Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne

[cir]

o ile wiem wszystko to wina moderacji

[McGyver]

Wyleciałem z saloniku ponoć za "niszczenie" go. Nie wiem, bo nawet nie mogę podejrzeć informacji za co poleciałem.

 

o ile wiem wszystko to wina moderacji

...oddanej w ręce użytkowników

 

 

A tak serio, to przyczyny leżą w niedostatecznie dopracowanym regulaminie oraz w odwetowym wlepianiu żółtych oponentom w dyskusji.

[neomammut]

o ile wiem wszystko to wina moderacji

Znowu? Ale chyba nie Ciebie Cir :)

[SVART]

Mam pytanie , jak się dostać do saloniku ? wcześniej otrzymałem E-mail od Administracji ale nie skorzystałem , teraz bym chciał .

 

Rydzu, chwilowo bym się wstrzymał, bo jeszcze dostanie Ci się rykoszetem i skończysz jak Foxu, tak kartki latają :). Ale być może, właśnie to jest Twoja najlepsza szansa na dołączenia do tego zacnego grona :).

 

o ile wiem wszystko to wina moderacji

 

Jak nie ma już komu wlepiać kartek, to zawsze można zrzucić winę na moderację i administrację forum :). Ktoś w ogóle jeszcze pozostał w saloniku?

[cir]

o widze że McGyver trafil w sedno :) wszyscy dostali broń do ręki i buduja nowa demokracje

kazdy swoją :)

[neomammut]

Ktoś w ogóle jeszcze pozostał w saloniku?

Tylko Ci bez rekomendacji :)

[Wuelem]

Coraz ciekawiej, moderatorzy swobodnie zamieszczają uwagi na temat użytkowników i śmieją się, że oni są wszystkiemu winni. Pociągnę temat i zaryzykuję tezę, iż rzeczywiście wkład moderacji jest niepomijalny. To przykład jak można (i powinno się) działać na tej funkcji:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A teraz pytanie: Ile tematów w Saloniku jest do poprawienia, jeśli zgodzić się z takim standardem?

 

 

Miało być forum audio, a jest rozrywkowe. I jakoś to funkcjonuje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[neomammut]

A to my nie jesteśmy w cyrku? Uuuu Panie :)

[cir]

łał struchlałem cały , jednak wina moderacji

[McGyver]

A teraz pytanie: Ile tematów w Saloniku jest do poprawienia, jeśli zgodzić się z takim standardem?

 

Dwa tematy. Żaden z nich nie traktuje o audio, tylko o sprawach organizacyjnych.

Natomiast żaden z tematów traktujących o audio zamieszczonych w saloniku nie wymaga poprawek. Chyba że jakieś literówki przeoczyłem.

[neomammut]

Dobra, Szanowna Moderacjo, przyznajcie się, zhakowaliście karteczki i teraz, że niby nie Wy :D

[Wuelem]

żaden z tematów traktujących o audio zamieszczonych w saloniku nie wymaga poprawek

 

Widzę niewiele, więc z tych pięciu:

 

"DIY"

"Może się przydać"

 

Rzeczywiście bardzo konkretnie sformułowane zagadnienie do dyskusji. Aż bym wziął udział :-)

[McGyver]

Dobra, Szanowna Moderacjo, przyznajcie się, zhakowaliście karteczki i teraz, że niby nie Wy :D

Nikt niczego nie hakował. Problem w saloniku nabrzmiewał od dawna. Przyznano sporo nieuzasadnionych żółtych kartek. Prośby do Admin1 o zbadanie tego pozostały bez odpowiedzi. Dzisiejsze wpisy Admin1 w saloniku potwierdziły że umywa ręce. Pozostało więc tylko jedno. Wetknąć kij w mrowisko i pokazać że system żółtych kartek w obecnej postaci w połączeniu z nieprecyzyjnym i momentami wewnętrznie sprzecznym regulaminem saloniku poniósł fiasko. Przydzieliliśmy kilku użytkownikom żółte kartki dbając o to, by było to zgodne z (wadliwym na chwilę obecną) regulaminem, podając rzetelne, wymagane regulaminem uzasadnienia. Mimo to od razu podjęto działania odwetowe obdarzając nas odwetowymi, żółtymi kartkami których uzasadnienia są ... co najmniej dyskusyjne. Wynika z tego że w dowolnym sporze w saloniku zawsze wygra ten, który ma tam więcej kolegów. To jest totalna porażka, może nie samej idei, ale na pewno tego konkretnego pomysłu na jej realizację.

