Skocz do zawartości
IGNORED

Klub ateistów Audio-Voodoo


Gość StaryM

Rekomendowane odpowiedzi

Tak się zgrywam trochę, szukałem różnych wytłumaczeń dlaczego xindak za 2,5k gra jak tranzystor za 4-5k, ale nie znalazlem. Naukowcy i mierniczy absolutnie nie są zgodni co do kwestii technicznych, a do typowych walorów parametrycznych suchego podzespołu dochodzi jeszcze kwestia odpowiednich, typowych i nietypowych dla niego rozwiązań. W to wszystko jeszcze miesza się ekonomia i na samym końcu wcale nie jest taką niemożliwością, żeby nawet obiektywnie gorsza "lampa" grała lepiej niż droższy od niej tranzystor w jakimś konkretnym przypadku. To trochę jak z monitorami crt i lcd, obiektywnie to crt jest lepsze, ale praktycznie to crteki są wielkie, ciężkie, mają niską rozdzielczość i małe ekrany, na dodatek walą po oczach strumieniem elektronów ze swoich wypukłych ekranów. Ale jakie kolory, jaka czerń jakie to jakie siamto. Monitor lcd dorównujący jakością pod względem tych parametrów będzie kosztował dziesięciokrotnie wiecej...

 

Co do równania poziomów itd, to zawsze staram się to robić, ale wyłącznie na ucho bo ani nie mam sprzętu ani umiejętności, żeby wyskoczyć z miernikiem. Tak właśnie się zastanawiałem jak słuchałem CDków i jeden z nich po prostu masakrował konkurencję, ale jak niby miałbym sprawdzić czy zwyczajnie nie zapodaje na wyjściu dwa razy mocniejszego sygnału, przez co po protstu wszystko gra z nim "lepiej"? Ciężko przyjść ze śrubokrętami i rozgrzebywać sprzęty, nawet jak ktoś wie co robi :)

 

W każdym razie ja na razie mam teorię, która tłumaczy, dlaczego wat z lampy watowi z tranzystora nie równy. Lampy są tańsze :)

Chociaż ostatnio Stary M podważył tę teorię uznając niewielką ale jednak wyższość NADa nad Yaqinem z tego samego przedziału cenowego. Ale kto by się tym przejmował, on jest głuchy ;)

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

ale jak niby miałbym sprawdzić czy zwyczajnie nie zapodaje na wyjściu dwa razy mocniejszego sygnału, przez co po protstu wszystko gra z nim "lepiej"? Ciężko przyjść ze śrubokrętami i rozgrzebywać sprzęty, nawet jak ktoś wie co robi :)

No i tutaj z pomocą przychodzi preamp jako dodatkowy element toru audio. Mając preamp i miernik wszystko da się ustawić i rozwiać mity.

To mity z tą lepszością.

Lampa wspaniale uprzyjemnia brzmienie tym, którzy nie dorośli do neutralnego przekazu… ;)

 

Podobnie te monitory CRT lepsze od LCD…

W czym? Wszyscy powołują się na oddawanie barw. OK, tylko nikt nie wykorzystywał tej cechy. Kto w ogóle kalibrował kiedykolwiek swój monitor?

Co do geometrii to CRT od początku stały na straconej pozycji.

Ale mit pozostał.

 

No i to masakrowanie konkurencji. Ileż na Forum takich stwierdzeń. X (tu podstawiamy dowolne urządzenie) zmasakrował konkurencję. Dowody! No… dowodem jest zapisane zdanie przez Forumowicza… A więc to prawda, że X masakruje konkurencję ;).

Lampa wspaniale uprzyjemnia brzmienie tym, którzy nie dorośli do neutralnego przekazu… ;)

 

Sratytaty ;)

 

Wszyscy powołują się na oddawanie barw. OK, tylko nikt nie wykorzystywał tej cechy. Kto w ogóle kalibrował kiedykolwiek swój monitor?

