Skocz do zawartości
IGNORED

Kabel głośnikowy na licy srebrnej - opinie


Szogunwawa

Rekomendowane odpowiedzi

Kabel musi być wygrzany, bo dopiero wtedy ukazuje pełnię swoich możliwości. Dopiero wtedy wiadomo, że jest naprawdę dobry. A dobry kabel nadaje charakter reszcie systemu...

Druga sprawa - przed kupnem używanego, czyli wygrzanego przewodu, należałoby się do wiedzieć na jakim sprzęcie kabel był wygrzewany, gdyż przejął charakter brzmienia kondensatorów z sekcji zasilania tegoż urządzenia. Jeśli nie daj boże trafi się przewód wygrzany na jakiś tanich Jamiconach to wartość takiego przewodu spada do wartości kawałka drutu.

 

W takie bzdury to nawet ja nie wierzę. ;-)

Ciekaw jestem, co by napisali technolodzy z KGHM o wygrzewaniu miedzi w ciągu nawet iluś tam dób.

Oni się męczą, piszą doktoraty, podejmują pewnie czasem wielomiesięczne badania składu, domieszkowania i odporności na różne czynniki temperaturowe, wilgotnościowe itd, a tu, prawda jakiś fikoł w paru godzinach zmienia czasem diametralnie efekty ich wieloletnich wysiłków...dopasowując pewnie zawsze uszy, a nie skład czy strukturę przewodu.

Mam podobny stosunek do "ulepszaczy dźwięku". Otóż ktoś jest wykształconym akustykiem z pewną koncepcją nie wiem: barwy, planów dźwiękowych, dynamiki, odkrywania zalet głosu wokalistów czy specyfiki każdego instrumentu; wreszcie coś zrealizuje. A tu przyjdzie "specjalista" , pokręci, wyrwie całą barwę, środek, dołoży tu i ówdzie tego czy tamtego i mówi, że nagranie skopane...

Powodzenia. R.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Druga sprawa - przed kupnem używanego, czyli wygrzanego przewodu, należałoby się do wiedzieć na jakim sprzęcie kabel był wygrzewany, gdyż przejął charakter brzmienia kondensatorów z sekcji zasilania tegoż urządzenia. Jeśli nie daj boże trafi się przewód wygrzany na jakiś tanich Jamiconach to wartość takiego przewodu spada do wartości kawałka drutu.

 

W takie bzdury to nawet ja nie wierzę. ;-)

 

I to jest kwintesencja tematu. Cała kwestia dotycząca przewodów opera się na wierze.

I to jest kwintesencja tematu. Cała kwestia dotycząca przewodów opera się na wierze.

 

Nie masz racji. Różnice między kablami istnieją, ale to co piszesz o tym wygrzewaniu to już rzeczywiście

jakieś skrajnie ortodoksyjne podejście podpadające pod voodoo. ;-)

Nie masz racji. Różnice między kablami istnieją, ale to co piszesz o tym wygrzewaniu to już rzeczywiście

jakieś skrajnie ortodoksyjne podejście podpadające pod voodoo. ;-)

 

Być może, nigdy nie napisałem, że jestem nieomylny, a ty?

Ponadto nie mogę mieć racji, lub jej nie mieć, bo w żadnym poście nie napisałem własnych stwierdzeń, a jedynie te marketingowe. No może w jednym :

A wracając do tematu.

Przyjmuje się, że dla kabla głośnikowego miedzianego 2x2mm2 styka, a srebro posiada rezystywność zbliżoną do miedzi, dlatego wypadałoby również dać zbliżony przekrój i wówczas porównywać. Inaczej faktycznie srebro może grać inaczej.

Do którego akurat nikt się nie odniósł, choć jako jedyny był na temat.

 

Kto w takim razie ma osądzić gdzie w marketingu kończy się jakaś informacja a zaczyna absurd? Wg mnie w przypadku przewodów informacja się nawet nie zaczyna, no może poza informacją o istnieniu produktu i jego cenie.

 

Nie napisałeś soundchaser, że to bzdura, że opowiadam dyrdymały, a napisałeś że nawet ty w to nie wierzysz, czyli w inne rzeczy dotyczące przewodów wierzysz, a wiara występuje tam gdzie nie ma pewności, gdyż nie ma dowodów. Nie ma więc dowodu na to że przewód (prawidłowo dobrany) w jakikolwiek sposób wpływa na cokolwiek. Stwierdzenie jednej, dwóch, czy 100 osób, że coś słyszy nie jest dowodem w dodatku jak wynika z

W takie bzdury to nawet ja nie wierzę. ;-)

nie jest to dowód nawet dla samych "słyszących"

Nie masz racji. Różnice między kablami istnieją, ale to co piszesz o tym wygrzewaniu to już rzeczywiście

jakieś skrajnie ortodoksyjne podejście podpadające pod voodoo. ;-)

Eee coś Ty, przecież każdy ma inny słuch :)

@januss73, jestem pod wrażeniem, oby więcej tak rzeczowych wpisów.

 

Żartujesz? To jest manipulacja:

 

Nie napisałeś soundchaser, że to bzdura, że opowiadam dyrdymały, a napisałeś że nawet ty w to nie wierzysz, czyli w inne rzeczy dotyczące przewodów wierzysz, a wiara występuje tam gdzie nie ma pewności, gdyż nie ma dowodów. Nie ma więc dowodu na to że przewód (prawidłowo dobrany) w jakikolwiek sposób wpływa na cokolwiek. Stwierdzenie jednej, dwóch, czy 100 osób, że coś słyszy nie jest dowodem w dodatku jak wynika z

Użytkownik soundchaser dnia 08.12.2014 - 20:34 napisał

W takie bzdury to nawet ja nie wierzę. ;-)

nie jest to dowód nawet dla samych "słyszących"

 

Nie podniecaj się tak i niech Ci się nie wydaje, że rozgryzłeś temat słyszenia kabli. ;-)

Zwykłe słyszenie różnic między niektórymi kablami to jedno, a wymyślanie "cudów na kiju" z cofaniem wygrzewania, ułożeniem kabla, podstawkami, rodzajem skrętki, czy oplotu, itp. - to drugie.

Trzeba umieć odróżnić te dwie postawy, a niesłyszący negują wszystko jak leci, bo sami nie słyszą i permanentnie żądają dowodów.

K**wa - pytam się - po co im dowody? Spać będą wtedy lepiej w nocy?

K**wa - pytam się - po co im dowody?

 

Żeby wiedziec czy mówicie prawdę czy wciskacie kit.

Gdyby będą dowody każdy uzna że to prawda.

Na razie dowodów brak. A jak nie ma dowodów to...

@januss73, jestem pod wrażeniem, oby więcej tak rzeczowych wpisów.

 

Żartujesz? To jest manipulacja:

Nie. Po prostu sprawiało mi frajdę korzystanie z "technicznej" terminologii używanej przez producentów i recenzentów. Byłem tylko ciekaw, kto potraktuje mnie na poważnie? Nie tyle manipulacja, co prowokacja wynikła jako skutek uboczny. Manipulacja to jest to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Osobiście nie domagam się żadnych dowodów.

 

Nie podniecaj się tak i niech Ci się nie wydaje, że rozgryzłeś temat słyszenia kabli. ;-)

Odnoszę wrażenie, że jesteś jednak bardziej podniecony. Ja pisałem dla rozwrywki, więc jestem odprężony.

Po pierwsze kable z definicji leżą zakopane w ziemi.

Po drugie argumentów ad personam używają osoby, którym brak argumentów rzeczowych. (również z definicji).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Żeby wiedziec czy mówicie prawdę czy wciskacie kit.

Gdyby będą dowody każdy uzna że to prawda.

Na razie dowodów brak. A jak nie ma dowodów to...

 

Nie słyszycie różnic i niech tak zostanie.

Inni słyszą, ale w żadnym wypadku nie mają obowiązku tego udowadniać.

A Wy nie tłumaczcie swoich chorobliwych dążeń chronieniem innych przed kłamstwem.

Każdy ma swój rozum i swój słuch, więc sam oceni, czy są różnice, czy nie.

 

Po drugie argumentów ad personam używają osoby, którym brak argumentów rzeczowych. (również z definicji).

 

Znów się podniecasz. Napisałem coś osobistego, co mogłoby Cię urazić?

To przepraszam.

Kompromitujcie sie kablarze dalej, kwantowe wygrzewanie kabli, rozmawiajace kondensatory, i kable uczace sie brzmienia od kondensatorów...ludzka glupota i naiwnosc nie zna granic

Znów się podniecasz. Napisałem coś osobistego, co mogłoby Cię urazić?

To przepraszam.

To nie byłoby rzeczą łatwą, więc nie ma za co :)

Chodzi o to, że staram się pisać rzeczowo i logicznie, a stan mojego ducha nie ma tu nic do rzeczy, więc zrobiłeś to nawet 2 razy.

Nie słyszycie różnic i niech tak zostanie.

Nie da sie uslyszec czegos czego nie ma, moze sie natomiast nam wydawac ze cos slyszymy

 

Te bzdury wymyślają sami niesłyszący.

Tak... ludzka głupota i zawiść nie zna granic.

