Audio Show 2014

[Saxophonic]

Eliminacja trzasków, to zwykła umiejętność realizatora dźwięku. Ustawia się częstotliwość i parametry ataku, a później już zostawia robotę komputerowi. W taki sam sposób wycina się z nagrania sybilanty na wokalu. Nie ma nagrań bez obróbki - pytanie tylko ile aspektów nagrania producent postanowił poprawić. A tak jeszcze bardziej na marginesie, to tego rodzaju wtyczki kosztują kilkanaście dolców. Może ktoś obeznany w temacie dopowie to, co ja tylko zarysowałem na podstawie z grubsza przeczytanych o tym artykułów. Dalej ciągnąc temat doszlibyśmy do odpowiedzi na pytanie, dlaczego branża producentów muzyki wyśmiewa się z audiofilów. A raczej z tego, za co płacą grubą kasiorę. To co dla nich jest podstawowym narzędziem pracy, dla złotouchych jest objawieniem. A i tak nie potrafią powiedzieć, jakie sztuczki realizatorskie zastosowano w danym nagraniu, że to i to, tak i tak słychać. Fajnie, że FM przykręcił do swojego sprzętu kilka pokręteł - widać mają sposób na to, aby sprzedawać brzmienie, a nie tylko technologię.

W takim razie proszę o link, chętnie kupie za kilkanaście dolców taką wtyczkę.

Konkretnie!

Coś sie kolega pomylił

[elektroboy]

 

W takim razie proszę o link, chętnie kupie za kilkanaście dolców taką wtyczkę.

Konkretnie!

Coś sie kolega pomylił

Przysiegam, na trzaski vinyla lepsza od dbxa jest dobra myjka okki nokki, nitty gritty lub podobna... wakuum z enzymami potrafi robic naprawde cuda.

szkoda ze cena nie jest az taka znikoma. ale i tak zbieram kieszenkowe...;)

[Wuelem]

@ Saxophonic

 

Jest tych programów mnóstwo. Pierwszy z brzegu to Magix Audio Cleaning Lab za 60 dolarów. Niestety, sam musisz prześledzić jego możliwości. W literaturze dla realizatorów i w magazynach typu "Estrada i Studio" (najlepiej w wydaniach specjalnych, ściśle praktycznych i instruktażowych) masz rekomendacje z różnych półek cenowych. A jeśli publikacje po polsku, to ci za mało, to polecam wydawnictwa Mike'a Seniora. Wskazuje on co powinno znaleźć się w amatorskim i profesjonalnym studiu nagraniowym.

Wystarczy się trochę rozejrzeć wokół, aby nie pisać nieprzemyślanych rzeczy. Nie będę cię wyręczał w poszukiwaniach.

 

PS. Tak, sprawdziłem, tym programem usuniesz trzaski z płyty analogowej (albo wzmocnisz, jeśli akurat na takim efekcie ci zależy). Najpewniej nie jest to program, który pobiera próbkę trzasku, aby później dokładnie takie sygnały wyeliminować ze ścieżki, ale jest na tyle skuteczny, że jest polecany przez profesjonalistów. Masz więc odpowiedź, a zakup zapewne zrealizujesz na magix.com. Nie zadawaj jednak więcej pytań w temacie zagadnień, z którymi sobie nie radzisz...

[sebryl]

 

Może zacząłbyś chłopcze do swoich wpisów dodawać mnie,ja?bo jeśli ci się wydaje,że jako jedyny na planecie Ziemia posiadłeś patent na prawdę to muszę cię rozczarować-nie posiadasz! Dopuszczasz,że innym może podobać się coś,co tobie nie pasuje?jeśli masz z tym problem,to zostań blogerem i tam głoś swoje prawdy objawione.

zważ do kogo mowisz. Napisz lepiej jak to wspaniale grają Harbethy. W Bristolu i Sobieskim wlasnie je słyszałem -co za beznadziejny i kiepski dźwięk.

[ASURA]

zważ do kogo mowisz. Napisz lepiej jak to wspaniale grają Harbethy. W Bristolu i Sobieskim wlasnie je słyszałem -co za beznadziejny i kiepski dźwięk.

