Skocz do zawartości
IGNORED

Forum - funkcjonalność, sprawy techniczne i organizacyjne


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Papierwoleju

(Konto usunięte)

W realu za takie teksty trzeba liczyć się z wpierdolem:)

 

Mhm, już to widzę. Trzy raz próbowałem się umówić na spuszczenie wpierdolu frajerom z tego forum. I co? Jeden pomagał mamie, drugi miał w domu pranie, a trzeci dyżur i dwa zebrania i żaden nie miał czasu. Tak to właśnie wygląda w realu. Wielcy kozacy i twardziele w necie, gdzie ich nikt nie dosięgnie.

bankowo mzna to jakos rozwiazac tak aby bylo upublicznione ile dany delikwent ma kont. sprytny informatyk rozwiaze taka blachostke w 5min

Nie mozna. Są zbiory zmienne mozliwe nawet po kazdym przeładowaniu strony. Możesz zablokować IP ale także możesz w ten sposób odciać duza częsci jakiejśc sieci osiedlowej albo zbiór zmiennych IP. A to samobójstwo dla każdego forum.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Panowie, trzeba by sobie odpowiedzieć na kluczowe pytanie, a mianowicie czy forum ma być w ogóle moderowane, czy też dopuszczamy totalną wolną amerykankę, w której każdy może pisać co chce, bezkarnie obrażać i wyzywać od idiotów innych userów, rozładowywać swoje frustracje na słabszych, itp... Inaczej mówiąc czy chcemy żeby był to Hyde Park, czy też forum dla dżentelmenów. Zauważcie, że nawet na Hyde Parku w Londynie można mówić wszystko, za wyjątkiem obrażania królowej...

W mojej ocenie 99% userów przestrzega zasad netykiety i zwyczajnej kultury osobistej, ale zawsze jest ten margines który upodobał sobie trollowanie, atakowanie innych i podobne zachowania.

Pytanie jest moim zdaniem fundamentalne... Oczywiście decyzja należy do właściciela forum, tym niemniej poddaję to pod Waszą rozwagę.

Edytowane przez tomkly
Mam taki dylemat:

Chciałbym kogoś nazwać "wyszczekanym królem jutuba" w zakładce tematycznej - nie będzie to naruszeniem regulaminu forum?

Pytanie do moderatorów.Drugie pytanie - nie będzie to zbyt chamskie?

 

Po lekturze odpowiednich wątków doszedłem do wniosku, że to zależy od stanu posiadania.

Ponieważ np. mając sprzęt hajend, możesz zupełnie bezkarnie nazywać 99% forumowiczów "gołodupcami" :)

Edytowane przez romek_55714
Gość Papierwoleju

(Konto usunięte)

O widzisz, to może wprowadzić dodatkowe pola do wypełnienia w profilu, np. dochód miesięczny na osobę, wzrost, wagę, ilość partnerów seksualnych. I tak:

 

1. młodszych nazywasz gówniarzami

2. starszych nazywasz ramolami

3. biedniejszych nazywasz gołodupcami

4. bogatszych nazywasz snobami

5. niższych nazywasz kurduplami

6. wyższych nazywasz tykami

7. cięższych nazywasz spaślakami

8. lżejszych nazywasz suchoklatesami

9. jak ktoś więcej poruchał, to jest ku**ą/dziwkarzem

10. jak mniej, to jest flakiem/prawiczkiem/cnotką niewydymką

 

Dobry system? Zgłaszajcie propozycje rozwinięcia.

  • Użytkownicy+

O widzisz, to może wprowadzić dodatkowe pola do wypełnienia w profilu, np. dochód miesięczny na osobę, wzrost, wagę, ilość partnerów seksualnych. I tak:

 

1. młodszych nazywasz gówniarzami

2. starszych nazywasz ramolami

3. biedniejszych nazywasz gołodupcami

4. bogatszych nazywasz snobami

5. niższych nazywasz kurduplami

6. wyższych nazywasz tykami

7. cięższych nazywasz spaślakami

8. lżejszych nazywasz suchoklatesami

9. jak ktoś więcej poruchał, to jest ku**ą/dziwkarzem

10. jak mniej, to jest flakiem/prawiczkiem/cnotką niewydymką

 

Dobry system? Zgłaszajcie propozycje rozwinięcia.

