Jakość zasilania - kable, gniazda etc.

[malikali]

Ale na forum są tacy co uważają ,że porządne zasilanie to tylko zbędny gadżet ;)

Jak zbędny? Przecież solidność instalacji to podstawa! Ale bawi mnie jak ktoś pisze, że załatwił sobie to porządne zasilanie kawałkiem kabla:)

[ASURA]

Jarek napisał coś bardzo ważnego to podstawa od której każdy powinien

zacząć ale jakoś przeszło to bez echa.

Bicie piany idze Wam lepiej :>)))

Jak już lata temu do mieszkania doprowadziłem 4x10mm2 to mogę nawet betoniarkę do bicia piany wstawić ;)

[Gość jarek&ania]

Jak zbędny? Przecież solidność instalacji to podstawa! Ale bawi mnie jak ktoś pisze, że załatwił sobie to porządne zasilanie kawałkiem kabla:)

Zgoda.

Jednak każdy element jest ważny, również listwa czy kabel zasilający.

Rozumiem ,że niektórym może wydawać się to dziwne bo mnie samemu kiedyś też się to wydawało dziwne ;)

Na bocznicy są jakieś wątki deprecjonujące tzw. "druty".

Bo jak wiadomo drut to tylko drut ;)

I nie ważne z czego jest jest zrobiony , srebro i miedź "przecież przewodzi prąd tak samo" ?!

 

Jednocześnie nasuwa się jednak proste pytanie :

Skoro kable wykonane z metalu nie mają absolutnie żadnego związku z brzmieniem urządzeń audio to dlaczego dwie lampy elektronowe również wykonane z metalu mające identyczną budowę , pracujące na identycznych parametrach , wsadzone w to samo miejsce w urządzeniu audio brzmią inaczej?

Przecież drut to tylko drut , nie ważne czy w kablu czy w lampie ...

 

To było retoryczne pytanie i nie oczekuję na nie odpowiedzi.

Nie chcę rozpętać kolejnej inkwizycji kablarskiej ;)

[Gość cybant]

 

Zgoda.

Jednak każdy element jest ważny, również listwa czy kabel zasilający.

Rozumiem ,że niektórym może wydawać się to dziwne bo mnie samemu kiedyś też się to wydawało dziwne ;)

Na bocznicy są jakieś wątki deprecjonujące tzw. "druty".

Bo jak wiadomo drut to tylko drut ;)

I nie ważne z czego jest jest zrobiony , srebro i miedź "przecież przewodzi prąd tak samo" ?!

 

Jednocześnie nasuwa się jednak proste pytanie :

Skoro kable wykonane z metalu nie mają absolutnie żadnego związku z brzmieniem urządzeń audio to dlaczego dwie lampy elektronowe również wykonane z metalu mające identyczną budowę , pracujące na identycznych parametrach , wsadzone w to samo miejsce w urządzeniu audio brzmią inaczej?

Przecież drut to tylko drut , nie ważne czy w kablu czy w lampie ...

 

To było retoryczne pytanie i nie oczekuję na nie odpowiedzi.

Nie chcę rozpętać kolejnej inkwizycji kablarskiej ;)

W lampach to proste....chińska próżnia w lampie jest gorsza od rosyjskiej...kwestia geografii.

Najlepsza próżnia była w latach 60-tych ..teraz jest to już nie to samo...

[jafi]

Zorientowani mówią tak:

 

pokaż jak wygląda 20 m zasilania za gniazdkiem, a powiem jak gra twój system.

[Gość jarek&ania]

W lampach to proste....chińska próżnia w lampie jest gorsza od rosyjskiej...kwestia geografii.

Najlepsza próżnia była w latach 60-tych ..teraz jest to już nie to samo...

 

Na tym forum to o budowie lamp może wypowiedzieć się Józek , ja tylko snuję przypuszczenia.

[Gość rochu]

Dlaczego 30-40 lat temu nie było potrzeba kablowania sie a jednak ludziom grało?

[paavloff]

<br />Najlepsza próżnia była w latach 60-tych ..teraz jest to już nie to samo... <br />

Warto też wspomnieć o próżni z lat 40tych - doskonała do nieco ospałych systemów - dźwięk trochę ofensywny.

