Skocz do zawartości
IGNORED

Klub ateistów Audio-Voodoo


Gość StaryM

Rekomendowane odpowiedzi

A o wieży po prostu nie słyszałem, ale dzięki Tobie mam powód do weekendowej wycieczki krajoznawczej:)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Ciekawy przyczynek do dyskusji o kablach. Jako nieelektryk/onik nie podejmuję się oceny merytoryczności dyskusji:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Nie tylko. Tam po prostu podchodzi się do rzeczywistości technicznie, a nie artystycznie; logicznie, bez fantazji i wyobraźni audiofilskiej.

Niejeden raz zauważyłem, że na tym forum jest więcej kablowych sceptyków, niż byśmy mogli się spodziewać. Tylko po prostu nie zabierają głosu w tych sporach.

Wracając do linku, tam są pewne informacje, które mogą znaczyć, że przynajmniej część słyszących, naprawdę słyszy. Chodzi mi o te wymienione tam kable, które sztucznie zwiększają rezystancję.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Tylko nie wiadomo czemu nazywa się to wtedy hi-endem ;-)))

Ano właśnie.

Tak trochę w temacie, a trochę dygresyjnie. Lubię sobie poszperać po Allegro, bo czasem tam się zdarzają fajne okazje. W ten sposób kupiłem - nota bene - swój wzmacniacz. Ostatnio zauważyłem wystawione kolumny firmy Harpia. Prześledziłem losy tych kolumn i okazało się, że trafiły do sprzedaży już wiele miesięcy wcześniej, a nieco wcześniej właściciel zachwalał je w odpowiednim klubie na forum. Usiłowano je sprzedać początkowo za sumę przekraczającą znacznie siedem tysięcy, aż zeszło obecnie do trzech. Pomyślałem sobie nawet, ze to już jest względnie sensowna kwota. Zestawy mają duże 12 calowe woofery i zacząłem się zastanawiać jak to może grać. Jednak zauważyłem też, że owe kolumny mają dwa otwory BR o średnicy mniej więcej 15 centymetrów, co je raczej zbliża co do zasady działania do obudów otwartych niż BR. I tak sobie pomyślałem, czy to raczej nie jest kolejny knot wykonawcy, który na pałę coś konstruuje? Co panowie techniczni na to? :)

Myślę, że otworkowanie weszło po prostu w rutynę i nikt się nie zastanawia nad tym czy ma to sens, czy nie. Kolumn z OZ jest na rynku jak na lekarstwo.

 

Często też producent dąży do tego, aby jego produkt czymś się wyróżniał. Powstają wtedy takie wynalazki na siłę, do których można dorobić dobrze brzmiącą legendę. Nie znam kolumn Harpii, ale być może mamy tu do czynienia z takim właśnie przypadkiem.

 

Przykładem takich niewypałów, które już jakiś czas istnieją na rynku i mają spore grono zwolenników są dla mnie wyroby f-my Wilson Audio oraz słynny "marsjanin" MBLa, firmy która znana jest skądinąd z działalności przekładkowej, tzn. ubierania w swoją obudowę produktów innych firm, przez co produkty te momentalnie awansują do kategorii hi-end.

 

Obejrzałem sobie opisywane wynalazki Harpii i muszę powiedzieć, że gdyby wymienić wysokotonowki na tubowe, to konstrukcja ta coś mi przypomina ;-)))

sorki ale nic mi nie wiadomo abym należał tu do jakiegoś klubu... i pod tym względem proszę się ode mnie odstosunkować

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprawdziłem. Rzeczywiście chyba nie należysz. Zwracam honor i PRZEPRASZAM. Inaczej mówąc odstosunkowuję się

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (też staram sią być sympatyczny).

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Sama średnica BR nic nie mówi o własnościach kolumn. Dobrze jest jeszcze znać objętość czynną obudowy i długość tunelu. Jeżeli stroi do odpowiedniej częstotliwości oraz nie jest za długi (rezonanse organowe się wtedy pojawiają), im większa średnica tym lepiej. SPL i impuls dla małych wysterowań są takie same jak dla BR o mniejszej średnicy, jednak turbulencje i związana z nimi kompresja pojawią się dla wyższych natężeń dźwięku.

 

A kolumn z OZ jest jak na lekarstwo, bo BR pozwala na polepszenie jednego albo nawet kilku paranetrów ze zbioru: efektywność, zejście (w sensie f3, f6 czy f9) i objętość obudowy, bez pogarszania pozostałych - oczywiście pod warunkiem że jesteśmy w stanie zdobyć albo wykonać głośnik o zadanych parametrach.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Sama średnica nic nie mówi, ale jeśli są dwie ogromne dziury na oko po 15 cm średnicy to powinno zastanowić chyba? Poza tym w ciągu paru miesięcy produkt o rzekomej wartości 8 kafli zjeżdża na trzy? To moze powinien zjechać na tysiąc, bo jest po prostu nieudany?

ale jeśli są dwie ogromne dziury na oko po 15 cm średnicy

 

Najprawdopodobniej jest to średnica na wylocie i bardzo dobrze, że jest duża.

