega na dostępie do czegokolwiek, ani też na posiadaniu czegoś. Paradoksalnie jest zaprzeczeniem samej siebie.

Ale za to powszechna dostepnośc skutkuje wiekszym obsraniem.

To widać po róznicach w "wystroju" wielkopietrowego blokowiska a domów np. trzypiętrowych .

Zawsze masowość równa kulturą w dół.

a że tej nie masz tylko bezmyślnie powtarzasz to co przeczytasz to inna sprawa.

 

Czy Ty nie oduczysz się wszystkich sądzić po sobie?

Jak ktoś wykazuje się jakąś wiedzą, to zaraz musi powtarzać, co przeczytał w necie?

Zresztą w necie jest dużo wiedzy bardzo przydatnej, tylko trzeba umieć ją wyłowić.

Czy Ty nie oduczysz się wszystkich sądzić po sobie?

Jak ktoś wykazuje się jakąś wiedzą, to zaraz musi powtarzać, co przeczytał w necie?

Zresztą w necie jest dużo wiedzy bardzo przydatnej, tylko trzeba umieć ją wyłowić.

Wiedza ta prawdziwa pochodzi tylko od niego. Inaczej to nie wiedza tylko bzdury.

Doszło do tego, że komentuje ludzi przez posty, których oni nigdy nie napisali! I to się nazywa "wiedza".

A jak już napiszesz, że sroce spod ogona nie wypadłeś i jakie za Tobą doświadczenie idzie - to też źle, bo się chwalisz itd.

Najlepiej byś miał to co Disco, myślał jak Disco…sprzęt taki sam i nawet firanki w domu takie same.

A temat plików HiRes i ich jakości to w ogóle pomijalna sprawa. Ważne, by pouzywac sobie na tych, co te pliki mają, uzywają i jest im z tym dobrze.

A dlaczego warto przyjść do tego tematu pomimo faktu, że samemu się nie używa plików? Bo można pisac o wszystkim innym używając zawsze tego samego "nie masz, nie znasz się, nie rozumiesz"......................................................................................wymoderowano

 

Forum nie jest chore z powodu osób szukających n owych rozwiązań, Forum jest chore, bo pewna grupa dziadków leśnych krytykuje wszystko co znajduje się poza zasięgiem ich "dziupli".

I nie tylko komentuje technologie, najlepiej jak objedzie ludzi uzywających te technologie.

 

 

Sorry, mnie złomowisko nie kręci. Gdybym chciał tak zyć pokręciłbym się po elektroszrotach na zachodzie i przywiózł takie graty do domu., niestety lub stety - z domu śmietniska nie ma zamiaru robić.

Ale jak tam komu pasuje. Każdy ma takiego w życiu świra na jakiego zasługuje.

 

Normalnie jak w filmie Barei - Anioł Stanisław. Wejdzie tam, gdzie nie za bardzo ma co powiedzieć (bo przecież sam "gówna" nie używa) objedzie wszystkich, a na koniec stwierdzi "to chamstwo".

Tym sposobem myslenia cały świat będzie pisał o nowych technologiach a na Forum AS nadal leśne dziadki będą lizac się po j… i pisac jakie to vintage jest najlepsze i jedyne na świecie.

Nawet w tematach o nowych technologiach! I to jest ta "wiedza".

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

MrArkowski, z każdym swoim postem pokazujesz jak mało jeszcze wiesz

 

Z megalomanii i buractwa chyba nigdy się nie wyrasta.

Jak już przy zagadkach jesteśmy. MrArkowski a co Ty na to?

 

tandberg-front.jpeg

 

 

Ładne zdjęcie. Można znaleźć tysiące takich. i co wynika z tego, że je wkleiłeś?

A jak już napiszesz, że sroce spod ogona nie wypadłeś i jakie za Tobą doświadczenie idzie - to też źle, bo się chwalisz itd.

 

E tam...to byłoby zbyt grzeczne.

