Metronome C8 vs.CH Precision vs. DCS Vivaldi

[Stasiop]

A tu tlumaczenie testu z The Absolute Sound na j.polski, a tak na marginesie ze sie komus chcialo...?;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość jarek&ania]

Witam ponownie.

 

Zgodnie z tym co pisałem wcześniej napiszę kilka słów o Metronome Calypso Reference i DAC C8, które to po dosyć długim czasie oczekiwania (wydłużonym jeszcze moją chorobą) w końcu dotarły do mnie wczoraj.

Po pierwsze efekt wizualny napędu i platformy antywibracyjnej jest powalający. Wykonanie perfekcyjne i "designersko" w moim guście wpasowanym w resztę elementów pomieszczenia.

Na zdjęciach wygląda toto b.niewinnie ale na żywo jest to kawał klamota o wadze 36 kg ( z zasilaczem 56 kg !!! ).

Platforma jest to rozwiązanie na wzór Rollerblock - ów stojąca na 3 metalowych kulkach.

Zastanawiam się nad ew. wypróbowaniem innych kulek np. z azotku krzemu, które u mojego znajomego sprawdziły się lepiej niż kulki metalowe.

Tak czy inaczej całość (wykonanie i design) są b. fajne - komentarz mojej narzeczonej po wejściu do domu : "... a co to takie fajne stoi na środku i wygląda jak jakiś kosmiczny expres do kawy. Bardzo ładny ten expres do kawy ..." ;)

 

Po drugie oba zasilacze i DAC wykonane na zamówienie całe w kolorze srebrnym wyglądają w komplecie o wiele lepiej niż firmowo czarno-białe / czarne. Przez wykonanie ich w całości w kolorze srebrnym również lepiej wpasowują się w całość toru audio i wystroju wnętrza.

Nie wiem dlaczego ale wydaje mi się , że Metronome albo poprawił czytelność wyświetlacza w DAC-u albo po prostu srebrny kolor bardziej pasuje do niebieskiego wyświetlacza.

Całość postawiłem na podkładkach Franza (wykonanych na zamówienie w kolorze aluminium) i można powiedzieć , że jest o.k.

 

Teraz kilka słów o dżwięku : duże WOW !!!

 

Porównując ten zestaw do testowanego przeze mnie CDT8 + C8 oraz samego CDT8 to można powiedzieć ,że to są dwie diametralnie różne filozofie brzmienia.

CDT8 brzmi znacznie cieplej , mniej rozdzielczo, z dużo gorszą sterofonią i sceną 3D.

Oba urządzenia różnią się też znacznie dżwiękiem basu. W Calypso bas jest szybszy, krótszy ale też znacznie twardszy niż w CDT8 - tak więc jest to rzecz gustu.

Można powiedzieć że oba urządzenia dzieli po prostu przepaść dżwiękowa na korzyść Calypso.

Jak na razie przesłuchałem kilka płyt więc są to pierwsze wrażenia na gorąco.

Urządzenia grają w sumie jakieś 100 - 120 godz. więc jeszcze muszą się sporo wygrzać aby można je ocenić na 100%.

Ale gorzej to raczej chyba nie będzie ;)

 

Ponadto dzięki uprzejmości P.Kamila z firmy Koris mogliśmy przetestować kolejny napęd i granie z plików. Tym razem był to Linn + NAS podpięty do C8.

Po przesłuchaniu kilku płyt i różnych utworów potwierdziło się to co już wcześniej uważałem tzn NIGDY rip z płyty CD nie zagra lepiej niż oryginał.

Różnice nie były wielkie ale słyszalne na korzyść CD tzn. ten sam utwór z tej samej płyty (przełączając wejście w DAC) gra po prostu lepiej.

Co innego dotyczy plików hires (niektórych) , które potrafią zagrać na prawdę b.dobrze. Słuchaliśmy kilku utworów. które zagrały na prawdę wyśmienicie.

