Jak dla mnie bezczelny handlarz, co sądzicie

[Retroaudio]

Ostatnio chciałem kupić sobie na ebay wzmacniacz

 

AUDIO RESEARCH VT60

uszkodzony (w Anglii). Wysyłka tylko do Anglii.

 

Aukcja kończyła się 8.12. Jako elektronik hobbysta (nie świadczę usług, sam swoje sprzęty tuninguję i poprawiam czasem :) ) usterki się nie boję :) jakoś zawsze da się zaradzić w takich sprzętach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jednak zostałem przelicytowany. Powiedziałem sobie trudno i szukałem dalej.

 

Tymczasem jakież było moje zdziwienie w weekend, kiedy szukając tego modelu wzmacniacza znalazłem go już na aukcji

użytkownika allegro maxphones na Allegro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

 

Te same zdjęcia z którymi ktoś wystawiał go w Anglii, tylko różnica ceny x2 i ten opis - pełen oryginał, stan bardzo dobry.

To co, w zeszłym tygodniu był w Anglii zepsuty a teraz pełen oryginał?

I to jeszcze na bezczela ze zdjęciami z Anglii bo pewnie jeszcze do niego nie dotarł.

 

Na dodatek zaprasza na odsłuchy... jakbym miał blisko do Poznania (niestety nie mam) to bym się umówił na ten odsłuch, ciekawe co by powiedział.

 

Może ktoś ma blisko i chce mu się gościa sprawdzić

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[suluben]

Może go telepatycznie naprawił ;)

Z aukcjami wiadomo, trzeba uważać, co, gdzie, jak, u kogo. Każdy chce zarobić, a rynek potrafi zepsuć charakter człowieka.

[smog]

W aukcjach jak jest: "proszę dzwonić" albo "szczegóły na telefon" to zwykle oznacza to, że sprzęt jest oczywiście sprawny tylko, że nie działa, bo się bolec we wtyczce ułamał a sprzedawca nie ma czasu naprawić.

[muda44]

Każdy chce jakoś zarobić :)

[5z0p3n]

No uważam że fajnie by było jakby ktoś to sprawdził. Może facet jechał osobiście. Przywiozł go od razu. Mała usterka i po tygodniu jest na aukcji. Nie wiem tak się domyslam. Ale nie kupił bym go.

[zeta-j]

Hmmm a może on podkradł tylko zdjęcia, a wzmacniacz to nie ten z ebay?

[rafal735r]

Ostatnio chciałem kupić sobie na ebay wzmacniacz

 

AUDIO RESEARCH VT60

uszkodzony (w Anglii). Wysyłka tylko do Anglii.

 

Aukcja kończyła się 8.12. Jako elektronik hobbysta (nie świadczę usług, sam swoje sprzęty tuninguję i poprawiam czasem :) ) usterki się nie boję :) jakoś zawsze da się zaradzić w takich sprzętach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jednak zostałem przelicytowany. Powiedziałem sobie trudno i szukałem dalej.

 

Tymczasem jakież było moje zdziwienie w weekend, kiedy szukając tego modelu wzmacniacza znalazłem go już na aukcji

użytkownika allegro maxphones na Allegro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

 

Te same zdjęcia z którymi ktoś wystawiał go w Anglii, tylko różnica ceny x2 i ten opis - pełen oryginał, stan bardzo dobry.

To co, w zeszłym tygodniu był w Anglii zepsuty a teraz pełen oryginał?

I to jeszcze na bezczela ze zdjęciami z Anglii bo pewnie jeszcze do niego nie dotarł.

 

Moze foty tylko są zapozyczone, a moze naprawil na oryginalnych czesciach i jest dalej oryginal?

 

Widzisz gosc cie ubiegl i byl szybszy od ciebie. A teraz zarobi razy dwa, a ty nic. Ahhh... Co za pech. Moze nastepnym razem ci sie uda!

A tymczasem pobiadole na forum.

 

Zwroc jeszcze uwage na kilka szczegolow. Aukcja w Anglii skonczyla sie 8 grudnia. Zanim to odebral, naprawil, przywiozl do PL minelo zaledwie kilka dni. Teraz patrzac na aukcje allegro konczy sie za 23h. Czyli piec stoi juz MINIMUM 3dni na Allegro, bo to jest najkrotszy czas wystawienia aukcji, a zazwyczaj tydzien, czyli 7DNI. Wychodzi na to ze typ przewiozl piec przez pol Europy i naprawil w tydzien, a moze w 3dni. Nie wiemy ile czasu juz trwa aukcja na Allegro. Szybki jest i chyba nie ma nic innego na glowie.

 

Najlepsze jest to ze jakby gosc wstawil swoje foto, a nie te z Anglii nawet nikt by nie wiedzial co sie dzieje, a tak to oszust jest! A, jeszcze jedno. Zarejestrowales sie na forum wczoraj zeby oznajmic wszystkim ten przekret na miare Europy czy jak?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek.S]

Ogarniety elektronik naprawi taki wzmacniacz w jedno popoludnie, pewnie znajomy jechal do Polski to wzial po drodze wzmacniacz ze soba.

