Skocz do zawartości
IGNORED

O Starym Audiofilu


Gość masza1968

Rekomendowane odpowiedzi

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Używanie przycisku "ignoruj" niczego w rzeczy samej nie załatwia. Równie dobrze można udawać, że pewnych wpisów się nie czyta.

 

Prawda. Ale skoro apele o przyzwoitość nie skutkują. Niestety, smród w wątku odczuwany przez innych pozostaje...

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

OK. Umywasz ręce.

Pikanterii jednak historii z ta zakładką dodaje fakt, iz jeden z (byłych) moderatorów wywodził sie z tej zakładki i w czasie pełnienia funkcji był tam stałym bywalcem.

To, że poglądami był silnie związany z kolegami o których pisałem wcześniej, nie warto chyba wspominać.

 

Jedyną pikanterię, jaką w tym widzę, a do mnie zapewne odnosisz ten wpis, to jest taka, że każda próba zaprowadzenia jakiejkolwiek równowagi, kończyła się taką "gów..noburzą" i wyssanymi z palca zarzutami o stronniczość, obozy, "wrogie siły" i tym podobne teorie spiskowe. Dokładnie jak to robisz w tym momencie... To jest jedyna "pikanteria" tego forum. A prawda jest taka, że jedyne z czym czuję się związany to rozsądna i kulturalna dyskusja w poczuciu poszanowania innych. Poglądy innych mi nie przeszkadzają, jeśli nikt nie narzuca mi ich w chamski sposób.

 

I kwestia jest prozaiczna, odpuściłem sobie zainteresowanie zakładką o której wspominasz, bo straciłem ochotę uczestniczenia w niej i chęć supportowania jakimikolwiek wpisami tematycznymi, ze względu na wysoce niemiła atmosferę jaka na forum panuje. Przeniosłem się gdzie indziej, gdzie mam chociaż cień szansy, że dowolny wpis nie skończy się atakami, czy też insynuacjami tak ja te tutaj "o silnym związaniu z kolegami". I komu to potrzebne? Śmiechu warte :(

 

A dodatkowa pikanteria, jest jedynie w tym że komentujesz osoby i zakładkę, która kompletnie Cię nie obchodzi. A robisz to wyłącznie, żeby podkręcić niezdrową atmosferę, w bardzo konkretnym celu, aby uzasadnić, że ktoś ma prawo do chamskich tekstów, bo jest niby uciśniony przez "wrogie siły" i posiada przebogate doświadczenie i wnosi wartości dla forum.

 

Taka jest smutna prawda, smutna dla wielu forumowiczów, smutna dla mnie. I to smutna do tego stopnia, że z każdym kolejnym dniem jestem coraz bliżej decyzji o usunięciu swojego konta z zasobów forum. Bo tutaj absurd goni absurd, chamstwo jest w wręcz w dobrym tonie, na zasadzie kredytu za zasługi poczynione dla forum. Z czym jest mi wyjątkowo nie po drodze.

o sobie i swoim sprzęcie

Bardzo dobry sprzęt, to co Kolega uważa, działa i w drugą stronę, to antagoniści dowiedzieli się kilku mniej przyjemnych w brzmieniu zdań.

 

W temacie sprzętu, świętym słowem jest rozwój, sprzęt z każdego poziomu, na drugi dzień jest przestarzały, gdyż jako usłyszany, daje nowe odniesienia i idące w ślad za nimi wnioski dla kolejnego stopnia postępu.

I tak w nieskończoność.

 

Klasa sprzętu może więc być tylko etapem, do tego relatywnie krótkim.

Oj, jacy wszyscy teraz ułożeni som. Święci by się wstydzili swojego stanu.

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

ustrój się nie zmienił. Są równi i równiejsi - powinno tak być?

 

Oczywiście! Im bardziej nierówno,tym bardziej sprawiedliwie!

Tezy o tych samych żołądkach przeminęły wraz z wydaniem ostatniego numeru "Trybuny Ludu".

Jestem zdecydowanie przeciw równości!

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Ale mnie chodziło o ten popis moderatora o którym pisałeś.

No przecież oczywistym jest, że tego popisowego wpisu moderatora paltona o "dwulicowych chamach" nie uświadczysz albowiem kolega po fachu szybciutko zatarł ślady tylko biedaczysko zapomniał z tego wysiłku nad sprzątaniem nałożyć stosownych 10 pkt i 10 dni urlopu.

