Skocz do zawartości
IGNORED

Wartość soniczna i faktyczna w świetle recenzji, jakie są REALIA


Szymon

Rekomendowane odpowiedzi

W końcu "pisać każdy może, jeden lepiej, a drugi trochę gorzej...."

Demokracja, z całym jej bagażem....

A jak koledzy zapatrują się na taką działalność: ogłaszanie wszem i wobec na forum, że robi się wielki test konwerterów, że już za chwileczkę, już za momencik przekaże się jego wyniki, jeszcze chwilkę, no już dosłownie za sekundkę i nagle ... kto chce się zapoznać z wynikami zapraszam do zakupu czasopisma Audio-Video, gdzie opchnąłem swój test, bo co, za darmo mam pisać?

W kontekście tematu wątku warto też zacytować wypowiedź znanego recenzenta audio nt otrzymanego do testu kondycjonera:

 

Nie robiłem jeszcze bezpośredniego porównania, ale wydaje mi się, że Krell S300i + PP2k gra lepiej niż Dartzeel, a Audiolab 8200CD + PP2000 gra lepiej niż Reimyo. Po prostu więcej muzyki, lepsza barwa, większa głębia dźwięku. Jak się raz posłucha, nie ma powrotu.

 

Zupełnie nie planowałem zakupu PP (mój audio budżet ma aktualnie nawet nie wartość zerową ale wręcz ujemną, LOL), ale PP po prostu oddać nie byłem w stanie. Przesiadka na zwykłe zasilanie jest zbyt bolesna.

 

Zastanawiam się nad bólem, jaki towarzyszy temu recenzentowi przy słuchaniu samplerów, skoro pozbył się tego cudownego Pjurpałera ze swojego systemu tak szybko, jak to było możliwe.

 

Aż chciałoby się powiedzieć:

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

 

I teraz zagadka - kto ma w stopce powyższą mądrość?

Qrva, siedzę na tym forum od 10 lat i nikt mi jeszcze nic nie zaproponował... ;( A też chciałbym coś wreszcie z tego mieć. Skontaktujesz mnie? ;-)

Bo za siedzenie nic nie proponują, musisz cmokać, mlaskać, chwalić pod niebiosa i być jak niektórzy w klubie Hegla. Wtedy posypią się propozycje. A od siedzenia to tylko hemoroidy się robią.
  • Użytkownicy+

Tradycji stało się zadość... porachunki forumowe zwyciężają, a kogo tam obchodzi rzeczywiste rozwiązanie problemu? Dwie, może trzy osoby chciały coś z tym zrobić i to by było na tyle... Kilka wpisów zostało wywalonych, kilka następnych właściwie też powinno. Znana z obrony niektórych forumowiczów zła moderacja, będzie zapewne zmuszona wkrótce zamknąć temat. Żadne tłumaczenia o regulaminie i netykiecie oczywiście nam nie pomogą. Wiadomo, gorszy od redaktora jest moderator, a najgorszy to ten, co łączy obydwie te funkcje...

 

Może jednak ktoś jeszcze chce rzeczowo porozmawiać? Jakie macie propozycje, jak pozyskiwać sprzęt do recenzji i jak rzetelnie recenzować? Chętnie bym widział tutaj opinię któregoś z dystrybutorów, czy producentów. Wiem, że możecie tu tylko stracić nerwy itd, a zyskać niewiele, ale to może dałoby jakąś wskazówkę.

Gość jamówię

(Konto usunięte)

 

Stroić gotowy system trzeba .......wyjatkiem jest tu reimyo-którego korporacja comback sama zestroiła-kupujemy wtedy kompletny gotowy system.

Opisuje to co ma w danej chwili pod ręką?........to jest dla mnie niepojęte wprost i w poprzek także!!!........kpina z ludzi-ot co.

 

Zestrojony system to zbiór zamknięty, więc według Twojej teorii nigdy nie można by w nim nic przetestować i rzetelnie opisać, w związku z tym pisząc Twoim językiem ,Twoja teoria jest po prostu głupia:)

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Tradycji stało się zadość... porachunki forumowe zwyciężają

 

Robert, forumowiczom pewne zachowania tego człowieka zagnieżdżone na tym forum od wieków po prostu się ulały.

Wycinając, blokując i zamykając wątki nie zamieciesz problemu pod dywan. To nie w forumowiczach jest problem tylko z nim a Ty próbujesz oderwać głowę od spróchniałego zęba zamiast wyleczyć ten ząb.

