Skocz do zawartości
IGNORED

Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne


Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderatorzy

Tak widziałem post koobala w którym niby Cie "rugał" nawet zdążyłem go polajkowac na kilka sekund nim go usunąłeś ;-)

 

Wracając do mojego wcześniejszego pytania, tojak przeredagować wpis koobla? Zacząłbym tak by nie urazić moderatora: "Magnificencjo, Ojcze Moderatorze Założycielu, Eminencjo, Najprzewielebniejszy, czcigodny..." tylko co dalej?

-----------------

Liczę na pewną refleksję z Twojej strony. Pozdrawiam.

 

Tomaszu Drogi.

Refleksja jest potrzebna obu stronom. Tylko żeby wypowiadać się za kogoś, wypadałoby mieć jego pozwolenie a przynajmniej znajomość sprawy w której zabiera się głos. To o Panu @Koobal.

W sprawie "awatarka" kolegi @kenijczyk, porozmawialiśmy sobie na PW. Bez żadnej agresji i z wzajemnym zrozumieniem. Nie przedstawię bo to PW, ale możesz sam go zapytać. Ta sprawa jest zamknięta i nie pozostawiła żadnych niedomówień czy wrogości.

Zatem Pan @Koobal z potrzeby własnej zaatakował mnie swym niekulturalnym wpisem w wątku kolegi @McGyver'a, a następnie sprawę przeniósł tutaj.

Tomaszu, era paltonowska minęła, jazd po moderatorach jak po burkach nie będzie na NASZYM Forum. Ani jak sam zapewne widziałeś w saloniku, ani tym bardziej na otwartym Forum.

Wypadów tuzów salonikowych i Hi Endowych na Bocznicę w celu uzdrawiania moderacji i administracji forum także nie będzie.

Pora się przestawić na inne współistnienie.

Ps.

Proszę kolegę @McGyver aby zgłosił które z wpisów w Jego wątku chciałby jeszcze usunąć po dzisiejszym zajściu.

 

Zacząłbym tak by nie urazić moderatora: "Magnificencjo, Ojcze Moderatorze Założycielu, Eminencjo, Najprzewielebniejszy, czcigodny..." tylko co dalej?

 

Nie wiesz co? Cóż ja ci mogę poradzić prócz oczywistej kary za atak na moderację? Moderatorzy nie są na forum jako chłopcy do opluwania ku Waszej uciesze. Kto wreszcie tego nie zrozumie sam sobie swój forumowy byt utrudni.

A przecież nie po to jest forum aby zwalczać Właściciela, Administracje i moderację, tylko żeby ze sobą dyskutować i dzielić się wiedzą i radością z naszego przecież cudownego hobby.

Czy może nie?

Panowie, dziś jest niedziela, a w dodatku Zielone Świątki! Proponuję zatem na luźno zakończyć spory jutro, a dziś delektować się spokojnym wieczorem, najlepiej nie-samotnie i przy muzyce :). Dotyczy to też moderatorów, niech odpoczną od pracy ...i to absolutnie nie jest atak na moderację :).

Edytowane przez SVART

Koobal raczył mnie w tej sprawie zrugać

 

 

rugać (ros. rugát’ ) pot. besztać, łajać, wyzywać.

 

Hasło opracowano na podstawie „Słownika Wyrazów Obcych” Wydawnictwa Europa, pod redakcją naukową prof. Ireny Kamińskiej-Szmaj, autorzy: Mirosław Jarosz i zespół. ISBN 83-87977-08-X. Rok wydania 2001.

 

Zaszło coś takiego?

  • Moderatorzy

 

Czy może nie?

Po co si pytasz w ogóle forumowiczów o cokolwiek, skoro każda odpowiedz czy polemikę z Tobą traktujesz jako atak i walisz punkty. Szkoda czasu na rozmowę z Tobą...