Niestety nie mieliśmy tego samego materiału na CD aby porównać w bezpośrednim starciu więc mogę ocenić tylko subiektywne wrażenia konkretnych nagrań. Brzmiały super.

Wniosek jaki płynie z tego dla mnie pliki - TAK ale jak będą dostępne w wersji hires i w repertuarze , który mnie interesuje.

Słuchanie ripów z płyt CD to nieporozumienie i poza wygodą w ich odtwarzaniu nic nie przemawia na ich korzyść względem płyty CD.

 

Na zakończenie podziękowania dla Firmy KORIS i P. Kamila za (jak zwykle) profesjonalną obsługę i mile spędzone dwa dni.

Mam nadzieję ,że wszyscy mieli dobrą zabawę i obyło się bez kaca ;)

 

pozdrawiam

 

P.S.

Aha i jeszcze jedno. Po Audioshow w końcu dostanę na odsłuchy Burmestera oraz D'Agostino (oba pre + amp).

Napiszę jakie wrażenia z odsłuchów.

[Milimetr]

Jarek, dzięki za recenzje. Jeśli możesz wrzuć jakieś fotki tej specjalnej wersji DACa i stolików Franza. Ewentualnie chociaż na PW.

Dzięki.

[sly30]

Cieszę się Jarek, że jesteś zadowolony. Po części czuję się ojcem twoich wyborów.

Mamy podobny system. Sugerowałem Stelle Utopie, C-8, Calypso, Anacondy Z-Tron i głośnikowe MIT-y. Pisałem, że transport CD a odtwarzacz CD w roli transportu to zupełnie inne granie i potwierdziło się. Gratuluje. Jak rozumiem sprzęt gra 10-12h a nie 100-120h bo jak pisałeś masz go od wczoraj. Zagra dużo lepiej po 200h a potem jeszcze lepsze lampy do C-8. Fajnie że ludzie mają radochę. To miłe.

[Gość jarek&ania]

Jarek, dzięki za recenzje. Jeśli możesz wrzuć jakieś fotki tej specjalnej wersji DACa i stolików Franza. Ewentualnie chociaż na PW.

Dzięki.

Przemek na priv nie ma problemu.

Spróbuję wysłać dziś albo jutro.

 

I jeszcze jedna ciekawa rzecz. W ostatnim "Audio/Video" jest pozytywna recenzja C8.

Prawie ze wszystkim zgadzam się z Redaktorem poza opisem o wycofanej górze itp.

Test był przeprowadzony na kompie i graniu z (tfu!) plików więc może dlatego takie wrażenia.

Ja miałem podobne jak grałem z transportem CDT8.

Z Calypso (dedykowanym napędem) jest zupełnie inaczej i to jest jedyna rzecz , z którą się z nie zgadzam.

Ach te pliki ...... ;)

 

ak rozumiem sprzęt gra 10-12h a nie 100-120h bo jak pisałeś masz go od wczoraj.

Hehehe.... nie , gra tyle ile napisałem.

Poprosiłem Kamila aby zanim do mnie przyjedzie odpakował sprzęt i wygrzał przez tydzień.

Ja od 2 tygodni nie mogę wyjść z jakiejś choroby.Zmiana antybiotyków (3 razy) i nic.

Czas już chyba pisać testament ;)

 

Co do twoich sugestii to fakt przydały się. Wielkie dzięki jeszcze raz.

Odsłuchy przydały się również ;)

[sly30]

Ok, rozumiem. Czosnek i cebulka pomogą.... :-)

[Gość jarek&ania]

Ok, rozumiem. Czosnek i cebulka pomogą.... :-)

Nie wiem . Raczej już chyba tylko jakieś egzorcyzmy.

Najbardziej żal mi ,że wczoraj towarzystwo piło dobre wino i whisky a ja mogłem tylko powąchać ;)

[ASURA]

Kurde a co Jarek dostaniesz na gwiazdkę jak już teraz takie prezenty :)

[Gość jarek&ania]

Kurde a co Jarek dostaniesz na gwiazdkę jak już teraz takie prezenty :)

 

Nie wiem. To chyba wszystko zależy skąd przyjedzie św.Mikołaj.

