Skocz do zawartości
IGNORED

Starcie Tytanów….najlepsza lampa SE w bi-ampingu z tranzystorami


sly30

Rekomendowane odpowiedzi

Gość cybant

(Konto usunięte)

Sylwek, Ty z definicji źle definiujesz dźwięk lampowy... Tobie wszelkie zmulenie i złagodzenie kojarzy się z lampą;-) To jest ewidentny błąd nazwijmy go umownie aksjomatycznym... Twonk i Wojtek dobrze opisali o co chodzi w dźwięku lampowym. Otwartość średnicy, blask góry, zwiewność i naturalność planów... Posłuchaj dobrze Amplifona, tam nie ma żadnego zmulenia na górze, jest detal, blask, kontur, wyrazistość. Feeria barw, mnóstwo rozmaitych odcieni, smaczków rysowanych cieniutką i zróżnicowaną kreską, ulotne, migoczące iskierki... Tego nie da Ci żaden tranzystor, nawet za pierdylion zł...

Jest jeszcze jedna kapitalna zaleta Amplifona , której nie ma żaden nawet najlepszy tranzystor.

Mianowicie możliwość rozwijania konstrukcji .

Zarówno zmianami lamp jak i częściami w środku.

To jest produkt , który wciąż ewoluuje , a przy podejściu Andrzeja , nie ma z tym żadnego problemu.

Zobaczcie jaką ewolucję w kilka miesięcy już przeszła GM -ka...są inne lampy wejściowe , mogą być inne kondy ...będzie lepszy potencjometr...

Jaka firma daje takie możliwości upgradu...

Możesz tylko sprzedać stary i kupić nowszy model.

Przy podobnym dźwięku i cenie ja osobiście wybieram Amplifona.

Miałem wzmacniacze tej firmy przez lata i złego słowa nie mogę powiedzieć.

Zresztą jak ktoś poznał Andrzeja Piwowarczyka ten wie ..;)

Życzyłbym każdemu jego solidności i zaangażowania.

I wierzcie , że nie będzie problemu z odsprzedażą 833, dla mnie cena jest tymczasow zaporowa , ale jeszcze 3 lata temu słuchałem na Marslowej WT40 , teraz GM...;)

Tranzystory już dawno przeskoczyły większość lamp. Nowe monobloki Amplifona to absolutny Top lampowy i jako jedyne bronią lampowej idei i dzielnie stawiają czoła Passom czy Vitusom. Reszta już dawno odpadła w starciu np z Vitusami SM-011. Pass też by je pozamiatał. Te wszystkie obcmokane lampowe firmy nabijają ludzi w butelkę. Pakują do swoich klocków tandetę i liczą na naiwnych, którzy kupują oczami, a blask świecach lamp w ciemnym pokoju jest fajny i wszyscy się na to łapią.

 

i tak i nie

wszytsko jest kwestia ceny - jak wezmiesz na tapete lampe SE i trana za 15k pln to mowimy wtedy o przepasci i walcowaniu. trany w tych cenach nie maja szans. koniec kropka.

 

Pytanie jakiego Passa miał Wojtek. Mercedes Mercedesowi nie równy. A klasa vs S klasa to zupełnie inne światy. Zgodzę się, że lampa SE jest fajniejsza niż Push Pule. Problem w tym, że zalety o których piszecie jak wybrzmienia czy otwarta góra to już mają i nowe Vitusy i nowe Passy. Z tego co widzę, to przełom w tranzystorach to ostatnie 2 lata. Te wcześniejsze, które teź były bardzo dobre jak Spectrale, monobloki Burmestera, Ayre, stare Vitusy i inne były bardzo dobre ale nie dawały tej gęstości, nasycenia i przestrzeni. Jeff Rowland 725 były blisko lampy SET w gęstości i nasyceniu ale już nie w przestrzeni. Ale teraz te nowe Vitusy i Passy mają to wszystko, co najlepsze lampy, a nawet więcej. Tylko cena jest wysoka.

