Kościół Katolicki - za i przeciw.

[Jaro_747]

@Maju

 

Skoro zasiadasz do każdej rozmowy z gotowym zestawem etykietek w rodzaju "insynuacje", którymi zamierzasz opatrywać każde zdanie swojego interlokutora - to znaczy siłą motoryczną Twojego działania jest zła wola. Czyni to dyskusję z Tobą bezproduktywnym marnowaniem czasu.

 

Dlatego po raz kolejny radzę Kolegom zajęcie się tematem a nie etatowymi przeszkadzaczami i ściemniaczami.

[TomekL3]

 

 

 

 

 

 

 

Nie, po prostu jestem wnikliwym obserwatorem nie oceniam ludzi po pozorach.

 

Tak nienawidzi wąską co prawda grupę ludzi ale jednak, która nie we wszystkich przypadkach na to zasłużyła....sądzisz ze gdyby tak nie było pisałby tu z takim zaangażowaniem?

Gdybyś był wnikliwym obserwatorem nigdy byś Włodka o nienawiść nie posądził. Pokaż mi chociaż jeden taki wpis.

 

Napisałem to o Rydzyku i Rodzinie RM. Sprawa jest oczywista dla każdego z używalnością rozumu. Charyzmatyczny przywódca i tłumy zaślepionych fanatycznych wyznawców, oddających mu cześć i ostatni grosz, gotowych na każde jego skinienie.

Warunki dot. sekty spełnione.

[Maju]

Może powinieneś poczekać co odpisze sam zainteresowany lub postudiować wpisy w których pisze coś o hierarchii Kk o jego historii....to wniosek z całokształtu, tego wniosku z jednego wpisu nie jesteś w stanie wyciągnąć....no i to zaangażowanie w powielaniu półprawd, nie do końca sprawdzonych lub nie popartych dostatecznymi dowodami informacji....fakt jawnych kłamstw z jego ust nie usłyszysz, ale czy to coś zmienia?

To nieraz gorsze niż pojedyncza powtarzana tu jawna nieprawda której fałsz w prosty sposób można udowodnić?

 

 

@ Jaro_747

 

Panu dziękujemy za "merytoryczną" i "rzeczową" uwagę....chciałoby się napisać "lekarzu lecz się sam"....

[Vlado]

ps: Vlado, ale nie uogólniam za bardzo, co? :) :) :)

 

Cóż, oczywiście że uogólniasz. Jednak posługując się psychologią tłumów musisz przebarwić fakty i podkręcić atmosferę wypowiedzi. Wszyscy to jednak stosujemy, wiec nie mam do Ciebie pretensji :-)

Tak jak Andrzej ma prostą robotę. Wystarczy że w sprawie malwersacji w Watykanie zażąda ode mnie podania faktów :-))) A ja mam już przechlapane do czasu oficjalnego podania wyroku w tej sprawie, jeśli takowa w ogóle się odbędzie. Jaki ja mogę mieć dostęp do dowodów w Watykanie, kiedy nawet Franio o niczym nie wiedział? :-)

Tak samo w starym wątku, kiedy podałem że procent dewiacji seksualnych wśród duchownych sięga 30% Jędruś zażądał dowodów i nazwał mnie oszczercą. Teraz kiedy wiadomo że ta wartość jest wyższa i tak nie zmienia to stanowiska Andrzeja :-)

Ja więc nadal wskazuję, że ani instytucja kościoła nie jest tak święta jak głosi, ani tym bardziej kler będący przy władzy i czerpiący z niej własne korzyści świętm nie jest. Wpajanie więc wiernym jakoby wszystko co czyni rzymski Kk jest kierowane przez Boga, jest wierutnym kłamstwem i mamieniem wiernych. Czyny wybitnie temu przeczą, a dzisiaj ludzie mają łatwiej, ponieważ dzięki wolnym mediom od wieków wypracowana metoda ukrywania wszystkiego co kościołowi nie wygodne przestała funkcjonować.

Teraz widać najwyraźniej, że Watykan to jedynie Państwo dbające o swe istnienie i majątek. Purpuraci to pracownicy tego Państwa, zwykli ludzie obarczeni troską o utrzymanie władzy, przywilejów, własnych karier i majątków, prowadzący politykę i działalność gospodarczą jak wszędzie. To zwykli ludzie, dobrzy i źli, nie raz wypaczeni, skorumpowani, obciążeni dewiacjami i popełniający zbrodnie. Gdzie zatem w tym miejsce dla Boga? Oczywiście jest, jedyne gdzie jest on niezastąpiony. Na SZTANDARACH.

