linux audio embedded system: shadow

[robertrib]

Nie ma przeszkód aby shadow nie zainstalować na jednej maszynie z openelec i wybierać w bootloaderze który ma ruszyć.

Openelec i Shadow na jednym kompie to dokładnie to czego mi potrzeba :-D Na czym masz to postawione? Czy systemik można zainstalować na maszynie z UEFI?

 

I koniecznie uwzględnij w manualu tworzenie kopii zapasowych, co sugerował dzikidzik.

[dzikidzik]

Przypominam, że szyfrowaniem przejmują się w zasadzie praworządne organy ścigania. Amerykańska CIA, rosyjskie FSB albo inni bandyci po prostu cię będą torturować (albo twoich bliskich) i wówczas techniczne warunki szyfrowania przestaną być ważne.

Święta prawda.

 

No pytanie co to znaczy, że zablokowałeś dostęp do internetu. Masz protokoły tcp i udp, w obu przypadkach 64 tysiące portów, a w przypadku tcp kwestię przepuszczania flagi SYN. Zablokowanie internetu to DENY czy coś podobnego dla CAŁEGO ruchu po tcp i udp. Magii nie ma. Firewall to nie audio.

Zablokowałem tcp wszystkie i udp na wszystkich portach w routerze dla urządzeń, które mogą działać tylko w lanie tzw. lan kontra wan.

I to działało, dostępu z tych urządzeń min. telewizora do internetu nie było! Telewizor mógł odtwarzać udostępnione w sieci lan pliki wideo.

Może popełniłem inny błąd.

Nie ma co się nad tym zastanawiać, nie jest związane z wątkiem.

 

Dziękuję za bardzo dokładne informacje o Shadow.

 

Openelec i Shadow na jednym kompie to dokładnie to czego mi potrzeba :-D Na czym masz to postawione? Czy systemik można zainstalować na maszynie z UEFI?

UEFI nie przeczy stosowaniu multiboot.

Natomiast jak z instalacją Shadow na partycjach GPT bo na MBR to bez kłopotu.

Tak myślę.

[ayran]

Nie mam sprzętu z UEFI, nie testowałem nic z gpt. Instalator co do zasady wspiera gpt. Domyślnie jest mbr ale można wybrać też gpt. O ile z gpt mogę spróbować to z UEFI nie ma szans bo nie mam takiego sprzętu.

 

Openelec i Shadow na jednym kompie to dokładnie to czego mi potrzeba :-D Na czym masz to postawione?

ION Zotac 230 + dysk SSD

[robertrib]

UEFI nie przeczy stosowaniu multiboot.

To wiem. Pytałem, bo wpadł mi w oko Pipo X7, ale ten komputerek właśnie nie ma BIOSu Legacy tylko UEFI.

Edytowane 29 Kwietnia 2015 przez robertrib

[ayran]

system stoi obecnie na syslinux, grub poszedł całkowicie w odstawkę, syslinux ma o wiele prostszą konstrukcję.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Z tego co tu piszą wynika, że systemik nie działa na UEFI. Musiałbym mieć taki sprzęt, żeby w ogóle próbować to rozkminić. Tak swoją nie wiem czy wiecie o tym:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Kwietnia 2015 przez ayran

[corvus_]

Ja ostatnio złożyłem dwa komputerki na dwóch różnych kartach Mini_ITX Gigabyte z UEFI i shadow chodzi bez problemu:)

[dzikidzik]

To wiem. Pytałem, bo wpadł mi w oko Pipo X7, ale ten komputerek właśnie nie ma BIOSu Legacy tylko UEFI.

To dziwne BIOS legacy jest jedną z opcji do ustawiania w UEFI i to nie jedyną.

Na stronie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jeżeli chodzi o to urządzenie, w filmiku jest wzmianka o wyłaczniu oraz wyborze opcji UEFI - OS

Ale może producenci blokują ustawienia. Wtedy byłoby to działanie w celu ograniczenia praw użytkownika komputera.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 29 Kwietnia 2015 przez dzikidzik

[ayran]

Heloł boys, przycisnęło mnie z dyskiem na NAS. Kończy mi się miejsce. No i po raz kolejny potrzeba matką wynalazku.

Mam nieco GB plików DSD. Są to pliki dsf. W ogóle są dwa typy plików dsd: dsf i dff. Pierwsze mają tagi id3 ale nie mają kompresji, a dff mają trzy tagi (album, artysta i tytuł utworu) i w mają niby kompresję DST. Nie wiem kto to projektował te formaty ale z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że nie był sprytny.

 

Oczywiście wszystko mam w dsf. Tagi ponad wszystko. Okazuje się, ze dsf to jest taki jakby wav, lekko dotniesz i już kompresujesz. Zwykłym gzipem (pochodna zip w unixach) spokojnie można to zmniejszyć o około 30%. Zrobiłem automat, który działa tak, że albumy w DSD DSF są przechowywane w skompresowanych archiwum squashfs, a shadow przy starcie sobie to tak przygotowuje, że mpd w ogóle nie wie, że pliki są w jakimś archiwum. Podczas odtwarzania jest dodatkowy narzut na dekompresję ale jak to mówili rzymanie: "gigabajty nie śmierdzą". Muszę to jeszcze potestować ale wygląda to bardzo obiecująco.

[robertrib]

To dziwne BIOS legacy jest jedną z opcji do ustawiania w UEFI i to nie jedyną.

W przypadku procków Bay Trail Intela sprzedawanych w systemach z 32 bitowym Win 8, podobno takiej opcji nie ma (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Znowu MS namieszał.

 

Ale w sumie to trochę obok tematu wątku.

 

@corvus_ pamiętasz, jakie płyty to były?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dzikidzik]

Ale w sumie to trochę obok tematu wątku.

Czy obok wątku?

Pod system szukamy odpowiednich konstrukcji. Czytaj dobrych i zgodnych.

Uczymy się, życie zaskakuje. Trzeba cały czas czytać i sprawdzać, bo producenci cały czas wprowadzają nowinki, często niezgodne z normami. Przy desktopach takiego ograniczenia nie spotkałem.

UEFI jest widocznie mocno kastrowane. Aby nie było łatwo.

 

Mam pytanie do Kolegi ayran.

Wczoraj i dziś instalowałem na swoim terminalu wersje Linuksa pod audio. Testowałem nowego Debiana Jesse oraz Voyage MPD.

W tych werjach bez kłopotu zainstalowała się i uruchomiła moja sieciówka, która niestety nie działa pod Shadow.

 

Co można z tym zrobić, bo informacje z posta #300

a szczególnie

 

Jądro to /boot/vmlinuz32 oraz /kernel32.sqfs.

To drugie to moduły plus pliki firmware jakie są w źródłach jądra, wszystko zapakowane w squashfs. W sumie żadna filozofia. W linuksie biurkowym można sobie ten plik kernel32.sqfs rozpakować poleceniem unsquashfs albo podmontować z opcją loop. Squaushfs generuje się przy pomocy mksquashfs. Wersja lz4 to opcje "-comp lz4 -Xhc" a wersja xz to opcje "-comp xz -b 1M -Xbcj x86". Moduły są przejechane poleceniem "strip --strip-unneeded". Standardowo moduły jądra są kompilowane z całym narzutem związanym z debugowaniem. Strip nieco zmniejsza wielkość modułów usuwając ten narzut. W sumie o kilka procent, ale w założeniu system miał być tak mały jak to tylko możliwe.

 

Jeśli umiesz kompilować źródło linuxa ze źródeł to dasz radę. Jeśli skompilujesz jądro jako 64bitowe to moduły powinny być w pliku /kernel64.sqfs.

 

 

nie są dla mnie zrozumiałe.

 

Doszedłem do wniosku, że jednak powinienem w użytkowanym systemie posiadać działająca kartę sieciową.

 

Może jest jednak wykonalne skompilowanie działającego systemu Shadow z kartą sieciowa Broadcoma?

Zawsze to lepiej korzystać ze sprawdzonego i dobrze skonfigurowanego systemu.

[ayran]

Weź mi wrzuć takie informacje z tego voyage:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

oraz plik /boot/config---cośtamcośtam

ma w nazwie numer aktualnie działającego jądra (uname -a) ci to pokaże.