Tu nie trzeba żadnych list robić, ludzie oceniają innych i kwestia tego, jakich określeń do tego użyją. To co podałeś, jest na granicy przyzwoitości i kwestia kontekstu, kiedy te słowa stają się obraźliwe. Oczywiście wolę łagodniejsze określenia, ale nie będę obsesyjnie ganiał wszystkich za takie bądź co bądź drobiazgi. Wiem, że nazwanie kogoś "synkiem", może tego kogoś zagotować. Mimo to, rozważałbym, czy autor tego określenia robi to notorycznie, w jakim kontekście użył tego sformułowania itd. Doskonale pamiętam, jak się wściekałeś, gdy napisałem skrótowo Twój poprzedni nick ... papo :) Widzisz, nie wszystko jest złośliwe, często różne zdrobnienia i przeinaczenia, są żartobliwe, wręcz sympatyczne. Tutaj liczy się całość rozmowy, z niej wynika czy ktoś komuś dopieka, czy nie. Można komuś dowalić konkretnie, nie używając żadnych z powyżej wymienionych określeń. Tutaj jest potrzebna inteligencja i swoista umiejętność. Nie popieram takiego sposobu pisania, choć w obronie własnej jestem w stanie to zaakceptować. Mistrzem w tej dziedzinie był rochu, nieźle, chociaż bardziej perfidnie potrafi pisać w ten sposób zwalczający mnie grynio.

 

Nie jestem tu jednak od tego, żeby prowadzić poradnik trollera :) Szczerze bym chciał, żeby forum było lepsze. Jeśli tak się stanie po moim odejściu z moderacji, to nie mam z tym żadnego kłopotu. Prawda jest taka, że niewiele z zasad które wyznaję, udało się wprowadzić. Nie jest więc tak, że teraz jest "po mojemu" jak to niektórzy piszą i dla tego forum ma słabą kondycję. To raczej wynik zawieszenia gdzieś po środku, co nie daje żadnych efektów. To tak jakby pomalować ścianę do połowy. Wygląda to gorzej, niż by nie robić nic. Przykład to podwieszone na bocznicy tematy, zamiast wydzielić z niej tematy kontrowersyjne, polityczno-religijne do podzakładki. Coś jak pogaduchy na AH. Teraz wiszą tematy irytując jednych, przeszkadzając drugim. Tematy związane ze sportem, czy innym hobby niż audio, natychmiast spadają z pierwszej strony bocznicy. Przykrywają je te "kontrowersyjne" i w związku z tym, nie funkcjonują one tak jak by mogły. Druga sprawa, że co spokojniejsi, którzy by chcieli pogadać np. o żeglarstwie, nie chcą uczestniczyć w czymś, co znajduje się pomiędzy jednym szambem (polityka) a drugim...

Takich przykładów różnych rozwiązań, które proponowałem wprowadzić, jest wiele. Są oczywiście znacznie ważniejsze sprawy, niż te związane z bocznicą. Jedną z takich rzeczy, jest kwestia usuwania postów. Albo post jest niezgodny z regulaminem i należy go usunąć, a więc postępować regulaminowo i obligatoryjnie dawać ostrzeżenie, albo jest zgodny z regulaminem i powinien pozostać. Teraz mamy sytuację taką, że wpisy są często usuwane bez ostrzeżenia, co budzi poczucie niesprawiedliwości. Mówi się później, że moderacja wybiórczo stosuje kary. Według mnie, znacznie mniej wpisów powinno być usuwanych, jednak za te usunięte powinny być przyznawane nagrody. Odejście od tego, powinno być wyjątkiem, jak pierwszy raz, czy pomyłka. Teraz wpisy znikają a autor nie wie czemu.

Innym problemem, są ostrzeżenia. Na tą chwilę, regulamin jest tak nieprecyzyjny, że całą odpowiedzialność za podjęte decyzje spada na moderatora. Wprawdzie przy banie czasowym, działa już od jakiegoś czasu automat (powyżej dziesięciu punktów, następuje ban 10-cio dniowy), ale do bana całkowitego nadal jest wymagana decyzja moderatorów. Moim zdaniem, tutaj również powinien działać automat. Decydującym byłaby całkowita liczba ostrzeżeń, jaką zebrał w całym pobycie na forum dany użytkownik. Teraz mamy patologię, gdzie niektórzy mają po kilkadziesiąt ostrzeżeń.

Kolejnym problemem jest wspomniane wyżej misjonarstwo osób niesłyszących kabli itp. Pisałem o tym wielokrotnie, więc tym razem krótko. Uważam, ze na forum można dyskutować o wpływie różnych rzeczy, bądź braku tego wpływu. Jednak te dyskusje powinny się ograniczać do jednego bądź kilku wątków. Wszędzie indziej, nawracanie o braku różnic, ABX-ie itp, powinno być surowo zabronione i traktowane jako trolling.

