Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne

[dd6]

Mnie nie chodziło o to, że każdy droższy sprzęt gra lepiej, bo to nie jest prawdą. Jak wiadomo same pieniądze też nie daja gwarancji dobrego dźwięku. Natomiast pomijając DIY i sprzęt używany, to nie da się przeskoczyć pewnych barier bez pieniędzy. Tymczasem są na forum liczne trolle, które wyśmiewają każde droższe rozwiązanie, a to już jest patologia.

 

Jest też wiele niuansów i zjawisk, których nie ma co rozważać na poziomie sprzętu budżetowego. To są kwestie oczywiste, ale nie dla trolli. Ci zawsze wiedzą lepiej, a wiedzę opierają na własnych przekonaniach i mądrości, bo o doświadczeniu nie może być mowy.

[DeeS]

A na moje pytanie dostanę odpowiedź, hę?

Tak. Uzbrój się w cierpliwość.

 

Dobre :-D

Palton odpowiesz na moje pytanie? Czy mam stanąć na glowie i zacząć klaskać uszami? Piszę do Ciebie, bo zakładam, że to Ty zbanowałeś SVARTa.

Sorki, właśnie nastąpiło przedawnienie.

[Gość vasa]

Kolego Papierwoleju.

Myślę że nie czas na słowne przepychanki gdy kol. dd6 zaproponował właśnie rozwiązanie ostateczne wszelkich problemów gnębiących to forum.

Nie można być małostkowym lecz wesprzeć kk. dd6, paltona i innych w realizacji tego zadania.

Można by oczywiście te trolle wyplenić, ale stworzenie im rezerwatu wydaje się bardziej humanitarne.

Humanitaryzm to piękna idea lecz czasami trzeba być twardym. Pozostawienie rezerwatu (czy to specjalnie stworzonego czy przeznaczenie np. zakładki DIY jako najmniej przydatnej) nie załatwi sprawy. Nie potrafiące się podporządkować draństwo należy WYTRZEBIĆ co do jednego. Inaczej można się spodziewać rychłego nawrotu trollingu rozprzestrzenianego drogą kropelkową

[Gość Papierwoleju]

nie chodziło o to, że każdy droższy sprzęt gra lepiej, bo to nie jest prawdą.

Patologią tego forum jest negowanie przez gołodupców, że droższe wzmacniacze są dużo lepsze.

 

Niech żyje konsekwencja.

 

nie da się przeskoczyć pewnych barier bez pieniędzy

 

Mhm. A wiesz, jak zajebiście będzie ci głupio, jak za 1000 zrobię sprzęt lepszy od tego, na który ty wydasz 10000? Jestem trollem, niszczycielem forum. Donoś na mnie, hejtuj i wyzywaj od gołodupców. Pokaż wszystkim, kim jesteś.

[patrick]

Tak właśnie powinno być. Wszelkie próby naśmiewania się z drogich sprzętów, których ktoś nawet na oczy nie widział powinny być karane. Czym takie naśmiewanie sie jest właściwie? Może być tylko przejawem własnych kompleksów, albo ewentualnie złośliwości, tudzież zwykłych zaburzeń umysłowych.

 

Jeżeli ktoś ma realne doświadczenia, czegoś słuchał (nie na wystawie), to co innego. ale to rzadka sytuacja.

 

Tolerancja dla trolli, którzy wszystko co lepsze niż ich własny śmietnik wyśmiewają, to największa bolączka tego forum.

 

Tylko niech to działa w obydwie strony.

Czyli jak twoja znajomość sprzętu budżetowego zatrzymała się na Altusach i Technicsie, to nie wypowiadaj się na temat współczesnego sprzętu Hi-Fi.

 

 

I trawersując Twoje słowa, Tolerancja dla trolli, którzy wszystko co tańsze niż ich własny śmietnik wyśmiewają, to największa bolączka tego forum.

 

Bez obrazy :)

[Gość vasa]

@Papierwoleju

@Romek

Cytując mojego syna : dorośli to każdą zabawę muszą popsuć

[patrick]

Konkretnie chodziło to, żeby trolle nie wcinały sie do każdego wątku w celu nawracania audiofili.

