Zamykamy zakładkę "Bocznica" ?

[90125]

Państwo Moderacja byłaby łaskawa raczej zająć się tematami zamieszczanymi równolegle w zakładce Start i Stereo.

Tu dopiero jest śmietnik.

A "Bocznicę" zostawić dla "Wykolejonych"

[sittek]

Wątki "jakie kolumny podłogowe za 200zł"

Właśnie setki takich, identycznie brzmiących i debilnych w swoim rodzaju tematów, wypchnęło mnie na Bocznicę i wzbudziło niespotykane i nieznane mi wcześniej poziomy agresji.

[23031970]

Ludzie. nie zamykajcie bocznicy... nie pamiętam kiedy wchodziłem na stereo i inne . A bocznica? No cóż jestem tu 3x dziennie. Kłótnie jaki kabel przy jakim wzmacniaczu znudziły mi się 2 lata temu. teraz raczę się słuchaniem muzyki przeglądając BOCZNICĘ.

 

Nie tylko Tobie , poza tym , punkt widzenia zależy od punktu siedzenia , i nikt z nas nie usiądzie , aby się osobiście rozeznać w perspektywie audio , gdyż to będzie jego , a nie nasz ogląd świata dźwięków , pozdrawiam serdeczne !

[Risto]

Wypieprzył bym z bocznicy religię i politykę. Najwięcej wojen było z tych powodów i tam trwają ciągłe i zajadłe walki kilku obozów. A bocznica jako dział? Przecież nie tylko muzyką człowiek żyje. Jest tyle tematów wartych przedyskutowania.

A nie masz wrażenia że dzięki tym tematom kilku osobników nie wyszło jeszcze na ulicę pozarzynać kilku przypadkowych przechodniów albo wypalić z kałacha w jakiejś szkole?

[sittek]

O, przepraszam, nikogo bym nigdy nie skrzywdził, za to tylko, że ma inne ode mnie poglądy.

[cir]

A nie masz wrażenia że dzięki tym tematom kilku osobników nie wyszło jeszcze na ulicę pozarzynać kilku przypadkowych przechodniów albo wypalić z kałacha w jakiejś szkole?

a nie masz wrażenia że dzieki takim tematom paru frustratow ktorzy normalnie co najwyżej zjedliby kota w swojej piwnicy podkrecaja sie jeszcze bardziej szukając kontaktów wsrod sobie podobnych aby docelowo zabrac sie za usuwanie niewygodnych

straozytne cywilizacje które dosc bezkompromisowo podchodziły do takich tematów ustaliły przez wielopokoleniowe obserwacje ze jedyna skuteczna metoda jest urlop w odległym miejscu czyli ograniczenie kontaktów miedzyludzkich a nie ułatwienie

[xniwax]

straozytne cywilizacje które dosc bezkompromisowo podchodziły

 

Tylko zastanów się dlaczego owe znikały bezpowrotnie, jak każde następne.

Być może właśnie z powodu nie ułatwiania kontaktów międzyludzkich.

[Risto]

Moderatorzy, zamiast robić swoje tam gdzie to jest istotne z punktu widzenia forum Audiostereo, czyli w wątkach merytorycznych, muszą zajmować się czyszczeniem chlewa na bocznicy. Gdzie zgłoszenia stanowią większość ze wszystkich na panelu moderatorskim.

 

A nie w zakładce Hi-End?

A na poważnie, czy ilość zgłoszeń z bocznicy to nie zwykła statystyka? Jakie zgłoszenia masz mieć jak w niektórych zakładkach dziesięć wpisów dziennie.

[cir]

Tylko zastanów się dlaczego owe znikały bezpowrotnie, jak każde następne.

Być może właśnie z powodu nie ułatwiania kontaktów międzyludzkich.

ich znikniecia poza atlantyda :) nie były spowodowane niczym innym tylko napaścia przez silniejszego

[xniwax]

Przecie o tym piszę. Każdy Silny jest zdegradowany do roli słabszego przez słabszego od kolejnego silniejszego.

[Risto]

a nie masz wrażenia że dzieki takim tematom paru frustratow ktorzy normalnie co najwyżej zjedliby kota w swojej piwnicy podkrecaja sie jeszcze bardziej szukając kontaktów wsrod sobie podobnych aby docelowo zabrac sie za usuwanie niewygodnych

straozytne cywilizacje które dosc bezkompromisowo podchodziły do takich tematów ustaliły przez wielopokoleniowe obserwacje ze jedyna skuteczna metoda jest urlop w odległym miejscu czyli ograniczenie kontaktów miedzyludzkich a nie ułatwienie

 

Ja dla mnie zdanie zbyt współrzędnie złożone.

[cir]

Przecie o tym piszę. Każdy Silny jest zdegradowany do roli słabszego przez słabszego od kolejnego silniejszego.

xniwax -kiedy nie było kontaktów to miałes co najwyżej wojny miedzyplemienne , pierwszą wojna gdzie był stały kontakt pomiedzy uczestnikami była II wojna swiatowa

eskalacja konfliktu chyba nieporównywalna polityka-interesy -rozwoj techniki -ułatwienie kontaktów i organizacji całego przedsięwzięcia to rosnie jak grzyb wciagajac kolejnych

[Risto]

Napisano dziś, 21:28

Użytkownik stary bej dnia 31.01.2014 - 19:35 napisał

Też zauważyłem taką dziwną przypadłość i to u dość sporej grupy Użytkowników.

Można ich spotkać, ale tylko na Bocznicy.

 

Do mnie pijesz?

A przepraszam - co ja mam do roboty w wątkach merytorycznych?

Doktorek , jak żeś Ty się domyślił?

 

p.s. za inny wpis dałem szklaneczkę, trochę się brzydziłem ale zasłużyłeś.

 

O, przepraszam, nikogo bym nigdy nie skrzywdził, za to tylko, że ma inne ode mnie poglądy.

Ja pisałem tylko o tych których bocznica trzyma przy zdrowiu psychicznym dzięki spuszczeniu nadmiaru czegoś tam...

[wojciech iwaszczukiewicz]

Ale generalnie taką rolę spełnia internet.

[xniwax]

polityka-interesy -rozwoj techniki -ułatwienie kontaktów i organizacji całego przedsięwzięcia

 

Rzymianie pewnie by się obrazili ale co tam, tak dawno to było.

[Gość stary bej]

xniwax -kiedy nie było kontaktów to miałes co najwyżej wojny miedzyplemienne , pierwszą wojna gdzie był stały kontakt pomiedzy uczestnikami była II wojna swiatowa

proponuję zatem zamknąć każdego w sześcianie z podglądem kamery ...

 

Mam wrażenie że Moderacja nie tylko chciałaby wiedzieć co kto pisze, ale również o czym myśli.

A utyskiwanie Moderacji na "warunki pracy" bierze się tylko z tego, że tej moderacji liczebnie jest za mało i nienadanża.

Jak założyłem temat, to nawet chyłkiem zaczyna się wycofywać z pomysłu zamknięcia Bocznicy.

A przecież wystarczy przeprowadzić test socjologiczny i uniemożliwić dokonywanie wpisów na Bocznicy na trzy doby i później sprawdzić ilość wejść na Forum.

Podejrzewam że zmniejszy się o połowę.

[arturross]

Podejrzewam że zmniejszy się o połowę.

Podejrzewam że zmniejszy się o 80%

[DeeS]

O tym właśnie piszę. O kulturze dyskusji. To są tematy, w których kultury nie uświadczysz co zresztą widać. A czy mi one przeszkadzają? Nie. Nie zaglądam tam po prostu.

 

Wypieprzył bym z bocznicy religię i politykę. Najwięcej wojen było z tych powodów i tam trwają ciągłe i zajadłe walki kilku obozów...

 

Albo, albo... bądź konsekwentny.

[xniwax]

Zamknijcie w ogóle forum i moderujcie się sami.

[Gość SlawekR]

proponuję zatem zamknąć każdego w sześcianie z podglądem kamery ...

 

Mam wrażenie że Moderacja nie tylko chciałaby wiedzieć co kto pisze, ale również o czym myśli.

