Skocz do zawartości
IGNORED

Klub ateistów Audio-Voodoo


Gość StaryM

Rekomendowane odpowiedzi

zapewne chodzi ci o to, że samochody podobnie jak reszta "maszyn" powstaje w całkowicie losowy sposób, a jedyną rzeczą wpływającą na końcową jakość jest cena użytych komponentów i gust użytkownika. tylko kompletny techniczny ignorant może głosić coś takiego i naprawdę współczuje jeśli taką politykę stosujesz przy swoich kolumnach.

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Gość partick

(Konto usunięte)

zapewne chodzi ci o to, że samochody podobnie jak reszta "maszyn" powstaje w całkowicie losowy sposób, a jedyną rzeczą wpływającą na końcową jakość jest cena użytych komponentów i gust użytkownika. tylko kompletny techniczny ignorant może głosić coś takiego i naprawdę współczuje jeśli taką politykę stosujesz przy swoich kolumnach.

 

W tym samym czasie zaczęli pojawiać się dystrybutorzy firm takich jak Visaton czy Seas. Oferowali oni głośniki wraz z opracowanymi już gotowymi projektami, z których częściowo korzystaliśmy. Kilka lat doswiadczeń i współpraca z ludzmi, którzy akustyką zajmują się zawodowo, nauczyło nas bardzo wiele.

 

no comments.

Teraz rozumiesz o co mi chodzi?

 

A nie lepiej napisać tak, aby nie było wątpliwości?

 

Spotkanie w Pabianicach nie jest chyba poświęcone zaproponowanym testom?

 

Ps czuję, że wygram Twoje kolumny :) mam niemal 1,5% szans.

zapewne chodzi ci o to, że samochody podobnie jak reszta "maszyn" powstaje w całkowicie losowy sposób, a jedyną rzeczą wpływającą na końcową jakość jest cena użytych komponentów i gust użytkownika. tylko kompletny techniczny ignorant może głosić coś takiego i naprawdę współczuje jeśli taką politykę stosujesz przy swoich kolumnach.

 

Czy widziałeś kiedyś samochód, czy inne urządzenie na świecie, które powstało losowo?

W ogóle co to za stwierdzenie???..... losowy sposób...

Ja napisałem tylko żart, natomiast ty swoim wpisem właśnie zacząłeś to głosić :)

 

W tym samym czasie zaczęli pojawiać się dystrybutorzy firm takich jak Visaton czy Seas. Oferowali oni głośniki wraz z opracowanymi już gotowymi projektami, z których częściowo korzystaliśmy. Kilka lat doswiadczeń i współpraca z ludzmi, którzy akustyką zajmują się zawodowo, nauczyło nas bardzo wiele.

 

no comments.

 

Nie widzę związku praktycznie z niczym. Możesz napisać o co ci chodziło?

Czy wydaje ci się dziwne pojawienie owych dystrybutorów, czy może fakt, że częściowo korzystałem z ich projektów?

A może zdziwiło cię to, że można nauczyć się czegoś od innej osoby???

Brak im dociążenia? To jeszcze trzeba jakieś ciężarki na kablach wieszać??

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Spróbuj mojej płytki. Wystarczy posłuchać i powiedzieć, które fragmenty były kodowane w mp3. Płytka trwa tylko 20 minut.

Z miłą chęcią posłucham, mogę liczyć na to, że mi ją wyślesz?

Adres podam na PW

Pozdrawiam

Tomasz

Świetnie, możesz podać adres, na PW oczywiście ;-))

 

A tu przykład wyszukanej i delikatnej "twórczosci"

 

 

SzuB, jak widzisz sprawa nie dotyczy tylko wątku Twojego autorstwa. Powszechne stało się zjawisko robienia na cudzą wycieraczkę przez kolegów z "naukowego" wątku. Daje się zauważyć, że "panowie" w ten sposób leczą swoje frustracje i starają się przeciwdziałać niskiej samoocenie. To są środki dosyć prymitywne ale za to takie, na jakie ich po prostu stać.

 

Wystarczy, że ktoś z forumowiczów założy wątek o kablach lub poprosi innych o konsultację czy poradę w podobnym temacie a już mamy tam nachalny wysyp prostackich wpisów autorstwa właśnie kolegów "sceptyków". Niczego konstruktywnego to nie wnosi ale ulga jakiej doznają musi być dla nich satysfakcjonująca skoro decydują się na publiczne obnażanie swoich prostackich zachowań.

Jedni poprzestają na szybkim, jednorazowym doznaniu, inni potrzebują więcej czasu na osiągnięcie satysfakcji. Wtedy "zasrywanie" komuś wątku przyjmuje bardziej długotrwały proces. Często w jego wyniku ujawniają się fiksacje "zasrywaczy" ukierunkowane na innych uczestników (np. jeden jest zafiksowany na Elberotha).

Nie ważne jaki jest temat wątku ale jeżeli ten fiksant zacznie tam pisać, to wcześniej czy później opluje Elberotha. I tak na zasadzie analogii, każdy kto założy wątek o kablach lub kosztownych sprzętach, wcześniej czy później usłyszy małe "co nieco" od jakiegoś prymitywnego forumowicza próbującego zaspokoić się w ten sposób do czasu otrzymania bana.