Pamiętam na forum było kilku takich (ale już ich nie ma przez takich jak disco), którzy naprawdę posiadali ogromną wiedzę i starali się ją tutaj rzetelnie przekazać.

Sam wiele skorzystałem, ale kolega disco zawsze wkraczał do akcji, starając się autora sprowadzić na ziemię, krytykując wszystko co pisał, w swoim stylu wyzywając od lamerów, jakie to bzdury pisze i skąd on się w ogóle wziął...itp.

Tak jest - prawdziwa wiedza pochodzi tylko od niego i jego klakierów, a wszyscy inni to powinni się jeszcze duuużo uczyć.

MrArkowski, z każdym swoim postem pokazujesz jak mało jeszcze wiesz. Tym o magnetofonach dałeś d.. na całej linii.

 

To rzeczywiście solidny i rzeczowy argument.

 

MrArkowski, z każdym swoim postem pokazujesz jak mało jeszcze wiesz. Tym o magnetofonach dałeś d.. na całej linii. Powyżej magnetofon do którego ani Dragon ani CR-7E ani inne topowe Nakamichi nie mają startu: Tandberg TCD 3014. Gdyby wdrożono do produkcji Luxmana X-3K z Omega Drive mogłoby się to zapewne zmienić. Jednak koszt i innowacyjność zastosowanego napędu były nie do zaakceptowania więc X-3K pozostał w fazie prób.

 

A poza cytowaniem wikipedii i niemieckich rankingów możesz coś konkretnego napisać?

 

E tam...to byłoby zbyt grzeczne.

Pamiętam na forum było kilku takich (ale już ich nie ma przez takich jak disco), którzy naprawdę posiadali ogromną wiedzę i starali się ją tutaj rzetelnie przekazać.

Sam wiele skorzystałem, ale kolega disco zawsze wkraczał do akcji, starając się autora sprowadzić na ziemię, krytykując wszystko co pisał, w swoim stylu wyzywając od lamerów, jakie to bzdury pisze i skąd on się w ogóle wziął...itp.

Tak jest - prawdziwa wiedza pochodzi tylko od niego i jego klakierów, a wszyscy inni to powinni się jeszcze duuużo uczyć.

 

Bo wiesz, tajemnicą poliszynela jest, że disco "może" więcej ......

 

Tylko pod jakim względem?

Bo wiesz, tajemnicą poliszynela jest, że disco "może" więcej ......

 

Tylko pod jakim względem?

 

Ma chyba najdłuższego... ;-)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

A poza cytowaniem wikipedii i niemieckich rankingów możesz coś konkretnego napisać?

 

 

Miałem kilkadziesiąt decków. Chcesz pogadać konkretnie? Właśnie testuję TA-2070 vs RS-BX707 vs GX-75mkII vs RS-B100. Jak zwykle musisz się dopieprzyć bo inaczej nie żyjesz.

 

Ładne zdjęcie. Można znaleźć tysiące takich. i co wynika z tego, że je wkleiłeś?

 

Zwykłe pytanie do MrArkowskiego. Nie do ciebie.

A ja miałem tylko jednego decka...tylko jednego w życiu. Ale za to bardzo dobrego.

Dłuuuga droga jeszcze przede mną. ;-)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Ja też. Teraz mam 11. I co z tego?

 

Gratuluję. Zatem powinieneś potrafić zweryfikować to co piszę. Co w tym jest niezgodne z prawdą?

Nie chodzi o magnetofony. O gustach się nie dyskutuje. Chodzi o odnoszenie się do innych osób. I tu sporo rzeczy jest niezgodnych ze stanem faktycznym.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nie chodzi o magnetofony. O gustach się nie dyskutuje. Chodzi o odnoszenie się do innych osób. I tu sporo rzeczy jest niezgodnych ze stanem faktycznym.

 

Sam nie jesteś idealny. Poza tym to że się komuś napisze że czegoś nie wie nie jest obrazą.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.