 

nie wysoka tylko baaardzo wysoka. to olbrzymia roznica

 

 

Oszczędzę zgadywania. Wojtek powiedział, że system na Utopiach gra jak dla niego akceptowalnie i jest blisko lampy, ale system na Jeffach to porażka i to zupełnie nie jego granie!!! Byłem w szoku!! I jakie z tego wnioski? Ano takie, że Wojtek wiedział, iż w systemie z Utopiami jest lampa w DAC-u i to go cieszyło. Wiedział też, że w systemie z Jeffami nie ma ani jednej lampy bo sam to na początku powiedziałem i od razu taki system był przekreślony. Czyli nie było ważne jak to gra. Ważna była informacja, że w systemie jest lampa, albo że jej nie ma. Jeśli lampa jest, to w takim systemie coś jednak musi być, nawet jeśli gra daleko od brzmienia ogólnie rozumianego jako lampowe. A informacja, że lampy w systemie nie ma, oznacza, że system nie ma prawa dobrze grać. Dalej idące z tego wnioski jednoznacznie wskazują, że znaczna ilość miłośników lamp nie kieruje się obiektywnymi aspektami brzmienia, a bardziej ideologicznymi przekonaniami, rodzajem fanatyzmu. Świadomość, że mają lampę w torze jest im potrzebna żeby w ogóle słuchać sprzętu. I nie twierdzę, że to źle ale to rzuca nowe światło...może lampowe światło...na wszelkie opinie o wyższości lampy nad tranzystorem.

 

I jestem pewien, że Wojtek jak i wielu innych fanatyków lampy zupełnie inaczej by ocenili ten drugi system gdybym powiedział, że w pre są super NOSY za 10000$ wyciągnięte po znajomości z ambasadorem USA z radiostacji z bunkra J.F.Kennedy-ego, z czasów konfliktu kubańskiego, gdy Kennedy kontaktował się z Chruszczowem. Te lampy to Gold-Platinium-cudo tytany, unikaty zrobione dla NASA w 50-tych latach. Wtedy ten sam system bez jakiejkolwiek lampy na pokładzie byłby super, the best i dużo lepszy niż ten pierwszy z Utopiami i oczywiście lepszy od każdego tranzystora... :-)

 

ee tam

Wojtek gluchy nie jest. to o czym pisze po prostu slychac. podejrzewam ze obecnie stawiasz na prawie na rowni passy i vitusy obok 833 tylko i wylacznie dlatego ze masz pre na tranie. po prostu nie dajesz lampie na wyjsciu zagrac pelna para. filtrujesz dzwiek przez trana i podajesz go dalej na lampe juz wykastrowany. czujesz ze wszytsko gra podobnie.

Sylwek, Ty z definicji źle definiujesz dźwięk lampowy... Tobie wszelkie zmulenie i złagodzenie kojarzy się z lampą;-) To jest ewidentny błąd nazwijmy go umownie aksjomatycznym... Twonk i Wojtek dobrze opisali o co chodzi w dźwięku lampowym. Otwartość średnicy, blask góry, zwiewność i naturalność planów... Posłuchaj dobrze Amplifona, tam nie ma żadnego zmulenia na górze, jest detal, blask, kontur, wyrazistość. Feeria barw, mnóstwo rozmaitych odcieni, smaczków rysowanych cieniutką i zróżnicowaną kreską, ulotne, migoczące iskierki... Tego nie da Ci żaden tranzystor, nawet za pierdylion zł...

 

tak . Tomkly ladnie to ujal. jak zwykle z reszta...

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Wracając do porównań to oceniając dźwięk jedynie w kategorii subiektywnej przyjemności (a o to przeważnie chodzi) to mając do wyboru Amplifona, ARC, BAT i Unisona rozważałbym Amplifona albo Unisona. Oceniając jednak rzetelnie i obiektywnie rysuje się przewaga ARC, który oferuje brzmienie najbardziej uniwersalne, neutralne i kompetentne. Poza tym można go podłączyć do większości głośników i jakoś tam je napędzi czego już o produktach SE powiedzieć się nie da. Jak chodzi o BAT to niestety z całej czwórki oceniam go najsłabiej. Barwa i nasycenie to za mało, żeby nawiązać rywalizację z konkurencją. BATa gubi totalny brak rozdzielczości w wyższym zakresie pasma, cecha która dyskwalifikuje go jako produkt lampowy.