[Gość]

Dlaczego 30-40 lat temu nie było potrzeba kablowania sie a jednak ludziom grało?

 

...bo 30-40 lat temu nie było tylu zakłóceń i tak dużego obciążenia sieci energetycznej. ..

[ASURA]

Zorientowani mówią tak:

 

pokaż jak wygląda 20 m zasilania za gniazdkiem, a powiem jak gra twój system.

 

Nie chcę Cię stresować ale tam mam kabel 3 x660 Amper idący 30metrów od trafa 15 KV; po prostu nie ma takich kolumn żeby nie zagrały ;)

 

Tak na poważnie bardzo ostatnimi czasy popsuto sygnał w sieci różnymi zasilaczami impulsowymi, przetwornikami częstotliwości, Wi-Fi, Bluetooth, DECT i innymi źródłami i elektronicznego smogu.

[jafi]

Dlaczego wiele lat temu grało?

 

Bo nie było świadomości wielu rzeczy. Wtedy spalono by na stosie kogoś, kto twierdziłby, że sieciówki grają. Zadowolenie sprzed lat nie jest równe z możliwościami i oczekiwaniami dziś.

 

30 lat temu oczekiwałem od systemu dobrych wysokich tonów, które rzadko otrzymywałem, ale takie wtedy miałem sprzęty z ich ograniczeniami.

 

M2405S nijak tego nie potrafił.

[Gość rochu]

Pragnę zauwazyć, że świadomość to pewien stan umysłu.

Rozumiem, że uważasz, iż jeżeli człowiek nieświadomy to mu gra bez zwracania uwagi na to jakich kabli używa a jak już uświadomiony to bez kabla ani rusz?

[jafi]

Wtedy przed 30-u laty też słuchało się lepiej po 22-iej:)

[Gość rochu]

Piszesz o realiach PRL-u.

Ja zadałem jednak pytanie bardziej ogólne.

[ASURA]

Wtedy przed 30-u laty też słuchało się lepiej po 22-iej:)

Tak a po 19-tej nikogo w W-wie nie było na mieście, pewnie wszyscy słuchali :)

[Gość NEWNEW]

Faktem jest, że w nocy gra lepiej... Przynajmniej u mnie w lesie;-)

[Gość jarek&ania]

Pragnę zauwazyć, że świadomość to pewien stan umysłu.

Rozumiem, że uważasz, iż jeżeli człowiek nieświadomy to mu gra bez zwracania uwagi na to jakich kabli używa a jak już uświadomiony to bez kabla ani rusz?

Tak , świadomość jest rzeczą ważną ale ... podam prosty przykład.

Czy wyobrażasz sobie aby w dzisiejszych czasach biegacz ( sprinter czy długodystansowiec) biegał w butach takich jak się biegało 30 -40 lat temu i osiągał podobne wyniki jakie osiągane są z użyciem aktualnego wyposażenia ?

Oczywiście ,że sie da to robić tak jak i słuchać muzyki na sprzęcie z kablami od komputera.

Każdy ma prawo wyboru.

Pytanie jest czy chcesz biegać (słuchać) jako tako na poziomie z lat 70-tych czy chcesz biegać (słuchać) na poziomie z lat teraźniejszych?

Tak , świadomość jest przydatna bo można trzeźwo ocenić swoje szanse w takich "zawodach" ...

 

pozdr.

[jafi]

rochu

 

Mówię o upływającym czasie i o tym, że on (czas) determinuje nasze postrzeganie wielu spraw w tym również audio.

 

Przed wielu laty nikt nie zajmował się wpływem kabli sieciowych na brzmienie. Słuchacze byli i tak zadowoleni i dumni ze swoich systemów.

 

Dzisiaj zdajemy sobie sprawę ( świadomość ), że nie tylko listwa, kable sieciowe, ale także to co za gniazdkiem ma wpływ ( i to jaki ) na to, co słyszymy z zestawu.

 

W tamtych czasach opony zimowe były ciekawostką, Dzisiaj są standartem, a w niektórych krajach obowiązkiem.

