O czym jest forum audiostereo

[Jaro_747]

Dla jasności - nie wnikam kto wyciął bo chodzi o zasady i mechanizm. A odczucie jest takie, że sa równi i równiejsi i związane są z tym zakulisowe działania moderacji.

 

Ostatnie akcje znikania wątków trudno usprawiedliwic regulaminem bo większe jatki ostatnio widzialem i sam robiłem i nic. Więc odczucie jest takie, że nad Megakonstruktorem rozpięty jest parasol ochronny.

 

Halo!!!!

Pan mnie z kimś myli, nie chcę umierać :)

 

Hihihi...

Nie zabijajcie nas!

Szanowny Kolega chyba plagiacik palnął ;-).

[palton]

Mówię całkiem serio, masz mylne odczucia.

[Jaro_747]

Jeżeli jakieś zwierze wygląda jak kaczka, chodzi jak kaczka i kwacze jak kaczka to najpewniej jest kaczką ;-).

[magic]

Drogi paltonie wroze Tobie szybki koniec moderowania, dlaczego? Moim zdaniem nie przystoi modowi wdawac sie w potyczki slowne z userami. W moich oczach przekroczyles cienka linie, co automatycznie dyskwalifikuje Ciebie jako "dobrego" w/w. Ci, ktorzy tego nie widza i nic z tym nie zrobia, okaza sie wiekszymi ignorantami od Ciebie.

[Gość rochu]

OK, jednak nasuwa mi się tu kilka pytań.

(...)

 

A może lepiej przyjrzeć się jak te kwestie rozwiązali inni?

 

Popatrz na rozkład zakładek tematycznych na audiogonie:

http://forum.audiogon.com/cgi-bin/fr.pl

Jakoś tak duże forum potrafi funkcjonować bez Bocznicy.

 

Inny przykład, forum Naim-a:

http://forums.naimaudio.com/forums

Czysto, przejrzyście i na temat.

[Shrek777]

Przebiłem się przez kolejne 4 strony.

 

Mój wniosek:

na 4 strony kilka postów osób mających pomysł na forum.

kilkadziesiąt postów osób które przy okazji chcą wyrównać stare (???) porachunki

i brylujący w tym moderator na literkę P.

 

Mi kiedyś zaproponowano bycie moderatorem na pewnym zacnym forum. Odmówiłem, powodem była chęć aktywnego brania udziału w życiu forum.

 

Aluzja czytelna ???

[Gość stary bej]

OK, jednak nasuwa mi się tu kilka pytań.

 

Według tego scenariusza - co miałoby się stać z DIY? Jest wystarczająco audiofilskie, czy tylko "renomowani producenci" mieliby wstęp, a wszelkiego rodzaju garażowe samoróby byłyby niegodne? Czy np. 20-letni głośnik wkręcony w drzwi od stodoły mieści się w tym zakresie, czy jest to już grzebanie w śmieciach, poniżej godności audiofila?

 

W zakładce Hi-End tylko Elberoth - z wiadomych względów, już umotywowałem.

W DIY tylko Darkul - jeszcze nie wkręca głośników w drzwi od stodoły.

Stereo - to przy próbie zachowania elitarnej formy forum, jak kwiatek przy kożuchu, można zlikwidować, bo pytanie który wzmacniacz za 250 złotych zagra najlepiej, to jak granie na grzebieniu, i pytanie na którym lepiej.

 

Pisać na forum mogliby tylko ci, którzy posiadają płatną kartę Użytkownika.

Jak coś jest dawane za darmo, to się tego nie szanuje.

 

Bocznicę zlikwidować - do komunikacji pomiędzy jej bywalcami wprowadzić firmowe telefony posiadające funkcję "konferencja".

Istniejące tematy i znajdujące się w nich wpisy skatalogować, poddać obróbce "krojczej", a następnie w formie elektronicznej sprzedawać.

Wszystkich użytkowników poddać lustracji, i dopuścić dwutygodniowy okres karencji, podczas którego powinni się wykazać nieskazitelną formą wpisów.

Po odbyciu tego okresu, zaproponować płatne karty Użytkownika, uprawniające do pisania na forum.

Dopuścić istnienie klonów - pierwszy klon stawka podstawowa karty Użytkownika x10, drugi klon x50 ...............

