Skocz do zawartości
IGNORED

Starcie Tytanów….najlepsza lampa SE w bi-ampingu z tranzystorami


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Nie chcecie ze mną gadać-ok............będzie monolog.

W Dionysosie że tak powiem i napiszę jestem taki znalazłem ruskie olejaki,cztery razy czerwona wima w zasilaniu się nie chwalę są LL1685 Lundahle.Jest tez bardzo ładna obudowa .........tylko czy cena 67500 jest dla sprzedającego morowa)..........dla kupującego.chyba zaporowa.

Zobaczycie,pożyjecie co się stanie z firma za pare latek,bo watpię aby została legendą w audio.

Podsumowując będę taki-swoje MPW na gm-70 nazywam od dziś Zeusiaki(zdrobniale)..............natomiast pre(z pilotem) ma nazwę Neptun.

Wiecie co takie Zeusy zrobią ze Spartakusami.............i zaznaczam,ze nie grają na twarz.

Cena jak ktoś zainteresowany to z pre dedykowanym około 30000 USD...........proszę się spieszyć bo po 18-tym bedzie na pewno jeszcze wyższa.

Chyba zebym się mylił-co się mi raczej zdarza dość nieczęsto.

 

 

Tak tanio to chyba bez lamp:) Mysle, ze po 18stym to za 400tys bedziesz mogl wystawic;)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Gość cybant

(Konto usunięte)

Mirek,

Zobacz Twój ulubiony " niezależny " nadrecenzent nawet się nie kryje swoimi powiązaniami chociażby z Eter Audio.

Ten pierwszy pan po prawej ....

 

Sly dobrze Ci radzi zacznij słuchać sam ....zamiast czytać recenzje...

post-27208-0-08273100-1405243334_thumb.jpg

Mirek,

Zobacz Twój ulubiony " niezależny " nadrecenzent nawet się nie kryje swoimi powiązaniami chociażby z Eter Audio.

Ten pierwszy pan po prawej ....

 

Sly dobrze Ci radzi zacznij słuchać sam ....zamiast czytać recenzje...

 

To jest ten slynny pokoj odsluchowy?

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Gość passer

(Konto usunięte)

Nie, wtedy działa tzw. marketing szeptany.

 

Och, jest bardziej ułomny; jest "stadny", rzadko bezinteresowny, a "interesy" bardziej ukryte.

Tak tanio to chyba bez lamp:) Mysle, ze po 18stym to za 400tys bedziesz mogl wystawic;)

To fakt za tanio ... przecież to najbardziej wypasiona MPW na świecie ... za same lampy można kupić używaną niezłą bryczkę nie mówiąc o specjalnych trafach, kondziach, itd. :)

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

To fakt za tanio ... przecież to najbardziej wypasiona MPW na świecie ... za same lampy można kupić używaną niezłą bryczkę nie mówiąc o specjalnych trafach, kondziach, itd. :)

 

Zobaczymy jak sobie poradzi z 1 z 3 najlepszych marek lampowych na swiecie;)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Mirek, Andrzej z Amplifonem zapewne do Ciebie nie zajedzie (nie ma czasu na takie podróże) ... pakuj swoja lampę i przyjeżdżaj do Grodu Kraka, zapraszam do siebie to posłuchasz Ampiego i zobaczysz jak się ma do Twojego Cary. Dziwi mnie, że "napierasz" tak na recenzję Pana Pacuły ... są niekiedy fajnie napisane, i można na ich podstawie zainteresować się danym sprzętem ... ale jest tak dużo zmiennych (gra cały system wraz z akustyką pokoju), że tylko odsłuch bezpośredni u Ciebie, może ostatecznie decydować. Na dzień dzisiejszy Amplifonowi nie potrzeba recenzji p. Pacuły ... mam nadzieję, że Amplifon SET42 będzie w tym roku na Audio Show ... wtedy wielu usłyszy co to za konstrukcja.