[Gość NEWNEW]

Jafi ma rację. Ja dowiedziałem się o tym, że w ogóle istnieje coś takiego jak kable zasilające (oczywiście inne od tych standardowych) gdzieś w okolicach roku 2005. I na początku traktowałem je jako fanaberię...

[octavarium]

Nie chcę Cię stresować ale tam mam kabel 3 x660 Amper idący 30metrów od trafa 15 KV

 

Te 660[A] to obciążalność długotrwała tego AsXSn-a?Cholera,to musi w Krakowie grać!;)

[stary audiofil]

 

Staszek ja już jestem trochę zmęczony tymi wszystkimi kombinacjami ze sprzętem.

Na razie zmieniam całe zasilanie w domu i robię dedykowane linie pod nowe wzmacniacze.

 

Za dużo zmiennych na raz nie jest chyba wskazane bo można się pogubić ;)

 

W zasilaniu najwazniejszy jest prąd-aby był i ostatnie dwa metry do dobrego gniazdka............to podstawa i elementarz.

Tego nie ma to zapomnij o dobrym graniu.Nastepnie sprawdż jakie masz spadki napięcia,kup kondycjoner tylko amerykański-one działają.

Oprócz utrzymywania właściwego napięcia niektóre dają niesamowita aurę-o tym nalezy pamietać i mieć to na względzie.

Potem kup takie urządzenia-które pięknie ze sobą grają i są odpowiednie do pomieszczenia-to jest szczera rada.

Wykonaj właściwie akustykę............przemyśl to i działaj bardzo rozważnie i rozsądnie,bo za zaoszczędzoną forsę masz mnóstwo płyt do wyboru.

W/g mnie nie ma innej drogi-jak mieszkasz w bloku to zasilanie mieszkania po nowemu po prostu da marne efekty.

Istnieje za dużo zakłócaczy których nie wyeliminujesz z zycia-zawsze będą mieć w zanadrzu jakąś manierę zamiatania brudów do instalacji)

Życze powodzenia-działaj rozważnie.

[Gość rochu]

Tak , świadomość jest rzeczą ważną ale ... podam prosty przykład.

Czy wyobrażasz sobie aby w dzisiejszych czasach biegacz ( sprinter czy długodystansowiec) biegał w butach takich jak się biegało 30 -40 lat temu i osiągał podobne wyniki jakie osiągane są z użyciem aktualnego wyposażenia ?

 

Odpowiedz mi proszę, dlaczego ma taki człowiek osiągać lepsze wyniki niż jego przodkowie?

Bo ma taki wewnętrzny imperatyw aby być lepszy?

A może ktoś mu coś wmówił i tak zaprogramował czy też może dlatego, że istnieje społeczna potrzeba igrzysk i tłuszcza tego właśnie oczekuje?

 

Dzisiaj zdajemy sobie sprawę ( świadomość ), że nie tylko listwa, kable sieciowe, ale także to co za gniazdkiem ma wpływ ( i to jaki ) na to, co słyszymy z zestawu.

 

Owszem,

Ja nie neguję tego wpływu. Mało tego, jestem z przekonania kablarzem.

Niemniej cały czas się zastanawiam, ile jest w tym moich subiektywnych obserwacji, ile zwykłej wiary - takiej a priori a ile zaprogramowania przez marketingową maszynę.

 

A wracając do wpływu kabli zasilających.

Zastanawia mnie to dlaczego walka z tematem zasilania polega na zwalczaniu objawów a nie przyczyn?

Może zamiast listwy czy kondycjonera do sprzętu audio lepiej wyłączyć wifi, darować sobie NASy i odtwarzacze plików, założyć filtr sieciowy na zasilanie lodówki czy pieca CO, przepiąć telewizor na inną fazę i wyrzucić żarówki energooszczędne?

[Gość cybant]

 

Tak , świadomość jest rzeczą ważną ale ... podam prosty przykład.

Czy wyobrażasz sobie aby w dzisiejszych czasach biegacz ( sprinter czy długodystansowiec) biegał w butach takich jak się biegało 30 -40 lat temu i osiągał podobne wyniki jakie osiągane są z użyciem aktualnego wyposażenia ?

 

pozdr.

Te lepsze wyniki to nie dzięki butom...nie bądź naiwny...;)

Są lepsze metody na poprawę wyników w sporcie...

