Skocz do zawartości
IGNORED

jeszcze raz kable...


Bart1981

Rekomendowane odpowiedzi

Osobiście nigdy nie byłem za tuningowaniem samochodów. Tracą potem na wartości. Głównie to ta moc chyba z softu wzrośnie co??? obawiam sie, że fachowcy z BMW jednak wiedzą co robią. No ale póki co, to ja zadałem pytanie i nie mam odpowiedzi.

Gość

(Konto usunięte)

Osobiście nigdy nie byłem za tuningowaniem samochodów. Tracą potem na wartości. Głównie to ta moc chyba z softu wzrośnie co??? obawiam sie, że fachowcy z BMW jednak wiedzą co robią. No ale póki co, to ja zadałem pytanie i nie mam odpowiedzi.

 

 

Bo to jest pytanie retoryczne... ;)

Też już o to kiedyś pytałem...

Pytałem również, dlaczego producenci strzelają sobie w stopę, skoro po wymianie kawałka przewodu ich sprzęt podobno gra o dwie klasy lepiej? ;)

Czyżby nie stać ich było do wzmacniacza np. za 5000,- zł zamiast kabelka za 10,- dołożyć kabelek za 50,- zł?

Osobiście nigdy nie byłem za tuningowaniem samochodów. Tracą potem na wartości. Głównie to ta moc chyba z softu wzrośnie co??? obawiam sie, że fachowcy z BMW jednak wiedzą co robią. No ale póki co, to ja zadałem pytanie i nie mam odpowiedzi.

 

Kolego januss73, np. śp. Saab miał/ma tuning Hirscha, jak najbardziej autoryzowany - i z np. 150 robi się 200 koni itd. Ale to nie jest ważne. Ważne jest to, że jedni mają sprzęt z najwyższej pułki, a inni z najwyższej półki. Jako synowi pułku w dziedzinie audio powiadam ci: kable wpływają na brzmienie, jednak nie w każdym systemie zmiany są warte świeczki.

A ja twierdze, że nie wpływają? Dalej nikt nie odpowiedział.

A co do zmiany mocy motoru pod wplywem tuningu, to w czysto naukowy sposób można uzasadnić dlaczego tak się dzieje, więc to takie sobie porównanie.

Skoro wiesz że kable nie zmieniają dźwięku to jesteś szczęśliwszy bo mniej kasy będziesz musiał wydać.

Żyj w takim przeświadczeniu i bądź zadowolony.

Nie oczekuj że ktoś będzie tobie tłumaczył jakie kable w jaki sposób modyfikują brzmienie i dlaczego.

Ci którzy wymieniali różne kable i testowali na różnych systemach wiedzą jak poszczególne kable mogą

wpływać ale nikt nie jest zainteresowany w traceniu czasu na tłumaczenie tego tobie i jałowej dyskusji

o pomiarach i dowodach naukowych.

Podłącz różne dobre kable do dobrego systemu to będziesz wiedział.

Gość

(Konto usunięte)

"Skoro wiesz że kable nie zmieniają dźwięku, to jesteś szczęśliwszy, bo mniej kasy będziesz musiał wydać.

Żyj w takim przeświadczeniu i bądź zadowolony.

Nie oczekuj, że ktoś będzie tobie tłumaczył, dlaczego kable nie modyfikują brzmienia.

Ci, którzy wymieniali różne kable i testowali na różnych systemach, wiedzą, że poszczególne kable nie mogą

wpływać, ale nikt nie jest zainteresowany w traceniu czasu na tłumaczenie tego tobie i jałowej dyskusji

o pomiarach i dowodach naukowych.

Podłącz różne dobre kable do dobrego systemu to będziesz wiedział."

widzę watek toczy się swoim torem. Dodam tylko ze podłączyłem Oyaide. Słucham normalnie płyt i mam wrażenie że to wyższa półka jak qed. Po pierwsze co mi się rzuciło w uszy to mniejsze zniekształcenia przy wyższych poziomach głośnosci. Nie wiem jednak czy to aby nie autosugestia.

Bum są ludzie, którzy wyciskają z swoich maszyn więcej, nie oznacza to zaraz uszkodzenia. Nawet w twojej branży komputerowej z powodzeniem podnosi się taktowanie procesorów, ba producenci dają Ci na to zielone światło, nawet specjalne programy dostaniesz np: do GPU. Pytanie to samo mogę zadać, Nie mogli zrobić tego wcześniej? tylko strzelić w stopę jak to określił eMeReKo.