[rafal735r]

O. To juz wiemy ze znajomy jechal. A jakim autem ? I na jakiej stacji tankowal i ile razy? I jakiego koloru kurtke mial na sobie? Padalo wtedy? Zaplacil gotowka czy przelewem?

[Chester577]

Pitolenie o niczym. Zadzwońcie sobie do niego i zobaczycie co powie. może powie że naprawiał i może powie nawet co i w takim wypadku dlaczego miałby być bezczelny, bo chce zarobić 100%? Jeśli powie że stałw szafie 10 lat i jest nówka sztuka, jest pierwszym właścicielem itp. to można na nim szmaty wieszać a jak na razie to faktów zero poza tymi że wzmak był na aukcji w uk a teraz jest u nas. Jeśli wszystko z nim jest w porządku to tylko pogratulować jeśli uda się go sprzedać za tyle i wpadnie trochę kasy na święta.

[Gość dziadekwłodek]

Moze foty tylko są zapozyczone, a moze naprawil na oryginalnych czesciach i jest dalej oryginal?

 

Widzisz gosc cie ubiegl i byl szybszy od ciebie. A teraz zarobi razy dwa, a ty nic. Ahhh... Co za pech. Moze nastepnym razem ci sie uda!

A tymczasem pobiadole na forum.

 

Zwroc jeszcze uwage na kilka szczegolow. Aukcja w Anglii skonczyla sie 8 grudnia. Zanim to odebral, naprawil, przywiozl do PL minelo zaledwie kilka dni. Teraz patrzac na aukcje allegro konczy sie za 23h. Czyli piec stoi juz MINIMUM 3dni na Allegro, bo to jest najkrotszy czas wystawienia aukcji, a zazwyczaj tydzien, czyli 7DNI. Wychodzi na to ze typ przewiozl piec przez pol Europy i naprawil w tydzien, a moze w 3dni. Nie wiemy ile czasu juz trwa aukcja na Allegro. Szybki jest i chyba nie ma nic innego na glowie.

 

Najlepsze jest to ze jakby gosc wstawil swoje foto, a nie te z Anglii nawet nikt by nie wiedzial co sie dzieje, a tak to oszust jest! A, jeszcze jedno. Zarejestrowales sie na forum wczoraj zeby oznajmic wszystkim ten przekret na miare Europy czy jak?

 

Opinia fachowca. Jak mniemam.

 

Wrzucenie czyichś fot, jako własnych, bez wątpienia jest oszustwem. Do tego źle świadczy o sprzedającym.

[Marek.S]

O. To juz wiemy ze znajomy jechal. A jakim autem ? I na jakiej stacji tankowal i ile razy? I jakiego koloru kurtke mial na sobie? Padalo wtedy? Zaplacil gotowka czy przelewem?

 

Rafal, nie mam absolutnie nic wspólnego ani z tym wzmacniaczem ani z osobą która go sprzedaje. Podaję tylko jeden z możliwych scenariuszy.

[Melepeta]

WITAM

MAM SPRZEDAŻ

WZMACNIACZ

 

Wzmacniacz za prawie 6000 zł a ogłoszenie pisane taką polszczyzną :-)

[Gość]

WITAM

MAM SPRZEDAŻ

WZMACNIACZ

Wzmacniacz za prawie 6000 zł a ogłoszenie pisane taką polszczyzną :-)

 

 

Sprzeda, zarobi co nieco, będzie na korepetycje z języka polskiego ;)

 

PS Zjadło mu się "NA" - pewnie z nerwów z powodu całej afery z agentem Tomkiem ;)

[jaczylibodzio]

Mógł dodać nie swoje zdjęcia bo mu tak pasowało? No mógł, więc może to nie ten sam który był w UK na sprzedaż. Może jednak kupił i naprawił i chce sprzedać z zyskiem? No może! Ale dalej nie wiem gdzie tu bezczelność...

[rafal735r]

Bezczelne to sa niektore posty w tym temacie. Jakies smieszne dywagacje i domysly bez podstaw. Wszedzie spiskowcy i oszusci. Zal dupe sciska ze gosc sobie zarobi 100%. A co kogo to obchodzi? Kupujac mleko w sklepie tez mam byc wk... ze ktos na mnie zarobil 100%, czy nawet 200%. Zdjecia kogos innego? A jego sprawa. Dziadekwlodek zraportuje jak bedzie trzeba.

[Gość dziadekwłodek]

Złośliwa handlarzyna.

 

Dodawanie zdjęć wykonanych przez innych jako własnych, jest formą kradzieży. Bez wątpienia jest też oszustwem. Nikt uczciwy i rozsądny nie powinien mieć co do tego wątpliwości.

[dio]

Rysunek z Twojego avatara wykonałeś sam?

Jesli nie to:

Dodawanie zdjęć wykonanych przez innych jako własnych, jest formą kradzieży. Bez wątpienia jest też oszustwem. Nikt uczciwy i rozsądny nie powinien mieć co do tego wątpliwości.

[Gość dziadekwłodek]

Rysunek z Twojego avatara wykonałeś sam?

