Naim DAC vs Hegel HD20

[bubusia]

Wlasnie jest, nie wiem czy od aurelica, ale podobny pod tym wzgledem do aqua acoustic, i 2x lepszy od Nad51 in the way of liquidity

 

Naprawde warto przetestowac, jak sie nie spodoba mozna olac:)

[eddielublin]

Widzę,że zakładka Hi-End też schodzi na psy skoro NA POWAŻNIE dyskutuje się tu o takich markach jak Hegel czy ten...rumuński wynalazek.

 

zwłaszcza jak wypowiadają się w nim takie internetowe byty które Hegla widziały tylko na fotce w necie, nie mówiąc o tym aby go posłuchać...Ale co tam jeden post do statystyki dodany...lajki kolekcjonujesz? to nie to miejsce

 

 

Wojtek ja zmieniłem hd25 na dragona

no tak ale ktoś tego Hegla przejął od Ciebie :-), i jest zadowolony, bo to doskonały dac co nie znaczy że nie ma lepszych.

Musze kiedyś tego Dragona skonfrontować z HD25

[Mario_77]

Widzę,że zakładka Hi-End też schodzi na psy skoro NA POWAŻNIE dyskutuje się tu o takich markach jak Hegel czy ten...rumuński wynalazek.

No ale wesołej zabawy życzę.

Biorąc pod uwagę fakt, że bardzo często hi end jest stanem umysłu, masz rację. Tak więc rozmowa o Heglach, czy owym Rumunie w tak zacnej zakładce jest jak wchodzenie w obłoconych buciorach do meczetu, Głowy powinny polecieć :) A Hegle robić wyłącznie za podstawki pod filiżanki, że już o Rumunie nie wspomnę, bo wiadomo z czym się kojarzy i do czego nadaje. Prawdziwy hajendowiec to takiego Hegla wybebesza, flaki wyrzuca, wnętrze wyściela atłasem i robi z tego pudełko na bezpieczniki. Sio Bidoki i bez 20 klocków na kabelek nie wracać! Czekam na paltona....

[sly30]

Widzę, źe potrzebujesz pomocy. Z takim myśleniem to słabo widzę twoją przyszłość. Poziom frustracji masz już tak duży, że wymaga pomocy specjalisty. Może to juź depresja.

[Mario_77]

Widzę, źe potrzebujesz pomocy. Z takim myśleniem to słabo widzę twoją przyszłość. Poziom frustracji masz już tak duży, że wymaga pomocy specjalisty. Może to juź depresja.

Byłem pewien, że przyjdziesz kochanie, nie sądziłem tylko, że tak szybko :):)

[MarcinGD]

no tak ale ktoś tego Hegla przejął od Ciebie :-), i jest zadowolony, bo to doskonały dac co nie znaczy że nie ma lepszych.

Musze kiedyś tego Dragona skonfrontować z HD25

 

Jak wpadniesz znowu na północ wygrzac kości na wiosne/lato to zapraszam.

[il Dottore]

Biorąc pod uwagę fakt, że bardzo często hi end jest stanem umysłu, masz rację. Tak więc rozmowa o Heglach, czy owym Rumunie w tak zacnej zakładce jest jak wchodzenie w obłoconych buciorach do meczetu, Głowy powinny polecieć :) A Hegle robić wyłącznie za podstawki pod filiżanki, że już o Rumunie nie wspomnę, bo wiadomo z czym się kojarzy i do czego nadaje. Prawdziwy hajendowiec to takiego Hegla wybebesza, flaki wyrzuca, wnętrze wyściela atłasem i robi z tego pudełko na bezpieczniki. Sio Bidoki i bez 20 klocków na kabelek nie wracać! Czekam na paltona....

 

Don't get me wrong... ja nie mam nic przeciw Heglowi czy przetwornikowi (chyba raczej - potwornikowi) z warsztatu hr. Drakuli.

Sprzęt jak jest dobry, to mogę kupić i w Somalii...

Tylko nie uważam po prostu, by akurat ta zakładka była miejscem do dyskusji o w/wym klockach.

Tyle tytułem wyjaśnień.

[Mario_77]

Don't get me wrong... ja nie mam nic przeciw Heglowi czy przetwornikowi (chyba raczej - potwornikowi) z warsztatu hr. Drakuli.

Sprzęt jak jest dobry, to mogę kupić i w Somalii...

Tylko nie uważam po prostu, by akurat ta zakładka była miejscem do dyskusji o w/wym klockach.

Tyle tytułem wyjaśnień.