 

Problemów jest cała masa, te powyżej to tylko czubek góry lodowej...

Gość Papierwoleju

(Konto usunięte)

Oczywiście wolę łagodniejsze określenia, ale nie będę obsesyjnie ganiał wszystkich za takie bądź co bądź drobiazgi.

Doskonale pamiętam, jak się wściekałeś, gdy napisałem skrótowo Twój poprzedni nick

nie wszystko jest złośliwe, często różne zdrobnienia i przeinaczenia, są żartobliwe, wręcz sympatyczne

regulamin jest tak nieprecyzyjny, że całą odpowiedzialność za podjęte decyzje spada na moderatora

 

A o czym ja niby mówię, do ciężkiej cholery?! Regulamin jest taki, że można se nim wirtualną d**ę podetrzeć, moderator, zamiast świecić przykładem, wyśmiewa się z czyjegoś nicka i jeszcze pisze, że to z sympatii, w dodatku nie tobie ani nikomu oceniać, czy coś jest drobiazgiem czy nie. Od tego ma być regulamin i kropka. Jest w regulaminie? Jest ścigane, tak z urzędu, jak z donosu cywilnego. Nie ma w regulaminie? Nie ma podstaw do donoszenia. Jest dziura w regulaminie, którą wykorzystuje cwaniaczek, który pozakładał konta rodzinie i pracownikom? Uszczelniamy. Tyle. Przecież to nie jest trudne!

 

Podałem listę docinek do "zalegalizowania" po to, żeby zwrócić uwagę moderacji na istniejący problem, ale widzę, że trzeba było pisać bardziej wprost.

 

A nicka zmieniłem właśnie przez takich [autocenzura] jak ty.

Gość Gosc

(Konto usunięte)

Oczywiście, że to trudne nie jest.

Tylko czy jest to na rękę administracji-moderacji?

Może lepiej im się funkcjonuje, gdy ich sposób działania w dużej mierze jest całkowicie dowolny. Jak pisze nam tutaj moderator, ze swoich decyzji nie muszą się tłumaczyć.

Gdyby każda decyzja miała być podyktowana regulaminem, nie byłoby tak łatwo jak teraz.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Przede wszystkim należy starać się zachować szacunek w stosunku do innych piszących... Druga kwestia należy dyskutować o problemach a nie o stanowiskach czy poglądach innych osób. To chyba nie jest aż takie trudne. Jak się nie zgadzam z czyimś poglądem, to po prostu piszę że go nie podzielam, a nie że oponent to głupi ch...... Ale część piszących na forum na kłopot żeby to zrozumieć i zaakceptować.

..czym innym jest atakowanie człowieka....a czym innym jest napisanie że jego wzmacniacz jest słaby

pewnie jak napisze że jego wzmacniacz jest do dupy, wtedy nie wzmacniacz a człowiek się obrazi

na forum jest zbyt wielu drażliwych ludzi i pewne wypowiedzi biorą sobie bardzo do serca

Palton...kiedyś porównałeś kolumny Harbeth m40.1 do zepsutego samochodu...powinienem się obrazić? :)

 

jeżeli Szymon pisze zle na temat Ayona (awaryjność i chińskie powiązania) a przy tym przedstawia pewne fakty.....to kto tu ma się obrazić? ...przecież to jest uczciwe wobec potencjalnego klienta

myślę że tu nie chodzi o słowa a o dbałość pewnych interesików....

 

..czym innym jest atakowanie człowieka....a czym innym jest napisanie że jego wzmacniacz jest słaby

pewnie jak napisze że jego wzmacniacz jest do dupy, wtedy nie wzmacniacz a człowiek się obrazi

na forum jest zbyt wielu drażliwych ludzi i pewne wypowiedzi biorą sobie bardzo do serca

Palton...kiedyś porównałeś kolumny Harbeth m40.1 do zepsutego samochodu...powinienem się obrazić? :)

 

jeżeli Szymon pisze zle na temat Ayona (awaryjność i chińskie powiązania) a przy tym przedstawia pewne fakty.....to kto tu ma się obrazić? ...przecież to jest uczciwe wobec potencjalnego klienta

myślę że tu nie chodzi o słowa a o dbałość pewnych interesików....

Edytowane przez Miroslav1
..czym innym jest atakowanie człowieka....a czym innym jest napisanie że jego wzmacniacz jest słaby

 

99% forumowiczów ma te "słabe" wzmacniacze Hi-Fi i należy to uszanować, zamiast nazywać ich "gołodupcami".