Cenne uwagi. Czyli każdy jest fajny w jakimś aspekcie. A jako ciekawostkę w ich miejsce wpiąłbyś nowe monobloki Amplifona albo Vitusy SM-011 lub Passy XA i nie byłoby problemu coś za coś... :-)

 

i tak i nie

wszytsko jest kwestia ceny - jak wezmiesz na tapete lampe SE i trana za 15k pln to mowimy wtedy o przepasci i walcowaniu. trany w tych cenach nie maja szans. koniec kropka.

 

Tu się zgodzę.

 

nie wysoka tylko baaardzo wysoka. to olbrzymia roznica

 

 

Tu się nie zgodzę. Thrax Spartacus...38000 euro, Kondo Kagura...180000 euro... :-)

 

podejrzewam ze obecnie stawiasz na prawie na rowni passy i vitusy obok 833 tylko i wylacznie dlatego ze masz pre na tranie. po prostu nie dajesz lampie na wyjsciu zagrac pelna para. filtrujesz dzwiek przez trana i podajesz go dalej na lampe juz wykastrowany. czujesz ze wszytsko gra podobnie.

 

 

To jest nieprawda. Każda z tych par monobloków gra nieco inaczej. I pre Burmestera które jest bardziej rozdzielcze i neutralne pokazuje jakie są poszczególne monobloki, bez koloryzowania i zakłamywania rzeczywistości jak robią to lampowe pre.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Nie, integrę Simply 845;-) Mamy też w Bielsku monobloki UR Smart 845.

W takim razie ocenianie max. potencjału urządzeń na podstawie podstawowych produktów jest nieporozumieniem.

To o czym tutaj tak zażarcie walczycie powinno odnosić się do pewnego punktu odniesienia.

Nie można oceniać marki BMW na podstawie jazdy testowej modelem 320D.

To znaczy można tylko jaki to ma sens ? ;)

 

Poza tym jest jeszcze jedna ważna sprawa , którą pomijacie w dyskusji - wielkość i jakość kolumn.

Tak jak w urządzeniach kolumny mają inne możliwości i z całym szacunkiem Tomek ale na malutkich Harpiach słychać na pewno inaczej niż na Grande Utopiach.

 

Bez urazy oczywiście ;)

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Zastanawiam się, na jakich obecnie tranzystorach robi p. Nelson Pass swoje najnowsze wzmacniacze (?).

A nieoficjalnie wiadomo, że się przymierzał i nawet publikował pewne "próbki" na elementach z serii SiC Jfet.

I jeśli tak jest jak myślę, to przyrost jakości brzmienia tych urządzeń powinien być kolosalny.

tak

rozpisywal sie ze sa to traniszcza na specjalne zamowienie co przy obecnym rozwoju technologi produkcji jest jaik najbardziej mozliwe. mam na mysli ze jest ktos kto wykona niewielka ilosc polprzewodnikow "na miare"

 

I pre Burmestera które jest bardziej rozdzielcze i neutralne

kazde pre - nawet najlepsze (nie ujmujac nic burkowi) pozostawia swoj rys na dzwieku.

lampy tez a nawet bardziej ale jednak to o czym pisze tak ladnie tomkly wystepuje tylko w lampach. w tranach (nawet tych najlepszych) te wszystkie smaczki juz tak nie brzmia

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Zastanawiam się, na jakich obecnie tranzystorach robi p. Nelson Pass swoje najnowsze wzmacniacze (?).

A nieoficjalnie wiadomo, że się przymierzał i nawet publikował pewne "próbki" na elementach z serii SiC Jfet.

I jeśli tak jest jak myślę, to przyrost jakości brzmienia tych urządzeń powinien być kolosalny.

Poczytaj na ich stronie tam powinno być napisane.

Wiem ,że opatentował jakieś specjalne ich połączenie i sterowanie.

Ale nie jestem konstruktorem i nie wiem o co konkretnie chodzi.

Mogę tylko ocenić jak to gra.

 

Różnica będzie na pewno bo seria XA to klasa A (SE) a seria X to chyba tylko AB.

Klasa AB gra na pewno bardziej analitycznie tylko co z barwą i wypełnieniem na średnicy?

 

 

Toutes proportions gardées, mam teraz u siebie dwa zbliżone konstrukcyjnie wzmacniacze Passa z aktualnej oferty, entry level w klasach AB/A: X 150 INT (integra w klasie AB z możliwością pracy jako końcówka mocy) oraz XA 30.5 (końcówka mocy, A -klasa).

