Skocz do zawartości
IGNORED

Zestaw do muzyki klasycznej do 30000zł


rekin81

Rekomendowane odpowiedzi

Gość jamówię

(Konto usunięte)

obawiam się, że dac M6DAC nie uciągnie klasyki.

Stasiop dobrze napisał - trzeba wydać duuużo, mnie sam dac pod 18 tys już wyszedł i dopiero jestem zadowolony. W klasyce każdy element jest tak samo ważny. Nie ma, że super kolumny i wspaniały wzmak i taki sobie CD - nie tędy droga. Ja jestem wielkim wielbicielem klasyki i ona stanowi podstawę mojej płytoteki.

Napisz na czym słuchasz,może być na priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muzyka dawna to takie plumkanie. Klasyka to też duże orkiestry ... a te na topowych monitorach wypadają ... blado ?

Skąd wiadomo, że pomieszczenie to 18m2 ?

Warto się zastanowić nim coś się bzdurnego napisze...

Jeszcze trochę się musisz dowiedzieć o muzyce dawnej abyś wiedział o czym piszesz. Plumkanie to masz w kibelku...

Są takie płyty z muzyką dawną

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czy też Rene_Clemencic-Clemencic_Consort-Carmina_Burana-2-Front.JPG

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie barwa w klasyce jest najważniejsza. Tu oprócz głośników grający barwą szukaj wzmaka z nasyconą średnicą i to tą dolną. Lampa aż się prosi.

Ja szukałem coś na tranzystorach i padło na Lavardina.

 

Ale piszesz farmazonki))

W klasyce liczy sie prawdziwość instrumentów i amplituda dynamiki..................bez tego to klapa z przekazu.

Lavardin to padło!!!!...............gra jak .........Denon,gra ladnie i nic poza tym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Opublikowano · Ukryte przez palton, 26 Listopada 2013 - Brak powodu
Ukryte przez palton, 26 Listopada 2013 - Brak powodu

Sluchawki trzeba lubiec

 

Ja lubieć Ciebie za takie teksty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza

Przyznam, że mnie muzyka dawna nigdy zainteresowała. Nie widzę natomiast przewagi jakichkolwiek małych kolumn podstawkowych nad pełnopasmowymi skrzynkami, oprócz niższej ceny. Ta niższa cena może być jednak złudną zaletą wobec dużych wymagań co do wzmacniacza.

 

Klasyka jest bardzo wymagająca, najmniej kameralne składy, bardziej orkiestra, a jeszcze bardziej orkiestra z chórem.

 

Bez adaptacji pomieszczenia, to w grę wchodzi co najwyżej muzyka kameralna.

 

Pzry 30k trzeba szukać poważnych kompromisów i okazji. Myślę, że taką okazja są na przykład polskie kolumny, bo gdzieś zaoszczędzić trzeba.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że mnie muzyka dawna nigdy zainteresowała. Nie widzę natomiast przewagi jakichkolwiek małych kolumn podstawkowych nad pełnopasmowymi skrzynkami, oprócz niższej ceny. Ta niższa cena może być jednak złudną zaletą wobec dużych wymagań co do wzmacniacza.

 

Klasyka jest bardzo wymagająca, najmniej kameralne składy, bardziej orkiestra, a jeszcze bardziej orkiestra z chórem.

 

Bez adaptacji pomieszczenia, to w grę wchodzi co najwyżej muzyka kameralna.

 

Pzry 30k trzeba szukać poważnych kompromisów i okazji. Myślę, że taką okazja są na przykład polskie kolumny, bo gdzieś zaoszczędzić trzeba.

 

Skoro muzyka dawna Ciebie nie interesowała to po co piszesz o niej że to plumkanie? Ludzie ogarnijcie się trochę i wypowiadajcie się w temacie o którym macie pojęcie. Mnie akurat interesuje muzyka dawna, renesansowa, barokowa. Lubię także operę włoską z XIX wieku. To są dziedziny w których mogę rozmawiać na odpowiednim poziomie, nie ośmieszając się brakiem kompetencji.

 

Natomiast nie znam się na symfonice, Wagnerze i na muzyce XX wieku.