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

A powaznie, to zapowiada sie ciekawie. Musze rozwazyc czy nie przyjechac samochodem i nie przytachac moich monosow i Lamm'a:)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

 

no juz do 300tys doszedl !! podkreciles ladnie kurek!mysle ze jak Pan Andrzej ma tak duze dochody z Amplifona(taka duza sprzedaz)to stac bedzie go na zaplacenie za recenzje i odpowiednia reklame, prawda!niech zacznie sprzedawac na zachodzie,takie wstawki twoje" zacznij sluchac,nie masz pojecia" to dla dzieci,jeszcze majtek nie wiedziales jak zakladac jak ja juz odsluchiwalem sprzety kolego!

 

Być może jest tak jak piszesz, że zaczynałeś słuchać sprzętu wiele lat przede mną. Tylko co z tego skoro mentalnie zostałeś w latach komuny i nie rozumiesz nawet banalnych mechanizmów rynkowych. Tu na forum inne chłopaki, mające na karku o połowę lat mniej niż ty rozumieją ten rynek, a ty nie. To, że masz więcej lat to nie zawsze oznacza większą wiedzą i świadomość. Czasem wręcz przeciwnie. Jesteś jak naiwne dziecko we mgle. Dajesz się wkręcać w banalne opisy i marketingowy bełkot na temat niektórych sprzętów lampowych oferowanych za dziesiątki tysięcy nie mając świadomości, że ich realna wartość to Max kilka tysięcy. Pan Andrzej nie jest bogaty bo to pasjonat i fachowiec od budowania wzmacniaczy, a nie od robienia interesów i trzepania kasy. Gdyby był biznesmenem takim jakim ty go sobie wyobrażasz to byłyby recenzje ale za ten sprzęt musiałbyś zapłacić znacznie więcej. I wtedy znów byłby lament, że "czemu nie ma dżemu" i dlaczego tyle a nie tyle? Kup sobie wpierw kolumny. Skup się na jednym zakupie i zrealizuj go wreszcie.

A powaznie, to zapowiada sie ciekawie. Musze rozwazyc czy nie przyjechac samochodem i nie przytachac moich monosow i Lamm'a:)

Twój Lamm ... mniam mniam :) Dobry jest ten Twój pre, oczywiście nie mówiąc o samych MPW ... do zobaczenia niebawem.

Złote myśli "Słońca hajenda" ... "Lampa szumi, winyl trzeszczy, Ellipticor nie dla leszczy". 

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Rynek potrzebuje recenzji wiarygodnej,bo jak jest tak wspanialy Amplifon jak piszesz to powinien obronic sie u W.Paculy bez placenia mu!prawda! nie kazdy ma mozliwosci posluchania go w swoim domu, bo nie kazdy mieszka w Polsce!

Wiarygodnej recenzji powiadasz.

Nie znam P.Pacuły ale jak gościu pisze w swoich recenzjach ,że D'Agostino gra dźwiękiem zbliżonym do lampowego to faktycznie jest to b.wiarygodna opinia.

Czytam sobie od czasu do czasu takie fajne recenzje i wiesz co mnie w nich uderza ?

Wśród recenzentów panuje opinia ,że wszystkie sprzęty grają fantastycznie i są "best buy".

Trochę jest to dla mnie dziwne ale to jest moja opinia.

Ale jak widać ich "niezależne recenzje" maja grono zagorzałych wielbicieli , którzy ślepo wierzą w to co im się serwuje a Ty jesteś tego klasycznym przykładem.

Zamiast samemu posłuchać przed zakupem Ty chcesz swój zakup opierać wyłącznie na opinii innych.

I nie ma znaczenia kto to jest , Sylwek czy Pacuła czy ktoś inny.

To ,że im się coś podoba nie oznacza automatycznie ,że również Ty będziesz zadowolony.

Poniemajesz?

 

Z recenzjami audio jest trochę tak jak z "obiektywnymi" parametrami spalania paliwa / 100km podawanymi przez producentów samochodów.

Jeszcze nie słyszałem ,żeby jakikolwiek samochód w normalnym trybie użytkowania potrafił zbliżyć się do podawanych w reklamie parametrów.

