Excel's Audio Nirvana - tylko winyl !

[Bezlitosna Niusia]

Za 50 lat nie będzie ani vinyli ani CD.

Czyżby czyżyk ? Naraziłeś mi się...:)))

[Dominic2509]

excel przegenialna płyta. Szklaneczka ode mnie.

 

A co to mówi Kubeł odnośnie jabłuszka jest bardzo mądre.

 

 

ps. Jedna mała uwaga, Night Train zostało nagrane 1963.

[excel]

sax z winyla pieści moje uszy

i od razu lżej na duszy

z prawej trąbka, z lewej bas

kieliszek na stole

ja p.......... :)

[excel]

- do napisania powyższego wierszyka zainspirowała mnie ta płyta - kupiona zresztą zupełnie przypadkowo w innej okładce - miała być orkiestra Charlie Barneta, a w środku była ona - "Zoot Sims and his Jazzband" - jestem superzadowolony z tej podmianki ! - nie znałem go , ale zwracam Wam uwagę na tego gościa....będę kupował jego płyty - piękna muzyka i brzmienie - płyta z 1977 r czyli z przed ery zepsutego dźwięku - jak posłuchacie Zoota z winyla, to też będziecie pisać wierszyki....:) a na razie znalazłem ładny numer na YT - nie ma go niestety na mojej płycie...pzdr..

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[excel]

- jak ten czas szybko mija - to już prawie 4,5 roku jak kupiłem gramofon - tak jakoś chyba w kwietniu 2009 roku - i zauroczenie winylem nie mija ! - adrenalina cały czas na wysokim poziomie - Universum intensywnie eksploatowany działa w dalszym ciągu bez zarzutu - czy coś się popsuło ? nic ! - tylko ramię przestało wracać do pozycji wyjściowej - ale się podnosi - specjalnie mi to nie przeszkadza, pewnie jakaś dźwigienka, ale nie chcę grzebać - oczywiście mam w zapasie drugi, tak na wszelki wypadek - cały czas jest duża przyjemność z odsłuchu i cieszę się, że w domu mogę słuchać prawdziwego dźwięku w najlepszej jak dotychczas technologii audio, która na każdym kroku udowadnia swą wyższość nad płytą cd...

[Kubeł]

O Zeusie...

[sly30]

hehehe...tak czasem myślę, że excel sam siebie próbuje utwierdzić w wierze!! Ciągle wypisuje te same....i albo żeby sam mógł w to uwierzyć w myśl tezy Goebbelsa że kłamstwo powtarzane tysiąc razy nabiera znamion prawdy....albo to rodzaj prowokacji.

Zamiast wypisywać to co wypisuje mógłby sobie kupić używany ale przyzwoity sprzęt.Może być do vinyli ale przyzwoity bo na tym co ma teraz

a szczególnie rozregulowanym gramofonie oraz wzmacniaczu z podkręconymi na maxa sopranami oraz basami to niestety należy stwierdzić, że on nie ma i nie może mieć pojęcia co to jest dobry dźwięk.

Ma tu na forum kilku kolegów którzy z sympatii a może z litości ale na pewno mogliby mu pomóc dobrać sprzęt używany tak żeby nie był bardzo drogi a jednocześnie był na dobrym poziomie. To czego teraz excel używa nie nadaje się do muzyki.On się do tego wypaczonego sposobu słuchania przyzwyczaił i jemu się to podoba.Sądzi jednak że to jest właśnie dobry dźwięk a tak nie jest. Trzy tygodniowa przerwa od słuchania, np podczas wakacji i po powrocie zaczęcie słuchania na innym, lepszym systemie powoli powinno go odzwyczaić od nadmiaru sopranów i basu i z czasem nauczyć słuchania dobrego brzmienia.

[Pilot353]

Jaki jest najsłynniejszy gramiak na forum?? Jeszcze trochę i Excel wystawi go na licytacje a wtedy każdy będzie chciał go mieć ;)

[seniortelefono]

To czego teraz excel używa nie nadaje się do muzyki.On się do tego wypaczonego sposobu słuchania przyzwyczaił i jemu się to podoba.Sądzi jednak że to jest właśnie dobry dźwięk a tak nie jest.

 

A kim Ty jesteś, żeby wyrokować co się nadaje a co nie? Tak ciężko pojąć, że Universum i reszta mogą być dla kogoś W ZUPEŁNOŚCI wystarczające? To że Ty to uważasz za śmieciowy sprzęt jest zupełnie bez znaczenia.