Oczywiście! Im bardziej nierówno,tym bardziej sprawiedliwie!

Tezy o tych samych żołądkach przeminęły wraz z wydaniem ostatniego numeru "Trybuny Ludu".

Jestem zdecydowanie przeciw równości!

W tym co napisałem chodziło o coś innego.... czaisz?

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Ale tu nie chodzi o to, czy ja Starego lubię, czy kocham, czy nienawidzę, tylko o zasadę i charakter. Rozumiesz co to znaczy mieć cywilną odwagę i żyć zgodnie z własnym sumieniem? To właśnie robi Piotr. Ja też nie mam zamiaru klepać kogokolwiek, liczy się dla mnie prawda i fakty. Nawet jeśli był by to sam Prezydent to nie można mu ślepo wierzyć. Trzeba mieć własny rozum i otwarte oczy. Albo jest się człowiekiem charakternym, albo chorągiewką na wietrze, która powiewa tak jak wiatr zawieje. Nie zdzierżę też głupot jakie się na tym forum wypisuje, a później ponad połowa twierdzi, że ma HI-END. A tutaj się okazuje, że powciskali jednemu z drugim opowieści dziwnej treści i mamy to co mamy..., czyli wielkie G.

 

 

Ja to skomentuję, pisząc ponownie to co napisałem wcześniej. Nie jest sztuką posiadać wiedzę, doświadczenie i chęć przekazywania ich innym. Nie jest problemem "walczyć z układami", marketingowym kreowaniem rzeczywistości równoległej i tym podobnymi rzeczami. Problemem jest, że robiąc to w sposób niewłaściwy, przekracza się cienką granicę, odnosząc skutek dokładnie odwrotny od zamierzonego. I "charakterność" przestaje być zaletą, a staje się wadą, jeśli przez nią osiąga się efekt odwrotny. Zrażając do siebie ludzi, nie można im przekazać prawdy i przeciwdziałać głupocie, prawdziwej czy też wyimaginowanej. To nie jest istotne. Zła forma to opłakany skutek, niezależnie od intencji. A w tym przypadku forma potrafiła być fatalna.

 

I żeby była jasność, nie odnoszę tego jednostronnie do konkretnej osoby i konkretnych poglądów. Zła forma propagowania dowolnych poglądów, jest godna pożałowania. Identyczne uwagi można mieć do tzw. antykablarzy, ot dobry przykład, albo do tzw. "poglądów kolegów" z którymi niby byłem związany, o których wspomniał Rochu (śmiechu warte) którzy wciskają się wszędzie ze swoimi teoriami i włażą ludziom na głowę. Też odnoszą skutek odwrotny niż sobie zamierzyli, bo wywołują reakcję alergiczną. Reakcję ze wszech miar zrozumiałą. Taką samą reakcję alergiczną, jak wywołuje chamska metoda polemiki i przekazywania dowolnych "prawd" niezależnie od treści jakie niosą. Niestety, w moim odczuciu, SA też tę granicę przekraczał i to nad wyraz często. I to że komuś po drodze z Jego poglądami, nie powinno mu przysłaniać kwestii, że forma wyrażania tych poglądów, była daleka od kulturalnej. Co za dużo, to nie zdrowo. I to niezależnie od treści. Bo cel nie uświęca środków w tym przypadku.

Tak się zastanawiam czy chamstwo i głupota, pogarda dla poglądów innych ludzi i obrażanie innych, obrażanie się na próby ucywilizowania tego a w końcu totalna histeria gdy ktoś próbuje zrobić z bałaganem porządek - to przypadek tylko tego naszego forum, nas jako Polaków - warchołów czy też dotyczy to ogólnie zdegenerowanej ludzkości na całym świecie ?

>>SlawekR

Sławku, co innego jest być natarczywym, a co innego napisać raz a dobitnie. Nie mówię, że to jest dobre, ale czasami nie ma innej metody, by wywołać odpowiednią reakcję podczas rozmowy. Oponentowi czasami potrzeba merytorycznie przywalić by się obudził z letargu. Niestety, forum pokazuje, że każda taka dyskusja to atak personalny, a Piotrek, za każdym razem, jest obarczony odpowiedzialnością za to, że próbował kogoś czegoś nauczyć? Nie wydaje Ci się to dziwne?

 

>>justas32

Na zagranicznych forach nigdy nikt mnie nie obraził, nigdy nikt mnie nie wyzwał i nigdy nie bałem się napisać jakiejkolwiek krytyki na jakikolwiek temat...

