Najtańszy sposób na przedsionek hi-endu :)

[Przemysław_51508]

Oj chłopaku ...

 

Jesteś butny ale czas uczy pokory.

 

Słuchałem kolumn APS, JBL, Yamahy, KRK, ... i nie pamiętam jakich jeszcze ...

Aps parę modeli w tym różne wysokotonowce do wyboru grają nie do końca tak samo, JBL, Yamahy, KRK, tu już przekrój modeli i ich wersji od groma a przy tym nie ma charakterystycznej sygnatury dźwięku dla którejś z wymienionych firm dlatego jeszcze raz podziwiam tak kategoryczne sądy na temat monitorów studyjnych.

[Piopio]

A ja z kolei podziwiam Twoje kategoryczne sądy odnośnie modyfikowania PC.

[Przemysław_51508]

A ja z kolei podziwiam Twoje kategoryczne sądy odnośnie modyfikowania PC.

Nie wierzę w rzeczy których nie da się zmierzyć, wyjaśnić logicznie za pomocą dostępnej wiedzy, druga sprawa znając zależności miedzy poszczególnymi elementami systemu nie widzę potrzeby poprawiania (tym bardziej że niektórzy robią to na słuch co już jest absurdem samym w sobie) czegoś co nie ma wpływu na resztę lub jego wpływ jest poza percepcją ludzkich zmysłów.

[biniek]

instrumenty tez wykonuje się i stroi na słuch bardzo często - czemu negujesz takie metody?

[Przemysław_51508]

instrumenty tez wykonuje się i stroi na słuch bardzo często - czemu negujesz takie metody?

Dla tego że komputer (przy założeniu że wpinamy do niego dac z usb asynchronicznym) przesyła tylko dane, które z dźwiękiem nie mają nic wspólnego. Porównanie komputera z instrumentem jest lekko chybione.

[biniek]

pisałem o absurdalnej dla Ciebie metodologii (niezaleznie czy kolumny, DAci, instrumenty czy wzmacniacze) to że się czegoś nie da zmierzyć w muzyce o niczym nie świadczy

[Przemysław_51508]

pisałem o absurdalnej dla Ciebie metodologii (niezaleznie czy kolumny, DAci, instrumenty czy wzmacniacze) to że się czegoś nie da zmierzyć w muzyce o niczym nie świadczy

Jeśli nie da się czegoś wyjaśnić logicznie lub "zmierzyć" pozostaje to dla mnie w domenie wiary, ja niestety nie zostałem obdarzony łaską wiary. Mi nie wystarczy słyszę więc jest tylko potrzebuje na to dowodów lub logicznego wyjaśnienia brak, coś co nie spełnia tych warunków mnie nie interesuje.

Jak ktoś chce się bawić w gusła jego sprawa do momentu gdy nie próbuje mnie nawracać ;)

[biniek]

to tylko Twoja opinia ja mam inną. Piopio też a walczysz z nim jakbyś to Ty miał nawracać innowierców i przekonywać do jedynej słusznej tezy o pomiarach.

Są w przyrodzie rzeczy niemierzalne a odczuwanie zmysłem słuchu jest subiektywne

jeśli do Ciebie taka metodologia nie dociera to zachwouj się dojrzale i miej na uwadze że do innych może

[Przemysław_51508]

o tylko Twoja opinia ja mam inną. Piopio też a walczysz z nim jakbyś to Ty miał nawracać innowierców i przekonywać do jedynej słusznej tezy o pomiarach.

Nie ja zaczynałem temat pc tylko odpowiedziałam na post.

Są w przyrodzie rzeczy niemierzalne a odczuwanie zmysłem słuchu jest subiektywne

Co masz na myśli?

[biniek]

nie psujmy tematu ale mierzalne są zjawiska fizyczne - słuch i odbiór bodzców dzwiekowych to biologia. Mózg nie jest oscyloskopem

jesli juz bardzo chcesz przykład zjawiska niemierzalnego to moze być Twoja miłość do dziewczyny/żony/chłopaka etc

[sly30]

Jeśli nie da się czegoś wyjaśnić logicznie lub "zmierzyć" pozostaje to dla mnie w domenie wiary, ja niestety nie zostałem obdarzony łaską wiary.

 

To musisz być bardzo ubogi by nie rzec prymitywny. W tej sytuacji życie sprowadza się do spania i załatwiania potrzeb fizjologicznych. Tym samym niewiele różnisz się od małp. W ogóle nie dotyczy ciebie coś takiego jak myślenie abstrakcyjne bo przecież nie jest mierzalne i w ogóle wszelkie kwestie dotyczące sztuki w tym muzyki bo to też nie jest mierzalne. Współczuję też kobiecie którą wybrałeś lub wybierzesz na partnerkę życiową bo jej pozytywne cechy osobowości nie są mierzalne za to można pomierzyć ilość i jakość flory bakteryjnej w jej jelitach, zawartość w stolcu, wagę, ilość wody w organizmie oraz zawartość metali ciężkich np we włosach. Twój świat musi być straszny. O miłości do zwierząt, zachwytach nad zachodzącym słońcem czy pięknem lasu albo wodospadu nawet nie wspominam bo w końcu jak to pomierzyć... :-)