W efekcie tej akcji wyleciałem z saloniku na skutek odwetowych żółtych kartek niezgodnie z regulaminem uzasadnianych, ale w sumie czego tu żałować? I tak bym nie bardzo chciał pisywać w saloniku w taki sposób zarządzanym. Od jakiegoś czasu rozważałem wypisanie się na własne życzenie tak jak to zrobił Tomkly, jeden z założycieli. Po namyśle uznałem jednak że takie ciche odejście nic nie da, i postanowiłem odejść z hukiem, by ludziom dać do myślenia. Skutek jest taki, że to co zaszło właściwie zinterpretowała dokładnie JEDNA osoba (z mojej strony duży szacun). Reszta albo śpi, albo ma w nosie, albo się boi odezwać. Sukces czy porażka? Dobrze że chociaż jeden widzi co się stało. No i wiadomo już kto jest kim. Włącznie z ad personam jakie otrzymałem na PW (to ostatnie to nie o Tobie Sly, do Ciebie nic nie mam).

[patrick]

jest otwarty , nie mam mozliwosci sprawdzenia- dlaczego bylo ponowne otwarcie

autora watku jak widzę nie ma na forum

StaryM założył swoje forum i zamknął konto na AS.

 

So, jeżeli wątek jest otwarty, to fajnie by było aby wrócił na swoje stare miejsce w Klubach, zamiast się poniewierać na bocznicy.

 

 

Użytkownik cir dnia 26.04.2016 - 18:36 napisał

watek jesli był zamkniety na prosbe usera to i tak tylko admin to może wycofać

Tak był zamknięty, ale nie wiem czemu wola założyciela nie została uszanowana! Klub został zamknięty z powodu wywalenia na bocznicę i tak miało pozostać do chwili przywrócenia go do klubów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Swoją droga, wpis StaryM zamykajajacy wątek i tłumaczący dlaczego, też się gdzieś "zapodział".

 

 

No offence, OK?

Ja bym chciał aby to forum działało na zasadzie miejsca gdzie się spotykamy i dyskutujemy.

 

A wiesz może który z modów go wyleciał? Jeśli tak do zwróć się do niego.

 

 

 

Mylisz się, są niezbędne.

 

Co tu się porobiło, że treści zacytowanych nie widać?

 

Mam nadzieję, że to się da zreperować.

 

 

I wracając, Włodku, do tematu.

 

Moim zdaniem, moderacja nie powinna zajmować się zgłoszeniami od notorycznych podpierdzielaczy i kapusiów.

 

PS. Ja tam nie mógłbym być moderatorem, ponieważ lubię czytać. Zdecydowanie :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Kwietnia 2016 przez patrick.mc

[neomammut]

>>McGyver

Spokojnie, to tylko żarcik. Ja już na początku istnienia idei saloniku wiedziałem jak to będzie wyglądać i do czego doprowadzi ta krótkowzroczna decyzja. Wszystko się sprawdza - wyszło kto jest kto, chyba jedyny plus tej całej sytuacji. Oczywiście założenia były na prawdę bardzo dobre, tylko wykonanie do bani..., system kartek też niezły, ale w rękach forumowiczów przerodziło się to w anarchię, która, doprowadzi ten cały salonik do upadku...

[Gość Gosc]

. Problem w saloniku nabrzmiewał od dawna.

Jakim cudem skoro ten nowotwór pojawił się dopiero co?

To co się dzieje w saloniku wedle Waszej relacji przypomina taką wiejską zabawę na weselu, gdzie wylatuje ten dla którego brakuje krzesła. I nowa kolejka i znowu wylatuje ten kto komu nie uda się wyszarpać krzesła sąsiadowi spod 4 liter itd. aż zostaje jeden. Tam chyba też jak czytam trzeba szybko ,, zakartkować'' sąsiada, żeby samemu nie być zakartkowanym. Kto pierwszy ten lepszy.

Zabawa jak zabawa. Jak się komuś ten rodzaj rozrywki podoba to czemu nie?

A ile przy tym zdrowego śmiechu!