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Maciek, o jaki wpis chodzi? Coś w zakładce PC-Audio?

A ten już węszy, gdzie by tu jeszcze pojątrzyć i szybciutko polecieć na skargę do jozwy...

 

Co do samego SA, to ja w tym drugim wątku pisałem o roli jaką SA na tym forum pełni (wpis nawet dnia nie powisiał)

między innymi opisując szczegóły zakulisowych rozgrywek i spraw, o których niewtajemniczeni forumowicze nigdy by nie usłyszeli.

Nie chodzi tylko o jakieś tam Audioshow sprzed pięciu lat, ale też o wiele innych tematów, które nigdy by nie ujrzały światła dziennego.

Prywatne wojenki, układziki, biznesiki, reklamowanie tego i owego, podsrywanie konkurencji i tak dalej i tak dalej...

to za to SA jest na tym forum gnębiony i zawsze będzie, nawet jak sobie doklei skrzydła anioła, a jego wpisy Bralczyk z Miodkiem będą redagować.

I taka jest prawda, a komu to nie pasuje, to gołym okiem widać. Ukrytej branży, różnej maści grupom wsparcia i innym towarzystwom wzajemnej adoracji.

Ze świątobliwą moderacją i jej przydupasami na czele.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Tak się zastanawiam czy chamstwo i głupota, pogarda dla poglądów innych ludzi i obrażanie innych, obrażanie się na próby ucywilizowania tego a w końcu totalna histeria gdy ktoś próbuje zrobić z bałaganem porządek - to przypadek tylko tego naszego forum, nas jako Polaków - warchołów czy też dotyczy to ogólnie zdegenerowanej ludzkości na całym świecie ?

 

Czy to domena tylko tego forum? Oczywiście że nie, wszędzie ludzie korzystają z "wolności i anonimowości" internetowej, zarówno w pozytywnym jak i negatywnym rozumieniu. Ludzie są ludźmi. Ich natury nie zmienia się ot tak. I nawet nie ma co próbować. Chodzi o zachowanie zwykłej równowagi, aby jak najwięcej osób mogło bezstresowo w danej społeczności funkcjonować. I do tego potrzebna jest wyraźna postawa gospodarza danego miejsca. I tu kamyczek do ogródka administracji niestety. Brak wyraźnego określenia się w konkretnych kwestiach, na zasadzie nie dostrzegamy problemu, to go nie ma, prowadzi do takich sytuacji, gdzie ludzie pozwalają sobie na znacznie więcej, niż by sobie pozwolili w innych warunkach. Ot takie przesuwanie granic krok po kroku.

 

>>justas32

Na zagranicznych forach nigdy nikt mnie nie obraził, nigdy nikt mnie nie wyzwał i nigdy nie bałem się napisać jakiejkolwiek krytyki na jakikolwiek temat...

 

A wiesz dlaczego nikt Cię nie obraził? Nie dlatego, że tam są inni ludzie, czy jacyś święci. Dlatego, że administracja danego miejsca wie, że należy zdecydowanie określać się w danej sytuacji, czy popiera taką formę, czy jest jej absolutnie przeciwna. I w takich miejscach ludzie wiedzą, że za określoną akcją, przekraczającą granice, na pewno pójdzie reakcja, wyraźna i zdecydowana. I nie chodzi o jakiś zamordyzm, bo sam zauważyłeś zapewne, że taka postawa nie broni ludziom się nijak wypowiadać i nie ogranicza ich w poglądach, na tamtejszych forach. Chodzi wyłącznie o zachowanie równowagi pomiędzy przeginaniem i nieprzeginaniem i kogoś kto tę równowagę stabilnie jest w stanie zagwarantować i czego wszyscy mają świadomość. A nie takie pływanie w mętnej wodzie, z której później wychodzą bzdurne teorie spiskowe i patologiczne sytuacje.

 

Ależ ja nie mam nic przeciwko tekstom pisanym asertywnie i dobitnie. Chodzi o wyczucie tej cienkiej granicy, gdzie zmienia się osiągany skutek. A granica ta jest bardzo cienka. I dlatego chodzi o zachowanie pewnej równowagi. Jeśli jest przeginana w którąkolwiek stronę, to skutki będą żałosne.

