Skocz do zawartości
IGNORED

Wyrok w sprawie kabli!


dekoracja

Rekomendowane odpowiedzi

Nie potrzeba. Nie badamy słuchu muzycznego. To inna para kaloszy.

 

Bezbłędne rozróżnianie na słuch kabli w ślepym teście w zupełności mi wystarczy. To byłby przełom.

moim zdaniem kable nie wnoszą nic, nie mogą tego robić... to nasza podświadomość podpowiada - acha kupiłem droższe kable - musi byc lepiej ... i w ten sposób siebie oszukujemy. Nic więcej. Koniec. Kropka:)

To nie kupuj ich zanim nie posłuchasz. Możesz to zrobic sięgając chocby po przewody Albedo , które możesz miec w domu do testu za darmo. Zapodaj sobie najlepiej coś z wyższych modeli choć nie sięgaj bron boże po Metamorphosis bo szok jakiego doznasz przy odsłuchu może byc ponad Twoje siły. Posłuchaj najpierw a nie wypisuj durnot. Bez urazy.

 

Droższe kable nie zawsze są brzmieniowo lepsze i każdy kto słuchał wybiera na podstawie dżwięku a nie wyglądu czy ceny . W tanim systemie nawet kable za milion nic nie dadzą bo tam dżwięk jest do dupy na kablach za 2 zł i na takich za milion.

Co gorsza na tych za milion moze byc gorzej :))

 

Faktycznie akurat ta decyzja oparta jest na krytycznym stosunku do komunikatu reklamowego powołującego się na rzekome właściwości produktu, których reklamodawca nie był w stanie potem udowodnić w procesie. I coś takiego dokładnie również dzieje się w Polsce! Przepisy z zakresu ochrony konkurencji są generalnie zbliżone w całym cywilizowanym świecie. Również u nas zakazana jest reklama nieuczciwa i wprowadzająca w błąd. Nie można zatem bezkarnie powoływać się na cechy produktu, których on nie ma.

I ta reklama Chord'a to nie jest (jak ktoś błędnie pisał wyżej) reklama porównawcza. Do uznania reklamy za porównawczą konieczne jest bowiem wyraźnie (lub chociaż "łatwo dostrzegalne") odniesienie do jakiegoś konkurenta. Tam tego nie było.

 

Ja akurat sam inwestuję w kable i wiem, że to niepewny grunt, ale jak słusznie zauważył ktoś na forum naim w UK komentując tę decyzję: to co zrobić z hasłem BMW - radość z jazdy. Czy ten sam podmiot orzekłby również, że nie są w stanie udowodnić tego faktu?

Wystarczy przejachać się BMW i innym podobnej klasy autem . Coś w tym jest , że radości z jazdy BEEMKI mają więcej we krwi niz konkurencja.

 

Czyli co, kabel zasilający za 12.000 pln nie gra?

Ale taki za 10.000 gra? :D

Nie. "Gra" każdy , Taki za złotówke i taki za milion , bo kable to nie próznia więc degradują dzwięk w mniejszym lub wiekszym stopniu a cały ambaras z tym polega na tym by znależć taki który degraduje go najmniej , do tego w taki sposób by jak najlepiej pasował do naszego systemu i naszych preferencji i do tego wszystkiego kosztował jak najmniej. Osobiscie przesłuchałem u siebie wiele konstrukcji od budzetowego poziomu koncząc na highendowych wynalazkach za kilkadziesiąt tys zł. Efekty sa rózne , czasem z góry przewidywalne , czasem zaskakujące..

 

A ja w zeszłą sobotę porównywałem z kolegami (6 osób) kable na hi-endowym amerykańskim systemie za dobre 150 tys. albo i lepiej i żadnych zmian nikt nie uświadczył. I na zwykłym kablu za kilkadziesiąt złotych, i na takim za kilkaset, i na takim za kilka tysięcy grało tak samo.

I co?

Bzdury albo się czegoś nacpaliscie i się Wam na uszy rzuciło. Rozumiem , że jesteś sceptykiem w temacie , ale nie wypisuj takich kindybałow.

 

Aha, to jest i żona.