Oby nie przyleciał w tym roku z Korei Północnej bo wtedy pewnie dostanę michę ryżu ;)

[ASURA]

Nie wiem. To chyba wszystko zależy skąd przyjedzie św.Mikołaj.

Oby nie przyleciał w tym roku z Korei Północnej bo wtedy pewnie dostanę michę ryżu ;)

Na ryż przy ich sytuacji nie masz co liczyć ale rozglądaj się może blisko bo lewacy są wszędzie.

[moreno1973]

Na gwiazdkę to dużo zdrowia dla Ciebie i dla wszystkich. To jedyne czego nie można kupić za pieniądze. Uważaj na zmiany antybiotyków bo się organizm kompletnie wyjałowi!

 

Ale plusem jest to że możesz w domku posiedzieć!

[Gość jarek&ania]

Na gwiazdkę to dużo zdrowia dla Ciebie i dla wszystkich. To jedyne czego nie można kupić za pieniądze.

Dziękuję za życzenia.

Masz całkowitą rację ,że kasa w życiu to nie wszystko. Zdrowie jest najważniejsze.

Choć trzeba przyznać ,że pieniądze ułatwiają ludziom pewne sprawy ;)

 

pozdrawiam

[ASURA]

Zdrowie jest najważniejsze.

Choć trzeba przyznać ,że pieniądze ułatwiają ludziom pewne sprawy ;)

 

Tym którzy otrzymują 83% naszych dochodów w postaci podatków BARDZO!

[moreno1973]

Dziękuję za życzenia.

Masz całkowitą rację ,że kasa w życiu to nie wszystko. Zdrowie jest najważniejsze.

Choć trzeba przyznać ,że pieniądze ułatwiają ludziom pewne sprawy ;)

 

pozdrawiam

 

Lepiej chorować gdy ma się pieniądze... masz rację w 100%... znam takie osoby, które żyją bo ktoś komuś pożyczył prywatny samolot i poleciał tam gdzie trzeba i kiedy trzeba...

 

Ochrzań lekarzy, że dają Tobie nowe antybiotyki a Ty nadal masz problem... Jedni z leszych specjalistow są w Poznaniu, są tam całe rody lekarskie, ludzie mają wiedzę i klasę... Wawy nie polecam! Tu mieszkam i wiem jak kasę się drenuje z pacjentów.

 

Jeśli masz jakieś foto swojego nowego cuda techniki to poproszę o przysłanie na PW. Niech żyje płyta CD!:-)

[sly30]

Tys prowda!

[marslo]

<br />Ponadto dzięki uprzejmości P.Kamila z firmy Koris mogliśmy przetestować kolejny napęd i granie z plików. Tym razem był to Linn + NAS podpięty do C8.<br />Po przesłuchaniu kilku płyt i różnych utworów potwierdziło się to co już wcześniej uważałem tzn NIGDY rip z płyty CD nie zagra lepiej niż oryginał.<br />

 

Ciesze się Jarek, ze wybrany sprzet dal Ci pelna satysfakcje.

A to NIGDY jeszcze bedziesz odszczekiwal:). Przyjdzie na to czas:)

Co prawda jeśli poszukujes glownie muzykalności a w mniejszym stopniu precyzji i selektywności , to może rzeczywiście cd jest lepszym wyborem , ale porownywales rozne klasy urzadzen. Transport cd miałeś topowy a transport plikow z dobrych , ale nienajlepszy.

Poza tym nie mogles grac po usb w plikach , jedynie bnc lub aes/ebu, wiec miales wysoki jitter.

Zdrowia zycze i muzycznej nirwany.

 

P.S

Ustawiam się w kolejce po zdjęcie na priv, zresztą już mi to wcześniej obiecales:)

[Gość jarek&ania]

jedynie bnc lub aes/ebu, wiec miales wysoki jitter.

 

Mariusz a co to ten "jitter" ?