 

Próby odtworzenia muzyki symfonicznej w pomieszczeniu mieszkalnym w sposób realistyczny są z góry skazane na porażkę. Jak można próbować przenieść orkiestrę kilkudziesięciu osób + chór do nawet 100 m2? Wystarczy pójść do Filharmonii Narodowej w Warszawie aby zrozumieć co to jest prawdziwa dynamika dźwięku (nie huk, nie łomot). Nawet kolumny za milion EURO tego nie potrafią. Od słuchania Wagnera jest opera a od Strawińskiego filharmonia. W domu to można sobie posłuchać czy orkiestra grała czysto lub w jakiej formie był Pavarotti podczas konkretnej rejestracji. Oczywiście taka muzyka może nas wzruszyć i stąd tak ważne są wybrzmienia i barwy ale dynamika i rozmach Święta Wiosny na systemie audio? To surrealizm.

 

Realistycznie w mieszkaniu/domu możemy odtworzyć chór kilku osób, duo lub trio instrumentów, skrzypce solo. I do tego wybitne monitory się bardzo dobrze nadają.

 

Jeśli Kolega dd6 nie lubi z zasady małych kolumn niech to napisze szczerze. Natomiast proszę nie generalizować skoro tematyka monitorów to nie jest ta którą się interesuje. Skoro masz w awatarze jakieś azjatyckie znaczki to może wiesz, iż monitory są bardzo lubiane w Azji a konstrukcje małych monitorów takich firm jak Rogers, Sonus Faber czy Harbeth sa tam otaczane niemal kultem. Wynika to po części z problemów lokalowych w Tokio lub w Hong Kongu a po części z czegoś innego;-)

 

Dobre monitory wcale nie mają niższej ceny. Są często horrendalnie drogie. Mało kto jednak zna to z autopsji bo w Polsce są to mało popularne konstrukcje gdzyż ludzie leczą swoje kompleksy wielkością no i pragną zaszokować kolegę rozmiarem swoich paczek. Jak znajomy ma zestaw z Media Markt za piątaka to jak można za takie kurduple zapłacić 20 tyś PLN? Mnie tylko cieszy takie podejście bo dzięki temu można w Polsce kupić w dobrej cenie używane monitory, które ktoś nieopatrznie zakupił jako pierwszy właścicel, a potem sprzedaje bo nie umie dobrać do nich odpowiedniej elektroniki i kabli.

 

A co do wzmacniaczy to każde dobre kolumny wymagają jak najlepszego wzmacniacza co za różnica czy to podłogówka czy monitor? Wcale nie musi to oznaczć dużych wydatków. Kilka miesięcy temu słuchałem w sali Audio Forte jak świetnie Baltlab za kilka tysięcy współpracował z małymi monitorami. System za jakieś 20 tyś PLN miał w sobie dużo więcej muzykalności niż system za 70 tyś ze sporymi podłogówkami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, w domu to się fajnie baroku czy klasycyzmu słucha.

Do kantat Bacha nie potrzebna jest dynamika czy amplituda o której ktoś wyżej wspomina. Tam liczy się barwa i emocje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obawiam się, że dac M6DAC nie uciągnie klasyki.

Stasiop dobrze napisał - trzeba wydać duuużo, mnie sam dac pod 18 tys już wyszedł i dopiero jestem zadowolony. W klasyce każdy element jest tak samo ważny. Nie ma, że super kolumny i wspaniały wzmak i taki sobie CD - nie tędy droga. Ja jestem wielkim wielbicielem klasyki i ona stanowi podstawę mojej płytoteki.

 

Proszę napisz coś więcej na temat swoich poszukiwań dobrego dźwięku w klasyce. To dobry temat na osobny wątek ale można i tu go pociągnąć. Mało jest ludzi słuchających klasyki, ale warto coś napisać nawet jesli to tylko kilka osób na forum. We Francji jest miesięcznik Diapason a w nim recenzuje sie urządzenia hifi wasnie pod względem reprodukcji muzyki klasycznej. I dlatego często nagrody dostają urządzenia mało u nas znane lub niszowe, Deneralnie to świetny miesięcznik, dla mnie dużo lepszy od brytyjskich pism o klasyce. Nigdzie nie ma tylku wybitnych wytwórni płytowych zajmujących sie klasyką, a szczególnie barokiem renesansem i muzyka dawną co we Francji. Poza tym mają jeszcze inne miesięczniki o klasyce... no ale to trochę inna kultura, nad Wisłą nie ma ani jednego wysokonakładowego miesięcznika o klasyce. Próbowano takie wydawać ale rodacy Szopena mają inne preferencje zakupowe a misyjna działalność TV nie wspiera akurat klasyki.