 

I teraz zastanów się nad tym co napisałem i dlaczego tutaj masz poczucie, albo wręcz przeczucie, że jak coś napiszesz, to jest wielce prawdopodobne, że ktoś Ci naubliża, albo będzie sadził jakieś dziwne insynuacje pod Twoim adresem. Ano dlatego, że wie, że nie będzie to dla niego rodzić żadnej reakcji gospodarza. A koledzy "po poglądach" wręcz poklepią go po plecach. I to będzie cool.

 

Tu jest ten "drobny" problem. W mętnej wodzie, zawsze można dobrze namieszać.

Gość rochu

(Konto usunięte)

A dodatkowa pikanteria, jest jedynie w tym że komentujesz osoby i zakładkę, która kompletnie Cię nie obchodzi. A robisz to wyłącznie, żeby podkręcić niezdrową atmosferę, w bardzo konkretnym celu, aby uzasadnić, że ktoś ma prawo do chamskich tekstów, bo jest niby uciśniony przez "wrogie siły" i posiada przebogate doświadczenie i wnosi wartości dla forum.

 

I tutaj pudło.

W pewnym sensie Pc-audio to moje dziecko.

Ja rzuciłem pomysł jej powołania w bodaj 2006 roku i przez przeszło rok starałem się aby powstała.

Jeżeli sięgniesz do najwcześniejszych wpisów w tej zakładce, zobaczysz, że mocno się tam udzielałem.

Nie mam o to żalu do ciebie, że o tym nie wiesz bo jesteś na forum od 2010 r.

 

A co do mojej nie-aktywności tam.

Zostałem do tej zakładki zniechęcony przez kilku użytkowników, których dobrze znasz.

O ile pamietam to jedynie Fr@anz reagował na to co tam się działo.

Natomiast twojej pracy jako moderatora, prócz strasznie długich i niezrozumiałych wpisów, jakoś nie dało się zauwazyć.

Może ktoś przedstawi mapę, tak dla jasności.

Tajna grupa wspierająca stare Denony i Pioneery kontra tajna grupa wspierająca stare Yamahy. A w opozycji do nich stoi tajna grupa wspierająca ściąganie kradzionych plików z internetu i jawna grupa wciskająca wszystkim nowe tanie kolumny. Z pogardą do tych grup odnosi się tajna grupa wspierające wzmacniacze lampowe DIY chodząca na pasku tajnej grupy wciskającej ludziom stare lampy. Do tego tajna grupa obrażających wszystkich kontra tajna grupa która uważa że wszyscy wszystkich oszukują.

Ot, wielki świat i grupy wpływów na Audiostereo.

A ten już węszy, gdzie by tu jeszcze pojątrzyć i szybciutko polecieć na skargę do jozwy...

 

Co do samego SA, to ja w tym drugim wątku pisałem o roli jaką SA na tym forum pełni (wpis nawet dnia nie powisiał)

między innymi opisując szczegóły zakulisowych rozgrywek i spraw, o których niewtajemniczeni forumowicze nigdy by nie usłyszeli.

Nie chodzi tylko o jakieś tam Audioshow sprzed pięciu lat, ale też o wiele innych tematów, które nigdy by nie ujrzały światła dziennego.

Prywatne wojenki, układziki, biznesiki, reklamowanie tego i owego, podsrywanie konkurencji i tak dalej i tak dalej...

to za to SA jest na tym forum gnębiony i zawsze będzie, nawet jak sobie doklei skrzydła anioła, a jego wpisy Bralczyk z Miodkiem będą redagować.

I taka jest prawda, a komu to nie pasuje, to gołym okiem widać. Ukrytej branży, różnej maści grupom wsparcia i innym towarzystwom wzajemnej adoracji.

Ze świątobliwą moderacją i jej przydupasami na czele.

 

 

Brawo brawo i jeszcze RAZ BRAWO

Kilka zdań, a jakże trafnych, niestety forum to sięgnęło przysłowiowego DNA, jeśli ktoś ma inne zdanie, nie jest powiązany z jakąś grupą trzymającą władzę, bądź stoi w opozycji w jakiejś innej grupie chcącej t a władzę trzymać, to na straconej jest pozycji. I tak nie trzymam władzy, nie należę do grupy opozycjonistów i bardzo nie podoba mi się kneblowanie ust komukolwiek podpierając się wyśmienicie REGULAMINEM, tylko czemuż że jest to czynione tak wybiórczo?? bo pasuje tak ?? otóż kiedyś był system od tej równości KOMUNA, tam też ryje sobie wycierano szmatławymi sloganami, które służyły tylko grupie wybranych. TAK WŁAŚNE POSTRZEGAM ZASADY DZIAŁANIA TEGO FORUM.