Rozumiem co chciales przekazac, jednak roznice w przetwornikach nie sa powalajace i nawet recenzenci sklonni do barwnej fantazji zdaja sie w tym przypadku pisac o tym wprost, Jesli taki przetwornik Hegla za ponad 8 klockow gra prawie tak jak ten za 30 kola, a roznice sprowadzaja sie nie tyle do roznicy jakosci, co roznicy prezentacji mieszczacej sie w ramach odmiennych gustow, to wykluczenie brzmienia Hegla, czy Rumuna z ligi hi endu, tylko dlatego, ze nie nazywa sie to jakos hi endowo i kosztuje mniej jest owym einsteinowskim punktem widzenia dla horyzontu o promieniu zero.

[il Dottore]

Rozumiem co chciales przekazac, jednak roznice w przetwornikach nie sa powalajace i nawet recenzenci sklonni do barwnej fantazji zdaja sie w tym przypadku pisac o tym wprost, Jesli taki przetwornik Hegla za ponad 8 klockow gra prawie tak jak ten za 30 kola, a roznice sprowadzaja sie nie tyle do roznicy jakosci, co roznicy prezentacji mieszczacej sie w ramach odmiennych gustow, to wykluczenie brzmienia Hegla, czy Rumuna z ligi hi endu, tylko dlatego, ze nie nazywa sie to jakos hi endowo i kosztuje mniej jest owym einsteinowskim punktem widzenia dla horyzontu o promieniu zero.

 

No cóż - jeśli recenzentom różnice między przetwornikami wydają się małe to owi recenzenci powinni zmienić resztę toru - albo umyć uszy.

"Prawie" czyni wielką różnicę...

Nie udawaj proszę, że nie wiesz co to znaczy high-end. Akurat Tobie nie trzeba tłumaczyć. Za dużo masz doświadczenia w temacie, żebyś nie rozumiał.

To że klocek gra na poziomie klocków high-endowych nie znaczy, że jest klockiem highendowym.

[bubusia]

Może i tak, ale wtedy nie widzę nic przeciwko, zeby mówić o nim w tej zakładce

 

Powiedzmy, ze jest to entry end:)

[Mario_77]

No cóż - jeśli recenzentom różnice między przetwornikami wydają się małe to owi recenzenci powinni zmienić resztę toru - albo umyć uszy.

"Prawie" czyni wielką różnicę...

Nie udawaj proszę, że nie wiesz co to znaczy high-end. Akurat Tobie nie trzeba tłumaczyć. Za dużo masz doświadczenia w temacie, żebyś nie rozumiał.

To że klocek gra na poziomie klocków high-endowych nie znaczy, że jest klockiem highendowym.

Z zasady nie powtarzam za recenzentami, niewielu z nich tez szanuje za rzetelnosc. Nic, widocznie tez musze umyc uszy! W tym przypadku nie dalbym sobie jednak uciac reki, probujac na slepo zgadnac, czy gra dac za 8, czy za 20-30 kola. Nie wiem.ale nie jestem ortodoksyjny w swoich pasjach, byc moze stad dystans do tej tematyki.Nie mam potrzeby absolutu, bo mi wciaz chodzi o to co leci z glosnikow. Podobnie mam akwarystyka, zbiornik ma byc duzy, ryby zdrowe a nazwe filtra mam gdzies, ma byc trwaly i czyscic wode z produktow przemiany materii.

 

To że klocek gra na poziomie klocków high-endowych nie znaczy, że jest klockiem highendowym

A tego zdania nie pojmuje:)

[il Dottore]

Z zasady nie powtarzam za recenzentami, niewielu z nich tez szanuje za rzetelnosc. Nic, widocznie tez musze umyc uszy! W tym przypadku nie dalbym sobie jednak uciac reki, probujac na slepo zgadnac, czy gra dac za 8, czy za 20-30 kola. Nie wiem.ale nie jestem ortodoksyjny w swoich pasjach, byc moze stad dystans do tej tematyki.Nie mam potrzeby absolutu, bo mi wciaz chodzi o to co leci z glosnikow. Podobnie mam akwarystyka, zbiornik ma byc duzy, ryby zdrowe a nazwe filtra mam gdzies, ma byc trwaly i czyscic wode z produktow przemiany materii.

 

I dobrze, że nie próbujesz zgadnąć, bo często bywa tak, że klocek za kilka koła bije na głowę te wielokrotnie droższe.

To nie cena gra.

Zbyt wiele ultradrogich zestawów zawiodło mnie, bym się modlił przed ceną.

Mnie nie interesuje cena. Mało tego! Mnie nie interesuje nawet "bliskość do ideału".

Interesuje mnie jedno: czy ten dźwięk mi się podoba? Czy taki dźwięk chcę mieć w domu? I tyle.