-----------------

1. Pan Koobal - wyraził swój pogląd na temat stosowania publicznej kary, z którym i się nie zgadza.

2. Pan Koobal nikogo nie RUGAŁ (przytoczę definicję wedle PWN):

 

Panie Vlado - ani Panu nie zwymyślałem, ani Pana nie łajałem.

Bardzo proszę nie narzucać mi tego czego nie zrobiłem, bo to jest nieuczciwe!

Słucham tylko muzyki.

 

 

 

Zaszło coś takiego?

 

Napisano dziś, 20:45

Wyświetl postUżytkownik vlado dnia 15.05.2016 - 16:29 napisał

Na naszym Forum, upomnienie moderatorskie w wątku zamiast punktowanej kary regulaminowej, nie jest offtopem.

Na WASZYM forum może i tak jest, na tym forum, bardziej podoba mi się avatra kenijczyka, niż twój. Do tego uważam, że publiczne piętnowanie, które właśnie zaserwowałeś jest nieetyczne i stanowi dużo większą karą niż 3 pkt.

 

To zdanie wyczerpuje całkowicie definicję zrugania.

 

Po co si pytasz w ogóle forumowiczów o cokolwiek, skoro każda odpowiedz czy polemikę z Tobą traktujesz jako atak i walisz punkty. Szkoda czasu na rozmowę z Tobą...

 

Ależ ja Ciebie tutaj nie zatrzymuję. szanuje Twój czas.

 

Panie Vlado - ani Panu nie zwymyślałem, ani Pana nie łajałem.

Bardzo proszę nie narzucać mi tego czego nie zrobiłem, bo to jest nieuczciwe!

 

I znów raczy się Pan mylić w ocenie swego postępowania.

Uważam naszą rozmowę za zakończoną.

 

Napisano dziś, 20:45

Wyświetl postUżytkownik vlado dnia 15.05.2016 - 16:29 napisał

Na naszym Forum, upomnienie moderatorskie w wątku zamiast punktowanej kary regulaminowej, nie jest offtopem.

Na WASZYM forum może i tak jest, na tym forum, bardziej podoba mi się avatra kenijczyka, niż twój. Do tego uważam, że publiczne piętnowanie, które właśnie zaserwowałeś jest nieetyczne i stanowi dużo większą karą niż 3 pkt.

To zdanie wyczerpuje całkowicie definicję zrugania.

 

Przypomnijmy:
rugać (ros. rugát’ ) pot. besztać, łajać, wyzywać.

 

Hasło opracowano na podstawie „Słownika Wyrazów Obcych” Wydawnictwa Europa, pod redakcją naukową prof. Ireny Kamińskiej-Szmaj, autorzy: Mirosław Jarosz i zespół. ISBN 83-87977-08-X. Rok wydania 2001.

  • Moderatorzy

Wszyscy sie tylko mylą na około - dobrze ze choć jeden sprawiedliwy ma racje zawsze. Późno juz, idę spać - dobranoc wszystkim i kolorowych snów życzę.

-----------------

) pot. besztać, łajać,

 

Dokładnie te synonimy.

Czyżbyś nie zauważył, że wytłuszczone zdanie jest niczym innym jak połajanką?

 

Wszyscy sie tylko mylą na około - dobrze ze choć jeden sprawiedliwy ma racje zawsze. Późno juz, idę spać - dobranoc wszystkim i kolorowych snów życzę.

 

Jeśli odnosisz się do tego konkretnego przypadku, to dokładnie tak jest.

Dobranoc Wszystkim.

Dokładnie te synonimy.

Czyżbyś nie zauważył, że wytłuszczone zdanie jest niczym innym jak połajanką?

Ja tu nic nie zauważam, ja tu definicje przytaczam.

Wszędzie tylko ataki personalne na moderację. Boję się sięgnąć do lodówki po piwo, bo pewnie tam też będzie atak personalny na moderację default_tongue.png

Edytowane przez McGyver

Panie Vlado, bardzo proszę mi nie imputować!

To nieeleganckie w towarzystwie. Dobranoc.