 

A-klasa gra właśnie tak powiedzmy właśnie pastelowo, aksamitnie, ze stępionym raczej atakiem, wygładza chropowatości i różne niedoróbki realizacyjne.

 

Klasa AB (chociaż niby pierwsze waty w klasie A) – scena nieco bardziej do przodu, gorsza mikrodynamika z kolei bezdyskusyjnie lepsza makrodynamika i timing. "Dociążenie" obszaru dolnej średnicy, natomiast góra nieco bardziej przytępiona.

 

Czy te różnice można by ekstrapolować na wyższe modele z poszczególnych serii A/AB? Kwestia pewnie do sprawdzenia. Wydaje się, ze trudno tu mówić o bezwzględnej przewadze jednej lub drugiej szkoły dźwięku Passa, A czy AB. Decydujące będą pewnie osobiste preferencje, reszta toru, pomieszczenie, repertuar, itp.

w tranach (nawet tych najlepszych) te wszystkie smaczki juz tak nie brzmia

 

 

Tak? A jakie słyszałeś? Słyszałeś Vitusy SM-011 albo Passy XA?... :-)

Może masz lepszy słuch. U mnie te smaczki są i w lampie i w tych tranzystorach.

Czytając tą całą dyskusję chciałbym tylko dodać drobny szczegół : nowe urządzenia Pass -a z serii .8 słuchały 2 osoby.

Może to mało istotne w dyskusji ale tak na wszelki wypadek podpowiadam ;)

To identycznie jak Amplifona 833 :)

Sly jak jest w końcu z tym Kondo kontra Amplifon? Opisz który lepszy i jakie są różnice u Ciebie. Masz już te lampki Valvo?

 

Jest jeszcze jedna kapitalna zaleta Amplifona , której nie ma żaden nawet najlepszy tranzystor.

Mianowicie możliwość rozwijania konstrukcji .

Zarówno zmianami lamp jak i częściami w środku.

To jest produkt , który wciąż ewoluuje , a przy podejściu Andrzeja , nie ma z tym żadnego problemu.

Zobaczcie jaką ewolucję w kilka miesięcy już przeszła GM -ka...są inne lampy wejściowe , mogą być inne kondy ...będzie lepszy potencjometr...

Jaka firma daje takie możliwości upgradu...

Możesz tylko sprzedać stary i kupić nowszy model.

Przy podobnym dźwięku i cenie ja osobiście wybieram Amplifona.

Miałem wzmacniacze tej firmy przez lata i złego słowa nie mogę powiedzieć.

Zresztą jak ktoś poznał Andrzeja Piwowarczyka ten wie ..;)

Życzyłbym każdemu jego solidności i zaangażowania.

I wierzcie , że nie będzie problemu z odsprzedażą 833, dla mnie cena jest tymczasow zaporowa , ale jeszcze 3 lata temu słuchałem na Marslowej WT40 , teraz GM...;)

Z tymi 833 może być jak z moimi starymi WM200. Po ponad 10 latach słuchania sprzedałem je dużo drożej niż kupiłem. Identycznie jest z cedekiem TACD01, znam kilka osób które jeszcze zarobiły po kilku latach słuchania. Jak się za granicą dowiedzą o tych monoskach ( a jest to tylko kwestia czasu bo niedługo jadą do Niemiec) to nie wiadomo czy cena nie pójdzie w górkę.
Gość stary bej

(Konto usunięte)

....Po ponad 10 latach słuchania sprzedałem je dużo drożej niż kupiłem.

...znam kilka osób które jeszcze zarobiły po kilku latach słuchania.

ależ tu się "wzmacnia" ;)

A teraz zastanówmy się, jaka była wartość nabywcza złotówki i jej przelicznika na inne waluty 10 lat temu, a jaka jest dziś ?

Jeśli dla Kolego Sly30 liczy się faktycznie jakość brzmienia, wykonania, wygoda obsługi i bezawaryjność to wg mnie wybierze na 100% monobloki TRANZYSTOROWE :)

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Nie mam lampek Valvo, nie jestem fanem Szwedzkich wozów... :-)))

Amplifony grają lepiej niż Kagury, mają większy rozmach, atak, bo barwę w Kagurach też można dobrać lampami, ale moc to moc. Co innego 50W nawet w klasie A, a co innego 140W. Na Grand Utopiach Kagury przy głośnym słuchaniu wykładały się trochę, a Amplifony nie.

