Wysokoskuteczne kolumny HI-END!

[sly30]

Jest jeszcze niemiecki Surrountec, czy duński Peak Consult i ich topowe modele podobnie są wycenione. A marketing to wiadomo, wszędzie jest. Nie zapominaj, że idea kolumn tubowych rozpowszechniła się najbardziej właśnie w USA w latach 50-80.

Edytowane 26 Grudnia 2013 przez sly30

[Azus]

... te firmy, które wymieniłeś, robiły tuby, to też cena oscylowała 2mln, i tak jak pisałem, nie stać tych firm na wykonywanie takich kolumn po 2mln, po prostu jest nie opłacalne, nakład pracy, materiał,... i robią zwyczajne tańsze skrzynki.

 

Dziwne było by aby Avalon sprzedawał takie kolumny jak ciepłe bułeczki, na kupno decydują się nie liczni, z powodu np lokum i oczywiście kasy, designu, bo to parzcież brzydactwa, bio

.....no Tobie się nie podobają, ale są też tacy, którym się podoba brzmienie, jak nap.marslo;0)

[sly30]

Mam inne zdanie na ten temat. Robią to co najlepiej ich zdaniem brzmi i co realnie może znaleźć nabywców. Co do skrzynek to większość tub ma kiepskie zwykłe skrzynki, sześcienne, kanciaste klocki, które do tego są wbrew akustyce pomieszczenia w którym grają. Wiadomo, że najgorsze co może być to zwykła sześcienna, kanciasta skrzynka a takie widuje się przy konstrukcjach tubowych. Wyjątkiem jest Avantgarde, który w topowych modelach w ogóle nie ma skrzynki i JBL Everest, który ma porządną skrzynkę i unika w niej kanciastości. Ale reszta to właśnie to o czym piszesz…zwykłe skrzynki i nie można tego porównywać do wypasionych obudów jakie mają klasyczne dobre kolumny np z kompozystów jak Wilson, czy z wielu warstw specjalnej sklejki jak TAD, czy Avalona który ma wiele załamań powierzchni właśnie ze względów akustycznych. TAD znów ma specjalne obłości i zwężenie w tył też z powodów akustycznych, podobnie jak Utopie. Jesteś Azus nieobiektywny i niesprawiedliwy. Krytykujesz skrzynki klasycznych kolumn? A przecież sam zrobiłeś tubowe kolumny w najzwyklejszych kanciastych skrzynkach, które nie mają szans w porównaniu ze skrzynkami dobrych normalnych kolumn.

Rzuć raz jeszcze okiem na fotki które zamieszczasz. I co tam widać? Tuba na zwykłej skrzynce albo tuba wychodząca ze zwykłej skrzynki. I to jest ta rewelacja? Pogadaj z akustykami jak fatalne są kanciaste, proste skrzynki. Jak fatalnie zaburzają scenę i inne aspekty brzmienia przy stereo. Dlatego poważne firmy unikają kanciastości jak ognia.

Edytowane 26 Grudnia 2013 przez sly30

[dezerter]

Pogadaj z akustykami jak fatalne są kanciaste, proste skrzynki. Jak fatalnie zaburzają scenę i inne aspekty brzmienia przy stereo. Dlatego poważne firmy unikają kanciastości jak ognia.

Mimo że są święta... Sly przesadziles troszke.

Popatrz na kolumny z lat siedemdziesiątych czy osiemdziesiątych ubiegłego wieku...

Popatrz na kolumny stojące w studiach nagraniowych... Grają i nie przeszkadza im fala stojąca czy inne, jak napisales, zaburzenia w scenie stereo...

Są kanciaste!!!

[sly30]

Oczywiście....bo kolumny w studiach nagrań nie mają budować sceny czy wielkiej przestrzeni. Służą do zupełnie innego zastosowania. Często nawet do stereofonii nie przywiązuje się tam uwagi. A w domu są zupełnie inne oczekiwania. 2 kolumny mają dawać dobrą stereofonię, budować trójwymiarową scenę, przestrzeń i holografię. Dlatego ucząc się na osiągnięciach akustyki projektuje się coraz lepsze skrzynki niź w latach 80-tych i jak ognia unika się kanciastych obudów prostopadłościennych a szczególnie gdy kolumny są duże i będą istotnym elementem wpływającym na akustykę pomieszczenia. To tak jakbyś powiedział, że po co w sportowych samochodach opływowe kształty i walka o jak najniższy CX skoro TIRy i dostawczaki są kanciaste i też jeżdżą!... :-)

Edytowane 26 Grudnia 2013 przez sly30

[ASURA]

Sly30 nie przesadził fale akustyczne nie kochają krawędzi i płaszczyzn rozchodzą się promieniowo.

