Troche o Funk'u

Porzucajmy troche ulubionymi płytami/utworami z gatunku Funk. George Clinton i Jego dwa zespoły które wydały mase płyt - sam ciekaw jestem jaka jest najlepsza Waszym zdaniem ;) Lubicie funk?? :)

nie obraz sie glubisz,ale jest juz watek-rzeka na Forum

Lubicie funk?? :)

Uwielbiam! :)

To jedna z lepszych porcji podniet muzycznych jaka istnieje. Bardzo polecam ten nałóg :)

pzdrw

soso

nie obraz sie glubisz,ale jest juz watek-rzeka na Forum

Ech, sorry wielkie.

To może odświerze temat, bo sam bym o tym poczytał, podając link do tego tematu o którym wsponiałeś:

http://www.audiostereo.pl/funk-co-polecacie_9016.html/page__hl__funk__fromsearch__1

Spodziewalem sie ze juz na emeryturze - ale jednak nie

PS

Wspomniany temat :

-zarchiwizowany

Zapoznałem się z hasłem wikipedysty:

Szok- takie koncepty tylko gigantyczny frik może zapodać.

Ciekawe co wtedy brali? Kiedyś to był towar.

Zapowiedź:

Na czerwiec 2017 producenci zapowiadają 2 płytową reedycję klasyki wszechczasów.

Zamiast 9 kawałków będzie 20.

Zwykle 2-płytowo wtedy się artysta realizował:)

A w archiwach mazerszipa jeszcze sporo niewydanego materiału z tamtych lat.

Kiedyś wszystko było z innej ... epoki :_)

O nie- Nile Rodgers wiecznie żyw.

Miga na gitarce z mazerszipa. Fryzura też od stylistów stamtąd:

To taki typowy funk, zaś Nelson był taki przeżywający i przeszywający. Dręczył.

jedna z lepszych porcji podniet

Współczesne produkty jakoś od dekady są marne, więc może i sięe skuszę na którąś tańszą wersję odświeżanego produktu:

Wznowienie w kilku wersjach:

Nie musi być od razu "superdeluxe" - dla własnego komfortu wystarczy po prostu nowa garść :

Disc Two: From The Vault & Previously Unreleased

 

The Dance Electric

Love And Sex

Computer Blue (“Hallway Speech” version)

Electric Intercourse (Studio)

Our Destiny / Roadhouse Garden

Possessed (1983 version)

Wonderful Ass

Velvet Kitty Cat

Katrina’s Paper Dolls

We Can Fuck

Father’s Song

Ciekawy wywiad o kolektywie SoulService wydającym winyle z serii "Polish Funk"

M.in. o Zausze, Sośnickiej, Komanie, Figlu, epizodzie w wykonaniu "Czerwonych Gitar".

Dla mnie Dudziak i jej Papaya to funkowy scat - też w temacie.

Na telewizji wychowane zostały całe pokolenia obecnych dorosłych:

Kombi -"Bez ograniczeń energii" Łosowskiego warto znać.

Tylko w kombi nie ma funku..

Ale jest na 'Fireball' Purpli '-)

Na pierwszej płycie Kombi coś się znajdzie.

Z ewolucją funku jest jedna smutna rzecz. Że z czasem linie basu zaczęły się zagęszczać. Akcentuacje perka ze słabych miar taktu przenosiły się na mocne i ulegały spłaszczeniu. Z czasem synkopki znikały. Zagęszczała się linia stopy i tym sposobem nastawała era disco : ))

Co do kombi 1szy album. Może troszke tego funku mamy w 7 numerze.. Trzeba pamiętać że pętle i granie motywiczne, repetytywność czy slap to jedno.

