Skocz do zawartości
IGNORED

Klub "grających kabli", albo: o radościach audiofila


SzuB

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

tomek6, niestety, tak drastycznych "objawów" jakie opisujesz kabelki nie wyleczą.

Co za kolumny sobie sprawiłeś?

Ano takie angellska myśl techniczna :)

 

Kombinowałem tak,nie stać mnie na okablowanie systemu droższe od systemu a w tym wypadku stać :) :). No cóż system pewnie i tak byłby mało przejrzysty żeby poczuć różnicę w brzmieniu ?.

http://www.google.ie...sQ9QEwAA&dur=52

 

A co panowie na to żeby wydrapać nożykiem tego najmniejszego drivera z systemu czy to tylko atrapka ?.

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

A tak w ogóle to chyba w złym wątku pytania zadaję :)

Gość rochu

(Konto usunięte)

A jak myślisz?

 

Siedzą se babiny i pierze pewnie drą.

A jak to przy darciu pierza gadki są.

O tym i owym.

Kawalerowie podkręcają wąsa i czasami galanto na klepisko spluną,

A Wielebny słucha i od czasu grzecznie coś dopowie...

Sielsko i anielsko Panie...

 

A co panowie na to żeby wydrapać nożykiem tego najmniejszego drivera z systemu czy to tylko atrapka ?.

Z taką prowokacją to rzeczywiście lepiej spróbować w innym wątku.

Papageno, forum jest fajne, ma swoje uroki, możemy sobie pogadać o sprzętach i muzie.

Problem robi grupa trolli skupionych w około StaregoM.

To może 6-7 osób i oni najwięcej mieszają.Nie mogą zdzierżyć radości innych ludzi.

Któryś nawet się przyznał że jest tak sfrustrowany że sam sobie nie daje rady z sobą i chciałby

przestać pisać ale nie potrafi.

Zauważ, że oni nigdy nie piszą nic na tematy z którymi związane jest to forum.

Zauważ, że oni nigdy nie piszą nic na tematy z którymi związane jest to forum.

A Wy Panowie tak cały czas na temat ? :-). Jak byście cały czas pisali na temat to raczej by było nudne. Czasem trzeba zboczyć z tematu dla odświeżenia atmosfery i nabrania dystansu do uprawianego hobby. To tylko hobby.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

A Wy Panowie tak cały czas na temat ? :-). Jak byście cały czas pisali na temat to raczej by było nudne. Czasem trzeba zboczyć z tematu dla odświeżenia atmosfery i nabrania dystansu do uprawianego hobby. To tylko hobby.

w takim razie skąd zarzuty o brak wiedzy technicznej-a takie właśnie miałeś i jak zwykle w formie ``oni``?Żeby cieszyć się tym hobby potrzebny jest doktorat?z elektroniki?

w takim razie skąd zarzuty o brak wiedzy technicznej-a takie właśnie miałeś i jak zwykle w formie ``oni``?Żeby cieszyć się tym hobby potrzebny jest doktorat?z elektroniki?

Nie. Np. ja nie mam, ale staram się czytać dużo na temat techniki związanej z audio, no i uważałem na fizyce w szkołach, które kończyłem. Na pocieszenie dodam, że moja wiedza jest głęboko niekompletna, ale w miarę potrzeb staram się ją uzupełniać. Np na tym forum mocno ją uzupełniłem i uczę się dalej od bardziej wykształconych kolegów.

Przykłady:

- jeden wat z "lampy" to nie to samo co jeden wat z "tranzystora"

- sposób na wyrównanie poziomów sygnału z dwóch źródeł "na godzinę na potencjometrze wzmocnienia"

- stwierdzenie, że wzmacniacz 60 Watowy gra tak samo głośno jak 300 Watowy. Oczywiście przy tym samym ustawieniu gałki wzmocnienia.

- niechęć do wyrównania poziomów na wyjściu porównywanych urządzeń

- niechęć do stosowania przełączników źródeł umożliwiających szybkie porównanie dźwięku

- ignorowanie zjawisk z zakresu psychoakustyki

itd.

Pozdrawiam

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość rochu

(Konto usunięte)

w takim razie skąd zarzuty o brak wiedzy technicznej-a takie właśnie miałeś i jak zwykle w formie ``oni``?Żeby cieszyć się tym hobby potrzebny jest doktorat?z elektroniki?

 

Przeciez ci od anty-voodo też żadnej wiedzy nie mają.