Chyba że jesteś jakąś wyrocznią.

[sly30]

Najlepszy jest ten...uniwers...alny!

[Yul]

Jaki jest najsłynniejszy gramiak na forum?? Jeszcze trochę i Excel wystawi go na licytacje

razem z płytą wytfurni ETERNA, co jasne!

[sly30]

A kim Ty jesteś, żeby wyrokować co się nadaje a co nie? Tak ciężko pojąć, że Universum i reszta mogą być dla kogoś W ZUPEŁNOŚCI wystarczające? To że Ty to uważasz za śmieciowy sprzęt jest zupełnie bez znaczenia.

Chyba że jesteś jakąś wyrocznią.

 

Ależ może się to komuś podobać.Oczywiście.Ale co innego jest stwierdzenie że ja to lubię a co innego że to jest dobry dźwięk wysokiej klasy.

Pewnie nie zrozumiesz różnicy a jest zasadnicza.

[Dominic2509]

seniortelefono czy uważasz, że excel ma "poprawnie" ustawiony gramofon i resztę toru ?

 

Jestem całym sercem za nim i winylem, nie osądzam, nie oceniam, pytam.

[seniortelefono]

Ależ może się to komuś podobać.Oczywiście.Ale co innego jest stwierdzenie że ja to lubię a co innego że to jest dobry dźwięk wysokiej klasy.

Pewnie nie zrozumiesz różnicy a jest zasadnicza.

 

Ta "różnica", jak i całe audio to czysty subiektywizm. Ty po prostu nie możesz się pogodzić z tym, że ktoś słucha na "śmieciowym" sprzęcie i nie dość, że jest zadowolony, to jeszcze nie chce tego zmieniać. Nie rozumiem tylko po co ta Twoja krucjata, chęć udowodnienia na siłę, że to nie może grać? Jeszcze raz zapytam: jesteś jakąś wyrocznią? Czy też odczuwasz nieodpartą potrzebę "błyszczenia" w wątku excela?

 

seniortelefono czy uważasz, że excel ma "poprawnie" ustawiony gramofon i resztę toru ?

 

 

Nie mam pojęcia. Podoba mu się jak to gra i tyle. Deklarował już kilkakrotnie, że nie zamierza nic zmieniać, więc po co się wpieprzać i uszczęśliwiać go na siłę?

[Gość frywolny trucht]

...w ogóle w analogu, którego sly nie lubi :)

[Kubeł]

seniortelefono - bez nerw. Sprowadzanie audio li tylko do subiektywnych odczuć jest jednak nadużyciem. Owszem, każdy ma własny słuch i upodobania, ale słuch jak każdy zmysł możesz ćwiczyć i uczyć. Jeśli przerobiłeś w życiu x grajków/systemów poczynając od tych najprostszych, a na drogich skończywszy to jednak masz większą skalę porównawczą i prawo do wydawania opinii w oparciu o wiedzę i doświadczenie. Bo słyszałeś sporo i możesz porównywać. Excelowi tego brakuje, co już wielokrotnie było w dyskusji podnoszone. On nawet jak mu powrót ramienia padł, to pisze że nic mu nie nawaliło :). No zabawne to jest i tyle. Równie dobrze mogę wejść na forum rajdowe i mędrkować, że Subaru STi jest do bani, bo mam malucha po lekkim tuningu, a to kultowy wóz przy którym współczesne konstrukcje są do niczego.

[seniortelefono]

Kubeł

Przykład forum rajdowego jest nietrafiony - tam osiągi można zmierzyć. W audio to czysty subiektywizm i nieprawdopodobnie wybujała wyobraźnia. Słuch można ćwiczyć - pewnie tak, tyle ze ja już miałem okazję kilka razy zweryfikować ten "wyćwiczony słuch". We wszystkich wypadkach to były tylko pobożne życzenia. Dlatego do znawców i autorytetów audio podchodzę z BARDZO dużym sceptyzmem.

A takich znawców jest tu na pęczki.

[Kubeł]

Ale co ty chcesz powiedzieć? Że nie ma ewidentnej różnicy brzmieniowej (również mierzalnej) między Universum z MF-100, wzmacniaczem Diory WS-ileśtam i głośniczkami Pioneera, a sensownym systemem za kilka tysięcy złotych??? Różnica jest ogromna i nie trzeba mieć "złotego ucha", żeby to usłyszeć. Myślisz, że nikt z nas nie miał podobnych zabawek jak Excel? Miałem całą Diorowską wieżę, dwa gramofony Bernard, wkładek MF wszystkie rodzaje.

