Skocz do zawartości
IGNORED

Najbardziej nasycone kolumny podłogowe


akrool

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym zaproponować taki wątek do dyskusji:

 

Jakie mieliście doświadczenia z kolumnami najbardziej nasyconymi, oddającymi najwięcej barw i klimatu muzyki?

 

Dla doprecyzowania:

- chciałbym głównie skoncentrować to na muzyce klasycznej i jazzie (wiem, że to nie cała muzyka na świecie, ale jak wiadomo nie ma dobrych "opon całorocznych", więc też i kolumn do wszystkiego)

- mówiąc o barwie mam tu na myśli możliwość usłyszenia, że skrzypce i wiolonczela mają drewniane pudło, że fortepian ma piękny ciepły dźwięk itp - usłyszeć i odczuć, a nie się domyślić :-)

- abstrahujemy od całej reszty toru (sprzęt, kable, akustyka itp) - to też jest kolosalne ograniczenie, ale chciałbym skoncetrować dyskusję.

- prośba o posty z własnymi opiniami i odczuciami ale na podstawie własnych doświadczeń z daną kolumną (czyli np. "czytałem, że" albo "znajomy mówił, że słyszał" raczej niechętnie)

- ciekawe będzie też wskazanie ewentualnych zalet i wad lub trudności z każdą

- w miarę możliwości zależy mi też na opisywanie kolumn aktualnie znajdujących się w produkcji, a nie np. ProAc Response 5

- no i najważniejsze - nie jest celem dyskusji wybór "najlepszych" tylko zebranie doświadczeń z tymi, które są w tej kategorii odtwarzania muzyki

 

Ze swojej strony wskazałbym na początek:

1. Harbeth 40.1 - bardzo barwny piękny dźwięk, choć kolumny niesłychanie trudne w wysterowaniu (moim zdaniem)

2. Raidho D2 - kapitalnie kolorowe, choć niestety w niezbyt dużych pomieszczeniach

3. MBL 116 F - fenomenalnie klimatyczne i wspaniale barwne, choć też wymagają sporo prądu chyba...

4. Cabasse Pacific 3 - bardzo ciekawa kolumna pięknie pokazująca klimat

5. Sonus Faber Olympica III - pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, ale dłuższy odsłuch jeszcze przede mną

Według AV należałoby dopisać ATC 40, które mam ochotę posłuchać w kontrolowanych warunkach.

Do tego może Spendor D7?

 

Zdaje się, że propozycje tańsze niż z początku wątku, ale mogą trafić w te zapotrzebowania.

Gość jamówię

(Konto usunięte)

Wszystkie konstrukcje z projektu Ls3/5a,oczywiście ich wielkość dterminuje odpowiednie pomieszczenie. Pisząc wielkość nie mam na myśli rozmiaru:))). Do listy śmiało można dopisać SF Guarneri i Vandersteen.

 

Teraz doczytałem,że podłogowe:)) no to Vandersteen.

 

A z drugiej strony wymieniłeś 40.1...

TAD Ref.1 i TAD CR.1

Nie słuchałem nawet na wystawach, nic nie mogę powiedzieć w ich temacie... :-(

 

Według AV należałoby dopisać ATC 40, które mam ochotę posłuchać w kontrolowanych warunkach.

Do tego może Spendor D7?

To ciekawe pomysły - jakie mają cechy/wady? jakiej wymagają amplifikacji?

 

Teraz doczytałem,że podłogowe:)) no to Vandersteen.

A z drugiej strony wymieniłeś 40.1...

No tak - 40.1 wpisałem, więc pewnie powinienem na początku dać "pełnozakresowe" zamiast podłogowe :-)

Co do Vandersteenów to słuchałem Quattro i 5A. W przypadku 5A słuchałem u znajomego i tu w zasadzie bym się zgodził. Natomiast Quattro są moim zdaniem bardzo blisko neutralności w rozumieniu skupieniu na dokładności a nie barwie. Z drugiej strony te Quattro moim zdaniem są wrażliwe na sprzęt i pomieszczenie (co w samo sobie raczej o nich świadczy bardzo dobrze oczywiście) i w zależności od obydwu mogą zagrać bardziej klimatycznie albo bardziej klinicznie :-)

pamiętam jak po Tannoy DC10T w Q21 podłączono ATC40 bo chciałem je usłyszeć i byłem zaskoczony brakiem wypełnienia i nasycenia na średnicy. Akurat wtedy Tannoy był pod tym względem dużo lepszy. Nie wiem tylko dlaczego, taka kopuła i chudo to brzmiało.

Uwielbiam klasykę ale po tym spotkaniu wyleczyłem się ATC40.

Właśnie

Uwielbiam klasykę ale po tym spotkaniu wyleczyłem się ATC40.

Właśnie ja tez kiedyś słuchałem w Q21 ATC100 (o ile dobrze pamiętam model) i też byłem zaskoczony, bo poprzednio głośnik ATC słyszałem dawno w ProAc Response 5 i tam dawały tak cudownie czekoladowy, namacalny, wypełniony dźwięk, że do dzisiaj go pamiętam...

