Skocz do zawartości
IGNORED

Metronome C8 vs.CH Precision vs. DCS Vivaldi


Gość jarek&ania

Rekomendowane odpowiedzi

To trochę jak z pannami przed ślubem. Oczywiście wszystkie są dziewicami lub prawie dziewicami, nie mają wcześniejszych doświadczeń i nie były w żadnych poważnych związkach. Prawda jest zawsze głęboko ukryta. W przeciwnym razie prawie nie byłoby ślubów.

To dzisiaj i u nas ktos ma jeszcze takie zludzenia?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Tylko skąd mają się brać te ciągle pełne źródełka? Wehikuł czasu nie istnieje. Cudów nie ma. Te źródełka to są tylko w wyobraźni naiwnych klientów oraz w gadkach handlarzy, którzy taką ściemą bajerują naiwnych. Jakoś trzeba towar sprzedać a klient łatwowierny wiec można pocisnąć bajer że ma się dojście do tajnego magazynu wojskowego w USA, gdzie odkryto przez przypadek tysiące lamp NOS z lat 50-80, same nówki itd.

Wiele razy słyszałem takie historyjki dla jeleni. Jakby w takich magazynach nie mieli co trzymać tylko lampy próżniowe potrzebne wojsku jak krowie teleskop.

wojsko regularnie czysci /odnawia stany magazynowe , skoro lamp prózniowych w wojskowym sprzecie dawno nie ma to i w magazynach nic nie ma . W Polsce takie wyprzedaze prowadzi jednostka w połowie drogi pomiedzy W-wa a Białymstokiem

jakies 10 lat temu widzialem na takiej wyprzedazy diabełki , wtedy nikt nie wiedział co z tym zrobic stąd cena była smieszna

innych lamp nawet nie było bo jak mysle pozbyli sie wszystkiego juz dawno

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

wojsko regularnie czysci /odnawia stany magazynowe , skoro lamp prózniowych w wojskowym sprzecie dawno nie ma to i w magazynach nic nie ma . W Polsce takie wyprzedaze prowadzi jednostka w połowie drogi pomiedzy W-wa a Białymstokiem

jakies 10 lat temu widzialem na takiej wyprzedazy diabełki , wtedy nikt nie wiedział co z tym zrobic stąd cena była smieszna

innych lamp nawet nie było bo jak mysle pozbyli sie wszystkiego juz dawno

Dobrze mieć jakiegoś znajomego w kwatermistrzostwie oby nie wybuchnęła jakąś lampowa afera na miarę przetargów w sprawie uzbrojenia :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Panowie, szkoda bić piany. Jeśli ktoś z nas, bo nas mam na myśli, ma już trochę rozeznania w lampach to rozróżni podróbki. Gorzej jest, że czasami trzeba je rozróżniać na podstawie słabych, czy zmanipulowanych zdjęć.

 

Choćby na tej stronie jest sporo autoryzowanych informacji:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Swoją drogą załączone zdjęcia pokazują jaka była jakość produkcji w tej ohydnej komunie w przypadku oryginalnej Tesli, a jaka na niby tych samych maszynach w JJ, które nota bene nadużywają marki oznaczając swoje lampy JJ/Tesla.

 

Poniżej link dlaczego JJ to nie Tesla:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-529-0-28986100-1389021738_thumb.jpg

post-529-0-94698200-1389021751_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale podróbki to jedno a jeszcze inny temat to oryginały tyle że już zużyte albo nie trzymające parametrów a oferowane jako NOSy.To żadne NOSy.

Ale podróbki to jedno a jeszcze inny temat to oryginały tyle że już zużyte albo nie trzymające parametrów a oferowane jako NOSy.To żadne NOSy.

To często tak się w technice dzieje.

 

Zużytą część wsadza się do pudełka po wymienionej nowej a później omijając papierkowa robotę i zamiast zdjąc ze stanu i utylizować kładzie się gdzieś na półce żeby w razie czego stan się zgadzał

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Sly - z tym też nie ma problemu.