[Stasiop]

Zorientowani mówią tak:

 

pokaż jak wygląda 20 m zasilania za gniazdkiem, a powiem jak gra twój system.

Heh :) jest w tym duzo prawdy! ;)

 

Wtedy przed 30-u laty też słuchało się lepiej po 22-iej:)

Nie, 30 lat temu nie bylo jeszcze tylu problemow w sieci co teraz. ;)

[sly30]

Dlaczego 30-40 lat temu nie było potrzeba kablowania sie a jednak ludziom grało?

 

To nie jest argument. Równie dobrze można powiedzieć, że 40 lat temu TV 29 cali był niedoścignionym marzeniem, a dziś 55 cali nie robi wielkiego wrażenia. Albo kiedyś VW Passat dawał mega szczęście właścicielowi a dziś to samochód raczej masowy.Tak jest ze wszystkim, np metrażem mieszkań, miejscem spędzania wakacji i sprzętem audio.

[Gość NEWNEW]

Trzeba wszystkie wnioski pozbierać w całość i wdrożyć w życie.

 

1. Poprowadzić osobną linię zasilającą do audio (u mnie jest wyodrębniona jedna faza tylko do audio).

2. Ostatnich kilka metrów kabla musi być odpowiedniej klasy - nie musi to być cud techniki byle duży przekrój i względna czystość.

3. Pousuwać na czas odsłuchów wszelkie zasilacze impulsowe, wi-fi, itp oraz pozakładać filtry na urządzenia.

4. Pozakładać porządne gniazdka sieciowe i jeśli trzeba używać porządnych listew.

5. Należy dobrać adekwatne do klasy i charakteru urządzenia sieciówki.

6. Jeśli sieciówki są na oryginalnych wtykach, należy w nich zastosować w zależności od potrzeb dobre puszki (Furutech, Oyaide, Neotech, Wattgate, itp.)

 

Przy spełnieniu tych warunków osobiście nie widzę konieczności inwestowania w drogie kondycjonery. No chyba, że w okolicy jest tak zasyfiona sieć, w sąsiedztwie pracują wtryskarki, itp...

[audiograde]

po spełnieniu tych warunków odsłuch znacząco jeszcze poprawi:

 

- użycie dobrego kondycjonera :)

- dobrych ustroi antywibracyjnych i stolików

- przynajmniej podstawowa adaptacja akustyczna

 

to takie minimum minimorum

[Gość jarek&ania]

W zasilaniu najwazniejszy jest prąd-aby był i ostatnie dwa metry do dobrego gniazdka............to podstawa i elementarz.

Tego nie ma to zapomnij o dobrym graniu.Nastepnie sprawdż jakie masz spadki napięcia,kup kondycjoner tylko amerykański-one działają.

Oprócz utrzymywania właściwego napięcia niektóre dają niesamowita aurę-o tym nalezy pamietać i mieć to na względzie.

Potem kup takie urządzenia-które pięknie ze sobą grają i są odpowiednie do pomieszczenia-to jest szczera rada.

Wykonaj właściwie akustykę............przemyśl to i działaj bardzo rozważnie i rozsądnie,bo za zaoszczędzoną forsę masz mnóstwo płyt do wyboru.

W/g mnie nie ma innej drogi-jak mieszkasz w bloku to zasilanie mieszkania po nowemu po prostu da marne efekty.

Istnieje za dużo zakłócaczy których nie wyeliminujesz z zycia-zawsze będą mieć w zanadrzu jakąś manierę zamiatania brudów do instalacji)

Życze powodzenia-działaj rozważnie.

 

Masz rację w tym co piszesz i ja jestem świadomy różnych zależności w audio.

Dlatego kupując nowe mieszkanie i mając możliwość wykonania wszystkiego od podstaw skorzystałem z tej możliwości.

Niestety są jednak pewne ograniczenia , które wpływają na podejmowane decyzje.

Jednym z nich jest moja świadoma rezygnacja z osobnego pomieszczenia odsłuchowego z czystych względów rodzinnych.

U nas życie toczy się głównie w salonie , tam spędzamy gro czasu , tam przyjmowani są goście itp. itd.