99% forumowiczów ma te "słabe" wzmacniacze Hi-Fi i należy to uszanować, zamiast nazywać ich "gołodupcami".

 

...dlaczego mam szanować ''słabe'' wzmacniacze?....bo tylko dlatego że 99% forumowiczów takie ma....

w życiu tego nie zrobię..... jeżeli masz ch....y wzmacniacz to z całą pewności Ci to powiem

jeżeli ktoś ma lepszy od mojego może również tak powiedzieć i do tego niech dorzucić że jestem ,,gołodupcem,, :)

człowieku czego ty wymagasz ode mnie? abym tandetę i słabiznę popierał.....

...dlaczego mam szanować ''słabe'' wzmacniacze?....bo tylko dlatego że 99% forumowiczów takie ma....

w życiu tego nie zrobię..... jeżeli masz ch....y wzmacniacz to z całą pewności Ci to powiem

jeżeli ktoś ma lepszy od mojego może również tak powiedzieć i do tego niech dorzucić że jestem ,,gołodupcem,, :)

człowieku czego ty wymagasz ode mnie? abym tandetę i słabiznę popierał.....

 

Wyobraź sobie, że dla mnie Twój wzmacniacz jest słaby, kolumny żenujące, a źródło mułowate - czyli mówiąc krótko, g*wno owinięte w złoty papierek, które Ty uważasz za cukierek.

 

Jak to powiedział bodajże Pągowski: "Jest coś w tym, że złoty kolor napędza szczególnie ludzi prostych, którzy doszli do dużych pieniędzy."

 

PS. Anglicy obliczyli, że na przejście z klasy średniej do wyższej potrzeba 10-15 pokoleń. I w dodatku w drugą stronę też jest to równie długotrwały proces.

 

To ja już nie przeszkadzam w dochodzeniu :)

...dlaczego mam szanować ''słabe'' wzmacniacze?....bo tylko dlatego że 99% forumowiczów takie ma....

w życiu tego nie zrobię..... jeżeli masz ch....y wzmacniacz to z całą pewności Ci to powiem

jeżeli ktoś ma lepszy od mojego może również tak powiedzieć i do tego niech dorzucić że jestem ,,gołodupcem,, :)

człowieku czego ty wymagasz ode mnie? abym tandetę i słabiznę popierał.....

Mirku,

 

Ja to widzę tak;

 

 

Nie chodzi o prawdę, ale o to jak się ją przekazuje.

 

Portal, to społeczność o skrajnych dochodach, potrzebach i sympatiach.

Z ludźmi trzeba żyć, rozmawiać...Można w jeden dzień narobić sobie wrogów wyrażając opinie o ich słabych wzmacniaczach w sposób "wulgarny", a można mieć charyzmę, przekazać treść tak, aby nieprzekonani poszli za twoim słowem.

Mirku,

 

Ja to widzę tak;

 

 

Nie chodzi o prawdę, ale o to jak się ją przekazuje.

 

Portal, to społeczność o skrajnych dochodach, potrzebach i sympatiach.

Z ludźmi trzeba żyć, rozmawiać...Można w jeden dzień narobić sobie wrogów wyrażając opinie o ich słabych wzmacniaczach w sposób "wulgarny", a można mieć charyzmę, przekazać treść tak, aby nieprzekonani poszli za twoim słowem.

 

...Maćku.....jakbym w życiu miał tylko takich wrogów jak na forum to chyba ręce do Boga bym złożył..... :)

myślę że charyzmę pomyliłeś z delikatnością....a ci nieprzekonani niech lepiej idą za Jezusem.....

Edytowane przez Miroslav1

99% forumowiczów ma te "słabe" wzmacniacze Hi-Fi i należy to uszanować, zamiast nazywać ich "gołodupcami".

 

Każdy wzmacniacz może być dobry w swojej klasie cenowej. Patologią tego forum jest negowanie przez gołodupców, że droższe wzmacniacze są dużo lepsze.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Historia jak wiadomo lubi się powtarzać. Jak sięgnąć do archiwalnych postów, to wielu "uznanych" userów kilka lat temu znało słowa: przepraszam, mogłem się mylić, możesz mieć rację lub inny punkt widzenia... Z każdym odsłuchanym / nabytym sprzętem = doświadczenie, EGO zaczyna być nadmuchane jak bańka mydlana i sprawia wrażenie jakby miało w każdej chwili pęknąć. Nie dotyczy to oczywiście wszystkich. Każdy doskonale wie o co chodzi, ale po się napinać... Chęć do kompromisu zastępowana jest za to poczuciem nieomylności i straszeniem, że forum umiera...bez mojej osoby!