 

Ale nie mówimy o tym, co kto robił ze swoim monitorem tylko o hiendzie, a ten nie zna kompromisów :)

 

No i to masakrowanie konkurencji. Ileż na Forum takich stwierdzeń. X (tu podstawiamy dowolne urządzenie) zmasakrował konkurencję. Dowody!

 

No cieżko się nie zgodzić, sam bym chętnie zobaczył jakieś dowody na cokolwiek bo nie wiele ich widziałem na tym forum, ale z drugiej strony jestem świadom ograniczeń. Mogę wkleić zdjęcia dwóch konkurujących wzmacniaczy i zdjęcia mojej wesołej twarzy gdy słucham jednego z nich i smutnej gdy słucham drugiego :) Albo nawet zdjęcia moje na tle tych wzmacniaczy i zadowolonej/ smutnej żony wyglądającej z kuchni, co zapewne byłoby już dowodem absolutnym :)

 

A tak przy okazji, to czy ktoś sprawdzał w praktyce monitory w typie tych jbl'i 43cośtam o których pisałem wcześniej? Podobno to jeden z flagowych, kultowych monitorów ze swojej epoki, ma wielki niskotonowiec, zapewne wykonany w wychwalanej tu papierowej technologii. Próbowałem czegoś szukać o nich na forach i np. znalazłem ludzi piszących, że te głośniki schodzą ledwo do 70 Hz i zdecydowanie lepiej sprawują się konstrukcje współczesne. To samo piszą w recenzjach kolumn xindaka o podobnej konstrukcji, choć trochę bardziej między wierszami, za to na pewno nikt nie pisze o bezkonkurencyjnym basie z takich konstrukci.

Tak więc trochę hiendowa teoria sobie, a praktyka ponoć zupełnie co innego...

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

A jakie to ma znaczenie że waty z lampy liczą się inaczej niż waty z tranzystora?

Waty z tranzystora w klasie A też liczą się inaczej niź z tranzystora w klasie AB.

I co ma z tego wynikać?

Dobiera się moc pod dany system i preferencje.

Jakie ma znaczenie czy to bedzie 50W z lampy,100W z trana A czy 300W z trana AB.

To ma dowodzić wyższości czegoś nad czymś ?

Kolejna bzdura jak to że akustyka jest bez znaczenia jeśli mamy meble w pokoju....:-)

 

To co napisałeś o tych watach-to jest po prostu bujda na resorach i tyle.

Nie wiesz to nie zmyślaj i nie pisz-bo to jest szkodliwe,wierz mi na słowo.

Dobra lampa w klasie A se jej 1 wat równa się 15-18 watów z tranzystora-skąd to wiem-ze swojej praktyki.

Miałem swego czasu trzy tranzystory dość mocne o wiadomej okreslonej mocy i trzy lampy klA SE-mozna było porównać.

Teraz taka styropianowa adaptacja pokoju nie jest najszczęsliwszym rozwiązaniem-ale pewnie Ty wiesz lepiej.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Witajcie!

Wracam po długiej nieobecności do cywilizacji i widzę, że tu się działo sporo. Aż serwer forum tego nie wytrzymał na długie godziny.

A tak baj de łej to moje amatorskie serwerki przez dziesięć lat nie zaliczyły tyle offline'u co ten na samym początku 2013 roku. A co dopiero będzie na końcu?

wkoncudupa.jpg

No ale za to dyskusje, że aż wióry lecą.

Znalazłem kilka stron wstecz, że pan Audio Academy nie był zainteresowany porównaniem swych kolumn z Dali Concept 8, a szkoda, bo je chwilowo mam. Byłaby niezła zabawa. Stwierdził tylko, że może kiedyś wpadnie na Pomorze z prezentacją swoich wyrobów. To ja mu mogę odpowiedzieć, że jego prezentację to ja mam... tam - czym 2013 się kończy. Ja chciałem jego kolumny ocenić w porównaniu do innych, ale jakoś ci manufakturzyści boją się tego jak diabeł... znaczy jak audiofile ślepych testów.