 

Jako audiofil, w pełni popieram. Nie można się podać dyktatowi nowobogackich trolli :D

[dd6]

Tylko niech to działa w obydwie strony.

Czyli jak twoja znajomość sprzętu budżetowego zatrzymała się na Altusach i Technicsie, to nie wypowiadaj się na temat współczesnego sprzętu Hi-Fi.

 

Dlaczego uważasz, że nie znam sprzętu budżetowego?

 

Mój sprzęt tyż high-endem nie jest. Tylko ja swój sprzęt wielokrotnie krytykowałem, bo mam świadomość jego ograniczeń. To jest właśnie zdrowe podejście. Wiem że mój sprzęt jest pod wieloma względami niedoskonały i wiem, że dobrze byłoby mieć lepszy, ale obecnie nie mam na to kasy, nie mam też pewności, że będę miał.

[Gość NEWNEW]

Dziwi mnie, że dość oczywiste i racjonalne poglądy dd6 wzbudzają tu tyle kontrowersji...

[patrick]

Dlaczego uważasz, że nie znam sprzętu budżetowego?

 

Świadomie nie użyłem wielkiej litery, tak aby odnieść się do pewnego ogółu, a nie do Ciebie w szczególności.

[neomammut]

Moderator Tomkly, poznajcie racje cegłówek :D

[Gość NEWNEW]

Moderator Tomkly, poznajcie racje cegłówek :D

 

To miał być żart? Pierwsza czy druga część?

Słabe...

[dd6]

Świadomie nie użyłem wielkiej litery, tak aby odnieść się do pewnego ogółu, a nie do Ciebie w szczególności.

 

Wszyscy powinni się wzajemnie szanować, a występki są po obu stronach. Podstawą tego hobby jest jednak słuchanie i osłuchanie. Jakiekolwiek autorytatywne wypowiedzi bez własnych doświadczen w materii są całkowicie bezwartościowe. Powoływanie się na naukę i zdrowy rozsądek jest o kant d... rozbić. To powinna być podstawowa reguła tego forum.

 

Ja już dawno temu postulowałem nieco inny układ forum i oddzielną zakładkę: "Relacje z odsłuchów", wzorem niemieckiego forum: "Erfahrungsberichte".

I jak ktoś opisuje, że coś słyszał to komentarze w rodzaju: "nie mogłeś słyszeć, wydawało ci się tylko" powinny być karane.

 

Niestety całkiem naturalne jest, że ludzie mający drogi sprzęt znaja też ten tani. Ci którzy mają tani sprzęt bardzo rzadko maja własne doświadczenia z drogim sprzętem. Nie ma tu więc równouprawnienia, bo wynika to z samej istoty zagadnienia.

[Gość vasa]

Powoływanie się na naukę i zdrowy rozsądek jest o kant d... rozbić.

 

Postawa i konsekwencja godna pochwały.

[sparton]

Dam wam dwa przykłady pod rozwagę jak działa a raczej nie działa Moderacja :

idiotyzm nr 1 :

przedwzmacniacz działa inaczej ze wzmacniaczem o mocy kilku watów a inaczej ze wzmacniczem o mocy 140 watów

Idiotyzm nr 2 :

pasmo przenoszenia wzmacniacza lampowego zależy od wielkości konda na wejściu

Takie cuda można spotkać w zakładce HiEnd gdzie jest wtedy Moderacja ?

Chyba że merytoryka Moderacji nie obchodzi bo jest zajęta personalną stroną w tej zakładce :)))

Edytowane 29 Czerwca 2015 przez sparton

[Vlado]

Witam kolegów.

Mam okrutnego pecha, troszkę ponad jeden dzień byłem na forum nieobecny, a tu taka ożywiona i ciekawa dyskusja w sprawach żywo doskwierających zarówno Użytkownikom jak i moderacji. Kilka bardzo ciekawych uwag pojawiło się w tej dyskusji. Niestety jako użytkownik chciałbym niektórych zmian dokładnie tak samo jak przedstawiacie. Niestety jako moderator daję sobie sprawę że wprowadzenie ich nie jest ani proste, ani jak na razie możliwe.