No dobrze FM nie gra, Harbethty nie grają, Rockporty też; monitory Serblina grały dobrze w paru aspektach a co grało w wielu aspektach-nic?

To co pora umrzeć bo szkoda czekać?

[sebryl]

 

No dobrze FM nie gra, Harbethty nie grają, Rockporty też; monitory Serblina grały dobrze w paru aspektach a co grało w wielu aspektach-nic?

To co pora umrzeć bo szkoda czekać?

wilson audio, Avantgarde acoustic, a i Diapason Astera byly calkiem fajne brzmieniowo - wiec bylo pare dobrze grajacych systemów, Focal GU EM- jak na sale do ktorych je wtłoczno graly całkiem dobrze

[Gość jamówię]

 

zważ do kogo mowisz. Napisz lepiej jak to wspaniale grają Harbethy. W Bristolu i Sobieskim wlasnie je słyszałem -co za beznadziejny i kiepski dźwięk.

 

He he he a do kogo???ma stać na baczność czy mogę usiąść?

Napisz do Przyjaciółki o swoim problemie z Harbethem bo to już zakrawa na fobię.

[ASURA]

wilson audio, Avantgarde acoustic, a i Diapason Astera byly calkiem fajne brzmieniowo - wiec bylo pare dobrze grajacych systemów, Focal GU EM- jak na sale do ktorych je wtłoczno graly całkiem dobrze

Wilson grał nudnie, Avantgarde nie moja estetyka mimo że używam mikro tuby, Diapasone podobnie jak u Serblina tylko mniej magii a raczej magicznego show (podobało się ale jako jednorazowy spektakl) bez wypełnienia dołu jednak czegoś brakowało. Focal był początkowo fajny realizm fortepianu ale z plików cała reszta wyszła jak kaszanka mnie to wali po uszach a Ciebie nie?

[Maki]

To akurat prawda ze Harbethy grały słabo.

[Gość jamówię]

To akurat prawda ze Harbethy grały słabo.

 

Nigdy z tym nie polemizowałem,nie byłem na AS 2014,w tej wymianie uprzejmości chodzi o co innego a właściwie o kogo innego.

[Maki]

Ok, tylko ze ja akurat kiedyś pofatygowałem sie 200km i spędziłem 2h w audiosystemie słuchając 3 par H i wyjechałem totalnie wyleczony. AS mi to potwierdził.

[tomwox]

.

[747]

szkoda czekać

 

To prawda nic nie gra.

Moja cierpliwość po raz kolejny została wynagrodzona.

 

Pisałem do Państwa tego typu treści, atakowano mnie za to gremialnie, teraz de facto Państwo to wszystko potwierdzają, nieznacznie tylko innymi słowami.

 

Przekazałem wówczas, że macie Państwo do dyspozycji tylko ekspozycje ekonomiczne, produkty rynkowe, czy to co da się wykonać i znajdzie nabywców, a producent oraz pośrednicy domkną korzystny bilans ekonomiczny.

 

Muzyka jest dziełem artystycznym, do nawet mechanicznego jej odtworzenia, potrzeba aparatury, która kontynuuje ten artyzm, tyle że tym razem na gruncie techniki.

 

 

Nie piszę tych słów z jakimś specjalnym entuzjazmem, tylko stwierdzam fakty.

 

FM nie gra

 

.........

 

taka aronia

 

Kolega byłby bardziej przekonujący, jeśli zrezygnowałby z tonu młodzieńczego buntownika zasiadającego za kierownicą samochodu, znanej niemieckiej marki z rodzaju usportowionych.

Dojrzałe spojrzenie posiada zazwyczaj i odpowiednią perspektywę i propozycje środków zaradczych, które mogą być rozwiązaniem.

 

Oczywiście z wieloma argumentami Kolegi się zgadzam, żeby była jasność.

 

 

Pozdr.

[marslo]

 

No dobrze FM nie gra, Harbethty nie grają, Rockporty też; monitory Serblina grały dobrze w paru aspektach a co grało w wielu aspektach-nic?

To co pora umrzeć bo szkoda czekać?

Niestety, wiek dojrzaly, nic nie jest takie jak bylo, doswiadczenie wskazuje ,ze idealu nie ma a zycie jest sztuka kompromisu, w audio rowniez. Kompromisu miedzy tym co oczekiwane, a mozliwe.