Każda lampa ma kartę katalogową z parametrami. Szanujący się sprzedawca podaje pomiary, które wskazują stopień zużycia lampy i podaje na jakim mierniku wykonał pomiary. To jest łatwe do zweryfikowania. Gdyby oszukał nie miał by kilku tysięcy w 100% pozytywnych komentarzy.

Ja tylko od takich kupuję - na ebayu i na prawdę przesadą jest twierdzenie, że na ebayu są głównie oszuści, a lampy to w większości padaki. PEACE.

 

To często tak się w technice dzieje.

 

Zużytą część wsadza się do pudełka po wymienionej nowej a później omijając papierkowa robotę i zamiast zdjąc ze stanu i utylizować kładzie się gdzieś na półce żeby w razie czego stan się zgadzał

 

Rafael zgłoś się do Antka Policmajstra. Przydasz się.

Sly - z tym też nie ma problemu.

Każda lampa ma kartę katalogową z parametrami. Szanujący się sprzedawca podaje pomiary, które wskazują stopień zużycia lampy i podaje na jakim mierniku wykonał pomiary. To jest łatwe do zweryfikowania. Gdyby oszukał nie miał by kilku tysięcy w 100% pozytywnych komentarzy.

Ja tylko od takich kupuję - na ebayu i na prawdę przesadą jest twierdzenie, że na ebayu są głównie oszuści, a lampy to w większości padaki. PEACE.

 

 

 

Rafael zgłoś się do Antka Policmajstra. Przydasz się.

 

Nie lubię Cię ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

A co z lampami które mają dobre parametry przy mierzeniu ale dziwnie szybko się zużywają i po kilku miesiącach padają? Nie bez powodu na lampy NOS nie ma gwarancji.Nikt takiej nie daje!! W sumie trudno oczekiwać żeby 50 letnie lampy, przy tamtej technice produkcji nadal idealnie trzymały próżnię.

Gość jamówię

(Konto usunięte)

A co z lampami które mają dobre parametry przy mierzeniu ale dziwnie szybko się zużywają i po kilku miesiącach padają? Nie bez powodu na lampy NOS nie ma gwarancji.Nikt takiej nie daje!! W sumie trudno oczekiwać żeby 50 letnie lampy, przy tamtej technice produkcji nadal idealnie trzymały próżnię.

sly ale na lampy w ogóle nie daje się gwarancji w rozumieniu prawa, na żadne.

A co z lampami które mają dobre parametry przy mierzeniu ale dziwnie szybko się zużywają i po kilku miesiącach padają? Nie bez powodu na lampy NOS nie ma gwarancji.Nikt takiej nie daje!! W sumie trudno oczekiwać żeby 50 letnie lampy, przy tamtej technice produkcji nadal idealnie trzymały próżnię.

To znaczy że już wtedy producenci mieli rozpracowany do 1 godziny czas zużycia produktu? Obecnie na tym etapie np. są kondensatory :(

 

Jak Sly za pewne pamiętasz szkło jest cieczą tak ze to są płynne inwestycje :)

 

sly ale na lampy w ogóle nie daje się gwarancji w rozumieniu prawa, na żadne.

Ależ są odważni i dają widocznie nie rozumieją prawa, poszukaj.

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Dobry sprzedawca testuje też lampy na trzymanie próżni i na zwarcie.

To, że 40- 50- cio letnie lampy szybko padną jest ryzykiem wkalkulowanym w ten sport. Mogą być faktycznie NOSy, ale nie wiadomo w jakich warunkach były przechowywane.

Kiedyś dużą wagę przywiązywano do precyzyjnego definiowania parametrów lamp - oznaczenie "S" "WA", podtyp 5751, podtyp 7205 to nie były oznaczenia stosowane sobie a muzom, tylko miały odzwierciedlenie w budowie danej lampy.

 

Czasami zdarza się, że źle zastosujemy lampę o danej konstrukcji, mimo, ze teoretycznie wszystko powinno być OK. Przykładowo jak zapakowałem standardowe ECC83 w obwód wtórnika katodowego, to okazało się że lampy "zeżarło" dość szybko, choć wszystko powinno być OK. Dopiero podtyp 5751 okazał się w tym miejscu o wiele bardziej odporny.

 

Osobną kwestią jest sprawa szumów danej lampy. Tego praktycznie nikt nam nie zagwarantuje, że dana lampa w obwodidzie o wysokim stopniu wzmocnienia (np. head amp stopnia MC) nie będzie nam szumieć.

 

Konkludując - bawiąc się NOSami, trzeba mieć wkalkulowane ryzyko wtopy i nie koniecznie oznacza to, że ktoś nas celowo oszukał.

 

Ale Ty Sly, chyba jesteś krzemowiec, więc czemu Cię to martwi?

Gość jt211

(Konto usunięte)

Wojsko ma jeszcze sporo lamp w NATO i USA tylko jak coś zamykają

to wtedy jest do kupienia cały magazyn.

Tak było niedawno na Guam wiem to z "soundlist" to takie ala forum

na maila .

A uznani sprzedawcy no cóż nic więcej nie powiem ....

Kopalni z NOSami chyba raczej nie mają :>)

Ebay to jedyne miejsce jak się wie czego szukać i ma cierpliwość.

 

Sly lampa albo próżnie trzyma albo nie :>)

Nie ma stanów pośrednich i nie ważne ile ma lat

chyba ze rdza zje piny.

Cały czas się uczę i poznaję zawiłości tematu. Jedną z kilku przyczyn dla której nie wszedłem w lampowe monobloki i wyszedłem nawet z opcji hybrydowej czyli lampowe pre i tranzystorowe monosy to właśnie dziwny rynek lamp próżniowych. Choć wielu z was w to nie uwierzy ale na prawdę jestem szczęśliwy że nie mam lamp w systemie i mam święty spokój. Wiem, że swój urok mają, dla mnie bardziej wizualny niż brzmieniowy ale za dużo z tym kłopotu a pozytywne efekty niepewne, niestabilne, trudne do przewidzenia i na wysokim poziomie bardzo drogie. Mam lampy w DAC-u ale to mało zużywające się i tylko 2. W DAC-u mogę przeboleć ale innych nie chcę. I całkiem serio podziwiam was za zaparcie w szukaniu po aukcjach, przerzucaniu kolejnych lamp, dobieraniu w pary/kwarty, walkę z szumami itd. Pewnie ze mnie żaden audiofil bo zamiast tego wolę inne rozrywki. Ale pełen szacun ode mnie i uznanie.

Choć wielu z was w to nie uwierzy ale na prawdę jestem szczęśliwy że nie mam lamp w systemie i mam święty spokój. Wiem, że swój urok mają, dla mnie bardziej wizualny niż brzmieniowy ale za dużo z tym kłopotu a pozytywne efekty niepewne, niestabilne, trudne do przewidzenia i na wysokim poziomie bardzo drogie. Mam lampy w DAC-u ale to mało zużywające się i tylko 2. W DAC-u mogę przeboleć ale innych nie chcę.

 

Ja akurat całkowicie rozumiem takie podejście.

Jeżeli nie jesteś "dłubkiem" to też bym odradzał wchodzenie w zabawę z lampami.

To tak jak moi znajomi:

Jeden kupił Hondę F6 Custom "Valkyrie" - bo lubi pojeździć,

A drugi kupił Harleya Davidsona - bo lubi podłubać ;-)))

 

I obaj mają fajne fury...

Gość jt211

(Konto usunięte)

Jarek mam nadzieje że wybaczysz offtopa.

Może mi ktoś "komputerowemu tłumokowi" wyjaśni dlaczego mi tu

nie działa na PC cytowanie i wklejanie a na Ipadzie działa ???

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Jarek mam nadzieje że wybaczysz offtopa.