Choć przyznaję, że z upływem lat dźwięk mojego systemu zbliża się do" ideału", ale to mój ideał - wciąż dbam o specyficzną sygnaturę - kto słuchał mojego śmietnika ten zna moje priorytety: muzyka ma relaksować.

 

A tego zdania nie pojmuje:)

 

Już uprzejmie tłumaczę! :)

Z góry przyznaję Ci rację, że mój pogląd wyrażony powyżej jest wielce kontrowersyjny i mało kto się ze mną zgodzi.

Ale na zdrowy chłopski: co to jest High-End? Jedni odpowiedzą: "jak to co? Drogie klocki!", inni zaś: "High-End to fantastycznie grające klocki!".

Zatem mamy 2 opinie. Można je połączyć i oświadczyć, że spełnienie tylko jednego z powyższych warunków NIE WYSTARCZA aby dany klocek zaliczyć do High-Endu.

Bo dla mnie kolumny droższe od samochodu, które grają fatalnie, High-Endem nie są, cokolwiek ich producent w głowie sobie nie uroi...

Mój wzmacniacz, który zjada na śniadanie 99% wzmacniaczy na tej planecie również High-Endem nie jest, bo kosztował tylko 600 funtów.

Chyba wytłumaczyłem jasno, co mam na myśli?

 

Dla mnie esencją High-Endu są kolumny Avantgarde Acoustic Duo: piekielnie drogie, świetnie grające, do tego mają "to coś" czyli - są dziwaczne! :)

[Mario_77]

Zrozumialem Twoj punkt widzenia. Cieszy to, ze masz swoje uzasadnienie, a takze sposob argumentacji, tak inny od tutejszej smietanki, ktora przez wszystkie przypadki odmienia slowa frustracja, czy bieda. Ogolnie cieszy dyskusja na poziomie, ktora nie pachnie kariera od cynkciarza po krezusa. Dziekuje za wyjasnienie.

[sly30]

Mój wzmacniacz, który zjada na śniadanie 99% wzmacniaczy na tej planecie również High-Endem nie jest, bo kosztował tylko 600 funtów.

 

hehehe....dobre.A ile ty słyszałeś z tych 99% wzmacniaczy?1%? Ale wiesz, że zjada 99%...:-)Ponoć to faktycznie dobry wzmacniacz w swojej klasie, ale czym innym jest twierdzić, że coś jest nawet bardzo dobre, a czym innym, że to coś zjada 99% całej światowej oferty. Marzenia to piękna rzecz... :-)

 

ktora nie pachnie kariera od cynkciarza po krezusa

 

Zamiast pierdzieć w stołek to trzeba było handlować walutami, skoro drogę kariery widzisz w taki sposób... :-)

[Mario_77]

Zamiast pierdzieć w stołek to trzeba było handlować walutami, skoro drogę kariery widzisz w taki sposób... :-)

Wtedy chodzilem po resoraki do pewexu i gralem w pilke :)

[sly30]

No tak. To ty z bogatego domu pochodzisz. Nie każdego było stać na resoraki z Pewexu.

[Mario_77]

No tak. To ty z bogatego domu pochodzisz. Nie każdego było stać na resoraki z Pewexu.

Jakos tam super bogato nie bylo, ale na resoraka bylo dolar dziesiec. Prostsze czasy i jakos blizej bylo do ludzi, ale na interesy lat 90tych sie juz nie zalapalem. Grzecznie do szkoly chodzilem!

[sly30]

To prawda, to były inne czasy. Teraz jest duźo trudniej i ludzie teź zagubieni w tym wyścigu. Ale nie mamy na to wpływu.

[Mario_77]

Wlasnie, wczesniej bysmy sie nawet nie sprzeczali, bo o co? o Technicsa? On byl w koncu najlepszy na swiecie! Chociaz Pioneer..... :)

[sly30]

No tak. Były wtedy lepsze sprzęty ale poza zasięgiem. Były Akai, Nakamichi, Onkyo. Fajne czasy, ale to se ne wrati.

[iambr]

Przepraszam, że wtrącę słówko.

 

A może by tak wpisowe 10000pln do zakładki HI-END zrobić? Zdecydowanie towarzystwo było by na odpowiednim poziomie, z odpowiednią wiedzą i portwelem by móc dyskutować.

 

Pozdrawiam gorąco.

[paavloff]

A może by tak wpisowe 10000pln do zakładki HI-END zrobić?

 

Niech zgadnę chcesz być skarbnikiem ?:)))

[Gość JacekMadera]

Większość wpisów w tym temacie dowodzi wyłącznie tego, jak debilne jest to forum. Nie dyskutuje się tu na temat, tylko bije pianę. Gratulacje! Grunt to własne ego...