 

Pozdrawiam.

Włodek.

[Bobcat]

A ja myślałem że tylko wyrażają szacunek dla jego osoby.

 

Tak, jakże by inaczej. W latach 30-tych w pewnym państwie (na zachód od Polski) tłumy również wyłącznie wyrażały szacunek pewnemu panu z wąsikiem imieniem Adolf. A do początku lat 50-tych w innym państwie (na wschód od Polski) tłumy także wyłącznie oddawały szacunek innemu panu (traf chce, że też z wąsikiem) imieniem Józef.

 

Co jeszcze śmiesznego napiszesz?

[Maju]

Proszę sam rozważ czy to porównanie (ciągle mamy mam nadzieję tą samą osobę na myśli) jest tylko sugestią czy już insynuacją....

 

Co jeszcze śmiesznego napiszesz?

 

A co byś chciał....choćbym coś specjalnie wartego śmiechu napisał Ciebie i tak nie przebiję....choć to co teraz piszesz raczej do śmiesznych nie należy. ;(

 

Jaki ja mogę mieć dostęp do dowodów w Watykanie, kiedy nawet Franio o niczym nie wiedział?

Andrzej ma prostą robotę. Wystarczy że w sprawie malwersacji w Watykanie zażąda ode mnie podania faktów :-))) A ja mam już przechlapane do czasu oficjalnego podania wyroku w tej sprawie, jeśli takowa w ogóle się odbędzie.

 

Problem w tym że Ty naciągnąłeś fakty i sugerujesz że coś jest przekrętem tam gdzie go nie ma...stąd zapewne gdy sprawa nie będzie rozpatrywana przez sąd napiszesz - "znów (kolejnej spawie) ukręcili łeb". ;)

 

Tak samo w starym wątku, kiedy podałem że procent dewiacji seksualnych wśród duchownych sięga 30% Jędruś zażądał dowodów i nazwał mnie oszczercą. Teraz kiedy wiadomo że ta wartość jest wyższa i tak nie zmienia to stanowiska Andrzeja

 

Nie przypominam sobie bym aż tak mocno pisał w tej sprawie a te 30% to zdaje się samych homoseksualistów stąd ciągłe powracające pytanie skąd masz na to dowody.

Tobie wiadomo ja takowych badań które mógłbym uznać za wiarygodne nie widziałem.

 

.....dzisiaj ludzie mają łatwiej, ponieważ dzięki wolnym mediom od wieków wypracowana metoda ukrywania wszystkiego co kościołowi nie wygodne przestała funkcjonować.

 

Wiem, ale widzę to trochę inaczej....zalew informacji nieprawdziwych lub nierzetelnych o Kk jest powalająca, może nie w samych mediach tam jest różnie, ale już w internecie to jest czysty obłęd...aż trudno uwierzyć że tym nikt nie steruje....a przynajmniej podrzuca te "newsy" a ci najbardziej zaślepieni z nienawiści do Kk robią resztę. ;)

[Vlado]

Problem w tym że Ty naciągnąłeś fakty i sugerujesz że coś jest przekrętem tam gdzie go nie ma...stąd zapewne gdy sprawa nie będzie rozpatrywana przez sąd napiszesz - "znów (kolejnej spawie) ukręcili łeb". ;)

 

No tak, teraz wyjdzie że to ja podrzuciłem do Watykanu te miliony Euro w celu oczernienia bożej stolicy :-))))

Żadne Państwo Prawa nie może ukręcić łba sprawie wypłynięcia do powszechnej wiadomości ogromnego majątku, nie ujętego w bilansie dochodów Państwa. Majątku o nieznanym pochodzeniu. Tak działają Państwa mafijne zarządzane przez oligarchów vide Rosja np.

Jeśli Ty nie widzisz w tym patologii, to jeszcze raz serdecznie pozdrawiam jeśli za pierwszym razem nie zrozumiałeś. :-)

 

Włodek.

[Maju]

Włodku rozumiem aż nadto, manipulujesz faktami, bilans nie obejmował całego dochodu Watykanu;

 

"...wcześniej wyjaśniano, że prezentowany co roku bilans Stolicy Apostolskiej i Państwa Watykańskiego za miniony rok nie obejmował wszystkich licznych administracji watykańskich, ale tylko główne instytucje Kurii i Państwa Watykańskiego...".