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

A mamy jakiś budżet na te kolumny czy no limit? Jak no limit to proponuję przesłuchać topowe Revele Salony i zakończyć poszukiwania. Z tych tańszych to ja z wymienionych też oczywiście optuję za Harbethami 40.1. Przy czym one mają inne ograniczenia, od których wolne są Revele.

z głośnika prawdziwych skrzypiec nie usłyszysz. Ja myślę, że coś już ginie w studiu.

Dwa razy w życiu usłyszałem :-)

Raz w Vandersteen 5A (w towarzystwie MacIntosha 501 + pre oraz czteroelementowego dCs

Drugi raz w MBL 116 (na sprzęcie dystrybutora)

 

Za każdym razem w nie swoim systemie i nie swoim pomieszczeniu - więc w sumie możesz mieć rację, że u siebie nie usłyszę :-)

pamiętam jak po Tannoy DC10T w Q21 podłączono ATC40 bo chciałem je usłyszeć i byłem zaskoczony brakiem wypełnienia i nasycenia na średnicy.

Właśnie ja tez kiedyś słuchałem w Q21 ATC100 (o ile dobrze pamiętam model) i też byłem zaskoczony, bo poprzednio głośnik ATC słyszałem dawno w ProAc Response 5 i tam dawały tak cudownie czekoladowy, namacalny, wypełniony dźwięk, że do dzisiaj go pamiętam...

mała pomyłka w Q21 także słuchałem ATC100.

Jeśli poprawnie zrozumiałem co piszecie, to mamy przykład po prostu różnych gustów. Jednemu się podoba co innego, a innemu co innego. Pewnie bliżej prawdziwemu odzwierciedleniu nagrania były ATC, ale pewne to nie jest.

 

Wypadałoby moim zdaniem zastanowić się jaki parametr ma wpływ na subiektywne "nasycenie" brzmienia. ... większe zniekształcenia IMD w średnicy (jeśli tak to trzeba by spoglądać raczej na dwudrożne kolumny) ... a może większe THD ... a może większy SPL w średnicy (lub po prostu brak dziury, czyli kolumny bez uśmiechu dyskoteki)

Co do ACT 40 należy sięgnąc do recenzji w AV - nie pamiętam który numer, ale pewnie kwiecień, maj lub czerwiec. Jest typowa recenzja "Kulpowa", czyli opisuje też "nie-wprost", że po dwóch innych dużo droższych kolumnach (chyba AP oraz WilsonBenesch) tych ATC właśnie się łucha super ze względu na barwę i lokalizację. Jeśli budżet wystarczający, to można sięgać po konstrukcje wyższe/droższe albo też wielokrotnie droższe. Niska skuteczność zakłada chyba wyłącznie tranzystor.

 

Zgadzam się, że Vandersteen, to też świetne kolumny, nawet te najtańsze oby z dobrym piecem.

 

Rozrzut cenowy jest przeogromny, pewnie 1-6, więc najpierw warto się zdecydować gdzie się celuje. No a ostatnio kilka świetnych recenzji dostały włoskie Albedo na głośnikach ceramicznych (o dziwo). Także żeby tego posłuchać trzeba mieć sporo czasu, zaparcia i możliwości.

 

Jeszcze pamiętam Dali Epicon 6 jako grające bardzo spokojnie, dokładnie i high-endowo (cena wywoławcza to 40k).

Goodmansy Axiom 350 u Wojceka w Rogalowie z jego wielkich obudów z linia transmisyjną.

Nawet żeśmy z miniabyrem w sobotę przy okazji spotkanka miło i ciepło wspominali.

Tyle, że przy nich 40.1 to malutkie są :).

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

no właśnie ATC100 po Tannoyach grały bez średnicy. Przyjemność słuchania znikła.

 

A co do nasyconego i gęstego dźwięku to wzorcem jest dla mnie orkiestra klasyczna. Od czasu do czasu chodzę do filharmonii a na dodatek na Śląsku wybudowano nową salę NOSPRu, gdzie zapowiadają się ciekawe zespoły z Filharmonikami Wiedeńskim na czele. Szkoda, że repertuar nie pode mnie Wiedeńczyków. Mogli by sięgnąć po Czajkowskiego, Dworzaka czy Rymskiego-Korsakowa, To byłaby uczta.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) post-23533-0-78739100-1411410772_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- chciałbym głównie skoncentrować to na muzyce klasycznej i jazzie

- mówiąc o barwie mam tu na myśli możliwość usłyszenia, że skrzypce i wiolonczela mają drewniane pudło, że fortepian ma piękny ciepły dźwięk itp - usłyszeć i odczuć, a nie się domyślić :-)

5. Sonus Faber Olympica III - pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, ale dłuższy odsłuch jeszcze przede mną

 

Masz zamiar na serio coś już teraz kupić czy bardziej badasz sprawę na przyszłość?

Jaki duży masz pokój? Jeśli z 30 metrów to sprawa jest prosta...