 

Nawet udało się tu popisać trochę merytorycznie kiedy mnie nie było, nawet parę stron bez kabli się pojawiło. Wszystko już pięknie ślicznie, czytam cały w skowronkach, aż tu się dowiaduję, że tranzystorowi za 200k żadna lampa nie podskoczy. No spoko, powiedziałem to mojemu marantzowi za 0,5k, to aż mu potencjometry oklapły :) Jak sobie kiedyś kupie lampiaka za jakie 2k, to też mu to powiem, ciekawe co on na to :D

Tak to już jest kolego. Cena wyznacznikiem hajendu jest i basta. Porównywałem wzmacniacz za 3000 z takim za ponad 5000 i z takim za 10 tysięcy i nic, żadnej różnicy. |A taki za 80 tysięcy to zagrał nawet gorzej niż wszystkie poprzednie. No fakt, zestawy głośnikowe miał do dupy, a poprzednie testowałem na Dali Mentor 8. Tylko ten ostatni to był hajendowy komplecik.

No to pa, idę wypoczywać. ;)

No cóż, wzmaki za 100000 i więcej to tylko taka biżuteria, bo z technicznego punktu widzenia nie ma żadnych podstaw do takiej kalkulacji ceny. Główna składowa kosztów to obudowa i oczywiście logo producenta. Wszystkie ochy i achy to po prostu wynik starych jak świat sztuczek. Często zdarza się również, że te najdroższe klocki to po prostu knoty, przy których, jak to ktoś wcześniej napisał, inżynier nawet nie stał. Przykładem są produkty firmy dartzeel, w których swego czasu najważniejsza była plakietka z wygrawerowanym nazwiskiem właściciela ;-))

Ale nie mówimy o tym, co kto robił ze swoim monitorem tylko o hiendzie, a ten nie zna kompromisów :)

To dlaczego nikt ze słyszących nie chce podjąć tematu "źródło-kable-kolumny". A wiem pewnie to kompromis z powodu niskiego zużycia kabla na jedynostkę audio :-).

 

zapewne wykonany w wychwalanej tu papierowej technologii.

Ale papierowe membrany bardzo dobrze się dzielą (zwłaszcza w dużych głośnikach - mała sztywność) to chyba nie jest takie dobre ? Czy to nie za duży kompromis do HiEnd-u.

 

Dobra lampa w klasie A se jej 1 wat równa się 15-18 watów z tranzystora-skąd to wiem-ze swojej praktyki.

No jasne :-). Napisz ten fragment na forum "Elektroda".

 

Wracam po długiej nieobecności do cywilizacji i widzę, że tu się działo sporo. Aż serwer forum tego nie wytrzymał na długie godziny

Do klubu ateistów jak widzisz przystąpiło wielu zwolenników voodoo. :-). Czy to może znak czasów ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Pierun wie. W latach 90 wynalazek modułowej budowy komputera PC i swoboda żonglowania podzespołami rozłożyła na łopatki i praktycznie pogrzebała ideę komputera jako jednolitej konstrukcji, a przecież to taka właśnie spójna i zaprojektowana od początku do końca konstrukcja powinna mieć znaczącą przewagę jakościową. Ludzie tymczasem wolą wielkie obudowy mimo, że w 80% wypełnione powietrzem, kłębki kabli i puste sloty bo może kiedyś coś, złącza przystosowane do pracy z 7 różnymi typami procesorów i inne teoretycznie zbędne pierdoły. Oczywiście renesans apple trochę tu zamieszał i popularność "skończonych" rozwiązań trochę ostatnio wzrosła, ale przecież oni i tak bazuja na koncepcji modułowej z lat 80, tylko ciaśniej spasowują podzespoły.