Edytowane przez Koobal

Słucham tylko muzyki.

Tomaszu, era paltonowska minęła, jazd po moderatorach jak po burkach nie będzie na NASZYM Forum. Ani jak sam zapewne widziałeś w saloniku, ani tym bardziej na otwartym Forum.

Wypadów tuzów salonikowych i Hi Endowych na Bocznicę w celu uzdrawiania moderacji i administracji forum także nie będzie.

Pora się przestawić na inne współistnienie.

Nie lubię "lubić" ale +1:)

Wypadów tuzów salonikowych i Hi Endowych na Bocznicę w celu uzdrawiania moderacji i administracji forum także nie będzie.

Pora się przestawić na inne współistnienie.

 

dlaczego k. vlado w obrazliwy, sarkastyczny sposob odnosisz sie do czlonkow salonu, czuje sie mocno urazony takim sformulowaniem(nie tylko ja), i nie zycze sobie zwracania sie do mnie w taki sposob, czy ja okreslam cie tuzem moderatorskim wypadajacym ze swojej jaskini, moze troche wiecej kultury

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Wszędzie tylko ataki personalne na moderację. Boję się sięgnąć do lodówki po piwo, bo pewnie tam też będzie atak personalny na moderację default_tongue.png

 

Nie lękaj się proszę. Wystarczy, że zajmiesz się pisaniem w temacie audio, zamiast występować na forum jako samozwańczy, nieomylny cenzor Użytkowników i Zarządu Forum. Absolutnie żaden moderator nie będzie dla Ciebie groźny. Zdajesz sobie sprawę ilu Użytkowników tego forum nie miało NIGDY żadnej kary moderatorskiej?

Pomyśl, dlaczego Ty masz wciąż z tym problem?

dlaczego k. vlado w obrazliwy, sarkastyczny sposob odnosisz sie do czlonkow salonu, czuje sie mocno urazony takim sformulowaniem(nie tylko ja), i nie zycze sobie zwracania sie do mnie w taki sposob, czy ja okreslam cie tuzem moderatorskim wypadajacym ze swojej jaskini, moze troche wiecej kultury

 

Panowie, nie bądźmy tacy małostkowi i przewrażliwieni na swoim punkcie. Mnie, jak i wielu innych, słowa Vlado w żaden sposób nie urażają, a tym bardziej słowo "tuz" (przypis), każdy ma prawo do własnego zdania i racji. Inaczej zaczniemy nawet słowo "dobry" odbierać pejoratywnie :). Nie czuję się "gorszego sortu" przez czyjeś uwagi, tylko dlatego, że jestem w salonie, na bocznicy, czy w zakładce Start HiFi.

 

Nie próbujmy ponadto na siłę narzucać jedynej drogi myślenia, jak robi to już wielu - w przeciwnym razie zrobi się najzwyczajniej w świecie nudno od jednego punktu myślenia. Prośba o odrobinę rozsądku i dystansu oraz nie patrzenia w sposób subiektywny na całą sprawę.

 

Słownik wyrazów obcych, zwrot "tuz": osoba ważna, mająca wpływy, osobistość; osoba uznana za wybitną w jakiejś dziedzinie: być tuzem.

Edytowane przez SVART

Z definicji to powinienem byc dumny, ale wlasnie na tym polega ironia:)

 

Nie zebym byl jakos strasznie urazony, nie bierzmy wszystkiego doslownie, ale jak sie karci kogos za jakis tam awatar, a potem samemu uzywa niekoniecznie sympatycznego jezyka, to troche zle wyglada

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Wypadów tuzów salonikowych i Hi Endowych na Bocznicę w celu uzdrawiania moderacji i administracji forum także nie będzie.

Pora się przestawić na inne współistnienie.