Fireball ok . W drugiej części utworu wyraźniej jak dla mnie. Chociaż tempo karkołomne ;

To macie tera radoche ze mnie ze mi tak sie skojarzylo

Pewnie ze sklerozy

Murzynskie perwersyjne barabara to wlasciwie terra incognita ale watek nadwislanski to osobliwa ciekawostka

Przypadkiem wynalazlem i tu dodalem

Dyskotekowego luzu

Wybaczcie brak ortografii

pisanina smsowa by fon

To nie tak. ja nie czerpię satysfakcji z czyichś dobrych czy złych skojarzeń. Jak najbardziej można kojarzyć. Nikt nie musi się ze mną zgadzać. Szanuję zdanie innych. Funk ma swoją historie i to jest fakt.

Nic nie poradzę że lubię funk z tymi wszystkimi smaczkami , graniem na "i" i przesunięciami i wymijaniem się instrumentów. Nie wspomnę o romansie funku z jazzem.

Dyskotekowy luz dlaczego nie. Funk jak najbardziej jest taneczny. Można przy The Temptations np

ja lubię Marvę Whitney;

Dzieki za Twoj czas i posty w temacie i mam apetyt na nastepne, bo wplyw gatunku, choc marginalny, jest trwaly takze obecnie.

Swoje swiadome sluchanie zaczalem okolo 79 roku, z tego powodu moge liczyc jedynie na odgrzewane kotlety :)

Czasami przyprawione slonecznym plumkaniem Nile'a Rodgersa:)

Pisane z fona- sory za brak ortografii.

Pozdrawiam.

@xetras

Na co wplyw gatunku jest marginalny? Nie bardzo rozumiem wypowiedź.

W naszym kraju było, może i nadal jest marginalne. Chodzi o wpływ na to, co się u nas nad Wisłą grywa.

Sztubacki luz i spocone popisy u nas są może zbyt niepoważne.

W swej przesadzie są pełne humoru, którego brak niekiedy jest dla mnie dokuczliwy.

Jako zalążkowe disco - owszem. Funk inspiruje również współczesną scenę taneczną.

Obrazek nie w temacie- z innego gatunku,

ale współcześni tłumaczą, że od smrodów on się niby wywodzi, hehe :-)

Orkiestra w katowicach coś tam przerabiała Henryk Debich. Alex Band

Współcześnie w muzie tanecznej można też znalexć troche funku.

Prince będzie ok a i Bijonse się zdarzało a raczej bandowi popełnić niezły funk

Podoba mi się jak ten bass żre z tym tfu barytonem

W naszym kraju było, może i nadal jest marginalne

Z funkiem to jest pewnie tak, jak z innymi gatunkami muzycznymi. Był na tyle popularny, bądź marginalny, na ile był w okresie swojego rozkwitu prezentowany przez ówczesne gwiazdy radiowe. Chyba jednak wtedy była lansowana inna muzyka. Teraz jest podobnie chociaż dobre audycje popularyzujące funk są, a może były, mało ostatnio słucham radia, w niszowych stacjach radiowych ( u nas).

A w srikipedji piszą że JB upierał się akcentować na raz..

czasem chłopaki sobie folgowali też po staremu. Z resztą synkopy ulegały tez przesunięciu.

Fajne są koncepty wplatania elementów polimetrycznych w funk.

Paul Jackson i Mike Clark". Jak dla mnie to jeden z najlepszych tandemów rytmicznych jakie istniały ever.

Troszkę o funku;

A w srikipedji piszą że JB upierał się akcentować na raz..

czasem chłopaki sobie folgowali też po staremu. Z resztą synkopy ulegały tez przesunięciu.

Fajne są koncepty wplatania elementów polimetrycznych w funk.

Paul Jackson i Mike Clark". Jak dla mnie to jeden z najlepszych tandemów rytmicznych jakie istniały ever.

 

 

I jeszcze Sly & Robbie.;) Chociaż nie w funku.

i Bill Ward i Tony Iommi ; )

Sly and the Family Stone - mało się o nich mówi na forum, a przecież to punkt wyjściowy? A Maceo? Gdzie jest Maceo P?

Dla mnie mistrzostwem modyfikacji rytmu funkowego jest Actual proof Hancocka. Wykonał to tydzień temu w Wadowicach w jeszcze bardziej pokręconej wersji: