Skocz do zawartości
IGNORED

Akcesoria do płyt - szczoteczki, czyściki - sposoby dbania o płyty i igłę


Therion

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

Panowie, szukam dobrej lupy do oceny stanu szlifu igieł gramofonowych. Wyczytałem, że dobre są lupy x60 (Frywolny gdzieś pisał o tym), ale za diabła nie mogę takich lup znaleźć. Pytałem u optyków, fotografów i największe powiększenia dostępne w realu to x10 i często bardzo drogie 109 - 150zł (Made in Germany).

 

Gdzie można kupić dobrą lupę? A może trzeba już myśleć o mikroskopie?

 

Panowie, pomożecie?

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - ja mam taką. Niewiarygodne co Chińczyk potrafi wyprodukwać, przetransportować i sprzedać za 10zł i jeszcze na tym zarobić:)

 

Bardzo dobrze widać szlif igły pod tym przybliżeniem, widać każdy brudek, odchylenie igły, rodzaj szlifu. Wada- można oglądać tylko zdjętą igłę,jak jest zamontowana na gramofonie to żadna gimnastyka nie pomoże, jest zbyt niewygodnie.

 

Ale za tą cenę - polecam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Redaktorzy

Rozważę zakup tego urządzenia. Przeglądając wczoraj Allegro myślałem, że to nie działająca "zabawka", a jednak jest OK ;)

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Bardzo dobrze widać szlif igły pod tym przybliżeniem, widać każdy brudek, odchylenie igły, rodzaj szlifu. Wada- można oglądać tylko zdjętą igłę,jak jest zamontowana na gramofonie to żadna gimnastyka nie pomoże, jest zbyt niewygodnie.

 

Da radę. Ja oglądam igłę na wkładce zamontowanej na ramieniu. Właśnie tym ustrojstwem. Tylko pierwsze co trzeba zrobić, to zdjąć tą przezroczystą plastykową osłonkę z lupy.

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Czy wam też się zdarza, że po umyciu płyt w knosti do igły lepią się paprochy?

 

Tak.

Rozwiązaniem jest zastąpienie oryginalnego płynu tak zwaną "miksturą forumową".

No i wielokrotne używanie tego samego, nawet odfiltrowanego płynu powoduje oblepianie igły różnymi paprochami. Na szczęście własnoręcznie wykonany płyn do mycia płyt jest na tyle tani, że jego filtrowanie mija się z celem.

Gość rydz

(Konto usunięte)

Bo "krostę" trzeba potraktować siekierką , ona nie myje a rozmazuje , obojętnie jakim płynem :)

To nie paprochy świeże zbiera igła ,a rozmazane pozostałości :)

  • Redaktorzy

Mówiłem, że od Knosti lepsza miska z roztworem forumowym, pędzel i zacisk na label żeby nie zamakał. Ewentualnie druga miska na płykanie. Tańsze rozwiazanie i skuteczne. Oczywiście nie tak skuteczne jak pyjka z odsysaniem.

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

W FAQ, które moderacja postanowiła wspaniałomyślnie usunąć.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Więcej jest wątkach o knosti.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No niby analog ale może obędzie się bez linczu. Czy ktoś się orientuje, gdzie najlepiej kupić okładki foliowe na płyty CD? Zwłaszcza te wykwintniejsze wydania mają czasem i 1,5 cm grubości - może ktoś opakowuje takie monstra i wie kto sprzedaje dobre prezerwatywy na tę grubość :)

Używam zwykle tych lub japońskich. Te są tanie i są ok. Ten sprzedawca ma różne wymiary:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tylko przypadkiem nie nabierz się na "japońskie" poniższe. Kupiłem kiedyś od tego gościa "innery" antysatyczne na LPs i dostałem niezły syf. Obok japończyków nawet nie leżały. Na CD mogą być lepszej jakości, więc kup na próbę.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki. Do Masterdisca pisałem z prośbą o sprawdzenie rozmiaru ale nie raczył odpowiedzieć. Te z twojego pierwszego linku to raczej wąskie są, chyba tylko sucha płyta wejdzie z cienkim insertem, pudełko raczej się nie zmieści. Chodzi o to ,żeby całe pudło do niej wlazło. Coś jak to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) tylko ten właśnie delikwent nie odpowiada na maile.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Poszukaj pod tą lokalizacją na allegro (pudełka, etui czy jak tam). Kupiłem tam wiele rozmiarów na CD, digi, A5, wchodzi wszystko, tylko musisz dobrze dobrać.

Tak.

Rozwiązaniem jest zastąpienie oryginalnego płynu tak zwaną "miksturą forumową".

No i wielokrotne używanie tego samego, nawet odfiltrowanego płynu powoduje oblepianie igły różnymi paprochami. Na szczęście własnoręcznie wykonany płyn do mycia płyt jest na tyle tani, że jego filtrowanie mija się z celem.

 

Do niedawna myłem płyty płynem zbliżonym do forumowego (własna recepta) na napędzie z Mister Hita. Mister Hit w końcu padł na dobre to na szybko kupiłem Knosti. Żona się nawet ucieszyła bo już po nocach nie hałasuję odkurzaczem. Ale co z tego. Te paprochy :-((((.

Teraz pewnie wróce do starego i palcem będę go kręcił.