 

nie psujmy tematu ale mierzalne są zjawiska fizyczne - słuch i odbiór bodzców dzwiekowych to biologia. Mózg nie jest oscyloskopem

jesli juz bardzo chcesz przykład zjawiska niemierzalnego to moze być Twoja miłość do dziewczyny/żony/chłopaka etc

 

Widzę, że podobnie myślimy... :-) Ale jaka miłość? Jaka tęsknota? Jaki żal np po zmarłym? albo radość ze spotkania przyjaciela? Tego wszystkiego nie ma bo jak to pomierzyć... :-) Nie chcę być złośliwy i nie napiszę co myślę o mierniczych...ale na prawdę jest mi ich żal... :-) Jestem ciekaw jak dobierają perfumy? Jak pomierzyć te zapachy? Pewnie nie kupują perfum... :-)

[Przemysław_51508]

Oczywiście koledzy to wszystko ma przeogromny wpływ na na to o czym wspomniał kolega Piopio i mu na to odpowiedziałem.

Ale dziękuje za czytanie ze zrozumieniem i pokaz jak można nad interpretować czyjąś wypowiedź.

Sly30 całkowicie błędna analiza mojej osobowości.

[sly30]

Zapewne... :-) Ale to ja napisałem, że to co jest niemierzalne to tego nie ma? Czy ty?

[Przemysław_51508]

Zapewne... :-) Ale to ja napisałem, że to co jest niemierzalne to tego nie ma? Czy ty?

Pytanie o kontekst w którym to pisałem jest chyba istotne?

Użytkownik biniek84 dnia 24.04.2015 - 13:22 napisał

pisałem o absurdalnej dla Ciebie metodologii (niezaleznie czy kolumny, DAci, instrumenty czy wzmacniacze) to że się czegoś nie da zmierzyć w muzyce o niczym nie świadczy

Jeśli nie da się czegoś wyjaśnić logicznie lub "zmierzyć" pozostaje to dla mnie w domenie wiary, ja niestety nie zostałem obdarzony łaską wiary. Mi nie wystarczy słyszę więc jest tylko potrzebuje na to dowodów lub logicznego wyjaśnienia brak, coś co nie spełnia tych warunków mnie nie interesuje.

Jak ktoś chce się bawić w gusła jego sprawa do momentu gdy nie próbuje mnie nawracać ;)

Przecież rozmawiam z ludźmi którzy maja maturę no chyba że piszemy dla sportu i dowalamy gdy tylko nadarzy się okazja to wtedy rozumiem.

[biniek]

ale chwile póżniej spytałeś które to zjawiska w przyrodzie są niemierzalne i kulturalnie odpisaliśmy z kolegą Sly30. Kontekst nie ma tu znaczenia bo sam od niego odszedłeś

wijesz sie jak węgorz

[Przemysław_51508]

Kontekst nie ma tu znaczenia tylko reguła

Oczywiście kontekst w rozmowie nie jest istotny, brak logiki też nie wskazany wtedy świat jest piękniejszy.

Podejście godne naśladowania.

O jakiej regule mówisz czy o tym że strojąc instrument na słuch tak samo można postąpić modyfikując komputer. Ja nie widzę analogi przy tak różnych materiach.

[biniek]

jest istotny ale zrozum że sam spytałeś jakie zjawiska nie są mierzalne więc nie rób z siebie niemądrego bo odwracasz teraz kota ogonem. dyskusja z Piopio i Twoje pytanie o niemirzealne zjawiska nie mają ze sobą nic wspólnego

mowię o konstruowaniu, modyfikowaniu urządzeń które służą do słuchania muzyki - nieistotne czy to hifi czy instrumenty - jesli ktos ma dobry sluch i doswiadczenie to moze to robic dla mnie bez miernikow i wykresów

[sly30]

Ciekawe jakie mierniki mieli do dyspozycji dawni mistrzowie budowy skrzypiec? ... :-)

[robdob]

Percepcja dżwięku to nie tylko biologia, czy inaczej - procesy "czysto" fizykalne i w pełni kwantyfikowalne. Współczesny kognitywizm, teoria, która w uproszczeniu percepcję sprowadzała do relacji mózg i zewnętrzna, jednoznacznie określona pobudka zewnętrzna, dawno już zrezygnował z tak uproszczonego schematu = uwzględnia się teraz zawsze aktywność podmiotu percepcji, słuchający zawsze wnosi coś od siebie. Posłużę się tu wzrokową analogią: gdy patrzymy na tzw. "figurę podwójną", raz widzimy kaczkę, raz profil kobiety, choć dane, które docierają do siatkówki oka i które są obliczane przez mózg, są za każdym razem te same. Przepraszam za te teoretyzowania. Zainteresowanych odsyłam od badań z zakresu enaktyzwizmu i fenomenologii.

Chciałem tylko powiedzieć, że w tym sporze każda ze stron ma swoją rację: nie należy lekceważyć tego, co można zmierzyć, ale nie wolno też zapominać o tym, że percepcja dźwięku to zjawisko bardziej złożone.