 

Sorry za off topa, ale jeszcze raz prośbą o bardziej szczegółowy opis Twoich przygód sprzętowych,

 

dokładnie, w domu to się fajnie baroku czy klasycyzmu słucha.

Do kantat Bacha nie potrzebna jest dynamika czy amplituda o której ktoś wyżej wspomina. Tam liczy się barwa i emocje.

 

Cieszę się, że mamy podobne spostrzeżenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie jestem dyletantem jeśli chodzi o muzykę dawną. Mam kilka płyt w stylu "Music of the Gothic Era". Raczej są to kameralne kawałki .. najwyżej kilka głosów i instrumentów.

Ale chyba nie sposób się nie zgodzić, z faktem iż wielkie symfonie wypadają lepiej na pełnopasmowych kolumnach ... żaden monitorek tego nie uciągnie.

Polecam Magnepany do klasyki bo one generują świetną scenę dźwiękową również w pionie. Co jest piętą achillesową normalnych kolumn.

Kolega zn21 to wielki znawca i miłośnik muzyki klasycznej, poświęcił naprawdę dużo czasu na skompletowanie sprzętu na którym świetnie słucha się klasyki. Warto czerpać z jego doświadczenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Buchardt A500 + ARCAM CDS50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście taka muzyka może nas wzruszyć i stąd tak ważne są wybrzmienia i barwy ale dynamika i rozmach Święta Wiosny na systemie audio? To surrealizm.

 

Akurat bardzo lubię słuchać w domu Święta Wiosny. To że to nie jest filharmonia jest oczywiste, chociaż akurat filharmonia krakowska ma akustykę pozostawiającą wiele do życzenia.

 

W dodatku to właśnie Święto Wiosny puszczam czasem gościom jako demonstrację sprzętu. Zawsze mówią, że gra jak na żywo, co oczywiście nie jest prawdą. Ale...nie mam monitorów, a pomieszczenie jest trochę zaadaptowane, choć do perfekcji daleko.

 

Nie jestem jakimś zagorzałym przeciwnikiem monitorów, ale jeśli przypuśćmy autor wątku posłucha równocześnie 805 i 804, to nawet przez chwilę nie będzie się zastanawiał, co lepiej gra. To nie znaczy, że lepiej od obu nie zagra jakiś monitor, ale porównując podobny model tej samej firmy nie ma powodu, aby wybrać monitor, oprócz ceny oczywiście.

 

Nie mówie tu o pełnopasmowych monitorach, które mają często większy przetwornik i objętość niż wolnostojąca kolumna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro mowa o klasyce ...

 

Ja słucham prawie wyłącznie muzyki klasycznej i to od ponad 25 lat. Jako młody człowiek uważałem, że kolumny mają być jak największe i pokój odsłuchowy też ma być jak największy. Jednak do dziś nie udało mi się usłyszeć dobrze brzmiącej klasyki w pomieszczeniu mieszkalnym o powierzchni ponad 25m2. Im większe pomieszczenie mieszkalne tym pogłos i rezonanse coraz bardziej zniekształcają brzmienie. Do tego im większe pomieszczenie tym trudniej o dobrą adaptację akustyczną.

Nie ma co się oszukiwać , w warunkach domowych akustyki Filharmonii nie da się otrzymać, więc trzeba szukać takiego brzmienia aby słuchanie dawało przyjemność.

Po 25 latach eksperymentów ze sprzętem i różnymi pokojami doszedłem do rozwiązania docelowego : zaadaptowany akustycznie pokój 17,5m2, bardzo dobre monitory sterowane przez silny wzmacniacz tranzystorowy, dac z lampką na wyjściu. A gdy włączam muzykę to znikają ściany pokoju i pojawia się muzyka.

A że nie brzmi tak jak w Filharmonii ? I dobrze, bo czasami brzmi nawet ładniej.

I nie wiadomo czyj geniusz bardziej podziwiać - kompozytora utworu, wykonawcy czy konstruktora kolumn. Dzięki Jan, dzięki Trevor, dzięki Franco ....