Bo działa tu pozycjonowanie produktu. Takie oszustwo marketingowe ;-))

Ale sa też przypadki wymiany chipa, które powodują wzrost mocy, a nie przygotowane do tego pozostałe podzespoły samochodu wysiadaja wcześniej. Jak się z podkręcaniem zegara w komputerku przesadzi, a procek nie ma dodatkowego chłodzenia to kończy sie to dymkiem ;-))

 

Zgadza się, ale to też zależy od tego ile wyciskamy. Co do procesorów. tak było kiedyś:) dziś dymu nie zobaczysz, nowe proce mają zabezpieczenia termiczne.

okazuje się że potem można wykonać kilka nie aż tak drogich zabiegów jak zmiana wydechu, zmiana filtra powietrza na stożkowy K&N, zmiana softu w kompie zarządzającym silnikiem i moc rośnie o 10-20%.

Po to aby poprawić komuś dobre samopoczucie i przy okazji na tym sobie zarobić. Bo nie znalazł się jeszcze taki kozak, który potrafi odróznić silnik który ma 150KM od tego z 160KM.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

We wszystkim trzeba zachować umiar, a przede wszystkim modyfikując cokolwiek trzeba wiedzieć co sie robi, a nie wymieniać na chybił trafił kondensatory w zwrotnicy albo w zasilaczu, bo ktoś napisał, że będzie lepiej grało.

 

Jak piszesz o projektowaniu zwrotnicy to tak trzeba wiedzieć i dysponować pomiarami. Jak piszesz o jakości elementów, to tu nie da się przewidzieć zmian brzmienia wprowadzonych przez inny kondensator o tej samej pojemności. Trochę tak jak z doborem przetwornika wiadomo co chcemy uzyskać na charakterystyce, ale finalnie możemy sprawdzić brzmienie tylko odsłuchując.

Nie zawsze jest lepiej, już tu na forum kiedyś przytaczałem wątek z ubiegłych lat o "tuningu na małpę" gdzie było w pierwszych chwilach wow, potem zdziwienie i płacz czemu kolumna gra piskliwie. Gość wymienił kondy bipolarne na foliowe w torze wysokich i na korektorze impedancji oraz rezystory ceramiczne na bezindukcyjne, bez żadnych korekt wartości :) To potwierdza fakt, że przy wymianie badziewia na dużo lepsze podzespoły trzeba faktycznie wiedzieć, co się robi :)

Pytałem również, dlaczego producenci strzelają sobie w stopę, skoro po wymianie kawałka przewodu ich sprzęt podobno gra o dwie klasy lepiej? ;)

Czyżby nie stać ich było do wzmacniacza np. za 5000,- zł zamiast kabelka za 10,- dołożyć kabelek za 50,- zł?

Dokładnie to dają kabelek sieciowy za 2,50zł. Dlaczego tak robią? Bo tańszy sprzęt się tepiej sprzedaje- to dość oczywiste. Poza tym, żeby usłyszeć zły kabel trzeba mieć dobry słuch.

Dobry system nie boi się żadnej muzyki. Jeżeli słuchasz muzyki organowej, opery, symfonii lub muzyki chóralnej i ci się podoba, jesteś blisko... Jeżeli słuchasz płyt, których nigdy nie mogłeś wysłuchać w całości a teraz muzyka cię zachwyca, jesteś blisko...

Tez, chociaz wzmacnicz latwiej. A zly kabel mozna uslyszec tylko wielokrotnie i "na slepo" porownujac rozne kawalki na kabelku dobrym, ktory nie wplywa na dxwiek i zlym, ktory go psuje. Amen

Dobry system nie boi się żadnej muzyki. Jeżeli słuchasz muzyki organowej, opery, symfonii lub muzyki chóralnej i ci się podoba, jesteś blisko... Jeżeli słuchasz płyt, których nigdy nie mogłeś wysłuchać w całości a teraz muzyka cię zachwyca, jesteś blisko...

Może mi ktoś wytłumaczyć jak to jest? Ponoć, żeby usłyszeć kabel trzeba mieć sprzęt z najwyższej pułki. Czyli sprzęt ten muszą robić porządni fachowcy, czy się mylę? Tak więc producent zatrudnia takowych, spod ich ręki wychodzi wybitna dajmy na to integra, a tu nagle sru... OMY 3x1mm2 i dwie gumowe wtyczki na zasilaniu. Czyżby ludzie którzy projektują sprzęt na którym słychać sieciówkę nie mieli pojęcia o tym, że ją słychać? Skoro to takie głuche cieniasy to jak im się udało skonstruować urządzenie trochę bardziej skomplikowane od przedłużenia gniazdka sieciowego? Chyba nie na oscyloskop, no bo przecież parametry nie grają?

