Janowicz- Brawo !

[fish75]

....czas najwyzszy na rozdzielnie watku....

 

...chcialbym jeszcze wyrazic podziw dla jego radzicow za determinacje w dazeniu do celu...

mial racje Drzewiecki mowiac ze Polska to dziki kraj ...gdzie jest PZT??? gdzie sa sponsorzy ??? Ile jeszcze talentow musi sie zmarnowac??? jak to jest ze w naszym kraju nie oplaca sie sponsorowac sportowcow a gdzieindziej robia z tego miliony????

 

...gdyby chlopak mieszkal w Uk na dlugo wczesnijej przed tym sukcesem ktos stalby z wyciagnietym brytyjskim paszpotrem w reku i mialby do dyspozycji wszystko....

[Grzegorz7]

Janowicz, wygląda na to, rokuje...

... w przeciwieństwie do Radwańskiej.

 

A co ma robić związek?

Talent po prostu w pewnym momencie wystrzeli, ani się obejrzeć...

 

Nie wiem czy ktoś dzieli się pieniędzmi ze związkiem. Wygląda na to, że nie. Rodziny same inwestują, traktując to jako lokatę.

Mam przyjaciół wśród takich ojców... Wiem jak to wygląda.

 

Związek nie jest tu do niczego potrzebny.

Pewnie, że tracimy po drodze wiele talentów, których rodzin nie stać na kosztowny sport.

[fish75]

...nie bardzo rozumiem to niby trzeba sie jeszcze ze zwiazkiem podzielic? Oni chyba maja w nazwie 'Polski' po to, aby dbac zeby mial kto orzelka reprezentowac...

 

Rodziny same inwestują, traktując to jako lokatę

...no i co z tego? to nie dobrze byloby promowac Polske przy tej okazji ...dobry zawodnik w swiecie to taka sama marka jak BMW- wszyscy wiedza ze z Niemiec

[Grzegorz7]

Skoro związki sportowe nie mają mieć profitów z działalności wspieranych sportowców, to nie muszą i nie powinny ich wspierać.

Związki sportowe są wówczas do wspierania rekreacji ludzi z których to podatków żyją.

 

Natomiast znaczna większość związków sportowych żyje z osiągnięć w dziedzinie za jaką odpowiadają.

I nie jest to żadna łacha aby wspierani w początkach kariery zawodnicy odpisywali nieco na związek.

Skoro tak nie jest, to za przeproszeniem sam dbaj za swoja karierę.

 

PS: wpływy związków sportowych to niekoniecznie wprost danina zawodników. To np. reklama. Bycie twarzą imprez organizowanych przez związek...

[fish75]

..oczywiscie lepiej byloby nam bez zwiazkow sportowych i dzialaczy i niczego dobrego sie po nich nie spodziewam ani po ministerstwie sportu (ktorego np w USA wogole nie ma a medali ze hoho)

..ale brak zainteresowania ze strony polskich buisnessmanow sponsoringiem talentow sportowych jest dla mnie zagadka...

...czy nie byloby wiecej powodow do swietowania gdyby pomoc przychodzila wczesniej ?

 

wszedzie to przynosi profity tylko nie tu

[misiomor]

Businessman'i to może i niektórzy nawet by chcieli zasponsorować młodego i zdolnego. Problem w tym, że to trzeba robić konkretnymi ludźmi, a oni już znajdą sposób żeby pieniądze poszły nie na zdolnego tylko krewnego. Jak widać po karierach w polskim tenisie - jak rodzice nie zasponsorują i nie dopilnują treningów, nic z tego nie będzie.

 

Jest taka tenisistka, nazywa się Marta Domachowska. Duży talent, prawdopodobnie większy niż Agnieszka Radwańska. Problem w tym, że jej rodzice nie są zawodowymi trenerami. Czytałem wywiad z nią - w pewnym momencie możliwości rozwoju w jej okolicy się skończyły, więc rodzice wysłali ją do ośrodka we Wrocławiu. Wróciła stamtąd po mniej niż pół roku, psychicznie wykończona bo ośmieliła się wygrać sparing z synkiem szefa ośrodka. Jej dalsza kariera to pasmo niepowodzeń mających źródło głównie w psychice.