 

 

 

ale chwile póżniej spytałeś które to zjawiska w przyrodzie są niemierzalne i kulturalnie odpisaliśmy z kolegą Sly30. Kontekst nie ma tu znaczenia bo sam od niego odszedłeś

wijesz sie jak węgorz

[Przemysław_51508]

Percepcja dżwięku to nie tylko biologia, czy inaczej - procesy "czysto" fizykalne i w pełni kwantyfikowalne. Współczesny kognitywizm, teoria, która w uproszczeniu percepcję sprowadzała do relacji mózg i zewnętrzna, jednoznacznie określona pobudka zewnętrzna, dawno już zrezygnował z tak uproszczonego schematu = uwzględnia się teraz zawsze aktywność podmiotu percepcji, słuchający zawsze wnosi coś od siebie. Posłużę się tu wzrokową analogią: gdy patrzymy na tzw. "figurę podwójną", raz widzimy kaczkę, raz profil kobiety, choć dane, które docierają do siatkówki oka i które są obliczane przez mózg, są za każdym razem te same. Przepraszam za te teoretyzowania. Zainteresowanych odsyłam od badań z zakresu enaktyzwizmu i fenomenologii.

Chciałem tylko powiedzieć, że w tym sporze każda ze stron ma swoją rację: nie należy lekceważyć tego, co można zmierzyć, ale nie wolno też zapominać o tym, że percepcja dźwięku to zjawisko bardziej złożone.

Dlatego ja nie ufam wynalazkom których wpływu nie był bym w stanie wykazać w teście. Mowa oczywiście o systemie audio.

Zrozumienie że człowiek "słyszy mózgiem" to rzecz podstawowa by zachować dystans do tego co słyszymy. Ale to temat na inny wątek.

[Przemysław_51508]

Przy okazji czy któryś z Panów już zgarną nagrodę? Słuch absolutny można wykorzystać;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Stary, ograny temat. Nim napiszesz to poczytaj forum. Facet jest oszustem.

[Vlado]

@Piopio, @Przemysław_51508, Proszę unikać ataków personalnych oraz wulgaryzmów.

[Przemysław_51508]

Wracając do tematu ktoś miał jeszcze prawdziwe doświadczenia z monitorami studyjnymi w domu?

Nikt oczywiście nie twierdzi że to hiend ale moim zdaniem jest to ciekawa alternatywa dla "cywilnych zestawów" i mam wrażenie że stosunek ceny do jakości jest uczciwszy.

[Huberto1984]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jesli o przedsionek hi-end chodzi to tu jest dobry glosnik na start. Wciaz w bardzo dobrej cenie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

To jest dobra kolumna w rozsądnej cenie.

[Przemysław_51508]

Ja odpuszczam, widać że koledzy postanowili rozwalić wątek.

[Huberto1984]

To jest dobra kolumna w rozsądnej cenie.

 

Gdybym mial je gdzie wcisnac to jeszcze bym pobidowal, ale tak to mija sie z celem I zdrowym rozsadkiem.

 

Ja odpuszczam, widać że koledzy postanowili rozwalić wątek.

 

Co Cie rozwalilo w moim poscie, bo nie rozumiem o czym piszesz. Jak dla mnie to jeden z ciekawszych tematow na forum, tylko niektorzy pisza o duperelach.

[Przemysław_51508]

Co Cie rozwalilo w moim poscie, bo nie rozumiem o czym piszesz. Jak dla mnie to jeden z ciekawszych tematow na forum, tylko niektorzy pisza o duperelach.

O to o czym był wątek zanim paru kolegów stwierdziło że nie można być zadowolonym z dźwięku monitorów studyjnych. Parafrazując kolegów są za tanie a ich użytkownicy guzik słyszeli.

Wątek początkowo był o monitorach studyjnych wypowiadali się ludzie którzy z takimi mieli do czynienia krytykowali je lub chwalili ale robili to na podstawie własnych doświadczeń a nie przeświadczeń.

Twój post ma się do wątku nijak zważywszy chociażby na cenę tych monitorów ciężko je nazwać najtańszymi. Ale co j będę d.. zawracał.

Kto śledził ten wątek od początku ten wie co się w nim ostatnio zmieniło.

[DawidM]

Nie kazdy monitor studyjny nadaje sie na odsluch muzyki. Wieksza czesc z nich straszy wygladem, i to juz z gory skresla je jako urzadzenia ktore nadaja sie do obcowania z muzyka - bo tu jak wiemy nie chodzi o to by chowac je po katach, tylko maja byc tez pewnym czynnikiem reprezentatywnym - pociecha takze dla oczu. Jednak tak, zgodze sie ze to najtansza i najkrotsza droga do ponad przecietnego dzwieku, czyt. tytulowego przedsionka. Zreszta rynek kolumn PC to takze podchwycil, gdyz coraz wiecej maluchow ktore czerpia technologicznie z aktywnych monitorow, brzmi lepiej niz w podobnej czy wyzszej cenie typowe zestawy stereo.