Nie ma co zalamywac rak tylko cieszyc sie z mniejszych rzeczy, co obejmuje rowniez niedoskonaly sprzet audio.

W tym miejscu dochodze zawsz do punktu- skoro niedoskonaly, to czemu taki drogi?:)

[747]

tylko cieszyc sie z mniejszych rzeczy

 

Potrzebny jest rozwój Kolego, rozwoju nie da się zatrzymać, można go powstrzymać na jakiś czas, ale całkowicie wyeliminować nie sposób.

[pmcomp]

Nie ma co zalamywac rak tylko cieszyc sie z mniejszych rzeczy, co obejmuje rowniez niedoskonaly sprzet audio.

W tym miejscu dochodze zawsz do punktu- skoro niedoskonaly, to czemu taki drogi?:)

 

Bo są na świecie ludzie, którzy są skłonni zań tyle zapłacić.

A czy gra? A kogo to obchodzi ???

 

Pozdro

[Gość jamówię]

Ok, tylko ze ja akurat kiedyś pofatygowałem sie 200km i spędziłem 2h w audiosystemie słuchając 3 par H i wyjechałem totalnie wyleczony. AS mi to potwierdził.

 

Całkowicie Cię rozumiem,nie Twoja bajka.

[Gość intenser]

Całkowicie Cię rozumiem,nie Twoja bajka.

 

bajka nie bajka ale pewnie jest to, że dystrybutor po prostu nie potrafi zestawić H., tak by pokazały swe możliwości (zarówno na Waliców jak i na AudioShow)

[Gość jamówię]

 

 

bajka nie bajka ale pewnie jest to, że dystrybutor po prostu nie potrafi zestawić H., tak by pokazały swe możliwości (zarówno na Waliców jak i na AudioShow)

 

A z czym to najczęściej gra na Waliców?

[electro]

Z powodu 'życia na walizkach' słucham od długiego czasu na tych kilkunastu metrach, cos jak pokój na AS i zawsze sie zastanawiam jak moze tak źle grać w pokojach wystawienniczych. Czyżby 747 miał rację, czyżby głuchy prowadził głuchego? Czyż nie jest tak, że polski rynek audio, to mieszanina braku kompetencji i nadęcia, rozbuchanego do granic możliwości ego sprzedawców i mających gotówkę 'koneserów'? Czy za duzo są moje wymagania jeśli napiszę , że fyl kolins mógłby śpiewac jak mężczyzna w srednim wieku załamany rozwodem znany tez jako bardzo dobry perkusista? czyli żeby kawałek wszystkim znany z płyty face value nie brzmiał jak zagrany przez dajane krall na kibordzie ? czy do tego potrzeba przygotowanego akustycznie pomieszczenia? czy w kilkunastometrowym pomieszczeniu głos ludzki nie moze brzmiec jak głos ludzki tylko jak piszczałka? czy wszyscy wystawcy przepraszajacy za akustyke, ze nie było czasu, ze jeszcze pracuja nad zwrotnica czy głosnikami nie pomylili czasami adresów? ....Audio Show będzie dla mnie zawsze wskaźnikiem miernoty i biedoty umysłowej na polskim rynku audio.

ja w swoim fachu nie mogę się mylic, nie mogę byc nieprzygotowany, nie mogę lekcewazyć podstawowych praw fizyki, nie mogę lekceważyć klienta...rynek hifi można powiedziec jest inny i wspaniały, mozesz wystawiac badziewie i widać po watku to badziewie się zawsze spodoba komus....

[sly30]

To wreszcie masz receptę na sukces. Zrobisz coś dobrego dla rynku audio, przy okazji zarobisz kupę kasy i wreszcie kupisz sobie wymarzone Tannoye. Do dzieła. W gębie to każdy jest mocny.