 

Polska to nie jest dobre miejsce rozwoju dla zdolnych jednostek - nie przypadkiem w nauce czy innowacjach business'owych też dołujemy.

[shane63]

Vivat Jerzyk, oby jego rozwój był progresywny, wtedy chłop zawojuje świat. Nie lubię Radwańskiej, bo jak ktoś publicznie obnosi się z wiarą i sympatiami politycznymi, to znaczy ,że nie dorósł do bycia na topie.Zresztą już widać, że powoli spada w rankingu, pewnie spadnie do I dwudziestki, gdzie jej miejsce

[fish75]

Polska to nie jest dobre miejsce rozwoju dla zdolnych jednostek - nie przypadkiem w nauce czy innowacjach business'owych też dołujemy

...no to czeka nas zaglada bo tak jest w kazdej dziedzinie

[jar1]

Businessman'i to może i niektórzy nawet by chcieli zasponsorować młodego i zdolnego. Problem w tym, że to trzeba robić konkretnymi ludźmi, a oni już znajdą sposób żeby pieniądze poszły nie na zdolnego tylko krewnego. Jak widać po karierach w polskim tenisie - jak rodzice nie zasponsorują i nie dopilnują treningów, nic z tego nie będzie.

 

Jest taka tenisistka, nazywa się Marta Domachowska. Duży talent, prawdopodobnie większy niż Agnieszka Radwańska. Problem w tym, że jej rodzice nie są zawodowymi trenerami. Czytałem wywiad z nią - w pewnym momencie możliwości rozwoju w jej okolicy się skończyły, więc rodzice wysłali ją do ośrodka we Wrocławiu. Wróciła stamtąd po mniej niż pół roku, psychicznie wykończona bo ośmieliła się wygrać sparing z synkiem szefa ośrodka. Jej dalsza kariera to pasmo niepowodzeń mających źródło głównie w psychice.

 

Polska to nie jest dobre miejsce rozwoju dla zdolnych jednostek - nie przypadkiem w nauce czy innowacjach business'owych też dołujemy.

 

Biznesmen to należy rozumioeć człowieka, który stawia i ryzykuje własne pieniądze. Jeśli celem takiego biznesmena jest jedynie promocja własnego dziecka czy kolesia, to nic złego się nie dzieje.

Natomiast nie można nazwać biznesmenami ludzi, którzy wydają nie swoje pieniądze. Wtedy to jedynie urzędnicy. A jeśli za nie swoje pieniądze promują "kolesiów" to są dodatkowo szkodliwymi pasożytami. Tu jest zło tej sytuacji.

Problem Polski to mała ilość biznesmenów z kasą. Natomiast duża ilość pasożytów.

 

A jak wyglądały kariery i sponsoring czołowych tenisistów świata?

[misiomor]

...no to czeka nas zaglada bo tak jest w kazdej dziedzinie

Przerabialiśmy już to, ostatni raz w 1939r. Jeżeli podejście do tych spraw się nie zmieni, jesteśmy skazani na powtórkę z "rozrywki".

[stefek]

....czas najwyzszy na rozdzielnie watku....

 

...chcialbym jeszcze wyrazic podziw dla jego radzicow za determinacje w dazeniu do celu...

mial racje Drzewiecki mowiac ze Polska to dziki kraj ...gdzie jest PZT??? gdzie sa sponsorzy ??? Ile jeszcze talentow musi sie zmarnowac??? jak to jest ze w naszym kraju nie oplaca sie sponsorowac sportowcow a gdzieindziej robia z tego miliony????

 

...gdyby chlopak mieszkal w Uk na dlugo wczesnijej przed tym sukcesem ktos stalby z wyciagnietym brytyjskim paszpotrem w reku i mialby do dyspozycji wszystko....

