Skocz do zawartości
IGNORED

elastyczne kable zasilajace


mateuszek

Rekomendowane odpowiedzi

Gość jarek&ania

(Konto usunięte)

Czy odchudzają dźwięk? Nie napisałbym tak - raczej nie dociążają dźwięku,

Można i tak spojrzeć na ten problem ;)

Chociaż moim zdaniem generalnie wszystkie srebrne kable po prostu grają z dużo mniejszym wypełnieniem niż kable miedziane.

To jest chyba powszechnie wiadome.

I wcale nie chodzi o niskie rejestry tylko o średnicę.

Srebrne kable schodzą wyraźnie niżej na basie ale brakuje im wyraźnie wypełnienia na środku pasma.

Kable Kondo miałem u siebie i wpisują się one dokładnie w te standardy.

Co mnie wcale nie dziwi.

Okablowanie całego systemu kablami ze srebra to raczej oryginalna decyzja.

Ale nikt nikomu nie zabrania. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość jamówię

(Konto usunięte)

Jarek, każdy ma swoje zdanie. Ja uważam Kondo za świetne kable, tylko muszą wpasować się w system. Co gorsza - uważam ich interkonekt (KSL-LPz) za słabszą propozycję od głośnikowców (KLS-SPz). Czy odchudzają dźwięk? Nie napisałbym tak - raczej nie dociążają dźwięku, nie dodają basu, tak jak niektóre kable. Dla mnie Kondo są dość neutralne. Tak więc jak widać co człowiek, to opinia. To po części wynika z różnych systemów, ale też po części z odmiennych oczekiwań, co do efektu jaki mają wnieść kabelki.

Ja jestem uczulony na kable, które mocno ingerują w brzmienie systemu, nie lubię kabli -equalizerów. Dla mnie kabel musi być możliwie neutralny, dopiero potem ważne są inne jego cechy. YMMV.

 

Hej Przemku,tak od dłuższego czasu chodzą mi Kondo(głośnikowe) po głowie,jaki z Twojego punktu widzenia model Kondo,dobrze połączy Lebena z Harbethem? Ja też stawiam na neutralność,bo nie chciałbym nic utacić z tej cudownej barwy i synergii jaką daje mi obecne granie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dot. 29,

 

hm..,

 

Tara, nawet ze starszych wersji np. Air czy ISM miała bardzo elastyczne końcówki.

Moze bardziej były za krótkie, niż za sztywne :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ocelii nie znam. Mogą być ciekawe. Za to kable Kondo słuchałem u siebie. Topowy ze srebra do tranzystorów odpada. Ale co ciekaw na systemie Kondo z Sougą zagrał gorzej niż inny, miedziany. Czyli do lamp też....średnio....delikatnie mówiąc. Mam takie odczucia jak Jarek.

 

Ocellia to nie jest propozycja dla Was (Jarek & Sly). Obaj macie kable i droższe i lepsze.

To jest rozsądna propozycja dla autora wątku.

Obaj macie jazgoczące... wróć! ofensywnie brzmiące kolumny. Może tu tkwi powód tonowania równowagi kablami z miedzi. Ja też lubię kable z miedzi i doceniam ich cechy (wypełnienie, mięsistość) ale u siebie wolę więcej blasku i ostrzejszy kontur ze srebra.

Swoją drogą Jarku, widzę oczyma wyobraźni, że jeśli zdecydujesz się na Kagury, to kiedyś jednak wrócisz do kabli Kondo i docenisz ich brzmienie, tylko może już z jakimiś innymi kolumnami. Jakiś topowy Living Voice widzę w mojej szklanej kuli, czy coś z podobnej egzotyki.

 

Wszystko jedno - nie zamierzam tu prowadzić krucjaty kablowej. Odpowiedziałem autorowi wątku. Zrobi jak zechce.