Jak widać z jaką łatwością coraz większe grono sięga po coraz droższy sprzęt, to o nowych userów forum bym się akurat nie martwił. Nad forum czuwa "anioł prawa pierwszeństwa" i nie łatwo będzie to zmienić, a stara się jak widać wielu... wykroić coś z tego tortu pod płaszczykiem ucisku i umierającego forum :)

Gość vasa

(Konto usunięte)

Patologią tego forum jest negowanie przez gołodupców, że droższe wzmacniacze są dużo lepsze.

 

Taka negacja jest karygodna, psuje forum i powinna być karana punktami karnymi.

Należy wprowadzić dogmat o przewadze sonicznej elementów droższych nad tańszymi.

 

Uważam że administracja powinna wprowadzić taki punkt do:regulaminu, netykiety, misji i statutu spółki.

Natomiast kolega dd6 swoje twierdzenie powinien opublikować, opatentować i pobierać tantiemy oraz być codziennie całowany w dd przez rzesze sprzedawców i producentów.asskiss.gif

Gość Papierwoleju

(Konto usunięte)

Należy wprowadzić dogmat o przewadze sonicznej elementów droższych nad tańszymi.

 

O tak, koniecznie. Dzięki temu radiobudzik z naklejką 100000 zł od razu zagra lepiej od Krella. Przecież polscy recenzenci sprzętu wielokrotnie tego doświadczali, to musi tak działać.

Taka negacja jest karygodna, psuje forum i powinna być karana punktami karnymi.

 

Tak właśnie powinno być. Wszelkie próby naśmiewania się z drogich sprzętów, których ktoś nawet na oczy nie widział powinny być karane. Czym takie naśmiewanie sie jest właściwie? Może być tylko przejawem własnych kompleksów, albo ewentualnie złośliwości, tudzież zwykłych zaburzeń umysłowych.

 

Jeżeli ktoś ma realne doświadczenia, czegoś słuchał (nie na wystawie), to co innego. ale to rzadka sytuacja.

 

Tolerancja dla trolli, którzy wszystko co lepsze niż ich własny śmietnik wyśmiewają, to największa bolączka tego forum.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Gość vasa

(Konto usunięte)

Może być tylko przejawem własnych kompleksów,

Ależ oczywiście że tak. Na szczęście nie jest Kolega odosobniony w tym sądzie. Najlepszym przykładem jest stanowcza postawa kk. Moderatorów, którzy również starają się wyplenić zakompleksionych gołodupców z forum. Np. Kolega Moderator Palton napisał przedwczoraj ważny post w tym wątku o niedopuszczalności krytykowania zagadnień nie podlegających krytyce.

Myślę że świadomość podniesionego przez Kolegę problemu wzrasta i mimo iż Moderacja nie działa jeszcze wystarczająco skutecznie to sprawy idą w dobrą stronę i w wyniku wspólnego wysiłku zaangażowanych userów i moderacji kontent tego forum zostanie w końcu w 100% dostosowany do potrzeb targetu.

Pozdrawiam

vasa

PS. W ramach przygotowania do zmian które są nieuchronne poczytam sobie teraz o efekcie Veblena.

Dobre :-D

Palton odpowiesz na moje pytanie? Czy mam stanąć na glowie i zacząć klaskać uszami? Piszę do Ciebie, bo zakładam, że to Ty zbanowałeś SVARTa.

"Wolność oznacza prawo do twierdzenia, że dwa i dwa to cztery."

Np. Kolega Moderator Palton napisał przedwczoraj ważny post w tym wątku o niedopuszczalności krytykowania zagadnień nie podlegających krytyce.

 

Tak, to był ważny postulat, który w 100% popieram. Konkretnie chodziło to, żeby trolle nie wcinały sie do każdego wątku w celu nawracania audiofili. Można by oczywiście te trolle wyplenić, ale stworzenie im rezerwatu wydaje się bardziej humanitarne.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

DIY to co innego, zaczynam mieć wątpliwości czy umiesz czytać ze zrozumieniem. Ale i tam trzeba mieć świadomość, że nie każdy kto ma lutownicę jest w stanie coś fajnego zrobić, nie mówiąc już o high-endzie.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Gość Papierwoleju

(Konto usunięte)

Tak, DIY to co innego, bo tam są ludzie, którzy myślą samodzielnie (przynajmniej wielu) i nie idą jak owce za cenówkami. Czyli według ciebie - trolle. Zaczynam mieć wątpliwości, czy umiesz formułować wnioski na podstawie tego, co sam piszesz.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.