PZT zbiera kasę za licencje zawodnicze,wpisowe turniejowe,wali kary jak nie dojedziesz na zawody :).

Od siebie nie daje w zasadzie nic,może poza piłkami i jednym,dosłownie jednym sędzią na turnieje krasnali (do lat 10),i skrzatów (do lat 12).

Jak jest wyżej jeszcze nie wiem :).

Sponsorów młodych talentów jest jak na lekarstwo,nawet kluby mają w nosie,zależy im tylko na kasie i jak największej ilości ćwiczących.

Co do sponsorów,to może i trudno się dziwić,nie ma pewności czy młody talent wyrośnie na gwiazdę i nakłady się zwrócą,a środki jakie są potrzebne są niestety bardzo wysokie.

Pewnie wiele osób się zdziwiło,że rodzice Janowicza sprzedali sieć sklepów i Bóg wie co jeszcze,by pomóc synowi.

Roczne koszty utrzymania młodych talentów (10-12 lat) sięgają rzędu 25-35 tys.zł rocznie,(różnice mogą być w zależności od regionu zamieszkania)a tych ze ścisłej polskiej czołówki nawet sporo,sporo więcej,ponieważ dochodzą już także zagraniczne wyjazdy na turnieje i obozy.

Im dzieciak starszy kwoty te wzrastają niemiłosiernie.

Mój 11-latek trenuje piąty rok tenisa,znam to wszystko od podszewki.

Sam także gram rekreacyjnie,piękny sport,ale cholernie kosztowny :).

P.S.

Dla rodziców,którzy myślą o sporcie zawodowym dla swoich dzieci,proponuję przeczytać biografię Andre Agassiego,bardzo pouczająca lektura.

[Gość Cadam]

Problem Polski to mała ilość biznesmenów z kasą. Natomiast duża ilość pasożytów.

 

To wina kapitalizmu kompradorskiego. Skoro w Polsce większe biznesy mogą robić tylko bezpieczniacy i ich konfidenci to niema co liczyć, że będą to biznesmeni z klasą.

[misiomor]

A jak wyglądały kariery i sponsoring czołowych tenisistów świata?

To i owo można znaleźć nawet na wikipedii:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

mamy motyw trenera wcale nie z rodziny który dostrzegł talent i potrzebę treningów indywidualnych zamiast grupowych, następnie treningi w ośrodku tamtejszej federacji.

 

Rafa Nadal - jego stryj trenuje go do dziś, a inwestował ojciec - przedsiębiorca. Ciekawe że stryj ma własne dzieci, a jednak potrafił dostrzec talent bratanka i skupić się na nim.

 

Novak Djokovic - został wypatrzony przez byłą zawodniczkę, później trenerkę, wcale nie z rodziny, która zajęła się nim a następnie przez swoje znajomości wysłała go do Niemiec kiedy miał 12 lat.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Arek__45]

..jest final a polskie media ........jak zwykle reka w nocniku....

[panerai_47]

Wspaniały mecz, wielkie emocje, brawo Jerzyk, dzięki

[fish75]

..jest final a polskie media ........jak zwykle reka w nocniku....

...chcialem dodac swoje 3 grosze ze tak np BBC podczas Wimbledonu transmituje kazdy mecz bryta nawet tego najslabszego...

[Frank]

Finał w polsacie sport/podobnie jak dzisiejszy półfinał/.

Polskie media od paru dni pełne są informacji o JJ,nie ma na co więc narzekać,gorzej z kibicami.

Oby udało mu się dojść do pozycji i sukcesów na skalę Agnieszki Radwańskiej.

[konankombo]

Mecz był, na polsat sport, oglądałem, stary Tomaszewski komentował.

[misiomor]

Na Polsat to by należało jakąś skargę do KRRiT złożyć - turniej był w programie Polsat Sport News, dostępnym na innych platformach, jednak kiedy okazało się że Janowicz gra, zaraz przesunęli go na Polsat Sport a na News były jakieś żenadne powtórki siatki.

