Skocz do zawartości
IGNORED

Donald Fagen "Sunken Condos" - nowa płyta!


Violet

Rekomendowane odpowiedzi

Jeden z moich ulubionych artystów - Donald Fagen za kilka dni wydaje nową płytę: "Sunken Condos". Długo przyszło czekać na nią!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17176-0-12265200-1349356387_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

O muzykę chyba nie ma się co martwić, ale ciekawe, czy realizacja będzie jak zwykle u Fagena na najwyższym poziomie.

 

Jego płyt zawsze słucha mi się przyjemnie z dwóch powyżej wspomnianych powodów. Mjut!

... żeby był jakiś porządek i sens tego wszystkiego nieznanego i tajemniczego, stworzył człowiek bogów, osadził ich w miejscach niedostępnych i ich mocom oddał swój los ...

Mój też ulubiony! Ale może warto będzie poczekać, bo już po pojedynczej zajawce Marka-Beara zanosi się na całkiem niezłą płytę. W każdym razie na coś, czego oczekuję.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Jeden z moich ulubionych artystów - Donald Fagen za kilka dni wydaje nową płytę: "Sunken Condos". Długo przyszło czekać na nią!

 

 

Też bardzo lubię DF i kupuję każdą nową płytę, chociaż już nie jestem tak uzależniony od jego muzyki jak to bywało w przeszłości...

Właściwie na każdą jego płytę trzeba długo czekać, bo za często nie nagrywa i jest to dopiero czwarty krążek pod własnym nazwiskiem, oprócz oczywiście projektów ze Steely Dan i świetnego koncertu z Nowego Jorku: Live At The Beacon, w którym to Donald rządził...'-) Night Flight była jedną z moich pierwszych CD w Polsce, natomiast Live At The Beacon jedną z pierwszych płyt jakie kupiłem zaraz po przyjeżdzie do US. Stare czasy, no i sentyment pozostał, tym bardziej, że Steely Dan było m.in. początkiem mojej transformacji z muzyki rockowej w kierunku jazzu. Mam wszystkie płyty Donalda jak i SD. Pozdrawiam fanów Donalda Fagena i Steely Dan!

 

Pozdr, M

Parker's Mood

"Morph The Cat" z 2006 roku mnie nie zachwyciła, może dlatego, że zawsze byłem bardziej za Steely Dan niż za jego solowymi projektami, choć "The Nightfly" bardzo lubię.

Ile czasu ja będę jeszcze miał potrzebować, by zarobić to wszystko, wygrać i pokupować.

Nowy Steely Dan to dla mnie nudny funk-pop,z kolei Kamakiriad DF solo to hmm,deliktanie kupony od Night.. i 20wiecznego SD. Oby teraz pozytywnie zaskoczyl!

Zildian, nie kombinuj z kuponami tylko powiedz co jest nie tak z Kamakiriad. Uważam, że jest to jedna z najlepszych płyt DF. Dżwiękowo nieporównywalnie lepsza niż Night Flight. Chicagowski band Myster Blotto wzorował się i dostrajał do Kamakiriad, a jest to kawał dobrej kapeli. Zresztą formuła muzyczna Fagena zawsze zawierała elementy funku, R&B i popu. Ta muzyka tak ma brzmieć i nie widzę tu żadnych niejasności. Nie zrozum mnie żle, absolutnie nie napadam Twojej impresji, ale Kamakiriad to głównie skojarzenia z Aja, a ta płyta to apogeum twórczości SD.

 

Pozdr, M

Parker's Mood

Gość Wireless

(Konto usunięte)
Zildian, nie kombinuj z kuponami tylko powiedz co jest nie tak z Kamakiriad. Uważam, że jest to jedna z najlepszych płyt DF. Dżwiękowo nieporównywalnie lepsza niż Night Flight. Chicagowski band Myster Blotto wzorował się i dostrajał do Kamakiriad, a jest to kawał dobrej kapeli. Zresztą formuła muzyczna Fagena zawsze zawierała elementy funku, R&B i popu. Ta muzyka tak ma brzmieć i nie widzę tu żadnych niejasności. Nie zrozum mnie żle, absolutnie nie napadam Twojej impresji, ale Kamakiriad to głównie skojarzenia z Aja, a ta płyta to apogeum twórczości SD.