Jesli nie to:

 

Dio chyba ci.............................. Ja nie wykorzystuję go w celach komercyjnych. Na stronie, z której go pobrałem, nie było zastrzeżenia o zakazie kopiowania.

 

Kiedy wystawiałem cokolwiek na aukcje - to zawsze zamieszczałem własne zdjęcia.

[Maccoo]

To, że nie ma nic o zakazie kopiowania nie znaczy, że można sobie "pożyczyć". Ustawę o prawie autorskim proszę sobie poczytać do poduszki.

[cepiano]

Musi się tym zajać W-11

[Gość dziadekwłodek]

To, że nie ma nic o zakazie kopiowania nie znaczy, że można sobie "pożyczyć". Ustawę o prawie autorskim proszę sobie poczytać do poduszki.

 

Nie chcę mi się. Podaj mądralo jaki konkretny przepis z tej ustawy naruszyłem.

[jaczylibodzio]

Wrzucenie czyichś fot, jako własnych, bez wątpienia jest oszustwem. Do tego źle świadczy o sprzedającym.

Ale nie dowodzi tego że to ten sam wzmacniacz.

[Gość dziadekwłodek]

Ale nie dowodzi tego że to ten sam wzmacniacz.

 

Ale nadal źle świadczy o sprzedającym.

[VALVEKING]

Panowie, co się tak przyczepiliście do dziadkawłodka? Ma rację. To kradzież i tyle. Ja nie kupiłbym od takiego typa niczego. Nie rozumiem jaki problem jest zrobić swoje zdjęcie przedmiotu który sprzedaję?? To nie czasy, że kiedyś nie stać było większości ludzi na dobry aparat. Byle komórką możemy zrobić dobrej jakości zdjęcie. Dlatego jak widzę sprzedawcę, który nie potrafi zamieścić fotki sprzedawanego produktu, omijam z daleka. Kilka lat temu naciąłem się na takiego handlarzynę, który chciał mnie wydymać na kilka tyś pln, bo napaliłem się na cenę i opis, a przyszedł złom. Cwaniak uprawiał ten preceder przez kilka lat. Trafił na mnie i skończył się dla niego handel na portalach aukcyjnych. Oszukał masę ludzi, bo szukałem typa po forach. Pozbierałem wszystkich oszukanych, założyłem sprawę i skończył nie fajnie. Dlatego zawsze odradzam takie zakupy tym bardziej u sprzedawcy, który "korzysta" ze zdjęć innych ludzi. Przez znany portal NK namierzyłem tego pajaca i postanowiłem z nim porozmawiać face to face. Oddał pieniądze z procentem. Okazało się, że miał masę pośredników na Allegro , ale od kilku lat, widzę, że się nie ujawnia . Zresztą obiecał nam to;) I proszę mnie źle nie zrozumieć, nie znam tej aukcji i możliwe, że ten sprzedawca jest uczciwy, ale nie zrobić zdjęć sprzedawanej rzeczy i kraść zdjęcie z innej aukcji??? Coś nie tak....

[dio]

Zresztą obiecał nam to;)

 

O widzę Kolega "Ostatni Sprawiedliwy" w internecie.

A koledzy z którymi to razem naprowadzałeś tego złego handlarza na dobrą drogę, to podstawówkę już skończyli?

[rafal735r]

Musi się tym zajać W-11

Koniecznie. Poinformowal bym tez SWAT i skarbowke zeby tak mu doj...li ze odechce mu sie cokolwiek w sieci sprzedawac i wogole oddychac. Skur... ukradl foto! Co za CHULTAJ!

[cepiano]

Super,że nas jeszcze humor nie opuścił

[Gość wieslaw119]

Bezczelne to sa niektore posty w tym temacie. Jakies smieszne dywagacje i domysly bez podstaw. Wszedzie spiskowcy i oszusci. Zal dupe sciska ze gosc sobie zarobi 100%. A co kogo to obchodzi? Kupujac mleko w sklepie tez mam byc wk... ze ktos na mnie zarobil 100%, czy nawet 200%. Zdjecia kogos innego? A jego sprawa. Dziadekwlodek zraportuje jak bedzie trzeba.

 

A sprzedaż sprzętu naprawianego jako oryginał, to czasem nie jest oszustwo?

[Gość]

A sprzedaż sprzętu naprawianego jako oryginał, to czasem nie jest oszustwo?

 

Co ma naprawa wspólnego z "oryginałem"?

Jeśli mój sprzęt padnie i naprawię go w autoryzowanym serwisie, gdzie nowa cześć będzie identyczna z tą, którą montuje się w fabryce, to jak najbardziej mogę napisać, że sprzęt jest oryginalny!

A to, że nie wspomnę o tym, że był naprawiany, to już jest tylko kwestia uczciwości, o ile ktoś o to zapyta, bo tak naprawdę, to niewiele osób sprzedających, i to nie tylko sprzęt audio, z takim entuzjazmem informuje wszystkich o fakcie pobytu sprzętu w serwisie, nawet jeśli to była naprawa gwarancyjna w serwisie autoryzowanym.

(http://www.audiostereo.pl/zepsuty-czy-oryginal-co-myslicie-o-takich-handlarzach_107980.html#entry3023389)