[il Dottore]

Grunt to własne ego...

 

Przeszkadza Ci ten konkurs, kto ma dłuższego? :)

Przecież nie musisz tu wchodzić.

Ja czasem odwiedzam z nudów tę szwancparadę. Potem szukam kwieciście opisywanych tu sprzętów, które okazują się w większości warte ułamka swojej ceny.

Są hajendy prawdziwe - najprawdziwsze. Są. Z tym się zgadzam. Kosztują swoje ale i grają tak, że spadają kapcie.

Ale w większości przypadków mamy tu do czynienia z kryptoreklamą i na to uczulam.

I sam jestem uczulony.

Ale szwancparada jest o tyle wesoła, że można pośmiać się z różnych śmiesznych ludzików i ich dogłębnego przekonania że kupując sprzęt X czy Y samego Pana Boga złapali za nogi. :)

[Piopio]

Jeśli wchodzisz na forum żeby pośmiać się z ludzi to jesteś zwykłym wrednym trollem.

Gdyby to ode mnie zależało dostałbyś permanentnego bana.

Zamiast w przyjacielskiej atmosferze dyskutować o naszym hobby, mamy ciągłe walki i pomówienia.

Moim zdaniem SlawekR był lepszym moderatorem niż jest forumowiczem ;-)

[newadec]

Jeśli wchodzisz na forum żeby pośmiać się z ludzi to jesteś zwykłym wrednym trollem.

Gdyby to ode mnie zależało dostałbyś permanentnego bana.

Zamiast w przyjacielskiej atmosferze dyskutować o naszym hobby, mamy ciągłe walki i pomówienia.

Moim zdaniem SlawekR był lepszym moderatorem niż jest forumowiczem ;-)

1+

[init0]

Witam,

 

od dawna zamierzałem kupić Naim DAC ponieważ mam i lubię sprzęt Naima lecz po przeczytaniu paru testów zaczynam się zastanawiac nad tym ze względów finansowych. Naim DAC można znacznie ulepszyć zasilaczem SuperCap lecz wtedy w sumie robi się spory wydatek. Czy taki o połowę tańszy Hegel HD20 zagra na podobnym poziomie jak Naim bez zasilacza? Poproszę ewentualnie propozycje innych DACów albowiem zielony w tej kwestii jestem :)

 

 

aaa... pewnie przesadziłem z działem Hi-End

 

Cześć.

Zacznę od tego że supercapa nie podłączysz do Naim DAC, to zasilacz do przedwzmacniaczy. nDac pracuje z XP5 XS, XPS... Posiadam nDac i miałem okazję porównywać go bezpośrednio z HD20. To zupełnie inna liga (cena też więc to zrozumiałe). Sprawdzałem też zasilacz do nDac, TeddyXPS (tanszy odpowiednik XPS z izraela), to co dodatkowe zasilanie wnosi do tego daca to jeszcze większy szok (oryginalnego XPS nie miałem okazji). Bardzo polecam Ci sprawdzić oba i przekonać się samodzielnie, warto.

[newadec]

Cześć.

Zacznę od tego że supercapa nie podłączysz do Naim DAC, to zasilacz do przedwzmacniaczy. nDac pracuje z XP5 XS, XPS... Posiadam nDac i miałem okazję porównywać go bezpośrednio z HD20. To zupełnie inna liga (cena też więc to zrozumiałe). Sprawdzałem też zasilacz do nDac, TeddyXPS (tanszy odpowiednik XPS z izraela), to co dodatkowe zasilanie wnosi do tego daca to jeszcze większy szok (oryginalnego XPS nie miałem okazji). Bardzo polecam Ci sprawdzić oba i przekonać się samodzielnie, warto.

Do końca nie mogę się zgodzić z twoją opinią.W żaden spsób róznica ceny nie usprawiedliwia róznicy jakości grania.Obecnie kompletuje drugi system,miałem Naim Daca do odsłuchu i na kolana mnie nie rzucił,a cenoa 12 tyś lekko powała.Mój HD20 kosztował 3,5 tyś.Jest na naszym rynku taki rumuński DAC-Audiobyte Dragon,warto posłuchać,jak dla mnie w tej cenie to rewelacja.

[Gość rochu]

Do pewnych urządzeń czy systemów trzeba dojrzeć.

 

BTW, Naim kupuje się do innego Naima.

[newadec]

Do pewnych urządzeń czy systemów trzeba dojrzeć.

 

BTW, Naim kupuje się do innego Naima.

Rochu masz na myśli dojrzałosć finansową,tutaj się z tobą zgodzę.