 

Dziękuję i czekam na bany, srany i takie tam

Moje www.seozmagania.blogspot.com dla wszystkich ciekawskich

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

I tutaj pudło.

W pewnym sensie Pc-audio to moje dziecko.

Ja rzuciłem pomysł jej powołania w bodaj 2006 roku i przez przeszło rok starałem się aby powstała.

Jeżeli sięgniesz do najwcześniejszych wpisów w tej zakładce, zobaczysz, że mocno się tam udzielałem.

Nie mam o to żalu do ciebie, że o tym nie wiesz bo jesteś na forum od 2010 r.

 

A co do mojej nie-aktywności tam.

Zostałem do tej zakładki zniechęcony przez kilku użytkowników, których dobrze znasz.

O ile pamietam to jedynie Fr@anz reagował na to co tam się działo.

Natomiast twojej pracy jako moderatora, prócz strasznie długich i niezrozumiałych wpisów, jakoś nie dało się zauwazyć.

 

Być może pudło. Nie zauważyłem tam zbyt wiele Twoich wpisów. Więc niech i tak będzie że pudło, wyciągnąłem wnioski na podstawie przesłanek. Mniej więcej tak samo jak Ty wyciągnąłeś wnioski na temat mojej osoby. Więc remis 1:1 i proponuję trzymajmy się tej wersji :).

 

A poglądy tzw. kolegów, to mnie tam ani ziębią ani grzeją i naprawdę nie trzeba dorabiać do tego żadnych teorii spiskowych. Co do mojej pracy moderatora w tym czy innych wątkach. Starałem się jak mogłem, postępując zgodnie ze swoim sumieniem. Przestałem widzieć w tym sens, dałem sobie spokój, właśnie ze względu na wspomnianą "mętną wodę". Podobnie jak Ty do wątku PC-Audio, zostałem zniechęcony. I na tym też poprzestańmy.

 

Generalnie nie to jest przedmiotem dyskusji, a sytuacje które wynikają z określonej atmosfery "mętnej wody". A gdzie są okazje, tam ludzie je wykorzystują do różnych swoich celów. I wtedy nie ma się co dziwić, że ścierają się układy i układziki, różne grupy interesów. Nachalny marketing szeptany itp. Jak gospodarz na to pozwala, na zasadzie bezwolności i braku zainteresowania, to tak właśnie się dzieje.

 

Może ktoś przedstawi mapę, tak dla jasności.

 

"Mętna woda" o której wspomniałem, daje właśnie okazję, do tego aby nie dało się ścisłej mapy wyznaczyć. Wtedy działa prawo silniejszego, albo jak kto woli tego kto lepiej potrafi wykrzyczeć swoje racje.

 

Jeśli nie to, regulamin jest tylko fikcją.

 

W wielu kwestiach się zapewne nie zgadzamy. Ale w powyższej, muszę Ci przyznać rację, że wiele aspektów regulaminu to czysta papierowa fikcja. Szczególnie gdy jest stosowany wybiórczo, to wtedy jest to jeszcze wyższe stadium, od fikcji. To już lepiej puścić wszystko samopas.

Gość SlawekR

(Konto usunięte)

Justas

Ty tak na poważnie? Stare klamoty kontra stare klamoty. Co o za rynek? To szrot. To jedno Pendolino jest więcej warte niž to całe AudioStereo;) W takim razie to jest nędza.

 

Cóż, każdy ma Pendolino na miarę swoich możliwości i potrzeb :) Dla Ciebie to stare klamoty, dla innych esencja życia. I nie ma co dziwić grupka interesów z tym związana. Żrą się tak samo, a czasem nawet bardziej zajadle. O ile mnie pamięć nie myli, jest taka grupa od kaset magnetofonowych. Tam to się dantejskie sceny potrafiły rozgrywać :D. Najgorsze, że temat niby zabawny, ale gnój się taki sam wychlapuje z przepychanek. Temat wcale więc nie musi świadczyć o uciążliwości formy.

Tajna grupa wspierająca stare Denony i Pioneery kontra tajna grupa wspierająca stare Yamahy. A w opozycji do nich stoi tajna grupa wspierająca ściąganie kradzionych plików z internetu i jawna grupa wciskająca wszystkim nowe tanie kolumny. Z pogardą do tych grup odnosi się tajna grupa wspierające wzmacniacze lampowe DIY chodząca na pasku tajnej grupy wciskającej ludziom stare lampy. Do tego tajna grupa obrażających wszystkich kontra tajna grupa która uważa że wszyscy wszystkich oszukują.