Możliwe, że dzielenie systemu audio na poszczególne wyspecjalizowane segmenty tylko w teorii powoduje słabszą jakość, a tak naprawdę podobnie jak przy PCtach pozwala ludowi mieć więcej za mniej a rynkowi rozwijać się szybciej...

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Możliwe, że dzielenie systemu audio na poszczególne wyspecjalizowane segmenty tylko w teorii powoduje słabszą jakość, a tak naprawdę podobnie jak przy PCtach pozwala ludowi mieć więcej za mniej a rynkowi rozwijać się szybciej...

Ale rozmawiamy o braku kompromisów w audio hajendzie. a dzielenie wtedy jak nie trzeba tego robić jest kompromisem. Przynajmniej tak mi się wydaje, ale może się mylę ? Audiofile np twierdzą, że im krótsza ścieżka od źródła do głośnika tym lepiej a tu nagle coś odwrotnego. Czyżby taki syndrom "Doktor Jekyll i pan Hyde", czy może podatność na biznesowy marketing ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

o

Podobnie te monitory CRT lepsze od LCD…

W czym? Wszyscy powołują się na oddawanie barw. OK, tylko nikt nie wykorzystywał tej cechy. Kto w ogóle kalibrował kiedykolwiek swój monitor?

Co do geometrii to CRT od początku stały na straconej pozycji.

Ale mit pozostał.

;).

 

Akurat w przypadku projektorów CRT, owa technologia do dziś daje spektakularne rezultaty. Pamiętam porównania Sony z seri G (tamta epoka) do dzisiejszego hi-endowaca JVC X90 (albo x9), gdzie oddanie kolorów, kontrast dalej kopie po zadkach. Technika jedna z lepszych w dziejach, nie bez powodu plazmy które notabene konstrukcją są zbliżone do kineskopowców, dominują na rynku "dla profesjonalnego kinomana". Rzutniki CRT dalej cieszą się wielką popularnością za oceanem, ni żaden 3LCD nie dorówna, nawet LCoS (dzisiejszy Sony, Jvc) ma swoje ograniczenia, co innego DLP robione przez Sim2, no ale koszty porównywalne z małym mieszkaniem, skutecznie zniechęcają 99% populacji ;)

 

Kalibrowanie stało się modne za panowania LCD, a jak wiadomo z początku obraz wyglądał jak wypłowiała szmata na słońcu, tak więc ratowano czym się da, aby poprawić co nieco. Geometria było do zniwelowania w ustawieniach (3 lampy w rzutnikach) w tv zwłaszcza tych slim (ostatnie podrygi przed nieuniknionym, miały nawet wejścia HDMI) faktycznie jeb;la po oczach dość dobitnie.

 

Trochę to tak jak z audio, przyszła moda na małe głośniczki, smukłe budy za wywindowane ceny - a basu tam tyle (tego audiofilskiego, nie prawdziwego), że ho ho. Projektory tyz małe, designerskie, ale postawić obok 15-20 letniego CRT od Barco, Nec i pozamiatane. To co że 3 razy większy i waży pół tony: pasja, bezkompromisowy dźwięk czy szpanerski mebelek? Już nawet nie wspomnę o akustyce, która tutaj nie istnieje, ale poprawiaczo-uzdrowidzielskio-ezoteryczne zabawki, to ja ja gut, 2 kg poproszę.

Dobra lampa w klasie A se jej 1 wat równa się 15-18 watów z tranzystora-skąd to wiem-ze swojej praktyki.

Miałem swego czasu trzy tranzystory dość mocne o wiadomej okreslonej mocy i trzy lampy klA SE-mozna było porównać.

producenci sprzetu podaja bardzo rozny rodzaj mocy wzmacnica. te wartosci moga sie roznic 10 razy i wiecej. tak na szybko:

- RMS Power

- Peak Power

- Sinus Power

- Rated Output Power

- Musie Power

- PMPO - Peak Music Power Output

- AMPP - Absolute Max Peak Power

- Thermal Limited Power

- IPP - Instantaneous Peak Power

- Max Power

- Dynamic Power

- Continous Sinewave Power

- Burst RMS Power

- TLOP - Temperaturę Limited Output Power

czy jestes pewien, ze producenci podali ta sama moc?

czy mierzyles napiecie na kolumnie w czasie tej proby?

w jaki sposob okresliles np. ten 1W? po stopmiu odkrecenia galki?