O oczekiwaniach wobec recenzji red. Stryjecki z HFM pisał już pewien czas temu…

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość passer

(Konto usunięte)

O!...O!...O! i już wiadomo o co chodzi.

 

Zasady zasadami, a racja musi być po naszej stronie i w imię tej racji przecież musimy łamać wszelkie netykiety i regulaminy, a kto nie rozumie naszej dziejowej misji ten jest naszym wrogiem, klakierem, kłamcą... - a w dodatku gołym.

I to oczywiście w imię dobra tego forum.

 

A co z recenzjami - przecież opisy spotkań klubowych to naprawdę bardzo fajna rzecz. Nie sądzę, że mogą zastąpić profesjonalne recenzje ale niosą za sobą często dużo ciekawych informacji i mogą być dobrym uzupełnieniem "oficjalnych" wypowiedzi.

Czyli np. temat "klubowe recenzje czyli jak my postrzegamy świat audio" (??) z zasadą - nie wolno komentować !!!

O oczekiwaniach wobec recenzji red. Stryjecki z HFM pisał już pewien czas temu…

 

Stryjecki zawsze miał fantastyczne postrzeganie rzeczywistości,jego wstępniaki czyta się z przyjemnością.

Kiedyś nawet proponowałem,by zebrać jego wypowiedzi w jeden szerszy zbiór,było by co czytać :).

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Może jednak ktoś jeszcze chce rzeczowo porozmawiać? Jakie macie propozycje, jak pozyskiwać sprzęt do recenzji i jak rzetelnie recenzować? Chętnie bym widział tutaj opinię któregoś z dystrybutorów, czy producentów. Wiem, że możecie tu tylko stracić nerwy itd, a zyskać niewiele, ale to może dałoby jakąś wskazówkę.

Ciekawa formula recenzji, to brytyjskie czasopoismo 'Hi-Fi critic' nie ma w tym czasopismie zupelnie reklam, gazeta urzymuje sie z samej sprzedazy periodyku i trzeba przyznac maja bardzo wysoki poziom art....moze to byloby jakims rozwiazaniem? Chociaz w warunkach Polskich (tak naprawde maly rynek audio) nie wiem czy byloby rozwiazaniem oplacalnym...bo przeciez 'HFi critic' jest periodykiem anglojezycznym, moze go wiec czytac kazdy na swiecie.

Mysle ze Highfidelity.pl to jak na warunki polskie strzal w dziesiatke, moze nie jest to ideal, ale i tak jest to moim zdaniem mocny horacjanski zloty zrodek. No i trzeba przyznac, ze wiedze Wojtek Pacula tez spora posiada i nawet jesli pisze o technikaliach, pisze prawde, jesli czegos do konca nie wie - nie pisze! A w innych polskich periodykach... jesli chodzo o technike, to wielu panow wypisuje takie techniczne 'madrosci' ze mozg sie kurczy jak sie to czyta, w wielu wielu przypadkach...:/

Jakie macie propozycje, jak pozyskiwać sprzęt do recenzji i jak rzetelnie recenzować?

Ja mam propozycję taką, żeby najlepiej dać sobie z tym spokój.

Pomijając warunki lokalowo sprzętowe (samo pomieszczenie, inny sprzęt do porównań itp. itd.)

osobiste preferencje brzmieniowe, prywatne sympatie i antypatie, niejasne powiązania z tym czy owym,

a oprócz tego ciągłe ważenie słów, bo jak się napisze coś nie tak, to więcej nic do testów nie dadzą...

to podstawowa kwestia jest taka kto na przykład miałby to czytać i po co?

Skoro z góry się zakłada, że można pisać tylko dobrze albo wcale, to po co w ogóle pisać?

Skoro z góry wiadomo, że odsłuch czegokolwiek tylko we własnym pomieszczeniu i we własnym systemie

może być podstawą do jakiejkolwiek miarodajnej oceny sprzętu, to po co w ogóle czytać?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Czytać to przy okazji, głównie to można zdjęcia pooglądać. Im więcej wnętrzności tym lepiej. Ostatnio skończyła się moja prenumerata jednego z miesięczników i nawet tego nie zauważam.

 

 

Może jednak ktoś jeszcze chce rzeczowo porozmawiać? Jakie macie propozycje, jak pozyskiwać sprzęt do recenzji i jak rzetelnie recenzować? Chętnie bym widział tutaj opinię któregoś z dystrybutorów, czy producentów. Wiem, że możecie tu tylko stracić nerwy itd, a zyskać niewiele, ale to może dałoby jakąś wskazówkę.

 

Chcę naprawdę rzeczowo porozmawiać w sprawach recenzowania różnych elementow które dotyczą audio.

Osobiscie masz chyba problemy z pozyskiwaniem sprzętu do testów.....czy mam rację?

Dystrybutor nigdy Ci nie napisze jak jest naprawdę,bo po co zdradzać kulisy pozyskania tego właściwego recenzenta.

Czy nie wydaje się wam,że czesto jest jest tak,ze recenzja w gazetach zachodnich nie pokrywa się naszymi recenzjami....wiecie dlaczego?

Jesli dostaje się do recenzji hajendowo grajace kolumny,a referencyjnym żródlem jest...........LINN IKEMI......wtedy recenzja taka jest oszustwem.

Niewłasciwie dobrane elementy toru stanowia niezaprzeczalnie o jakości całościowym brzmienia danego systemu

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Ja mam propozycję taką, żeby najlepiej dać sobie z tym spokój.

Pomijając warunki lokalowo sprzętowe (samo pomieszczenie, inny sprzęt do porównań itp. itd.)

osobiste preferencje brzmieniowe, prywatne sympatie i antypatie, niejasne powiązania z tym czy owym,

a oprócz tego ciągłe ważenie słów, bo jak się napisze coś nie tak, to więcej nic do testów nie dadzą...

to podstawowa kwestia jest taka kto na przykład miałby to czytać i po co?

Skoro z góry się zakłada, że można pisać tylko dobrze albo wcale, to po co w ogóle pisać?

Skoro z góry wiadomo, że odsłuch czegokolwiek tylko we własnym pomieszczeniu i we własnym systemie

może być podstawą do jakiejkolwiek miarodajnej oceny sprzętu, to po co w ogóle czytać?

W sumie dobry pomysł.

Po co w takim razie gazetki mają utrzymywać jakiś recenzentów?

Wystarczy, że wkleją samo zdjęcie urządzenie i już wszyscy będziemy wiedzieć, że jest cacy bo przecież gównianego by nie pokazali :)

Do tego wystarczy wziąć pierwszą z brzegu poezję np. W.Pacuły i tylko zmieniać nazwę urządzenia bo zestaw magicznych słów jest zawsze taki sam :)

W sumie dobry pomysł.

Po co w takim razie gazetki mają utrzymywać jakiś recenzentów?

Wystarczy, że wkleją samo zdjęcie urządzenie i już wszyscy będziemy wiedzieć, że jest cacy bo przecież gównianego by nie pokazali :)

Do tego wystarczy wziąć pierwszą z brzegu poezję np. W.Pacuły i tylko zmieniać nazwę urządzenia bo zestaw magicznych słów jest zawsze taki sam :)

No dokładnie tak :)

Pacuła, Kisiel czy ktokolwiek tam inny, to jest w kółko to samo kopiuj/wklej och i ach, tylko nazwa się zmienia.

Weź trzy dowolne recenzje odtwarzaczy CD testowanych w AUDIO na przestrzeni ostatnich trzech lat,

wykreśl fragmenty dotyczące historii firmy i budowy urządzenia (zazwyczaj stanowią ok. 2/3 całego tekstu)

i spróbuj chociaż tak na niby wybrać sobie jakiś dla siebie albo ewentualnie skreślić z listy potencjalnych zakupów.

 

Czytając ten wątek można odnieść wrażenie, że właśnie oto się znalazło paru odważnych i sprawiedliwych

co to teraz będą rzetelnie sprzęty testować i równie rzetelnie opisywać swoje wrażenia... jasne, oczywiście :)

Trzeba by mieć umysł pięciolatka chyba, żeby w takie historie uwierzyć. Wszyscy są be, tylko my są cacy.

Wszyscy kłamią i biorą łapówki, tylko my będziemy pisać prawdę za "dziękuję" bo nic innego do roboty nie mamy.

No ludzie, powagi trochę, tu są sami dorośli faceci podobno, więc niby kto miałby łykać te głodne kawałki :D

Tylko ja odnoszę wrażenie graniczące z pewnością, że celem tego wątku wcale nie jest to o czym się tutaj rozmawia?

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Gość masza1968

(Konto usunięte)

Tradycji stało się zadość...

Masz rację. Tradycji stało się zadość.

Znowu zamiotłeś pod dywan czyli inaczej mówiąc oderwałeś głowę od bolącego zęba.

Myślisz, że temat nie wróci? Wróci dziesięć i sto razy.

Wpadam tu raz na jakiś czas ale widzę, że coraz gorzej.

 

Ale inaczej być nie może, bo większość komentuje jakby pozjadała własne rozumy. Czasem szkoda poświęcać reputację dla pieniędzy... :D Na szczęście mnie w tym "bagnie" nie ma i życzę powodzenia w dalszej "autodestrukcji" :p

tak sie sklada ze zgłaszacie do moderacji wpisy z tego watku w calkowicie innych sprawach -mówiąc wprost od rana okładacie sie nawzajem

co ma z tego niby zostać ?

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

masza 3/4 wpisów z tego watku od wczoraj to wzajemne ataki personalne w dodatku zgłaszane do moderacji

która to jest ta naga prawda ?

wpisów o jakości recenzji w prasie audio nikt nie usuwał

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Ja nikogo nie atakowałem. Napisałem dwa kulturalne zdania do Paltona bez używania nicka, którego używać widać we wpisach nie wolno a post został skasowany.

  • Użytkownicy+

Masz rację. Tradycji stało się zadość.

Znowu zamiotłeś pod dywan czyli inaczej mówiąc oderwałeś głowę od bolącego zęba.

Myślisz, że temat nie wróci? Wróci dziesięć i sto razy.

Wróci, bo to jest chora gra o to kto ma największego. Nie byłoby w tym nic aż tak nagannego, gdyby nie fakt w jaki sposób niektórzy robią to, nie przebierając w środkach. Proponuję panom pokazać dowód zakupu i będzie po sprawie...

 

Co do głowy, to pytanie kto ją posiada? Widząc temat wątku i wpisy, to raczej niewielu tu piszących. Co tam moja sygnatura, regulamin i netykieta...

Autor wątku nie jest zainteresowany tematem, który okazuje się tylko szytą grubymi nićmi przykrywką. Nie pozostaje więc nic innego, niż zamknięcie tematu.

Proszę o powrót do tematu wątku bo będę banował.

Powracając do recenzji, zauważyłem ostatnio że Palton nic nie napisał. Co się stało Robercie, czyżby po testach Reimyo i wpadce z kanapami Twoja wiarygodność spadła? Zdradź nam maluczkim jak to wygląda z punktu widzenia recenzenta, oczywiście bezstronnego.

Ja nikogo nie atakowałem. Napisałem dwa kulturalne zdania do Paltona bez używania nicka, którego używać widać we wpisach nie wolno a post został skasowany.

masza proszę -to o zębach juz jest , pozostałe jednak nie dotyczą juz nawet problemu tego którego imienia wypowiadac nie wolno :) a jedynie dokładania sobie nawzajem

prosimy o wpisy w temacie a nie bocznicową nawalanke

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

masza proszę -to o zębach juz jest , pozostałe jednak nie dotyczą juz nawet problemu tego którego imienia wypowiadac nie wolno :) a jedynie dokładania sobie nawzajem

prosimy o wpisy w temacie a nie bocznicową nawalanke

Przypomina mi się Harry Potter: "Ten, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać"...

Chcę naprawdę rzeczowo porozmawiać w sprawach recenzowania różnych elementow które dotyczą audio.

Osobiscie masz chyba problemy z pozyskiwaniem sprzętu do testów.....czy mam rację?

Dystrybutor nigdy Ci nie napisze jak jest naprawdę,bo po co zdradzać kulisy pozyskania tego właściwego recenzenta.

Czy nie wydaje się wam,że czesto jest jest tak,ze recenzja w gazetach zachodnich nie pokrywa się naszymi recenzjami....wiecie dlaczego?

Jesli dostaje się do recenzji hajendowo grajace kolumny,a referencyjnym żródlem jest...........LINN IKEMI......wtedy recenzja taka jest oszustwem.

Niewłasciwie dobrane elementy toru stanowia niezaprzeczalnie o jakości całościowym brzmienia danego systemu

Moim zdaniem recenzenci powinni wkleić tutaj zdjęcia pokoi, w których testują oraz opisać posiadane zestawy audio (na własność nie zabrane od dystrybutorów). Byłoby to uczciwe podejście do tematu.

Cir się zrobił równy gość, gratuluję. Ode mnie też +.

 

Szymon, przepraszam za off, to już ostatni!

 

cir, wielki + bo ten w rogu to za mało :)

U mnie tylko Elb Miller ma Off reszta ma On.
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.