 

Do Ciebie te wyjaśnienia nie docierają....no i jeszcze jedno skąd wiesz, gdzie wyczytałeś że to o "nieznanym pochodzeniu" pieniądze? ;(

 

"....kard. George Pell nie mówił o funduszach nielegalnych, zakazanych czy niewłaściwe zarządzanych, ale jedynie o środkach, które nie były ujmowane w oficjalnych (czytaj wcześniejszych) rozliczeniach..."

[Bobcat]

Bilans, który nie obejmuje CAŁOŚCI obrotów państwa/firmy dowodzi, że mamy do czynienia z łamaniem prawa.

 

Tak działa mafia.

[Maju]

Nie słyszałeś o bilansach częściowych? Watykan nie może takich w swoim państwie podać?

Inna sprawa jakby Watykan ogłosił że to całościowy bilans, ale tak nie było.

[Bobcat]

gdy sprawa nie będzie rozpatrywana przez sąd napiszesz - "znów (kolejnej spawie) ukręcili łeb".

 

A gdy będzie rozpatrywana - wówczas swoim zwyczajem wyprzesz się tego co tu pisałeś.

 

ja takowych badań które mógłbym uznać za wiarygodne nie widziałem.

 

Bo dla Ciebie wiarygodne są wyłącznie chwalczo-apologetyczne.

 

aż trudno uwierzyć że tym nikt nie steruje

 

Typowa mentalność reżimu totalitarnego. Przy każdej próbie powiedzenia "nie" komunizmowi (1956, 1968, 1970, 1976, 1980-81) prasa (z moskiewską "Prawdą" na czele) zastanawiała się kto tym steruje. Nie przyszło do pustych zindoktrynowanych łbów, że nikt nie musi sterować, ludzie po prostu mają dość tego "najdoskonalszego z ustrojów".

 

Nie słyszałeś o bilansach częściowych?

 

Bilans państwa jest z definicji i w domyśle całościowy.

[Maju]

Tak jeżeli jest tak nazwany ale skoro wyraźnie jest napisane "nie obejmował wszystkich licznych administracji watykańskich, ale tylko główne instytucje Kurii i Państwa Watykańskiego" po co to drążysz...jeżeli chcesz wiedzieć pewnie od teraz dla Waszej wiadomości będą podawane już bilanse całościowe....tam też znajdziecie dziurę w całym?

 

A gdy będzie rozpatrywana - wówczas swoim zwyczajem wyprzesz się tego co tu pisałeś.

 

Nigdy mi matactwa nie udowodniłeś, proszę więc skończ z tymi pomówieniami....wyprzedzając zarzut że "ciągle piszę o pomówieniach" wykaż że czegoś się wyparłem najlepiej na przykładzie. ;)

[DeeS]

Tak samo w starym wątku, kiedy podałem że procent dewiacji seksualnych wśród duchownych sięga 30% Jędruś zażądał dowodów i nazwał mnie oszczercą.

Odsetek jest taki sam jak w reszcie społeczeństwa. Wynosi on około 5%.

[Jacchusia]

Do Ciebie te wyjaśnienia nie docierają....no i jeszcze jedno skąd wiesz, gdzie wyczytałeś że to o "nieznanym pochodzeniu" pieniądze? ;(

bo do niego dociera tylko prawda potwierdzająca i utwierdzająca go w jego przekonaniach.

 

Tak samo w starym wątku, kiedy podałem że procent dewiacji seksualnych wśród duchownych sięga 30%

Mógłbyś podać źródło tej wiedzy?

 

Pytanie o krzyż brzmiało: "Czy przeszkadza Ci krzyż w przestrzeni wychowawczej naszej szkoły?". Większość osób, które udzieliły odpowiedzi, uznała, że krzyż jej nie przeszkadza. ALE sześć osób przyznało, że ma z tym problem, a dwudziestu rodziców nie miało zdania. Do tego było też 15 nieważnych głosów.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vlado]

Odsetek jest taki sam jak w reszcie społeczeństwa. Wynosi on około 5%.

 

Nie!

 

"z szeroko publikowanych przez agencje kościelne danych MSWiA wynika, że w Polsce ca. 1 na 5000 dorosłych obywateli w ciągu ostatnich 10 lat miał wyrok za nadużycie seksualne wobec dziecka (łączenie ok. 6000 osób). W przypadku księży (27 wyroków) jedno skazanie przypada na 1000 osób. A więc księża wyrabiają 500% normy!!!

Tylko jeden na 5000 Polaków został w ciągu minionej dekady skazany za czyn pedofilski i aż jeden na 1000 polskich księży otrzymał taki wyrok."