Może mi ktoś "komputerowemu tłumokowi" wyjaśni dlaczego mi tu

nie działa na PC cytowanie i wklejanie a na Ipadzie działa ???

A włączyłeś PC ? ;)

Ja miałem taki sam problem tyle ,że było odwrotnie tzn. nie mogłem cytować na Ipadzie.

I do dzisiaj nie mogę spokojnie zasnąć z tego powodu ;)

 

 

 

 

 

 

Właśnie otrzymałem odpowiedż od sprzedawcy tych podejrzanych Telefunkenów.

Poniżej zacytuję.

 

Józek i Przemek co wy na to ? ;)

 

"Hi Jaroslaw

I don't know how you came to that conclusion because the tubes are 100% genuine. Contrary to Philips/Mullard coding system, Telefunken codes are printed vertically on the side. Genuine Telefunken tubes do not have codes etched near the bottom of the glass envelope. The best way to recognise a Telefunken tube is to find the diamond mark between the pins ( <> ), because ONLY Telefunken tubes have it and there is no way to counterfeit it. Also, please check my feedback where you will find that I have sold many of them without any complaints. Moreover, seeing that these tubes originate from army surpluses, there is absolutely no way that they can be fake.

Cheers"

Gość jt211

(Konto usunięte)

Bo PC to komputer a iPad na tym forum jest sprzętem....audiofilskim...bo służy głównie do sterowania streamerami... :-)

Brawo Sly czyli jeden klocek mam audiofilski !

Nawet nie wiesz jak mi ulżyło.

to co pisze spec od lamp Telefunkena nie do końca jest prawdą.Vertykalne napisy pojawiły się dopiero po 1960r.Wcześniej były horyzontalne i zawierały w kodzie oznaczającym datę prod. litery.Po 60r-litery były dwie i oznaczały fabrykę:B-Berlin,U- Ulm.O tych lampach napisano tyle,że łatwo to można odnależć.Jedynym lekarstwem na nierzetelnych hadlarzy jest bodaj najprostszy miernik!

Gość jt211

(Konto usunięte)

 

A włączyłeś PC ? ;)

Ja miałem taki sam problem tyle ,że było odwrotnie tzn. nie mogłem cytować na Ipadzie.

I do dzisiaj nie mogę spokojnie zasnąć z tego powodu ;)

 

 

 

 

 

 

Właśnie otrzymałem odpowiedż od sprzedawcy tych podejrzanych Telefunkenów.

Poniżej zacytuję.

 

Józek i Przemek co wy na to ? ;)

 

"Hi Jaroslaw

I don't know how you came to that conclusion because the tubes are 100% genuine. Contrary to Philips/Mullard coding system, Telefunken codes are printed vertically on the side. Genuine Telefunken tubes do not have codes etched near the bottom of the glass envelope. The best way to recognise a Telefunken tube is to find the diamond mark between the pins ( <> ), because ONLY Telefunken tubes have it and there is no way to counterfeit it. Also, please check my feedback where you will find that I have sold many of them without any complaints. Moreover, seeing that these tubes originate from army surpluses, there is absolutely no way that they can be fake.

Cheers"

Jarek facet może mieć rację równie dobrze jak i nie mieć.

Z tego co wiem <> jest na jego korzyść.

Nie mam Tele z przed 1970 roku żeby sprawdzić kody.

Ale też nie jestem wyrocznią.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

to co pisze spec od lamp Telefunkena nie do końca jest prawdą.Vertykalne napisy pojawiły się dopiero po 1960r.Wcześniej były horyzontalne i zawierały w kodzie oznaczającym datę prod. litery.Po 60r-litery były dwie i oznaczały fabrykę:B-Berlin,U- Ulm.O tych lampach napisano tyle,że łatwo to można odnależć.Jedynym lekarstwem na nierzetelnych hadlarzy jest bodaj najprostszy miernik!

Ja mam 2 pary Telefunkena i na obu jest namalowany identycznymi literami kod rozpoczynający się od "U".

Lampy kupowane w odstępie ok. 1 roku w dwóch żródłach.