Jeśli klasyka, jeśli instrumenty akustyczne, jeśli barwa to posłuchaj koniecznie SF Stradivari. To są kolumny na całe życie, dla kogoś kto lubi NATURALNY dźwięk. I nie mówię tu o audiofilach tylko o profesjonalistach mających codzienny kontakt z muzyką klasyczną w najlepszym wykonaniu. Stradivari to jednak kolumna z wszystkimi plusami i minusami jej naturalności. Opus Magnum protetyka z Vicenzy.

Aktualnie pojawiają się w dobrej cenie z drugiej ręki lub jako EX-Demo w różnych zakątkach Europy.

Te konkretnie są do wyjęcia z NIemiec za 16 tyś Euro. Na pewno da się zejść do poziomu poniżej 60 tyś PLN. A to już fajna cena za taki dźwięk i wykonanie skrzynek;-)

1182462067_2_g.jpg

Ale by posłuchać jak to gra nie musisz jechać do Germanów. Jeszcze z miesiąc temu stała para w czerwonym wykończeniu w salonie TOP-HIFI na Andersa w Warszawie. Jeśli nadal stoją to nie będzie problemu poprosić ich o odsłuch. Wtedy sam ocenisz czy taka naturalność Ciebie interesuje,

 

Są też wybitne monitory potrafiące oddać prawdziwą barwę skrzypiec. Ale nie o monitory pytałeś;-)

 

Pozdrawiam.

no właśnie ATC100 po Tannoyach grały bez średnicy. Przyjemność słuchania znikła.

 

Wcale nie neguję. Tannoye z esoteric grały b. ładnie pełnym głębokim nasyconym dźwiękiem. Ale pamiętajmy, że ATC to świeże tegoroczne modele.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Vandersteeny 5A o których pisze autor wątku są kolumnami wybitnymi. To jest jedna z lepszych znanych mi kolumn, oprócz wymienionego wcześniej Revela. Mam tylko wątpliwości czy są aż tak bardzo nasycone, ale co do bezwzględnej klasy dźwięku pełna zgoda. Vandersteen jest jedną z niewielu firm, która wycenia swoje kolumny bardzo rozsądnie i każda z nich gra lepiej niż 90% konkurencji w adekwatnym przedziale cenowym.

Te Sonusy są faktycznie bardzo dobre, ale czy gęsto grające to nam wątpliwości. Ale godne uwagi.

 

Fakt są naturalne a nie najbardziej nasycone. Ale jak ktoś szuka barwy, odtworzenia realnych wybrzmień...to trudno o to gdy mamy gęsty miód na membranach.

PMC TB2i. Ale pokój ze 30m, bo małe to one nie są.

 

PMC TB2i. Ale pokój ze 30m, bo małe to one nie są.

sorry MB2i. Oni maja powalone te oznaczenia.

--

Jeśli chcesz poznać cywilizację...posłuchaj jej muzyki - Konfucjusz

Z ATC fajne są tylko te małe monitorki 7. Rzeczywiście nasycone do małych pomieszczeń.

 

Wpis całkowicie nie na temat-proszę spojrzeć przed swoim wpisem na temat wątku.

Jak no limit to proponuję przesłuchać topowe Revele Salony

Te Revele, o których piszesz - czy można ich posłuchać gdzieś w Warszawie? Jakiej wymagają ampifikacji?

 

Jeszcze pamiętam Dali Epicon 6 jako grające bardzo spokojnie, dokładnie i high-endowo (cena wywoławcza to 40k).

Epiconów słuchałem w Q21 i było to przyjemne granie, poprawne, ale emocji tam nie było tyle co w Harbethach...

 

Goodmansy Axiom 350

A co to za kolumny? - nigdy nie słyszałem (co nie oznacza, że nie są światowym zjawiskiem ... :-)

 

sorry MB2i. Oni maja powalone te oznaczenia.

Tez niestety nie miałem okazji słuchać, ale ze zdjęcia podobne nieco do Harbetha :-) choć konstrukcja zapewne diametralnie różna - jak tutaj z wymaganiami prądowymi względem wzmaka?

 

Wpis całkowicie nie na temat-proszę spojrzeć przed swoim wpisem na temat wątku.

Eeee tam - nie bądźmy takimi ortodoksami :-) o ile w temacie nasycenia dźwięku w kolumnach to przyjmuję głos w dyskusji.

A co to za kolumny? - nigdy nie słyszałem (co nie oznacza, że nie są światowym zjawiskiem ... :-)

 

 

Bo o kolumnach opartych na tych głosnikach raczej nie usłyszysz. Jesli to o głośnikach Axiom 350.

 

Było duzo w moim wątku. Pogrzeb w necie o Studio Analogowe Rogalów.

 

Tu masz zdjęcie:

 

8yov.jpg

 

 

Dźwięk z tych kolumn i głośników będzie chodził za mną do końca życia. Obecnie posiadane JBLe nie dają takiej barwy. Są monitorowate. A Goodmansy grają po prostu pięknie. Oczywiście nie metal czy inny jazgot.

Ale wszelkie instrumenty naturalne, jazz, klasykę itp.

 

Niestety mój WAF nie jest aż tak wysoki aby postawic u siebie takie meble, nawet po renowacji stolarki.

 

A cena była baaaardzo przyzwoita. Albo inaczej ... patrząc na cenę to wprost kolumny budgetowe :).

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.