 

Tu można tylko spekulować. Przykładowo DENON 2010 AE posiada gniazdo IEC, ale 2-bolcowe i ma oznaczenie urządzenia klasy II...zgodnie z jednym z wyjaśnień wpływania sieciówek jest rola przewodu PE - część pętli masy, ale taki sprzęt chyba się nie uważa za hiend...podobnie może być z takim Sansui, widziałem w paru kable na stałe...może ktoś z klubu Sansui wypowie się o wpływie sieciówek w tych modelach?

Sam zadałem podobne pytania...tak czy inaczej trudno mi podejrzewać konstruktorów, że właśnie od użytkownika oczekują doboru przewodu. Przy okazji dodam, że nie spotykam się z sytuacją wymiany zasilaczy...pewnie sprzęt nie osiągnął by ceny oryginalnego-niegrzebanego. Jak by mi się chciało i miał taki drogi sprzęt, to chyba bym po prostu napisał do producenta, co sądzi o wymianie sieciówki, a jak zaleca wymianę, to bym nalegał na dodanie brakującego elementu w ramach ceny. Zadałbym też pewnie o ew. procent utraty jakości na dołączonym przewodzie i zażądał proporcjonalnego rabatu w ramach rekompensaty...

 

Pytałem również, dlaczego producenci strzelają sobie w stopę, skoro po wymianie kawałka przewodu ich sprzęt podobno gra o dwie klasy lepiej? ;)

Czyżby nie stać ich było do wzmacniacza np. za 5000,- zł zamiast kabelka za 10,- dołożyć kabelek za 50,- zł?

 

Możesz napisać parę maili począwszy od polskich producentów...to byłby ciekawy materiał...jak by jeszcze wyrazili zgodę na publikację na forum byłoby o czym dyskutować.

 

Ci którzy wymieniali różne kable i testowali na różnych systemach wiedzą jak poszczególne kable mogą

wpływać ale nikt nie jest zainteresowany w traceniu czasu na tłumaczenie tego tobie i jałowej dyskusji

o pomiarach i dowodach naukowych.

 

No dobrze, ale sądząc po tym jakie kable sieciowe się zmienia można podejrzewać, że te wpływają, a tamte nie - mam na myśli kable wewnątrz i kable należące do obwodu instalacji el. Zasilacze też się zmienia/przebudowuje z wyjątkiem tych, co da się odpiąć? I w sumie po co ludzie zmieniają zasilacze zewnętrzne, skoro te w środku urządzenia zostawiają w spokoju? Nie zapominajmy również o ingerencji w oryginalny produkt, przecież modyfikując brzmienie przez wymianę oryginalnych el. zestawu burzymy koncepcję konstruktora.

Sam zadałem podobne pytania...tak czy inaczej trudno mi podejrzewać konstruktorów, że właśnie od użytkownika oczekują doboru przewodu.

 

No trudno, żeby producent np: wzmacniaczy dyktował tobie z jakimi kolumnami masz słuchać. Jak zestawisz dobry wzmacniacz z cienkim zestawem kolumn nie oczekuj cudów od wzmacniacza, analogicznie przewodów też nie będzie dobierać Ci producent.

analogicznie przewodów też nie będzie dobierać Ci producent.

:)

Ale kabel jest standardowym wyposażeniem klocka. Zaraz się dowiem, że to tylko dojazdówka :)

 

Tez, chociaz wzmacnicz latwiej. A zly kabel mozna uslyszec tylko wielokrotnie i "na slepo" porownujac rozne kawalki na kabelku dobrym, ktory nie wplywa na dxwiek i zlym, ktory go psuje. Amen

To dlaczego nikt ze słyszących (nawet tych u których sieciówka wpływa na końcowy rezultat jak poważny procesor DSP) nie chce zgodzić się na ślepy test w celu wskazania na ślepo tego niepsującego kabla?

Ależ ja taki test dla siebie właśnie zrobiłem; i myślę, że robi go każdy kto chce wyrobić sobie zdanie na ten temat.

Dobry system nie boi się żadnej muzyki. Jeżeli słuchasz muzyki organowej, opery, symfonii lub muzyki chóralnej i ci się podoba, jesteś blisko... Jeżeli słuchasz płyt, których nigdy nie mogłeś wysłuchać w całości a teraz muzyka cię zachwyca, jesteś blisko...