 

Zapakuj to w mail i rzuć na priv. Bez tego ani rusz.

Edytowane 30 Kwietnia 2015 przez ayran

[dario.alf]

Czy jest choć mała szansa aby Shadow posiadał serwer Samba?

[corvus_]

To są (bo ciągle z nich korzystam:) płyty: H61TN i H77TN

 

Co do samby to Shadow ma CIFS i gitara:)

Edytowane 1 Maja 2015 przez corvus_

[ayran]

@dario.alf

 

W shadow jest wbudowany klient samba (cifs). Co do serwera samby to o ile nie ma technicznych przeszkód (samba jest w buildroot) to jestem stanowczo na nie.

 

- serwer samba nie służy do odtwarzania muzyki i nie zwiększa funkcjonalności w tym zakresie

- w grę wchodzi tylko samba3 bo samba4 wymaga glibc a system jest oparty na uclibc

- rozmiar systemu wzrósłby tak bardzo, że mówiąc językiem "tomka i przyjaciół" przestałby być użyteczny na maszynach ze względu na jakie go stworzyłem. Cała idea polegała na zmierzeniu się z ograniczonymi zasobami, gdyby terminale hp miały wszystkie z 1GB flash to bym chyba po prostu został przy voyage. Forkowanie systemu na dwie wersje to także zły pomysł -- testowanie! (już mi się zdarzały wpadki, a większa ilość wersji to kolejne problemy).

- w system wbudowany jest już serwer ftp oraz nfs. Shadow może już pełnić zatem rolę NASa, zwłaszcza w stosunku do innych maszyn z shadow (jest o tym pkt w manualu)

 

Jeśli masz windows to postaw sobie normalny NAS na innej maszynie. Separacja maszyn to zawsze jest dobry pomysł. No i zawsze można w windows zainstalować klienta NFS.

Edytowane 1 Maja 2015 przez ayran

[dario.alf]

@dario.alf

 

W shadow jest wbudowany klient samba (cifs). Co do serwera samby to o ile nie ma technicznych przeszkód (samba jest w buildroot) to jestem stanowczo na nie.

 

- serwer samba nie służy do odtwarzania muzyki i nie zwiększa funkcjonalności w tym zakresie

- w grę wchodzi tylko samba3 bo samba4 wymaga glibc a system jest oparty na uclibc

- rozmiar systemu wzrósłby tak bardzo, że mówiąc językiem "tomka i przyjaciół" przestałby być użyteczny na maszynach ze względu na jakie go stworzyłem. Cała idea polegała na zmierzeniu się z ograniczonymi zasobami, gdyby terminale hp miały wszystkie z 1GB flash to bym chyba po prostu został przy voyage. Forkowanie systemu na dwie wersje to także zły pomysł -- testowanie! (już mi się zdarzały wpadki, a większa ilość wersji to kolejne problemy).

- w system wbudowany jest już serwer ftp oraz nfs. Shadow może już pełnić zatem rolę NASa, zwłaszcza w stosunku do innych maszyn z shadow (jest o tym pkt w manualu)

 

Jeśli masz windows to postaw sobie normalny NAS na innej maszynie. Separacja maszyn to zawsze jest dobry pomysł. No i zawsze można w windows zainstalować klienta NFS.

Zwróciłem uwagę na punkt w instrukcji pozwalający na zbudowanie prostego serwera plików dla Shadow. Jeśli dobrze rozumiem, proszę mnie poprawić to widzę to tak:

Do jednej maszyny podłączam dysk sformatowany np. w ext4, włączam zapis w ustawieniach systemiku, wyłączam moduł odpowiedzialny za odtwarzanie.

W drugiej maszynie włączam dostęp do serwera według poradnika, restartuje.

W komputerze służącym mi do ripowania płyt łącze się po NFS do serwera i sukcesywnie kopiuje pliki.

Zakładam, że jak będzie to Lubuntu to wszystko będzie ze sobą współpracowało.

[ayran]

SHADOW NAS --------[NFS]-------- SHADOW ODTWARZACZ

|

|

|

[FTP/SCP]

|

|

|

(komputer biurkowy z cdrom i ew. putty jeśli to windows,

to może być dowolny system z klientem ftp)

 

 

Ten serwer NFS jest standardowo włączony tylko do odczytu. I w sumie to jest ok, bo shadow (odtwarzacz) w końcu pliki odtwarza.

Edytowane 1 Maja 2015 przez ayran

[dzikidzik]

Cała idea polegała na zmierzeniu się z ograniczonymi zasobami, gdyby terminale hp miały wszystkie z 1GB flash to bym chyba po prostu został przy voyage.

Może Tobie tylko niepotrzebnie głowę zawracam problemem z sieciówką w moim terminalu o wyższych parametrach niż w założeniach.

Może pozostać przy Voyage MPD zwłaszcza, że zbudowany jest na Debianie i bez problemu można uzupełniać oprogramowanie o potrzebne aplikacje. Przy próbach, które robiłem można zaktualizować system i dociągnąć potrzebne apki.

Jedynie co to tylko konfigurować go odpowiednio do wymagań.

[ayran]

Może Tobie tylko niepotrzebnie głowę zawracam problemem z sieciówką w moim terminalu o wyższych parametrach niż w założeniach.

Może pozostać przy Voyage MPD zwłaszcza, że zbudowany jest na Debianie i bez problemu można uzupełniać oprogramowanie o potrzebne aplikacje. Przy próbach, które robiłem można zaktualizować system i dociągnąć potrzebne apki.

Jedynie co to tylko konfigurować go odpowiednio do wymagań.

Na tym właśnie polega wolność wyboru. Co do sterownika to problem w tym, że wszystko do obsługi tej karty powinno już być w jądrze. Ta funkcjonalność powinna działać. Jest to dla mnie oczywisty bug. Działa ci to na voyage i tam w końcu używają chyba tego samego jądra

[dzikidzik]

Na tym właśnie polega wolność wyboru. Co do sterownika to problem w tym, że wszystko do obsługi tej karty powinno już być w jądrze. Ta funkcjonalność powinna działać.

Działa sieciówka. Tak prawda.

Niestety wczoraj bez problemu w Voyage montował się dac, a dziś nie.

Natomiast nie występuja problemy z montowaniem dysków i partycji.

Przypominają mi się dawne lata z konfiguracją i uruchamianiem różnych distro.

Za chwilę powiem tego mi było trzeba ;)

[robertrib]

SHADOW NAS --------[NFS]-------- SHADOW ODTWARZACZ

Rozumiem, że Shadow NAS może być jednocześnie odtwarzaczem, czyli można mieć dwa (lub więcej) odtwarzacze w różnych pomieszczeniach, korzystające z tego samego zasobu NFS, np. dysku USB podłączonego do Shadowa NASa. Czy takie odtwarzacze będą mogły grać różne albumy w tym samym czasie (oczywiście przez różne systemy audio)?

[ayran]

Dokładnie, wszystko się zgadza. Funkcja grania i serwowania plików po NFS/FTP są od siebie niezależne. Jednak serwowania plików oraz ich czytanie z dysku nie jest za darmo: to także obciąża maszynę i to bardzo w wredny sposób.

 

Reasumując SHADOW-NAS i SHADOW-ODTWARZACZ mogą grać różne rzeczy korzystając z tego samego dysku. W SHADOW-NAS jest on podpięty po usb/sata itd, a SHADOW-ODTWARZACZ korzysta z niego przez NFS za pośrednictwem SHADOW-NAS.

Edytowane 1 Maja 2015 przez ayran

[ayran]

Aha, no i jeszcze jedno SHADOW-NAS musi działać gdy SHADOW-ODTWARZACZ będzie uruchamiany. Zasoby NFS są montowane tylko przy starcie. Jeśli w chwili startu zasób NFS nie jest dostępny to nie zostanie zamontowany.

[robertrib]

Aha, no i jeszcze jedno SHADOW-NAS musi działać gdy SHADOW-ODTWARZACZ będzie uruchamiany.

U mnie jest tak, że SHADOW-NAS (lub "zwykły" Shadow) wyłącza się, kiedy uruchamiam SHADOW-ODTWARZACZ zdalnie poprzez Wake on LAN. Innymi słowy, mając działający w sieci terminal z Shadowem, wysłanie pakietu WOL w celu uruchomienia drugiego komputera z Shadowem, powoduje wyłączenie tego pierwszego.

