Rozmowy na luzie o audio.

[sly30]

Posłucham Kharmy na show w Monachium.

[LUKASIQ]

Dizajn jak to u kazdego może być inaczej postrzegany, jednak dla mnie "piano black "to jest to.

Dizajn Kharmy jest powalający. Sonus Faber się chowa.

 

Lukasiq masz to za 415 pln w Tomanek.pl ;)

Czyli koszt jednego średniego wtyku do AC.

Ok, obiecuję, że spróbuję, żeby nie być jak [tu_wstaw_nick] :)

[piano]

Pewnie celujesz wyżej.W który model konkretnie?

[LUKASIQ]

W ogóle nie celuję, bo to co chcę to usłyszałem z Magico i Soulution.

Kharma tak z ciekawości. Wygląd mnie przyciągnął :) Dlatego pytam jak gra. Do tej pory nie widziałem nic ładniejszego w audio.

 

 

 

 

 

 

I tak powinien wyglądać hi end!

 

No ok, może trochę emiracko-rosyjsko-cygańsko wygląda, ale mi się podoba :)

[piano]

Rzecz gustu, ale chyba trudno im odmówić elegancji, szyku i dopracowania.

Absolutnie wyjątkowa ozdoba salonu.

Trudno jednak tym nacieszyć uszy, szczególnie, gdy się ich nie słyszało.

Osobiście mam zasadę, że najpierw musi grać, odpowiednia aplikacja i pokój, a na samym prawie końcu - mimo, ze jestem cholernym estetą - wygląd.

[LUKASIQ]

Osobiście mam zasadę, że najpierw musi grać, odpowiednia aplikacja i pokój, a na samym prawie końcu - mimo, ze jestem cholernym estetą - wygląd.

100% zgodności.

[piano]

Jeśli można, to co z Magico Q7, robisz przelew czy jeszcze się rozglądasz?

 

W pewnym sensie już dałeś odpowiedź, jednak pytam czy jesteś absolutnie przekonany?

[LUKASIQ]

Po długim weekendzie jadę na negocjacje. Zobaczymy na ile zdadzą się moje umiejętności negocjacyjne z trudnymi ludźmi :)

 

Bo podobno Pan właściciel AudioSystemu do takowych należy.

[Chicago]

Zacznij LUKASIQ korespondować z M.Lavigne. To jest człowiek, od którego na pewno uzyskasz rzetelną odpowiedż na nurtujące Ciebie zagadnienia. Posiadał/posiada on praktycznie wszystkie najlepsze/ najdroższe zestawy głośnikowe jakie istnieją na naszej planecie, a i wiedzę z zakresu hi-end audio gość posiada wielką. Kharny też były w jego zasięgu... Sądzę, że tam nie ma ściemy i warto nawiązać kontakt...

[LUKASIQ]

Tak, widziałem jego pokój. Teraz ma MM7 i Dartzeela 458. Nawet filmiki na Youtube są.

Dobry pomysł.

[piano]

Po długim weekendzie jadę na negocjacje. Zobaczymy na ile zdadzą się moje umiejętności negocjacyjne z trudnymi ludźmi :)

 

Bo podobno Pan właściciel AudioSystemu do takowych należy.

 

Obyś nie zasilił szeregi tych..,"trudnych ludzi", bo - czego się obawiam - trudno ( o ile w ogóle zdradzisz) będzie wydusić od ciebie rząd prawdziwego upustu.:)

 

W sumie, mnie akurat to nie interesuje, bo to twój zakup, mamona i nic mi do tego, ale myslę, ze paru będzie naciskać:) choćby z czystej ciekawości.

 

Grunt, abyś Ty był zadowolony!

 

Tak czy inaczej, życzę owocnych rozmów i max zniżki,

 

Ja nie potrafię rozmawiać z tym Panem:((

[LUKASIQ]

A co się stało? Zaproponował 5% max? :)

 

Nie jest to żadna tajemnica. każdy może mailowo niezobowiązująco sam napisać.

W wymianie kilku wiadomości zakończyło się na tym, że porozmawiamy osobiście, a na tą chwilę mogę liczyć na 20%. Będę walczył oczywiście o więcej.

[piano]

hm..,trudno powiedzieć.

Wiesz..,czasem staną przed sobą dwa "betony" i nie ruszysz żadnego:))

W handlu bywa niekiedy, że rodzi się rodzaj antypatii do kogoś, a wtedy negocjacje w krawacie bywają trudne.:)

 

podstawki antywibracyjne jak najbardziej (sam mam Franz -a u siebie).

 

Mógłbyś podać linka/fotkę, które masz konkretnie?

Jak oceniasz produkt pod katem jego funkcji i ewentualnego wpływu na dźwięk?