[Azus]

Absolutnie nic nie krytykuje, bardzo mi się podobają klasyczne konstrukcje, sam wykonałem kilka, ale spodobał mi się dźwięk tubowy i tak się zająłem projektami.

I powtarzam, iż mam swoje typy klasycznych kolumn o wspaniałym brzmieniu, ale tuby jakby lepsze dla mnie.

A że pokazuję zdjęcia, to jest moja osobista fascynacja i nikogo nie namawiam.

moje spostrzeżenia co do wykonania konstrukcji są uzasadnione, i absolutnie nie piszę o brzmieniu.

[marslo]

W prawdziwie tubowych kolumnach skrzynki zazwyczaj dotyczą przetwornika niskotonowego. Dla mnie sprawa basu w hiendzie jest przereklamowana, jak recenzent zaczyna zachwyty nad basem zamiast pisać najpierw o średnicy, potem o gorze,na końcu o basie to wiem, ze jego opinia jest dla mnie mało znacząca.

Jakoś tak jest , ze zwolennicy tranow głownie skupiają się na basie.

[sly30]

Twoje uwagi co do budowy skrzynek mówią, że w tubowych kolumnach są zaawansowane obudowy a w klasycznych byle jakie, zwykle skrzynki. Tylko że to jest nieprawda i jest raczej odwrotnie.

[Azus]

No akurat ja nie mam kantów na ściance przedniej, tylko wyoblenia.

[sly30]

To dobrze jeśli tak jest. Na zdjęciu nie było tego widać.

[kichanadeta]

 

Edytowane 26 Grudnia 2013 przez kichanadeta

[Azus]

Jakie śliczne, ....to avatgardy? taki znaczek w formie,..

 

bo małe to viena

 

no i białe też wiem;0)

Edytowane 26 Grudnia 2013 przez Azus

[kichanadeta]

Jakie śliczne, ....to avatgardy? taki znaczek w formie,..

 

bo małe to viena

 

no i białe też wiem;0)

 

Te duze to Dynavox Impuls 5. Cena 1600 Euro Test w niemieckim audio

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Maja tez mniejszch braci Impuls 3.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Grudnia 2013 przez kichanadeta

[dezerter]

Oczywiście....bo kolumny w studiach nagrań nie mają budować sceny czy wielkiej przestrzeni. Służą do zupełnie innego zastosowania. Często nawet do stereofonii nie przywiązuje się tam uwagi. A w domu są zupełnie inne oczekiwania. 2 kolumny mają dawać dobrą stereofonię, budować trójwymiarową scenę, przestrzeń i holografię. Dlatego ucząc się na osiągnięciach akustyki projektuje się coraz lepsze skrzynki niź w latach 80-tych i jak ognia unika się kanciastych obudów prostopadłościennych a szczególnie gdy kolumny są duże i będą istotnym elementem wpływającym na akustykę pomieszczenia. To tak jakbyś powiedział, że po co w sportowych samochodach opływowe kształty i walka o jak najniższy CX skoro TIRy i dostawczaki są kanciaste i też jeżdżą!... :-)

 

Tak, wiem, jakie jest zadanie kolumn w studiach nagraniowych....

Zobacz, proszę, ile z nich wylądowało w naszych domach i grają do dzisiaj, i do tego

można z nich uzyskac, jak piszesz, dobrą stereofonię, trójwymiarową scenę...

Pozdrawiam

 

Sly30 nie przesadził fale akustyczne nie kochają krawędzi i płaszczyzn rozchodzą się promieniowo.

Ustalmy jednak, że promieniście...

[sly30]

Ale co to za argument? Ktoś może jeździć sobie dostawczakiem do pracy jak lubi. Ja wolę samochód osobowy, przeznaczony do wożenia osób a nie skrzynek z warzywami czy beczek z piwem. Masz rację, wiele osób z chytrości, sądząc, że zaoszczędzą kasę, kupiło kolumny studyjne i używają ich w domu. Ale nie masz racji, że mają dobrą stereofonię i trójwymiarową scenę. Być może tak się im wydaje bo nie mają porównania. Kolumny studyjne w ogóle nie nadają się do użytku domowego ale jak ktoś się uprze to wolno ci Tomku w swoim domku. Kolumny studyjne nie są projektowane do użytku domowego a tylko do studyjnego. One mają inne zadania i czego innego się od nich oczekuje przy czym zupełnie nie oczekuje się od nich tego czego oczekują ludzie w domach. A że buisness is buisness to takie kolumny robi się zawsze oszczędnościowo, byle było jak najtaniej bo inaczej studio tego nie kupi, ponieważ studio musi zarobić i nie kupuje super drogiego sprzętu.Wtedy bilans nie trzymałby kalkulacji. Kolumny takie zupełnie nie są projektowane tak żeby niwelować np wibrację obudowy, stosuje się byle jakie, tanie obudowy, nie mają za zadanie budowania sceny 3D i przestrzeni więc te aspekty są pomijane. Poza tym rzecz najważniejsza. Kolumny studyjne są przeznaczone tylko i wyłącznie do grania w pomieszczeniach o profesjonalnej adaptacji akustycznej i studia takie adaptacje mają a ludzie w domach najczęściej nie mają, a już na pewno ci szukający oszczędności.