Dobrze się zaczyna :)

A niby dlaczego? Żony są głuche i dlatego z góry odstawiane na bocznice?

 

Bo godzine temu napisałeś "ja mam potwiedzony testami sluch absolutny jestem muzykiem i rozrozniam poszczegolne elementy audio"

 

I co myślisz sobie, że mnie to rusza??? Że nabiore do ciebie respektu boś pan "muzyk".

A wiesz ilu ja znam muzyków?

A jeszcze rozróżniasz "poszczególne elementy audio" to już wogóle czapki z głów. Co za talent!

 

Mogę po raz piąty - to gdzie grasz panie muzyku???

Gdzie gra nie ma tu nic do rzeczy choć muzyk powinien miec raczej dobry słuch :) Żenujące jest to co tu uprawiacie. Przecież nikt nie każe Ci wywalac kase na druty . Nikt nie każe Ci słyszeć ich wpływu na brzmienie. PO co tyle jadu?

 

Co kolega chciałby usłyszeć nowego?

Że po 15 latach znalazłem osobę, która z zamkniętymi oczyma rozróżni brzmienie kabli, a właściwie to ich wpływ na brzmienie? Nie nie znalazłem.

Że przewaliłem dwa wagony sprzętu i na każdym było to samo? Tak, było tak samo.

Że wszędzie gdzie nie pójdę czy pojadę słyszący stają się niesłyszącymi? Tak, tak właśnie jest

W Twoim przypadku który tu opisałeś diagnozę łatwo postawić. Wada słuchu :)

 

raz jeszcze powtórzę - nie ma możliwości usłyszenia zmiany kabli i ich wpływu na średnicę, basy czy soprany, nawet ten forumowicz - muzyk ze słuchem absolutnym, (współczujący mojej osobie, że nie słyszę tych zmian) - nie usłyszy... on sobie interpoluje, ekstrapoluje, interpretuje, podświadomie wprowadza zmiany w odbiorze muzyki...,

dzięki żonglerce kabelkami jest fun, reklama, biznes się kręci - nic poza tym:)

 

oczywiście to moje zdanie żeby było jasne:)

Zastanawiam się czy to on jest głuchy czy Ty? :)

 

tez tak mysle; wg mnie najwiekszy wplyw ma material z jakiego jest zrobiony kabel i ewentualnie jakosc zastosowanej 'cepeliowskiej' bizuterii,np. bananki, widelczyki i inne sprzaczki na butach.....

Wlasnie testowalem wzmaka i mialem do dyspozycji kabel za 1,6k, 700 zl i taki za ok. 60 zl za metr jakies 15 lat temu, bez zadnej konfekcji, zawsze wolalem zakrecac kable w terminalach. Wygral ten ostatni; w koncu perskusja i gitara solowa byly jak powinny byc. Spr na dwoch wzmakach i jedyna odpwiedz jaka znalazlem: kabel 15-letni wiec wtedy miedz byla miedzia w 100%......Po prostu :)

 

 

 

I tez tak mysle :) Przy tescie tego samego wzmaka przelaczalem go na linie zasilajaca dedykowana, na 'zwykle' gniazdo wspolne w sieci domowej, jak rowniez kombinacja tych dwoch z kondycjonerem.....Ja nic nie slyszalem,a nie zamierzam siedziec i sie wsluchiwac.

 

I mamy sedno: w tym hobby się właśnie WSŁUCHUJEMY! Być może to tłumaczy niektórych gigantów tego tematu...

????

W bardzo prosty - do testu bierze słyszącego, który w 100% przypadków pulta się już w pierwszym podejściu i z kwaśną mina opuszcza towarzystwo.

Powtarzane i sprawdzone wiele razy.

Znowu wychodzi twoje lenistwo - trzeba czytać forum.

Zdaje się że wynik już z góry ustaliłeś więc po co ta cała maskarada? Zenujące

 

Napisane prosto, jasno i co najważniejsze z sensem.

 

Mała uwaga do pkt 1 i 2 - zauważ, że piszesz o "cięciu" sygnału po przejściu przez jeden wtyk, złączkę, drugi wtyk, efekt, kolejną złączkę. Jeśli sygnał już na wyjściu jest słaby - efekt ten się pogłębia.

pkt 1 - wszystko się zgadza tylko, że skala "problemu" w domowym hi-fi a nagłośnieniem sceny ma się jak papierowy samolocik do jumbo-jeta.