 

Powtórzę po raz kolejny, mnie osobiście, jako moderatora kompletnie nie interesuje, co kto pisze na bocznicy i jakie poglądy wyraża.

Jako moderatora interesuje mnie wyłącznie jak pisze, to znaczy w jakim stylu i formie. I na ile ma to wpływ na funkcjonowanie forum jako całości.

Więc Twoje "wrażenie" jest błędne.

 

Powiem więcej, jako zwykłego użytkownika forum, kompletnie mnie nie interesuje poruszana tutaj tematyka polityczno-spiskowa, dodatkowo odrzuca mnie od niej forma prezentacji poglądów. Gdybym szukał takich "specyficznych" wrażeń, bo mi się nudzi, to jako zwykły użytkownik udał bym się w miejsca dedykowane do takich dyskusji. Tak podpowiada rozsądek i logika.

 

A niestety, patrząc po bocznicy, niektórym kompletnie się przestawił cel istnienia Audiostereo i z każdym kolejnym wątkiem bocznicowym cel ten im umyka jeszcze dalej. To i tak byłoby pół biedy, bo każdy niech sobie myśli co chce i ma wyobrażenia wedle własnego uznania. Niech sobie nawet gada co chce, jeśli tylko nie krzywdzi tym innych. Problem wszakże polega na tym, że taką wizję forum usiłuje narzucić innym, co widać po dziwnych żądaniach wobec moderacji, aby się angażowała po którejś ze stron w personalnych pyskówkach bocznicowych, w tematach które pasują do tematyki audio jak pięść do nosa.

 

Żądania są w stylu: "sypię dużo ziarna gołębiom na parapet, siadają na nim. I mi po parapecie fajdają, dzwonię na policję i żądam ochrony przed gołębiami, zróbcie coś". Taki jest mniej więcej styl tych żądań.

 

A utyskiwanie Moderacji na "warunki pracy" bierze się tylko z tego, że tej moderacji liczebnie jest za mało i nienadanża.

Jak założyłem temat, to nawet chyłkiem zaczyna się wycofywać z pomysłu zamknięcia Bocznicy.

 

Zarzucanie mi, że chciałem zamknąć bocznicę, jest absurdalne. I jedynie co ma na celu, to wygenerowanie i podtrzymanie kolejnej pyskówki, nic więcej. Więc z tym nie zamierzam polemizować. Napisałem wyraźnie jaki był cel mojego pierwotnego posta i na co był reakcją.

[jar1]

proponuję zatem zamknąć każdego w sześcianie z podglądem kamery ...

 

Mam wrażenie że Moderacja nie tylko chciałaby wiedzieć co kto pisze, ale również o czym myśli.

A utyskiwanie Moderacji na "warunki pracy" bierze się tylko z tego, że tej moderacji liczebnie jest za mało i nienadanża.

Jak założyłem temat, to nawet chyłkiem zaczyna się wycofywać z pomysłu zamknięcia Bocznicy.

A przecież wystarczy przeprowadzić test socjologiczny i uniemożliwić dokonywanie wpisów na Bocznicy na trzy doby i później sprawdzić ilość wejść na Forum.

Podejrzewam że zmniejszy się o połowę.

A niech zamykają.

Założy się nowe forum "Bocznica AS" :)

To mógby byc hit !

Na takiej zasadzie powstało przecież to forum...

[Vlado]

Po doczytaniu do końca widzę problem tak:

Sławek ma dużo racji w podejściu do mędowatości bardzo wielu z aktywnych na forum celebrytów. Osobiście mam taką samą postawę jak Wojciech. Zakładając wątek podaje temat do dyskusji i nigdy nie odbiorę głosu człowiekowi mającemu inne lub sprzeczne zdanie z moim. Również nigdy nikogo nie zbanowałem. Co do administracji, najbardziej wciąż brzydzi mnie tolerowanie osobników psychopatycznych, jawiących się w wielu wirtualnych postaciach.

Ale to zapewne racja bytu tego forum.

Z wyrazami szacunku. Włodek.