Z jakim zakupem?....przecież Mirek nic nie kupuje i nawet nie zamierza. Za 60 lat my już dawno będziemy w piachu, a on obchodząc 140 lat swojej kulturystyki będzie miał szóstą żonę, młodszą o 110 lat, siódmego syna of seventh son, kolejnego Mercedesa CLS model 2066 i nadal bedzie czytał recespnzje pisane przez wnuka Pacuły.... :-)

Zobacz Twój ulubiony " niezależny " nadrecenzent nawet się nie kryje swoimi powiązaniami chociażby z Eter Audio.

 

Pacula nie jest nawet recenzentem, on bardziej pisze wypasione notki reklamowe produktow, ktore albo sam sprzedaje w ramach 'dealu', albo za ktore odpala sie mu zdrowa dole, w zaleznosci, jak bardzo sie spial w wypisywaniu bajek, na zasadzie "Prosze szanownego pana. Alez dlaczego nie mozna, u nas wszystko mozna, hojny klient nasz pan. Chce pan brzmienie lampowe z tego trana czy moze tranzystorowy bas z tej lampy ?"

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Nie mogę pojąć skąd bierze się takie podejście niektórych osób do wydawałoby się prostych i oczywistych spraw?

Rozumiem ,że można wierzyć w różne rzeczy Królewnę Śnieżkę, Św.Mikołaja,Bociana co przynosi dzieci, starszego pana z długą brodą siedzącego gdzieś w chmurach a nawet w "niezależną recenzję sponsorowaną" ale kiedyś trzeba chyba wydorośleć?

Choć z drugiej strony patrząc ludzie wierzący bezgranicznie we wszystko co przeczytają są czasami bardziej szczęśliwi.

Przecież świat wydaje się wtedy taki prosty ;)

Pacuła powinien uczyć sie pisać pochwalne recenzje, korzystając z tego wątku..... Gratuluje Amplifonowego wzmocnienia ....

"To co teraz, ha?"

Jesteś w błędzie. Ten Amplifon nie potrzebuje wzmocnienia. Ale trudno o wybitnym wzmacniaczu nic nie pisać albo wbrew faktom pisać, że jest kiepski.

pastwa, niezłe. Cudowne :-)

 

W recenzji z niedrogich kolumn Pylon Audio (obecne lipcowe wydanie HFOL) pojawia się w treści wzmianka o opinii ludzi dostarczających sprzęt do recenzji nt. systemu p. Pacuły. Krótko mówiąc stwierdzili oni, że muzce brak pazura i zadziorności. Pan recenzent przytakuje, iż wie, że jego system posiada niedostatki. Czyli przypadkowych ludzi nie rzuciło na kolana.

 

To po co te kable za dziesiątki tysięcy złotych, stoliki, nakładki, podkładki, itp.?

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

To po co te kable za dziesiątki tysięcy złotych, stoliki, nakładki, podkładki, itp.?

 

Stroiłeś kiedyś choinkę na Boże Narodzenie?

Daj się innym również nacieszyć ;)

Ale W.P. słucha chyba na Harbethach a to ciepłe, misiowate kolumny do określonego repertuaru. Mają swoje cechy i tym samym nie mają innych cech. To nigdy nie będą tak dynamiczne i żywiołowe kolumny jak np Wilson Audio, Focal, B&W, Magico itd. Ale mają za to inne zalety. Coś za coś.

WLM nie słuchałem, wiem... są najlepsze na świecie. Z tych, które słuchałem to te uważam za żywiołowe w przeciwieństwie do np Tannoy-a, Harbetha, Spendora.

Kwadraciak Tannoy na 15-calowcu i Harbeth 40.1 bije tamte na głowę. To kwestia wzmacniacza. I nie patrz na moje wypowiedzi przez pryzmat awatara - w końcu jakiś nick każdy musi przybrać. Mogę wskazać dziesiątki żywiołowych kolumn, bo takie mnie akurat interesują. A ostatecznie w domu raczej mamy te jedne, u mnie takie a nie inne. Ale uwierz, że jest ich wiele różnych - jest wątek o wysokoskutecznych kolumnach z wieloma obrazkami. Więc możesz sprawdzić, że nie jestem naznaczony, a tylko piszę na temat. B&W, Focal i Magico są do muzyki klasycznej, jazzu itp. W każdym ostrzejszym rodzaju muzyki będą po prostu przykre. Masz rację, że są wyborne w tym, co potrafią robić, ale Metalliki koncertowo nie zagrają. Posłuchaj lampy z wysokoskutecznymi kolumnami, bo tylko takie połaczenie usprawiedliwia ułomności tych konstrukcji. W wypadku wspomnianych kolumn lampa nie ma racji bytu. W nich trzeba obudzić "żywiołowość" setkami wat mocy wzmacniacza. Czyli same z siebie takie nie są. I to było do powiedzenia.