 

Jest to więc wartość pięciokrotnie wyższa od reszty społeczeństwa!

Co do homoseksualizmu podałem wartość ogółu kleru. W Polsce to jeszcze pryszcz 5 - 8% ale Watykan i kraje latynoskie to istna Sodoma!

 

W.

[Jacchusia]

może podaj link bo dane hartmana zwolennika miłości "braterskiej" mijaja się z prawdą choćby w punkcjie ilości osób duchownych i to o ponad 100%

 

Nie będę zdziwiony jak się okaże ze nie dasz rady...

 

 

Ze wstępnej analizy problemu pedofilii wśród osób duchownych, jaką podjął prezes Centrum Ochrony Dziecka, księdz Adam Żak wynika, że za czyny seksualne z nieletnimi w okresie od 2010 do 2013 roku zostało skazanych 19 duchownych. Jezuita Adam Żak wysłał ankiety do ponad 250 sądów, pytając o osoby duchowne skazane za wykorzystanie seksualne nieletnich. Wynik potwierdza to, że czyny pedofilskie ze strony osób duchownych są znikome.

[Bobcat]

Już starożytni Rzymianie wiedzieli, że nikt nie może być sędzią w sprawie własnej. Statystyki przestępczości pedofilskiej sporządzone przez organizację, która jest o to oskarżana nie mają żadnej wartości.

[xniwax]

przestępczości pedofilskiej sporządzone przez organizację, która jest o to oskarżana

 

Bobcat to jest nadużycie.

Jeśli już to może być oskarżana o ukrywanie, zamiatanie pod dywan.

 

 

Już starożytni Rzymianie wiedzieli, że nikt nie może być sędzią w sprawie własnej.

 

Owszem ale Watykan jako Państwo może to robić.

Jak w takim razie traktować pedofila np. Holendra?

Sądzić w Belgii?

[Vlado]

Już starożytni Rzymianie wiedzieli, że nikt nie może być sędzią w sprawie własnej. Statystyki przestępczości pedofilskiej sporządzone przez organizację, która jest o to oskarżana nie mają żadnej wartości.

"z szeroko publikowanych przez agencje kościelne danych MSWiA wynika, że w Polsce ca. 1 na 5000 dorosłych obywateli w ciągu ostatnich 10 lat miał wyrok za nadużycie seksualne wobec dziecka (łączenie ok. 6000 osób). W przypadku księży (27 wyroków) jedno skazanie przypada na 1000 osób. A więc księża wyrabiają 500% normy!!!

 

dane hartmana zwolennika miłości "braterskiej" mijaja się z prawdą

 

Zwróć uwagę Jacku, że prowadzisz spór z osobnikiem dla którego opinia profesora podpisującego się otwarcie własnym nazwiskiem, oparta na oficjalnych danych MSWiA są niewiarygodne wyłącznie z tego powodu, że to TEN profesor :-)

Miejże szacunek do własnej osoby.

 

Włodek.

[Bobcat]

Bobcat to jest nadużycie.

Jeśli już to może być oskarżana o ukrywanie, zamiatanie pod dywan.

 

To właśnie miałem na myśli, może się nieprecyzyjnie wyraziłem.

 

Owszem ale Watykan jako Państwo może to robić.

Jak w takim razie traktować pedofila np. Holendra?

Sądzić w Belgii?

 

W każdym państwie prawa istnieje podział władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Ta ostatnia musi być niezależna i opierać swe werdykty na niezależnych, obiektywnych źródłach informacji. Dlatego nie ufam danym statystycznym na temat pedofilii, które zostały opracowane nie przez neutralne, niezależne gremium, lecz przez przedstawiciela właśnie tej instytucji, która przez długi czas z tym nagannym procederem w swoich szeregach nie tylko nie walczyła, ale go tuszowała, a oficjalnie na użytek zewnętrzny zaprzeczała jego istnieniu.

[xniwax]

W każdym państwie prawa istnieje podział władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Ta ostatnia musi być niezależna i opierać swe werdykty na niezależnych, obiektywnych źródłach informacji. Dlatego nie ufam danym statystycznym na temat pedofilii, które zostały opracowane nie przez neutralne, niezależne gremium, lecz przez przedstawiciela właśnie tej instytucji, która przez długi czas z tym nagannym procederem w swoich szeregach nie tylko nie walczyła, ale go tuszowała, a oficjalnie na użytek zewnętrzny zaprzeczała jego istnieniu.