O ile na scenie tych kabli są dziesiątki, jak nie setki metrów, poplątane ze sobą, 10 razy łączone, 150 razy zwijane i rozwijane, podeptane, przechodzące przez efekty, fuzzy wzmacniacze, z różnej jakości przewodu, wtyków, gniazd itd. to w domowym hi-fi mówimy najczęściej o 0,5 m przewodu typu chinch łączących tylko dwa urządzenia.

pkt 2 - wpływ na brzmienie może mieć kabel uszkodzony, niefachowo wykonany lub z materiału o wyjątkowo, a wręcz arcy-niesprzyjających parametrach do przesłania sygnału.

Pomiędzy normalnymi, miedzianymi przewodami, z normalną konstrukcją i porządnymi wtykami, solidnie wykonanym i ogólnie bez wad produkcyjnych - żadnych różnic nie ma.

Bo akurat w Twoim klimacie? ;) to się nazywa towarzystwo wzajemnej adoracji he he

He, he no to się pośmiejmy razem.

 

Doceniam twoją diagnozę przez internet o głuchocie mojej i moich przyjaciół. To na pewno nie było żenujące, zaiste.

 

Dlatego też odsyłam do twojego przebajeranckiego wątku o kablach, a każdy w miarę spostrzegawczy i myślący forumowicz natychmiast się domyśli dla jakiej branży pracujesz, po co tu jesteś, jaką masz misję i czemu służy cała ta maskarada:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

PS. Nic do ciebie nie mam, ale to ty zacząłeś.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Można zrobić jakąś ankietę kto słyszy a kto nie dla kabli sygnałowych, głośnikowych i sieciowych?

Ciekawy jestem wyników. Później miałbym inne pytania do takiej ankiety :)

Marantz SR5008 + UD5007 + Tonsil Siesta 5.0 + Taga TSW90 v3

Yamaha R-N602 + CD-S300 + Pro-Ject Debut Carbon Esprit SB DC + Pylon Pearl Monitor

Ależ jest i ankieta

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Można zrobić jakąś ankietę kto słyszy a kto nie dla kabli sygnałowych, głośnikowych i sieciowych?

Ciekawy jestem wyników. Później miałbym inne pytania do takiej ankiety :)

 

O tak, szczególnie ilu spośród „słyszących” handluje tymi kablami lub przynajmniej kupiło jakieś i wciąż liczy, że kiedyś znajdzie jelenia na ich odkupienie… :)

Gość rydz

(Konto usunięte)

Kolega Rydz w poscie nr 14 określił wartość tegoż pogadania :) Wesołego piątku życzę :)

 

Zerknąłem sobie odnośnie mojego postu nr 14 .

Gwoli wyjaśnienia , moja emotikona zawarta w tymże poście była odpowiedzią na wpis , czytaj BEŁKOT trolla ABECE.

 

Jak widać było podp.....nko do Moderacji bo został BEŁKOT trolla usunięty .

Tym samym mój post z emotikoną w tym momencie sprawia wrażenie iż odnosi się do sedna tematu .

 

Ot mądrość Moderatora wyszła , proszę samemu ocenić takie zagrywki.

Gość GratefullDe

(Konto usunięte)

Zerknąłem sobie odnośnie mojego postu nr 14 .

Gwoli wyjaśnienia , moja emotikona zawarta w tymże poście była odpowiedzią na wpis , czytaj BEŁKOT trolla ABECE.

 

Jak widać było podp.....nko do Moderacji bo został BEŁKOT trolla usunięty .

Tym samym mój post z emotikoną w tym momencie sprawia wrażenie iż odnosi się do sedna tematu .

 

Ot mądrość Moderatora wyszła , proszę samemu ocenić takie zagrywki.

 

Jest to adekwatne do całości, nich mi Kolega wierzy :)

Gość rydz

(Konto usunięte)

Jest to adekwatne do całości, nich mi Kolega wierzy :)

 

Staram się ograniczać do minimum w temacie kabli , swoje przez lata napisalem .