Ale W.P. słucha chyba na Harbethach a to ciepłe, misiowate kolumny do określonego repertuaru. Mają swoje cechy i tym samym nie mają innych cech. To nigdy nie będą tak dynamiczne i żywiołowe kolumny jak np Wilson Audio, Focal, B&W, Magico itd. Ale mają za to inne zalety. Coś za coś.

dowcip jest tez w cenie,mysle ze tez bys go dobrze sprzedal!ale powracajac do znienawidzonego przez was W.Paculy to jego recenzja Amplifona bylaby ciekawa porownujac z wasza,bo nawet jezeli napisze cos negatywnego to tym bardziej w waszych oczach by sie osmieszyl!!!napisalem tez np. recenzent W.Pacula, przeciez moze byc ktos inny!

Ja do W.P nic nie mam i lubię go czasem poczytać. A ty jak tak bardzo kochasz te recenzje i bardzo chcesz poczytać to musisz kupić sobie taki wzmacniacz i przekonać W.P.żeby go opisał. Albo opłać taką opcję i przekonaj kogoś z właścicieli żeby użyczył sprzęt do takiej recenzji. Co więcej, ciebie nie będzie interesować recenzja normalnej wersji Amplifona, tej za 27 tys tylko wersji Signature za 36 tys(na Duelundach i Shinkohach) albo wersji Limited za 42 tys. Znając twój gust i zamiłowanie tylko do muzy vokalnej to powinny być też użyte miedziane lampy. Czyli recenzja wersji Limited na miedzianych GM70. Niestety szanse na taką recenzje są zerowe.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

B&W, Focal i Magico są do muzyki klasycznej, jazzu itp. W każdym ostrzejszym rodzaju muzyki będą po prostu przykre. Masz rację, że są wyborne w tym, co potrafią robić, ale Metalliki koncertowo nie zagrają.

Jak coś jest do wszystkiego to zazwyczaj jest do dupy.

Jednak nie zgodzę się z Tobą ,że te kolumny , które wg. Ciebie są słabe takie są.

Popatrz sobie na wiele systemów gdzie wg. moich obserwacji bardziej popularne (uniwersalne) są na pewno Focale czy B&W niż taki Tannoy.

Ilu ludzi słucha na Tannoyach a ilu na B&W czy Focalach?

Nie zawsze popularność jest wyznacznikiem jakości ale akurat w tym przypadku dokładnie tak jest.

Skoro ludzie do różnych systemów wybierają określony produkt oznacza to raczej jego uniwersalność.

Nie zakładam, że są to wyłącznie miłośnicy Chopina albo Milesa Davisa .

Gość cybant

(Konto usunięte)

pastwa, niezłe. Cudowne :-)

 

W recenzji z niedrogich kolumn Pylon Audio (obecne lipcowe wydanie HFOL) pojawia się w treści wzmianka o opinii ludzi dostarczających sprzęt do recenzji nt. systemu p. Pacuły. Krótko mówiąc stwierdzili oni, że muzce brak pazura i zadziorności. Pan recenzent przytakuje, iż wie, że jego system posiada niedostatki. Czyli przypadkowych ludzi nie rzuciło na kolana.

 

To po co te kable za dziesiątki tysięcy złotych, stoliki, nakładki, podkładki, itp.?

Product placement....

 

Focal, B&W i Magico są żywiołowe?

 

sly30, czy Ty w ogóle słuchałeś czegoś oprócz swoich kolumn :-)

Focal i pozostale są przy Harbecie bardzo dynamiczne....