 

Z innej beczki: czyżby Harpia odkryła coś nowego na temat prędkości dźwięku o czym nie wie Wikipedia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-22129-0-06666300-1360688487_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Z innej beczki: czyżby Harpia odkryła coś nowego na temat prędkości dźwięku o czym nie wie Wikipedia?

Tak, to już widziałem kiedyś na ich stronie i zaraz przypomniały mi się "techniczne" tyrady kolegi Audio Academy. :)

No ale to jest właśnie problem. Jeśłi z taką wiedzą konstruują kolumny uważając, że srebrne kable są ważniejsze od konstrukcji obudowy...

Z innej beczki: czyżby Harpia odkryła coś nowego na temat prędkości dźwięku o czym nie wie Wikipedia?

Proponowałbym zapoznać się z wykresami opóźnienia grupowego zwrotnic głośnikowych. Jeżeli można Harpii cokolwiek tu zarzucić, to próbę wyjaśnienia technicznych terminów językiem potocznym. Poprawny naukowo opis w materiałach reklamowych - ludzie uciekną z krzykiem.

Jednak zauważyłem też, że owe kolumny mają dwa otwory BR o średnicy mniej więcej 15 centymetrów, co je raczej zbliża co do zasady działania do obudów otwartych niż BR. I tak sobie pomyślałem, czy to raczej nie jest kolejny knot wykonawcy, który na pałę coś konstruuje? Co panowie techniczni na to? :)

 

 

BR pozwala na polepszenie jednego albo nawet kilku paranetrów ze zbioru: efektywność, zejście (w sensie f3, f6 czy f9) i objętość obudowy, bez pogarszania pozostałych - oczywiście pod warunkiem że jesteśmy w stanie zdobyć albo wykonać głośnik o zadanych parametrach.

 

BR pozwala na polepszenie jakichś parametrów... poza jakością dźwięku...

 

Z innej beczki: czyżby Harpia odkryła coś nowego na temat prędkości dźwięku o czym nie wie Wikipedia?

 

Jak by nie chcieć wytłumaczyć na chłopski rozum, to podobnych debilizmów powinno się jednak unikać...

 

cyt: "Dźwięki o różnych częstotliwościach nie docierają do słuchacza w tym samym czasie"

 

;D

I z czego sie nooby śmiejecie, przecież to prawda...tak samo każda składowa światła białego ma prędkość różną od C...

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Gdzie się nie ruszę chcą mnie edukować: dziennie odbieram kilka telefonów, w których rozmówca stara się mi wytłumaczyć coś prostym językiem. I zawsze w tym momencie zapala mi się pomarańczowa ostrzegawcza w prawej półkuli. Ktoś tu kręci lody i stara się ukryć te 10 stron drobnego druku. Najczęściej lewa potwierdza podejrzenia o robieniu ze mnie "tata wariata".

Od Harpii oczekiwałbym pokazania wykresu impedancji (pomiar tego, to jedna z pierwszych rzeczy jaką zrobili w docelowej obudowie) i pomiar pasma przenoszenia. Marzeniem jest pomiar zniekształceń średniotonowego pochylonego i nie pochylonego. Bez komentarzy do wykresów.

 

Zły BR to mit, ale jak się go napisze jeszcze kilkadziesiąt razy to ludzie uwierzą. Niewiele poprawi jak pracuje z 15 cm głośnikami, bo one i tak niewiele mogą. Co więcej, jak dostaną dużo materiału poniżej strojenia, to ich przesterowanie jest kwestią sekund i czar nawet aluminiowego Seasa pryska. Ale jeżeli odpowiednio duży głośnik ma BR niemal na granicy słyszalności, to znalezienie materiału, który go przesteruje jest niezmiernie trudne i BR ma wtedy same zalety.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Zły BR to mit, ale jak się go napisze jeszcze kilkadziesiąt razy to ludzie uwierzą. Niewiele poprawi jak pracuje z 15 cm głośnikami, bo one i tak niewiele mogą. Co więcej, jak dostaną dużo materiału poniżej strojenia, to ich przesterowanie jest kwestią sekund i czar nawet aluminiowego Seasa pryska. Ale jeżeli odpowiednio duży głośnik ma BR niemal na granicy słyszalności, to znalezienie materiału, który go przesteruje jest niezmiernie trudne i BR ma wtedy same zalety.