 

Pozdr, M

Dzwiekowo - owszem. Natomiast kompozycyjnie - jest wg mnie slabsza. I o cale niebo

slabsza muzycznie od Aji. Tez jestem fanem DF :) i najnowsza plyte juz zamowilem

we wszystkich mozliwych formatach :)

 

Dzwiekowo - owszem. Natomiast kompozycyjnie - jest wg mnie slabsza. I o cale niebo

slabsza muzycznie od Aji. Tez jestem fanem DF :) i najnowsza plyte juz zamowilem

we wszystkich mozliwych formatach :)

Narobiliscie mi ochoty tym watkiem i dzien zaczynam od Aji :)

Oficjalna data wydania to 15sty pazdziernik , plyta ma do mnie dotrzec okolo 23-25.Bedzie fajna to cos skrobne.

Pozdrowienia dla fanow SD.

When it comes to A Class amplifiers . I am totally biased.

Kamakiriad - nudne kolorystycznie,kompozycyjnie lightfunkowe granie.Imho lata swietlne od Night... Podobnie,ostatnie Steely Dan.Mam 4plytowy box dziel wszystkich SD #1 -kazdy kawalek nadal mile zaskakuje roznorodnoscia kompozycji,aranzacji,wykonania.

Rozumiem zildjan, że Kamakiriad się nie podoba, ale wytłumacz mi proszę, co rozumiesz przez nudne kolorystycznie granie. Jestem w stanie zrozumieć rozterki kompozycyjne, ale nie rozumiem tych kolorów w Twoim pojęciu, których jest tam moim zdaniem bardzo dużo i jak najbardziej nie są one nudne. Poza tym, według mnie jest w tej muzyce pazur, groove no i bezbłędny timing, co sprawia, że cała muzyka Kamakiriad jest bardzo taneczna, żywa i wesoła. Chciałbym jeszcze ustosunkować się co do lat świetlnych w porównaniu do Night Flight. Nie widzę tam aż tak drastycznych różnic w konstrukcji całego nagrania; schemat kompozycyjny tych dwóch płyt ma zbliżony do siebie kręgosłup, a i instrumentarium oraz jego ilość są też jak nabardziej do siebie podobne. Jedyna różnica jaką widzę to może mniej przebojowe piosenki i materiał bardziej wymagający niż Night Flight. Oczywiście brzmienie Kamakiriad jest potężniejsze, bardziej soczyste i ma więcej mięcha niż Night Flight, co od razu słychać i czuć i tak naprawdę byłbym bardziej powściągliwy w ocenie tych dwóch wspaniałych płyt, a już określenie i zakwalifikowanie Kamakiriad do nudnych kolorystycznie i lightfunkowych jest dla mnie zupełnie niezrozumiałe. Mamy chyba jednak zupełnie inną wrażliwość muzyczną. Moim zdaniem Kamakiriad jest znakomitą płytą, która jako drugi solowy projekt DF jest kontynuacją i rozwinięciem Night Flight. Specjalnie słucham tych dwóch płyt teraz, i moje refleksje nie biorą się z powietrza, tylko z rzetelnych porównań. Chyba jednak posiadam o wiele mniej uprzedzeń muzycznych niż Ty i stąd wynikają nasze jakże odmienne spojrzenia na te dwie płyty...

 

Pozdr, M

Parker's Mood

Dla mnie Steely Dan to synonim 'nowojorskosci' a wiec tygla, w naszym temacie,wplywow z calego swiata,roznorodnosci stylow.2gie miejsce takie na swiecie to chyba jedynie Londyn-swoja droga ciekawy temat.Tak jak Londyn nie jest typowo 'angielski' ,tak NYC nie jest amerykanski. You know what I mean?Steely Dan i Nightflight sa cholernie nowojorskie. I w obu przypadkach ! produkcja nie w rekach wykonawcy a zawodowcow,ktorzy mieli za zadanie scalenie kolorytu wielu znamienitych podkreslam rzemieslnikow,ich stylow,artykulacji,ulubionych marek ! instrumentow. Na Kamakiriad producentem ten '2gi' z SD. Jestem raczej przeciwnikiem 'samoprodukowania' materialu przez wykonawcow. Choc 2gi nie firmuje K. jednak nie da sie nie wyczuc wplywu kolegi,tak mi sie wydaje. Muzycy juz nie ta liga i nie w tej roznorodnosci co na plytach SD. Groove,a jakze, jest.Kop tudziez. Tak jak u przynudzajacego Scofielda. Dalej,K. to juz niestety era midi,cyfrowych dzwiekow itd.

 

Dodam jeszcze,ze bardzo chcialbym uslyszec N. nagranego z uzyciem mozliwosci pracy nad dzwiekiem jakie dostepne byly podczas nagrywania i zgrywania K. Wtedy porownanie byloby jeszcze bardziej imho miazdzace.