 

Jeśli chodzi o brzmienie takich kolumn to ono jest bardzo szczegółowe, selektywne, rozdzielcze ale suche i twarde bo tego oczekują realizatorzy dźwięku. Taka kolumna nie ma grać miło i przyjemnie ale za to ma do bólu pokazać wszystkie detale przy produkcji. W domu tego słucha się nieprzyjemnie a przy braku adaptacji akustycznej wręcz bardzo nieprzyjemnie. Ale każdy ma swój rozum i niektórzy sądzą, że są cwani i będą mieć taniej.

To mają taniej tyko czy lepiej? Ja wiem, że nie. Ale stare powiedzonko mówi…"jak chcesz kupić dobre i tanie to musisz kupić 2x i zapłacić też 2x…raz to tanie a drugim razem to dobre".

Pozdrawiam również

[mirek10]

Sly30-ty to jestes profesjonalista! wszystko wiedzacy, dla ciebie tuby, horny i ogrody do niczego,kolumny studyjne nie do domu tez tragedia,ciekawe! ten twoj tor odsluchowy z twoimi kolumnami musi byc "debesciak" czyli najlepszy na swiecie,przy takim doswiadczeniu i obyciu audiofilskim mozesz doradzac wszystkim zainteresowanym na swiecie!

[sly30]

Nie napisałem że tuby są do niczego a tylko, że to nie moje granie. Poza tym prawdą jest, że dają duże zniekształcenia i grają niespójnie chyba, że użyje się procesora dźwięku a on wtedy wyrównuje zgodność fazową.Tyle, że niewiele osób używa takich procesorów.

 

Co do kolumn studyjnych też nigdzie nie napisałem, że są złe. Są bardzo dobre ale do studia do pracy, a nie do domowego słuchania muzyki, tak jak twój Mercedes CLS jest dobry na wyjazdy wakacyjne i wygodne wożenie ciebie do pracy a blaszany dostawczak już się do tego nie nadaje, podobnie jak twój merol nie nadaje się do wożenia ziemniaków i skrzynek z warzywami. Trudno to pojąć? Zbyt skomplikowane?

 

Ale ty się tym nie martw bo ciebie wszelkie dobre rady i tak nie dotyczą. Nic nie kupisz przez kolejne 20 lat więc niczym nie ryzykujesz... :-)

Edytowane 27 Grudnia 2013 przez sly30

[marslo]

Troszkę przesadzasz z tymi procesorami do tub.

Polecam wspominany tu test Duo Omega w audio.com.pl, nr 12 z 2011 r.

Pomiary wyszły całkiem przyzwoicie.

Edytowane 27 Grudnia 2013 przez marslo

[Chicago]

Można sobie obejrzeć najbardziej popularne głośniki w studiach nagraniowych pro oraz tych amatorskich w piwnicach lub na strychach... pod poniższym linkiem. Większość z nich to koszt od $100 do $500, chociaż za Dunaudio pro wołają już i 2kilo$, ale nie są za bardzo popularne, bo drogie! Są też oczywiście i bogate studia, gdzie można spotkać jakieś wypasione i drogie głośniki jak np.B&W serii Nautilius, ale podejrzewam, że są one podarowane przez firmy w ramach reklamy i marketingu...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

<br />Są bardzo dobre ale do studia do pracy, a nie do domowego słuchania muzyki, tak jak twój Mercedes CLS jest dobry na wyjazdy wakacyjne i wygodne wożenie ciebie do pracy a blaszany dostawczak już się do tego nie nadaje, podobnie jak twój merol nie nadaje się do wożenia ziemniaków i skrzynek z warzywami. Trudno to pojąć? Zbyt skomplikowane?<br />

 

Sly nie wiesz co tracisz, wiesz jakie są emocje jak jadąc dłużej autostradą wysokim dostawczakiem 140km/h zjeżdżasz z niej na zjeździe gdzie ograniczenie jest do 50km/h a ty masz tylko 5 albo aż 5 kilometrów więcej ponad ograniczenie :)

 

Można sobie obejrzeć najbardziej popularne głośniki w studiach nagraniowych pro oraz tych amatorskich w piwnicach lub na strychach... pod poniższym linkiem. Większość z nich to koszt od $100 do $500, chociaż za Dunaudio pro wołają już i 2kilo$, ale nie są za bardzo popularne, bo drogie! Są też oczywiście i bogate studia, gdzie można spotkać jakieś wypasione i drogie głośniki jak np.B&W serii Nautilius, ale podejrzewam, że są one podarowane przez firmy w ramach reklamy i marketingu...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Różnie to bywa Michael Buble w biednej Kanadzie nagrywa w takim studiu

 

 

 

Kto w domu używa stereo 3 kanałowe? Kiedyś tak miałem to zupełnie inna bajka odsłuchów. Środkowa kolumna odtwarza tylko różnicę fazową a jeździć sobie można w prawo i w lewo po parę metrów a baza stereo jak była w jednym miejscu tak jest dalej. Jako niewolnik siedzenia w sweetspocie polecam!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jacek.]