 

Na Forum ma być kolorowo od reklam, wszelkie próby używania AdBlocka etc. powinny uniemożliwić dokonywanie wpisów .....

[muls]

generalnie jak widac bocznice nie lubia ludzie ktorych nie lubi bocznica.Bocznica to z zamierzenia pole minowe na ktorym czasami podskakiwac trzeba zeby nozki nie urwalo.Czesc jest na tyle ociezala ze dupka nie umknie i nozke urywa. Potem placza ze pole bylo zaminowane.Tak wiec panowie rochowie..to nie pole dla was.Nie wejdzie pies do budy jak dziura za mała. Czy to takie trudne do zrozumienia?Podobnie zachowuje sie palton.Stosuje zasady na bocznicy ktore moga byc w czesci nazwijmy to tematycznej.Forum dzialało bardzo dobrze jak obslugiwal go Lucar z ekipa tyle ze to była inna wizja .Bylo malo moderatorow i doskonale sobie radzili bo mieli inna wizje dzialania.Tu sie zgadzam z Jarem ze nie moze byc tak ze jakis dudus wywija numerek i kasuje wontek bo tak mu sie podoba skoro ktos przez pare dni nabijał licznik i tracil czas ....Podobnie bylo z wontkiem DNO zalozonym w konkretnym celu trzymajacym sie tematu.Rozumiem ze podobni rochowi dupki slali zawiadomienia ale trafili na podobnego sobie moderatora.Ja to nazywam..bezradnoscią ktora moge zrozumiec, tyle ze bezradnosc podparta donosicielstwem to cóś co mi przypomina pewien okres. jak mawial pewien szanowany Sedzia.Jasne ze nie wszystko zlo to palton ale DNO zostalo skasowane z uwagi na moja osobe palton...a to cie dyskredytuje.

[Gość masza1968]

. Druga sprawa, to zakaz zakładania wątków na temat innej osoby. Dopóki nie ma wyroku sądowego, takie tematy mamy OBOWIĄZEK zamykać. [/size]

To jakoś wybiórczo traktujesz ten regulamin.

Wątek o złodzieju (chyba jakiś simon) wisiał pół roku na forum (bez wyroku sadowego).

I co z Twoim OBOWIĄZKIEM???

 

A o dinku i jego knocie?

 

Oj palton, palton...

[Kubri]

A może lepiej przyjrzeć się jak te kwestie rozwiązali inni?

 

Popatrz na rozkład zakładek tematycznych na audiogonie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakoś tak duże forum potrafi funkcjonować bez Bocznicy.

 

Inny przykład, forum Naim-a:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czysto, przejrzyście i na temat.

 

Więc w czym masz problem?

 

Idź pisać na audiogonie albo na forum naima - czysto przejrzyście i na temat.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość tomasz dudzinski]

Zwłaszcza o zmarłych .

[Gość partick]

Przypomina mi się taki film- gość daruje drugiemu życie, odwraca się i chce odejść już nigdy na niego nie spoglądając. W tej chwili dostaje nożem w plecy...

 

- Towarzyszu Palton, łysiejecie.

Towarzysz Palton uśmiechnął się... a mógł zabić.

[modrzew47]

DNO zostalo skasowane z uwagi na moja osobe palton...a to cie dyskredytuje.

Oj mlus pochlebiasz chiba sobie.Myśle,że zlikwidowano ten wontek z innego powodu.Ważniejszego.Dużo ważniejszego od ciebie.

[muls]

jasne jak ty w tym maczales palce to musial byc nieslychanie... wazny.

[Gość rochu]

(...)Tak wiec panowie rochowie..to nie pole dla was.(...)

 

Pragnę zauważyć, mulsie, iż jestem sporo dłużej niż ty a jednak przetrwałem.

Nawet małą wojenkę jaką kilka lat temu mi tutaj wydałeś.

 

A "dupka" ci odpuszczę.

W imię starej przyjaźni.

[tomaszE]

Myśle,że zlikwidowano ten wontek z innego powodu.Ważniejszego.Dużo ważniejszego od ciebie.

A możesz jaśniej?

[muls]

A "dupka" ci odpuszczę.

W imię starej przyjaźni.

bo to był dupek ..przyjacielski.