 

Kilka wypowiedzi kolegów było skierowane wprost do mnie, więc pozwolicie, że się do nich krótko odniosę.

 

bez jaj

najwieksze forum w kraju nad wisla i nie ma profesjonalnych moderatorow tylko jacys "spolecznicy" z bozej laski?

no ludzie!

reklam jest chyba dosyc zeby zaplacic profesjonalistom

 

 

to w sumie wiele wyjasnia

psia jego mac.

 

formula: "atak na moderacje" nabiera innego znaczenia. nie obraza sie moderacji tylko "spolecznikow". czyli kogo? nastepnych krewnych i znajomych??

ludzie ogranijcie sie

najwieksze w polsce forum moderowane przez przypadkowych ludzi z lapanki.

Czy kolega @mateuszek tę kwiecistą odezwę kieruje do mnie/nas moderatorów? To raczej zły adres. Jeszcze jedno pytanie, czy kolega@mateuszek dopiero teraz dowiedział się, że to Forum moderowane jest, jak to przemiło określił przez przypadkowych ludzi z łapanki? Data rejestracji kolegi na forum 08.01.2004r oraz 4000 wpisów wobec tego odkrycia wprost zdumiewa :-))

 

Użytkownik HQ150 dnia 26.06.2015 - 12:25 napisał

Przyznasz, że frajer to przy tym błahostka.

 

Użytkownik vlado dnia 26.06.2015 - 12:42 napisał

W moich stronach w Łódzkiem, gdybyś nazwał kogoś otwarcie frajerem, miałbyś po tym niezłą dokumentację dla ZUS w sprawie renty inwalidzkiej.

 

Myślę, że dobry prawnik dałby radę podciągnąć to pod groźbę karalną.

 

Może kolega @Papierwoleju wytłumaczyć mi, gdzie w moim wpisie dopatrzył się jakiejkolwiek groźby i to jeszcze karalnej. To nie kol. HQ150 nazwał moderatorów frajerami. A ja odpisując na jego post przedstawiłem jak jest w stronach z których pochodzę traktowane nazwanie kogoś frajerem. Kolega oczywiście również jest prawnikiem skoro tak arbitralnie ocenia moją wypowiedź?

 

Użytkownik fox733 dnia 27.06.2015 - 21:21 napisał

Jaka k-wa groźba??

Napisał poprostu jak jest. W realu za takie teksty trzeba liczyć się z wpierdolem:)

 

W reali skuliłby ogon pod siebie i nie groził innym.

 

Kolego @kubeck, czyżbyśmy kiedyś spotkali się osobiście i czmychałem przed tobą z podkulonym ogonem? Nie znasz mnie osobiście, nie wiesz kim jestem, kim byłem, nic o mnie nie wiesz. Dlaczego zatem pozwalasz sobie na wydawanie o mnie sądów z twojego paluszka wyssanych?

Już samo przyjęcie, że kogokolwiek straszyłem jest kłamstwem, a co dopiero ubliżanie mi na forum. Jeżeli wam nazwanie frajerami nie ubliża, to mnie nic do tego.

 

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.

 

W.

[Gość Papierwoleju]

Może kolega @Papierwoleju wytłumaczyć mi, gdzie w moim wpisie dopatrzył się jakiejkolwiek groźby i to jeszcze karalnej.

 

Może mi moderator vlado wytłumaczyć, gdzie w moim wpisie dopatrzył się dopatrywania się przeze mnie czegokolwiek? Rad bym się dowiedzieć, skąd tak kuriozalny wniosek.

 

Kolega oczywiście również jest prawnikiem skoro tak arbitralnie ocenia moją wypowiedź?

 

Może mi moderator vlado wytłumaczyć, gdzie w moim wpisie dopatrzył się jakiegokolwiek oceniania przeze mnie, a już szczególnie oceniania arbitralnego, jego wypowiedzi?

 

Może, ale na szczęście nie musi. W przypadku Twojej osoby uważam to za bezcelowe.

I tyleśmy sobie podyskutowali.

[sparton]

Witam kolegów.