Bańki są identyczne pod względem wymiarów i na obu mam identyczny znaczek <>.

 

Kupowałem u tego gościa lampy. ;)

 

Na swojej stronie gosc ma szczegolowe opisy wielu typow lamp, jest jeszcze www.tubeworld.com

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Nie mam rozeznania w Telefunkenach na tyle dobrego, by brać odpowiedzialność za rekomendację.

Jednak w przypadku tych akurat lamp wszelkie wątpliwości interpretowałbym na niekorzyść sprzedawcy.

Nie pamiętam teraz źródła, ale słyszałem o podróbkach Telefunkena, które miały diament na spodzie bańki.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Jednak w przypadku tych akurat lamp wszelkie wątpliwości interpretowałbym na niekorzyść sprzedawcy.

Kupowałem u gościa , który tych lamp sprzedał kilkadziesiąt i ma 100% pozytywnych komentarzy.

Rzadko kupuję w niesprawdzonych żródłach ale chyba te kilkadziesiąt lamp nie kupiła zgraja imbecyli , którzy nie potrafią rozpoznać fake ?

Dlatego kupuję zazwyczaj w sprawdzonych żródłach.

Tutaj był akurat wyjątek.

 

Jeżeli ktoś podrabiał by lampę to musiał by mieć do tego odpowiednie maszyny (tak jak w przypadku Mullarda) a nie słyszałem aby ktoś miał maszyny do produkcji lamp Telefunkena.

A ręcznie w piwnicy ciężko było by coś takiego od podstaw wykonać.

Nawet chyba Staszek by nie potrafił ;)

 

Ja patrzę też na konstrukcję lampy i porównuję z innymi tego typu.

 

pozdr.

Jeżeli sprzedawca sprawdzony i zaufany, to czego dotyczą wątpliwości, co chcesz zweryfikować tu na forum?

 

Jak masz zaufanie to kupuj.

Ja odniosłem się tylko do tego co zacytowałeś.

Nie znam feedbacku sprzedawcy, nie widziałem zdjęć, nawet nie wiem o jaki typ lampy chodzi.

Nadmieniam jedynie, że ogólnie, diament nie jest 100% gwarancją oryginalności. Trzeba brać pod uwagę inne czynniki, o których wspomniałeś.

 

Chińczycy potrafią zrobić całkiem dokładny fake - nawet jeden minister próbował zbudować na tym nową wspaniałą teorię dotyczącą markowych czasomierzy...

A ręcznie w piwnicy ciężko było by coś takiego od podstaw wykonać.

Nawet chyba Staszek by nie potrafił ;)

Gdyby byla taka potrzeba to z pewnoscia daloby sie rade, wytapianie szkla, oraz tworzenie prozni, to nie jest jakis szczyt techniki...ale po co, lampa to przezytek...Kolejna lata przyniosa dowody na to ze tak wlasnie bedzie. Tranzystory odpowiednio projektowane sa znacznie lepsze we wszystkich aspektach brzmieniowych jakie moze zaoferowac lampa, jesli chodzi o gladkosc czy tez wypelnienie harmonicznymi dzwieku. Ale przyznam, ze obecnie za mniejsze pieniadze mozna posluchac lepszego dzwieku z wykorzystaniem lamp, bo jednak nabycie bardzo dobrej tranzystorowki i dodatkowo dodatkowego wiernego zrodla jest znacznie bardziej kosztowne. Z lampa jest prosciej, aby uzyskac dobre brzmienie, oczywiscie lampa wnosi tez swoj charakter ktory albo sie lubi lub nie, ja w tym wypadku mowie stanowcze NIE, po co dodawac do przekazu cos co moze byc dodane do nagrania z duzo lepszy skutkiem? Moim zdaniem obecne czasy to powolny zmierzch lampy jak i nagran na krazkach CD.

Co nie znaczy ze nie doceniam dzwieku lamp, tylko uwazam ze ich czas sie juz konczy.

 

Pozdrawiam StasioP

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.