 

TUX

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten Trevor to może Pinnock?

Pamiętam jak ściągałem na początku lat 90 płyty a pierwszą były koncerty Vivaldiego L'estra Armoniko op.3. Co za przeżycie gdy nie było tego w sklepie i czekało się 2-3 tygodnie. Do dziś lubię The English Concert.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro mowa o klasyce ...

 

Ja słucham prawie wyłącznie muzyki klasycznej i to od ponad 25 lat. Jako młody człowiek uważałem, że kolumny mają być jak największe i pokój odsłuchowy też ma być jak największy. Jednak do dziś nie udało mi się usłyszeć dobrze brzmiącej klasyki w pomieszczeniu mieszkalnym o powierzchni ponad 25m2. Im większe pomieszczenie mieszkalne tym pogłos i rezonanse coraz bardziej zniekształcają brzmienie. Do tego im większe pomieszczenie tym trudniej o dobrą adaptację akustyczną.

Nie ma co się oszukiwać , w warunkach domowych akustyki Filharmonii nie da się otrzymać, więc trzeba szukać takiego brzmienia aby słuchanie dawało przyjemność.

Po 25 latach eksperymentów ze sprzętem i różnymi pokojami doszedłem do rozwiązania docelowego : zaadaptowany akustycznie pokój 17,5m2, bardzo dobre monitory sterowane przez silny wzmacniacz tranzystorowy, dac z lampką na wyjściu. A gdy włączam muzykę to znikają ściany pokoju i pojawia się muzyka.

A że nie brzmi tak jak w Filharmonii ? I dobrze, bo czasami brzmi nawet ładniej.

I nie wiadomo czyj geniusz bardziej podziwiać - kompozytora utworu, wykonawcy czy konstruktora kolumn. Dzięki Jan, dzięki Trevor, dzięki Franco ....

 

TUX

 

A napiszesz jaki zestaw skompletowałeś? Cieszę się, że ktoś ma podobne do mojego myślenie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto się zastanowić nim coś się bzdurnego napisze...

Jeszcze trochę się musisz dowiedzieć o muzyce dawnej abyś wiedział o czym piszesz. Plumkanie to masz w kibelku...

Są takie płyty z muzyką dawną

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czy też Rene_Clemencic-Clemencic_Consort-Carmina_Burana-2-Front.JPG

 

Ależ to plumkanie jest! Mocne uderzenie jest w innym wykonaniu :)

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crash test dla zestawu do klasyki.

Magnepany chyba pominą polowe zawartości płyty o ile nie wspomoże ich subwoofer ; )

Zgadza się. Choć może najnowsze modele pominą 25% ;-) W stosunku do serii 1.6 trochę im się polepszyło. Dlatego zawsze polecam Magnepany z subwooferem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Buchardt A500 + ARCAM CDS50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

Nie napisałem tego aby znęcać się nad Magnepanem : )

Mało który system daje tej płycie radę.

Tam jest potężna sekcja kontrabasów, które mają więcej do powiedzenia aniżeli jedynie muczeć na dole i dodawać głębi samej muzyce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad połączeniem Ayon Spark III + Bowers & Wilkins 805.

Nowsze 805 dosyć mocno odbiegają od naturalności (podbita góra i nieco bas, wiec cofnięty środek). Wzmacniacz też kiepski wybrałeś (niewielka moc przy zachowaniu niskich zniekształceń THD, no i bardzo niski wsp. tłumienia)

 

Nie widzę natomiast przewagi jakichkolwiek małych kolumn podstawkowych nad pełnopasmowymi skrzynkami, oprócz niższej ceny.

Przy bliskim odsłuchu, mała kolumna wytworzy lepszą przestrzeń (mniejsze oddalenie gwizdka od woofera). Tak że zależy z jakiej odległości się słucha. Bo jak poniżej 1,5m to kupuje się Unity Audio The Rock MKII i masz pełno-pasmowe granie (~36Hz -3 dB), natomiast jak powyżej 2,5metra to moim zdaniem powinny być już minimum 3 drogi, z wielkim wooferem np. ADAM S4X-V (małe, dwudrożne głośniki nie będą miały takiej dynamiki w odsłuchu z większej odległości, bo będą wysilone = kompresja dynamiki).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.