Ot, wielki świat i grupy wpływów na Audiostereo.

 

Można złapać nielekką paranoje i manię obsesyjno prześladowczą. I skończyć w pokoju...bez klamek.

 

Ja i tak jeszcze kupię stare Onkyo.

 

Prosze mnie jeszcze wstawić na listę wspierającą Pana Starego

Rynek sprzętu audio wysokiej klasy to ułamek setnej promila rynku elektroniki. Rynek polski to jeden z najbiedniejszych rynków w Europie. Jeżeli ktoś sobie wyobraża że działają tu jakieś wielkie siły za pomocą swoich tajnych emisariuszy to jest w grubym błędzie. Bo tu walka idzie raczej o kilkanaście - kilkadziesiąt urządzeń rocznie. I to uznanych marek.

Justas

Ty tak na poważnie? Stare klamoty kontra stare klamoty. Co o za rynek? To szrot. To jedno Pendolino jest więcej warte niž to całe AudioStereo;) W takim razie to jest nędza.

Pendolino? Co z tymi klepkami końskimi jedzie? To przejechany temat jest... z tym koniem...

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

W tym co napisałem chodziło o coś innego.... czaisz?

 

Czaję. Nie unoś się bez potrzeby.

Pewnie niepotrzebnie się wp***m między wódkę a zakąskę ale na wezwania do urawniłowki zawsze reaguję alergicznie.

Wybacz!

 

Natomiast twojej pracy jako moderatora, prócz strasznie długich i niezrozumiałych wpisów, jakoś nie dało się zauwazyć.

 

Dało, oj dało! :(

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

To ten jeden koń u Starego jest więcej wart niż ten cały Denon z Yamahą? No to k...wa gdzie jest ta zielona wyspa? Ja myślałem, że tutaj każdy swoje 3900 brutto, średnie trzepie. A tu taka nędza? To może jeszcze każdy na tym forum w cafe siedzi, z darmowym WiFi?

Ale w takim razie po co komu Hi-End za 1000 pln za cały zestaw?

Czaję. Nie unoś się bez potrzeby.

Pewnie niepotrzebnie się wp***m między wódkę a zakąskę ale na wezwania do urawniłowki zawsze reaguję alergicznie.

Wybacz!

Jakie tam uniosłem, żadne takie. Tutaj gra toczy się o coś innego. Śmierdzi tu komuną - w komunie też mieli być wszyscy równi. Ja jednak nie chce przystać do kolesiostwa, układzików, klepanka po pleckach itd. itp.

TA-E80ES | TA-N55ES MKIII | SS-G3 | CDP-X77ES | TC-K730ES | TC-K990ES | TC-765 | DTC-60ES | PCM-501ES | ST-S770ES | DENON DP-47F + AT AT33EV MC | JVC BR-7000ERA | PIONEER CT-9R

Natomiast twojej pracy jako moderatora, prócz strasznie długich i niezrozumiałych wpisów, jakoś nie dało się zauwazyć.

 

Dało @rochu, dało. W bardzo negatywnym świetle.

Co do samego SA, to ja w tym drugim wątku pisałem o roli jaką SA na tym forum pełni (wpis nawet dnia nie powisiał)

między innymi opisując szczegóły zakulisowych rozgrywek i spraw, o których niewtajemniczeni forumowicze nigdy by nie usłyszeli.

Nie chodzi tylko o jakieś tam Audioshow sprzed pięciu lat, ale też o wiele innych tematów, które nigdy by nie ujrzały światła dziennego.

Prywatne wojenki, układziki, biznesiki, reklamowanie tego i owego, podsrywanie konkurencji i tak dalej i tak dalej...

to za to SA jest na tym forum gnębiony i zawsze będzie, nawet jak sobie doklei skrzydła anioła, a jego wpisy Bralczyk z Miodkiem będą redagować.

 

To On był za czy przeciw ?.

 

 

A tak już z innej beczki, każdy swój sprzęt chwali ( jakieś tam lampowce, mekintosze, tudzież inne "osze") tak więc zarzuty można postawić komukolwiek ( kryptoreklama, czy jak to się zwie ).

Nie należy mylić prawdy z opinią większości .

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.