Panowie, kolumny do robienia muzyki nie nadają się do słuchania muzyki !

[sly30]

Jacek ma racje ale niektórym trudno to pojąć.

[mirek10]

Panowie, kolumny do robienia muzyki nie nadają się do słuchania muzyki !

Jakby wszystko bylo takie proste w zyciu to bysmy sluchali takich samych kolumn i sprzetow!ale kazdemu na szczescie co innego sie podoba i pasuje,to tak jakby blondynki tylko mialy powodzenie a czarnym ,rudym itd. pozostalo tylko plakac!

[sly30]

Cóż za durne porównanie ale skoro wolisz na tym przykładzie to ok. Wybór jest gigantyczny. Tysiące modeli kolumn domowych to są właśnie różne kobiety, blondynki, rude, chude, grube, dla każdego coś miłego. A kolumny studyjne do pracy to mechanik samochodowy, hydraulik, dekarz, tynkarz, kucharz, płytkarz, malarz, stolarz itd. I jeśli ty zamiast umówić się z fajną kobietą wolisz hydraulika czy stolarza, to cóż...pozostaje życzyć dobrej zabawy... :-)

[Gość passer]

Panowie, kolumny do robienia muzyki nie nadają się do słuchania muzyki !

 

Od kilku lat mam w domu kolumny skonstruowane przez realizatora dźwięku, które są na wyposażeniu kilku studiów nagraniowych (nie wiem oczywiście ilu) i jest świetnie. Nie sądzę abym kiedykolwiek odczuwał potrzebę zmiany.

Grały z lampą (poprzednio) jak i z tranzystorem.(teraz).

[sly30]

Kolumny studyjne teź są rożne podobnie jak domowe. Jedne będą bardziej strawne od innych a poza tym do wszystkiego można się przyzwyczaić. Niektórzy słuchają na chińskich głośniczkach komputerowych i też żyją. Ale nie można tu mowić o high endzie. Po prostu głośniki studyjne mają inne przeznaczenie i zalety, które w domu potrzebne nie są, w przeciwieństwie do kolumn domowych, które mają inne zalety, niezbędne do domowego słuchania. Oczywiście jak ze wszystkim kolumny domowe są różne i niektóre kiepskie a inne świetne.

[ASURA]

Panowie, kolumny do robienia muzyki nie nadają się do słuchania muzyki !

Ależ kolego proszę np. posłuchać naszych krajowych aktywnych APS AEON słuchałem ich także w studio nagraniowym (jako monitorów bliskiego odsłuchu)

Grało to z Neumanna KU 87 pre Millenia kable zbalansowane XLR oprogramowanie Pro tools. Miód cud orzeszki realizm bardzo duży prawie to samo co za szybą na żywo :).

 

Dla odmiany Oslo pana Jarka Waszczyszyna też fajny dźwięk mimo że nie studyjny target.

 

Swego czasu też skonsternowałem się w studio słysząc że największe Geneleci im nie pasują do pracy może o takich kolumnach rozmawiamy które ani do studia ani do domu nie podejdą :)

 

Moje typy studyjne do domu na te góra 20m2 na tak np. KRK Expose 8.

 

Tylko błagam w torze zbalansowanym!

[Jacek.]

Możliwe, tylko po co ?

Skoro na rynku kolumn domowych jest dziesiątki uznanych konstrukcji używanych i nowych...

Nie mam toru zbalansowanego, no i po zawodach...

[ASURA]

Możliwe, tylko po co ?

Skoro na rynku kolumn domowych jest dziesiątki uznanych konstrukcji używanych i nowych...

Nie mam toru zbalansowanego, no i po zawodach...

 

Konstrukcje pojedyńcze moze i sa uznane ale do klienta trafia produkt który na wierzchu ma niby wszystko ale w środku ktoś, jakiś kutwa księgowy porobił debilne oszczędności!!! gdzie cały zamierzony efekt trafia szlag!

 

Jakoś topowi producenci wzmacniaczy się tym nie przejmują i dają też tylko zbalansowane wejścia do nich przy okazji robią solidną sekcję pre w osobnym chasis i gra muzyka.

 

Może tu jest pies pogrzebany?