A ja lubię zarówno płyty Steely Dan, jak i Donalda Fagena solo. W zasadzie po równo, z lekkim wskazaniem na solo. Odpowiada mi jego przewrotna inteligencja, słodko-gorzkie spojrzenie na świat i oczywiście - rewelacyjna muzyka!

 

PS. Zamówiłem winyl "Sunken Condos".

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

jesli to co wkleil powyzej Arek 45 i numer zaslyszany w radio pochodzi z nowej plyty.....,kumpel zamawia wszystko co wydali,obym dal sie zaskoczyc...,jak zaskoczyl mnie sluchany w sklepie przypadkiem w dacie 02.02.02 Abercrombie-Getting there odkad to poszedlem zdecydowanie w strone jazzu(teraz moze niezupelnie).Co do daty-mowia,ze nie ma przypadkow.,he,he.

Jeden z moich ulubionych artystów - Donald Fagen za kilka dni wydaje nową płytę: "Sunken Condos". Długo przyszło czekać na nią!

 

 

chyba 'Sucking Condoms'?

 

pzdrw

 

soso

Dzisiaj dostałem Sunken Condos. Wysłuchałem w samochodzie i jeszcze raz w domowym zaciszu na normalnym systemie. Powiem tak:.. no nie wiem... nie wiem! Do trzeciego utworu to tak pomiędzy Night Flight i Kamakiriad... i to właściwie mógłby być koniec opowieści, bo chociaż powracają klimatem w ostatnim, dziewiątym tracku, to nic specjalnego na płycie się nie dzieje. Równie dobrze mógł Donald F. nie nagrywać tej płyty, tylko wydać singel z trzema piosenkami... '-) Niepodoba mi się też miks i mastering. Niewiarygodne, że aż taka wielka studyjność wali z tych nagrań, i nie chodzi mi o dzwięk, chociaż ten też jest na poziomie nienajlepszym! Zero głębi w nagraniach, wszystko jest płaskie i przewidywalne na maxa! Następną atrakcją jest okładka! Przecież Donald F. nie nagrywa za często i pojawienie się na rynku nowej produkcji, to przeważnie jest wydarzenie, a tu taki paszkwil! Kopertka kartonikowa otwierana typu digipack w formie najgorszej! Ah, szkoda słów i myślę, że jak się wydaje płyty raz na sto lat, to projekt graficzny i wydaniowy powinien być na poziomie...

Najgorsza płyta Donalda F, zarówno w treści jak i formie! Dodam jeszcze raz: nagrania bardzo zdygitalizowane i kedy słuchałem tej płyty czułem się jak za szybą w studio. Według mojego prywatnego rankingu, niestety tylko dwie gwiazdki.

Parker's Mood

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Może Donald stracił kontakt z rzeczywistością i ciągle myśli że jest na fali jak za czasów Steely Dan-) Ja i tak bardzo lubię Nightfly i bardzo sobię cenię ten rodzaj wrażliwości , ale dotyczy to tylko tego jednego wydawnictwa.

Muzak, który dobrze leży na obu uszach. To wszystko...i pozostał sentyment.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Rzeczywiście, recenzje nowej płyty pana Donalda oscylują pomiędzy 3/5, a 4/5, lecz z moim osądem poczekam do chwili własnego odsłuchu.

 

Krytycy podkreślają, że nie należy traktować "Sunken Condos" jako kontynuacji poprzedniej trylogii Fagena. I zakończonej płytą "Morph the Cat". To zupełnie inne granie, osadzone głęboko w charakterystyce i stylistyce Steely Dan, bo i skład personalny jest podobny.

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Z najnowszej płyty Donalda F. wieje sztucznością i nudą. Słuchałem jej cztery razy i w mojej opinii jest to zdecydowanie najsłabsza płytka D F. Niby jest w tej muzyce rockowy pazur, ale jest to wszystko zrealizowane i podane w jakiś nudny i przewidywalny sposób... Realizacja dżwięku też nie zachwyca, co przecież jest dziwne, bo wszystkie jego poprzednie projekty były bardzo dobrze nagrane, chociaż każda w innym stylu. Nie wiem, może mam jakieś urojenia! Ta płyta ma bardzo studyjny i sztuczny charakter... jest bez życia! Zresztą sami ocenicie...! O okładce CD nawet nie będę wspominał, bo jest to projekt poza wszelką konkurencją...

 

Pozdr, M

Parker's Mood

....zreszta,ktora z owczesnych naszych gwiazd powala ? Nihil novi,Panowie.Ogolna kaszana w kazdej dziedzinie. Jedyne co moze nas zadowolic to nieklamany usmiech naszych dzieci na dzwieki naszych idoli.Wlasnie szykuje kolejna paczke cd's dla potomstwa i przesluchuje perly.Ech....

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.