Tym bardziej nie mają doświadczenia.

 

Odnoszę w tym wypadku wrażenie, iż hobby pewnej grupy polega na permanentnym obrzydzaniu pasji pozostałej części społeczności.

Podejrzewam nawet, iż może to stanowić źródło niejakiej satysfakcji dla tej pierwszej grupy.

Rochu, ale tak właśnie jest. Skoro "ja" nie mogę czegoś mieć to "ty" też tego mieć nie będziesz.Przecież to takie...Polskie.

Rochu, ale tak właśnie jest. Skoro "ja" nie mogę czegoś mieć to "ty" też tego mieć nie będziesz.Przecież to takie...Polskie.

Skąd u Ciebie "sly" takie wnioski. Czy ja kiedyś broniłem komuś kupować drogie elementy toru audio ? Zawsze twierdziłem, że zakup fajnej zabawki poprawia samopoczucie a co za tym idzie wpływa na brzmienie (to chyba ta "pschoakustyka", ale nie jestem pewien). Natomiast z czystym technicznym uzasadnieniem nie ma to nic wspólnego (zwłaszcza w dziedzinie kabli).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Nie. Np. ja nie mam, ale staram się czytać dużo na temat techniki związanej z audio, no i uważałem na fizyce w szkołach, które kończyłem. Na pocieszenie dodam, że moja wiedza jest głęboko niekompletna, ale w miarę potrzeb staram się ją uzupełniać. Np na tym forum mocno ją uzupełniłem i uczę się dalej od bardziej wykształconych kolegów.

Przykłady:

- jeden wat z "lampy" to nie to samo co jeden wat z "tranzystora"

- sposób na wyrównanie poziomów sygnału z dwóch źródeł "na godzinę na potencjometrze wzmocnienia"

- stwierdzenie, że wzmacniacz 60 Watowy gra tak samo głośno jak 300 Watowy. Oczywiście przy tym samym ustawieniu gałki wzmocnienia.

- niechęć do wyrównania poziomów na wyjściu porównywanych urządzeń

- niechęć do stosowania przełączników źródeł umożliwiających szybkie porównanie dźwięku

- ignorowanie zjawisk z zakresu psychoakustyki

itd.

Pozdrawiam

jedyne czego tak naprawdę potrzeba to więcej luzu.biorąc pod uwagę ilość oczywistych nieprawdziwych twierdzeń jakie padają w waszym wątku,zwykłe nieobycie maskowane pseudo naukowymi wywodami-szkoda w ogóle się nad tym pochylić.Przeczytaj sobie audifilskie prawdy twojego kolegi-a potem pogadamy. A pytanie z gatunku retorycznych: po kiego mi taki przełącznik,skoro mam preamp z wystarczającą ilością wej/wyj?

> Lech36

Piszesz ze chetnie poszerzasz swoja wiedze w audio z zakresu elektroniki.

Jednoczesnie piszesz ze kabli nie mozna technicznie uzasadnic.

 

Co raz polecam zapoznanie sie z 4-tomawa praca Alaina Charoya o wplywie zaklocen elektromagmetycznych na sygnaly analogowe.

Wstep do 1-tomu rozpoczyna sie mniej wiecej stwierdzeniem, ze kazdy przewod to dynamika RLC, czyli parametrow jego konstrukcji.

Zwykly kabel wcale nie jest taki zwykly, poniewaz z zewnatrz to tylko jakis kolorek tworzywa.

Jednak konstrukcyjnie i materialowo: to tworzywo ma znaczenie, geometria kabla ma znaczenie, dlugosc kabla ma znaczenie, ilosc zyl przewodu i ich rodzaj przekroju ma znaczenie, to czy zyly przylegaja metalem do siebie czy sa kazda od kazdej odseparowane.

To wszystko ma znaczenie dla pojawiajacych sie przez to odbic interferencyjnych sygnalu na granicach osrodkow i przez to wprowadzanych zaklocen fazowych i w konsekwencji szumu zaklocajacego, pogarszajacego dynamike oraz spojnosc dzwieku.

 

A Ty piszesz ze nie da sie tego technicznie uzasadnic.

A czytales Tutaj takie "tegie" wypowiedzi, po ktorych masz pewnosc ze Ci domorosli elektrycy/elektronicy sa odpowiednimi osobami do tego aby to w ogole pomierzyc ?

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Gość rochu

(Konto usunięte)

Kurcze, w siostrzanym wątku zaczęli się już powoływać na Tarota.

