Nie jestem specjalnie aktywny na żadnym forum, no może kiedyś dawno temu „Murator” Naszedł jednak moment podzielenia się swoimi doświadczeniami z kablami Tiglon, no i zapisuję się do klubu, bo kolekcja Tiglonów rośnie.
Z marką zetknąłem się jakiś czas temu i zachęcony dobrymi recenzjami oraz opiniami użytkowników postanowiłem wziąć na odsłuchy mój pierwszy kabelek MS-DR20R w wersji XLR. Dotychczas jakoś nie przypadały mi do gustu kable drogich marek, ponieważ zawsze robiły „coś”. A więc albo zamulały, albo wyszczuplały, albo wyostrzały, albo sztucznie pompowały scenę. Kabel, który wpiąłem po kilkunastu godzinach grania sprawiał, że nie robił niczego szczególnego ale brzmienie nabrało szlachetności i spokoju. Gra bardzo równo, bas schodzi nisko a góra jest ładnie rozciągnięta i nie napastliwa, wokale czyste i zaczyna się pojawiać krystaliczna przestrzeń. To wrażenie pogłębia się za każdym razem, gdy sięgam po nowego Tiglona. Oczywiście miało być tylko na próbę a skończyło się zakupem kolejnych kabli, bo za każdym nowym kabelkiem jest lepiej, to uzależnienie się pogłębia :-). No i tak po kilku miesiącach jest już u mnie w systemie TPL-2000 , wpięty pomiędzy mini listwę zasilającą końcówki mocy Pass-a XA 60.8, Dragon – zasilający przedwzmacniacz , TPL-2000R łączący przedwzmacniacz gramofonowy z przedwzmacniaczem , Cyfrowy AES i trzy komplety stożków MZX-4 o kilku kompletach D-REN Pro nie wspomnę.
Myślałem, że słyszałem już wszystko, ale zachęcony opiniami zamówiłem, oczywiście tylko na próbę kable LAN 2000 – Pro, no skończyło się zakupem dwóch sztuk. Jeżeli chcecie postawić kropkę nad i w streamingu to ten kabel jest domknięciem systemu cyfrowego.
Domknięciem całego systemu jest wisienka na torcie, czyli głośnikowy TPL 2000SP. Moim zdaniem to kwintesencja muzykalności, barwy i dynamiki. Trochę się wystraszyłem, bo w sumie kabelki kosztowały już nie mało a jeszcze długa droga przede mną. Na koniec jednak przychodzą mi na myśl słowa Pana Kamila: „ ...sprzęt Pan sprzeda a kable Tiglon z Panem zostaną, takie są dobre” I tu Panie Kamilu pełna zgoda. Bardzo dobre kable za rozsądne pieniądze, a dzięki Pana elastyczności i zaufaniu bardziej dostępne ,za co bardzo dziękuję :-) . Przygoda z Tiglonami trwa dalej, bo mam jeszcze parę miejsc do podłączenia, tylko potrzeba jak to się mówi „więcej czasu”