[Gość stary bej]

Jako moderatora interesuje mnie wyłącznie jak pisze, to znaczy w jakim stylu i formie. I na ile ma to wpływ na funkcjonowanie forum jako całości.

aaaa no właśnie, jaki ma to wpływ na funkcjonowanie forum, .....a w domyśle ciężką i niewdzięczną pracę moderacji.

Bo skoro masz bez przerwy skarżypytów na łączu PW, to jak tu spokojnie pracować.

Ilu moderatorów czuwa nad Bocznicą ?

Bo nie sądzę abyś był zdolny w ciągu dnia przeczytać wszystkie tematy i odpowiednio reagować w stosunku do "chamów".

 

Zarzucanie mi, że chciałem zamknąć bocznicę, jest absurdalne. I jedynie co ma na celu, to wygenerowanie i podtrzymanie kolejnej pyskówki, nic więcej.

Nie napisałeś tego bezpośrednio w tekście, ale podejrzewam że chętnie byś taki scenariusz widział.

cyt;

 

"Wątki śmieciowe, w których zabijacie nudę, są tolerowane, bo skoro chcecie sobie dyskutować, to sobie dyskutujcie. Ale są tylko tolerowane i nie mają żadnej wartości merytorycznej z punktu widzenia forum audio. I będą tolerowane do czasu, aż w w tę zabawę w kotka i myszkę nie wciągacie innych, w tym moderacji. A jeśli przez te wątki będziecie innym utrudniać życie, tak jak to sobie teraz wymyśliliście, prowokacja-pyskówka-zgłoszenia i tak w kółko. To moderacja bardzo chętnie i na Waszą prośbę ze zgłoszeń, rozwiąże Wam problem. Wątek, bez wartości merytorycznej, w którym pojawiają się wielokrotne zgłoszenia postów do moderacji, jest wątkiem dla forum szkodliwym, czyż nie? Więc bardzo chętnie spowodujemy, abyście nie musieli na siebie pisać zgłoszeń i donosów i abyście nie musieli czuć się uciśnieni i obrażeni i bez ochrony moderacji -> ilDottore. Z wielką radością zamkniemy taki wątek w celu ochrony użytkowników forum. Proponuję więc złapać odpowiedni dystans i równowagę do tego co tutaj wyczyniacie. Inaczej bardzo chętnie zareagujemy. Może zróbmy ankietę, kto jest za zamknięciem szkodliwego i bezwartościowego wątku w którym użytkownicy czują się poniżani? To będzie rozsądniejsze niż zgłaszanie kolejnych postów do moderacji." koiec cytatu.

 

Źródło: http://www.audiostereo.pl/polityka_37584.html/page__st__75120

Copyright © Audiostereo.pl

 

a ileż troski w tym wpisie ....ale chyba o spokój własny.

Właśnie dlatego zasugerowałem zamknięcie Bocznicy.

[parantulla]

nie pamiętam kiedy wchodziłem na stereo i inne

Podejrzewam (pewności nie mam, bo nie chce mi się teraz tego liczyć) że tylko ten jeden wątek

założony wczoraj o godzinie 18:47 wygenerował do tej pory więcej wpisów

niż wszystkie wątki "tematyczne" razem wzięte, wliczając w to również zakładkę FILM oraz MUZYKA

 

Przepraszam, ale ktoś musi to w końcu powiedzieć - poziom tego forum od mniej więcej 2-3 lat jest tak denny,

że jak kiedyś nie mogłem wytrzymać godziny, żeby tu nie zajrzeć, tak teraz potrafię na tydzień o nim zapomnieć,

po czym wchodzę i co widzę? Jedną wielką tragedię, że po prostu na sam widok rzyganie człowieka już bierze,

a jak komuś podejdzie do gardła, to zakłada właśnie tego rodzaju setny wątek do szukania winnych tego,

że zwyczajnie na tym forum nie ma już o czym ani komu gadać i tylko naiwnym idealistom może się wydawać,

że zrobią tutaj rewolucję jak wprowadzą cenzurę, zamkną BOCZNICĘ i wywalą tych co na niej jeszcze coś piszą.

