Skocz do zawartości
IGNORED

Oficjalny pokój "audiostereo DiY", na wystawie Audio Show.


palton

Rekomendowane odpowiedzi

A może kolega maximus zwyczajnie zafunduje za rok salę w brystolu ?

Odważni Ci co woleliby zestaw z pokoju DIY od takich krezusów jak MAC/Rockport, Leben/ Spendor, Transrotor itp.

Maximus-ie, diy powstało, jak i sama sama nazwa określenia, zrób to sam, tanim kosztem, i nie koniecznie gorzej niż markowy sprzęt za ok 100tys, a wykonanie samamu ok 5tys to jest różnica, pozostaje jeszcze wątek cichej satysfakcji.

Nie wszystkich stać na taką drogą inwestycję w sprzęt, jak Ciebie?

Stwierdzenie przez ciebie:

Pisanie o pokoju DIY że to najlepszy dźwięk wystawy jest po prostu wazeliną w czystej postaci bo sam Palton nawet tak nie pisze, a jeśli pokusi się o takie stwierdzenie w co wątpię to oznaczałoby to, że uciera nosy takim "wielkim" jak Franco Serblin i innym szanowanym markom na rynku audio.

Jest dla mnie zrozumiałe.

Ps. Nie najlepszy, ale jeden z najlepszych na AS.

Bo często marka oznacza wątek psychiczny, "przecież to najlepszy sprzęt od Franco Serblin", to nic że koszt materiału to grosze, głośniki również, a większa reszta to marka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Użytkownicy+

paltonie masz cierpliwość ;)

 

Jak to się nie przywitałem ? przecież powiedziałem "dzień dobry" ;)

Nie wiem co to za jakieś spiskowe teorie .

Ano mam cierpliwość, taka moja rola :)

 

Co do przywitań, to naprawdę szkoda, oczywiście przymusu nie ma. Po prostu liczyłem na kilka osób. To trochę frustrujące, gdy znani forumowicze zaglądają do nas, a dowiaduje się o tym z ... forum.

 

Palton nawet tak nie pisze, a jeśli pokusi się o takie stwierdzenie w co wątpię to oznaczałoby to, że uciera nosy takim "wielkim" jak Franco Serblin i innym szanowanym markom na rynku audio. Odważni Ci co woleliby zestaw z pokoju DIY od takich krezusów jak MAC/Rockport, Leben/ Spendor, Transrotor itp. Choć muszę przyznać, że Franco w parze z Jadis mnie nie ujął, ale stawiam na to iż to wynik wcześniejszego słuchania (sobota rano), bo jak wynika z opisów w niedzielę już było dużo lepiej.

Nikomu nosa nie ucieram, natomiast nie stawiam im pomników za życia. To zwykli ludzie, śmiertelnicy. Nie mam pojęcia, czemu są takie zachwyty nad zwykle zbyt drogimi produktami. Czemu coś dotknięte palcem przez samuraja z Japonii, czy włoskiego szamana, ma być lepsze, niż konstrukcja Tomka, czy Darka? Systemy pomiarowe są dostępne dla wszystkich, wiedza też nie jest tajemna. Doskonałe głośniki (niekoniecznie drogie), są pod ręką. Zobacz sobie, jakie babole robią uznane marki. Gdzieś Jurek z Harpii wklejał pomiary swoje i zdaje się Wilsonów... wnioski są oczywiste...

