Skocz do zawartości
IGNORED

Klub "grających kabli", albo: o radościach audiofila


SzuB

Rekomendowane odpowiedzi

MarkN,

 

Ja ustosunkowuję się jedynie do Twojej tezy, że to co jest hałaśliwe nie jest wartościowe. Dowody, których użyłeś do potwierdzenia tej tezy we wcześniejszym wpisie uważam za kompletnie nietrafione (prostota rocka czy niszowość jazzu względem rocka). Ja nie dyskutuję na temat umiejętności poszczególnych muzyków w różnych gatunkach. I preferencji osobistych. To są wszystko kwestie bardzo względne.

Jedyne co chciałem przekazać to nie 'wyższość rocka nad jazzem' tylko fakt, że muzyka głośna i hałaśliwa może być wartościowa i poziom decybeli nie ma tu żadnego znaczenia. Ani nawet fakt, że się nudzisz przy niej po 15 minutach. Bo to, że ktoś jest wykształcony jazzowo i potrafi w ciągu 10 minut zrobić sto niepowtarzalnych rzeczy nie znaczy, że jest wartościowsze od czegoś na 5 akordów, ale... na przykład zaangażowanego społecznie i emocjonalnie.

 

A samą dyskusję należałoby w ogóle zacząć od sformułowania co to znaczy 'wartościowe'.

 

Co do moich preferencji to nie sądzę, żebym je jasno określił. I choć Jane's Addiction dość lubię, to daleko im do prawdziwej alternatywy :)

 

i to b. słaby przykład interesującej muzyki tzw. poważnej, czy klasycznej

 

Przykład pierwszy z brzegu odnoszący się do wartości. Równie dobrze można zamiast Góreckiego wstawić X, Y, Z a za Rage Against A, B, C...

A to czy coś jest dobre czy złe to kwestia tak subiektywna jak blondynki czy brunetki

. Bo to, że ktoś jest wykształcony jazzowo i potrafi w ciągu 10 minut zrobić sto niepowtarzalnych rzeczy nie znaczy, że jest wartościowsze od czegoś na 5 akordów, ale... na przykład zaangażowanego społecznie i emocjonalnie.

Zwłaszcza zaangażowanego społecznie. Patrz Chiny, Korea Północna .......

Muzycy, których przedstawiłem są genialni i genialnie wykształceni, co chyba słychać po figurach muzycznych, którymi operują. Znam ich i proszę mi wierzyć, że grają wszystko! Niesamowite! Większość z District 97 to ludzie z jazzowego świata i chociaż młodzi, to posiadają taką dojrzałość muzyczną jak czołowe postacie światowego jazzu, z tym, że technicznie są nie do pobicia. Patrick Mulcahy jest tak wymagającym basistą, że gra z nim to wyzwanie, a zarazem i wielka przyjemność, bywa też i w Polsce na festiwalach jazzowych. Nie wiem dokładnie, ale gra i nagrywa płyty chyba z dziesięcioma zespołami na raz. A to wszystko dopiero wierzchołek chicagowskiej góry lodowej. Wszystkich ich cechuje też niesamowita skromność, pokora i wielki dystans do tego co prezentują sobą.

Parker's Mood

Triode,

z tego samego "Podwórka"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie nowość wydawnicza i behawioralna ;)

pzdr

Wu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Zwłaszcza zaangażowanego społecznie. Patrz Chiny, Korea Północna .......

 

Bum... czy aby nie wymieszałeś aby kwestii społecznych z politycznymi? Może masz coś ciekawego do napisania w tej kwestii 'azjatyckiej'? A może tylko z chwilowego braku ciekawych tematów o omamach kablowo-słuchowych lub snobizmie audiofilów krezusów wpadłeś pozaczepiać innych?

Jeśli pomyliłem się i masz coś w tym temacie do powiedzenia, to z góry przepraszam i chętnie poczytam...

 

A to wszystko dopiero wierzchołek chicagowskiej góry lodowej.

 

Akurat w Chicago jazz lubi wyjątkowo mieszać się z innymi gatunkami. Stamtąd pochodzą kultowe alternatywne bandy takie jak Tortoise, Sea And Cake (między wielu innymi) nagrywające dla Thrill Jockey. Wpływy jazzowe są faktycznie bardzo silnie widoczne u nich

Chicago to miasto poszukiwań muzycznych, a District 97 jest tego przykładem. Bardzo skomplikowana muzyka w sensie technicznym do zagrania. Muzycy są wyczynowcami i polecam eksplorację ich muzyki, jeżeli masz ofkors kaprys na nich. Tam nie ma przypadków.