 

Jeżeli chodzi o testy u TROLLA , to uważajcie bo możecie dojechać gdzieś na " koniec świata " dopiero Wam narobi tu obciachu , potem zniknie oczywiście.

Zerknąłem sobie odnośnie mojego postu nr 14 .

Gwoli wyjaśnienia , moja emotikona zawarta w tymże poście była odpowiedzią na wpis , czytaj BEŁKOT trolla ABECE.

 

Jak widać było podp.....nko do Moderacji bo został BEŁKOT trolla usunięty .

Tym samym mój post z emotikoną w tym momencie sprawia wrażenie iż odnosi się do sedna tematu .

 

Ot mądrość Moderatora wyszła , proszę samemu ocenić takie zagrywki.

 

Czyli co, klonik abece to nie jest taki zwykły klonik tylko jakiś lepsiejszy?

To posty znowu znikają?

Ponoć moderacja nie zna takich przypadków. Sam moderator tak napisał i wszyscy to przeczytali. W innym wątku co prawda, ale tak właśnie było.

Nie mnie ani Wam brać na barki robotę moderatora, a już szczególnie tego forum.

Jednak gry otwieram poniższy link i czytam posty nr #1021 a później choćby #1035 i odpowiedzi na nie niczym z infolinii TP S.A zaczyna mi tu śmierdzieć coraz większą paranoją.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tak się zastanawiam, po co kupować drogie klocki hifi i wydawać na to kupę kasy, jeśli nawet nie słyszy się jak grają kable. .

Pieniądze w błoto.

 

 

Geoff Merrigan z Tellurium Q trochę wyjaśnia jak to działa:

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tak się zastanawiam, po co kupować drogie klocki hifi i wydawać na to kupę kasy, jeśli nawet nie słyszy się jak grają kable. .

Pieniądze w błoto.

 

 

Geoff Merrigan z Tellurium Q trochę wyjaśnia jak to działa:

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

cyt. "....jeśli nawet nie słyszy się jak grają kable..." - to jest szczyt fantazji, jakieś perpetum acusticum, błagam już - litości:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

cyt. "....jeśli nawet nie słyszy się jak grają kable..." - to jest szczyt fantazji, jakieś perpetum acusticum, błagam już - litości:)

 

 

Sory, nie moja wina, że nie słyszysz różnic.. Z drugiej strony w sumie to masz szczęście, kupujesz kabel kabelek w Media z 10 zł i happy.

Rozumiem, ze właśnie takich kabli używasz?

 

A na dobrą sprawę to i szkoda 10 zł, można jeszcze taniej ;)

 

drut_ocynkowany.jpg

nie chodzi mi o cenę... chodzi mi o sam fakt - kable po prostu nie mogą grać, wpływać na dźwięk w taki sposób, że słyszysz lepsze stereo, bardziej nasyconą średnicę itp.

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

jakoś nie rozumiem tych warunków 'antykablarzy' przed testem. Jeśli jakieś kable można rozróżnić to znaczy że można rozróżnić wszystkie, różnicą jest czułość elementu pomiarowego czyli ucha. Ergo jeśli dowolne dwa kable są rozróżnialne to rozróżnialne są wszystkie, choć nie przez każdego.

 

Jeśli antykablarze stawiają warunki wstępne to znaczy że jednak słyszą kable :)

jakoś nie rozumiem tych warunków 'antykablarzy' przed testem. Jeśli jakieś kable można rozróżnić to znaczy że można rozróżnić wszystkie, różnicą jest czułość elementu pomiarowego czyli ucha. Ergo jeśli dowolne dwa kable są rozróżnialne to rozróżnialne są wszystkie, choć nie przez każdego.

 

Jeśli antykablarze stawiają warunki wstępne to znaczy że jednak słyszą kable :)

 

HAWK..! :)

 

@slaaawek nie odpowiedziałeś mi na pytanie

Jeśli antykablarze stawiają warunki wstępne to znaczy że jednak słyszą kable :)

 

Dlatego napisałem że wyrównanie poziomów to inteligentny przekręt. ;)

 

Same kable to drobiazg. Niesłyszący twierdzą, że na prezentację mają wpływ wyłącznie kolumny. Cała reszta tzn. wzmacniacze, źródła, przetworniki nie mają najmniejszego znaczenia. To jest dogmat PawłaXYZ.