 

Niestety, wciąż jest rozpowszechniona mitomania, baśnie o rozwianych włosach i błędnym spojrzeniu konstruktorów z zachodu. Może wreszcie czas docenić swoje, tym bardziej, jeśli są ku temu przesłanki w postaci dobrego dźwięku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę frustrujące, gdy znani forumowicze zaglądają do nas, a dowiaduje się o tym z ... forum.

może nie wszyscy zgadzaja się z metodami Twojej "pracy" na forum, może starcia powinny byc moderowane a nie banowane, może wiecej obiektywizmu a mniej kumplostwa na forum zmieniłoby Twój obraz i każdy kto wejdzie do pokoju DiY audiostereo bedzie stał w kolejce by uścisnac Ci ręke , czego Ci Robercie życzę, chociaż z perspektywy paru lat spokojnej obserwacji Twoich poczynań mój sceptycyzm mnie nie opuszcza

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość vittorio

(Konto usunięte)

Pisanie o pokoju DIY że to najlepszy dźwięk wystawy jest po prostu wazeliną w czystej postaci bo sam Palton nawet tak nie pisze, a jeśli pokusi się o takie stwierdzenie w co wątpię to oznaczałoby to, że uciera nosy takim "wielkim" jak Franco Serblin i innym szanowanym markom na rynku audio. Odważni Ci co woleliby zestaw z pokoju DIY od takich krezusów jak MAC/Rockport, Leben/ Spendor, Transrotor itp.

 

Jak rozumiem wolisz wazelinę w czystej postaci podawaną Ci przez magazyny poświęcone tematyce Hi-Fi, gdzie nie znajdziesz ani jednego słowa negatywnej opinii na temat prezentowanych produktów.

 

Poza tym ucierać nosa krezusom rynku audio to nie jest znowu taka wielka sztuka wbrew powszechnemu mniemaniu, że Palton tego nie zrobi, to akurat mnie specjalnie nie dziwi - wszak jest redaktorem/recenzentem (niepotrzebne skreślić wedle uznania, bądź nie skreślać także według uznania) czyli od tych krezusów w szczególny sposób uzależniony.

 

Która fima z wyżej wymienionych jest rzeczywistym krezusem to też bym zawzięcie dyskutował w pierwszym rzędzie wykreśliłbym z tej listy Lebena.

 

A wybór czy posiadać sprzęt tzw. firmowy (cokolwiek by to miało oznaczać) czy też DIY pozostaw samym zainteresowanym toż to ich a nie Twoja decyzja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do przywitań, to naprawdę szkoda, oczywiście przymusu nie ma. Po prostu liczyłem na kilka osób. To trochę frustrujące, gdy znani forumowicze zaglądają do nas, a dowiaduje się o tym z ... forum.

Pewnie bym się przedstawiał jak bym Cię poznał ;)

Byliście zajęci nie chciałem przeszkadzać .

Wyrażam skruchę i obiecuję poprawę ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolegę Maximus Aurelius po prostu zżera że można zrobić coś taniej i nadal gra nieźle. Każdy odwiedzał pokój DIY bo chciał się przekonać czy duuużo mniejszym kosztem można coś osiągnąć. I jak się okazuje można. Ale standardem jest u nas w tym pięknym kraju że jak komuś coś wychodzi to zamiast przybić piątkę różna się ludzi z ziemią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Maximus Aurelis

(Konto usunięte)

Bo często marka oznacza wątek psychiczny, "przecież to najlepszy sprzęt od Franco Serblin", to nic że koszt materiału to grosze, głośniki również, a większa reszta to marka.

 

Takich przykładów jest całe mnóstwo i tu pełna zgoda. Absolutnie, ale to absolutnie nie odbieram przyjemności jaka jest z DIY i wime czym to smakuje, bo sam co prawda się w to nie bawię ale swojego czasu polski gramofon dałem do przerobienia wg. własnego pomysłu. Nawet gdzieś mam zachowane zdjęcia bo sam gramofon trafił w dobre ręce i cieczy do dzisiaj użytkownika.

Ja tylko w bezpośredni sposób zwracam uwagę, że takie samouwielbienie nie wystarczy by uważać że jest się bogiem w audio, a jeśli nawet ma się wiedzę i wszelkie przesłanki by zrobić dobry sprzęt to odrobina skromności będzie procentować. Poza tym jeśli by dać możliwość porównania czegoś z "garażu" z czymś markowym i okazałoby się że to własnoręczne trzepie tyłek zawodowcowi to sam bym przyklasnął takiej konfrontacji.