 

Pragnę zauważyć, mulsie, iż jestem sporo dłużej niż ty a jednak przetrwałem.

niektore przetrwalniki przetrywaja nawet 100tys lat.

[Gość rochu]

; )

[muls]

drozdze,zarazki etc.

 

rozne paskudztwa.

[mlb]

Z zakładaniem wątków na temat innej osoby przecież palton ma absolutną rację i nie sądzę by trzeba było to specjalnie omawiać.

 

Forum nie służy do rozstrzygania sporów prawnych.

 

Przypomnę, że czym innym jest dyskusja o koślawych wyrobach, czy o nieterminowej produkcji, czy o braku uczciwości producenta - a co innego mówić o konkretnej osobie, która w takiej sytuacji ma absolutne prawo wytoczyć proces sądowy o zniesławienie.

 

Jeśli ktoś ma potrzebę podnosić na forum problemy z producentami - niech pisze o konkretnym problemie czy produkcie, a nie o osobie producenta. Z prawnego punktu widzenia to olbrzymia różnica. Klienci mają święte prawo oceniać produkty które zakupili, lub za które zapłacili ale ich nie otrzymali lub otrzymali niezgodnie z zamówieniem. Natomiast choćby produkował to sam diabeł - nie można go bezkarnie znieważać, a bez skazującego wyroku sądowego - mówić o popełnieniu przez niego przestępstwa. Można co najwyżej ostrzegać innych potencjalnych klientów przed zawieraniem transakcji handlowych - a w przypadku podejrzenia popełnienia przestępstwa - zawiadomić odpowiednie organy.

 

Popatrz na rozkład zakładek tematycznych na audiogonie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakoś tak duże forum potrafi funkcjonować bez Bocznicy.

 

rochu, przeczytaj regulamin audiogonu....

 

All submissions, whether they be questions or answers, must be approved by moderators before they are posted publicly. If your submission is declined for some reason, you will receive an emailed notification. Most submissions are accepted, so we do not email acceptance notices.

 

Jeśli znajdziesz na tym forum minimum 20-30 moderatorów, to można taki model wprowadzić. Natomiast w takiej sytuacji - mamy sytuację o której mówi Kubri.

Najlepiej działałby wówczas płatny abonament i tu opis starego beja jest bardzo trafny.

 

Może Site rozważyłoby taki pomysł - część forum wydzielone tylko dla posiadaczy kart członkowskich. Z tym że o ile się orientuję - żadne z obecnych tematów nie mogłyby być przeniesionech do takiego forum bez zgody wszystkich uczestników takiego wątku, a więc praktycznie musiałoby być budowane od nowa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rochu]

mlb,

Okey. Ale ja pisałem nie sposobie publikowania postów lecz o tym, że jest możliwe forum o tematyce audio bez wątków i zakładek niezwiązanych z celem z forum.

[mlb]

Jest możliwe, pod warunkiem że jest bardzo silnie (lub jak w przypadku audiogonu - całkowicie) moderowane.

 

Przykładem takiego silnie moderowanego forum tematycznego jest elektroda.pl

[Gość frywolny trucht]

MLB, wątek z ankietą: Czy środa ma być dniem lemura, tutaj na bocznicy, był tak zawoalowany, że wybacz. Jak w nim się dopatrzyliście milimetr powodu by zniknął to ja naprawdę zachodze w głowę. Daje się natomiast zauważyć, że sukcesywnie znikają relacje niezadowolonych klientów Lemura. Wszelkie dowody fuszerek. Naprawdę pachnie to nieprzyjemnie.

 

Powtarzam jak mantrę. To forum, w ogóle portal audiostereo, jeśli chodzi o wizję, zakres i podział zakładek jest OK. Przecież widać, że żyje.

Kuleje natomiast moderacja, bo za dużo zależy od tego którą nogą wstał dziś moderator, kto go wkrzurza, działa mu na nerwy, albo jaką ma wizję kształtu forum i uważa, że trochę trzeba ponaprawiać. Tylko, że naprawia tłumik gdy karoseria cała powyginana.

 

Doszlismy do kuriozalnej sytuacji gdy można się do woli obrzucać inwektywami, taplać w językowym błotku, a nie można prowadzić ankiety o środzie, która ma być dniem lemura.