 

dlaczego k. vlado w obrazliwy, sarkastyczny sposob odnosisz sie do czlonkow salonu, czuje sie mocno urazony takim sformulowaniem(nie tylko ja), i nie zycze sobie zwracania sie do mnie w taki sposob, czy ja okreslam cie tuzem moderatorskim wypadajacym ze swojej jaskini, moze troche wiecej kultury

 

Tuz to nie jest wyraz obraźliwy. Owszem w przedstawionym kontekscie mozna sie dopatrzyc szczypty ironii, ale, moi drodzy panowie salonowcy: sami swoja postawą, przewrażliwieniem i paroma innymi cechami sobie na takową ironię zasłuzyliscie. To jest w końcu tylko forum hobbystyczne i obrażanie sie o tak błahe rzeczy jest niepoważne.

 

Z definicji to powinienem byc dumny, ale wlasnie na tym polega ironia:)

 

Nie zebym byl jakos strasznie urazony, nie bierzmy wszystkiego doslownie, ale jak sie karci kogos za jakis tam awatar, a potem samemu uzywa niekoniecznie sympatycznego jezyka, to troche zle wyglada

 

Widziałes ten awatar? Chyba jest róznica pomiedzy nim a niewinnym w gruncie rzeczy słowem tuz. Trzeba zachowac jakies proporcje, a nie obrażac się jak nastoletnia panienka.

Bum, nikt sie nie obraza, chodzi o to zeby nie byc hipokryta(patrz 2gi cytat), widzialem awka, nic takiego, w awkach rozne rzeczy sie wstawia dla jaj

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

dlaczego k. vlado w obrazliwy, sarkastyczny sposob odnosisz sie do czlonkow salonu, czuje sie mocno urazony takim sformulowaniem(nie tylko ja), i nie zycze sobie zwracania sie do mnie w taki sposob, czy ja okreslam cie tuzem moderatorskim wypadajacym ze swojej jaskini, moze troche wiecej kultury

 

Pytasz dlaczego? Nie przychodzi ci do głowy, że może zasłużyliście na taką ocenę Waszej postawy na forum i takie wynikające z tej oceny postępowanie? Zapewne nie dopuszczasz do siebie takiej myśli. Zapewne nie widzisz niczego anormalnego w zachowaniach tuzów Hi End, którzy utrwalili sobie mechanizm zbiorowego atakowania moderatora, jeśli ośmielił się zwrócić któremuś z nich uwagę. Kiedy nie staje się on spolegliwy, zaczynacie straszyć, ubliżać personalnie na PW, pisać płomienne skargi do Admina i atakować każde działanie tego moderatora w sposób perfidny nawet te, które Was bezpośrednio nie dotyczą.

Nie przeszkadza ci również ostentacyjne nazywanie wszystkich spoza Waszej grupy trollami. Nie tylko w saloniku gdzie widzą Was tylko nieliczni, ale i na otwartym forum. Na to wrodzona kultura ci pozwala.

Zanim zaczniesz wytykać mój brak kultury wpierw zajmij się kulturą swoja i grupy w obronie której przemawiasz.

Tylko fakt, że nie publikujemy wypowiedzi z PW, uniemożliwia mi przytoczenie KULTURY jaką posługujecie się w "rozmowach" z moderatorami. Gdyby każdy z obecnych i byłych modów opublikował te dzieła, zapewniam cię, że wstydziłbyś się okrutnie.

 

Dokładnie ten mechanizm znów zastosowaliście w tym przypadku. Na moje ustne upomnienie w wątku, spowodowane oficjalnym wpisem autora, że uczynił sobie "awatarka" z paluszkiem w pozycji Fuck, i oficjalnemu opisaniu do kogo ów Fuck kieruje, od razu zjawiły się wpisy potępiające oczywiście zidiociałego moderatora.

Ja w upomnieniu zaznaczyłem, że nie udzielam kary regulaminowej, tylko proszę o usuniecie tego obraźliwego awatara.

Ale to przecież nie ważne. Jak to? Nawiedzony vlado śmiał zwrócić uwagę KOLEDZE!!! No to my pogonimy leszcza!