Przykładem niech będzie Boenicke które w moim odczuciu jest największą niespodzianką tegorocznego AS i porównując z zestawami za setki tysiące to ten zestaw był w pewnych kwestiach niedościgniony. Ktoś powie napompowany dźwięk, sterylny, itd. Ok i co zabije go za to ??. Nie, jego opinia. Ale zarazem niech wskaże mi system który dał tak wiarygodne wrażenia z prezentacji śpiewu w kościele. Żaden nie miał tak wiarygodnej sceny. No, ale to moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odważni Ci co woleliby zestaw z pokoju DIY

Wolę .

Kolumny na seas-ach z przyjemnością w ciemno postawił bym u siebie .

Znam te głośniki i możliwości konstruktora ;)

I jeśli ktoś napisze że to był dźwięk wystawy jestem w stanie w to uwierzyć .

 

Wolę też dlatego że zwyczajnie wiem jak wygląda to od drugiej strony .

Wiem co jest za kulisami .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"We designed our valve (tube) amplifier, manufactured it, and put it on the market, and never actually listened to it. In fact, the same applies to the 303 and the 405" - Peter Walker - Quad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zarzucam nikomu i nie krytykuje że mogło się podobać w pokoju DIY. Jedni wolą blondynki inni szczerbate

Pisanie o pokoju DIY że to najlepszy dźwięk wystawy jest po prostu wazeliną w czystej postaci

 

masz dwie osobowości?

 

jesli dla kogoś był to "dźwięk wystawy " to co Ci do tego, że ktos ma swoje zdanie?

chcesz by szanowano Twoje stanowisko, to szanuj czyjeś.

 

Franco Serblin swoje pierwsze kolumny robił "intuicyjnie" nie mając żadnej wiedzy, sam o tym mówił w którymś wywiadzie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Maximus Aurelis

(Konto usunięte)

>>vittorio źle rozumiesz i jakoś mnie to nie dziwi, a poza tym zdziwiłbyś się bardzo czego słucham, przepraszam na czym słucham na co dzień i dobrze mi z tym mimo tego że dostęp mam ogromny ;-)

 

>>methan mnie nic nie zżera, co najwyżej nie smakuje, w tym Twój "prosty" wpis.

 

masz dwie osobowości?

 

jesli dla kogoś był to "dźwięk wystawy " to co Ci do tego, że ktos ma swoje zdanie?

chcesz by szanowano Twoje stanowisko, to szanuj czyjeś.

 

Franco Serblin swoje pierwsze kolumny robił "intuicyjnie" nie mając żadnej wiedzy, sam o tym mówił w którymś wywiadzie

 

Jeśli już wyrywasz zdania z kontekstu to proszę w całości. A Ty uważasz że to dźwięk wystawy ??

Poza tym jeśli którykolwiek z tych konstruktorów osiągnie poziom Franco to pozostanie nam gratulować i być dumnym że....Polak potrafi!!. Szczerze ?? wątpię w to, a choćby przykładem niech będzie Stasiop. Jego Dac od tylu lat na "tapecie" a nikt go nie widział jak do tej pory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zrobienia taniej... Podobno te kolumny na Seasach z przedpołudniowej soboty - po podliczeniu kosztu przetworników, zwrotnicy i obudowy - to koszt w okolicy 10 000 złotych. Gdyby dodać do tego zarobek producenta, marżę dystrybutora oraz sklepu, to mamy paczki za grubo ponad 20 tysięcy złotych.

 

Gdyby taka cena zdobiła te kolumny, to pewnie większej liczbie osób by przypadły do gustu.

 

Tak wiele jest narzekań na tłok w pokojach, a dlaczego tak jest? Bo zdecydowana większość zatrzymuje się w drzwiach, zamiast wejść do środka. W rezultacie wejście jest przyblokowane, a wewnątrz jest pełno wolnych miejsc do komfortowego posłuchania.