 

Dzięki,

[Magnepan]

A co się stało? Zaproponował 5% max? :)

 

Nie jest to żadna tajemnica. każdy może mailowo niezobowiązująco sam napisać.

W wymianie kilku wiadomości zakończyło się na tym, że porozmawiamy osobiście, a na tą chwilę mogę liczyć na 20%. Będę walczył oczywiście o więcej.

Lukasiq, ten pan to trudny zawodnik ale pamiętaj że każdy ma słabe strony i on również.Jeśli wykażesz mu jakąś niefrasobliwość

lub wpadkę to zaczyna rozmawiać jak równy z równym i szanować klienta. Bądż konsekwentny i nie licz na półśrodki .

Pamiętaj tez ze Magico to nie zakup budżetówki z jego oferty i powinien sobie z tego zdawać sprawę......i nie podpalaj się.

 

Inną ciekawą alternatywą może być MARTEN ze Szwecji.Skontaktuj się z producentem www.marten.se

Producent kolumn uznanych zwłaszcza w Stanach.Osobiście nie słuchałem ale dobry znajomy polecał Coltran'y.

Masz blisko więc zainteresuj się bo naprawdę WARTO.

[LUKASIQ]

Nie tylko w Stanach, ale w rodzimej Skandynawii również. Znajomy miał Coltrane'y 2. Bardzo dobre kolumny, choć po ostatnich audycjach z Magico nic już nie jest tak dobre jak wcześniej :) Zdaję sobie też sprawę, że niektórzy po usłyszeniu Magico zupełnie nie będą rozumieli moich zachwytów.

[sly30]

Ale to oczywiste.Ludzie lubią różne rzeczy.Myślę że ty po prostu lubisz wyczynowe granie, masz szczegółowe, analityczne.

Wiele osób lubi taki dźwięk i nie ma w tym nic złego.

Takie granie zawsze na początku robi wielkie wrażenie i jest WOW.

Słuchając wiele godzin dziennie może męczyć ale niekoniecznie wszystkich.

Sam zauważysz czy z przyjemnością słuchasz 1h i masz dość i wyłączasz system czy możesz na luzie z wielką przyjemnością

słuchać np 6h i nadal nie masz dosyć.

Ale będziesz mógł to ocenić dopiero mając swój system i żyjąc w nowej chacie.

 

Trochę rozpoznałem temat Magico. Uderzyłem do kilku fachowców(poza Polską oczywiście) o wiedzy 100x większej od mojej i przeprowadziłem szczere rozmowy.

S5 kolumna mniejsza, tańsza dość udana ale znów bez rewelacji.Po prostu dobre solidne granie ale za tą cenę można mieć inne, lepsze.

Q5 kolumna wysoko oceniona w rankingach ale bardzo trudna w napędzeniu, nie gra z większością wzmacniaczy, niektórzy uważają że nieudana.

Q7 świetny design, dobre opinie, mega przejrzyste, szybkie, szczegółowe, analityczne granie, cena absurdalna ale to wiadomo niemniej jednak dość zgodna opinia że to jest granie techniczne, mechaniczne, bezduszne, bez czaru i żaden wzmacniacz ponoć tego nie poprawia.

 

Tyle info dostałem. Sam słuchałem poprzednich serii M5 i było dobrze choć też "Du.. nie urywało".

Te nowe posłucham na Monachium i wyrobię sobie swoją opinię.

Za kilka dni mam w Germanii odsłuchy Sonus Faber Aida. Jestem ciekaw.

 

20 lat temu za brzmienie analityczne w super jakości dałbym sobie obciąć głowę i też bym klęknął przed takim systemem.

Ale dziś patrzę na to już inaczej.

Co innego jest słuchanie 1h dziennie np w oddzielnym pokoju a co innego jak ma się system w głównym pokoju gdzie się żyje i sprzęt gra

wiele godzin dziennie. Wtedy zaczynamy rozumieć że potrzebujemy zupełnie innego systemu.

 

Ale rozumiem że takie granie jak Magico komuś się podoba i dobrze że świat i gusta są różne.Nie jest nudno.

[LUKASIQ]

Ostatnio słuchałem Magico przez jakieś 10-11 godzin. Fakt, nie u siebie. Ale chciałem więcej i więcej.

[piano]

Z tym aspektem analityczności, to mam podobnie jak Sly.

Choć to inna klasa zestawów, to jednak schemat i sygnatura jakby zbliżona.

Mam na myśli swoje poprzednie zestawy Avanti 2, które były analityczne, do bólu neutralne.

Wielogodzinne, szczególnie nocne, słuchanie vocali, saxu, klarnetu na ulubionych płytach, kończyło się rodzaje niesmaku.Brakowało jakiego pierwiastka, odrobiny czaru.

Obecne Cardeasy, to ciekawa krzyżówka, bo z jednej strony b.analityczne, ale mają taki +(plusik) ciepełka - coś w rodzaju 0 z malutkim plusem.