Mam okrutnego pecha, troszkę ponad jeden dzień byłem na forum nieobecny, a tu taka ożywiona i ciekawa dyskusja w sprawach żywo doskwierających zarówno Użytkownikom jak i moderacji. Kilka bardzo ciekawych uwag pojawiło się w tej dyskusji. Niestety jako użytkownik chciałbym niektórych zmian dokładnie tak samo jak przedstawiacie. Niestety jako moderator daję sobie sprawę że wprowadzenie ich nie jest ani proste, ani jak na razie możliwe.

 

Kilka wypowiedzi kolegów było skierowane wprost do mnie, więc pozwolicie, że się do nich krótko odniosę.

 

 

Czy kolega @mateuszek tę kwiecistą odezwę kieruje do mnie/nas moderatorów? To raczej zły adres. Jeszcze jedno pytanie, czy kolega@mateuszek dopiero teraz dowiedział się, że to Forum moderowane jest, jak to przemiło określił przez przypadkowych ludzi z łapanki? Data rejestracji kolegi na forum 08.01.2004r oraz 4000 wpisów wobec tego odkrycia wprost zdumiewa :-))

 

 

 

Może kolega @Papierwoleju wytłumaczyć mi, gdzie w moim wpisie dopatrzył się jakiejkolwiek groźby i to jeszcze karalnej. To nie kol. HQ150 nazwał moderatorów frajerami. A ja odpisując na jego post przedstawiłem jak jest w stronach z których pochodzę traktowane nazwanie kogoś frajerem. Kolega oczywiście również jest prawnikiem skoro tak arbitralnie ocenia moją wypowiedź?

 

 

 

Kolego @kubeck, czyżbyśmy kiedyś spotkali się osobiście i czmychałem przed tobą z podkulonym ogonem? Nie znasz mnie osobiście, nie wiesz kim jestem, kim byłem, nic o mnie nie wiesz. Dlaczego zatem pozwalasz sobie na wydawanie o mnie sądów z twojego paluszka wyssanych?

Już samo przyjęcie, że kogokolwiek straszyłem jest kłamstwem, a co dopiero ubliżanie mi na forum. Jeżeli wam nazwanie frajerami nie ubliża, to mnie nic do tego.

 

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.

 

W.

Czy kolega Vlado naprawdę nie zdaje sobie sprawy że takie teksty dyskwalifikują go jako Moderatora ??? szczególnie ten ZUS :>)))

[fox733]

Czyiś klon, sparton?

[Gość Papierwoleju]

Może, ale na szczęście nie musi. W przypadku Twojej osoby uważam to za bezcelowe.

I tyleśmy sobie podyskutowali.

 

Niech mi kolega moderator vlado wytłumaczy, co powyższy fragment robi w moim poście, mimo że ja tego nie napisałem. Dodam, że ja uważam wcześniejsze pytania kolegi i całą rozpoczętą wymianę postów za bezcelową, ba, bezpodstawną i bezsensowną.

Edytowane 29 Czerwca 2015 przez Papierwoleju

[neomammut]

To miał być żart? Pierwsza czy druga część?

Słabe...

Ciebie to już miało tutaj nie być i co się stało?

 

Pytanie zasadnicze do Administracji tego forum. Kolega Palton, nie dość, że olał totalnie funkcje moderatora, napisał nawet, że mu się nie chce wchodzić na forum, więc nie wypełnia swojej funkcji należycie - pytanie jest takie, dlaczego nadal jest moderatorem? Co ON takiego robi, że jest moderatorem? Może ON Wam płaci za bycie moderatorem?

[piano]

Ciebie to już miało tutaj nie być i co się stało?

.., a to już jest proszę szanownego Pana, niegrzeczne wobec kolego Tomkly.

Edytowane 30 Czerwca 2015 przez piano

[Gość Papierwoleju]

pytanie jest takie, dlaczego nadal jest moderatorem

 

Spytaj, z kim się koleguje :-)

[neomammut]

Piano, przstań, bo spadne z krzesła... Zwykłe pytanie, a przy okazji, nie ja go wyganiałem, sam podjął taką decyzję..., nagle, powraca...