 

A na koniec powtórzę: nigdzie indziej dźwięki nie powodowały wrażenia gęstnienia i rozrzedzania się powietrza wraz z pojawiającymi się w przestrzeni pozornymi źródłami dźwięku. Efekt ten nie jest możliwy, gdy barwa w jakimkolwiek paśmie ma jakieś braki. Nie było żadnych. Suma tego wszystkiego daje zestaw poza konkurencją, a więc NAJLEPSZY NA WYSTAWIE :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Użytkownicy+

 

Tak wiele jest narzekań na tłok w pokojach, a dlaczego tak jest? Bo zdecydowana większość zatrzymuje się w drzwiach, zamiast wejść do środka. W rezultacie wejście jest przyblokowane, a wewnątrz jest pełno wolnych miejsc do komfortowego posłuchania.

 

Rok, czy dwa temu, zostałem na forum zrównany z błotem, bo dość często prosiłem o zajmowanie wolnych miejsc, żeby właśnie te korki nie powstawały. Zarzucono mi brak kultury... Moim zdaniem, brak kultury, to właśnie blokowanie wejścia. Nie wiem, co można usłyszeć w drzwiach pokoju...

 

A na koniec powtórzę: nigdzie indziej dźwięki nie powodowały wrażenia gęstnienia i rozrzedzania się powietrza wraz z pojawiającymi się w przestrzeni pozornymi źródłami dźwięku. Efekt ten nie jest możliwy, gdy barwa w jakimkolwiek paśmie ma jakieś braki. Nie było żadnych. Suma tego wszystkiego daje zestaw poza konkurencją, a więc NAJLEPSZY NA WYSTAWIE :-)

Zgadzam się z powyższym, jedynie z zastrzeżeniem, że tylko z pośród tych systemów które słyszałem (cztery piętra Sobieskiego).

 

może nie wszyscy zgadzaja się z metodami Twojej "pracy" na forum, może starcia powinny byc moderowane a nie banowane, może wiecej obiektywizmu a mniej kumplostwa na forum zmieniłoby Twój obraz i każdy kto wejdzie do pokoju DiY audiostereo bedzie stał w kolejce by uścisnac Ci ręke , czego Ci Robercie życzę, chociaż z perspektywy paru lat spokojnej obserwacji Twoich poczynań mój sceptycyzm mnie nie opuszcza

Widzisz, temat moderacji nie powinien tu wypłynąć, więc tylko krótko. Znacznie więcej osób, ma pretensje o zbyt łagodne traktowanie plujących na siebie forumowiczów. Osoby które mają takie zdanie, mówią mi to osobiście, na forum nie ujawniają się zbyt często ze względu na automatyczne wystawienie się do oplucia.

moderator, musi wziąć wszystko pod uwagę, nie tylko to, co jest dla Ciebie widoczne, oczywiste, czy po Twojej myśli. Niedawno mogłeś obserwować eksperyment, gdzie zapytałem na bocznicy, jak postąpić w pewnym przypadku. Ile osób, tyle było zdań. Jak więc postępować, żeby wszyscy byli szczęśliwi? Proszę, nie odpowiadaj, lub napisz na PW. Dosyć nam się temat rozjeżdża.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O świetnej równowadze świadczy (zawsze) to, że na róznych poziomach głośności (cicho i głośno) wszystko wyraźnie słychać. Takie nieaudiofilskie kryterium: wyraźnie słychać, ale to klucz do dobrego odbioru muzyki. Autonomia i rozlokowanie w przestrzeni - oczywiście w oderwaniu od skrzynek kolumn - było zjawiskowe. Nie wiem gdzie trzeba stać, aby tego nie usłyszeć.

 

Czerwone kolumny późniejszą sobotą też grały nieźle, ale tutaj już był syrop zamazujący rozdzielanie się pozornych źródeł. Bas zabrudzał trochę środek i góra nie była taka niezależna. To granie w stronę gęstego środka i ogólnie relaksu. Po wyczynowym wcześniejszym nie miało to szansy zrobić wrażenia - według moich przyzwyczajeń i kryteriów oceny.