No nie ma co ukrywać, że KNOSTI jest najprostszym dostępnym rozwiązaniem i w związku z tym ma wiele wad. Ale u mnie się sprawdza, póki nie został jeszcze stworzony forumowy agregat myjący za cenę dwóch myjek KNOSTI (o czym w innym wątku).

Ale co z tego. Te paprochy :-((((.

Źle myjesz. Nie ma żadnych paprochów. Opisywałem mój sposób kilka razy i już nie mam cierpliwości do powtarzania. Szukaj w watkach o Knosti.

 

Źle myjesz. Nie ma żadnych paprochów. Opisywałem mój sposób kilka razy i już nie mam cierpliwości do powtarzania. Szukaj w watkach o Knosti.

Sposobu mycia (np dłoni) - rodzice uczą dwulatka!:) Gdy mam do wyboru : płyn Knosti (o której to cieczy niewielu się z zachwytem wypowiada), lub - prosty, tani, ogólnodostępny - forumowy ( którego sam używam od długiego czasu) - wolę ten drugi. No, chyba że masz na zbyciu dwie cysterny i - nie idzie. Wtedy - chwal!:)) Może ktoś się trafi. Pozdro - Jacek. PS - może któryś z Kolegów będzie tak uprzejmy i przypomni mi, w jakim to wątku o winylkach gadałem o "babie z targu i jej rolkach"? Mam - kupiłem!:) 20 € za trzy roleczki. Do zbierania drobnego śmiecia z podłogi. To samo, co "fyrmy" żenią po pińcet:)

Źle myjesz.

 

No to w takim razie głupi jestem.

Płyta nowa - raz słuchana, tylko strasznie się elektryzuwała. Umyłem więc w nowym knosti - całkiem nowym (płyn i myjka).

Przy następnym słuchaniu elektryzowania nie ma za to na igle po przejechaniu jednej strony zebra l się puszek.

Widać źle umyłem.

No dobra, powtarzam:)

Oryginalny płyn wylać do kibla, albo sprzedać, jak ja to zrobiłem. Zostawia osad.

Zrobić swój płyn - woda destylowana ( prawdziwa destylowana) + odrobina detergentu (Ludwik Original, Fotonal lub coś w podobie) + ew. acz niekoniecznie trochę izopropanolu (najlepiej czysty do analiz czyli cz.d.a.)

Mycie:

1 etap: umyć 7-15 płyt ( w zależności od stopnia zabrudzenia). Płyn wylać.

2. etap: płyty wypłukać w samej wodzie destylowanej. Po płukaniu wodę wykorzystać do sporządzenia płynu myjącego i użyć jak w etapie 1.

Żadnego osadu nie będzie.

Nie bawić się w żadne filtrowanie. Płyn jest tani i nie ma co kombinować z chorobliwej oszczędności.

Powodzenia:)

A, psiamać! To ja bardzo przepraszam!:) Nie doczytałem. PS - chociaż moja metoda bije Twoją - absolutnie! Ja myję ZAWSZE w czystym płynie. Psikacz - japoński, rzecz jasna ( w sklepie nieopodal - 4,98) :)) - naprawdę!, stary wciąż ciągnący gramofonik + zacny, dobrze ssący odkurzacz i ssawka... Idzie znakomicie. PS - dopóki nie zrobię profesjonalnego myjoka; starania są ogromne!:). Starych, zmordowanych życiem "pod igłami" płyt - już się nie da uratować. Niestety...:(

  • Redaktorzy

A co robicie z tym "syfem" osiadajacyum na szczotkach Knosti? Przecież tam jest "sodoma i gomora".

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

No to w takim razie głupi jestem.

Płyta nowa - raz słuchana, tylko strasznie się elektryzuwała. Umyłem więc w nowym knosti - całkiem nowym (płyn i myjka).

Przy następnym słuchaniu elektryzowania nie ma za to na igle po przejechaniu jednej strony zebra l się puszek.

Widać źle umyłem.

 

Tak jak pisze jajacek1410. Płyn knosti nadaje się do wylania bo z niego jest ten osad. Płyn "forumowy" załatwia sprawę.

 

A co robicie z tym "syfem" osiadajacyum na szczotkach Knosti? Przecież tam jest "sodoma i gomora".

 

Wodą pod dużym ciśnieniem myję a po wyschnięciu jak się da trochę "przetrzepać" ręką i jeszcze raz przepłukać. W zasadzie jest po problemie. Myjkę używałem już z cztery/pięć razy i zawsze z takim samym efektem. Jak dla mnie zadowalającym.

 

Pozdrawiam.

Nie tak. Się idzie do sklepu " łod plastykuf" . Się pyta: kaj so kozie pyndzle? Sie bierze, płaci i jedzie ku chałupie. Tam się bierze łostry nórz, cutter(?) - pszystrzygo, bo zafsze za długie. Sie ma. Jeśli u mnie taka operacja kosztuje cztery euro , Was - tak samo . Ino -krucej. Krucafuks!!!!:) a - pszystrzyżone niepotrzebki - trza wymyć byle wodą. Z krana .

  • 3 lata później...

W tym wątku było coś o lupach, szkłach powiększających i pewno o mikroskopach dla podglądaczy:) Aktualnie są chyba w dobrej cenie takie zabawki jak w linku poniżej. Kiedyś były znacznie droższe chyba?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.