No trudno, żeby producent np: wzmacniaczy dyktował tobie z jakimi kolumnami masz słuchać. Jak zestawisz dobry wzmacniacz z cienkim zestawem kolumn nie oczekuj cudów od wzmacniacza, analogicznie przewodów też nie będzie dobierać Ci producent.

 

Producent wzmacniacza nie będzie dobierał/wskazywał odpowiednich kolumn i analogicznie producent tego samego wzmacniacza nie będzie dobierał przewodu zasilającego? No, cóż... a ja oczekuje właśnie od doświadczonego producenta wzmacniacza doboru odpowiedniego przewodu zasilającego...jak by to powiedzieć nie chcę czuć się lepszym znawcą od danego producenta, bo byłbym zmuszony nic od niego nie kupić.

To dlaczego nikt ze słyszących (nawet tych u których sieciówka wpływa na końcowy rezultat jak poważny procesor DSP) nie chce zgodzić się na ślepy test w celu wskazania na ślepo tego niepsującego kabla?

 

Nikt? Co najwyżej nie jest to częstym tematem rozmów.

jak by to powiedzieć nie chcę czuć się lepszym znawcą od danego producenta, bo byłbym zmuszony nic od niego nie kupić.

 

Nie ma tu nic z poczuciem znawcy, dostaniesz standardowy kabel, twoja sprawa czy chcesz inny czy nie. Jak kupisz samochód z salonu trudno żeby wypuścili cię na samych felgach, ale czy to znaczy, że masz już najlepsze gumy na świecie ?

Nikt? Co najwyżej nie jest to częstym tematem rozmów.

 

Czytałem już opinie, że to niczego nie dowodzi, a w odpowiedzi na propozycje udowodnij, że słyszysz: udowodnij że nie słyszysz.

To może mały zakładzik? Cztery kabelki komputerowe i jeden super hiper wypasiony. Słyszący odgaduje na słuch ten wypasiony wygrywa, nie odgaduje przegrywa. Kwestia fanta do ustalenia.

Nie ma tu nic z poczuciem znawcy, dostaniesz standardowy kabel, twoja sprawa czy chcesz inny czy nie. Jak kupisz samochód z salonu trudno żeby wypuścili cię na samych felgach, ale czy to znaczy, że masz już najlepsze gumy na świecie ?

 

Oczywiście, w salonie samochodowym zwykle próbują sprzedać golasa, a jak kto chce lepsze felgi, czy opony, to go odsyłają z kwitkiem...gdzie są takie salony?

Ale jednak kabel to część celowo dołączona np. wzmacniacza jak pilot, czy baterię do pilota i to działa poprawnie...jak kto chcę niech sobie zmienia - od tego i tak lepiej nie zagra, ale kabel...to chyba producent wie o ew. brzmieniu kabla skoro wie o brzmieniu wzmacniacza na miarę gustu audiofila. Co do najlepszego kabla na świecie trudno uwierzyć, że producent wzmaka przepuściłby okazję sprzedania lepszej opcji w postaci kabla klasy hiend nie mówiąc już o możliwości dobrania akuratnego kabla na miarę, dzięki czemu wzmak wyprzedzi konkurencję oferującą zwykłe sieciówki...inne wzmaki po prostu nie zagrają bez udanego połączenia urządzenia wzmacniacz z urządzeniem kabel.

Czytałem już opinie, że to niczego nie dowodzi, a w odpowiedzi na propozycje udowodnij, że słyszysz: udowodnij że nie słyszysz.

To może mały zakładzik? Cztery kabelki komputerowe i jeden super hiper wypasiony. Słyszący odgaduje na słuch ten wypasiony wygrywa, nie odgaduje przegrywa. Kwestia fanta do ustalenia.

 

 

A po co? Przecież powinno być każdemu wiadomo, że dużo łatwiej jest czegoś doświadczyć niż udowodnić istnienie tego doświadczenia, więc sama matematyka mówi, kto ma przewagę. Mnie nie zależy na odsiewaniu przez dobór metody, tylko na nauce w danym temacie.

Oczywiście, w salonie samochodowym zwykle próbują sprzedać golasa, a jak kto chce lepsze felgi, czy opony, to go odsyłają z kwitkiem...gdzie są takie salony?

 

 

A gdzie są takie, w których dostane to w cenie fury? Jasne dopłacisz to dostaniesz normalna rzecz.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.