Ale vlado jest na forum ładnych parę lat i zna te techniki.

Skończyło się tak, że Autor "awatrka" usunął, jak mnie zapewnił najszybciej jak mógł swój błąd, uczciwie przyznając, że był to "awatarek" obraźliwy. Porozmawialiśmy sobie miło na PW i dla Niego sprawa jest zakończona. Punkty kary, które mu przyznałem zostaną usunięte, ponieważ przyjąłem Jego tłumaczenie, że kiedy je udzielałem awatar miał zmienioną postać graficzną poprzez usuniecie paluszka, a to mogłem przeoczyć.

Bojownicy zaś za nieuzasadnione ataki na moderację nazbierali sobie punktów na rychły 10dniowy ban :-)

I tak teraz już będzie na Naszym Forum. Ataki na moderację i Administrację będą karane. Nieważne jak nietykalnym dotąd był atakujący.

To wszystko co mam w tej sprawie do powiedzenia.

Bum, nikt sie nie obraza, chodzi o to zeby nie byc hipokryta(patrz 2gi cytat), widzialem awka, nic takiego, w awkach rozne rzeczy sie wstawia dla jaj

 

Nic takiego powiadasz....

 

Tak, rzeczywiście wyciagniety w góre środkowy palec to nic takiego. Podobnie jak plucie na ulicę, powszechna akceptacja dla używania na codzień słowa "je....ć" z różnymi przedrostkami, przecinki pochodzace z łaciny kuchennej itd.

 

Wulgaryzmy to była dawniej domena budek z piwem, a teraz co? Trafiły na salony?

Edytowane przez bum1234

Do vlado

Widze ze stosujesz wine zbiorowa, ktorej jestes przeciwnikiem, wiesz jak to sie nazywa?

I o to wlasnie mi chodzi

 

 

zaczynacie straszyć, ubliżać personalnie na PW, pisać płomienne skargi do Admina i atakować każde działanie tego moderatora w sposób perfidny nawet te, które Was bezpośrednio nie dotyczą.

Nie przeszkadza ci również ostentacyjne nazywanie wszystkich spoza Waszej grupy trollami

 

Czy to o mnie?

Pamietaju, ze w saloniku jest wiele osob do ktorych twoje uwagi nie maja zastosowania, czy to tak ciezko zrozumiec

Edytowane przez bubusia

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

dlaczego k. vlado w obrazliwy, sarkastyczny sposob odnosisz sie do czlonkow salonu, czuje sie mocno urazony takim sformulowaniem(nie tylko ja),

 

Prosze zauważyć że odniosłeś się do mojego wpisu kierowanego właśnie do grupy stanowiącej trzon saloniku i zakładki Hi End.

Wskazuje na działania zbiorowe jak w przypadku ostatniego zajścia.

Odniosłeś sie do takiego wpisu i sam przemawiałeś jako vox populi.

Zatem moja wypowiedź jest zasadna i prawidłowa.

Gość Paweł Skurzewski

(Konto usunięte)

 

 

Pytasz dlaczego? Nie przychodzi ci do głowy, że może zasłużyliście na taką ocenę Waszej postawy na forum i takie wynikające z tej oceny postępowanie? Zapewne nie dopuszczasz do siebie takiej myśli. Zapewne nie widzisz niczego anormalnego w zachowaniach tuzów Hi End, którzy utrwalili sobie mechanizm zbiorowego atakowania moderatora, jeśli ośmielił się zwrócić któremuś z nich uwagę. Kiedy nie staje się on spolegliwy, zaczynacie straszyć, ubliżać personalnie na PW, pisać płomienne skargi do Admina i atakować każde działanie tego moderatora w sposób perfidny nawet te, które Was bezpośrednio nie dotyczą.

Nie przeszkadza ci również ostentacyjne nazywanie wszystkich spoza Waszej grupy trollami. Nie tylko w saloniku gdzie widzą Was tylko nieliczni, ale i na otwartym forum. Na to wrodzona kultura ci pozwala.