 

p.s. Akurat tego, że moderatorzy dyskutują na temat kształtu forum/moderacji nie postrzegam jako słabości moderatora.

Skoro zasady gry są niejasne to jakoś trzeba je sobie wyjaśnić. Ja np czuje się nieco jak saper, zdaje się, że ostatniej nocy miałem spore szansę zaginąć frywolnie :)

[Grzegorz7]

Bocznica?

Forum skupia ludzi o podobnych zainteresowaniach. Ciekawe jest poznawać ich przez pryzmat innych tematycznie dyskusji...

 

A propos tematyczności.

A o czym miałoby to Forum dyskutować? Rozumiem, że jak o graniu kabli to byłoby ok...

 

Dobre Forum to dobra Moderacja.

Nie moderacja uprawiająca walkę z wątkami. Rugująca chamskie dyskusje z wątków.

Ale to przy małej liczbie Moderatorów jest niespełnialne.

Choć można byłoby spróbować.

 

Żenujący jest fakt stawania Moderatora po jednej ze stron.

Jeszcze bardziej żenujące opowiadanie prze niego banialuk.

W tym kontekście porównywanie tego Forum do elektrody.pl to żart... ;)

 

Tępić tylko chamstwo.

Prawda sama się obroni...

[Gość frywolny trucht]

W następną środę...

[Risto]

Jeśli ktoś ma potrzebę podnosić na forum problemy z producentami - niech pisze o konkretnym problemie czy produkcie, a nie o osobie producenta. Z prawnego punktu widzenia to olbrzymia różnica.

No dobra, tylko w jaki sposób?

Mam konkretny problem bo produkt nie chciał mi się wyprodukować, produkt źle się zaprojektował, głośnik w produkcie nie wiedział że ma wejść do zbyt małej obudowy, produkt mi się spóźnił z wysyłką, nie dość że się nie wyprodukował to nie namówił nikogo na zwrot zaliczki, produkt nie chciał sam się naprawić, z nerwów zaczął buczeć i wydawać dziwne dźwięki.

 

To nie produkty odpowiadają za feralne zdarzenia tylko ich twórcy. Jak więc się do nich nie odnieść? Proszę dać propozycję.

Można co najwyżej ostrzegać innych potencjalnych klientów przed zawieraniem transakcji handlowych - a w przypadku podejrzenia popełnienia przestępstwa - zawiadomić odpowiednie organy.

 

Przed zawarciem transakcji z produktem? Czy konkretną osobą, firmą ? A jeśli konkretną osobą, firmą nie mając wyroku sądowego , to ponawiam pytanie w jaki sposób?

 

Trochę to nielogiczne co napisałeś, poza tym osoby które są w centrum zainteresowania mają konkretne dowody i zarzuty. Na proces zawsze można się narazić za pomówienia , w każdej dziedzinie i nie tylko na forum, chyba że nie są pomówieniami wtedy pomawiani jakoś niechętnie wytaczają procesy. O tym rozstrzyga sąd, proces możesz mieć zawsze i o wszystko. O faktach piszą zainteresowani jasno, inni forumowicze komentują sposób postępowania a nie stwierdzają czy tak było naprawdę. Pomijam sadzanie na wózkach bo tego nawet się komentować nie chce. Choć wtedy mod powinien zadziałać a nie zadziałał.

 

Z punktu widzenia prawnego to raczej wątek pierwowzór nadaje się pod rozstrzygnięcia prawne a nie ten usunięty. W pierwszym nietrudno się oprzeć wrażeniu że moderacji to odpowiada, że autor wywala dziwnym trafem tych co z modem mają po troszku na pieńku. Bo dlaczego nie on został zamknięty skoro prawnie bardziej szkodliwy, a ten drugi gdzie nie było nic niezgodnego z prawem wyleciał z hukiem? Czyżby grono uczestników miało na to zasadniczy wpływ?

Tak tylko dywaguję.

Jak widać poinformowanie albo publiczne ostrzeżenie dałoby zapewne więcej /w tym przede wszystkim przejrzystości/ . Tutaj dyskutujemy z Wami , jak widać otwarta dyskusja przynajmniej na razie nie prowadzi do chamstwa. Może tak w innych wątkach, tych wycinanych nie ma tak dużo żeby nie zasłużyły na dwa zdania komentarza /uzasadnienia. Większość pewnie by zaakceptowała a i Wam żyło by się "łatwiej" na tym forum. A tak jest to tylko "jakiś z tematów" a smród na całe forum.