Po miesiącu pies z kulawą nogą tutaj nie zajrzy, bo po co? Czytać o kolumnach za 400 do wzmacniacza za 200

czy o różnicach w jakości dźwięku pomiędzy jednym DAC za 180.000PLN a innym DAC za 240.000$ itd. itp.

Kogo to obchodzi? Bo mnie jakoś wcale, a sądząc po frekwencji w tych tematach (te same trzy osoby na krzyż)

raczej nikogo tutaj nie interesują tego typu wątki "tematyczne" i może właśnie dlatego przesiadują na BOCZNICY

i debatują nad jej zlikwidowaniem, chociaż nikt tego nie chce, ale pojęczeć i postękać sobie lubią przy weekendzie.

[Gość stary bej]

Zakładając wątek podaje temat do dyskusji i nigdy nie odbiorę głosu człowiekowi mającemu inne lub sprzeczne zdanie z moim. Również nigdy nikogo nie zbanowałem. Co do administracji, najbardziej wciąż brzydzi mnie tolerowanie osobników psychopatycznych, jawiących się w wielu wirtualnych postaciach.

Z całym szacunkiem Vlado, mój przyjacielu.

Całkiem niechcący, a może wręcz z premedytacją, ale poruszyłeś dość istotną kwestię.

Czy Moderacja nie może się wziąć w końcu za klony i je polikwidować, a założycielom ich dać "krótki urlop" na przemyślenia ?

Przecież pisanie tej samej osoby z wielu nicków jest wręcz sprzeczne z Regulaminem.

Takie klony, pod czujnym okiem moderacji i tak czują się bezkarne.

Jeden zbanowany uruchamia kolejnego.

 

i tylko naiwnym idealistom może się wydawać,

że zrobią tutaj rewolucję jak wprowadzą cenzurę, zamkną BOCZNICĘ i wywalą tych co na niej jeszcze coś piszą.

Ani ze mnie naiwniak, ani idealista.

Doskonale o tym wiem, że

Po miesiącu pies z kulawą nogą tutaj nie zajrzy, bo po co? Czytać o kolumnach za 400 do wzmacniacza za 200

czy o różnicach w jakości dźwięku pomiędzy jednym DAC za 180.000PLN a innym DAC za 240.000$ itd. itp.

Kogo to obchodzi?

 

Więc gdybyś czytał uważniej moje wpisy, to ...ech, szkoda słów.

[parantulla]

Więc gdybyś czytał uważniej moje wpisy, to ...ech, szkoda słów.

No widzisz? Nawet w swoim własnym wątku nie chce Ci się pisać :)

[Gość stary bej]

No widzisz? Nawet w swoim własnym wątku nie chce Ci się pisać :)

 

Dlatego go zamknę.

Niech się wlecze, aby się nie szargało - bo to nie moje małpy ani mój cyrk.

[Gość SlawekR]

Pozwolę sobie jeszcze odpowiedzieć, skoro moja wypowiedź spowodowała cały ten wątek, to warto aby sytuacja była jasna w 100% i do końca.

 

aaaa no właśnie, jaki ma to wpływ na funkcjonowanie forum, .....a w domyśle ciężką i niewdzięczną pracę moderacji.

Bo skoro masz bez przerwy skarżypytów na łączu PW, to jak tu spokojnie pracować.

Ilu moderatorów czuwa nad Bocznicą ?

Bo nie sądzę abyś był zdolny w ciągu dnia przeczytać wszystkie tematy i odpowiednio reagować w stosunku do "chamów".

 

Ano właśnie. Tu się różnimy co do diagnozy i metod. Moim zdaniem, nie chodzi o to, żeby stawiać policjanta, na każdym rogu ulicy i wszystkich kontrolować. Nie jest istotne ilu moderatorów zajmuje się bocznicą, bo przecież nie jest rozwiązaniem jeden mod na jednego usera. Bo to by było chore.

To nie o to chodzi. Chodzi o to, aby ogólnie na forum wytworzyć atmosferę i poczucie braku ogólnego przyzwolenia na zachowania o zbyt dużym zabarwieniu pejorartywnym. Chodzi o to, aby użytkownicy sami wiedzieli gdzie jest granica. A teraz jest tak, że jak ktoś sobie pozwoli pojechać po kimś innym niewybrednie to dostanie za to 20 kolejek.