 

Graliście głośno, bo wiedzieliście, że to droga do zbliżenia się do odbioru live. Niestety, przesadziliście w końcu, bo wdał się mętlik. Jeden kolega ciągle trochę ściszał, ale zabrakło mu odwagi, aby skorygować tego, kto ciągle zgłaśniał. Ustalcie teraz między sobą, kto stale przesadzał i kto wykazywał się rozsądkiem - trochę zbyt skromnym w stosunku do nieskromnie przewalonej głośności.

 

Do jeszcze większej głośności jest potrzebny dodatek subsonicznego basu, ale wtedy grubszy i mniej czytelny byłby środek. W ramach obranego wyboru było idealnie - do pewnej głośności. Ale na szczęście ja lubię głośne granie, więc się nie odzywałem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ty uważasz że to dźwięk wystawy ??

jestem najbardziej obiektywny bo nie bylem w tym roku na as, chciałem ale nie wyszło.

nie przemawia do mnie po prostu Twoja argumentacja, wyrażasz sprzeczne tezy i Twoje argumenty dla mnie są puste, zresztą nie raz juz "wielkie systemy" okazały sie niewypałem,

dlatego bardziej wierze chlopakom z diy bo sam wiem ,że można przeskoczyć sonicznie systemy za pierdylion euro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Maximus Aurelis

(Konto usunięte)

jestem najbardziej obiektywny bo nie bylem w tym roku na as

 

sławek powiedz że żartujesz. Jak możesz się wypowiadać na temat czegoś czego nie słuchałeś, nie widziałeś , nie byłeś !!

O jakiej Ty obiektywności piszesz??. To tak samo jakbyś pisał iż jazda BMW MX6 jest wygodna bo co? widziałeś ten model tylko na obrazku i własnie dlatego że to BMW??.

W obliczu takiej argumentacji dalsza rozmowa nie ma sensu.

To że systemy za wielką kasę bywają miernej jakości to wiadomo. Ameryki nie odkryłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Użytkownicy+

Czy ktoś wie jaki wzmacniacz i źródło napędzało te seasy w niedzielę po południu?

bo nie doczytałem w gąszczu dygresji.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś wie jaki wzmacniacz i źródło napędzało te seasy w niedzielę po południu?

Na zdjęciach z AS masz zdjęcie które ci pomoże. (str5, post 130)

Palton byłeś szybszy :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Użytkownicy+

Przez jakiś czas (~14-16) grał dac Piotra_1, później Tomka ten z opisu. Zdaje się, ze zmieniliśmy też pre na inne, ale również Tomka1685. Tutaj autor musiałby się pochwalić, co i jak.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W obliczu takiej argumentacji dalsza rozmowa nie ma sensu.

 

skoro nie byłem to czytam relacje i wiem która do mnie przemawia a która nie, Twoja moim zdaniem jest do niczego , to tyle. jesli uważasz ,że mają prawo oceniac Twoje wpisy tylko Ci co słuchali to sie mylisz, a jeśli chcesz przekonac do swojego zdania tych którzy nie byli , to się musisz postarać bardziej, czy teraz jasne? nie odpowiadaj, to pytanie retoryczne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś wie jaki wzmacniacz i źródło napędzało te seasy w niedzielę po południu?

bo nie doczytałem w gąszczu dygresji.....

 

W niedzielę od rana do około 16 grał mój dac z komputerem, potem Tomka dac z jego pre lampowym. To drugie brzmienie cechowało bardziej naturalne wypełnienie, płynność i większa dosadność. Natomiast w tym pierwszym duże nasycenie góry pasma szybką energią.