I na mój gust, to jest właśnie TO.

Do tego mam pre na bańkach, więc mnie daje to sporą frajdę.

Cardeasy zmieniły u mnie pewne spojrzenie, proporcje, bo wydawało się, ze wcześniej skupiałem się bardziej lub w po połowie na dźwięku samym w sobie i muzyce.Teraz skupiam się, a właściwie nie skupiam w ogóle, tylko słucham muzyki.Po prostu, wspomniana krzyzówka Cardeasów, pozwala mi na analityczność przy jednoczesnej magii, a to powoduje, że nie musze się skupiać, bo mam to na "tacy".

Każdy ma inaczej, ale na moje, to jest właśnie to o co biega w tym temacie.

 

Łukasiq,

Podałem tylko swój przykład, odczucia i nie mam żadnych, nawet najmniejszych intencji odwodzić Cię od "twojej szkoły dźwięku".:)))

[sly30]

Ostatnio słuchałem Magico przez jakieś 10-11 godzin. Fakt, nie u siebie. Ale chciałem więcej i więcej.

 

I jeśli tak jest to powinieneś iść w tą stronę.Widać tak odbierasz muzykę i to ty masz być zadowolony a nie koledzy.

Poza tym Q7 ma fajny design, taka modernistyczna klasyka choć brzmi to paradoksalnie.

Dużo ładniejsze w mojej ocenie od Wilsonów XLF, choć Wilsony mnie się podobają brzmieniowo.

Sam chętnie bym posłuchał Q7 w dobrym systemie bo reszta toru zapewne ma tu spore znaczenie.

[Stasiop]

Ostatnio słuchałem Magico przez jakieś 10-11 godzin. Fakt, nie u siebie. Ale chciałem więcej i więcej.

Technologia jednak robi swoje, wyglada na to ze Magico to nowa era glosnikow poprzez zastosowanie tych nanorurek. I zadna konstrukcja nie podskoczy najprawdopodbniej Magico!

[sly30]

A ja nie sądzę żeby tak było. Gdyby tak faktycznie było to te kolumny zdominowałyby sprzedaż topowych modeli na świecie

a tak nie jest. Są na rynku już ładne parę lat i jakoś nic z tego nie wynika, są wielbiciele jak zawsze, są też przeciwnicy, a inne firmy oferujące

równie drogie, konkurencyjne modele też mają się dobrze i sprzedają całkiem nieźle.

To zapewne świetne kolumny o określonym charakterze brzmienia które jednym odpowiada bardziej innym mniej.

Po prostu jest to jakaś tam oferta, jedna z wielu na rynku High Endu.

Prawie identyczne, nieco mniejsze ale znacznie tańsze Q5 musiałyby zrobić furorę i zdeklasować konkurentów w zbliżonej

cenie a w ogóle tak nie jest i co więcej nie są wyjątkiem opinie, że to niezbyt udana konstrukcja.

[Stasiop]

Musze tego posluchac, ale juz z tych filmow od Lukasiq-a wynika ze w zakresie szybkosci nie maja sobie rownych i jest to co najmniej dziesiej odleglosci od innych zestawow w tym aspekcie.

 

A ja nie sądzę żeby tak było. Gdyby tak faktycznie było to te kolumny zdominowałyby sprzedaż topowych modeli na świecie

Ludziom sie rozne rzeczy podobaja, czasami nawet takie ktore graja dziwnie jak np Constellation, wiec nie jest to argument.

Malo co jesli chodzi o dzwiek juz mnie dziwi, dzwiek z tych kolumn na zwyklym filmie mnie zszokowal ;)

 

Zreszta tutaj wystepuje tez zjawisko pewnie tego typu, ze jesli cos gra bardzo naturalnie to dla wielu bedzie grac dziwnie. Nie oszukujmy sie tylko garstka Audiofilii szuka naturalnych brzmien ;)

[sly30]

Tak, możesz mieć racje i właśnie dlatego nie ma większego znaczenia że coś jest szybsze niż coś innego bo wcale nie ma to przełożenia na sukces rynkowy, sprzedaż, pozycje danej firmy czy jej produktów.

Słuch i odbiór muzyki to bardzo niemierzalna i subiektywna rzecz a poza tym człowiek to dziwna istota.

Dam Tobie prosty przykład. Woda "zabrudzona" różnymi minerałami, solami itd jest dla organizmu strawna, a nawet zdrowa podczas gdy czysta

woda destylowana jest trująca i wydaje się to bez sensu a jednak tak jest.

Z chemii pamiętam że pewne związki chemiczne mają w swojej budowie łańcuchy lewoskrętne i prawoskrętne.

Wszystko jest identyczne ale różnią się jakby odbiciem lustrzanym łańcuchów z których są zbudowane.