Zawsze mi się wydawało, iż chłopaki swoje sądy i oceny wydają ot tak z kapelusza na zasadzie - klocek na obrazku mi się nie podoba albo zachwala go np. Elb - to pod kopyta delikwenta.

A tu szok. Tarot.

Prawdziwa nauka.

Czekam kiedy chłopaki będą liczyć koniunkcję Jowisza do Merkurego w opozycji do Marsa i na tej podstawie będą ustalać czy kable mają prawo grac czy też nie.

Nieopodal dzieją się rzeczy żałosne, żenujące, uwłaczające wszelkim zasadom. Pora rezygnować z tego forum. Nikt nad nim nie panuje.

Zawsze możemy pogadać w ogrodach...

 

Trochę mnie tu nie było.

Muszę się rozejrzeć...

Przykłady:

- jeden wat z "lampy" to nie to samo co jeden wat z "tranzystora"

- sposób na wyrównanie poziomów sygnału z dwóch źródeł "na godzinę na potencjometrze wzmocnienia"

- stwierdzenie, że wzmacniacz 60 Watowy gra tak samo głośno jak 300 Watowy. Oczywiście przy tym samym ustawieniu gałki wzmocnienia.

- niechęć do wyrównania poziomów na wyjściu porównywanych urządzeń

- niechęć do stosowania przełączników źródeł umożliwiających szybkie porównanie dźwięku

- ignorowanie zjawisk z zakresu psychoakustyki

 

A to są przykłady czego?

...że tak spytam.

l'enfant sauvage

Ostatnio robię w kamieniu... ;D

Murki, te sprawy...

 

Szukam kilku "wieńczących" kamieni większych gabarytów. Tylko kto to przemieści na moich skarpach... ;)

Ale to wspaniałe spędzanie czasu, takie kształtowanie terenu...

Czytało się Umberto Eco a wcześniej "Pana Samochodzika i tajemnice Pragi" ; )

To kiedy wracacie do Altusów? Karta Wisielca podpowiada przewartościowanie. ;-)

A czytales Tutaj takie "tegie" wypowiedzi, po ktorych masz pewnosc ze Ci domorosli elektrycy/elektronicy sa odpowiednimi osobami do tego aby to w ogole pomierzyc ?

Jeżeli "domorośli elektronicy" nie są w stanie tego pomierzyć to na pewno Ty tego nie usłyszysz. To proste.

P.S. Wyrównaj poziomy i zastosuj przełącznik umożliwiający szybkie porównanie wtedy dowiesz się co słyszysz. To też jest proste :-).

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Lechu, ja mam to obcykane: mój CD ma dwa wyjścia, a wzmacniacz przełącznik między wejściami. Twoje reguły zapewnione. Jeden kabel to kiedyś topowy Nordost, drugi przyjemny Crystal Cable. Efekt: różnice słyszalne przy przełączaniu. Crystal - skrząca góra, chudszy bas, Nordost - przestrzeń, powietrze, głębszy bas. Naprawdę trzeba mieć słabe uszy, żeby tego nie słyszeć. Mówię o IC.

po kiego mi taki przełącznik,skoro mam preamp z wystarczającą ilością wej/wyj?

To wtedy wszystko jest w porządku. Musisz tylko wyrównać poziomy (wyjścia ze źródeł regulowane) i słuchać różnic. Jak je usłyszysz to po pomiarze na pewno zobaczysz co jest przyczyną takiego stanu i kto stara się Ciebie wystawić do wiatru (to tak delikatnie). Między poprawnie wykonanymi kablami w takim teście (bo takie porównanie można już nazwać testem) różnic nie słychać (słychać tylko między "wynalazkami"). Wtedy zaczniesz się zastanawiać dlaczego producenci dają nam (Tobie) tak różnie nagrane płyty, zaczniesz zwracać większą uwagę na wpływ akustyki pomieszczenia i jakości samych kolumn i zadawać pytania dla czego nie da się osiągnąć w domu takiego brzmienia jak na koncercie. Można się tylko zbliżyć.

Ale to oczywiście tylko moje zdanie. W końcu to tylko zabawa.

 

Crystal - skrząca góra, chudszy bas, Nordost - przestrzeń, powietrze, głębszy bas.

O.K. to pozostało Ci tylko zmierzyć z czego to wynika i kto próbuje Cię wystawić. Może wina leży w we/wy twoich urządzeń ?

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.