Edytowane 27 Kwietnia 2016 przez HQ150

[hi_aro]

@McGyver

zachowujesz się jak chorągiewka na wietrze. Kilka dni temu pisałeś, wręcz atakowałeś moderację, że nie miała prawa ingerować (moderować) w sraloniku, że jakim prawem, że tam panuje pluralizm i demokracja kontrolowany prze Ciebie. I w ogóle czułeś się jak wybraniec. Po kilku dniach pojawiasz się z podkulonym ogonem i żalisz się że Cię zagazowali i że wiedziałeś że tak będzie i że specjalnie zrobiłeś zadymę. Myślałem że masz więcej "godności".

 

--> moderacji

a klony nadal łechtają swoje chore ego prostym kciukiem. Pewnie brązowy jest strasznie.

[McGyver]

zachowujesz się jak

Nic nie zrozumiałeś. Założenia saloniki były takie, że moderatorzy nie mają tam praw moderacyjnych, bo doświadczenie pokazuje że na forum ogólnym moderacja... powiedzmy, że nie daje rady. Moderatorzy jednak najwyraźniej nie mogli tego ścierpieć. A wczoraj Admin1 potwierdził, że moderatorzy nie mają tam moderować.

Natomiast system żółtych kartek poniósł fiasko z powodów o których pisałem wczoraj. Nie mogłem o tym pisać wcześniej, bo czekałem na reakcję admina. Na moje PMy nie było odpowiedzi, a wczorajsza jego reakcja była... żadna, w gruncie rzeczy sprowadziła się do umywania rąk. Stąd konieczność dalszych posunięć. Innego sposobu zwrócenia uwagi ogółu na problemy nie było, skoro próby dogadania się (m.in. z marslo) które podejmowałem spełzły na niczym.

[hi_aro]

Innego sposobu zwrócenia uwagi ogółu na problemy nie był

Ogół dokładnie wie co jest grane. To Ty (branżyści) i mega user-rzy, chcieliście oddzielić się murem od tego syfu. Ale nie przewidzieliście, że się wysadzicie od środka.

 

Oczywiście próby będzie podejmował admin, aby jednak jeszcze bardziej podzielić forum, na forum, bocznicę, klubowiczów i super forum złotoustych. Szkoda, ale to mu się najwidoczniej opłaca. Bo jak nie wiadomo o co............

[McGyver]

Nic nie zrozumiałeś. Ale czemu się dziwić?

[Gość Paweł Skurzewski]

Nic nie zrozumiałeś. Ale czemu się dziwić?

 

 

Twoja opowieść o saloniku to żałość,smutek i żenada. Z niesmakiem przyglądam się,jak upadają tam co dnia forumowe "autorytety"

Koniec jest tuż,tuż,pytanie tylko kto ostatni wręczy kartkę. Dno!

 

 

Ogół dokładnie wie co jest grane. To Ty (branżyści) i mega user-rzy, chcieliście oddzielić się murem od tego syfu. Ale nie przewidzieliście, że się wysadzicie od środka.

 

Oczywiście próby będzie podejmował admin, aby jednak jeszcze bardziej podzielić forum, na forum, bocznicę, klubowiczów i super forum złotoustych. Szkoda, ale to mu się najwidoczniej opłaca. Bo jak nie wiadomo o co............

 

 

 

Przy tym stężeniu ego,wybuch był tylko kwestią czasu :))

[bubusia]

Zalosc,smutek i zenada, to sa twoje kolego ciagle wynurzenia na ten sam temat, ala stara zdarta plyta, tak jakbys nie mial nic innego do roboty tylko karmienie swojej salonowej obsesji

 

Twoja opowieść o saloniku to żałość,smutek i żenada. Z niesmakiem przyglądam się,jak upadają tam co dnia forumowe "autorytety"

Koniec jest tuż,tuż,pytanie tylko kto ostatni wręczy kartkę. Dno!

 

 

 

 

 

Przy tym stężeniu ego,wybuch był tylko kwestią czasu :))

 

i jeszcze piszesz o ego, przeciez to TY jestes ksiazkowym przykladem urazonego ego - bo ktos cos zrobil bez Ciebie

[Gość papageno]

Niby ich nie ma, a stale są? O co chodzi?