Myślę, że nie ma jednoznacznej recepty na coś najlepszego w zakresie zestawów głośnikowych. Są pewne dziedziny niby ścisłe, ale w których jest coś jeszcze. Dobre zestawy skonstruuje dobry konstruktor, ale jednocześnie artysta. :)

"Najlepszy zestaw" nie własnej definicji :) (całe szczęście) a słuchanie muzyki przypomina jedzenie sałatki. Można ją podać na wiele sposobów, napisałem to w 2008 i o dziwo, jest dla mnie ciągle aktualne:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zły BR to mit, ale jak się go napisze jeszcze kilkadziesiąt razy to ludzie uwierzą. Niewiele poprawi jak pracuje z 15 cm głośnikami, bo one i tak niewiele mogą. Co więcej, jak dostaną dużo materiału poniżej strojenia, to ich przesterowanie jest kwestią sekund i czar nawet aluminiowego Seasa pryska. Ale jeżeli odpowiednio duży głośnik ma BR niemal na granicy słyszalności, to znalezienie materiału, który go przesteruje jest niezmiernie trudne i BR ma wtedy same zalety.

Pełna zgoda. Od siebie dodam jeszcze, że w pogoni za małymi objętościami obudów stosuje sie tunele o skandalicznie małej średnicy, generujące masę turbulencji. To też może być odpowiedzialne za obiegową opinię o dennej jakości basu z obudów BR. Albo dobrze aplikowane membrany bierne albo głośnik o odpowiednich parametrach i średnio większa obudowa jest tu rozwiązaniem. W 40dm3 bezproblemowo można zastosować bassreflex 7cm średnicy przy strojeniu 27Hz a więc w nutę A-sub-kontra (A0).

 

Do tego mamy fakt, że instrumenty muzyczne działają w ramach tych samych praw fizyki co głośniki - dlatego im niżej tym mniejsze SPL generują. Stąd BR strojony do 41Hz (E-kontra, inaczej E1) czy wyżej będzie znacznie silniej "eksploatowany" niż w przypadku 26 - 27Hz. Stąd taki wysoko strojony BR powinien mieć jak największą średnicę, co czasem wymaga nawet inwestycji w formy do wtryskarek celem zrobienia kolanka, a w gotowych częściach tego typu jest generalna bieda.

 

Przestery poniżej strojenia - filtr subsoniczny i sprawa załatwiona. Cały problem w tym, że to byłby znaczny koszt we wzmacniaczu - precyzyjne kondensatory i trochę precyzyjnych rezystorów wraz z przełącznikami zeby dało się regulować częstotliwość odcięcia takiego filtru. Minimum przyzwoitości to subsonic wyłączony - C0 - A0 - E1. Oczywiście niektórzy miłośnicy wzmacniaczy przenoszących do 1Hz zaczną gadać że impuls, jednak prawda jest taka, że subsonic drugiego rzędu zniekształca impuls dokładnie tak jak obudowa zamknięta, a poza tym - na samym dole instrumenty muzyczne, żeby było je w ogóle słychać, muszą być generatorami o bardzo wysokiej dobroci. Czas rozbrzmiewania słupa powietrza w kontrafagocie jest taki, że nie daje się wykonywać na nim krótkich nut. Bassreflex + subsonic to przy tym wzorzec szybkości. Bębny, kotły i inne "szybkie" instrumenty zaczynają się od 60Hz i wyżej więc nisko strojony BR wiele im nie zaszkodzi.

Gość

(Konto usunięte)

Bezprzewodowa technologia wali drzwiami i oknami - już o tym wspominałem:

 

Napisano 20.02.2012 - 20:01

Z racji tego, że coraz więcej firm wprowadza w swojej ofercie urządzenia komunikujące się ze sobą bezprzewodowo, zastanawiam się nad następującymi rzeczami:

1. Czy z czasem firmy zajmujące się produkcją okablowania audio zajmą się dystubucją "audiofilskiego powietrza"?

Czy będzie ono dostępne np. w rozpylaczach podobnych do rozpylaczy zapachowych, czy też raczej jako np. wkłady do odkurzaczy?

2. Czy dzięki temu będzie można, wzorem kableków, kształtować brzmienie, przestrzeń, scenę stereo?

Czy pojawi się "audiofilskie powietrze" np. bardziej zjonizowane (dla podbicia pewnych zakresów pasma), czy też inne z domieszką drobinek srebra, węgla?

 

( http://www.audiostereo.pl/audiofilskie-powietrze-co-dalej-z-okablowaniem_92189.html/page__hl__powietrze )

 

Jakie nowe voodoo będzie uskuteczniane? Ciekaw jestem, co będzie dalej?

Czy znowu znaczenia nabierze pytanie "Jak żyć, panie P. (Redaktorze)?"?

Przepraszam, że znowu o kablach, ale boki można zrywać:

Sieciówka Moonlight gra bardzo analogowo z pieknymi barwami ale jest tez rozdzielcza - nie ma mowy o rozjasnieniu.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.