[electro]

masz receptę na sukces

ale ja odnoszę sukcesy i nie potrzebuje zmieniać branży, na tym forum jestem od początku i wyrażam na nim opinie dotyczące audio, do pewnego momentu temu też to forum służyło, nie odnajduję w pamieci Twojego nicka i jakiejkolwiek wartosci dodanej z nim zwiazanej, nie widze wiec jakiegokolwiek powodu żebyś ze mna tutaj dyskutował, dla mnie jestes w audio nikim....nie znam Cie i nikt z ludzi znaczących cos w audio w Polsce Ciebie nie zna, produkcją wpisów tutaj nie zastąpisz wiedzy i osłuchania

ps.

już Ci lampy nie szumią i nie wybuchają?

[Maki]

 

Całkowicie Cię rozumiem,nie Twoja bajka.

Nie wiem czy rozumiesz bo To było słabe poprostu.

Kończę OT.

[Gość jamówię]

 

Nie wiem czy rozumiesz bo To było słabe poprostu.

Kończę OT.

Twoim zdaniem oczywiście.

[sly30]

ale ja odnoszę sukcesy i nie potrzebuje zmieniać branży, na tym forum jestem od początku i wyrażam na nim opinie dotyczące audio, do pewnego momentu temu też to forum służyło, nie odnajduję w pamieci Twojego nicka i jakiejkolwiek wartosci dodanej z nim zwiazanej, nie widze wiec jakiegokolwiek powodu żebyś ze mna tutaj dyskutował, dla mnie jestes w audio nikim....nie znam Cie i nikt z ludzi znaczących cos w audio w Polsce Ciebie nie zna, produkcją wpisów tutaj nie zastąpisz wiedzy i osłuchania

ps.

już Ci lampy nie szumią i nie wybuchają?

 

Myślisz, że obchodzi mnie co o mnie myślisz?… :-) Jest to istotne jak zeszłoroczna zima. A kim dla mnie jesteś to możesz się tylko domyślić… :-)

[Marek.S]

Wlasnie skonczylem czytac cala relacje i w ostatniej czesci rece opadly. Szczyt s..... zeby podprowadzic z pokoju dystrybutora te Zingali..mam nadzieje ze zguba sie w koncu odnajdzie..

[Gość jamówię]

Wlasnie skonczylem czytac cala relacje i w ostatniej czesci rece opadly. Szczyt s..... zeby podprowadzic z pokoju dystrybutora te Zingali..mam nadzieje ze zguba sie w koncu odnajdzie..

Zajumali kolumny?!

Zdziczenie,chamstwo i zwykła bandyterka,nie dziwi potem,że wystawca nie dopuszcza w pobliże sprzętu tzw gawiedzi. Ręce opadają...

[squad05]

Ok, tylko ze ja akurat kiedyś pofatygowałem sie 200km i spędziłem 2h w audiosystemie słuchając 3 par H i wyjechałem totalnie wyleczony. AS mi to potwierdził.

 

Ja zabrałem wszystkie swoje graty do dystrybutora bo dość mocno zainteresowałem się 30.1, słuchałem 4h i po lekkiej zabawie kablami choć było już poprawnie to nie był to dźwięk, który mnie wciągnął do reszty. Nie ukrywam jednak, że było w nim coś co może się podobać. Podzieliłem się wrażeniami z obsługą po czym zasugerowała ona abym zabrał kolumny na testy do domu, ponieważ pokój, który mają jest przystosowany do trochę większych kolumn - zdziwiło mnie to trochę ale ze względu na sympatię do Harbeth'a postanowiłem, że sprawdzę je w najbliższym czasie jeszcze u siebie.

Jeżeli chodzi natomiast o prezentacje na AS to na moje ucho nawet w połowie nie ukazała potencjału SHL5 Plus, wydawało się jakby systemy były złożone 10min przed rozpoczęciem AS.

[Gość NEWNEW]

Często tak bywa, że systemy są składane na ostatnią chwilę, bez wcześniejszego przemyślenia i z tych klocków które akurat wypada zestawić z powodów czysto biznesowych.

[Marek.S]

Zajumali kolumny?!

Zdziczenie,chamstwo i zwykła bandyterka,nie dziwi potem,że wystawca nie dopuszcza w pobliże sprzętu tzw gawiedzi. Ręce opadają...

 

Cytat z ostatniej czesci relacji, chodzi o pokoj GFmoda:

"Były jeszcze małe monitorki Zingali, ale niestety zostały uprowadzone przez lepko-łapkiego zwiedzającego."