Niewielu ludzi poważnie odsłuchuje kolumny przed zakupem - nawet tzw. audiofile.

Byłem w Paryżu i tam w sklepach sieciowych stały rzędu Focali - różne modele. Podobnie jest z B&W.

A potem mamy taki obraz, że wielu ludzi słucha różnej muzyki na B&W i Focalach.

 

Nie mam nic do żadnej marki, jej marketingu i sposobu sprzedaży. Mam za to do powielania opinii jakoby tylko duzi prodecenci byli w stanie zrobić świetny sprzęt. Przykład Amplifona jest tutaj najleszy. Szkoda tylko, że żaden z wcześniejszych modeli - także w bezpośrednich porównaniach - nie zagrał tak, abym mógł z niego skorzystać. Inne marki sprawiły się lepiej.

 

Na AS z lampowcem Cary świetnie zaprezentowały się względnie niedrogie kolumny Duevel - dwudrożne, z basowcem na twardym zawieszeniu i promieniujące dookólnie. Takie połaczenie Tannoy z MBL... to podpowiedź dla Mirka :-)

Duevele faktycznie są fajne i rozsądnie wycenione jak na high endowe kolumny. Co do Amplifona to obecny model GM70 a poprzednie modele z dawnych lat to zupełnie inne sprzęty. Ale też tamte były robione na miarę ówczesnych cen. Nowy GM70 jest znacznie droższy ale też znacznie lepszy.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Mam za to do powielania opinii jakoby tylko duzi prodecenci byli w stanie zrobić świetny sprzęt. Przykład Amplifona jest tutaj najleszy.

Nikt nie twierdzi ,że tylko duzi producenci potrafią zrobić dobry sprzęt.

Zapomniałeś chyba o tym ,że zanim zrobili się tacy "duzi" zaczynali tak jak np. Amplifon.

Jedni rozwijają się i mają siłę przebicia a inni nigdy tego nie osiągną bo po prostu nie potrafią albo uwarunkowania geopolityczne na to nie pozwalają.

Podstawy ekonomii się kłaniają ;)

 

Poza tym zapomniałeś chyba o jednej ważnej rzeczy takiej jak budżet na rozwój i badania w celu udoskonalania swoich produktów.

Jaki potencjał jest w takiej firmie z przysłowiowego garażu a jaki w dużej i zazwyczaj poważnej firmie z zapleczem badawczym.

Oczywiście są "lepsi i lepsiejsi" ale na pewno nie ma najlepszego.

Bo kto miałby to ocenić?

Recenzent z kolorowego czasopisma czy klient , który na dany produkt się zdecydował?

I nie zakładałbym z góry ,że jak ktoś coś kupił to jest głuchy albo niedoinformowany.

Gość cybant

(Konto usunięte)

Niewielu ludzi poważnie odsłuchuje kolumny przed zakupem - nawet tzw. audiofile.

Byłem w Paryżu i tam w sklepach sieciowych stały rzędu Focali - różne modele. Podobnie jest z B&W.

A potem mamy taki obraz, że wielu ludzi słucha różnej muzyki na B&W i Focalach.

 

Nie mam nic do żadnej marki, jej marketingu i sposobu sprzedaży. Mam za to do powielania opinii jakoby tylko duzi prodecenci byli w stanie zrobić świetny sprzęt. Przykład Amplifona jest tutaj najleszy. Szkoda tylko, że żaden z wcześniejszych modeli - także w bezpośrednich porównaniach - nie zagrał tak, abym mógł z niego skorzystać. Inne marki sprawiły się lepiej.

 

Na AS z lampowcem Cary świetnie zaprezentowały się względnie niedrogie kolumny Duevel - dwudrożne, z basowcem na twardym zawieszeniu i promieniujące dookólnie. Takie połaczenie Tannoy z MBL... to podpowiedź dla Mirka :-)

Te Duevele z tego co pamiętam stoją już tak ze 2-3 lata.....cena też taka sobie..

 

http://allegro.pl/kolumny-duevel-jupiter-nautilus-krakow-malborska-i4386991163.html

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.