[parantulla]

Dziwi mnie, że dość oczywiste i racjonalne poglądy dd6 wzbudzają tu tyle kontrowersji...

Racjonalne poglądy, dobre sobie...

Czyli że co, jak któryś z kolegów wpadnie na pomysł wysmarowania kabli gęsim smalcem twierdząc, że mu to głębię sceny poprawia

i zostanie wyśmiany przez pierwszego zdrowego na umyśle, który te rewelacje przeczyta i puknie się w czoło, to mam rozumieć,

że zostanie to potraktowane jako złośliwe trollowanie zawistnego gołodupca co gęsiego smalcu w ręku nie miał, więc skąd może wiedzieć?

Na tej samej zasadzie i na podstawie takich samych "racjonalnych poglądów" mamy zabronić wyśmiewania się z audiofilskich zabawek,

które kosztują furmankę pieniędzy, a w środku często gęsto są przepakowanym Marantzem, który nie ma prawa grać, bo jest za tani?

Buehehe :) Super. Macie jeszcze jakieś ciekawe pomysły?

[piano]

Macie jeszcze jakieś ciekawe pomysły?

Tak, weź urlop :))

[dd6]

zostanie to potraktowane jako złośliwe trollowanie zawistnego gołodupca co gęsiego smalcu w ręku nie miał, więc skąd może wiedzieć?

 

Tak, tak powinno to zostać potraktowane. Zawsze ktoś może sobie własny wątek o swoich doświadczeniach ze smalcem założyć. Twój wyssany z palca przykład nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, typowy prześmiewczy atak trolla, wybiórczy jednostronny, ironiczny. Właśnie takich wpisów i takiego stylu wypowiedzi nie mam ochoty na tym forum oglądać.

[romekjagoda]

Niestety wiele osób tutaj zdaje się nie rozumieć znaczenia słowa "moderować". Moderator nie jest cenzorem i nikt nie chciałby (tak zakładam), by treści przez niego pisane były cenzorowane przez moderatorów. Każdy moderator też człowiek i ma swoje poglądy - kuriozalne byłoby, gdyby kilku facetów miało oceniać i cenzurować, które poglądy są zgodne z linią partii.

Moderator ma zapewniać, ogólnie mówiąc, warunki do kulturalnego i sprawnego prowadzenia dyskusji. Ma moderować, co znaczy także uspokajać i tonować. W bardziej szczegółowo pilnować przestrzegania Regulaminu i Netykiety.

Problem w tym, że R i N to niei kodeks karny (który swoją drogą ma wiele luk, mimo swoich rozmiarów) i ocena naruszeń jest w znacznym stopniu dyskrecjonalna. Różne osoby różnie kwalifikują postępowanie innych użytkowników i tam, gdzie dla jednego będzie zwykła złośliwość, dla innego będzie poważne naruszenie Regulaminu kwalifikujące się na czasowego bana.

 

W takich warunkach nie ma możliwości, by

a) wszyscy tak samo widzieli rolę moderacji;

b) wszyscy tak samo oceniali działalność moderacji;

c) większość była zadowolona z działalności moderacji;

 

To są być może truizmy, ale jak widać od czasu do czasu ktoś musi je przypomnieć.

[Gość Papierwoleju]

Zawsze ktoś może sobie własny wątek o swoich doświadczeniach ze smalcem założyć.

 

To może od razu połączyć audiostereo z jakimś forum dotyczącym zdrowia psychicznego? Będziesz miał specjalistów pod ręką :-D

 

W takich warunkach nie ma możliwości, by

c) większość była zadowolona z działalności moderacji;

 

Moim zdaniem to akurat jest nieprawda. Mówię jako umiarkowanie zadowolony user.

Edytowane 30 Czerwca 2015 przez Papierwoleju

[dd6]

Cały czas twierdzę, że regulamin nie zastąpi rozumu. Forum powinno mieć politykę zgodną z jego tematyką. Jeśli ktoś wchodzi do wielu wątków tylko po to,żeby negować sens kupowania różnych sprzętów audio i wysmiewać audiofili, to zwyczajnie sabotuje funkcjonalność tego forum. Taka działalność powinna być tępiona albo co najmniej skanalizowana.