 

Jeśli dla Kolego Sly30 liczy się faktycznie jakość brzmienia, wykonania, wygoda obsługi i bezawaryjność to wg mnie wybierze na 100% monobloki TRANZYSTOROWE :)

 

Jakość wykonania jak i brzmienie Amplifonów jest super. Wygoda obsługi to wiadomo, lampa to lampa choć te mają auto bias i system informacji o tym, że lampa się zużyła. Nie chcę tu wzmacniać ani nikogo nakręcać ale jeśli lampa do dużych kolumn to tylko ta, albo zapominamy o lampie i idziemy w najlepsze tranzystory A-klasowe.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

A jako ciekawostkę w ich miejsce wpiąłbyś nowe monobloki Amplifona albo Vitusy SM-011 lub Passy XA i nie byłoby problemu coś za coś... :-)

 

Monobloki Amplifona na pewno będą mi się bardziej podobać, natomiast dalej nie będą w stanie zapewnić kontroli basu takiej jak z dobrego tranzystora, cudów nie ma. Z kolei Vitus którego osobiście lubię nie będzie w stanie rywalizować z Amplifonem w kwestii barwy. W tej konkurencji ujawnia się już przewaga integry SET 42 nad wielokrotnie droższym Vitusem, po prostu cudów w przyrodzie nie ma.

 

W takim razie ocenianie max. potencjału urządzeń na podstawie podstawowych produktów jest nieporozumieniem.

 

Niekoniecznie. Różnice pomiędzy topowym Absolute a Simply czy Smartem nie są tak olbrzymie jak sądzisz. Miałem okazję słuchać wszystkich trzech jednocześnie, tylko niestety nie u siebie. Są różnice, ale charakter dźwięku jest zbliżony.

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

 

ależ tu się "wzmacnia" ;)

A teraz zastanówmy się, jaka była wartość nabywcza złotówki i jej przelicznika na inne waluty 10 lat temu, a jaka jest dziś ?

Tak zarówno mnie i Szymonowi brakuje gotówki i sobie dorabiamy;))

To, że mamy świetne doświadczenia z tą firmą to nie jest wzmacnianie...

Faktem jest , że utrata wartości Amplifona jest niewielka ...

Nowy WT40 był do kupienia swego czasu za 6000 zł z kawałkiem ...ja kupiłem w Nautilusie swojego po Marslo za 4000 zł z lampami Mullarda , po 2 latach sprzedałem go za 3800...

Podobnie będzie z GM-ką.

Pokaż mi innego producenta , którego produkty mają taką niską utratę wartości...

Aaaa...znam Mercedes G...;))

Dlaczego cały czas musimy oceniać granie lamp w o odniesieniu do Grand Utopi Focala . Przecież jest na rynku wiele innych kolumn które nie potrzebują mocy elektrowni atomowej. Na tym polu lampa spokojnie pozamiata nie jeden tranzystor. I będzie to zachowane w "normalnym" przedziale cenowym.

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Gość cybant

(Konto usunięte)

Nie mam lampek Valvo, nie jestem fanem Szwedzkich wozów... :-)))

Amplifony grają lepiej niż Kagury, mają większy rozmach, atak, bo barwę w Kagurach też można dobrać lampami, ale moc to moc. Co innego 50W nawet w klasie A, a co innego 140W. Na Grand Utopiach Kagury przy głośnym słuchaniu wykładały się trochę, a Amplifony nie.

 

 

 

Jakość wykonania jak i brzmienie Amplifonów jest super. Wygoda obsługi to wiadomo, lampa to lampa choć te mają auto bias i system informacji o tym, że lampa się zużyła. Nie chcę tu wzmacniać ani nikogo nakręcać ale jeśli lampa do dużych kolumn to tylko ta, albo zapominamy o lampie i idziemy w najlepsze tranzystory A-klasowe.

Bez komentarza...:))))

Dla mnie to wzmak docelowy...

 

Dlaczego cały czas musimy oceniać granie lamp w o odniesieniu do Grand Utopi Focala . Przecież jest na rynku wiele innych kolumn które nie potrzebują mocy elektrowni atomowej. Na tym polu lampa spokojnie pozamiata nie jeden tranzystor. I będzie to zachowane w "normalnym" przedziale cenowym.