 

Można i tak spojrzeć na ten problem ;)<br/> Chociaż moim zdaniem generalnie wszystkie srebrne kable po prostu grają z dużo mniejszym wypełnieniem niż kable miedziane.<br />To jest chyba powszechnie wiadome.<br />I wcale nie chodzi o niskie rejestry tylko o średnicę.<br />Srebrne kable schodzą wyraźnie niżej na basie ale brakuje im wyraźnie wypełnienia na środku pasma.<br />Kable Kondo miałem u siebie i wpisują się one dokładnie w te standardy.<br />Co mnie wcale nie dziwi.<br />Okablowanie całego systemu kablami ze srebra to raczej oryginalna decyzja.<br />Ale nikt nikomu nie zabrania. ;)

 

Z takim ujęciem sprawy chyba trudno się nie zgodzić. Zwłaszcza jeśli po drugiej stronie postawisz miedzianego MITa, czy Transparenta czy Kubalę. Mnie po prostu ten charakter srebra odpowiada.

 

Hej Przemku,tak od dłuższego czasu chodzą mi Kondo(głośnikowe) po głowie,jaki z Twojego punktu widzenia model Kondo,dobrze połączy Lebena z Harbethem? Ja też stawiam na neutralność,bo nie chciałbym nic utacić z tej cudownej barwy i synergii jaką daje mi obecne granie.

Kondo (Japan) robi tylko dwa modele głośnikowców - miedziany (KSL-SPc) i srebrny (KSL-SPz), więc wybór nie jest za wielki. Elb miał kiedyś miedziane Kondo i był z nich zadowolony. Ja próbowałem srebrne w podwójnym przebiegu i biorąc pod uwagę, że te kable kosztują majątek, zdecydowałem się na Ocellię, która ma charakterystykę bardzo zbliżoną do Kondo, a jest sporo tańsza.

Na tyle na ile znam charakter Harbethów to trochę srebra powinno je ładnie otworzyć na górze.

 

hm..,<br /><br />Tara, nawet ze starszych wersji np. Air czy ISM miała bardzo elastyczne końcówki.<br />Moze bardziej były za krótkie, niż za sztywne :)

 

Może... to nawet nie chodzi o Tarę. Po prostu nie widzę sensu w tych wężach ogrodowych. Miałem kiedyś kabelek JPS Aluminata wypełniony jakimś śrutem. Ten to normalnie ściągał sprzęt z półki. To przestaje mieć sens...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzę i napiszę wieczorem na pw. Musiałbyś potwierdzić u producenta bo ja mam ceny z 2012 roku. Szacuję, że jest to koszt (detal) ok. 3000 Euro.

 

Milimetr,

 

OK,

 

Co by nie było - stawiam na sztywność :)))

 

Jasne. W pewnym sensie ja też. Trzeba żyć nadzieją, nawet gdy lata płyną.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacuję, że jest to koszt (detal) ok. 3000 Euro.

dlatego z zasady szukam uzywanych zabawek a te kableki nie sa popularne niestety...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U ciebie Przemek, przy systemie lekko przymulonym…wróć…grającym bardzo soczyście, ciepło i gęsto kable ze srebra jak najbardziej będą świetnie wpasowywać się w system. Faktycznie my musimy łagodzić systemy, a ty musisz go pobudzać. Tak to już jest. A jeśli ktoś lubi srebrne kable to najlepszy jaki dane było mi słuchać to Purist Audio Design- 25th Anniversary-Luminist Rev.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najelastyczniejsze kabelki robi szwedzka Supra

miale supre - w swojej cenie jest bardzo dobra. teraz wypuscili mk2...jak bede mial okazje to sprawdze

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś nie boi się egzotyki w kablach, to jest trochę elastycznych propozycji np. Adagio Audio z Niemiec, czy Fusion Audio Romance z USA.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko wiesz jak to jest z taką egzotyką? Bierzesz z nimi ślub bez opcji rozwodu, nawet z orzeczeniem winy po twojej stronie… :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U ciebie Przemek, przy systemie lekko przymulonym…wróć…grającym bardzo soczyście, ciepło i gęsto

 

Tak to on może grał przed wpięciem Ocelli ;-)

 

kable ze srebra jak najbardziej będą świetnie wpasowywać się w system. Faktycznie my musimy łagodzić systemy, a ty musisz go pobudzać. Tak to już jest.

 

I tak właśnie się dzieje.

 

 

A jeśli ktoś lubi srebrne kable to najlepszy jaki dane było mi słuchać to Purist Audio Design- 25th Anniversary-Luminist Rev.