[Gość Paweł Skurzewski]

Zalosc,smutek i zenada, to sa twoje kolego ciagle wynurzenia na ten sam temat, ala stara zdarta plyta, tak jakbys nie mial nic innego do roboty tylko karmienie swojej salonowej obsesji

 

 

 

i jeszcze piszesz o ego, przeciez to TY jestes ksiazkowym przykladem urazonego ego - bo ktos cos zrobil bez Ciebie

 

 

 

To że sto razy napiszesz takie bzdury nie oznacza,że staną się one faktem. Salonik i teatrzyk osobowości w nim,jaki jest każdy widzi. Twoje pojękiwania,jakoby miał to być projekt z pominięciem mnie dlatego udany,nie wytrzymuje naporu faktów a są one takie,że mimo tworzenia mitu elitarności,mimo opowiadania bzdur o ochronie przed trollami,nie udało się wam do tej hucpy namówić wielu opiniotwórczych userów a i tych,którzy przez moment uwierzyli tym bzdetom,po jakimś czasie przeszła ochota i dali se od was urlop- vide Tomkly. Bujać to my kolego bubusia a nie nas!

[audiograde]

Gdzie są ci piewcy enklawy kultury, poszanowania drugiej strony, transparentności - tych wydumek wyjętych na potrzeby chwili (tworzenia saloniku)? Tak jakby do tej pory na forum cechowały ich tylko i wyłącznie te anielskie przymioty... :)

 

Chwili (jak podkreślalem od początku) - bo życie zawsze pokazuje prawdziwą a nie urojoną naturę człowieka. I ta prawdziwa pojawiła się rzecz jasna natychmiast w sprzyjających jej okolicznościach.

 

Podejrzewam jedno - że za chwilę następi dalej idące samooczyszczanie się partii :) - bo przecież to nie jej zdrowy rdzeń jest winien, a nierozsądnie wprowadzona piąta kolumna.

 

Tak, należy popracować nad podregulaminem podforum - to nie może być tak, żeby ktoś kwestionował Causescu :)

Edytowane 27 Kwietnia 2016 przez audiograde

[bubusia]

Tomkly, a nie mowilem, ze posluzysz jako przyklad

 

Co do 100 razy, to nie ja pisze, tylko ty kolego piszesz, czy nie widzisz tego?

[Gość NEWNEW]

Niestety, niezależnie od zakładki forum dręczą nieustająco te same problemy. Brak umiejętności rozmowy, niechęć do słuchania tego co ma do powiedzenia oponent i chęć wygrania każdej debaty za wszelką cenę. Forum w obecnym kształcie przypomina raczej ring bokserski niż miejsce ludzi połączonych wspólną pasją. Ja konsekwentnie ograniczam swoją aktywność pisarską, jestem zdegustowany poziomem merytorycznym i nieustannymi przepychankami. W zakładkach tematycznych dzieje się bardzo niewiele, za to kwitną wszelkie dyskusje bocznicowe, zwłaszcza w wątku funkcjonalnym. A ten ostatni służy do radosnej bijatyki...

Edytowane 27 Kwietnia 2016 przez tomkly

[Gość Paweł Skurzewski]

Niestety, niezależnie od zakładki forum dręczą nieustająco te same problemy. Brak umiejętności rozmowy, niechęć do słuchania tego co ma do powiedzenia oponent i chęć wygrania każdej debaty za wszelką cenę. Forum w obecnym kształcie przypomina raczej ring bokserski niż miejsce ludzi połączonych wspólną pasją. Ja konsekwentnie ograniczam swoją aktywność pisarską, jestem zdegustowany poziomem merytorycznym i nieustannymi przepychankami. W zakładkach tematycznych dzieje się bardzo niewiele, za to kwitną wszelkie dyskusje bocznicowe, zwłaszcza w wątku funkcjonalnym. A ten ostatni służy do radosnej bijatyki...

 

 

Doszło już nawet do tego,że my "trolle" musimy się tu opędzać od salonowców,od tych wszystkich grzecznych,dobrze wychowanych,kulturalnych co to w ryj nie walą wspaniałych salonowych postaci,które mając za mało emocji w swoim elitarnym sosie,przyłażą tu ja namolni,aby trochę się poboksować a jak już z sił opadną,to chodu do saloniku i tam zza elektrycznego ogrodzenia wymachiwać kijem. Żenada i dno dna.

[bubusia]

P.S. ty naprawde masz obsesje, nie widzisz tego, przeciez inteligentny facet jestes?

[jar1]

Gdzie są ci piewcy enklawy kultury, poszanowania drugiej strony, transparentności - tych wydumek wyjętych na potrzeby chwili (tworzenia saloniku)? Tak jakby do tej pory na forum cechowały ich tylko i wyłącznie te anielskie przymioty... :)

Są w saloniku, jesli chcesz z nimi dyskutować, musisz poprosić o dostęp do niego.