Zanim zaczniesz wytykać mój brak kultury wpierw zajmij się kulturą swoja i grupy w obronie której przemawiasz.

Tylko fakt, że nie publikujemy wypowiedzi z PW, uniemożliwia mi przytoczenie KULTURY jaką posługujecie się w "rozmowach" z moderatorami. Gdyby każdy z obecnych i byłych modów opublikował te dzieła, zapewniam cię, że wstydziłbyś się okrutnie.

 

Dokładnie ten mechanizm znów zastosowaliście w tym przypadku. Na moje ustne upomnienie w wątku, spowodowane oficjalnym wpisem autora, że uczynił sobie "awatarka" z paluszkiem w pozycji Fuck, i oficjalnemu opisaniu do kogo ów Fuck kieruje, od razu zjawiły się wpisy potępiające oczywiście zidiociałego moderatora.

Ja w upomnieniu zaznaczyłem, że nie udzielam kary regulaminowej, tylko proszę o usuniecie tego obraźliwego awatara.

Ale to przecież nie ważne. Jak to? Nawiedzony vlado śmiał zwrócić uwagę KOLEDZE!!! No to my pogonimy leszcza!

Ale vlado jest na forum ładnych parę lat i zna te techniki.

Skończyło się tak, że Autor "awatrka" usunął, jak mnie zapewnił najszybciej jak mógł swój błąd, uczciwie przyznając, że był to "awatarek" obraźliwy. Porozmawialiśmy sobie miło na PW i dla Niego sprawa jest zakończona. Punkty kary, które mu przyznałem zostaną usunięte, ponieważ przyjąłem Jego tłumaczenie, że kiedy je udzielałem awatar miał zmienioną postać graficzną poprzez usuniecie paluszka, a to mogłem przeoczyć.

Bojownicy zaś za nieuzasadnione ataki na moderację nazbierali sobie punktów na rychły 10dniowy ban :-)

I tak teraz już będzie na Naszym Forum. Ataki na moderację i Administrację będą karane. Nieważne jak nietykalnym dotąd był atakujący.

To wszystko co mam w tej sprawie do powiedzenia.

 

Bardzo dziękuję za ten wpis,jest on ważny szczególnie w kontekście anatgonizmów,powstałych po powołaniu do życia saloniku. Moje działanie dotyczące kulturalnego,z udziałem legalnego narzędzia jakim jest prewencyjny ban,eliminowania z moich wątków salonowców,zostało haniebnie zaatakowane. Najpierw imputowano mi nienawiść i hejt(kuriozum niewytłumaczalne)a potem moją nie robiącą nikomu krzywdy postawę,porównano do działania największych zbrodniarzy ery XX wieku,co jest czynem przekraczającym wszelkie granice dobrego smaku i zwykłym zniesławieniem. Możemy ze sobą polemizować,nawet ostro czasami,nikt tu chyba sukienek nie nosi,ale są pewne granice,po których powrót do jakiegokolwiek dialogu staje się niemożliwy,lub bardzo utrudniony. Co będzie dalej?będziemy taplac w bagnie nasze rodziny?a może zaczniemy umawiać się jak kibole na ustawki?i to wszystko na forum hobbystycznym?!

To jest ostatni moment,aby z tym skończyć i usiąść do rozmów. Jako akt dobrej woli i chęci porozumienia,odblokuję w moich wątkach salonowców,ale proponuję wrócić do rozmów o formule otwartego forum,bez podziałów i taniej hipokryzji,jaką bezwątpienia jest "niszczenie"niesalonowych oponentów,właśnie tam w saloniku,gdzi grillowany delikwent nie może się obronić. Czy ktoś ma jeszcze na to ochotę,czy zaczynamy brnąć w idiotyczne spory z Sądem w tle? Ja wybieram dialog.

Dzeki za wybor dialogu, trzymajmy sie tego i nie obrazajmy sie na wzajem

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.