Zawisc? chyba sobie zartujesz

 

Inni słyszą, ale w żadnym wypadku nie mają obowiązku tego udowadniać.

Obowiazku nie maja, ale dopoki nie udowodnia to nie beda traktowani powaznie

No i co? Lubisz takie odbijanie piłeczki Bumpalump?

 

Widocznie jesteś też tym niesłyszącym z traumą i misją. ;-)

 

Dobrej nocy... i zaśnijcie w końcu be myślenia o kablach. ;-)

Ja właśnie też nie mogę zrozumieć co ci słyszący w kółko z tą zawiścią. Albo z zazdrością.

Doprawdy nie pojmuję skąd miałbym mieć takie negatywne emocje.

Przecież wpisy słyszących (nie tylko kable ale np. podstawki pod kable, złote bezpieczniki, wygrzewacze, vibrapody) są najfajniejszą metodą na poprawienie sobie humoru.

Niektóre wątki na audiostereo są żelażnym punktem każdej imprezy, a przytaczane tam opisy brzmienia już dawno wyparły nawet najlepsze dowcipy.

Jak odpalę laptopa i wyszukam co lepsze kawałki - kumple skręcają się ze śmiechu:)))) A żeby było bardziej po audiofilsku - ich żony też.

Polecam wypróbować w większym gronie - efekt murowany, zapewniam :))))

 

No chyba, że mówimy o zawiści z powodu zawyżania średniej europejskiej czasu pracy przy komputerze - to się zgodzę.

Pracowite chłopaki, tyle postów natrzepali, że ciężko cokolwiek znaleźć na forum, ale nie wolno zapominać - robotę trzeba szanować.

Manipulacja to jest to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Osobiście nie domagam się żadnych dowodów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W tym wątku można przeczytać:

 

"Ścienny, ale porządny kabel wyprowadzony ze ściany zapinasz do listwy, a dopiero od niej sieciówki.

Odpada jedna sieciówka i jedno gniazdo.

Czy to dobrze...?"

 

Już chłopki pomalutku prują ściany. Na razie tylko jeden kabel czyli jedna sieciówka mniej, ale ciekawe kto w końcu wpadnie na pomysł, że ze ściany nie musi przecież wychodzić tylko jeden kabel :) Obawiam się jednak, że pomysł ograniczenia sieciówek zostanie szybko stłamszony:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Obawiam się jednak, że pomysł ograniczenia sieciówek zostanie szybko stłamszony:

 

Już został.

 

To co napisał SA , głosi od lat np. Caelin Gabriel właściciel Shunyaty Research. Twierdzi on min. , że nie warto zajmować się tym co dzieje się w przewodach zasilających w znacznej odległości od urządzeń audio , bo zakłócenia tam indukowane w postaci prądów wysokiej częstotliwości i tak nie są w stanie przebyć dłuższej drogi niż kilkadziesiąt centymetrów , bo są tłumione przez samą rezystancję przewodu na dłuższym odcinku.

Kwestię tłumienia wysokich częstotliwości przez rezystancję przewodu pozostawię n.c.

Hmm to z tego wynika, że takie odsłuchy przewodów w sklepie, czy pożyczone od kogoś tracą sens. Druga sprawa sam producent przewodu nigdy się nie dowie o właściwościach swojego kabla, ale pytanie brzmi, skąd te opisy bierze w takim układzie?

Zadawałem to samo pytanie w "tamtym" wątku chyba ze cztery razy i do dzisiaj nie ujrzałem ani jednej odpowiedzi.

Moim zdaniem już dawno zostało jednoznacznie wykazane, że jakiekolwiek dyskusje z kablarzami prędzej czy później

i tak się sprowadzają do jednego "ale my słyszymy i co nam zrobicie" ewentualnie pokrzykiwania o jakimś trollingu,

jakby te bzdety o kablach, często gęsto jedne przeczące innym i tak durne że aż głowa boli, były jedynie słuszną prawdą

z którą się nie dyskutuje, bo... bo nie i już. Nawet zabawne to już nie jest, więc po co? Pytam się, po co.

 

Trolling.

Zduping.

 

Jak można tak rozpie%$#ć wątek. Bez komentarza!!!

Normalnie można.

A ile lat można napierdalać te głupoty, które przy pierwszej i każdej kolejnej próbie weryfikacji sypią się jak stary dach.

Można? Można.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Trolle wykonują nerwowe wpisy ;)

No właśnie widzę.

 

Rozkoszne są :) Szczytują stadnie.

Trolling.

 

Cudowna bezradność :-)

A wcale że nie bo ty.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Z dedykacją dla kolegów, tylko jeszcze swoje zdjęcie trzeba wstawić.

 

 

1418062734_unta2b_600.jpg

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.