[parantulla]

Zadając pytanie w barze piwnym - co lepsze piwo, czy wino wytrawne, jaką chcesz mieć odpowiedź?

Zadając pytanie w barze piwnym - czy moglibyście panowie przestać już gadać o dupach, samochodach, piłce nożnej i polityce...

jaką chcesz mieć odpowiedź? Albo zostaniesz zignorowany, albo wyśmiany, albo "czule" przez wszystkich pożegnany i wystawiony za drzwi.

To samo jest tutaj. Pojawiłeś się na tym forum z gwiazdą szeryfa w klapie i chcesz wszystkich po kątach rozstawiać

albo jednoosobowo narzucać o czym można, a o czym nie można rozmawiać, chociaż jesteś tutaj jednym z najmłodszych stażem userów.

Od samego początku swojej kariery na forum rządzisz się jak u siebie i ustalasz jakieś zasady, których nikt (no prawie nikt) tutaj nie chce.

Prywatnie nic do Ciebie nie mam, bo niby dlaczego miałbym mieć, ale dajże człowieku innym żyć i wyluzuj się trochę,

a nie co pół roku powraca jak bumerang temat wprowadzania zmian na forum, które jest jakie jest, a było takie na długo przed tym,

zanim Ty się tutaj pojawiłeś ze swoją szabelką i własną wizją świata, która niekoniecznie musi odpowiadać zasiedziałym bywalcom.

Nie ma co stękać i narzekać, tylko po prostu trzeba się w końcu z tym pogodzić, że formuła forum tematycznego została wyczerpana,

wszystko już dawno zostało napisane i nastąpiło zwyczajne zmęczenie materiału, bo ileż można pierdzielić smutki w kółko o tym samym.

Ogromna większość użytkowników audiostereo.pl, przynajmniej tych z większą cyfrą na liczniku, to są już stare dziady,

którzy okres pierwszej fascynacji tematyką audio mają już dawno za sobą, a wpadają tutaj tylko i wyłącznie z przyzwyczajenia,

żeby ze starymi znajomymi pogadać o pierdołach, posprzeczać się o duperele czy chociażby ponabijać z kolejnych wyczynów Lemura.

Wszyscy ci, którzy przestali tutaj zaglądać, to wcale nie dlatego, że ich chamstwo razi czy głupota, bo tego akurat nigdy tu nie brakowało,

tylko najzwyczajniej w świecie się tym wszystkim znudzili, znaleźli sobie jakieś inne hobby, niektórzy odeszli na zawsze z tego świata...

Różne są przyczyny braku pisania na forum, ale nie próbujcie wmawiać dorosłym facetom, że ten czy inny osobnik przestał tu zaglądać,

bo tak go strasznie wulgaryzmy w oczy szczypały albo to że jeden z drugim o coś tam się pożarł.

A wcześniej to co, nikt tu nie przeklinał albo nie żarli się pomiędzy ze sobą? I wszyscy tu pisali tylko na tematy związane ściśle z audio?

[mamel]

WOW

parantulla! - to Twój najbardziej wartościowy w wpis od ośmiu lat! congratulationS :D

[triode]

 

Może Site rozważyłoby taki pomysł - część forum wydzielone tylko dla posiadaczy kart członkowskich.

chcesz kolejnego podziału na równych i równiejszych? jeden już wprowadziliście-z marnym skutkiem.

 

parantulla-stawiam kolejkę za realizm.

[modrzew47]

Co do kart członkowskich i klubów,ogólnie je nazywając,to członkowie zakładają takowy we wspólnych ustaleniach.Tutaj to odbywa się rzeczywiście na zasadzie podziałów.Jesteś w klubie to możesz więcej,taki trochę kur**ski szantaż.To ich(założycieli)pomysł na..... nobilitacje.

Pytanie tylko co i kogo chcą...nobilitować.Przydomkiem-Klubowicz!Co z tego wyszło?wiadomo-lipa.

 

mlb ma super pomysły,mógłby doradzać Fidelowi Castro i jego następcom.Jeszcze nic straconego może zdąży.