 

Zauważ, że pedofilia dość długo i nadal jest zamiatana pod dywan w wielu krajach również tych "cywilizowanych".

Ważną kwestią jest reagowanie opinii publicznej w danym kraju, a wielu krajach "obcowanie płciowe z nieletnimi" ociera się

o pewne przyzwolenie społeczne, szczególnie jeśli chodzi o ofiary nastoletnie.

[Bobcat]

Zauważ, że pedofilia dość długo i nadal jest zamiatana pod dywan w wielu krajach również tych "cywilizowanych".

 

Mógłbyś wskazać przykłady takich krajów? Mam na myśli nasz krąg kulturowy, euro-amerykański. Nie Tajlandię, gdzie jest oficjalnie dozwolony i społecznie od wieków traktowany jako powszechnie akceptowana norma jest seks z nieletnimi.

 

Twój wpis może być odebrany jako próba wybielania kleru, który dopuszczał się tego typu procederu, na zasadzie "patrzcie, gdzie indziej też". Od instytucji, która mieni się być nauczycielem moralności oczekuje się czegoś więcej.

[xniwax]

Choćby do niedawna Hiszpania.

Jeszcze w latach 80-tych choćby Szwecja.

Polska, gdzie zamiata się takie sprawy w małych zbiorowościach ale i przypadek Polańskiego wiele mówi.

 

Twój wpis może być odebrany jako próba wybielania kleru, k

 

Nigdy w życiu.

Uważam, że klecha który faktycznie tego sie dopuścił powinien być wyklęty i napiętnowany w zbiorowości, w której jest/był.

Powinien być ukarany zgodnie z kodeksem karnym.

 

Czy innym jednak jest używanie faktu istnienia owego procederu wyłącznie do walki z samym Kościołem, czy zwalczaniem jakiejkolwiek zbiorowości.

[Bobcat]

Czym innym jest społeczne przyzwolenie, a czym innym zamiatanie pod dywan w sytuacji, gdy takowego nie ma.

 

KK nigdy nie tolerował jakiejkolwiek krytyki. Dlatego obecnie każda próba wskazywania udokumentowanych przypadków pedofilii wśród jego przedstawicieli jest natychmiast okrzyknięta "walką" bądź przejawem "nienawiści".

[muls]

a wesolowski sobie chadza.. w oczekiwaniu.

[xniwax]

KK nigdy nie tolerował jakiejkolwiek krytyki.

 

Znowu generalizujesz, nie te czasy.

Oczywiście, jesli uznamu KK za korporację jak każdą inną to nie dziwi fakt braku tolerancji na krytykę.

[Bobcat]

a wesolowski sobie chadza.. w oczekiwaniu.

 

Rozprawa odwoławcza miała być w październiku. Mamy połowę grudnia.

[Bobcat]

Tak jeżeli jest tak nazwany ale skoro wyraźnie jest napisane "nie obejmował wszystkich licznych administracji

 

Tak jest napisane post factum, gdy sprawa wyszła na jaw. Jakoś tłumaczyć się trzeba. Tak w ogóle to uwielbiam czytać takie pokrętne i głupawe tłumaczenia złapanych za rękę na gorącym uczynku podczas dokonywania przekrętu. W każdej sprawie. Nie tylko tej.

 

jeżeli chcesz wiedzieć pewnie od teraz dla Waszej wiadomości będą podawane już bilanse całościowe.

 

Jeżeli będą. Sam fakt, że dopiero teraz jest również nader wymowny.

 

wykaż że czegoś się wyparłem najlepiej na przykładzie.

 

Wesołowskiego i Gila to się nie broniło, prawda? I nie sugerowało, że to "prowokacja tamtejszych karteli narkotykowych"? I nie szło potem w zapartego? Idę o zakład, że teraz będzie tak samo.

[DeeS]

"z szeroko publikowanych przez agencje kościelne danych MSWiA wynika, że w Polsce ca. 1 na 5000 dorosłych obywateli w ciągu ostatnich 10 lat miał wyrok za nadużycie seksualne wobec dziecka (łączenie ok. 6000 osób). W przypadku księży (27 wyroków) jedno skazanie przypada na 1000 osób. A więc księża wyrabiają 500% normy!!!

Tylko jeden na 5000 Polaków został w ciągu minionej dekady skazany za czyn pedofilski i aż jeden na 1000 polskich księży otrzymał taki wyrok."

A ten jeden na tysiąc to te owe słynne 30%?