 

Natomiast w sobotę do godz. 15 grał dac Tomka, a po godz. 15 dac mój.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Użytkownicy+

skoro nie byłem to czytam relacje i wiem która do mnie przemawia a która nie, Twoja moim zdaniem jest do niczego , to tyle. jesli uważasz ,że mają prawo oceniac Twoje wpisy tylko Ci co słuchali to sie mylisz, a jeśli chcesz przekonac do swojego zdania tych którzy nie byli , to się musisz postarać bardziej, czy teraz jasne? nie odpowiadaj, to pytanie retoryczne.

Myślę, że pokutuje tu upodobanie kolegi (o ile dobrze rozumiem, bo niejasne jest to dla mnie), do słuchania z dużej odległości. To spowodowało, że kolega stał pod tylną ścianą, a więc tam, gdzie może coś się wzbudzić, poza tym, na stojąco, nie jest się w osi głośników wysokotonowych. To wyjaśniałoby, czemu kolega miał uwypuklony dół i niedosyt góry. Jednak szczerze mówiąc, to tylko przypuszczenia, ponieważ powyższe wysnuwam z innych wpisów. Podejrzewam, że wiem z kim rozmawiam (ciemny barczysty facet z tatuażem), który też rok temu ze mną rozmawiał, pisząc wtedy jeszcze pod innym nickiem (którego w krótko przed wystawą zbanowałem). Tak więc jeśli się nie mylę, to kwestie nieprzychylności, oraz niepochlebnej opinii, byłaby dla mnie zrozumiała. Jeśli się mylę, to z góry przepraszam.

 

no to autorze chwal się bo Naim z pre lampowym brzmi ciekawie

Dodam jeszcze, że w czasie gdy grał dac Piotra, to on odpowiadał za regulację głośności. W tym czasie pre było odłączone. Resztę dopisał Piotr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę rąbaliśmy dość głośno, ale co tu zrobić kiedy na korytarzu hałas, a ludzie w pokoju też rozmawiają.

 

W niedzielę staraliśmy się pytać odwiedzających z jaką głośnością chcą słuchać.

 

Z resztą co za wyczyn słuchać cicho w pokoju typu wagon. W innych pokojach nie można było rozkręcić głośniej, więc słuchało się cicho. Trzeba było czymś się wyróżnić i jak tu cicho słuchać koncertu. Z resztą Ojcze Dyrektorze, za długo się znamy, żebyś twierdził że dla Ciebie było za głośno ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że pokutuje tu upodobanie kolegi (o ile dobrze rozumiem, bo niejasne jest to dla mnie), do słuchania z dużej odległości. To spowodowało, że kolega stał pod tylną ścianą, a więc tam, gdzie może coś się wzbudzić, poza tym, na stojąco, nie jest się w osi głośników wysokotonowych. To wyjaśniałoby, czemu kolega miał uwypuklony dół i niedosyt góry. Jednak szczerze mówiąc, to tylko przypuszczenia,

 

podejrzewam,ze sluchałeś w każdym kącie;) mozna na przyszlośc powiesić ustrój pochlaniający na tylna ścianę, a kolega , który słuchał pod ściana jest sam sobie winien, a na pewno nie powinien pisać po takim odsłuchu takich dyrdymałów, akurat szpilkowy iluminator jest dość kierunkowy, ale z odległości juz 2,5 m oś odsłuchu moze miec +- 20 cm, w pionie, ja mam takie doświadczenia z tym glośnikiem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Użytkownicy+

W sobotę rąbaliśmy dość głośno, ale co tu zrobić kiedy na korytarzu hałas, a ludzie w pokoju też rozmawiają.

 

W niedzielę staraliśmy się pytać odwiedzających z jaką głośnością chcą słuchać.

 

Z resztą co za wyczyn słuchać cicho w pokoju typu wagon. W innych pokojach nie można było rozkręcić głośniej, więc słuchało się cicho. Trzeba było czymś się wyróżnić i jak tu cicho słuchać koncertu. Z resztą Ojcze Dyrektorze, za długo się znamy, żebyś twierdził że dla Ciebie było za głośno ;)

Dawno się tak nie uśmiałem :))) Pisząc "on", miałem na myśli ... Dac :)

 

Dodam jeszcze, że w czasie gdy grał dac Piotra, to on odpowiadał za regulację głośności.