I jedne z nich są jadalne, czasem nawet lecznicze a drugie są truciznami i szkodzą.

 

Człowiek nie jest maszyną techniczną i doskonałość techniczna często mu bardziej szkodzi niż pomaga.

Nie inaczej jest z audio, sprzętami i odbiorem muzyki.

[Stasiop]

Nie, bo ludzie nie obcuja z zywa Muzyka i stad rozne dziwne preferencje brzmieniowe. Jak slucha sie na zywo to poczatkowo sie wydaje...jaka ta Muzyka jest starsznie plaska i miekka, dopiero pozniej dostrzega sie takie aspekty ze to gra fantastycznie, ze jest barwa, dynamika i ogromne ilosci muzycznego powietrza (odbic). Z tego co sluchac na filmikach oraz to jak opowiada o nich Lukasiq mam wrazenie ze to w koncu prawdziwe glosniki, ktore oddaja prawdziwe brzmienia WIERNIE

[piano]

"Z tego co sluchac na filmikach oraz to jak opowiada o nich Lukasiq mam wrazenie ze to w koncu prawdziwe glosniki, ktore oddaja prawdziwe brzmienia WIERNIE"

 

Stasiop,

 

Myslę, że pierwszym i zarazem ostatnim wyznacznikiem "wierności" będą twoje uszy.:)

[Stasiop]

Tak, możesz mieć racje i właśnie dlatego nie ma większego znaczenia że coś jest szybsze niż coś innego bo wcale nie ma to przełożenia na sukces rynkowy, sprzedaż, pozycje danej firmy czy jej produktów.

Ale dla mnie taka np prezentacja ze jest sie obecnym wewnatrz tego wszystkiego jest bliskie temu jak slysze to na zywo. A ludziom tak jak mowie, rozne rzeczy sie podobaja, nawet te co graja zupelnie bez wiernosci. Ale wydaje mi sie ze gdyby ci klienci dlugi czas posluchali taki typ wiernej prezentacji kazdy z nich wybralby Magico - ale do tego trzeba dorosnac (tak mi sie wydaje) dorosnac Muzycznie.

Ja np gdyby byloby mnie stac kupilbym Magico w ciemno bez zastanawiania sie. :)

 

Dodatkowa sprawa to z pewnoscia taka, ze tak szybkie glosniki sa ekstremalnie wymagajace dla elektroniki i to moze tez roznie zagrac....

 

Myslę, że pierwszym i zarazem ostatnim wyznacznikiem "wierności" będą twoje uszy.:)

A czemu? Mozesz rozwinac swoja wypowiedz, bo nie rozumiem co chcesz przekazac? ;)

[piano]

"Ja np gdyby byloby mnie stac kupilbym Magico w ciemno bez zastanawiania sie. :)"

 

 

Rozumiem, choć mam inne zdanie w kwestii kupowania w ciemno.

Mogę sobie kupić piwo w ciemno, ale zakup audio i to w tych kwotach jest dla mnie niedopuszczalny.

:))

[sly30]

Jak na razie to wszystko w tym temacie tylko się tobie wydaje, o czym sam piszesz.

 

Po 1- ocena z filmikach na YT nie ma sensu. To chyba oczywiste.

Po 2- ocena co jest wierne a co nie jest względna wbrew pozorom

i każdy odbiera to inaczej.

Po 3- fakt że Lukasiq się czymś zachwyca nie ma znaczenia.

Znam osoby które zachwycają się lampami, Thielami, B&W, Avalonami, Loganami,

Tannoyami, różnymi sprzętami które nie są zupełnie do siebie podobne.

Po 4- oceny znanych mi, wiarygodnych osób które siedzą w temacie high Endu juź

nawet po kilkadziesiąt lat nie są tak entuzjastyczne jak być powinny gdyby to

była taka rewelacja.

Po 5- wszyscy dążą do tego by system dawał poczucie realizmu i obecności muzyków

w swoim pokoju ale jednak różne systemy audio realizują to w różny sposób.

[Stasiop]

Rozumiem, choć mam inne zdanie w kwestii kupowania w ciemno.

Mogę sobie kupić piwo w ciemno, ale zakup audio i to w tych kwotach jest dla mnie niedopuszczalny.

:))

Z tym kupowaniem w ciemno to mozna powiedziec literacka przenosnia, chcialem tylko podkreslic to ze z tych filmikow juz samych dla mnie wynika, ze to jest produkt absolutnie przelomowy w audio.

[piano]

A czemu? Mozesz rozwinac swoja wypowiedz, bo nie rozumiem co chcesz przekazac? ;)

 

W tym wypadku wyręczył mnie Sly:)) post 447

 

hm..,na moje nie ma co rozwijać.Koniecznością wydaje się osobisty odsłuch.

Nie znam innej recepty.