Był dylemat co zrobić. Zrezygnować z życia towarzyskiego / rodzinnego na rzecz audio? Co jest w życiu ważniejsze?

Dlatego całe pomieszczenie jest tzw. kompromisem tzn. audio , kino domowe i wystrój muszą ze sobą współgrać.

Rzeczy b. ważne jak zasilanie zostały wykonane bezkompromisowo przez fachowca z branży.

Akustyka została w części rozwiązana na razie niekonwencjonalnie ale jestem w trakcie doboru i ew. montażu paneli SMT.

Dlatego właśnie wstrzymałem się z zakupem nowych wzmacniaczy (chociaż tak na prawdę już wybrałem) do czasu zainstalowania się na nowym lokum , co nastąpi już niebawem.

Na dzień dzisiejszy jestem zadowolony z obecnie posiadanej konfiguracji , gra ona na prawdę przyzwoicie i zmiana dla samej zmiany nie ma dla mnie sensu.

Praktycznie tylko jeden wzmacniacz zgrał na tyle dobrze / lepiej od tego co obecnie posiadam ,że jeżeli zmienię to tylko na tego producenta.

Taki stan jest na dzisiaj.

Może zmieni się on po przesłuchaniu ostatnich 2 zaplanowanych urządzeń.

Zobaczymy.

 

pozdr.

 

Odpowiedz mi proszę, dlaczego ma taki człowiek osiągać lepsze wyniki niż jego przodkowie?

Bo ma taki wewnętrzny imperatyw aby być lepszy?

A może ktoś mu coś wmówił i tak zaprogramował czy też może dlatego, że istnieje społeczna potrzeba igrzysk i tłuszcza tego właśnie oczekuje?

To o co pytasz leżu u podstaw naszej cywilizacji.

Bez dążenia do osiągania nowych / lepszych wyników nie byłoby rozwoju naszego społeczeństwa, nie byłoby postępu technologicznego.

Czy przekłada się to wprost na audio?

Pewnie w jakimś tam sensie tak.

Ale to czy ktoś będzie ciągle dążył do osiągnięcia wyższego pułapu czy wystarczy mu już pułap przez niego osiągnięty to sprawa indywidualna.

Taka postawa nie jest ogólnie przyjętą normą bo ludzie i ich potrzeby są różne.

 

pozdr.

 

Te lepsze wyniki to nie dzięki butom...nie bądź naiwny...;)

Są lepsze metody na poprawę wyników w sporcie...

 

 

Tak te lepsze wyniki są również dzięki nowym butom , nowej nawierzchni , nowym sposobom i możliwościom treningowym itp.itd.

Oczywiście medycyna ( bo to masz pewnie na myśli) również przyczyniła się do tych wyników.

Ale paradoksalnie jeszcze 40 lat temu nikt o dopingu nie słyszał więc również w tym zakresie (medycynie) mamy ewidentny postęp ... ;)

[paavloff]

Ale paradoksalnie jeszcze 40 lat temu nikt o dopingu nie słyszał więc również w tym zakresie (medycynie) mamy ewidentny postęp ... ;)

Czas szybko płynie .....40 lat temu doping w ZSRR ,NRD,USA był już na porządku dziennym ,ale rzeczywiście nikt tym się nie chwalił :)))

Z resztą to mało istotne nie ma się o co spierać.

[jafi]

tomkly

 

Twoje podsumowanie ma charakter dosyć ogólny. Diabeł tkwi jak zwykle w szczególe.

W Hi End jednak dążymy do jakiegoś maksimum. Nie czepiam się, ale...

 

Względnie dobry przewodnik jako kabel instalacyjny to za mało. Szukamy bardzo dobrego. To przekłada się na efekt końcowy.

 

Piszesz o markowych wtykach, które należy użyć zamiast zwykłych. To nie całkiem tak. Raz, że część konstruktorów sieciówek jest świadoma tego co robi. Wymiana wtyków może okazać się równaniem w dół.

Dwa, że jest spory obszar do poszukiwań poza markowymi wtykami.

 

Oprócz punktów, które wymieniłeś można dodać parę zagadnień z tej obszernej materii.

Choćby wpływ bezpiecznika w tablicy rozdzielczej itd.