Kto ma chec? Platforma antywibracyjna pod listwę zasilającą TB-38H do kupienia tu:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak zwykle atrakcyjne ceny i teorie.

 

Platforma pod listwe :) hehehe, faszyzm w czystej postaci, intelektualny wandalizm. Nie chce sie wierzyc, czego chora audiofilska glowa biznesu nie wymysli. To jedna z tych propozycji, ktorej nawet po dobrym paleniu bym nie wymyslil. Nie mialbym sumienia.

 

Polecam takze: Jedwabny absorber drgań PSA-100, tu cytat jako zacheta: "Chociaż na pierwszy rzut oka może się to wydawać śmieszne, pomiary wykonane przezAcoustic Revive, we współpracy z Uniwersytetem w Tokyo potwierdzają, że jedwab w roli absorbera drgań sprawdza się idealnie. PSA-100 stosuje się w ten sposób, że owija się wtyki kabla sieciowego lub wtyki interkonektów."

 

Bez owijania w bawelne....skurwy....two.

 

Nie moge... musze sie napic!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do klubu ateistów jak widzisz przystąpiło wielu zwolenników voodoo. :-). Czy to może znak czasów ?

 

Do końca przecież nie wiadomo, co jest voodoo a co nie i ustalanie tego zajmie całą wieczność. Ważne, że budzi się w narodzie jakiaś chęć ustalenia co voodoo jest a co nie, nawet jeśli dalej nie ma co do tego zgody :)

 

Np. jest tu wielu zwolenników teorii, że wielki basowiec to panie szczyt techniki, potem czytam, że rozmiar owszem jest fajny, ale liczy się wychylenie. Potem znowu, że rozmiar to podstawa, bo im większe wychylenie tym większe zniekształcenia i głośnik lata jak szmata. Czyli więc nie tylko rozmiar ale i sztywność się liczy, a to wymaga solidnego wzmacniacza, ale to nie problem przecież.. Za chwilę dowiaduję się że flagowy klasyk ze szczytu rozwoju audio z wielkim sztywnym basowcem ledwo schodzi do 70 Hz co oznacza, że pod względem zejścia wciąga go nosem 15 cm pierdziawka i tak w koło macieju.

Jak baby normalnie, czy liczy się rozmiar, czy sztywność, czy wychylenie, a dowodów brak :)

 

Ale lepsze to, niż nabożna cześć oddawana jakimkolwiek prawdom objawionym.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Za chwilę dowiaduję się że flagowy klasyk ze szczytu rozwoju audio z wielkim sztywnym basowcem

Problem w tym, że w tym głośniku tylko zawieszenie było sztywne a membrana już nie. W trakcie drgania ta membrana dzieli się generując obok podstawowego dźwięku te wynikające z podziału. Ta sztywność tego zawieszenia trochę temu zapobiega ale i tak jest to zjawisko mocno niepożądane. Najlepszy byłby głośnik basowy duży, z bardzo sztywną i lekką membraną. Niestety te cechy nie są współbieżne i dlatego kompromisy. Z dotychczasowych materiałów na membrany klasyczne to chyba jednym z najlepszych był polikewlar Focal-a (dwie cienkie powłoki z kewlaru przedzielone warstwą mikrobalonu. Te membrany najlepiej przypominały sztywny tłok przy bardzo małej masie własnej. Niestety już nie dostępne dla DIY i chyba też nie stosowane już w JM-Labach.

Dlatego w warunkach domowych, moim zdaniem, najlepiej sprawdzają się duże ilości małych głośników tworzące ekwiwalent powierzchniowy dużego.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Nie tak dawno, nie mogąc wejść na forum, zastanawiałem się, co spowodowało takie problemy. I oto znalazłem wytłumaczenie.

 

Jak zapewne zauważyliście, od wczoraj dostęp do naszej strony jest utrudniony. Wynika to z dużo większego ruchu na stronie, a spowodowane jest ostatnią recenzją przewodu sieciowego w naszym klubie. Przepraszamy za utrudnienia.

12/10 za dowcip roku 2013. :D

 

 

podziel się tym odkryciem na Triodzie i daj link do wątku.

 

Nie ma takiej opcji-bo ze wzmacniaczem lampowym jest tak samo jak i mózgiem u ludzi-każdy go ma

a jeden jest debilem i analfabetą a drugi będąc np.elektrykiem został prezydentem,a nastepny robił komputery

a państwo go zniszczyło-to teraz pasie i liczy barany.

We wszystkim trza mieć doswiadczenie i praktykę oraz szczęscie-bez tego ani rusz.

Miałem kiedys kolegę i poszedł raz w zyciu do burdelu i juz zmarł na HIV-tam sie zaraził.

Natomiast jeden już w te miejsca łazi ze 20 lat i cieszy sie dobrym zdrowiem.

Analogicznie jest podobnie w audio jeden robi kolumny wiele lat i setki konstrukcji popełnił i jest normalny.

Znam tez takiego co wykonał jedna konstrukcje i po prostu jak dla mnie dostał fijoła.

Na triodzie nie ma co pisać bo wielu jest gości niereformowalnych.

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Kto ma chec? Platforma antywibracyjna pod listwę zasilającą TB-38H do kupienia tu:

 

http://www.eteraudio.pl/wp-content/uploads/2012/03/cennik_acousticreviev_ok.pdf

No to już jest jazda na całego bez trzymanki 02icon_mryellow.gif"]02icon_mryellow.gif[/url]

Przykładem są produkty firmy dartzeel, w których swego czasu najważniejsza była plakietka z wygrawerowanym nazwiskiem właściciela ;-))

I coś z tego im zostało bo sobie tam wszedłem z ciekawości , patrzę a jakiegoś wzmaka nie da się odpalić bez włożenia pena , na którym wcześneij wgrano klucz aktywacyjny otrzymany od producenta. A do danych aktywacyjnych dajemy oczywiście nazwisko :). Toż to paranoja.

 

w jaki sposob okresliles np. ten 1W? po stopmiu odkrecenia galki?

To częsta praktyka audiofilska. Bierze się wzmaki z różnych bajek, "odkręca" oba na np. godzinę 9 i potem słyszymy np. jak to wzmak A rozjechał wzmak B. Audiofile brzydzą się przyrządami pomiarowymi ale bez chociażby multimetru nie da się zrobić miarodajnego testu. Opowiadać bajki każdy może tylko do tego są inne fora.

To co napisałeś o tych watach-to jest po prostu bujda na resorach i tyle.

Nie wiesz to nie zmyślaj i nie pisz-bo to jest szkodliwe,wierz mi na słowo.

Dobra lampa w klasie A se jej 1 wat równa się 15-18 watów z tranzystora-skąd to wiem-ze swojej praktyki.

Miałem swego czasu trzy tranzystory dość mocne o wiadomej okreslonej mocy i trzy lampy klA SE-mozna było porównać.

Teraz taka styropianowa adaptacja pokoju nie jest najszczęsliwszym rozwiązaniem-ale pewnie Ty wiesz lepiej.

 

W pełni podzielam twoją opinię o styropianowej adaptacji pokoju.

Też uważam że to najlepsze nie jest choć w niewielkich ilościach jako dodatek

do innych rzeczy takie różne dyfuzory ze styroduru mogą się sprawdzić.

Ale ja u siebie w ogóle takich nie mam.