Oczywiście ..zapraszam do mnie;))

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

na malutkich Harpiach słychać na pewno inaczej niż na Grande Utopiach.

 

Zgoda, to są zupełnie inne głośniki, przy czym nie wyobrażam sobie żeby jakakolwiek lampa SE była w stanie napędzić Utopie, bez tranzystorowego wsparcia na basie. To jest IMHO niemożliwe, przynajmniej z takim poziomie kontroli dźwięku na dole pasma jaki ja oczekuję. Może ARC Ref. 750 w push-pullu miałoby jakieś szanse. Żaden nawet najsilniejszy SET z mocą rzędu 130W jak przykładowo Amplifon nie wysteruje samodzielnie tych kolumn.

Jak się za granicą dowiedzą o tych monoskach ( a jest to tylko kwestia czasu bo niedługo jadą do Niemiec) to nie wiadomo czy cena nie pójdzie w górkę.

 

Wczoraj się dowiedzieli - powiedziałem im i pokazałem wasze zdjęcia z forum. W sume szkoda, że nikt się nie zainteresował i nie wystawia tych pięknych monosków na wystawie - w kwietniu rusza już po raz trzeci Axpona 2015 w Chicago - będą wszyscy najważniejsi, włącznie z całą redakcją Stereophile.

Parker's Mood

Gość cybant

(Konto usunięte)

 

 

Zgoda, to są zupełnie inne głośniki, przy czym nie wyobrażam sobie żeby jakakolwiek lampa SE była w stanie napędzić Utopie, bez tranzystorowego wsparcia na basie. To jest IMHO niemożliwe, przynajmniej z takim poziomie kontroli dźwięku na dole pasma jaki ja oczekuję. Może ARC Ref. 750 w push-pullu miałoby jakieś szanse. Żaden nawet najsilniejszy SET z mocą rzędu 130W jak przykładowo Amplifon nie wysteruje samodzielnie tych kolumn.

Jak steruje Szymka głośniki to wysteruje....zresztą Sly już się wypowiedział...

Ja słyszałem , a Ty?

Tak? A jakie słyszałeś? Słyszałeś Vitusy SM-011 albo Passy XA?... :-)

Może masz lepszy słuch. U mnie te smaczki są i w lampie i w tych tranzystorach.

 

Sylwek tak samo jak mateuszek nie mial u siebie wielu topowych tranzystorow tak samo ty nie miales wielu topowych lampowcow. Wybacz, ale niepelne zestawy Thrax i Kagura to nie jest wszystko co swiat lamp ma do zaoferowania. Prosze zrozum to, ze swiat nie konczy sie na 3 markach ktore akurat miales u siebie w domu.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Wczoraj się dowiedzieli - powiedziałem im i pokazałem wasze zdjęcia z forum. W sume szkoda, że nikt się nie zainteresował i nie wystawia tych pięknych monosków na wystawie - w kwietniu rusza już po raz trzeci Axpona 2015 w Chicago - będą wszyscy najważniejsi, włącznie z całą redakcją Stereophile.

nawet strony nie ma a obywatel o wystawach marzy..:-)

 

Sylwek tak samo jak mateuszek nie mial u siebie wielu topowych tranzystorow tak samo ty nie miales wielu topowych lampowcow. Wybacz, ale niepelne zestawy Thrax i Kagura to nie jest wszystko co swiat lamp ma do zaoferowania. Prosze zrozum to, ze swiat nie konczy sie na 3 markach ktore akurat miales u siebie w domu.

poza tym sa kolumny ktoym starcza 40w z SET i wtedy moc nie jest ograniczeniem jak w przypadku grand utopii

 

ile slyszalem tyle slyszalem

gryphon pass gamut plinius jeffrowland classe conrad johnson...

troche sie usklada. moze nie jest to extraklasa ale mi starcza

 

 

Zgoda, to są zupełnie inne głośniki, przy czym nie wyobrażam sobie żeby jakakolwiek lampa SE była w stanie napędzić Utopie, bez tranzystorowego wsparcia na basie. To jest IMHO niemożliwe, przynajmniej z takim poziomie kontroli dźwięku na dole pasma jaki ja oczekuję. Może ARC Ref. 750 w push-pullu miałoby jakieś szanse. Żaden nawet najsilniejszy SET z mocą rzędu 130W jak przykładowo Amplifon nie wysteruje samodzielnie tych kolumn.