Parker's Mood

Gość papageno

(Konto usunięte)

SzuB! Bum znowu tu wlazł, a wątek przekształca się w politykę. Zrób coś z tym.

Przypomnę definicję: klub hobbystyczny – jedna z form zrzeszania się ludzi o tym samym hobby.

Moi panowie, przecież to jest jedna z najwybitniejszych płyt w historii muzyki (nie metalu, a muzyki - wieść niesie, że znawcy umieścili ten album na jakiejś liście 100 płyt, uwaga, jazzowych!!! wszech czasów):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co nie zmienia faktu, że to także jest jedna z najwybitniejszych płyt w historii muzyki:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To tylko inne gatunki, ale muzyka TA SAMA. Dobra muzyka może być głośna lub kameralna. Jestem więc za tym, by tego nie rozdzielać. W metalu są płyty beznadziejne, w jazzie też, ale i tu, i tam są też albumy muzycznie perfekcyjne. Przykłady powyżej.

 

 

 

 

SzuB! Bum znowu tu wlazł, a wątek przekształca się w politykę. Zrób coś z tym.

Przypomnę definicję:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) – jedna z form zrzeszania się ludzi o tym samym

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na razie napisał jedno zdanie. Poczekam chwilę, a jak się nie dostosuje - kolejny odwyk.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na razie napisał jedno zdanie. Poczekam chwilę, a jak się nie dostosuje - kolejny odwyk.

 

 

hehe...jak pisałem...natury nie da się zwyciężyć.On już taki jest.

No właśnie Florilegiom secundum Georga Muffata pod rekomendowanym Christopherem Hogwoodem powinno być ślicznie a jest tak jakoś szkliście i nie wiem czy chciał bym drugi raz tę płytę pieścić w napędzie? Czas na smutnego Jordi Savalla, dla czego smutnego? Bo tańce dworskie "Estampies & Dances Royales le manuscrit du roi ca.1270-1320 gra jego Hesperion XXI bardzo poważnie a chyba w tańcach nawet tych dawnych chodzi jednak o szczyptę rozrywki i radosci :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rafaellu, a to ci się podoba? Bo mnie bardzo (tak a propos smutku i poranków):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Triode,

z tego samego "Podwórka"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie nowość wydawnicza i behawioralna ;)

pzdr

Wu

Dobre!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rafaellu, a to ci się podoba?

 

 

Muza Savalla tam śpiewa :) kiedyś jeszcze na vinylach miałem dojście do barokowej dworskiej muzyki francuskiej tam to był przepych wykwint i zabawa. Jak słychać nawet vinyl nie naprawi źle dobrany mikrofon do skrzypiec.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Wiesz co, nie interesowałam się taką muzyką, miałem - jak to się mówi - "błędne wyobrażenie". Ale to jest naprawdę ciekawe! I coś czuję, że zerknę w tamtym kierunku.

Ciekawy jest francuski barokowy kącik "myśliwski" takie rożne krótkie utwory na instrumenty dęte mogą spowodować opad pewnej części twarzy a jednocześnie banan od ucha do ucha.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Nie wiem jak u was ale wali mnie to równo.

 

Krajobraz po wygranej bitwie

 

De torrente in via bibet, propterea exaltabit caput.

 

Krwią płynącą będzie pił wodę potokową, przeto nieba dosięgnie wysokiego głową.

 

 

Z tej z 1986r płyty to jeszcze lepiej brzmi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Ćwoku głupi do Krakowa prawie co roku przyjeżdża koncertować. Czasem wychodzi mu to genialnie a czasem materiał go przerasta. Jest człowiekiem z krwi i kości i za to go cenię bo próbuje coś zrobić a nie tak jak ty tłuc w klawiaturę i pierdzieć w stołek!

 

to do bumka było.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Nerwy puszczają, prawda? Waść widać tak samo rozumiesz muzykę graną przez Savalla jak i transformatę Fouriera ;-))

 

Savall przyjeżdża do Krakowa i owszem ale myślę, że na pewno nie po to, aby jakaś przypadkowa zbieranina niedouczonych gości zwana "Grupą Krakowską" go oceniała. Trzeba mieć trochę samokrytycyzmu i znać swoje miejsce w szeregu.

Gość rochu

(Konto usunięte)

A waść żyj dalej złudzeniami nie dopuszczając do siebie smutnej prawdy.

 

Widzisz bum, aby kogoś pouczać trzeba być Kimś.

Trzeba sobą coś reprezentować.

Brak ci i jednego i drugiego.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.