Miałem po prostu na myśli to, że dac miał regulację głośności i pre było zbędne... Jak czytam, to rzeczywiście widzę, że mało precyzyjnie się wyraziłem. Inna sprawa, że rzeczywiście Ty głównie kręciłeś gałą, a że umiesz tylko w jedną stronę ;) Oczywiście potwierdzam, lubię głośno słuchać, choć Twoje głośno, jest nieco głośniej :)

 

Dawno nam taka heca nie wyszła :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znasz mnie. Jestem zdania że "przyciszyć zawsze można". Jeżeli nie zaczniemy głośno, to nie dowiemy się czy następuje kompresja dynamiki, wzbudzanie się i inne problemy. A wcale bym nie powiedział że wszyscy chcą cicho, ponieważ jak pytałem o głośność odwiedzających puszczających swoje utwory, to niektórzy chcieli... mhm... palec wskazujący w górę, klik klik klik, nie wiem czy to oznacza ciszej :) Jednym słowem jak "moje gra" to lepiej dopierdzielić, żeby wszyscy dokładnie słyszeli. A właśnie wróciłem z rockowego koncertu. U muzyków jest często podobnie. Nie dadzą pożyć w spokoju.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Użytkownicy+

podejrzewam,ze sluchałeś w każdym kącie;) mozna na przyszlośc powiesić ustrój pochlaniający na tylna ścianę, a kolega , który słuchał pod ściana jest sam sobie winien, a na pewno nie powinien pisać po takim odsłuchu takich dyrdymałów, akurat szpilkowy iluminator jest dość kierunkowy, ale z odległości juz 2,5 m oś odsłuchu moze miec +- 20 cm, w pionie, ja mam takie doświadczenia z tym glośnikiem

Jasne, że słuchałem wszędzie. Szczerze mówiąc, nawet z przedpokoju :) Sprawdzałem, czy ktoś jak wsadzi tylko głowę, to się zainteresuje na tyle, żeby wejść dalej. Tutaj min. była kwestia ustawienia kolumn.

 

Przeanalizowałem jeszcze raz zdjęcia. Odległość miejsca pod tylną ścianą do kolumn, to jakieś 5 metrów. Dwa z groszami, to było do kanapy w prostej linii. Do środka kanapy pewnie ponad 2,5m. Pokój miał proporcje 2-1 (czyli kiepskie) i miał 24m2, a więc ok. 7x3,5m. Kolumny mieliśmy odsunięte od okna ok. 2m (licząc do frontu kolumn) i 0,5 metra od ścian bocznych.

 

Znasz mnie. Jestem zdania że "przyciszyć zawsze można". Jeżeli nie zaczniemy głośno, to nie dowiemy się czy następuje kompresja dynamiki, wzbudzanie się i inne problemy. A wcale bym nie powiedział że wszyscy chcą cicho, ponieważ jak pytałem o głośność odwiedzających puszczających swoje utwory, to niektórzy chcieli... mhm... palec wskazujący w górę, klik klik klik, nie wiem czy to oznacza ciszej :) Jednym słowem jak "moje gra" to lepiej dopierdzielić, żeby wszyscy dokładnie słyszeli. A właśnie wróciłem z rockowego koncertu. U muzyków jest często podobnie. Nie dadzą pożyć w spokoju.

 

Nie ma co teraz roztrząsać, było dobrze i już. Na kolumnach Tomka z SS i Seasami, głośność nie robiła wrażenia. Kolumny Darka lepiej oddawały muzykę, grając ciszej. Ogólnie jednak było super i to trzeba pamiętać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie jednak było super i to trzeba pamiętać.

 

Ale ja jeszcze nie pamiętam dlaczego się z Tobą nie przywitałem... czekam aż mi Maximus podpowie :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.