 

A skąd ty to wszystko wiesz? Słuchaleś jaki mają bas monobloki Amplifona? A słuchaleś nowych Vitusów SM-011 i ich barwy?...no własnie. To są te z góry przyjęte założenia i fanatyzm lampowy. Bez urazy oczywiście.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Jak steruje Szymka głośniki to wysteruje....zresztą Sly już się wypowiedział...

Ja słyszałem , a Ty?

 

Nie ma takiej opcji żeby wysterował z oczekiwanym przeze mnie poziomem kontroli dźwięku. To nie jest wina Amplifona, tylko całej technologii lampowej. Na Focalach wykładają się dużo mocniejsze monobloki VTL-TL 450...

 

A skąd ty to wszystko wiesz? Słuchaleś jaki mają bas monobloki Amplifona? A słuchaleś nowych Vitusów SM-011 i ich barwy?...no własnie. To są te z góry przyjęte założenia i fanatyzm lampowy. Bez urazy oczywiście.

 

Bez urazy. Za długo bawię się w audio i za dużo systemów poskładałem żebym wierzył w cuda... Lampa jest genialna ale ma też słabości w postaci relatywnie słabej kontroli basu, co wynika z prostych ograniczeń fizycznych. Nie znam monobloków Amplifona, znam natomiast wymienione wyżej ARC i VTL o mocach rzędu 450-750W... I mam swoje zdanie co do ich możliwości wysterowania basu czy to w Focalach czy Wilsonach czy HGP czy AP i kilku innych im podobnych.

 

 

Sylwek tak samo jak mateuszek nie mial u siebie wielu topowych tranzystorow tak samo ty nie miales wielu topowych lampowcow. Wybacz, ale niepelne zestawy Thrax i Kagura to nie jest wszystko co swiat lamp ma do zaoferowania. Prosze zrozum to, ze swiat nie konczy sie na 3 markach ktore akurat miales u siebie w domu.

 

Miałem też Jadis, Ayony, Amplifony, znam ARC, VTL i wiele innych. I nie mów, że niepełnych bo pełnych! Nie jest prawdą, że do oceny lampowych wzmacniaczy musi być lampowe pre. To jest bzdura. Lampowe pre wprowadza fałszywy obraz samych monobloków. Poza tym sporo osób nie używa w ogóle pre i sterują końcówkami np z CD playera lub z DAC-a. I co wtedy? Nie wiedzą jak grają lampowe monobloki bo nie mają lampowego pre? Ale oni go nie potrzebują i nie kupią.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Nie wiem czy my się do końca dobrze rozumiemy... Monobloki typu Amplifon, Kagura, Kondo, itp będą absolutnie genialne w zestawieniu z Focalami, pod warunkiem że będą podparte tak jak u Sylwka czy Cybanta tranzystorem na dole. Czyli tak jak w tytule wątku;-) Podłączenie ich w roli jedynych końcówek w systemie wymaga doboru innych kolumn. A wracając do zarzutu o lampowy fanatyzm, to raczej nie jest trafny;-) Fanatyzmem byłoby bezkrytyczne głoszenie poglądów o nieograniczonej możliwości prądowej lamp, nawet tych najsilniejszych.

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Czy tak ciężko niektórym zrozumieć ,że dźwięk to rzecz gustu tak samo jak ubiór czy jedzenie?

Jeden lubi to a inny tamto.

Po co te spory i jałowa polemika , która i tak do żadnych wspólnych wniosków nie doprowadzi?

Ja myślałem o tranzystorach i lampach tak jak wielu innych na tym forum - stereotypowo.

Ale życie pokazuje ,że to wszystko nie jest takie oczywiste jakby się mogło wydawać.

Wyobraźcie sobie ,że choć to może jest niewiarygodne ale również w audio postęp ma miejsce.

Grałem na lampach / hybrydach a teraz kupiłem tranzystora.

Każda z tych konstrukcji ma swoje zalety i wady i trzeba wybrać taki kompromis , który subiektywnie rzecz biorąc najmniej boli lub najbardziej podoba.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.