 

Nie jestem w stanie wyobrazić sobie takiego sąsiada. Kupujesz jakieś nowsze autko, może nie full wypas, ale jakieś droższe. Następnego dnia pukanie do drzwi; Panie, panie, a to pana auto jest? Aaa... po co było kupować takie drogie? Przecież w obrębie miasta prędkość ograniczona. A choć Pan pojedziemy na tor. Ja mam 10 lenią Skodę. Będziemy jechać z tą samą prędkością i zobaczy Pan sam że różnicy nie ma. A jak nie ma to po co przepłacać. No to co kiedy pojedziemy?

 

I tak dzień po dniu, przy każdej okazji.

 

@slaaawek nie odpowiedziałeś mi na pytanie

 

drogi JackJack - moje kable głosnikowe kosztowały około 250zł, sygnałowe około 100zł - chciałem mieć dobre solidne kabelki i takie kupiłem, bez przywiązywania wagi czy grają gęsto, rozdzielczo, basem, sopranem, jasną górą ciemnym dołem i innymi krasomówczymi określeniami, bo to wszystko jedna wielka ściema tak naprawdę

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

Sory, nie moja wina, że nie słyszysz różnic.. Z drugiej strony w sumie to masz szczęście, kupujesz kabel kabelek w Media z 10 zł i happy.

Rozumiem, ze właśnie takich kabli używasz?

A na dobrą sprawę to i szkoda 10 zł, można jeszcze taniej ;)

 

Czemu ma służyć wklejanie drutu zbrojeniowego czy ogrodzeniowego - zupełnie nie wiem.

Jeśli to miała być jakaś forma kontrastu, to jest zupełnie nieudana.

Albo mówimy o kablach do zastosowań audio, albo idziemy zaplatać siatkę.

 

jakoś nie rozumiem tych warunków 'antykablarzy' przed testem. Jeśli jakieś kable można rozróżnić to znaczy że można rozróżnić wszystkie, różnicą jest czułość elementu pomiarowego czyli ucha. Ergo jeśli dowolne dwa kable są rozróżnialne to rozróżnialne są wszystkie, choć nie przez każdego.

 

Jeśli antykablarze stawiają warunki wstępne to znaczy że jednak słyszą kable :)

 

Bzdura.

Nikt nie rozróżnił poprawnie wykonanych kabli, czyli takich które normalnie przewodzą sygnał.

 

Dlatego napisałem że wyrównanie poziomów to inteligentny przekręt. ;)

 

Mam kilka wzmacniaczy. Także wyrównywałem poziomy.

I coś sprawdziłem.

Przy tej samej głośności i tych samych kolumnach jeden z nich pobiera z gniazdka 45 Watt, a drugi 170.

Jak myślisz - co to oznacza?

Co się dzieje z brakującymi 125 Watami?

Jak myślisz - co to oznacza?

Co się dzieje z brakującymi 125 Watami?

Dotknij radiatora, to będziesz miał odpowiedź. To również nie ma związku z kabelkami.

 

Obejrzałem sobie ten "wywiadzik" Na początku gość powiedział, że elektrony w kablu poruszają się bardzo powoli, a mnie zawsze uczyli, że z prędkością światła.

Potem, że sygnał cyfrowy jest sygnałem analogowym ulegającym odkształceniom w kablu. I to prawda, tylko jaki długi i badziewny musiałby być to kabel, żeby odkształcić sygnał do takiego poziomu, żeby odbiornik nie mógł odróżnić 0 od 1? No i jeśli już się to stanie, to nie będzie to wpływ na efekt stereo, bas, średnie tony, a efekt nieco inny. ALe jedno mi się podobało. Poważne podejście pytających do tematu :)

Obejrzałem sobie ten "wywiadzik" Na początku gość powiedział, że elektrony w kablu poruszają się bardzo powoli, a mnie zawsze uczyli, że z prędkością światła.

Może oczyszczacz kwantowy zastosowali :)))

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.