[ayran]

No takie były założenia, WOLem uruchamiasz i wyłączasz. Nawet się chyba cieszyłeś. I teraz pytanie czy wysyłasz sygnał WOL na tzw. broadcast czy do konkretnego MACa. Jak wysyłasz do wszystkich to odbiera też ten już działający i się wyłącza. Albo trzeba na nim wyłączyć wyłączanie :D albo wysyłać pakiety WOL na konkretne adresy MAC.

[robertrib]

No właśnie wysyłam na konkretnego MACa, czyli adres karty kompa, który ma być uruchomiony. Kiedy mam w sieci dwa działające terminale, to wysłanie WOL na jeden wyłącza oba. Osobiście nie mam konfiguracji Shadow-NAS --- Shadow-Odtwarzacz, pliki trzymam na oddzielnym NASie i korzystamy z jednego Shadowa do grania, więc tak działający WOL mi nie przeszkadza, testuję tylko różne rzeczy, jakie przychodzą mi do głowy.

[ayran]

I bardzo dobrze, dzięki temu można różne rzeczy naprawić.

 

No w jakiś sposób przesyłka dla SHADOW-odtwarzacz dociera do SHADOW-NAS. Wyłączanie jest obsługiwane przez inetd. Słucha sobie na porcie 7/udp i 9/udp i jak coś mu się tam połączy do wykonuje poweroff.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak widać WOL to potencjalny temat na doktorat. Nie mam pojęcia jak inaczej to wykonać.

 

BTW, skończyłem już właściwie instalator openelec oraz kompresowanie plików DSF. Muszę do tego dorobić dokumentację. No i sumie chyba już naprawiłem broadcoma.

 

Kompresja DSF jest super. Niestety nad rynkiem plików DSD ciąży fatum. Te pliki są zjechane. Ludzie, którzy je projektowali byli .... (tu wpisz określenie jakie używasz wobec ludzi z ograniczeniami intelektualnymi). DSF to pomysł sony. Czysty strumień DSD (czyli nieskompresowany) plus tagi id3. Oczywiście tagi vorbis (te z flac) są o wiele lepsze.

 

I mój faworyt DFF. Pomysł philipsa. W środku może być strumień DSD oraz DST (bezstratnie kompresowany DSD). Super. Ale można to otagować tylko artist/title czy coś tak. NativeDSD wysyła pliki DSF w zipie :D I ten zip to zwykle 70% rzeczywistego wymiaru DSF. Kompresja DST jest ok bo jest wydajna jak kompresja flac wobec wav. Czyli jest lepsza od zip. I teraz najlepsze. O ile kompresja DST jest ustandaryzowana przez ISO to jednak nie mogę znaleźć żadnego oprogramowania do kompresji, który byłby opensource albo w normalnej cenie. Jakby ktoś sobie zrzucał obrazy iso SACD to wersja stereo jest rzadko kompresowana.

 

Reasumując: jeśli ktoś chce przykładu jak spie* wprowadzanie nowego standardu plików muzycznych to niech się w to zagłębi. Rynek plików DSD ciągle czeka na swojego flaca :D

Edytowane 2 Maja 2015 przez ayran

[ayran]

Jest 2015.05.03: wydanie konstytucyjne :D

 

Jest automatyczne montowanie archiwów squashfs oraz narzędzie do ich generowania. Jak pisałem: idealne dla plików DSF.

 

Jest również automat do równoległej instalacji OpenELEC. Trzeba zainstalować shadow, założyć dwie partycje, ściągną odpowiedni plik ze strony OpenELEC, uruchomić automat, wyedytować jeden plik i tyle :D

[Pawel_PS]

Jest 2015.05.03: wydanie konstytucyjne :D

 

A podasz link do nowej wersji?

[ayran]

No żeby to. Kurcze pieczone. To jest link do 2015.05.03 Konstytucja 3 maja też miała pecha :D

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 3 Maja 2015 przez ayran

[dario.alf]

Jakie są minimalne wymagania OpenELEC które pozwalają na komfortową obsługę.