 

Natomiast nadal nie rozumiesz wątku o różnicach mocy wzmacniaczy.

Nie upieram się że 1W z lampy = 6W z trana.To był tylko taki przykład.

Nigdzie nie napisałem że tak jest.Napisałem że Vitus w klasie A mając 50W grał na maxa tak samo głośno jak Krell 300W.

 

Napisałem za to jakie to ma znacznie czy 50=100=600 itd.

No jakie to ma znaczenie? I czego to ma dowodzić?

Wyższości lampy bo może mieć 50W a tranzystor będzie musiał mieć 500W?

Nawet jeśli to co z tego?!!

 

Boli ciebie że ten tranzystor musi mieć 500W? A niech ma i 1000W jeśli będzie taka

potrzeba!

Napisałem że Vitus w klasie A mając 50W grał na maxa tak samo głośno jak Krell 300W.

Co to znaczy na maxa ? Czy chodzi o maksymalne odkręcenie potencjometru głośności, czy może jeden chodził z mocą 300W na danych kolumnach a drugi z mocą 50W na tych samych kolumnach czyli oba chodziły na swojego maxa. W pierwszym przypadku przy równych czułościach wejściowych i nie przesterowaniu tego słabszego(50W) to jest prawda. W drugim wariancie tak zwanego wykorzystania na maxsa ten 300W z całą pewnością będzie grał dużo głośniej niż ten 50W też na maxa.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Próbowaliśmy na tych samych kolumnach.

Generalnie oba grały zawsze mniej wiecej równo, czy na 1/4 odkręcenia, czy na 1/2 czy na 3/4.

A jeden ma podaną moc 50W a drugi 300W.

Nie ma to jak komentarze laików:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tak ludzie z poza swiata audio nas własnie widza.

 

no i komentarz:

@tomek ^ Coz zgadzam sie. Mialem nieprzyjemnosc spotkac paru audiofili, ja tez nim bylem niestety. Zaden moze poza 2 osobami nie znal sie na muzyce a jedyne co potrafili to przechwalac sie. Juz nie mowiac o tym ze na slepo.ktos ocenil moj zapasowy wzmacniacz za 200 zl jako audiofilski;) Lampy po za tym ze sa drogie to tez kosztowne w utrzymaniu. Cena natomiast jest z kosmosu i calkowicie nieuzasadniona. Tylko dla chorych psychicznie albo tych co wygrali w lotka. Za Maca to mozna tyle dac ale za to ,cos, bez zartow.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Próbowaliśmy na tych samych kolumnach.

Generalnie oba grały zawsze mniej wiecej równo, czy na 1/4 odkręcenia, czy na 1/2 czy na 3/4.

A jeden ma podaną moc 50W a drugi 300W.

To tylko świadczy o tym że miały zbliżone lub takie same czułości wejściowe. Jak ten 50W osiągnie swoją maksymalną moc (50W) to ten 300W będzie jeszcze miał spory zapas do przesterowania (niecałe 8dB). Oczywiście na takim samym obciążeniu zewnętrznym.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Daj spokój, tam nooby narzekają, że 20k za wzmacniacz to w pale się nie mieści :D

Przecież to dopiero entry level :D

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Polecam takze: Jedwabny absorber drgań PSA-100, tu cytat jako zacheta: "Chociaż na pierwszy rzut oka może się to wydawać śmieszne, pomiary wykonane przezAcoustic Revive, we współpracy z Uniwersytetem w Tokyo potwierdzają, że jedwab w roli absorbera drgań sprawdza się idealnie. PSA-100 stosuje się w ten sposób, że owija się wtyki kabla sieciowego lub wtyki interkonektów."

 

Bez owijania w bawelne....skurwy....two.

A owiń sobie watą gniazda.

Zrobiłem kiedyś taki happening.