 

Próby cierpliwego tolerowania podobnych zachowań w praktyce prowadzą do coraz bardziej chamskich zaczepek i coraz bardziej bezczelnych prowokacji. W efekcie - do niechęci dzielenia się normalnych uczestników forum swoim doświadczeniem i wiedzą na temat wspólnie podzielanej pasji.

 

Zjawisko przybiera na sile, ponieważ coraz więcej osób nie podzielających pasji audio, uczestniczy w forum aby zapchać sobie pustkę jaka ich otacza. Podejrzewam, że zagadnienia audio to dosyć powszechnie znana materia i prymitywów zrzeszonych w wątku wybitnego specjalisty od saksofonów będzie przybywać.

Gość partick

(Konto usunięte)

AA, składasz z gotowców i bez zaplecza w postaci odpowiedniej wiedzy technicznej - a że nie masz obsów i dopieszczasz klienta, to i interes się kręci.

 

ale proszę nie wciskaj tu teraz kitu, że jesteś elektroakustykiem, pls.

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Powszechne stało się zjawisko robienia na cudzą wycieraczkę przez kolegów z "naukowego" wątku.

To tak jakoś o Kalim ta anegdotka pasuje. Ja nie biegam za Filutem po różnych wątkach, a on za mną i owszem. Tylko on to robi w "szczytnym celu". ;)

Pasuje do tego stara anegdotka.

Na miejskim targowisku, a było to kilka lat po wojnie, kobieta podniosła wrzawę, że ją okradli. Znalazł się milicjant i pyta:

- A gdzieście obywatelko trzymali te pieniądze?

- Ano panie władzo tutaj na podołku pod spódnicą w sakiewce na sznurku.

- To jak to? - mówi zdumiony milicjant - Obywatelka nie czuła, jak ktoś rękę pod spódnicę pchał?

- Ano panie władzo czułam, ale myślałam, że w uczciwych zamiarach.

 

 

ale proszę nie wciskaj tu teraz kitu, że jesteś elektroakustykiem, pls.

Widział seasy i scan-speaki, więc jest. :)

AA, składasz z gotowców i bez zaplecza w postaci odpowiedniej wiedzy technicznej - a że nie masz obsów i dopieszczasz klienta, to i interes się kręci.

 

ale proszę nie wciskaj tu teraz kitu, że jesteś elektroakustykiem, pls.

 

No, tego niestety nie możesz wiedzieć, czy składam z gotowców czy nie. Jeśli zobaczysz gdzieś w necie te same głośniki i zwrotnicę, które są w Phoebe i Hyperionie, to daj mi znać. Z miłą chęcią przeproszę cię tu na forum przy wszystkich.

 

Bardzo bym prosił o uważne czytanie wpisu "o firmie" który wisi już chyba ze 13 lat. Jest tam napisane, że współpraca z ludźmi, którzy akustyką zajmują się zawodowo, nauczyło nas bardzo wiele.

Panowie , jak słusznie zauważyła Coco Chanel " elegancja nie polega na włożeniu nowej sukienki " , moda się zmienia , również na kabelki , wzmacniacze , kolumny ,itd. , ale styl pozostaje , pozdrawiam serdecznie wszystkich zwaśnionych i niezwaśnionych !

Piotr

A ja polecam to

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co za poezja.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość StaryM

(Konto usunięte)

Nasz kolega bum1234 otrzymał bana od moderatora na p - którego wszyscy znamy i uwielbiamy. Poznałem tekst, który był powodem do bana. Zostało tam użyte wulgarne i obraźliwe słowo na p.

To słowo to pozer. Zatem koledzy uprzedzam lojajajnie (korekta, nie poprawiać, błąd celowy), że za nazwanie Elberotha pozerem dostaje się bana. Ups. Czy ja coś za dużo napisałem? ;)

Żyjemy w takich czasach, że nawet nie mozna po prostu nazwac kogoś głupim ( nie mając dowodu na papierze np. z psychiatryka) bo jeszcze ten ktoś poda do sądu a sąd zamiast to olać jako śmiechu warte dowali jakas karę.

W takich sytuacjach zawsze wołam - "Komuno wróć !".

 

Ale obejście oczywiści jest i biorąc pod uwagę to co napisałeś StaryM , mozna np. :

1) Mówi się, że Elberoth to pozer

2) Słyszałem , że Elberoth to pozer

3) A gdzies czytałem , że Elberoth to pozer

 

itd....

Żyjemy w takich czasach, że nawet nie mozna po prostu nazwac kogoś głupim ( nie mając dowodu na papierze np. z psychiatryka) bo jeszcze ten ktoś poda do sądu a sąd zamiast to olać jako śmiechu warte dowali jakas karę.

W takich sytuacjach zawsze wołam - "Komuno wróć !".

 

Ale obejście oczywiści jest i biorąc pod uwagę to co napisałeś StaryM , mozna np. :

1) Mówi się, że Elberoth to pozer

2) Słyszałem , że Elberoth to pozer

3) A gdzies czytałem , że Elberoth to pozer

 

itd....

Powiada się, że jesteś głupi.

Gość

(Konto usunięte)

Powiada się, że jesteś głupi.

 

Dziękujemy Ci, JaSłyszę, za odwiedzenie nas.

Sami nie śmielibyśmy prosić Cię, byś zaszczycił nas swoją obecnością, poświęcił nam swój cenny czas i zechciał podzielić się z nami jakimiś głęboko filozoficznymi przemyśleniami...

Dziękujemy!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.