Kurcze , żyję tyle lat na świecie i jeszcze go nie spotkałem.

To jakaś odmiana grypy? ;)

[artuku]

... a co to ten "jitter" ?

jarek&ania, to jest Dr Jitter specjalista od leczenia grypy u audiofilów, może warto go poznać. Gratulacje zakupu wspaniałego sprzętu. pozdrowienia Artur

[marslo]

 

 

Mariusz a co to ten "jitter" ?

Kurcze , żyję tyle lat na świecie i jeszcze go nie spotkałem.

To jakaś odmiana grypy? ;)

Ty go masz tylko o tym nie wiesz, taka odmiana nosicielstwa:)

[Gość jarek&ania]

A tak na poważnie o tym jitterze.

Próbowałem różnych konfiguracji i kabli na różnych sprzętach włącznie z bezpośrednim przełączaniem pomiędzy firmowym linkiem a kablami SpdiF i AES/EBU i albo jestem głuchy albo tego jittera nie słyszę

Powiem więcej, dla mnie np. połączenie AES grało przyjemniej niż oryginalny kabel (np. w CH Precission).

A różnice były na granicy percepcji ucha słuchacza.

W ślepym teście nikt nie odróżniłby na jakim połączeniu sprzęt gra.

No może z wyjątkiem "Gacka Wielkoucha" ;)

[marslo]

Ja mysle, ze najwieksza roznica w poziomie jitteru jest miedzy transportem optycznym a cyfrowym.

Ja wyraźnie slysze roznicę na plus miedzy ripem granym przez DAC zasilany z Aurendera a plyta z napedu.

Rozniece w pozimie jittera roznych dacow sa chyba o jedna klase nizsze ,niż miedzy napedem optycznym a cyfrowym transportem. Jednak mamy tu specjalistow od tego , na pewno mnie poprawia jeśli się myle.

[Gość jarek&ania]

Jednak mamy tu specjalistow od tego

To na pewno.

I tu się "zgadzamy" ;)

[ASURA]

Jarek Ty może nie wrzucisz tu zdjęcia tego Metronome no ale przynajmniej narysuj ;)

[Gość jarek&ania]

Rozniece w pozimie jittera roznych dacow sa chyba o jedna klase nizsze ,niż miedzy napedem optycznym a cyfrowym transportem.

 

Teoretycznie pre w torze audio to dodatkowe zakłócenia.

A w praktyce te zakłócenia "robią muzykę" z bezdusznego przekazu cyfrowego. ;)

Ale są na forum ludzie , którzy ten jitter "słyszą" i ja ich szczerze podziwiam za "audiofilski słuch".

Ja do nich jednak się nie zaliczam.

Jitter jest jak Yeti - wszyscy o nim piszą ale jeszcze nikt nie widział (słyszał).

Widział go tylko taki jeden gościu , nazywa się Oscyloskop ;)

[Gość masza1968]

Widział go tylko taki jeden gościu , nazywa się Oscyloskop ;)

Nie znam człowieka.

:)

[marslo]

Masza, powiedz Jarkowi, ze mu Aurendera brakuje, bo mnie nie slucha :)

Nie wiem , czy zwrociles uwage ze moj/Twoj W20 jest czarny, gdzies Ci pisalem , ale "copy " nie bylo.

Roger:)

[Gość masza1968]

Mariusz, nic mi nie mówiłeś, że to black. Od razu lepszy humor załapałem :)

A ja się męczę ze srebrnym. Córka zaoferowała usługę tuningu kolorystycznego :)

 

A Jarek doskonale wie gdzie dzisiaj jest meta ale jeszcze walczy (ostatkiem sił). To się chyba nazywa syndrom wyparcia? ;)

[Gość jarek&ania]

Panowie najlepsze pliki jakie znam to te w kieszeni.

Im grubszy plik tym bardziej pożądany ;)

[marslo]

to ode mnie bo sie zgadzam:)

[Gość masza1968]

Im grubszy plik tym bardziej pożądany ;)

Fachowo to się nazywa "gęsty plik" :)