 

Niestety nie miałem okazji - a żałuję, bo kabelki z wielką renomą.

 

Tylko wiesz jak to jest z taką egzotyką? Bierzesz z nimi ślub bez opcji rozwodu, nawet z orzeczeniem winy po twojej stronie… :-)

 

Pierwszy zwróciłem za zwrotem kaucji, drugi miałem przez ponad rok i odsprzedałem bez straty.

Polecając egzotykę zmierzam do tego, że warto poszukać i poeksperymentować. Z jednej strony masz renomowanych producentów z bajońskimi sumami z topowe modela, a z drugiej strony różne garażowe produkcje, które czasami potrafią zaskoczyć dźwiękiem.

 

Najlepszym kablem jaki w życiu słyszałem był cały złody Jade Audio. Kabelek na wtykach Bocchino Audio B2. Kupiliśmy ten kabel z kumplem i wyrywał z kapci. Niestety miał tę wadę, że miał tylko 0.5 metra długości, a na dłuższy nas nie stać. Chciałbym zobaczyć ile policzyłby za kabel wykonany z prawdziwego złota Siltech. Z prawdziwego złota - nie jakiejś pozłacanej miedzi.

 

To jest ta sztuka z pierwszego zdjęcia:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam tych Jade. Są drogie ale i tak tańsze od znanych marek. A jak grał ten złoty? Czym się wyróżniał? Był jasny?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam tych Jade. Są drogie ale i tak tańsze od znanych marek. A jak grał ten złoty? Czym się wyróżniał? Był jasny?

 

Łączył w sobie najlepsze cechy miedzi i srebra, bo był i mięsisty i wypełniony, a jednocześnie z konturem i blaskiem. Na plecy powalają wysokie tony ze złotego przewodnika. Jeśli ktoś twierdzi, że wysokie tony ze srebra są szlachetne, jedwabiste i gładkie, to znaczy, ze nie słuchał jeszcze złota, bo przy złocie srebro to jest piach...

 

Weź to trochę z przymrużeniem oka, ale tak to mniej więcej wygląda.

Ja potrzebuję IC 2.25 metra, więc dla mnie Jade odpada, ale do Kagury...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłeś mi smaka....bo nie ma we wsi takiego kozaka, żeby w innej nie znalazł się jeszcze większy... :-) samego złota nigdy nie słuchałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Przemku,tak od dłuższego czasu chodzą mi Kondo(głośnikowe) po głowie,jaki z Twojego punktu widzenia model Kondo,dobrze połączy Lebena z Harbethem? Ja też stawiam na neutralność,bo nie chciałbym nic utacić z tej cudownej barwy i synergii jaką daje mi obecne granie.

Jeżeli chcesz zachować powyższe cechy brzmienia to polecam kable TMR ramses.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakkolwiek glupio to zabrzmi ale pociagnalem sobie sam takie druty :-)

wiele lat lemu z czystego 99.9% srebra a potem probowalem zlota - dla zainteresowanych gorzej sie ciagnie ;-)

w praktyce udalo mi sie wyciagnac takie odcinki do 75-80cm

mam dostep do roznych metali szlachetnych wiec nie byl to problem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę dyskredytować twoich osiągnięć na polu metalurgii, ale wydaje mi się, że opinia że złoto nie gra jest zbyt pochopna.

 

Kable Jade Audio to cała droga do sukcesu poprzed dobór przekrojów poszczególnych żył, ich układ, izolację.

 

Dla cierpliwych i dla miłośników DIY historia jak narodziły się złote Jade Audio:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Nie chcę dyskredytować twoich osiągnięć na polu metalurgii

 

Pięknie powiedziane;-)

Czyste złoto gra generalnie ciepło, z patynowym nalotem na górze i często ma tendencję do zapiaszczenia sybilantów. Znam dźwięk złotych Siltechów, niewiarygodnie odbiega od tych srebrnych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to chyba nie były kable z czystego złota, co najwyżej pojedyncze żyły?

 

Miałem z generacji 3 SQ-88 Gold. To ten?

Bo jeśli tak to koło czystego złota to on nawet nie leżał (dźwiękowo).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.