Jak przyszli znajomi, cmokaniem nie było końca… ;)

 

Np. jest tu wielu zwolenników teorii, że wielki basowiec to panie szczyt techniki, potem czytam, że rozmiar owszem jest fajny, ale liczy się wychylenie. Potem znowu, że rozmiar to podstawa, bo im większe wychylenie tym większe zniekształcenia i głośnik lata jak szmata. Czyli więc nie tylko rozmiar ale i sztywność się liczy, a to wymaga solidnego wzmacniacza, ale to nie problem przecież.. Za chwilę dowiaduję się że flagowy klasyk ze szczytu rozwoju audio z wielkim sztywnym basowcem ledwo schodzi do 70 Hz co oznacza, że pod względem zejścia wciąga go nosem 15 cm pierdziawka i tak w koło macieju.

Jak baby normalnie, czy liczy się rozmiar, czy sztywność, czy wychylenie, a dowodów brak :)

Jak to dowodów brak?

Przecież napisałeś… ;)

Istotna jest sztywność membrany.

Mam w jednych zespołach gł. takie 12 cali o sztywnej membranie. Niestety dzielone wysoko, tam gdzie już zaczyna się dzielić taka membrana. Przerabiając je na aktywne zjechałem z podziałem niżej, dużo lepiej grały. Tylko trzeba było ruszyć niestety środek, a tam kopułka… i problem…

 

Zespoły głośnikowe to mnóstwo kompromisów. A nie problem miękki-twarde, duże-małe. Zawsze twarde i zawsze duże… ale z właściwymi podziałami, jak trzeba to i 4 drożnymi… Do 3 dróg konieczny wybitnie szerokopasmowy średniotonowy…

To jedna z tajemnic.

A owiń sobie watą gniazda.

Zrobiłem kiedyś taki happening.

Jak przyszli znajomi, cmokaniem nie było końca… ;)

 

Muszę sobie głowę owinąć bandażem, rozbolała mnie od czytania tych bzdur. Nie wiem.... całe szczeście, że nie mam pistoletu, bo ogień bym otworzył do twórców tego cennika, katalogu i ludzi z siedziby tej firmy, jak Breivik. To hobby jest szkodliwe, serio. Nie obejrzysz się, a sprzedadzą Ci audiofilskie rajtuzy dla zabicia fali stojącej. I to pewnie niejeden by kupił i zakładał do intymnych odsłuchów. Dosłownie fallus opada, na zawsze....!

Niektóre te firmy, kojarzą mi się z bandą jajcarzy. Siedzi kilku kolesi, leją ostro wódę w gardło i śmiejąc sie do rozpuku wymyślają w burzy mózgów najbardziej odjechane, popieprzone wynalazki. Taki test na audiofilską społeczność, test na to, jak bardzo można się posunąc w absurdzie. A potem w swoich sklepach mają ukryte kamery i leją z gęby kolesia, który to kupił. Zarabiają na tym ciężką kasę, kupują jeszcze więcej wódy, panienki i dalej wymyślają mając świetny ubaw. Nie wyobrażam sobie po prostu, żeby tego typu rzeczy powstawały na poważnie, że siedzi tam grupa chociażby szympansów po podstawówce. To muszą być jajacarze, ludzie z kabaretu, Jimowie Carreyowie, nie umiem znaleźć innego uzasadnienia. Pijusy i jajcarze. Pocieszcie mnie, ten świat aż tak nie upadł prawda? Podstawka pod listę zasilającą i wata za ponad 200 zł.....

To tylko świadczy o tym że miały zbliżone lub takie same czułości wejściowe. Jak ten 50W osiągnie swoją maksymalną moc (50W) to ten 300W będzie jeszcze miał spory zapas do przesterowania (niecałe 8dB). Oczywiście na takim samym obciążeniu zewnętrznym.

Widzisz, niektórzy mają problem ze skalą logarytmiczną. Pewnie nawet niewiedzą co to jest logarytm. Ale wiedza co to jest "odkręcić na maksa" ;-))

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.