Bo taka jest świadomość użytkowników. Raz przyzwolenia, a dwa wręcz mody i zachęty na takie zachowania. Im kto bardziej bluzgnie kontrowersyjnym tekstem tym bardziej jest "cool" i "trendy". Na to i 5 tysięcy moderatorów nie pomoże. Nie tędy droga.

 

Nie napisałeś tego bezpośrednio w tekście, ale podejrzewam że chętnie byś taki scenariusz widział.

 

Widzisz, to co ja bym chętnie widział, jakie mam poglądy i jakie tematy mnie interesują, to nie żadnego wpływu na moje postępowanie jako moderator.

I na pewno nie podejmę żadnych działań, kierując się sympatiami poglądami itd. Nigdy tego nie robiłem i robić nie zamierzam. Przypuszczam, że to był jeden z powodów, dla których właśnie zostałem moderatorem na Audiostereo. Że oceniam sytuację na chłodno i nigdy nie kieruję się w robocie moderatorskiej sympatiami.

 

A poglądy oczywiście mam, bo tylko bezmyślny człowiek nie ma poglądów. Ale bardzo proszę, abyśmy nie mieszali tych kwestii. Bo założyłeś wątek o tytule znaczącym, który sugerował jakobym chciał zamknąć bocznicę. Chociaż nic takiego nie napisałem. To że mi się ona nie podoba i mnie tematyka jej nie interesuje wprost, nie znaczy, że, jako moderator, nie szanuję potrzeby innych do uczestniczenia w takich dyskusjach.

 

Ale z drugiej strony i oni powinni szanować całą resztę i nie powinni uciekać się do zagrywek o których wcześniej pisałem. Patrz przykład z gołębiami fajdającymi na parapet. Bo takie numery nie przejdą. I wyłącznie w tym celu napisałem posta który stał się zaczątkiem bieżącego wątku. Aby nieco im wróciła równowaga w osądach co jest już przegięciem, a co jeszcze nie.

[parantulla]

A co to, na powrót otwarte? Dopiero co było zamknięte...

To w końcu jak to z wami jest, chcecie zamykać BOCZNICĘ czy tylko o tym gadać i robić sztuczny tłok w temacie?

Przecież gdyby tej BOCZNICY nie było, to sami byście uschnęli z nudów i pierwsi płakali, żeby ją przywrócić :)

[Gość stary bej]

O 12:21 temat został zamknięty, a o 14:02 Moderator się dalej tłumaczy z tego, co już dawno zostało wytłumaczone.

Czy to nie aby przejaw ..."arogancji władzy" ?

Do treści samego wpisu się nie odniosę, gdyż jest w zasadzie kopią już wcześniej zamieszczonych.

Ja Szanownego Moderatora nie oceniam, choć pojawiłeś się kolego niczym z kapelusza w tej roli.

Drażni mnie osobiście jedynie sposób moderacji, i to całego Forum.

Dziwi natomiast to, że dotąd nie padły odpowiedzi na zadawane, a postawione w moich wpisach pytania;

- ilu moderatorów zarządza Bocznicą ?

- kiedy znikną klony ?

 

Pytań znajdzie sie zapewne więcej, ale skoro na te nie mozna doprosić się odpowiedzi, to śmiało można budować kolejne teorie spiskowe.

 

A co to, na powrót otwarte? Dopiero co było zamknięte...

To w końcu jak to z wami jest, chcecie zamykać BOCZNICĘ czy tylko o tym gadać i robić sztuczny tłok w temacie?

Przecież gdyby tej BOCZNICY nie było, to sami byście uschnęli z nudów i pierwsi płakali, żeby ją przywrócić :)

Zamknięcie bocznicy to nie jedyny problem forum.

 

@parantulla

A propos klonów o które pytam Moderację - nie masz, masz jakiegoś, czy kilka ?

Ja miałem, szybki Gonzo mu było.

Ale chcąc być uczciwy względem reszty Użytkowników, poprosiłem Moderację o usunięcie drugiego loginu i konta.