[Maju]

DeeS dnia 09.12.2014 - 13:48 napisał"Odsetek jest taki sam jak w reszcie społeczeństwa. Wynosi on około 5%."

 

Nie!

"z szeroko publikowanych przez agencje kościelne danych MSWiA wynika, że w Polsce ca. 1 na 5000 dorosłych obywateli w ciągu ostatnich 10 lat miał wyrok za nadużycie seksualne wobec dziecka......

 

Nie do końca wiem skąd te dane wziął Hartman, zakładam że są prawdziwe;

 

1. Liczba skazanych pokazuje jaką mamy skuteczność karania a nie rzeczywistą liczbę, w ostatnich latach Kk jako jedyny z instytucji zajął się tym problemem i widać to w tej statystyce.

2. Poważne badania pokazują że najczęściej do pedofilii dochodzi niestety w rodzinach i są to przypadki nieznane bo niezgłaszane wymiarowi sprawiedliwości. ;(

3. Skoro tak to należy porównywać te grupy społeczne które mają z racji swojej pracy łatwiejszy dostęp do potencjalnych ofiar, w tych porównaniach okazuje się Kk nie jest liderem a wyniki są zaskakujące;

 

"Najciekawsze dane dotyczą jednak tego, kim są skazani pedofile. Aż 900 osób z 1468 osadzonych nie ma żadnego wyuczonego zawodu. Prawie 70 z nich było murarzami, 40 pracowało dorywczo, 30 wykonywało zawód ślusarza, 30 to rolnicy, a 25 mechanicy samochodowi. Jedynie "pojedyncze osoby" wykonywały zawody takie jak inżynier, lekarz, nauczyciel, pedagog, wychowawca czy duchowny kościoła katolickiego."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

 

 

Maju dnia 09.12.2014 - 12:38 napisał"Tak jeżeli jest tak nazwany ale skoro wyraźnie jest napisane "nie obejmował wszystkich licznych administracji..."

 

Tak jest napisane post factum, gdy sprawa wyszła na jaw. Jakoś tłumaczyć się trzeba. Tak w ogóle to uwielbiam czytać takie pokrętne i głupawe tłumaczenia złapanych za rękę na gorącym uczynku podczas dokonywania przekrętu. W każdej sprawie. Nie tylko tej.

 

To mądralo wykaż że ten bilans był od początku podawany jako całościowy....nie wykażesz, jasne ty mocny jesteś tylko w oszczerstwach, jak wykażesz to obiecuję przeprosić za to co napisałem.

 

cytuję kolejny raz:

"...wcześniej wyjaśniano, że prezentowany co roku bilans Stolicy Apostolskiej i Państwa Watykańskiego za miniony rok nie obejmował wszystkich licznych administracji watykańskich, ale tylko główne instytucje Kurii i Państwa Watykańskiego...".

 

Cytat"jeżeli chcesz wiedzieć pewnie od teraz dla Waszej wiadomości będą podawane już bilanse całościowe."

 

 

 

Jeżeli będą. Sam fakt, że dopiero teraz jest również nader wymowny.

 

Dużo nie wiesz a się mądrzysz, tego że Państwo Watykańskie posiada osobny od Stolicy Apostolskiej bilans finansowy a bilans cząstkowy to nie to samo co całościowy lub budżet.

O tym że oprócz państwa miasta istnieje prawie 200 podmiotów podporządkowanych Watykanowi tez pewnie nie wiedziałeś?

 

O reformach Watykańskich i ich celu też się dowiedz;

 

"Reformy te są prowadzone po to, by wszystkie watykańskie instytucje finansowe były nużąco skuteczne i nie zasługiwały więcej na uwagę mediów."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"wykaż że czegoś się wyparłem najlepiej na przykładzie."

 

Wesołowskiego i Gila to się nie broniło, prawda? I nie sugerowało, że to "prowokacja tamtejszych karteli narkotykowych"? I nie szło potem w zapartego? Idę o zakład, że teraz będzie tak samo.

 

Idziesz o zakład, a kto ma uwierzyć w to kolejne Twoje kłamstwo, chyba tylko podobni Tobie!

 

Masz jakiś dowód na to co piszesz?

Skąd wiesz o tym, opierasz się na "przekazach kolegów", przecież nie uczestniczyłeś wtedy w tych rozmowach? Wierzysz w te plotki.....masz wyszukiwarkę proszę mi to udowodnić!!

 

I taki się dziwi że go nazywam kłamcą.... ;(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )