Skocz do zawartości
IGNORED

Audiofile ze Szczecina łączcie się


Seband
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Idż, to się przekonasz,....chyba, że zmienili nastawienie do klienta.

 

Myślę, że nie zmienili. ;-) Choć przyznam, że dawno tam nie byłem i długo jeszcze nie zawitam. Mimo tego, że cały czas dokonuję jakiś zakupów.

Trudno pozyskać klienta ale łatwo stracić. Dałem zarobić ale jakoś nikt tego nie docenił, a w dzisiejszych czasach "nasz Klient, nasz Pan".

 

Niestety nie w tym sklepie. Co gorsza to nawet nie wina właścicieli tylko raczej obsługi, ale nie mój biznes, nie moje małpy, nie mój cyrk.

Moja kasa i trafia tam gdzie chcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem kiedyś tam kupić system Rotela, albo Primare, nie dali posłuchać, tylko Marantza mi wciskali,.....mówię że interesuje mnie ten system,....a pojechałem z grubą kasą specjalnie po sprzęt, no i nie sprzedali,.... pojechałem 145km dalej, czyli do Berlina i kupiłem coś innego lepszego i taniej niż w Polsce, o wiele taniej,... jak się okazało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem kiedyś tam kupić system Rotela, albo Primare, nie dali posłuchać, tylko Marantza mi wciskali,.....mówię że interesuje mnie ten system,....a pojechałem z grubą kasą specjalnie po sprzęt, no i nie sprzedali,.... pojechałem 145km dalej, czyli do Berlina i kupiłem coś innego lepszego i taniej niż w Polsce, o wiele taniej,... jak się okazało.

 

No i słusznie. Buractwo należy karać. A najlepszą karą jest wydanie kasy gdzie indziej. Ja tam chciałem kupić najpierw słuchawki AKG - oczywiście chętnie by sprzedali ale bez możliwości porównania i odsłuchania modeli - bo jak otworzę to już muszę kupić czy mi się spodoba czy nie ;-)

Potem kupiłem tam sprzęt za ok 3.000

potem kable za kilka stówek

jak chciałem kupić coś poważniejszego czyli kolumny wzmacniacz itd kazali mi płacić za odsłuchy ;-)

podziękowałem

 

nie wspomnę o tym , ze za drobną kablową usługę obsługa wołała ponad 100 - niby za fachowość ;-)

no i niech się bujają ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno to nawet jakoś sensownie komentować, żeby wchodząc dziś do sklepu czuć się jak intruz i jak by tego nie próbować tłumaczyć, to w innych miastach się z tym nie spotkałem. Wiadomo, że część wchodzi, pomarudzi, poniucha i wyjdzie, ale na tym właśnie polega ta praca. Dobrze, że nie trzeba płacić za wejście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sie im nie dziwie. Ilu jest takcih Mirków10, którzy lataja po salonach sprzedaży, słuchają, wypożyczają, marudzą, dupę zawracają, a na koniec i tak kupia używkę. albo 100 zł taniej. Upierdliwy klient jest najgorszy, nie opłaca się takiemu sprzedawać bo z każdym gównem przyjdzie z pretensjami. Wy koledzy jesteście tylko wyjątkiem potwierdzającym regułe.

Bilans zysków i strat. Im wyszło, że sie nie opłaca. Gdyby każdemu mieli sprowadzać sprzęt do odsłuchów, to by mieli komis z używanym sprzętem. Szczecin ma pechowo, do Berlina blisko.

Oni żyją z kina domowego a nie z audiofilów. Zobaczcie jak Zbyszek cienko przędzie. Klient nasz pan, ok. ale nie zawsze, i nie za wszelką cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już nie tyle chodzi o kasę za odsłuch, co ogólnie za fatalnie niegościnną atmosferę, krzywe spojrzenia i to, że w sklepie czujesz się jak intruz. Mnie ich postawa nie przekonuje, tym bardziej że inne sklepy pokazują, że i Hi Fi może być sklepem przyjaznym, przyjemnym, takim do którego chce się wracać. Jeśli ktoś nie lubi klientów, którzy latają, próbują, słuchają, to niech zmieni branże na ciuch budę lub garmażerkę. Każdy by chciał, żeby wchodzący był klientem. Poza tym oni ceny mają dobre, w sieci też są obecni, więc można ich kupić w Internecie. To jednak sklep jest wizytówką, tym kontaktem z klientem, pierwszym i ostatnim wrażeniem. Jasne, że każdy ma prawo robić wg swoich zasad, może nawet przyjmować klientów brudny i nieogolony z liściem figowym zamiast spodni, ale mnie to nie odpowiada. W związku z czym wolałem swoje 3 dychy wydać 240 km dalej, bo tak jak oni, tak i ja mam prawo kupić piecyk za dyche w miłej atmosferze, nie będąc z góry traktowany jako naciągasz i zabierasz ich cennego czasu. Mam też prawo napisać tutaj co o tym sądzę. A czy ktoś im się dziwi, czy nie......w dupie to mam. Skoro są, znaczy, że ktoś to kupuje lub że sklep spełnia inne cele.

 

Właściwie przypomina mi to tą sytuację (0:34)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty Zbyszek? ledwo przędziesz?,.... właściciel osiedla apartamentowców;0)

Nie pisalem o sobie. Pisalem o Zbyszku, tym ktory ma sklep audio na Wyszynskiego. :)))

I nie jestem wlascicielem apartamentowcow, niestety :))

Edytowane przez panerai_47
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 miesiące temu...
  • 5 miesięcy temu...

Ja również mam negatywne wrażenia z Audiofila. Jak kupowałem u nich amplituner stereo, formalnie nowy, to było widać po dokładnych oględzinach, że był on wcześniej używany. Plastikowe zaślepki na gniazdach głośnikowych miały ślady podważania. Natomiast wejście liniowe RCA dla CD było pokryte jakąś substancją, prawdopodobnie poprawiającą przewodzenie prądu. Jak kupowałem podstawki pod głośniki, to na moje pytanie czy można je dociążyć np. piaskiem uzyskałem odpowiedź twierdzącą. Moja wina że nie przyjrzałem się w sklepie, ponieważ w domu okazało się że nie są fabrycznie przystosowane do takiej operacji. Może w nieodległym czasie otworzy się w Szczecinie np. sklep Top Hi-Fi & Video Design i wtedy sytuacja się poprawi. Szczecin jest największym miastem w którym nie ma takiego salonu, chociaż są już w mniejszych.

Edytowane przez Marcinzp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...

Zapewne ze wzgledu na dupny rynek pracy, no chyba ze cos sie teraz zmienilo. Dlugo po studiach walczylem o jakas sensowna prace, skonczylo sie na wyjezdzie do innego miasta, a potem za granice.W Szczecinie naturalnie bywam dosc czesto, mam jednak wrazenie, ze na rynku pracy niewiele drgnelo, jesli nie liczyc malo platnych prac w galeriach i marketach, ale Ci ludzie nie sa raczej klientami salonow Audio. Jakkolwiek zycze powodzenia nowemu salonowi, oby im sie wiodlo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też życzę powodzenia nowemu salonowi, ale nie jestem do końca przekonany czy jest to dla niego dobra lokalizacja. Może się mylę, ale mam wrażenie że nie ma tam dużego ruchu pieszych, a część ludzi porusza się dodatkowo chodnikiem na środku alei przy fontannach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

Odwiedziłem Top HiFi.

No i mam mieszane odczucia. Ale nie ma co oceniać po pierwszych wrażeniach.

 

 

No, no. Zmiany zmiany zmiany. Nie na darmo oglądałem dziś gramiaki w Top HiFi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.