 

Ja na pewno nie przejdę na platformę Polsat, bo buraki większość programów mają po polsku bez wersji oryginalnej, a takich z zasady nie oglądam. Tym niemniej nie-trzymanie się ustalonego wcześniej programu chyba powinno być zabronione.

[jarex]

Znowu o wszystkim, tylko nie o grze Jamowicza, świetny chłopak, nie boi się nikogo, nie ma kompleksów, nie przegrywa meczu w szatni, mocny serwis, dobry drop shot, troche nonszalancji, zobaczymy jak będzie dalej, życzę powodzenia!

[stefek]

Jednak Ferrer,to może być bardzo dobra lekcja dla Janowicza.

Mało psuje,dużo biega,brak mu takiej iskry,jest doskonałym rzemieślnikiem,ale tylko rzemieślnikiem,dlatego nigdy nie będzie w trójce.

Mam nadzieję,że JJ ogra także jego :).

[jarex]

Ferrer dużo umie, jest sprytny, zobaczymy jutro co i jak:)

[Jaro_747]

Znowu o wszystkim, tylko nie o grze Jamowicza, świetny chłopak, nie boi się nikogo, nie ma kompleksów, nie przegrywa meczu w szatni, mocny serwis, dobry drop shot, troche nonszalancji, zobaczymy jak będzie dalej, życzę powodzenia!

 

Ale ta niby-nonszalancja dawkowana jest z umiarem, we właściwych momentach i w sposób demolujący psychicznie przeciwnika. Warto było ogladać Murraya jak po dropszotach Janowicza zrezygnowany mełł w ustach jakies szkockie przekleństwa. A Tipsarewiczowi w ogóle odebrał ochotę do gry. Dawno nie widziałem meczu na takim szczeblu zakończonego właśnie dropszotem (jak z Simonem).

[Gość Arek__45]

Nie udalo sie .....co taka cisza , emocje opadly ale miejmy nadzieje ze wszystko teraz dopiero przed nim...juz bedzie rozstwiany......

[modrzew47]

nie przegrywa meczu w szatni

Wydaje się jednak,że dzisiejszy finał przegrał właśnie...w szatni.Oglądałem jego mecze od spotkania z Andy Murrayem i Janko Tipsarewiczem,gdzie po pierwszych setach przegranych się podnosił.Ba, był w następnych mocniejszy i bardziej skoncentrowany.

[mikson]

wykonał łądny skok w rankingu światowym ,, życzę mu sukcesów , ma potencjał czekam na jego następne występy

[stefek]

Nie da się zagrać pięciu genialnych meczów z rzędu,zbyt dużo niewymuszonych błędów,słabszy serwis tego dnia i stary lis po drugiej stronie siatki.

Pech chciał,że najsłabszy przyszedł właśnie w finale,może nawet lepiej,przyda się zimny prysznic przed dalszą ciężką pracą.

Przyszły sezon pokaże czy może być wielki,szanse ma bardzo duże.

[panerai_47]

Dzięki JJ za emocje, było wspaniale. Życzę wielu sukcesów, czekam z niecierpliwości na przyszły sezon. :)

[jarex]

Wydaje się jednak,że dzisiejszy finał przegrał właśnie...w szatni.Oglądałem jego mecze od spotkania z Andy Murrayem i Janko Tipsarewiczem,gdzie po pierwszych setach przegranych się podnosił.Ba, był w następnych mocniejszy i bardziej skoncentrowany.

 

może po prostu był już zmęczony, to się zdarza:)

[Jaro_747]

Dzisiaj był już wypompowany, i fizycznie i psychicznie. Ale teraz ma chwilę czasu żeby dojść do siebie i spokojnie potrenować.

 

Ostrzegam, że w nastepnych turniejach będzie miał trudniej. Do tej pory praktycznie nikt go nie znał, teraz to się zmienilo i na pewno trenerzy co lepszych zawodnikow już oglądają nagrania i zastanawiają się jak grać z Janowiczem.