Można się spierać co do zakresu różnic w wysokich przedziałach cenowych, ale na dole każdy tysiąc złotych robi dużą różnicę, w szczególności przy zestawach głośnikowych i wzmacniaczach.

[Vlado]

czy coś się popsuło ? nic ! - tylko ramię przestało wracać do pozycji wyjściowej - ale się podnosi

Excelku kochany, bo przecież nie kochać Ciebie nie sposób:-) Ten wywód jest zajebisty. Toż to stricte excelowska logika.

Serdecznosci Włodek.

[seniortelefono]

Chcę powiedzieć, że te różnice czasami są, a czasami są tylko pobożnymi życzeniami. I chcę powiedzieć, po raz n-ty, że Excelowi to co ma najwidoczniej w zupełności wystarcza. Czy to tak ciężko zrozumieć? O ile się nie mylę, nigdzie nie napisał, że Universum ze sztukasem to najlepszy gramofon na świecie.

[Kubeł]

Nie. Różnice są zawsze. Na tym poziomie różnica między systemem za kilkaset złotych, a za kilka tysięcy jest wręcz kosmiczna.

I tak, Excel twierdzi, że jego wkładka bije wielokrotnie droższe konstrukcje. Nie czytałeś jego peanów na temat MF-100? Oczywiście, że jak jest zadowolony, to niech tak zostanie, tylko po co pisać pierdoły, że jego system na każdym kroku pokazuje wyższość nad CD, skoro on nawet nie ma odtwarzacza CD i porównania? Szkoda dalszej rozmowy, bo znów zaczniemy gonić w piętkę.

[Yul]

W audio to czysty subiektywizm

Eee tam! Przecież można posłuchać np. gitary akustycznej live i z audio. Z audio nigdy nie będzie tak jak live i vice versa - to akurat wiadomo. Dźwięk z audio może być tylko bardziej lub mniej podobny do tego co jest live. Ale jak ta przykładowa gitara akustyczna brzmi tak jak czelesta, mandolina lub rozstrojony klawesyn, to jest tragedia. To jest tragedia obiektywnie, a jak ktoś (subiektywnie) uważa, że to jest piękne, to albo "kpi, albo o drogę pyta" (ewentualnie mówi to poważnie, co świadczy tylko o tym że jest głuchy:) Bo jest niemożliwe, żeby gitary akustycznej live nigdy nie słyszał.

[seniortelefono]

I tak, Excel twierdzi, że jego wkładka bije wielokrotnie droższe konstrukcje.

 

Excel napisał, że MF-100 bardziej mu się podoba od 2MRed i AT-95. To jest to Twoje "bicie"?

[Vlado]

Yulciu a jak to jest słuchacz kontestator i abstrakcjonista? I takiemu słuchaczowi o excelowskiej logice, właśnie to co za cholerę nie brzmi tak jak w naturze, tylko tak jak on ma kaprys sobie pokrętełkami ukształtować czyni hajend i nirwanę, to jego wypada uznać ałdyjofilem czy wykląć?

[sly30]

Nie wolno nikogo wykląć.Każdy ma prawo lubić co tam chce.Ale co innego jest "ja tak wolę" a co innego jest prawda ogólna czy też obiektywna że coś jest dobre lub nie, naturalne lub nie.

[Vlado]

prawda ogólna czy też obiektywna

W dziedzinie audio taka prawda nie występuje. A i w przyrodzie to rzadkość:-)

W.

[sly30]

A jednak w audio wbrew teorii seniortelefono są pewne prawdy obiektywne.

Słychać gdy system gra fatalnie albo gdy gra czarująco.

[Vlado]

W audio prawdy obiektywne, to rzetelnie podane parametry techniczne urządzeń. Prawdy subiektywne, to interpretacja tych parametrów przez ich właścicieli. Szczególnie czytanych przez raster ich oczekiwań:-)

W.

[seniortelefono]

Słychać gdy system gra fatalnie albo gdy gra czarująco.

 

To co Ty uważasz za dobre, niekoniecznie takim musi być dla kogoś innego. To jest prawda obiektywna.

[paul_67]

Sly, sam się kiedyś przyznałeś,że edukację winylową skończyłeś na Bernardzie i MF-ce! To o czym my tu w ogóle mówimy? Mnie ten gramofon na kilka lat odciągnął od analoga na rzecz CD, który przy nim grał jak złoto!